Zdjęcie w tle
Piwniczak1991

Piwniczak1991

Kosmonauta
  • 384wpisy
  • 454komentarzy
Robię prawko kategorii "A", a jeżdżę obecnie pizdzikiem 50/72ccm.
Podobają mi się zdecydowanie czopery i niektóre ADVki.
Po wbiciu kategorii "A" planuję zakup jakiegoś budżetowego sprzętu: 8-10k.
Nówka z Chin, czy używany Japończyk/Koreańczyk?

Przyznam szczerze, że jestem mikrusem 176 cm i z bardzo kiepskim frame (drobna budowa) i przerażają mnie duże maszyny. Siedząc na DragStarze 1700 nie miałem ochoty nawet próbować tym ruszyć, a znów na Chińskim Soft Czoperze wyglądam dosyć dziecinnie (jak na psie).

Prawko i jazdy to Honda CB650RA, czyli kompletnie nie moja bajka.

Coś do 150-170 kg? Tylko Virago? Intrudery?

Cel: jazda wkoło komina/CAŁKOWITE zastąpienie samochodu (którego nie mam) w sezonie: sklep/lekarz, itp.

#motocykle
Okrupnik

@Piwniczak1991 od siebie polecam hyosungi, symy i Kymco

Rafau

@Piwniczak1991 z własnego doświadczenia - jak wsiadłem kiedyś jako szczyl na cruisera 1.4l byłem w szoku jak łatwo i lekko się składał dzięki niskiemu środkowi ciężkości. Masa I rozmiar to jedno, druga rzecz to pozycja i rozkład tejże masy.

Jednakże, jeśli chcesz motocykl do jazdy na codzień nie brałbym żadnego cruisera, bo się to kiepsko sprawdza w korku. Jeśli nie planujesz wycieczek dłuższych, tylko jazda po mieście i codzienne dojazdy, to celuj w coś z prostą konstrukcją i małego. Napisz jeszcze prosze: czemu CB to nie Twoja bajka? To bardzo uniwersalna maszyna stworzona z myślą o mieście właśnie.

Piwniczak1991

@Rafau CB650RA jest dla mnie mega niewygodne. Poza tym oczekuję od moto, by łatwo było nim też coś przewieźć. Więc chyba jednak będę patrzył za jakimś lekkim ADVem.

tamtototamto

@Piwniczak1991 większość motocykli typu cruiser to będzie +220kg, czujesz to głównie na postoju przestawiając motocykl (sportowej jazdy nie liczę), więc masy się jakoś specjalnie nie bój, tym bardziej że crusery mają niżej środek ciężkości. Od siebie dodam standardowy zestaw porad:


  • szukaj z ABS

  • szukaj z wtryskiem paliwa


Są dwie szkoły kupowania pierwszego motocykla, sercem albo rozumem. Żadna nie jest idealna.


  • sercem, bierzesz to co Ci się zawsze podobało i nie oglądasz się na resztą. Jest super, albo kończy się twardym zderzeniem z marzeniami.

  • rozumem, robisz 1000 analiz, czytasz 2000 recenzji, 3000 porad na forach. Jest super, albo wszystko jest nie tak jak pisali w internecie.

Rafau

@tamtototamto ja kupiłem jeden motocykl sercem i to serce wciąż za nim tęskni, ale wystarczy się mi nim znów przejechać i momentalnie uczucie przechodzi

Poszedł w ręce przyjaciela i jest zeń zadowolony, co tylko potwierdza, że każdy też szuka czegoś innego w świecie motocykli i jest w stanie zaakceptować rzeczy, które dla innych są nie do przeskoczenia.

@Piwniczak1991 - co do chińczyków, to one nie są aż tak tragiczne, jak piszą w necie, ale kupując japończyka nie stracisz tyle na odsprzedaży.

Zaloguj się aby komentować

Niby nikomu źle nie życzę, ale marzę w skryciu o tym, by wyciekły seks taśmy z zabawami Anny L. z akordeonistami.
Byłby to jeden z lepszych "znaków czasu" i kolejny cios w #redpill, a Bobek mógłby sobie potem na lajcie "żugajkować", jedynie dzieci żal.

