Zdjęcie w tle
splash545

splash545

Fanatyk
  • 1434wpisy
  • 11456komentarzy
36 548,95 + 7,5 = 36 556,45
Skarpowo
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
6f4fc696-b066-4dc1-958a-63af402c656b
d3cd7d8b-62d8-45c5-8142-8062b39278e6
775bf887-5376-4f47-b61c-59237f2cc377
182af5da-387c-4a2a-b1b4-d3410def269e
AdelbertVonBimberstein

@splash545 bujnę się tam do tego grudziądza rowerem chyba.

splash545

@AdelbertVonBimberstein to są właśnie zdjęcia z trasy rowerowej singletrack "Wisła", więc możesz się tędy przejechać. Jak masz dobry rower to są na niej różnej wysokości wyskocznie

AdelbertVonBimberstein

@splash545 szosę mam taką w typie road plus ale to raczej nie do skoków. xD

Może w sobotę bym się przyjechał bo i tak będę do kumpla się wybierał to żonę bym puścił samochodem a ja rowerkiem Szu Szu.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Czy po­żą­dasz po­chwa­ły czło­wie­ka, który w jed­nej go­dzi­nie trzy razy sam sie­bie prze­kli­na? Czy chcesz po­do­bać się czło­wie­ko­wi, który sam sobie się nie po­do­ba?

Marek Aureliusz, Rozmyślania
#stoicyzm
f42b9681-a3ca-4fce-9034-65c129c5bc8c
sierzant_armii_12_malp

@splash545 Tak. Bo to będzie znaczyło, że osiągnąłem coś, co przynajmniej jemu się nie udało.

splash545

@sierzant_armii_12_malp piękna motywacja

CzosnkowySmok

@splash545 tak, chcę żeby tata był ze mnie dumny.

splash545

@CzosnkowySmok chcieć można ale najważniejsza kwestią jest to czy się przejmiesz jak jednak nie będzie.

CzosnkowySmok

@splash545 napisałem to z perspektywy dzieciaka. Prawda jest jednak taka, że to w nas siedzi bardzo głęboko. Nie wiem czy da się do tego racjonalnie podejść, czy to tylko zamiatanie pod dywan emocji.

marcin-3-0

@splash545 W mordę jeża Panie Ferdku, coś w tym jest

Zaloguj się aby komentować

36 486,98 + 7,5 = 36 494,48

Z nieba spadły złote liście
po nich biegnę - oczywiście
robię im też fotek parę -
tak odgrywam jesieniarę

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie #zafirewallem
cd672c63-135f-412a-add0-b8638b508ec8
25b23285-de57-48b8-b958-01d30dd63315
61ee375d-cb37-492d-81c8-ce1b9db8358d
d0d701db-312f-46e5-8188-91d088c282d4
5ed09d27-4a78-41a4-b75a-3abc71792dc8
pluszowy_zergling

Ciesz się, że nie padało, gdyż od śliskich liści kostkę by Ci poskręcało


Zdrowia!

splash545

@pluszowy_zergling cieszę się! I wzajemnie!

Zaloguj się aby komentować

Owszem, chwałą dzielnego człowieka jest pokonać nieprzyjaciela, raka lub uratować dziecko z pożaru. Ale to tylko połowa prawdy. Tak samo jest dzielny ten, kto dba na wojnie o zaopatrzenie tyłów, kto codziennie przez lata pomaga swojemu dziecku w odrabianiu lekcji albo nie upadając na duchu, zmaga się z wrzodami żołądka. Nie rodzaj przeciwności świadczy o naszej chwale, tylko zaradność i odwaga w jej znoszeniu.

Piotr Stankiewicz Sztuka życia według stoików
#stoicyzm
062f77a4-6972-432b-b9a5-f2b8cedd4261
Dudleus

@splash545 co daje chwała dzięki zaradności i odwadze?

splash545

@Dudleus ot chociażby budowanie poczucia własnej wartości.

Dudleus

@splash545 a to co daje?


A tak w sumie, żeby nie mieć żadnych przeciwności, nie upaść na duchu to nie wystarczy myśleć pozytywnie, że wszystko się uda? Ja sam co prawda z doświadczenia, nie mogę tego potwierdzić, jednak z takim faktem wiele razy się spotkałem.

Zaloguj się aby komentować

#stoicmeme #memy
e53f7e91-06e7-476e-82e4-2e33af7c2d06
komentator_2020

panie ja sie staram kawe odstawic... ehh co mi tam w tym zyciu z przyjemnosci zostanie

vredo

Pacierza i wódki NIE ODMAWIAM

RogerThat

To mi się podoba, to odzwierciedla realnia.

splash545

@RogerThat prawda jest taka, że można pracować nad swoim sposobem myślenia dzięki czemu momenty kiedy czujemy się źle będą zdarzać się rzadziej. Jednak to i tak będzie się zdarzać częściej lub rzadziej, a nasz wybór jest w tym, żeby pomimo tego, że czujemy się chujowo, że nic nam się nie chce to i tak dalej żyjemy tak jak tego chcemy. Dalej robimy swoje pomimo naszych stanów emocjonalnych i czerpiemy satysfakcję właśnie z tego przełamania siebie, wygrania z samym sobą. To właśnie jest stoicyzm. A nasze kiepskie samopoczucie można traktować jako rodzaj doświadczenia życiowego i po prostu je zaakceptować.

