#socjalizm

1
56
smierdakow

1500 zł to te babciowe zapowiadane od dawna, do 3 roku życia dziecka dla rodziców, którzy pójdą do roboty - z jednej strony spoko, z drugiej strony obawa, że skorzystają głównej najbogatsi, którzy i tak pracują


Maluch plus to wspieranie żłobków i przedszkoli w regionach, gdzie jest z tym problem, to bardzo dobre i konieczne

def

Ja bym dal od razu milion

solly

a po co rozwiazywac problem z mikroapartamentami 15m^2 za 900 tys. zlotych skoro mozna dac biedakom 1,5 kafla?

Zaloguj się aby komentować

Hej słuchajcie. Patrząc na polską scenę polityczną myślę, że brakuje nam ruchu politycznego który można by nazwać "narodowym kapitalizmem".

Część narodowa - stawianie na pierwszym miejscu obywateli kraju i ochrona narodowego bogactwa. Protekcja gospodarcza rodzimych biznesów, preferencyjne traktowanie obywateli kraju w sporach Polak kontra cudzoziemiec. Promowanie przynależności narodowej, patriotyzmu gospodarczego.
Część kapitalistyczna - brak centralnego planowania, zwiększenie decyzyjności na skali województw, niskie podatki dla pracowników (idealnie zniesienie podatku od pracy), deregulacja, częściowa prywatyzacja lub przekształcenie gałęzi które są molochami (NFZ - powrót do systemu na wzór kas chorych, edukacja - bony edukacyjne), powolna likwidacja ZUS na rzecz prywatnego ubezpieczenia (brak zusu dla osób zaczynających pracę, a wypłatę zusu z np podniesienia vatu dla tych z którymi państwo tą umową niestety zawarło). Likwidacja zasiłków i przestanie traktowania obywatela jak idioty który bez 500 złotych umrze pod płotem.

Aktualnie mamy na scenie albo totalnych komunistów i ludzi którzy za 5 marek sprzedaliby Polskę ale pozwalają na aborcję, albo wolnorynkowo narodowców którzy za mocno lubią się z kościołem.

Dlaczego nie możemy mieć po prostu praktycznej partii politycznej, która będzie stawiać na pierwszym miejscu interes Polaków, da im spokojnie pracować i jednocześnie nie będzie traktować ich jak obywateli drugiej kategorii we własnym kraju?

#polityka #socjalizm #kapitalizm #wolnosc #nurtpolityczny #pomysl #polska
GordonLameman

Bo to co proponujesz nie działa. Nigdzie.

NrmvY

Żaden z komentujących krytykujących ciągle nie jest w stanie powiedzieć, dlaczego kraj który ma działać przede wszystkim z korzyścią dla własnych obywateli jest zły.

bobse

Obcy Panowie na to nie pozwolą. Polacy nie potrafią funkcjonować bez buta na ryju. Smutne ale prawdziwe.

Zaloguj się aby komentować

W Polsce klasa robotnicza stanowi 61% całej siły roboczej, a jej reprezentacja w to zaledwie 2%

Chodzi o reprezentację w sejmie.
Bardzo dobry materiał ralindera, więcej pod linkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=a2St1eekRLY
Dla osób już po video-lekturze dodam że PiS zmienił prawo zakazując strajku solidarnościowego.

#antykapitalizm #lewica #socjalizm

Czy popierasz parytet robotników na listach wyborczych?

37 Głosów
Sezonowiec

@Matkojebca_Jones obejrzane. Czy ja wiem czy słowo robotnik lub cały stos takiej pracy jest jakoś negatywnie nacechowany... moim zdaniem dopiero to się zaczyna. Nikt nie widzi przyszłości i siana w ciężkiej brudnej fizycznej pracy. A moim zdaniem to duży błąd.

