I jak tu nie kochać #beskidmakowski ... Ja pi⁎⁎⁎⁎le, całą trasę na zmianę oblodzony asfalt albo turbo gnój, było leżeć w łóżku
#piechurnatrasie
#gory


Lubię chodzić po górach i oglądać filmy.
I jak tu nie kochać #beskidmakowski ... Ja pi⁎⁎⁎⁎le, całą trasę na zmianę oblodzony asfalt albo turbo gnój, było leżeć w łóżku
#piechurnatrasie
#gory

@Piechur #wracajdolozka
@Piechur pogoda do d⁎⁎y nie chce się wychodzić
Zaloguj się aby komentować
Tag do blokowania/obserwowania: #piechurslucha
Normalnie nie mogę słuchać Alt-J, bo wkurza mnie styl śpiewania wokalisty, ale ten kawałek daje radę - może dlatego, że (zgodnie z oceną samego zespołu) jest to najmniej Alt-J'owy kawałek, jaki nagrali.
#muzyka #garagerock #bluesrock #southernrock
Jeszcze Taro od nich zawsze siada pięknie.
Zaloguj się aby komentować
Siema,
#piechurwedruje
---------
Szczyt: Zębolowa (Beskid Wyspowy)
Data: 27/28 listopada 2025 (czwartek/piątek)
Staty: 22.8km, 5h, 1,015m przewyższeń
Pierwszy śnieg tej jesieni zaliczony. Dystans i przewyższenia lekko podbite, bo raz konkretnie zszedłem ze szlaku i musiałem wracać.
Informacje praktyczne:
Postanowiłem wystartować z Tenczyna tak, żeby najdłuższe odcinki asfaltowe zrobić na wstępie, i wydaje mi się, że to najlepsza opcja dla tej pętli. Samochód można zostawić na parkingu pod kaplicą.
Odcinek na Mały Groń można sobie darować, potrzebowałem go do zaliczenia szlaku.
Na Zębolową trzeba odbić z żółtego szlaku, szczyt oznaczony jest tabliczką. Rok temu na jednym z drzew było oznaczenie, kiedy należy skręcić, ale tym razem go nie widziałem - albo go nie zauważyłem, albo odpadło.
Co było fajne:
Śniegu było w sam raz i na szczęście chwycił mróz, dzięki czemu nie szedłem po ciapie.
Praktycznie cały odcinek żółtego szlaku z Lubnia na Zębolową - fajny las, stopniowe zdobywanie wysokości na długim odcinku. Tutaj była wiata z możliwością zrobienia grilla (trzecie zdjęcie), a tutaj miejsce na ognisko z kratą (ostatnie zdjęcie).
Odcinek zielonego szlaku z Krzeczowa do kaplicy w Tenczynie - w sam raz na powrót.
Co było mniej fajne:
Dużo ścieżek było rozjeżdżonych przez quady albo terenówki. W większości miejsc mi to nie przeszkadzało, bo ziemia była zmrożona, ale jak zimno puści to będzie raczej kicha, a zwłaszcza tutaj, gdzie koleiny były najgłębsze.
Oczywiście asfalt, którego na tej trasie jest dużo, zwłaszcza w drodze do Lubnia - w zimowej scenerii jest jednak w miarę znośny.
Podsumowując: trasa ok. D⁎⁎y może nie urywa, ale już fajniejszy dystans można zrobić. W razie czego zostaje żółty szlak z Lubnia na Zębolową i z powrotem.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #beskidwyspowy





Zaloguj się aby komentować
Patrzcie co mi przywiózł kolega z wycieczki do U, S & A xD Zakupione u hindusa na Manhattanie, 100% amerykański towar zrobiony w Chinach. Całkiem wygodna, z boku ma nawet informację o minimalnej liczbie chromosomów, którą powinien mieć noszący
#maga #trump #heheszkipolityczne



@Piechur ja dostałem od kumpla wojskowego oficjalną czapkę US Army ktorą dostał na wspólnej misji z Amerykanami. A jakże, made in China xD
make america great britain again
Make America Great Again...

Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
938 + 1 = 939
W #piechuroglada
----------
Tytuł: The Holy Mountain
Rok produkcji: 1973
Reżyseria: Alejandro Jodorowsky
Kategoria: #surrealistyczny
Czas trwania: 114 min
Moja ocena:
Co ja oglądnąłem xD Nie wiem nawet jak to podsumować. Była to ciekawa podróż: nie zawsze przyjemna, przeważnie zabawna, momentami nawet trochę głęboka, ale przede wszystkim totalnie zakręcona. Jedno jest pewne - taki film nigdy więcej nie powstanie, i pewnie dobrze, że tak jest. Myślę, że moim głównym błędem przy oglądaniu było to, że nie zarzuciłem wcześniej kwasa. W każdym razie czas zleciał mi szybciej niż przy El Topo. Polecam @Alembik i @ErwinoRommelo
#filmy #kino #filmmeter

Potwierdzam
@Piechur dobra maryśla styknie na seans? Podchodzę z kijem do tego filmu i jakoś podejść nie mogę, może jakiś boost pomoże w typie focus na filmie dzięki trawce?
@Mahjong Myślę, że jak najbardziej. Trzeba trochę przestawić tory myślenia i potraktować to jak majaki. W każdym razie jest też kilka na prawdę zabawnych tekstów i sytuacji, jak możesz to spotęgować trawką, to śmiało
Jodo na zawsze w serduszku
Zaloguj się aby komentować
Gdzie Ty po te bułki idziesz? #ktoranowstajetenidziepobulki
@Byk Instrukcje były niejasne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Byk droga starego do szkoły XD @Piechur
Zaloguj się aby komentować
Tag do blokowania/obserwowania: #piechurslucha
Black Rebel Motorcycle Club - Still Suspicion Holds You Tight
#muzyka #americana #bluesrock #countryblues
Zaloguj się aby komentować
925 + 1 = 926
Film do zasypiania w #piechuroglada
----------
Tytuł: The King's Speech
Rok produkcji: 2010
Reżyseria: Tom Hooper
Kategoria: #dramat
Czas trwania: 118 min
Moja ocena: 6/10
Borykający się z jąkaniem książę Yorku, drugi w kolejności do tronu królewskiego Wielkiej Brytanii, szuka pomocy u logopedy stosującego niekonwencjonalne metody leczenia, aby poprawić swoje zdolności do publicznych wystąpień.
Film dwóch aktorów, Colina Firtha i Geoffreya Rusha, ukazujący ludzką stronę monarchy władającego Wielką Brytanią w okresie II Wojny Światowej. Historia króla, który królem być nie miał, problemów, z którymi się zmagał, jego walki o własny głos i godność, ale przede wszystkim relacji z logopedą, który z czasem stał się jednym z bliższych przyjaciół. Niestety, pomimo dobrej gry aktorskiej film mnie zwyczajnie znudził i nie potrafił przykuć uwagi. Niektóre sceny wydawały mi się jakieś sztuczne, jakby nagrano je specjalnie z myślą o trailerze. Myślę, że to dobry film do puszczenia przed snem - jest całkiem możliwe, że zanim się skończy, widz będzie już słodko chrapać. Polecam osobom cierpliwym, lubiącym raczej powolne kino.
#filmy #kino #filmmeter

@Piechur Bardzo mi się podobał, ale ja jestem właśnie tym widzem lubiącym "powolne kino".
@Piechur byłem na tym w kinie i tam akurat był spoko. Jakbym miał to włączyć w domu to na 100% musiałbym ustawić autowyłączenie TV xD
@Piechur dla mnie 8/10
Zaloguj się aby komentować
920 + 1 = 921
Dzisiaj film, który miałem na liście od dłuższego czasu, ale jakoś nie mogłem się do niego zabrać. Zapraszam na #piechuroglada
----------
Tytuł: Иди и смотри (Idi i Smotri / Idź i Patrz)
Rok produkcji: 1985
Reżyseria: Elem Klimow
Kategoria: #dramat #wojenny
Czas trwania: 136 min
Moja ocena: 7/10
Młody chłopak, kierowany romantycznym wyobrażeniem walki, dołącza do ruchu powstańczego. Wkrótce zostaje świadkiem i doświadcza niewyobrażalnych okrucieństw wojny.
Bardzo naturalistyczny, trochę poetycki i boleśnie realistyczny obraz. Przez pierwszą jego połowę ciężko było mi zrozumieć, skąd te wszystkie wysokie oceny, jednak w drugiej połowie dzieją się rzeczy, których wcześniej nie widziałem na ekranie. Powiem tak: Amerykanie nigdy nie mieliby jaj, żeby nagrać coś takiego. Pacyfikacja wsi to jedne z najmocniejszych i prawdopodobnie najbardziej realistycznych pod względem ukazanej paniki scen, jakie zostały kiedykolwiek zrealizowane. Myślę, że warto przebrnąć przez początek i dość specyficzne dla kina ZSRR monologi i dialogi, bo koniec naprawdę zmusza do utwierdzenia się w jednej myśli - żeby coś podobnego nigdy nie stało się ponownie naszą rzeczywistością. Polecam ludziom o mocnych nerwach.
#filmy #kino #filmmeter

