#bliskiwschod

1
238

1722 + 1 = 1723 #bookmeter

Prywatny licznik: 12 + 1 = 13


Tytuł: Tamtego ranka, kiedy po nas przyszli. Depesze z Syrii

Autor: Janine di Giovanni

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Czarne

Format: książka papierowa

ISBN: 9788380494626

Liczba stron: 200

Ocena: 7/10


Reportaż Czarnego sprzed prawie 10 lat, więc jakość reporterska jest zachowana. Autorka w niezwykle trudnym terenie Syrii z okresu wojny domowej przedstawia codzienne życie mieszkańców przede wszystkim Aleppo i na tej podstawie pokazuje okropieństwa przede wszystkim reżimu Asada. W tym zakresie książka absolutnie spełnia swoje założenia. Autorka pokazuje również ewolucję, jaka zachodzi w samych islamskich rebeliantach wobec reżimu - nawet jeśli części z nich na początku mogło chodzić o wolność, tak z upływem lat i trwania konfliktu coraz bardziej do głosu dochodzili wojujący w imię religii i narzucenia swoich praw. Więc także tutaj plusik.


Minus (acz niewielki) za to, że mimo wszystko jest to dosyć ograniczony fragment konfliktu, który zdecydowanie nie wyczerpuje skomplikowania tematu tamtejszej wojny. Nie znalazłem za wiele w książce o Państwie Islamskim, czy o Kurdach, czy o wszelkich innych uczestnikach - ale, no właśnie, to nie jest książka o istocie konfliktu, napisana przez specjalistę od polityki, stosunków międzynarodowych czy religii, tylko przede wszystkim o życiu w warunkach tegoż konfliktu, więc nie ma się co spodziewać za wiele w tym kierunku.


#ksiazki #syria #bliskiwschod

#owcacontent

bdab0bbd-01bd-4733-bd51-77bbb271f5ae

Zaloguj się aby komentować

"Historycznie, w zachodnim świecie Iran był powszechnie nazywany "Persją". Podobnie, określenie "Pers" było używane względem wszystkich obywateli Iranu, niezależnie od tego, czy byli etnicznymi Persami, czy nie. Ta praktyka utrzymywała się do 1935 roku, kiedy to szach Reza Szach Pahlawi poprosił, aby w oficjalnej korespondencji używano nazwy "Iran". Od tego czasu "Iran" i "Irańczyk" stały się standardowymi określeniami kraju i jego mieszkańców.

W 1959 roku Szachinszach, Mohammad Reza Pahlawi, ogłosił, że w korespondencji formalnej można używać zarówno "Persji", jak i "Iranu". Dzisiaj tego pierwszego terminu używa się głównie w kontekście historycznym i kulturowym, natomiast drugiego - w politycznym i współczesnym."


Czaicie? Nasze babcie rodziły się w czasach "Persji" i "Persów", czyli czasów które my uważamy za "starożytne"


#ciekawostki #historia #iran #bliskiwschod

ecf9787b-95a5-43f8-a985-25eadf72c725
RastaaMastaa

Prince of Persia. Setki godzin spędzone przy mojej kochanej Amidze. Pierwsze co przychodzi na myśl słysząc słowo Persja.

Taxidriver

Przypomniał mi się ten dowcip:

— Skąd pan jest? — Urodziłem się na Węgrzech, do szkoły chodziłem w Polsce, do liceum w Czechosłowacji, a studia skończyłem w Związku Radzieckim. — To pan sporo podróżował! — Wcale nie, całe życie mieszkałem w Cieszynie.

Zaloguj się aby komentować

Nowy raport ONZ opublikowany wczoraj:
"Siły izraelskie intensywnie i systematycznie niszczyły infrastrukturę cywilną w korytarzach i strefie buforowej. W korytarzu Netzarim zniszczenia objęły 95% budynków, w tym całe dzielnice, takie jak Juhr al-Dik, Al-Mughraqa i Al-Zahra. Według oceny Centrum Satelitarnego ONZ, do grudnia 2024 roku siły izraelskie rozszerzyły korytarz Filadelfijski z około 1,5 km² do około 19 km² (czyli 5% powierzchni Strefy Gazy); zniszczeniu uległo 99% budynków. Rozbiórki kontynuowano po zakończeniu działań wojskowych, gdy obszar znalazł się pod całkowitą kontrolą Izraela."

"Oświadczenia złożone przez izraelskich żołnierzy z Brygady Nahal w sierpniu 2025 r. wskazywały, że zniszczenia w niektórych obszarach zostały przeprowadzone celowo, aby uniemożliwić powrót ludności."

"Władze Izraela nadal konfiskują ziemię poprzez deklarowanie jej jako ziemi państwowej, co znacząco przyczynia się do fragmentacji Zachodniego Brzegu. W 2024 r. około 24 258 dunamów zostało ogłoszonych ziemią państwową, co stanowi największą deklarację ziemi państwowej w ciągu jednego roku od 1998 r. 11 maja 2025 r. izraelski gabinet bezpieczeństwa podjął decyzję o wszczęciu procesu rejestracji gruntów na obszarze C na Zachodnim Brzegu po raz pierwszy od rozpoczęcia okupacji izraelskiej. Minister finansów, pan Smotrich, oświadczył, że szersza polityka rządu dotycząca osiedli, w tym proces rejestracji gruntów, ma na celu przejęcie odpowiedzialności za terytorium jako stałego suwerena w celu aneksji de jure, podkreślając, że proces ten zapewni więcej ziemi pod rozwój osiedli i zapobiegnie przejęciu jej przez Autonomię Palestyńską.