Pracuję w Austrii i tutaj są w większości średnich i dużych firm rady pracownicze, do których są przeprowadzane wybory wśród pracowników. Jest coś na kształt sądu pracy. Stawki są ustalane przez tzw. układ zbiorowy dla poszczególnych branż. Pośrednictwo pracy mocno uregulowane. W gruncie rzeczy przepisy mimo sztywnych regulacji są raczej proste. Na plus to że pole do oszustw jest małe, na minus to że zróżnicowanie stawek jest nieduże, mimo umiejętności ciężej dobrze zarobić bo pracodawcy i pośrednicy wycierają gębę właśnie układem zbiorowym. Podatki są jedne z największych w Europie lecz jakość usług publicznych idzie z tym w parze. Ogólnie są plusy i minusy zależy jak kto patrzy. Przynajmniej dzięki niektórym regulacjom większość zagadnień jest transparentna, dotyczy to zwłaszcza pośrednictwa pracy które jest tutaj niesamowicie popularne również wśród rodowitych obywateli.

Zaloguj się aby komentować

#memy #Polska #socjalizm
27bbcec2-4cd1-468e-8b0f-94cde90f6bbc
moll

@Quake to po kolei:


- niech jadom

- młodszy to Ty już Robaczku nie będziesz

- zrób se bombelka, albo dwa, albo drużynę piłkarską


Za biedę tego świata nie, za to efektywnie ugruntujesz patriotyczną biedę umysłową


Wiem, odpowiadam na mema, ale nie mogłam się powstrzymać xD

Zaloguj się aby komentować

Gandalf i Frodo byli dobzi i prawi. Eh, ta prawacka propaganda w filmach.
Tfu.
Ja jestem dobry i lewy.

Lewe słowo na dziś:

PKB jest gównianym wskaźnikiem. Mierzy ilość wyprodukowanego i sprzedanego czegokolwiek, bez jej rzeczywistej wartości (której nie wyrażają złotówki, np. tańsze rzeczy miewają wyższą wartość niż droższe). Nie uwzględnia też pracy wykonanej samemu sobie lub komuś w ramach przysługi bez obiegu pieniądza.
W PKB należałoby uwzględnić czas pracy jaki ludzie podejmują aby uzyskać dane PKB, oraz co najmniej wykreślić konsumpcję klasy próżniaczej z tej statystyki - ich mamy gdzieś. Nie ważne ile wyprodukowaliśmy ferrari czy willi z basenem. To się nie liczy.

W mediach oglądamy ludzi ponadprzeciętnie finansowo uposażonych, a ta ich sytuacja ich naturalnie predysponuje do zwalczania lewicowych rozwiązań, które są z definicji na niekorzyść wyżej uposażonych. Szeroko pojęte "elity" mają naturalną skłonność do bycia po stronie nierówności (bo są w nich wyżej), w przeróżny sposób się z tym obnosząc.

Im zamożniejsza warstwa ludzi, tym mniej pracuje i więcej konsumuje.

Ludzie są równi. To znaczy są niebotycznie bardziej podobni do siebie niż wskazują na to nierówności majątkowe i dochodowe w całym ujęciu, natomiast za dużą część różnić pomiędzy ludźmi odpowiada kultura i zamożność człowieka, a nie odwrotnie. To znaczy, że np. zamożniejsze warstwy mają wyższe IQ dzięki bardziej temu że są zamożniejsze a nie są zamożniejsze dzięki wyższemu IQ.

Pieniądze biorą się z pracy, a kontrolują ją ci którzy kontrolują kapitał (kiedyś niewolników, ziemię, obecnie głównie ziemię, budynki i maszyny). W XXI wieku niewolnicy raczej nie spierdalają bo nie mają dokąd, oraz zawsze jest ich wystarczająca ilość w miejsce tych co spierdolili.

Ziemi nikt nie wypracował. Leżała tutaj przed ludzkością. To wyłącznie konstrukt społeczny że ludzie sobie ją podzielili tak a nie inaczej.
Wyłącznie konstruktem społecznym jest również podział kapitału i prawo. W przypadku pracy zbiorowej jest zawsze arbitralnym stwierdzenie kto jaką część wypracował (jeśli ich funkcje były odmienne, to znaczy wykonywali inną pracę więc nie można jej mierzyć w tej samej jednostce jeśli chodzi o efekt. Jedyną wspólną obiektywną jednostką może być czas).

