Żrać twaroga, to wszyscy. Zrobić nima komu.
#pletwalztwarogu #słowotwaroże #twarog #heheszki #365danztwarogu #twarozupka

Żrać twaroga, to wszyscy. Zrobić nima komu.
#pletwalztwarogu #słowotwaroże #twarog #heheszki #365danztwarogu #twarozupka

@UncleFester to się nazywa delegowanie zadań, ja skupiam się na jedzeniu, a twarożek na⁎⁎⁎⁎ia ktoś kto się na tym zna
Zaloguj się aby komentować

Rząd Litwy poinformował we wtorek o wprowadzeniu w kraju stanu wyjątkowego w związku z naruszaniem przestrzeni powietrznej tego państwa przez balony przemytnicze, wypuszczane z terytorium Białorusi. Stan wyjątkowy na Litwie nazywany jest „stanem sytuacji ekstremalnej” i nie wiąże się z...
#memy #heheszki #humorobrazkowy #wampirytoswiry





@Vampiress ..."gdzie jest krzyż" w nowoczesnej wersji?
@Vampiress

@Vampiress

Zaloguj się aby komentować
moje podejscie do #fullenglishbreakfast niestety bez kaszany
z pozdrowieniami dla @voy.Wu
#gotujzhejto #jedzzhejto

@solly-1 Twarogu se dorzuć, bez twarogu się nie najesz #pdk #słowotwaroże
I można iść w polu robić cały dzień xD
te hashbrowny to wyglądają na domowej roboty
@solly-1 cały świat ciśnie bekę z angoli i ich paskudnego żarcia, ale to co masz na talerzu to jest dla mnie śniadanie guilty pleasure najwyższego sortu (づ•﹏•)づ
Zaloguj się aby komentować
Czekając na informację czy #hejtopaka się spodobała odbiorcy.
#gownowpis

Wyciagnac nie może z paczkomatu
@bori chciał wyjąć z paczkomatu ale chyba słoik pękł

To jest moja #2 hejtopaka, i kolejna bez odzewu...
Zaloguj się aby komentować
Istnieje powszechne, dość szkodliwe złudzenie, że filozofia to „sport dla wybranych”. Że wymaga siwej brody, znajomości greki i dyskusji o sensie istnienia w sala audytoryjnej w obecności profesorów. Że jest to coś odklejonego od życia, zarezerwowanego dla ludzi w tweedowych marynarkach, którzy mają za dużo pieniędzy i mogą sobie siedzieć i myśleć. Bzdura. Prawdziwa filozofia nie mieszka w zakurzonych bibliotekach. Mieszka w Tobie. Robisz to codziennie - filozofujesz. Zaczyna się dokładnie w tych cichych, niewygodnych momentach, gdy Twój życiowy „autopilot” na chwilę się zacina.
Gdy stoisz w korku, patrzysz na sznur aut i nagle pytasz: „Po...
Rząd Morawieckiego miał kilka lat na przygotowanie nas na taki scenariusz, tymczasem zachowuje się jakby dowiedział się o nim wczoraj. Ale dobrze chociaż że on jedyny wyłożył tutaj karty na stół i pośrednio przyznał, ze zbankrutował ich pomysł oparcia polskiego bezpieczeństwa na USA. Mam nadzieję, że reszta partyjnych kolegów też to zrozumiała, łącznie z tym co chce wpisywać sojusz z USA do konstytucji.
Pytanie co dalej? Bo w tym momencie nasze elity muszą dojśc do ponadpartyjengo porozumienia i oprzeć strategię polskiego bezpieczeństwa o kraje, które będą dzieliły z Polską podobną stawkę ryzyka.
Aha, konkurs o miano najlepszego polskiego think thanku i eksperta jeśli chodzi o geopolitykę został już chyba rozstrzygnięty.
#polityka #usa #wojna #geopolityka