Fajny film, chociaż oczywiście dość stronniczy.
@szatkus Chyba jak każdy o wojnie, ale wydawał mi się mniej bezczelny w propagandzie od niektórych amerykańskich produkcji
Przemiana głównego bohatera to jedno z najwspanialszych doświadczeń jakie przyniosła kinematografia fabularna. A zakonczenie palce lizać. 10/10
Na poaterze Nastka (11) ze Strenger Things
Zaloguj się aby komentować
910 + 1 = 911
#piechuroglada
----------
Tytuł: Prisoners
Rok produkcji: 2013
Reżyseria: Denis Villeneuve
Kategoria: #thriller
Czas trwania: 153 min
Moja ocena: 8/10
W obliczu zaginięcia córki i niesatysfakcjonującej pracy policji, ojciec decyduje się rozwiązać sprawę samodzielnie.
Ciężki, trzymający w napięciu film, pełen mocnych i zostających w głowie scen. Reżyser nie spieszy się, sprawnie buduje atmosferę, która wraz z upływem czasu gęstnieje coraz bardziej. Obraz bada granice człowieczeństwa, zmusza do zastanowienia się, jak wiele zasad moralnych bylibyśmy w stanie złamać w podobnej sytuacji. Świetna rola Hugh Jackmana, chyba jego najlepsza. Jake Gyllenhaal również dowozi, choć zwykle raczej za nim nie przepadam. Pomimo długiego czasu trwania seans mija bardzo szybko, widz jest zaangażowany w historię i nie nudzi się, sceny są dobrze przemyślane i praktycznie każdy nowy element w jakiś sposób łączy się z główną historią. Właściwie jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to chyba do tego, że tych elementów jest ociupinkę za dużo, wolałbym więcej niejasności. Polecam osobom lubiącym mocne historie i trzymające w napięciu kino.
#filmy #kino #filmmeter