Empatia o słabszych jest rzeczą dobrą, a to jak traktujemy najsłabszych jest miarą cywilizacji społeczeństwa.
Podziw wobec elit oraz próba naśladowania ich zazwyczaj wskazuje na uległość, miałkość i niskie poczucie własnej wartości.
Elity mają mniejszą skłonność do empatii, gdyż sami nie doświadczają cierpienia oraz nie otaczają się blisko biednymi. Dla nich zamienia się to wszystko w statystykę, a ich samych dotyka "syndrom sprawiedliwego świata" który niestety promują nawet nieświadomie.

Próba "zarobienia na kupno nieruchomości przez wszystkich" na wolnym rynku jest jak pies goniący własny ogon, jak bieg za kijem na marchewce. Ludzie oszczędzając na nieruchomość pracując zwiększając PKB, a zwiększając PKB zwiększają ceny nieruchomości jednocześnie nabijając kieszeń tym którzy na nich zarabiają (kapitalistom) którzy jednocześnie są ich konkurentami o te mieszkania.
Efekt jest taki że problem mieszkalnictwa dla ogółu nigdy nie zostanie na wolnym rynku rozwiązany. Spora część ludzi zostanie w piździe i to jest wpisane w ten system - niezależnie jakby się starali. Mówić że jakby się postarali bardziej to by zapracowali sobie, to tak jakby mówić że w wyścigu dziesięciu osób na sto metrów, gdyby wszyscy biegli wystarczająco szybko, to wszyscy na raz by zajęli trzy pierwsze miejsca.
Ilość ziemii jest ograniczona, a nierówności wpisane są w wolny rynek i dotyczą też budowli.

Jeśli jakiś burżuj zgrzytnął ci mieszkanie kupując je pierwszy i jesteś wkurwiony i kapujesz sprawę że kapitaliści nie powinni inwestować w mieszkania, to rozgryzłeś tylko część sprawy.
Mieszkanie które powstało i zostało kupione na inny użytek (wynajem, jako drugie mieszkanie, lokata kapitału ect) jest widoczne i namacalne. Nie widać natomiast tych wszystkich rzeczy które nie powstały, gdyż ludzie ich nie wyprodukowali, bo byli zajęci produkcją towarów luksusowych dla klas wyższych (willi z basenami o kupnie których nawet nie myślałeś, bentleyów, biżuterii, prostytucji itp.)

Klasy wyższe są utrzymywane przez nas a nie odwrotnie. A system kręci się dzięki prawodastwu, kulturze (ideologii), mediom, sile przekazu tychże klas wyższych.

W dużych przedsięwzięciach opartych na pracy wielu ludzi, musi być ktoś kto podzieli efekty pracy (pieniądze). Niezależnie od systemu, ta osoba jest na uprzywilejowanej pozycji, gdyż wykorzystuje to do dzielenia w taki sposób żeby najwięcej spływało do niej. W kapitalizmie jest to kapitalista (pracodawca, akcjonariusze..), w państwowych firmach państwowy prezes który już ma pensję, a jeszcze przetarg wygra jakiś jego szwagier....
Każde duże nierówności są złe.
Każdy miliarder jest porażką ludzkości.
Osoby typu lekarze, są bardzo wartościowi, ale też wiele zawdzięczają innym.
Żyjemy w społeczeństwie i wszystko jest siecią wzajemnych powiązań, szczególnie w ekonomii, gdzie nikt już nie żyje z efektów wyłącznie własnej pracy.