@Dom_Perignon "w szczególności na systemie dolara"
tymczasem bitcoin, którego nie kontroluje żadne państwo...
To który think tank wygrał?
@Dom_Perignon z jednej strony to Mateuszek klamczuszek, z drugiej ma po części racje.
Zaloguj się aby komentować
119 975 127 - 200 = 119 974 927
Pierwszy raz na tagu i pierwszy raz smażę twaróg. Zobaczymy co to za wynalazek.
200 g twarogu poltlustego 450 g mieszanka mrożonych warzyw hortex 120 g kaszy gryczanej 2 łyżki sosu sojowego 3 łyżki oleju Papryka słodka
#pletwalztwarogu


@Navane daj znać jak wyszło!
Pierdziele. Dalej nie przewijam. Tylko byście żarli i żarli
Zaloguj się aby komentować
Trochę #chwalesie i chwalę moją ukochaną.
Ale po kolei.
Moja ukochana to osoba która panicznie boi się pająków - wszystkich i bez wyjątków. Do momentu kiedy mnie poznała zabijała każdego który pojawił się w jej mieszkaniu. Trzeba to zrozumieć choć tak być nie powinno.
Moje tłumaczenie i heroiczne ratowanie stawonogów za pomocą szklanek i kartek papieru (zestaw do łapania i wypuszczania wolno za okno) spowodował taki oto obrazek.
Widoczny w kubku pająk (to jest chyba kątnik - @splash545 proszę o korektę) to nowy mieszkaniec mojego warsztatu. Zostanie ze mną do wiosny, kiedy to wypuszczę go na zewnątrz. Otóż ten pajączek zadekował się w pudełku z flamastrami znajdującym się w gabinecie Różowej. O dziwo Różowa nie spanikowała tylko przełożyła go do kubka (jest chyba w letargu) i zaniosła do mojej kanciapy. Pękam z dumy a stawonóg uszedł z życiem
8 lat edukacji nie poszło na marne. Fajnie ( ͡o ͜ʖ ͡o)
#pajaki #zwiazki


@Yes_Man , nie słuchaj @splash545 i @dolitd , pajączek tylko śpi, daj mu kołderkę z chusteczki do nosa i połóż gdzieś w kąciku
@Yes_Man Naziolka boi się pająków i koni. Nie wiem czemu. Próbowałem ją oduczyć, jak się jeszcze kolegowaliśmy, ale nie mam pojęcia czy dalej tak jest, bo więcej mam kontaktu z jej chłopem niż nią.
@Yes_Man mi wylazł jeden jak sprzątałem w mieszkaniu. Chyba nawet podobny, ale moja to panikara i wciągam delikwenta w odkurzacz a później do kosza
Zaloguj się aby komentować
Wojna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
rozejrzyj się dookoła, tu nie zmienia się nic
te melodie które słyszysz to piosenki the smiths
uprzedzając pytania: tak, to roztopione masło na pieczarkach.
#gotujzhejto #sniadanie #sniadaniedooceny #uk #gownowpis

