Podobają mi się zdecydowanie czopery i niektóre ADVki.
Po wbiciu kategorii "A" planuję zakup jakiegoś budżetowego sprzętu: 8-10k.
Nówka z Chin, czy używany Japończyk/Koreańczyk?
Przyznam szczerze, że jestem mikrusem 176 cm i z bardzo kiepskim frame (drobna budowa) i przerażają mnie duże maszyny. Siedząc na DragStarze 1700 nie miałem ochoty nawet próbować tym ruszyć, a znów na Chińskim Soft Czoperze wyglądam dosyć dziecinnie (jak na psie).
Prawko i jazdy to Honda CB650RA, czyli kompletnie nie moja bajka.
Coś do 150-170 kg? Tylko Virago? Intrudery?
Cel: jazda wkoło komina/CAŁKOWITE zastąpienie samochodu (którego nie mam) w sezonie: sklep/lekarz, itp.
#motocykle
@Piwniczak1991 od siebie polecam hyosungi, symy i Kymco
@Piwniczak1991 z własnego doświadczenia - jak wsiadłem kiedyś jako szczyl na cruisera 1.4l byłem w szoku jak łatwo i lekko się składał dzięki niskiemu środkowi ciężkości. Masa I rozmiar to jedno, druga rzecz to pozycja i rozkład tejże masy.
Jednakże, jeśli chcesz motocykl do jazdy na codzień nie brałbym żadnego cruisera, bo się to kiepsko sprawdza w korku. Jeśli nie planujesz wycieczek dłuższych, tylko jazda po mieście i codzienne dojazdy, to celuj w coś z prostą konstrukcją i małego. Napisz jeszcze prosze: czemu CB to nie Twoja bajka? To bardzo uniwersalna maszyna stworzona z myślą o mieście właśnie.
@Rafau CB650RA jest dla mnie mega niewygodne. Poza tym oczekuję od moto, by łatwo było nim też coś przewieźć. Więc chyba jednak będę patrzył za jakimś lekkim ADVem.
@Piwniczak1991 większość motocykli typu cruiser to będzie +220kg, czujesz to głównie na postoju przestawiając motocykl (sportowej jazdy nie liczę), więc masy się jakoś specjalnie nie bój, tym bardziej że crusery mają niżej środek ciężkości. Od siebie dodam standardowy zestaw porad:
-
szukaj z ABS
-
szukaj z wtryskiem paliwa
Są dwie szkoły kupowania pierwszego motocykla, sercem albo rozumem. Żadna nie jest idealna.
-
sercem, bierzesz to co Ci się zawsze podobało i nie oglądasz się na resztą. Jest super, albo kończy się twardym zderzeniem z marzeniami.
-
rozumem, robisz 1000 analiz, czytasz 2000 recenzji, 3000 porad na forach. Jest super, albo wszystko jest nie tak jak pisali w internecie.
@tamtototamto ja kupiłem jeden motocykl sercem i to serce wciąż za nim tęskni, ale wystarczy się mi nim znów przejechać i momentalnie uczucie przechodzi
Poszedł w ręce przyjaciela i jest zeń zadowolony, co tylko potwierdza, że każdy też szuka czegoś innego w świecie motocykli i jest w stanie zaakceptować rzeczy, które dla innych są nie do przeskoczenia.
@Piwniczak1991 - co do chińczyków, to one nie są aż tak tragiczne, jak piszą w necie, ale kupując japończyka nie stracisz tyle na odsprzedaży.
Zaloguj się aby komentować