"Liberalizm", czyli oddanie "wolności" jest konceptem na pół przestarzałym, odkąd wiemy np. że zwierzęta to nie maszyny z mięsa, tylko trzeba się liczyć z jakimiś ich odczuciami, a ludzi na świecie jest na tyle dużo z na tyle rozwiniętym przemysłem, że wszystko powoduje zanieczyszczenie, a nawet globalną katastrofę klimatyczną.
Ekonomia to już nie pojedynczy rzemieślnicy, rolnicy, drwale które mogą rąbać drzewa ile wlezie bo jest go nieskończona ilość, czy myśliwi którzy mogą sami sobie polować na zwierzęta których zawsze jest pod dostatkiem.
Żyjemy na wspólnej planecie i wspólnie. Liberalizm zprzed XIX wieku jest do wyrzucenia i nie pasuje do obecnej sytuacji na świecie, ekonomicznej, technologicznej i naszej wiedzy o ludziach, zwierzętach, naturze i ekonomii.
Jest już wyłącznie szuryzmem. Parytet złota itp. to już szuryzmy.

Wszystkie duże nierówności w historii zawsze były niesprawiedliwe, bzdurne i przez większość czasu trwania nawet nie wzbudzały sprzeciwu: niewolnictwo, feudalizm, kapitalizm.

Historia się nie skończyła. Kiedyś obecny system zostanie zmieniony i zostanie uznany za przestarzały i idiotyczny, jak przedmioty jakimi się otaczamy i kultura w jakiej żyjemy - reklamy, filmy itp.
Za wartościowe uznane zostaną nieliczne klasyki, a część zostanie zabawnym wspomnieniem prymitywności i przestarzałych średniowiecznych... yy to znaczy XXI wiecznych wymysłów jak religia, rasizm, kapitalizm, antynaukowość itp.

Oto słowo Lewe.

#antykapitalizm #komunizm #socjalizm #kapitalizm
keborgan

> PKB jest gównianym wskaźnikiem.


ale mierzalnym


> Szeroko pojęte "elity" mają naturalną skłonność do bycia po stronie nierówności


tak samo dzieje się jak lewaki do władzy dochodzą


> Im zamożniejsza warstwa ludzi, tym mniej pracuje i więcej konsumuje.


lewaka boli dupa, ale w sumie to nie wiem - czy o to, że inni pracują mniej,

czy że jego nie stać? zresztą to nie takie proste.


> Pieniądze biorą się z pracy, a kontrolują ją ci którzy kontrolują kapitał


tak, ponieważ mogą zapłacić za pracę innych ludzi, następnie organizując ją uzyskują efekt synergii.

tylko nie wiem jaka miałaby by być alternatywa? lewaki zawsze ostatecznie widzą, że jak się nie obrócą dupa zawsze z tyłu. jak zmienią grupę kontrolującą kapitał, to dalej mają grupę kontrolującą kapitał.


> Próba "zarobienia na kupno nieruchomości przez wszystkich" na wolnym rynku jest jak pies goniący własny ogon, jak bieg za kijem na marchewce.


problem leży w tym, że jest grupa interesów którym zależy na utrzymaniu wysokich cen nieruchomości.

są to politycy, którzy tam zainwestowali pieniądze, oraz deweloperzy, którzy osiągają niebotyczne marże na tym, że państwo nie wprowadza jasnych i niekorupcjogennych mechanizmów inwestycyjnych.


budownictwo socjalne jest wyjściem, ale bez uświadomienia ludzi nie ma opcji by to zmienić.


> kapujesz sprawę że kapitaliści nie powinni inwestować w mieszkania, to rozgryzłeś tylko część sprawy.


lewak nie rozumie, że inwestowanie w mieszkanie, to jedna z niewielu w miarę bezpiecznych form inwestowania dla zwykłych ludzi, którzy żyją z tego że ciężko zapierdalają.


> Klasy wyższe są utrzymywane przez nas a nie odwrotnie.


i wcale nie korzystacie z tego co wytwarzają klasy wyższe, co nie proletariat?