Ale wiecie że można tak połączyć składniki, żeby wyszła potrawa? Nie trzeba tego jeść osobno ಠ_ಠ
@MalyDiabel jak dostajesz ziemniaki, schabowego i surowke to wszystko mieszasz na jedna papke?
@solly-1 to tego sie nie miksuje?
O brytyjskiej kuchni nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego, ale na angielskiego śniadanie nie da się powiedzieć nic złego 😎
@Harpersy da sie. zanim je przygotujesz, to bedzie juz pora na obiad. chociaz bardzo mi sie spodobalo jak mialem okazje je jesc
@solly-1 20 minut ziom od wejścia do kuchni
a jak mi się kiedyś jeszcze chciało to w 15 przed robotą wyrabiałem
Czy było po tym sranie?
Zaloguj się aby komentować
Źle się dzieje. Zacząłem się nabierać na AI. Kiedyś to wyłapywałem... Starość... Oszuści na wnuczka - możecie dzwonić.
Możliwe że to AI ale wydaje mi się że nie jest to nowy filmik i że go kiedyś widziałem. Ktoś te ma takie wrażenie?
Zaloguj się aby komentować
Gorączka grudniowa daje się we znaki - od wtorku zrobiłam w sumie 1500 km po centralnej Polsce (z czego tylko 300 byłam wożona).. A w przyszłym tygodniu czeka mnie ponad drugie tyle..
No i jak mówią: lepiej późno niż wcale, więc dziś w porze wieczorowej, przychodzę do Was z kolejnym #kiedysidzis.
Leonardo DiCaprio był jednym z moich pierwszych crush-gwiazdorów. No końcówka lat 90-tych to przecież gorączka Titanica i pięknego Jacka Dawsona w niesamowitej kreacji Jamesa Camerona. Genialne efekty specjalne i (trochę naciągana, ale dla kilkulatki wystarczająca) historia miłosna z Leosiem w roli głównej.
Swoją drogą, Titanica i Incepcję mogłabym oglądać co kilka miesięcy. Co niestety nie spotyka się z aprobatą mojego wybranka. Titanica pewnie z sentymentu ale Incepcja to, zaryzykuję stwierdzenie, mój ulubiony film ever. Bynajmniej nie za sprawą DiCaprio, chociaż wykreowana sylwetka jego bohatera jest moim zdaniem niedoceniona.
W filmie „Co gryzie Gilberta Grape’a”, o którym wspominałam przy okazji Johnyego Deppa, również pokazał niespotykany talent. Został on słusznie wyróżniony pierwszą nominacją do Oskara.
No długo by tu wymieniać, bo dobrych filmów z jego udziałem jest masa. Dla jednych - aktor bez wyrazu, ale mi osobiście, bardzo dobrze się go ogląda. No jak ktoś obejrzał „Wyspę tajemnic” i powie, że DiCaprio zagrał nijak to się mocno zdziwię.
Nie mogę nie wspomnieć, że niemłodniejący, już 51-letni aktor, lubuje się w młodych modelkach i aktorkach, z którymi związek kończy się zazwyczaj w momencie przekroczenia przez nie magicznej bariery 25 lat. Plotki mówią, że nie może znaleźć stałej partnerki, ponieważ od lat wybranką jego serca jest Kate Winslet xDˣᴰ
#leonardodicaprio





Chłopięcy świat
@Kari28
Plotki mówią, że nie może znaleźć stałej partnerki, ponieważ od lat wybranką jego serca jest Kate Winslet xDˣᴰ
Baby na Pudelku mają teorię spiskową, że Leo jest gejem, a te modelki, z którymi się spotyka, podpisują z nim umowy, że po zakończeniu związku nie wysypią się do mediów xD
A tak serio, to gość stwierdził, że związek aż po grób nie jest dla niego, ma kasę i sławę, to korzysta z życia. Nie sądzę, aby modelki, z którymi się prowadza, czuły się pokrzywdzone - przy tych wszystkich memach muszą zdawać sobie sprawę, że po jakimś czasie będą na wylocie, zresztą rzeczywiście żadna do tej pory nie robiła po rozstaniu afery, że Leo jest taki i owaki. Zawsze to uczciwsze postępowanie, niż związki jak u naszych celebrytów, gdzie najpierw są wspólne sesje w Vivie i latanie po Pudelkach z rzewnymi historiami o wielkiej miłości, a potem mąż kopie w d⁎⁎ę żonę dla młodszej (Stramowski i Warnke) albo żona przyprowadza mężowi prezent w postaci bękarta (Chorosińscy).
@Kari28 karteczki z Leo miały super kurs wymiany w latach dwutysięcznych xd
Za jednego Titanica można było się wymienić na kilka innych, tak samo Backstreet Boys