RogerThat

@splash545 żartowałem z tym komentarzem. Ale jak już wywołałeś do tablicy, to się zgadzam. I podzielam tę postawę pewnej niewzruszoności na przeszkody. I jak ledwie kupiłem auto i mi babka wymusiła i wjechała w bok to nawet nie byłem zły, tylko się trochę martwiłem, bo wiozla dziecko. No i się zastanawiałem, czy mi koło nie poszło. I jak ktoś zawodzi, to już jestem wewnętrznie wręcz gotowy, bo zakładam takie rzeczy. Itp itd. Stoicyzm jest spoko, żeby poradzić sobie bez większego szwanku dla nerwów w sytuacjach dnia codziennego.

Ja tylko twierdzę, że to wszystko to bardziej zaleczanie i radzenie sobie, nawet jeśli efektywne, to wciąż radzenie sobie i nie załatwia sedna problemu. Chyba że czyimś problemem jest przesadne przejmowanie się wszystkim.


Jako postawa życiowa, jak najbardziej. Jak dla mnie może jedna z postaw. Czasem fajnie oddać się czemuś innemu. Ale nie jako remedium na wszystko.

Tylko tyle i aż tyle twierdzę ja xd ale to ja.

Zaloguj się aby komentować

Pragniesz osiągnąć tę radość, lecz mylisz się, jeżeli wierzysz, że napotkasz ją pośród bogactw, jeżeli szukasz radości w zaszczytach, czyli — mówiąc inaczej — w troskach. Wszystko to, do czego tak się rwiesz jako do rzeczy, które mają ci sprawić uciechę i przyjemność, jest w istocie przyczyną udręczeń.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
867bcf4f-14a4-4958-bc22-2060a2fdd6d1
conradowl

Bieda też jest przyczyną udręczeń, najlepiej być przeciętniakiem

Dan188

@conradowl ludzie rzucają skrajnościami. Gdy na ogół jest mowa, że dążenie do bogactw może prowadzić do "udręk" to nie oznacza to tego, że ktoś ma żyć jak totalny asceta i w biedzie(chociaż i są tacy co lubią ten styl życia można zobaczyć np. ludzi na reddicie w r/ascetism , albo jakiś mnichów Buddyjskich co się sztywno trzymają dyscypliny monastycznej). Można po prostu mieć normalną pracę i pracować bez jakiegoś wyścigu szczurów czy coraz większej łapczywości żeby zarabiać więcej.

conradowl

@Dan188 i tak właśnie sobie żyje na uboczu w Szkocji

Zaloguj się aby komentować

Tytuł: Internat
Autor: Ser­hij Żadan
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Wydawnictwo czarne
ISBN: 978-83-8049-834-1
Liczba stron: 295
Ocena: 8/10

Prywatny licznik: 21/24

Tłem powieści jest ogarnięty wojną Donbas, a jej głównym bohaterem Pasza - nauczyciel, inwalida. Z tego powodu nie wcielony do armii, a nawet jeśli miałby być wcielony to do której? Pasza nie potrafi określić się po żadnej ze stron konfliktu, który właśnie go otacza. Tak w ogóle to Paszy ciężko było odnaleźć się w świecie i przed konfliktem, dowiadujemy się tego z licznych retrospekcji. Pasza rzadko kiedy coś chciał od życia, a jeśli już chciał to nie potrafił o to zawalczyć, czy choćby się odezwać i pokazać własne zdanie. Tak też się stało i teraz gdy przymuszony przez ojca wbrew sobie wyrusza odebrać swojego bratanka z internatu. Musi więc dostać się do miasta, do którego właśnie wkraczają wrogie(?) wojska. Powieść jest opisem 3 dni, w których nasz bohater staje właśnie przed takim zadaniem. 

Autorowi powieści udało się ukazać przytłaczający, brudny świat kraju ogarniętego konfliktem. Lecz przede wszystkim świetnie pokazał panującą tam beznadzieję. Bo gdzie taki cywil nie pójdzie i co nie zrobi, lub nie zrobi to i tak będzie źle, albo gorzej. Przypomina mi się tu fragment gdy bohaterowie po rozpaczliwym biegu docierają do linii lasu by okazało się, że jest tam jeszcze gorzej. Był to w sumie taki symboliczny fragment bo tak jest przez całą książkę - brudno, zimno i beznadziejnie. Klimat jest bardzo gęsty, a ja uwielbiam się w czymś takim zatopić. Czytając wielokrotnie miałem przed oczami obrazy z gry "This war of mine", którą przeszedłem kilkanaście razy.

Podobało mi się, że bohaterem była osoba tak nieporadna jak Pasza. A jednak w realiach wojny, nie mając wyboru jakoś dawał sobie radę. Daje to nadzieję, że człowiek zawsze może dać sobie radę jeśli musi. Drugim wnioskiem może być to, że nigdy nie wiadomo na co kogo stać dopóki nie znajdzie się w danej sytuacji. 
Świetny klimat, świetna głębia psychologii głównego bohatera i wysoki realizm zdarzeń i świata przedstawionego. Z minusów to trochę wymęczyły mnie refleksje i retrospekcje głównego bohatera. Było tego chyba odrobinę zbyt wiele i dla mnie były one chyba bardziej przygnębiające niż świat pogrążony w wojnie.

#bookmeter #dwanascieksiazek
62cd8563-d9df-4454-9d0c-cd28db92e809
trixx.420

@renkeri licznik popsuli

Zaloguj się aby komentować

Następna