> W dużych przedsięwzięciach opartych na pracy wielu ludzi, musi być ktoś kto podzieli efekty pracy (pieniądze). Niezależnie od systemu, ta osoba jest na uprzywilejowanej pozycji, gdyż wykorzystuje to do dzielenia w taki sposób żeby najwięcej spływało do niej.


a w komunie jest to funkcjonariusz z nadania partii, który upcha swoich kolesi i sprawi, że przedsięwzięcie będzie niewydajne i produkowało ułamek tego co by mogło. dupa zawsze z tyłu lewaki. dupa zawsze z tyłu.


> "Liberalizm", czyli oddanie "wolności" jest konceptem na pół przestarzałym,


dobrze tylko, że na pół.


> Wszystkie duże nierówności w historii zawsze były niesprawiedliwe


nieprawda, nie wszystkie. jak ktoś jest patusem to sprawiedliwe byłoby, żeby mu działo się gorzej.


> Historia się nie skończyła. Kiedyś obecny system zostanie zmieniony


oczywiście, ale w sposób ewolucyjny.


próbowanie komuny po raz kolejny to debilny pomysł - bo kończy się zawsze tak samo (dyktaturą).

Matkojebca_Jones

@keborgan Eh, kucorgan. Piszesz mi to tak jakby twoje zdanie mi cokolwiek wyjaśniało. Mówiłem już że słyszałem te kucyzmy miliony razy (nawet od ciebie samego), często je opisuję. Ty nie ograniasz poglądów lewicowych, nie ja twoich. Ja je znam i czytam do znudzenia.


tylko nie wiem jaka miałaby by być alternatywa?


Prawda. Nie wiesz.

A teraaz skup się: Alternatywą dla pierdolenia kucowskich głupot jest przyjęcie do wiadomości tego co napisałem. Jak to ogarniesz to możemy pogadać dalej, póki nie ogarniasz to nie ma o czym.


ale mierzalnym


I co z tego. Takimi komentarzami zaśmiesasz ekran i gówno wnosisz. Naucz się streszczać, zamiast wpierdalać jakiekolwiek dopowiadające "ale" udające że przeczy czemukolwiek co napisałem.


tak samo dzieje się jak lewaki do władzy dochodzą


Nie tak samo. Mniej. Owszem, ten mechanizm nadal istnieje, jednak lewami mają inne pozycję startową gdy dochodzili do władzy, są ogarnięci inną ideologią, wiszą na nich inne oczekiwania społeczeństwa, oraz inne obietnice jakie złożyli. Mają też (wg badań) wyższy poziom empatii, to znaczy ich charakter jest inny statystycznie niż prawaków.

Samo dochodzenie do władze lewaków koreluje z innymi poglądami społeczeństwa, a to te będą kreować jak te społeczeństwo będzie funkcjonować (z czegoś wynika że to lewica wygrywa a nie prawica).

To wszystko powoduje że lewica dochodząda do władzy zachowuje się inaczej niż prawica. Zawsze tak było. Gdyby było inaczej jakakolwiek dyskusja nie miałaby sensu.

Twoja durnowata kucowata śpiewka jest taka: "prawica ma lepszy program" (w twoim symetryzmie niby że "centrum" jak nazywasz skrajną prawicę) a jak ci się merytorycznie pokaże że lepsza jest lewica to kuc wyskakuje "ale jeśli lewica dojdzie do władzy to i tak będzie się zachowywać jak prawica więc nie należy popierać lewicy" xD

Gościu, weźmu mnie i ciebie. Ogarnij że między nami jest przepaść kucu i zawsze już będzie. Zawsze będę od ciebie mądrzejszy i bardziej lewicowy.


lewaki zawsze ostatecznie widzą, że jak się nie obrócą dupa zawsze z tyłu. jak zmienią grupę kontrolującą kapitał, to dalej mają grupę kontrolującą kapitał.