Po tym filmie polubiłem Gyllenhaala. Podobała mi się jego postać.
Nie widziałem go, dzięki za polecajkę
@Piechur Myślę, ciekawy film, dodam na listę. Filmweb twierdzi, że go widziałem 5 lat temu i dałem mu 8/10, ale szczerze mówiąc to zupełnie go nie pamiętam, dziwne xD
@pingWIN No to czas na re-watch
Zaloguj się aby komentować
Tag do blokowania/obserwowania: #piechurslucha
The Bongo Hop - La Ñapa (feat. Nidia Góngora)
#muzyka #cumbia #latino
Zaloguj się aby komentować
Ktoś poratuje poradą? Jest mieszkanie, które mi się podoba. Haczyk: składa się z dwóch mieszkań połączonych fizycznie na etapie deweloperskim kilkanaście lat temu, ale nie połączonych prawnie (dwie osobne księgi wieczyste). Jedyne co właściciel ma to rzut mieszkania z naniesionymi przez architekta zmianami, ale brak jakichś dokumentów z PINB, czy ze wspólnoty o zgodzie na połączenie (no bo jeszcze wspólnoty nie było).
Pomijając trudności z wzięciem kredo, co jeszcze może tu j⁎⁎⁎ąć? Czy sąd może nakazać ponowne rozdzielenie lokali i przywrócenie stanu pierwotnego, jeśli to było robione przez dewelopera? Trudno byłoby to połączyć prawnie w jedną księgę?
Btw, szukam jeszcze porady prawnej z zakresu nieruchomości, ale terminy odległe, więc póki co byłbym wdzięczny za jakieś opinie, jeśli macie doświadczenie z czymś podobnym.
#pytanie #pytaniedoeksperta #mieszkanie
Jeśli np. wprowadzą kataster od drugiego mieszkania to będziesz płacił, albo będziesz musiał na kogoś przepisać salon 😆
@sumrzeczny Tak, o tym też myślałem
A jak są rozwiązane umowy i rachunki za media?
@sumrzeczny Osobno na każde lokum
Chyba dodatkowo: 1. W przypadku wspólnoty musi ona wyrazić zgodę bo zmieniaja się udziały w części wspólnej. 2. Hipoteka, Bank będzie musial się zgodzić na połączenie lokali, przeniesienie hipotek.
Ogólnie niezły cyrk. Lepiej zeby obecny właściciel to ogarnął.
Zaloguj się aby komentować
Siema,
Odbębnianie średnio ciekawych tras w #piechurwedruje
---------
Szczyt: Uklejna (Beskid Makowski)
Data: 14/15 listopada 2025 (piątek/sobota)
Staty: 18km, 4h30, 660m przewyższeń
Nie wiem, kiedy żółty szlak przechodzący przez Uklejną pojawił się na mapach oficjalnie, ale wydaje mi się, że musiało stać się to stosunkowo niedawno. Jednak, skoro już jest, to trzeba było go przejść.
Informacje praktyczne:
Parkingów w Myślenicach jest do wyboru do koloru, ale ja postanowiłem zostawić auto przy Ogródkach Działkowych Porabie, bo chciałem długi asfaltowy odcinek załatwić na początku.
Odcinki żółtego szlaku znajdujące się najbliżej szczytu są dość ostro nachylone, kijki przydadzą się zwłaszcza przy schodzeniu.
Co było fajne:
Czerwony szlak, którym z Zarabia można dojść na Kudłacze i Lubomir. Początek prowadzi przez Rezerwat Zamczysko nad Rabą i ruiny zamku.
Po drodze jest kilka miejsc na rozpalenie ogniska, m.in.: przy krzyżu z ładnym widokiem, jest też duża wiata przy żółtym szlaku.
Na Uklejnej jest usypany z kamieni kopiec Jana Pawła II. Myślę, że warto skręcić z czerwonego szlaku i go zobaczyć.
Co było mniej fajne:
Wiadomo: asfalt. Cały ten siedmiokilometrowy odcinek, a więc duża część żółtego szlaku, to asfaltowa droga. Uroki Beskidu Makowskiego.
Na tym odcinku żółtego szlaku była masa śmieci - praktycznie pod każdym drzewem wyrzucona butelka, puszka czy inne folijki po batonikach. Ludzie nie mają wstydu.
Podsumowując: góra fajna, asfalt niefajny. Jeśli ktoś chciałby zaliczyć tylko ją, to chyba najlepiej wejść i zejść czerwonym szlakiem, albo zrobić sobie taką pętlę (choć niebieski szlak jest trochę byle jaki).
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #beskidmakowski




@Piechur uuuuuuu moje rodzime strony
Zaloguj się aby komentować
890 + 1 = 891
Zapraszam na #piechuroglada
----------
Tytuł: Przygody Kubusia Puchatka
Rok produkcji: 1977
Reżyseria: Wolfgang Reitherman, John Lounsbery
Kategoria: #animacja #familijny
Czas trwania: 74 min
Ocena Myszy: 100/10
Zbiór najbardziej znanych i lubianych historyjek z udziałem Kubusia Puchatka oraz jego przyjaciół, przedstawionych w formie przyjemnej dla oka i kreatywnej animacji, okraszony bezbłędnym polskim dubbingiem. Absolutny klasyk. Oddaję głos ekspertowi.
[Piechur]: Jak podobał Ci się film o Kubusiu Puchatku?
[Mysz]: Bardzo.
[P]: Co Ci się w nim podobało?
[M]: Ten początek, gdzie pokazywano pokój Krzysia. Podobało mi się jeszcze, jak przeskakiwali z jednej strony na drugą.
[P]: A co Ci się nie podobało?
[M]: Ten smutny Tygrys na końcu. Nawet prawie się rozpłakałam.
[P]: Komu poleciłabyś ten film?
[M]: Myślę, że tylko mamie i siostrze, i tacie, i jeszcze wszystkim moim przyjaciołom.
#filmy #kino #filmmeter