#przegryw #zdrada
ce8198a2-bed0-477d-8938-559086f8c101

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj szpajcer z loszuniom - 23,7 km po zad00piu p0dkarpackim.
Fajna sprawa, w końcu nie samemu.

#spierdotrip #przegryw
def6498e-7d2c-4108-b0fc-49735813f684
voy.Wu

@Piwniczak1991 to już chyba nie #spierdotrip

SuperSzturmowiec

@voy.Wu moze był sam a wydawało mu sie ze z kimś? ma dziewczynę a identyfikuje się jako przegrywa. WTF?

Piwniczak1991

@SuperSzturmowiec tak, jestem przegrywem, rencistą bez toalety w domu i perspektywy na godne życie, ale mimo to mam loszunię i pekluję. Jeden z błędów w matrixie, tyle.

Zaloguj się aby komentować

W wieku 33 lat zapisałem się na prawo jazdy kategorii "A" (dali mi badanie ważne na rok).
Niby planowałem jedynie A1 lub A2, ale siadłem na CB650RA i jakoś dawałem radę kręcić ósemeczki mimo, że jestem filigranowy i "prawdziwy motocykl" trochę dla mnie waży.

W samochodzie nadal się nie widzę i zdawanie prawka "B" byłoby dla mnie swoistą katorgą - za dużo martwych punktów na mój wzrok. Byłbym niebezpieczny.

Jak dobrze pójdzie to przesiądę się w końcu z 50tki na drugi rok, a może później jak ogarnę jakieś tanie moto do jazdy wkoło komina.

#przegryw #motocykle #zyciowadecyzja
a0b6ba50-bc29-433c-a0a1-af5fe5780f2b
Nemrod

Po co robić A2, skoro można A?

[u nas szkolenia i egzamin na A2 robiono na tych samych Gladiusach, tylko A2 miały zmniejszoną moc]

spawaczatomowy

@Nemrod retorycznie podpinam się do pytania

Zaloguj się aby komentować

Jutro największa inba w roku.
A w 2025 okrągła rocznica.

#przegryw #2137 #hejtoobrazapapieza #janpaweldrugi
82f4960d-876a-4b38-947d-b61dc1596026
Okrupnik

@Piwniczak1991 już cenzo zrychtowane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

bartlomiej_rakowski

Było papastycznie! Smeichu co niemiara!! Cenzopapy zostały zaktualizowane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj moje 33 urodziny, 33 ziemskie lata w spierdoleniu.

„Z matki obcej: krew jego, sperma i łzy, „A imię jego będzie trzydzieści i trzy”.

#przegryw
94f75071-7b24-4269-9bc9-73baf40df90d
Pomidor__

@Piwniczak1991 Wszystkiego najlepszego w tym smutnym dniu.

bartlomiej_rakowski

Zdrowia i zdrowia i jescze raz pieniędzy (dla jego)!

Zaloguj się aby komentować

Poza r00chaniem l0szuni co 2 tygodnie, codziennym graniem w gry, spacerami i rozmowami z anonami na #discord nie mam od życia nic.
A chciałbym. Chociażby kibel w domu, pół litra wódki, pół miliona złotych (albo nie, czekaj - milion!) oraz rozum i godność człowieka, zdrowie rzecz jasna najbardziej.

#przegryw
841ae92c-5bd5-45d1-b3ca-40c32bddaa35
SuperSzturmowiec

a kim się rucha mppmoedzy tymi 2 tygodniami?

Piwniczak1991

@SuperSzturmowiec z Chadem, wiadome.

Zaloguj się aby komentować

Generał Italia to niedoceniona kreskówka Walasika.

https://www.youtube.com/watch?v=vJyd9wP4cfM&t=382s

Teleturniej i zagadka to jeden z najbardziej złotych momentów.

#przegryw #walaszek #kapitanbomba
Okrupnik

@Piwniczak1991 jak niedoceniona, to legenda

Kremovka

Nie byłoby Bomby bez Italii

Zaloguj się aby komentować

Status koni do sprawdzenia.

#przegryw #ankieta
85100452-01f7-40d6-8ef3-dda9f122c99b

Status konia?

29 Głosów
Odczuwam_Dysonans

@Piwniczak1991 o, nawet OutKast nagrał kiedyś o tym płytę.