Tak jest jak się ma taki mały móżdżek jak ty i próbuje coś wymyśleć, po czym nie udaje ci się i wydaje ci się że inni też nic lepszego od ciebie nie wymyślili. Nawet jeśli ci to pisali ze sto razy, ale nie umiesz/nie chcesz ogarnąć i wmawiasz sobie i innym że wcale nie było tak że ktoś już ci sto razy pisał, ze tym "kapitalistą" może być całe społeczeństwo a sytuacja taka nazywa się socjalizmem, a poprzedniego "rozdzielacza" efektów pracy mogą obowiązywać zupełnie odmienne prawa niż w kapitlizmie takim jaki znasz i niesłusznie akceptujesz (bo nic innego nie umiesz ogarnąć).


Dalej mi się nie chce czytać twojejo kuc-gówna jakie zrobiłeś. Wypchaj się korwinem.

Ogólnie to jak w ogóle tu trafileś? Zbłądzileś, krytyka kapitalizmu jest zbyt abstrakcyjna jak na twój ograniczony umysł.

I daj też innym się zaorać przez lewaka, a nie że setny raz będę odpowiadał ci na te same kucyzmy które już mi tyle razy pisałeś.

keborgan

@Matkojebca_Jones 


> Prawda. Nie wiesz.


ziew.


> I co z tego.


mierzalny współczynnik jest lepszy od jakiegoś urojonego, typu obliczanie ile przysług wyświadczasz ziomkom, a ile oni tobie.


> Nie tak samo. Mniej


jak pis? xd zaraz mi powiesz, że lewicowo gospodarcza partia to nie lewica,

bo ma konserwowy elektorat wzdychający do prlu xd


> a sytuacja taka nazywa się socjalizmem, a poprzedniego "rozdzielacza" efektów pracy mogą obowiązywać zupełnie odmienne prawa niż w kapitlizmie


możesz rzucać się jak chcesz, ale społeczeństwo ostatecznie zawsze polega na tym, że jeden mówi drugiemu co ma robić. to powoduje, ze ten co rozkazuje ma więcej zasobów od tego co przyjmuje rozkazy.

możesz fikać dowolne fikołki, ale tego nie przeskoczysz.

Zaloguj się aby komentować

Popularna jest na hejto korwinistyczna brednia że PiS jest partią lewicową czy socjalistyczną.
(używam określania "korwinistyczna" jako zmiennik obelgi, od nazwiska tego skompromitowanego pajaca który takie coś głosi).
Skupię się wyłącznie na kwestii ekonomii, bo w tej kwestii PiS częściej (błędnie) uważany jest za lewicę.