Źródło i więcej: https://xcancel.com/wszewko
Raport: https://docs.un.org/en/A/80/337

#wojna #ludobojstwo #izrael #palestyna #szewko #bliskiwschod #onz #strefagazy #wojciechszewko

matips

TLDR: Palestyńczycy przegrali wojnę i tracą terytorium. Izrael kontynuuje ludobójstwo.

Zaloguj się aby komentować

209po

@Komenda_Miejska_Polucji o cyklonie B?

Zaloguj się aby komentować

https://youtu.be/mE-Clk78QyI?feature=shared


W internecie pojawił się artykuł od Ośrodka Studiów Wschodnich opisujący rzekomą pomoc humanitarną w strefie Gazy. Właściwie potwierdzający większość czynow niedozwolonych dokonanych przez Izrael na ludności Strefy Gazy. #wiadomosciswiat #izrael #strefagazy #konfliktyswiatowe #bliskiwschod #pomochumanitarna #wojsko #militaria #osrodekmonitorowania #wojna

DKK

Aż dziwne, że jeszcze wisi na YT. Amerykański jest tylko szyld. To jest organizacja żydowska.

Zaloguj się aby komentować

Zarieln

@TRPEnjoyer jeszcze brakuje "Middle East create war in Middle East"

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Half_NEET_Half_Amazing k⁎⁎wa nie w tę stronę

bartek555

Taaa, ciekawe jak doleca tak daleko!

Zaloguj się aby komentować

Reuters opublikował historię o stworzeniu przez Iran swojego odpowiednika Planu Marshalla, tyle że dla Syrii - wszystko to można wywnioskować z dokumentów pozostawionych po całej Syrii po upadku reżimu Assada. Wartość całości planu i inwestycji irańskich miała sięgać nawet 400 mld USD - tyle że w zasadzie od początku okazywało się, jak ryzykowne jest inwestowanie w bardzo niestabilnym państwie i z niezbyt wiarygodnym i skorumpowanym partnerem, czego finałem był grudzień zeszłego roku i utrata irańskich biznesów.


Dużo więcej tutaj, polecam do poczytania (powinno być bez paywalla): https://www.reuters.com/investigations/iran-had-imperial-ambitions-syria-secret-embassy-papers-show-why-it-failed-2025-05-01/


#wiadomosciswiat #syria #iran #bliskiwschod

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

ErwinoRommelo

Niech sie biora za wzbogacanie uranu, brak tylko kilku % ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Arabia Saudyjska miała odrzucić chińską propozycje sprzedaży do tego kraju samolotów 5. generacji J-35 – donosi portal india.com. Arabowie mają preferować dalsze współdziałanie z Europą i USA.


Zdaniem portalu india.com Chińczycy mieli wystąpić z ofertą na J-35 na tegorocznych targach International Defence Exhibition (IDE) w Abu Zabi. Saudowie mieli jednak nie wykazać zainteresowania. Podobnie jak w ubiegłych latach odrzucali próby przypodobania im się przez przemysł rosyjski, który proponował im systemy obrony powietrznej S-400 i samoloty generacji 4+, Su-35.


Saudyjczykom trudno się dziwić. Chociaż Waszyngton prowadzi konsekwentną politykę niesprzedawania samolotów 5. generacji (F-35) żadnym państwom na Bliskim Wschodzie poza Izraelem, to przed Rijadem stoją dzisiaj zupełnie inne perspektywy. Daje je możliwość udziału w międzynarodowym programie samolotu bojowego 6. generacji wraz z towarzyszącymi mu systemami uzbrojenia i bezzałogowców. Chodzi tutaj o brytyjsko-japońsko-włoski program GCAP (Global Combat Air Programme), który obecnie wydaje się mieć największe szanse na szybkie uwieńczenie sukcesem w postaci gotowego produktu.


Jak na razie Arabia Saudyjska przymierza się do dokupienia kilkudziesięciu dodatkowych Eurofighterów, chociaż dawne niemieckie weto w tej sprawie skomplikowało tutaj sytuację i rozważany jest w tym kontekście także francuski Rafale.


Kolejnym krokiem być może będzie zakup „przejściowego” samolotu 5. generacji i w tym kontekście media tureckie wspominają o tureckim samolocie TAI Kaan. Jest to jednak najprawdopodobniej tylo plotka, ponieważ program tureckiego samolotu nadal jest na wczesnym etapie i nie wiadomo kiedy maszyna ta będzie seryjnie produkowana.


Kaan ma rywalizować z J-35 nie tylko w Arabii Saudyjskiej, ale także w Pakistanie. Ten ostatni miał już zamówić - tym razem: zdaniem mediów chińskich – 40 chińskich maszyn, ale jednocześnie ma rozważać wejście w program turecki.


Warto zauważyć, że Chińska Republika Ludowa jako eksporter uzbrojenia nie odnosi tak wielkich sukcesów jak na polach typowo cywilnych. Chiny od lat utrzymują udział w globalnym eksportowym rynku obronnym na poziomie około 6 proc. Są pod tym względem czwarte na świecie po Stanach Zjednoczonych, Francji i wciąż jeszcze Rosji.


https://defence24.pl/przemysl/czarna-polewka-dla-chinskiego-mysliwca


#wiadomosciswiat #wojsko #samoloty #bliskiwschod

Zaloguj się aby komentować

Następna