0860be8d-701c-4926-a6f2-a57560399d8d
promyczekNadziei

Tu koń prawie 20 dni nie walony #chwalesie

Zaloguj się aby komentować

Pobzikałem w wikent, więc teraz powrót do szarej rzeczywistości. Rzeczywistości mrocznej, przybijającej.
Na szczęście pogoda nie dostosowała się do tego wszystkiego i była dosyć pozytywna, powiało wiosną - nawet poprawiło mi to humor. Nieznacznie, ale jednak.
Prócz załatwiania spraw prywatnych klasycznie #spierdotrip, a do tego wycieczka przy użyciu #motorower.
Zawsze to inna opcja niż gierkowanie w Ołwerłocza, MineKampf, czy Ejpeksa.

#przegryw #motocykle
d6c41a13-0334-4bf0-84bc-ccf1a005ebb4
cebulaZrosolu

@Piwniczak1991 elegancko, co to za sprzęt?

Piwniczak1991

@cebulaZrosolu Chart Euro 5

Zaloguj się aby komentować

  • konkuter
  • herbatka
  • majnkampf
  • stary na e-bayu delikatnie wkurzający
  • inne problemy dnia codziennego wynikające z dysfunkcyjnej rodziny
  • szpajcery
  • wycieczki motorowerowe do Biedronki
  • klikanie na #discord

Zdrowie nawet dzisiaj okej, a to dla mnie najważniejsze (jestę rencisto).
Czekam na wikent, bo wpada l0szunia, czekam również na wiosnę astronomiczno, taką pełno paro.

Taki los #przegryw'a - mogło być znacznie gorzej, nie ma tragedii. Jest jak na moje standardy całkiem nieźle.
f4695a3e-6c63-41d8-871b-89981cde2c95
Dobry

Co to za monitor? Zadowolony?

Piwniczak1991

@Dobry Xiaomi Curved, zadowolony. Chociaż niestety to VA.

Tylko_Seweryn

@Piwniczak1991 Lego Fortnite > Minecraft

aberotryfnofobia

@Piwniczak1991 chłop co wygrał życie

Zaloguj się aby komentować

#motocykle

Wasze doświadczenia z robieniem prawa jazdy A1/A2?

Jeżdżę obecnie pierdziawką 50/72ccm, która służy mi do wypadów "wkoło komina", ale jednak jeżdżę nią sporo.
Myślę za tym, by w tym lub przyszłym roku zrobić sobie uprawnienia na coś większego.

Nie zależy mi na byciu królem szos - jednoślad to dla mnie podstawowy środek transportu: zakupy, lekarz, sprawy formalne.

A1 nieopłacalne? Iść od razu w A2? Dodam, że pełne A raczej nie ma dla mnie sensu - maszyny duże, zbyt silne, drogie.
winet

Z moich obserwacji 125ccm wcale nie są jakoś sensownie tańsze od większych odpowiedników, a wręcz mogą być droższe w zakupie. Nie mam doświadczenia z A1/A2 ale logika wskazuje na robienie normalnie A lub B.

Jak Ci się kiedyś odwidzi to będziesz miał prawko na coś większego i nie będziesz musiał się bawić znowu w kurs i wydawać kupę hajsu. Ja teraz żałuję że nie robiłem A razem z B, 15 lat temu dołożyłbym parę stówek i miał za jednym zamachem zrobione, a tak muszę wydawać teraz 3k na robienie A

d.vil

@Piwniczak1991 tak jak koledzy piszą. Jeżeli masz odpowiedni wiek to tylko pełne A. Na A2 jeździsz tym samym moto, tylko z ograniczoną mocą. Jeżeli nie czujesz się pewnie na dwóch kółkach, możesz spróbować A1, wtedy różnica w wielkości i wadze motórka jest spora.

jedzczarnekoty

@Piwniczak1991 A1 nieopłacalne, jeśli tylko wiek Ci pozwala na wyższe kategorie. Jeśli możesz robić A nawet się nie zastanawiaj - ja egzamin poprawkowy zdawałem na YBR 125 bo 250-tka była na trasie. Ale, to były nieco inne czasy jak teraz, 15 lat temu.


Niemniej - mając wyższą kategorię nie ogranicza Cię papier, tylko kupujesz co chcesz. Oni tego nie sprawdzają - mam A, jeżdżę 125tką którą mógłbym na B. A lada dzień kupię kolejny sprzęt 30KM. Ale nie przeszkodziło mi to mieć w karierze 58 i 46KM.

