Jade jutro przerejestrowac samochod i jednym z wymaganych dokumentow jest dowod rejestracyjny- aktualnie z nim nie jezdze( bo nie trzeba) i trzymam zawsze w jednym miejscu,tak jak wszelkie dokumenty zwiazane z samochodami i ubezpieczeniami.
Przygotowuje kwity,otwieram pudelko( sa takie kartonowe z ikei i pepco,polecam kazdemu) gdzie zawsze trzymam- nie ma.
Przeszukuje glebiej i glebiej( tak jak sie kupuje lody w sklepie)- nie ma.
Zagladam w kazdy rog mieszkania- nie ma.
Szukam po kieszeniach,w kurtkach,w ubraniach i zabawkach syna- no nie ma.
Sajgon w chalupie jak w kopalni wujek,no nie ma nigdzie.
Dzwonie po familiadzie( mamie i babci xD)- moze u nich jest- no nie ma.
Caly zrezygnowany juz chce odmowic wizyte i nagle sprawdzam pudelko obok- jak w bajkach pojawia sie poswiata i na poduszcze stoi dokument.
Uff,udalo sie.
#motoryzacja #gownowpis
@jajkosadzone to ja tak w latach nastoletnich nagminnie gubiłem rzeczy. kiedy załamanie sięgało zenitu, siadałem zrezygnowany kładłem ręce na kolanach i nagle przedmiot moich zainteresowań odnajdywał się w ręce.
później problem znikł bo mam wszystko w dupie xD
@Rudolf
Ja tez,ale kurwa- przerejestrowanie samochodu w wydziale komunikacji to jest jebany dramat- a tu termin dobry,dzien wolny ogarniety i nagle jeb.
Inna sprawa,ze im bardziej mam poukladane rzeczy tym trudniej je znajduje xD
Jak w misiu:
Kiedy wszystko jest o czasie to robi sie balagan i z niczym nie mozna zdazyc
@jajkosadzone ja rezerwuje termin na necie i nie mam problemów z rejestracją, gamonie co przychodzą bez rezerwacji czekają a ja przychodzę i zaraz wchodzę a ludzie w szoku :P
Zaloguj się aby komentować