  1. Deklaracje i nazewnictwo. PiS sam siebie określa jako prawica w najbardziej oficjalnym wydaniu jakie jest, czyli sztandarowej nazwie. Są "Zjednoczoną Prawicą". https://pis.org.pl/aktualnosci/jestesmy-zjednoczeni-razem-idziemy-po-trzecie-zwyciestwo Przykładowa wypowiedź największej postaci PiS, Kaczyńskiego: "Nasze propozycje, to nie jest żaden powrót do socjalizmu, to nie jest żadna etatyzacja". TVP będący tubą propagandową PiS, z okazji rocznicy urodzin Marksa napisało już w nagłówku "Zbrodnicze Idee Karola Marksa". Linku nie znajdę, ale podam inny paszkwil na Marksa z tvpinfo: https://www.tvp.info/37122587/ponura-historia-karola-marksa Jednak PiS rządzi już 8 lat i mamy ten komfort (oraz jednocześnie obowiązek) że możemy ocenić PiS po czynach, a nie po gadkach czy deklaracjach, które w przypadku polityków są w 1/3 bełkotem. Nie będę więc tego kontynuował bo ma to małą wartość merytoryczną.
  2. Czy mamy socjalizm po tych ośmiu latach? Socjalizm są to uspołecznione środki produkcji https://pl.wikipedia.org/wiki/Socjalizm Udział sektora prywatnego w Polsce wynosi zaś 80% https://pl.wikipedia.org/wiki/Gospodarka_Polski natomiast sektor państwowy jest w znacznej mierze prywatnym folwarkiem partyjniaków, świadczą o tym chociażby oficjalne wysokie zarobki prezesów: https://www.money.pl/gospodarka/milionowe-zarobki-ludzi-pis-w-spolkach-skarbu-panstwa-oto-co-mowia-oswiadczenia-6904619429301152a.html W sektorze prywatnym też nie mamy socjalizmu, wartość majątku jaki posiada połowa polaków jest wręcz ujemny: https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/majatek-i-zarobki-polakow-nierownosci-jak-w-niemczech-majatek-jak-w-rosji/v0mwtet Sytuacja ta nie ma nic wspólnego z równością i brakiem klas. Nie ma nic wspólnego z socjalizmem z definicji.
  3. A może interwencjonistyczna polityka gospodarcza, która de facto skupia się na pracownikach, a właścicieli stawia jako tylko pionków kontrolowanych przez demokratyczne, socjalistyczne państwo? Też nie. Udział płac w PKB jest drugie najniższe w UE. Za nami tylko Irlandia (kraj który kocha Tusk, skrajny ekonomicznie prawicowiec): https://twitter.com/MarekJozefiak/status/1471781282367643651
  4. "ale lewaku, to że lewicowa polityka nie prowadzi do oczekiwanych przez ciebie rezultatów to nie znaczy że to nie jest lewicowa polityka, a PiS jest socjalny czyli lewicowy" - mówią kuce. Jak wygląda "socjalność PiS"? Porównam to z krajami Europejskimi. Rok 2021, Polska jest daleko w tyle jeśli chodzi o wydatki socjalne, bo na 32 z 36 państw: https://youtu.be/E3FlSSRWIr0?t=846 Inne dane: Średnia socjalu UE 51,5%., Polska: 44,2%.: https://obserwatorgospodarczy.pl/wp-content/uploads/2023/03/General_government_total_expenditure_2021__of_GDP.png Jednak dane z lat około 2021 są zafałszowne, gdyż pod pojęciem "socjal" są jakiekolwiek świadczenia pieniężne, w tym dla przedsiębiorców czy celebrytów, a więc jest to polityka nie tylko nie socjalistyczna, nie neutralna, ale antysocjalistyczna. A pandemiczne dotacje były wtedy ogromne (stąd skok "wydatków socjalnych" względem lat wcześniejszych). Weźmy znacznie lepiej obrazujące sprawę wydatki socjalne z roku 2017 czyli świeżo po wprowadzeniu 500+, mimo niewątpliwego wzrostu świadczeń socjalnych dokonanych przez PiS, Wydatki na zabezpieczenia społeczne w Polsce stanowiły 20,3% PKB (wobec 21% w 2016 r.), podczas gdy średnia unijna wyniosła 27,9% PKB: https://forsal.pl/artykuly/1441065,eurostat-wydatki-na-zabezpieczenie-spol-w-polsce-203-pkb-srednia-ue-279.html A jak wyglądają inne wydatki de facto socjalne a nie figurujące w statystykach jako "świadczenia socjalne"? Lecimy. Wydatki na służbę zdrowia to 4,8% PKB, a średnia UE to 