Sonet samolotowy
Powroty są łatwe, chyba, że są trudne
Choćby celnik miał wziąć na to nadgodziny
Sprawdzi przed wylotem wszelkie twoje płyny
Podróży kompani miny mają smutne
Rzekłem wtedy do nich co za smutne miny
Jak chcecie się martwić włóżcie worki pokutne
Po chwili w samolocie wszyscy już siedzimy
Sonet w nim napiszę, no chyba, że usnę
Ciężkość moich powiek podkręca myśl swawolną
Myślę jakbym zginął gdybym w ziemię pierdolnął
Może bym utonął gdybym wpadł do rzeki?
W rzekę trafić ciężko, ale może w morze?
Czy, że dobrze pływam wtedy mi pomoże?
Być może lecz nie dam se uciąć za to ręki
#nasonety