Zaloguj się aby komentować
Wyprowadzam nowe kapcie na spacer. Na razie po 13 km jest ok, ale bez jakiegoś turbo szału. Prawa pięta i lewy mały palec lekko otarte, cholewki jeszcze twarde - trzeba będzie rozchodzić.
#piechurnatrasie
#gory #beskidmakowski

@Piechur Chyba masz stopy na odwrót, ja np. mam lewą po lewej a prawą po prawej.
@vredo założył odwrotnie po prostu. Najlepsze że doszedł i mówi że ok. Pytanie co by było gdyby założył prawidłowo?🤓
Protip: błotne zjazdy na tyłku pozwalają oszczędzić stopy.
@voy.Wu Leszy obczaja moje buciki
Zaloguj się aby komentować
Nowe trzewiki przyszły, trochę się jaram, a trochę denerwuję.
Padło na model Scarpa Mescalito TRK GTX - wybrałem je głównie dlatego, że są szerokie i w miarę wygodne, mają pełny otok, którego zabrakło mi w poprzednich butach, a ich podeszwa jest na tyle twarda, że nadaje się pod raki koszykowe. Poza tym są wodoodporne (GORE-TEX), mają wysoką cholewkę, podeszwa ma pochłaniać wstrząsy, podeszwa zewnętrzna to Vibram XS Trek i tak dalej, i tak dalej.
Mam nadzieję, że się sprawdzą i szybko rozbiją, jutro biorę je na spacer. A trochę się denerwuję, bo są mniejsze niż poprzednie - testowałem je długo i niby było jeszcze dużo miejsca na palce, ale dopiero schodzenie z gór pokaże, czy faktycznie jest ok. W każdym razie model większy o pół rozmiaru był już odczuwalnie za duży.
Na drugim zdjęciu moje dotychczasowe kapcie, czyli Forclaz (teraz Simond) MT500 Matryxevo, w których zrobiłem nieco ponad 1500 km w różnych warunkach pogodowych i o różnych porach roku. Ogólnie byłem z nich zadowolony, choć przez długi czas obcierały mi piętę (musiałem kupić sobie wkładki żelowe i skarpety górskie), a także przez brak otoka uległa uszkodzeniu membrana, gdy buty przebijały się przez zmarznięty śnieg. Ostatnie wycieczki w śniegu i deszczu wiązały się już z przemoczonymi skarpetkami. Cóż, ich czas nastał, bo uchwyty na sznurówki też zaczęły się pruć, rant ochronny odklejać etc., więc czeka je ostatnia wycieczka do kosza na śmieci ¯\_(ツ)_/¯
#chwalesie #buty #gory


@Piechur ja bym jeszcze zostawiła te stare, nadadzą się do roboty koło domu (jak nie pada)
@GazelkaFarelka Ja mieszkaniowiec akurat, więc mi tylko miejsce zabierają
Do chodzenia po bułki będą w sam raz 👍
Mnie przed pełnym otokiem z Gore-Tex powstrzymywała by totalna sauna jaka robiła by się w butach z moimi stopami XD
Podobno buty z membrana są gorące
@DerMirker Poprzednie też miały membranę i było ok, nie czułem żeby mi się pociła stopa - zobaczymy jak będzie tutaj
Zaloguj się aby komentować
867 + 1 = 868
Miałem ochotę na coś lekkiego i coś lekkiego dostałem. Zapraszam na #piechuroglada
----------
Tytuł: A Knight's Tale
Rok produkcji: 2001
Reżyseria: Brian Helgeland
Kategoria: #komedia #przygodowy
Czas trwania: 132 min
Moja ocena: 6/10
Giermek zajmuje miejsce zmarłego rycerza biorąc udział w licznych turniejach rycerskich w pogoni za lepszym życiem, sławą, szacunkiem i miłością.
Lekki obraz z bardzo luźnym podejściem do historii, wplatający w średniowieczny świat liczne nawiązania do współczesnej popkultury. Historyjka o odwadze, harcie ducha i honorze, połączona z wątkiem miłosnym, a także różnego rodzaju gagami i sarkastycznym humorem. Zagrane poprawnie, wyróżnia się zwłaszcza Paul Bettany, który obecnie znany jest prawdopodobnie najbardziej z roli Visiona z Marvelowskich Avengersów, a tu wciela się w zupełnie odmienną postać. Ogólnie pewnie szybko zapomniałbym o tym filmie, ale jest pewien jego element, który błyszczy, a są to sceny walk na kopie - trzymają w napięciu i są bardzo fajnie zmontowane. Polecam na niezobowiązujący seans, który można przerwać w dowolnej chwili.
#filmy #kino #filmmeter