Zaloguj się aby komentować
1665 + 1 = 1666
Tytuł: Rzeź Nankinu / The Rape of Nanking
Autor: Iris Chang
Kategoria: Reportaż
Platforma: audible
Format: audiobook
Język: angielski
Długość: 8h
Ocena: 6/10
Trochę z bólem serca taka ocena, bo sam temat wydaje mi się bardzo ważny i wiele fragmentów tej książki robi wrażenie, ale jest też sporo nieścisłości, przez które nie można jej brać, jako jedynego źródła informacji. Bardziej jako punkt od którego powinno się zacząć.
W dużym skrócie Rzeź Nankinu opowiada o wydarzeniach z 1937 roku, kiedy armia japońska wkroczyła do tego miasta i w ciągu kilku dni wymordowała tysiące ludzi, często traktując to jak makabryczną rozrywkę, gdzie sama śmierć stawała się sportem, serio. Autorka szacuje liczbę ofiar na około 300 tysięcy, podczas gdy większość historyków skłania się ku przedziałowi od 50 do 200 tysięcy. Chang zaznacza to w książce, ale wyraźnie wierzy, że ofiar musiało być więcej. To, w co uwierzy czytelnik, pozostaje już jego decyzją. Niby Iris na początku deklaruje, że chce przedstawić fakty z wielu perspektyw, by czytelnik sam mógł wyciągnąć wnioski i w teorii to dobre podejście, ale w praktyce, zwłaszcza w przypadku liczb, nieuchronnie wiąże się z przyjęciem pewnych założeń autorki.
To co tej pozycji broni, poza faktem, że to od niej wiedza o mordzie w Nankinie stała się "popularna", to relacje świadków z obu stron, co niektórzy, pewnie po części słusznie uznają za dowody anegdotyczne. Dla mnie dużo ciekawsza jest historia, którą poznaję przez pryzmat ludzi, którzy w niej uczestniczyli i ich przemyśleń, niż suche, encyklopedyczne fakty. W tym przypadku dostajemy relacje z trzech stron: chińczyków, którzy przeżyli, japończyków, którzy brali w tym udział, jak i kilku osób ze społeczności międzynarodowej, którzy starali się pomagać. O ile raczej trochę wiedziałem o tym w co "bawiła" się strona japońska podczas II Wojny Światowej, to wiedza o tych osobach spoza Azji była dla mnie nowością. Zwłaszcza przez pryzmat tego, że ta książka daje nam wgląd w sporą część ich życia i cenę jaką przyszło im zapłacić za to, co robili. Chyba największą zapłaciła Minnie Vautrin, która w 41 roku popełniła samobójstwo. John Rabe to przez pryzmat tej książki chyba jedyny nazista, któremu współczułem, bo mimo że pomógł około 250 tysiącom ludzi, po wojnie z biedy jadł pokrzywy, o czym pisał w prywatnej korespondencji.
Opisy bywają mocne, choć jak ktoś zna historię japońskiej jednostki 731, to tu raczej wiele nie zaskoczy. W zasadzie opisane są różne formy gwałtów, morderstw, bestialstwa, zezwierzęcenia i możecie sobie uzupełnić listę epitetów. Z pewnością nie jest to pozycja dla ludzi, którzy nie lubią opowieści o psach zagryzających w połowie zakopaną osobę i rozciągającą jej flaki po ulicy, a uwierzcie mi, to jest najmniej brutalny opis, jaki mogłem tu dodać. Więcej jest o gwałtach i ich skala potrafi przygnieść.
Autorka poświęca też sporo miejsca wydarzeniom poprzedzającym samą masakrę, jej przebiegowi widzianemu z różnych perspektyw oraz "powojniu" - czyli okresowi, w którym sprawiedliwości w zasadzie nie stało się zadość. Nieliczni sprawcy zostali ukarani, reszta uniknęła odpowiedzialności. Ciekawy jest również wątek współczesny, w którym Chang opisuje zjawisko denializmu i próby relatywizowania zbrodni, ale tu chyba pojawia się trochę nieścisłości i niuansów.
To, gdzie ta książka zawodzi, to trochę zbyt frywolne podejście do źródeł, co sprawiło, że kilka rzeczy zostało przekręconych. Najczęściej chodzi o liczby, które często bywają po prostu zbyt wysokie, ale jest tego trochę więcej, bo historycy przyczepili się do zbyt ogólnikowego opisu niektórych okresów przed masakrą, pomyłek w tytułach wojskowych danych osób, a wisienką na torcie ma być pominięcie tego, że w Japonii są też tacy historycy, którzy o masakrze starają się pisać obiektywnie. Nie tylko ci, którzy próbują udowadniać, że nie miała miejsca, albo że była czymś normalnym, bo była częścią walk, a nie mordem na bezbronnych cywilach już po zdobyciu miasta. Tak długo, jak po lekturze/wysłuchaniu sami sobie sprawdzicie tę krytykę, mam wrażenie, że nadal warto się z taką pozycją zapoznać.
No i warto tu wspomnieć, że większość krytyki jaka spadła na autorkę pochodzi z Japonii i od ludzi, którzy mimo dowodów, nie wierzą w to, że ich ludzie mogli się czegoś takiego dopuścić.
Dlatego chyba fantastyka jest łatwiejsza do recenzowania i oceniania, bo literatura faktu to zwłaszcza w przypadku tematów kontrowersyjnych, potrafi być desant na środku pola minowego, gdzie samemu trzeba sprawdzić, czy i dlaczego jakaś pozycja jest krytykowana, spędzając na to mnóstwo czasu i energii. xD
#bookmeter #dziwensieodchamia #ksiazki #audible #audiobook

