Siema,
Odbębnianie średnio ciekawych tras w #piechurwedruje
---------
Szczyt: Uklejna (Beskid Makowski)
Data: 14/15 listopada 2025 (piątek/sobota)
Staty: 18km, 4h30, 660m przewyższeń
Nie wiem, kiedy żółty szlak przechodzący przez Uklejną pojawił się na mapach oficjalnie, ale wydaje mi się, że musiało stać się to stosunkowo niedawno. Jednak, skoro już jest, to trzeba było go przejść.
Informacje praktyczne:
-
Parkingów w Myślenicach jest do wyboru do koloru, ale ja postanowiłem zostawić auto przy Ogródkach Działkowych Porabie, bo chciałem długi asfaltowy odcinek załatwić na początku.
-
Odcinki żółtego szlaku znajdujące się najbliżej szczytu są dość ostro nachylone, kijki przydadzą się zwłaszcza przy schodzeniu.
Co było fajne:
-
Czerwony szlak, którym z Zarabia można dojść na Kudłacze i Lubomir. Początek prowadzi przez Rezerwat Zamczysko nad Rabą i ruiny zamku.
-
Po drodze jest kilka miejsc na rozpalenie ogniska, m.in.: przy krzyżu z ładnym widokiem, jest też duża wiata przy żółtym szlaku.
-
Na Uklejnej jest usypany z kamieni kopiec Jana Pawła II. Myślę, że warto skręcić z czerwonego szlaku i go zobaczyć.
Co było mniej fajne:
-
Wiadomo: asfalt. Cały ten siedmiokilometrowy odcinek, a więc duża część żółtego szlaku, to asfaltowa droga. Uroki Beskidu Makowskiego.
-
Na tym odcinku żółtego szlaku była masa śmieci - praktycznie pod każdym drzewem wyrzucona butelka, puszka czy inne folijki po batonikach. Ludzie nie mają wstydu.
Podsumowując: góra fajna, asfalt niefajny. Jeśli ktoś chciałby zaliczyć tylko ją, to chyba najlepiej wejść i zejść czerwonym szlakiem, albo zrobić sobie taką pętlę (choć niebieski szlak jest trochę byle jaki).
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #beskidmakowski