Piwniczak1991

@jedzczarnekoty HONDA CB 650 RA - na tym zdaje się u mnie "A", więc w sumie nic ciężkiego.

Zaloguj się aby komentować

Dlaczego jestem przegrywem?

Też zadawaliście sobie to pytanie?

LEGENDA:
low - lekko wpływa na przegryw
medium - umiarkowanie wpływana przegryw
hard - mocno wpływa na przegryw
hardcore - nie trzeba tłumaczyć...

Na mój przegryw składa się:

  • problemy zdrowotne od dziecka, nieswoiste \ hardcore (mało z tego powodu nie zapiłem się na śmierć)
  • rodzina dysfunkcyjna \ medium (nie ma najgorzej, ale opowieści z mego domu to istny cyrk)
  • wychowanie w skrajnym ubóstwie \ hard (nieco się poprawiło, ale no... dalej sram w krzakach i myję się w rzece)
  • rozjebany łeb przez wszelakie negatywne doświadczenia życiowe \ hard (nerwica, deprecha, sporadyczne benzo)
  • natura osoby, która nie zgadza się z obecnym systemem wartości, normami \ low (wyznaję huopizm)

Jak na przegrywa mam kilka cech, które nie pasują do stereotypowego obrazu anonka z forum dla świrów/boardu ze śmiesznymi obrazkami:

  • nie jestem zamknięty w sobie
  • nie mam lęków społecznych (za to lęk przed przebodźcowaniem)
  • dosyć bujne życie seksualne (przynajmniej względem przeciętnego n0rmika)
  • nie triggeruję się o bycie nieudacznikiem, traktuję swoje życie jak mem, momentami bywa nawet zabawnie

Próbowaliście kiedyś rozgryźć swój #przegryw? Tak autentycznie, bez owijania się w bawełnę?
10766aad-70be-46a0-8522-8bee6de62d01
wewerwe-sdfsdfsdf

@Piwniczak1991 w sumie nie mam jakichś wielkich przyczyn, w domu było skromnie, ale niczego nie brakowało, rodzina nieidealna ale też daleka od patologicznej


Zawsze byłem nieśmiały, później zacząłem się coraz bardziej zamykać w sobie aż przeszło to do unikania ludzi


Kiedyś obwinialem wszystkich wokół za swoje problemy, na szczęście uświadomiłem sobie że jestem dorosłym chłopem i nauczylem się żyć że swoim spierdoleniem. Może nie najlepiej, ale jako tako

Rudolf

@Piwniczak1991 > dalej sram w krzakach i myję się w rzece

to jest ironia czy co

Piwniczak1991

@Rudolf jaka ironia? Sranie w krzakach = latryna w krzakach, a mycie się w rzece... dosłownie.

WiejskiHuop

W sumie to w szkole średniej nie miałem pomysłu na siebie kompletnie. Nie wiedziałem czego chcę, w zasadzie to mogłem iść do zawodówki i pracować sobie na luzie w kołchozie. Mama naciskała na studia, ja nie chciałem ale poszedłem i zmarnowałem w sumie tylko czas bo nie skończyłem. Jak zacząłem być "w tyle" to zacząłem zapijać te swoje zacofanie. Praca -> dom i zero pasji. Powoli odechciewało mi się coś robić ze swoim życiem, bo wydawało mi się, że już za późno. No i z każdym rokiem było bardziej późno, bardziej nieudolnie. Rozpiłem się mocniej, popadłem w długi przez nieumiejętne zarządzanie pieniędzmi.


No i tak w zasadzie majątkowo moja sytuacja jest dużo stabilniejsza bo ogromną część długów mam już spłaconą. Musiałem praktycznie rok czasu zasuwać w kołchozie i przeznaczać praktycznie każdy wolny grosz na spłatę. Zostały jakieś tam pierdołki takie, no ale straciłem pracę w grudniu bo zachlałem. I tak oto znowu wyląduję (jak dobrze pójdzie) od wtorku w byłym kołchozie no ale chuj, trzeba zarobić i jakieś małe kroki stawiać, bo na duże brak odwagi.

Zaloguj się aby komentować

Następna