@Piechur jest to fajny film, warto nadmienic, ze rycerz, ktorego zastapil giermek zmarl na sraczke
Zaloguj się aby komentować
Przedstawiam Państwu szarlotkę mojej mamy. Pianka posypana kruszonką z wierzchu, w środku prażona szara reneta, spód z kruchego ciasta.
Absolutny top. Najlepsza nie tylko spośród niezliczonej ilości innych szarlotek, które jadłem, ale również wśród wszystkich ciast w ogóle. Kropka. Zjadłem dzisiaj 8 takich kawałków (jakaś 1/5 brytfanki) i czuję, że żyję.
#gownowpis #ciasto #jedzenie i w sumie #chwalesie

@Piechur
i czuję, że tyję.
Poprawiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@parabole Też ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przyznaj się że kruszonka, a nie że ciasto w ogóle.
@wonsz Każdy element jest ważny, wspólnie tworzą coś znacznie więcej, niż same znaczą osobno
@Piechur mieliśmy we wrocku cukiernię gdzie były ciastka zrobione li tylko z kruszonki...to byli czasy
Zaloguj się aby komentować
Siema,
#piechurwedruje
---------
Szczyt: Czółko (Gorce)
Data: 1/2 listopada 2025 (sobota/niedziela)
Staty:
Dzień 1. 9.5km, 5h10, 500m przewyższeń
Dzień 2. 4.2km, 1h30, 10m przewyższeń
Dzień 1. Trasa dla zainteresowanych.
Dzień 2. Trasa dla zainteresowanych.
Obiecałem młodej nocleg w schronisku i w końcu się udało - padło na Kolibę na Łapsowej Polanie.
Informacje praktyczne:
Zostałem poinstruowany przez miejscowych, żeby zostawić samochód na parkingu pod rozwalającym się budynkiem starej szkoły - było to miejsce najbliższe początku szlaku.
Trasę można mocno skrócić o wizytę w samej bacówce - wtedy samochód można zostawić zaraz pod lasem i na Łapsową wejść w jakieś pół godziny (miejsca jest na kilka samochodów).
Nocleg w schronisku trzeba rezerwować telefonicznie, numer jest podany na stronie internetowej. Pokoje są wieloosobowe, płaciłem 70 zł od głowy. Trzeba wziąć gotówkę, bo na miejscu nie ma terminala płatniczego. Jest jedna wspólna łazienka z dwoma toaletami i dwoma prysznicami z letnią wodą. Potrawy drogie. Obok schroniska jest wiele ław do siedzenia i miejsce na ognisko z zadaszoną wiatą.
Co było fajne:
Przede wszystkim możliwość spędzenia czasu z Myszą, choć dawała w kość przy wchodzeniu. Uwielbia jednak klimat nocowania w schronisku, więc ostatecznie dobrze wspomina wycieczkę.
Ładny widok na Tatry z polan Kotlarka i Łapsowej (zwłaszcza z tej drugiej).
Nie wszystkie liście jeszcze opadły, więc nadal było kolorowo, przede wszystkim dzięki niezawodnym brzozom.
Schronisko miało wszystko co trzeba. W pokoju pięcioosobowym spaliśmy sami, więc mieliśmy warunki królewskie. Udało się zrobić ognisko, więc wszystkie zaplanowane punkty zostały zaliczone.
Co było mniej fajne:
Niestety, początek szlaku zarówno zielonego jak i niebieskiego to długa asfaltowa droga, więc szału nie było.
Mnóstwo błota i kałuż (to akurat Myszor uznał za fajne).
Czółko, czyli szczyt leżący poza szlakiem, okazał się rozczarowujący - niespecjalnie jest po co tam iść.
Fajna trasa na wypad z dzieckiem, ale myślę, że spokojnie można sobie skrócić te asfaltowe odcinki, żeby wycieczka była fajniejsza. Koliba na Łapsowej ogólnie na plus - było wszystko, co potrzebne.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #gorce





Zaloguj się aby komentować