Zauważyliście jak ludzie zmienili zdanie na temat zamordyzmu? We Włoszech ma wejść prawo ZAKAZUJACE obiadku tak jak się człowiekowi podoba. Chciałby spróbować tej całej mody na robaczki, zjeść owadzie przysmaki z Tajlandii czy innych meczu pikczy, a nie może. Jedzenie jak każde, a ludzie klaszczą uszami że dowalili zakaz.
Dzieci w przedszkolu miały fun z jedzenia chrząszczy a ich rodzice cieszyli się ze wychowywuja tak otwarte na świat istoty.
Oczywiście, zly jest zakaz, ale także nakaz.
Ale czy ktoś komuś KAZAL jeść larwy? Nie spotkałem się z takim czymś, jeśli znacie takie przypadki chętnie się z nimi zapoznam.
W takich sytuacjach pierwsza powinna być edukacja społeczeństwa a dopiero potem debata i jakieś protesty itp.
A w Polsce ludzi rzucono na głęboka wodę z ich ograniczonym aparatem poznawczym i teraz każdy szur czy konfederata ma żyzną glebę aby zasiewać swoje szurskie teorie spiskowe. Może gdyby taki Mentzen poznał wartości odżywcze mączki, pieczonych owadów, owadów w zupce, to nie protestowałby przeciwko zmianom na LEPSZE.
Owadzie białko może być i jest dobrą alternatywą dla mięsa. Produkcja krówek jest bardzo wymagająca. Ilość wody, energii potrzebna na 1kg mięska jest znacząco większą od owadów.
Mi smakowało owadzie żarcie, raz spróbowałem od znajomego kucharza, przyrządził jak zwykle wybornie. Podobało mi się.
Każdemu polecam spróbować i wyrobić własne zdanie a nie powielać fejki.
#takaprawda #jedzenie #entomologia #owady #Szury #wlochy