@Dziwen dodane do listy do czytania, dziękuję
Zaloguj się aby komentować
Mężczyzna piecze ciastka i ciasta czy placki, no śmiechu warte.
Zrobiłem ciastka podwójnie czekoladowe, proszę się częstować
#gownowpis #gotujzhejto #jedzenie #pieczzhejto #gotowanie #kuchnia


@starebabyjebacpradem murzynki zrobiłeś xD
@starebabyjebacpradem mogę dwa?
@starebabyjebacpradem coś ci się przypaliły te pierogi
Zaloguj się aby komentować
Sky Tower Wrocław
- Zbudujmy futurystyczny budynek aby był kwiatem naszej panoramy.
-Budujemy i ch@#?!j
Bonus w kometarzu:)

a ten ze śpiączki wyszedł po 13 latach?
@Pleban Idealnie pasuję do pomnika Czynu Rewolucyjnego w #rzeszow

Zaloguj się aby komentować
@nxo twój rak wnosi o leczenie onkologiczne, bo jak to zobaczył, to dostał raka xD
Zaloguj się aby komentować
- Jaka jest różnica między koniem i koniakiem?
- Taka sama jak między rumem i rumakiem.
#pasjonaciubogiegozartu #heheszki #suchar
Tak samo jak wegiel kamienny, różni sie od kamienia wegielnego tym, czym picie w Sczawnicy od szczania w piwnicy xD
@strzepan to cos w stylu wystrychnąć na dudka i wydudkać na strychu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Taka jak między słoniem, a parawanem. Parawanem można zasłonić...
Zaloguj się aby komentować
Wojna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Messier 94, znana też jako NGC 4736, to galaktyka spiralna znajdująca się w gwiazdozbiorze Psów Gończych odkryta przez Pierre’a Méchaina 22 marca 1781 roku, a dwa dni później dodana do katalogu Messiera. Galaktyka ma masę około 160 miliardów mas Słońca i rozmiary kątowe 11,2' × 9,1'. Znajduje się w odległości około 16 milionów lat świetlnych od Ziemi.
#astronomia #kosmos #ciekawostki

@Rzeznik ehhhh czemu nie mogłem mieszkać w takiej samej galaktyce?
Zaloguj się aby komentować