7,1% PKB. https://ciekaweliczby.pl/wydatki_panstw_na_zdrowie/ Wydatki na edukację? I dopiero tym jednym wskaźniku jesteśmy lepsi niż UE : https://obserwatorgospodarczy.pl/2023/04/14/wydatki-publiczne-na-edukacje-w-polsce-sa-za-niskie/ Budownictwo mieszkaniowe, mimo że mamy bardzo mało mieszkań w Polsce: https://wgospodarce.pl/informacje/121360-cele-polityki-mieszkaniowej-w-i-ich-realizacja-europie-i-w-polsce to rząd i samorządy budują ich opłakaną ilość w porównaniu z państwami UE. Za przykład podam miasta Wiedeń i Warszawę, czyli o takim samym PKB (z przewagą dla Warszawy). Wiedeń jest kompletnie na innym biegunie jeśli chodzi o budownictwo: https://forsal.pl/nieruchomosci/mieszkania/artykuly/8304091,w-wiedniu-uwazaja-ze-mieszkanie-to-prawo-a-nie-towar.html No to może wysokość podatków, co wprawdzie samo w sobie nie mówi o lewicowości i prawicowości, bo gdy np. podatki idą na wojsko a nie cele społeczne to to jest polityka prawicowa a nie lewicowa (i tak też jest u nas: https://galeria.bankier.pl/p/2/1/f00c3755c3cb7f-948-477-0-0-1604-808.png ) ale może chociaż wysokość podatków jest duża na tle Europy? Też nie, jest nieznacznie poniżej UE: https://galeria.bankier.pl/p/1/9/07c0ec592c69c2-640-342-0-0-962-516.webp https://i.wpimg.pl/624x/filerepo.grupawp.pl/api/v1/display/embed/2abb9505-cc8d-4384-9e07-fd77aa500b6f Jest ważniejszy wskaźnik decydujący o tym czy podatki są lewicowe czy prawicowe. Mianowicie jest to progresja podatkowa. I jak z tym jest w Polsce? Najwyższa stawka PIT w latach 50-siątych w USA, w złotej erze kapitalizmu przed erą neoliberalizmu było to 90%. Obecnie w Europie 8 państw ma najwyższą stawkę powyżej 50%. A Polska? Ma 32% i jest na dziewiątym miejscu od końca: https://www.pwc.pl/pl/media/2016/2016-04-26-poziom-podatku-dochodowego-w-polsce-sredni-na-tle-innych-krajow-ue.html Kwoty wolne od podatku mamy zaś najniższe (im wyższa kwota wolna tym wyższa progresja): https://silverhand.eu/wp-content/uploads/2020/07/image-1.png jednak wskaźnik kwoty wolnej od podatku można pominąć w rozważaniach, gdyż jest podany kwotowy, a nie w stosunku do PKB czy z podanym procentem ludzi którzy z niej korzystają, a takie dane należałoby uwzględnić.
  5. "ale Polska ma niższe PKB od średniej UE więc twoje dane nie są porównywalne". Po pierwsze dane jakie przedstawiam nie są podawane kwotowo a stanowią procent PKB, po drugie, znalazłem takie info, o tym że np. progresja podatkowa nie przeszkadza w rozwoju. Szwecja osiągnęła nasz poziom gospdarczy w 2006 roku i już wtedy górna stawka podatkowa wynosiła 57%: Z kolei poziom Szwecji z lat 90-siątcyh Polska osiągnęła w 2014 roku i wtedy dla Szwecja górna stawka to było ponad 60% podatku, a w Polsce 32%. https://youtu.be/hzjvJnYh5LE?si=5_df9j95QcZ5PhiA&t=2927 Z kolei ekonomista Zbigniew Dylewski pokazywał w jednym z materiałó że Skandynawia od zawsze była opiekuńcza,
  6. "ale w Polsce nie ma bardziej socjalistycznej partii niż PiS" - otóż są nimi: Lewica (część Razemkowa to czyni), Lewica Demokratyczna, RSS Piotra Ikonowicza oraz Komunistyczna Partia Polski.
  7. "Ale cała UE jest socjalistyczna" - mówią kuce. I tutaj wchodzimy już zupełnie na poziom szurski, odklejenia, tworzenia kolejnych nieuzasadnionych bredni żeby łatać nimi poprzednie.... Naprawdę nie ma różnicy pomiędzy państwami Skandynawskimi a Irlandią czy Polską? Hmm.. Skoro nie ma...skoro cała UE albo i Europa jest socjalistyczna... To jaki był PRL? Jaka jest Kuba? Gdzie jest ten kapitalizm w takim razie i czym się objawia? W Chinach jest gdzie rządzi komunistyczna Partia Chin? W Rosji na 30 lat po upadku ZSRR? W USA które wg wskaźników jest raczej na poziomie Polski pod tym względem i aktywnie zwalczało i zwalcza ruchy lewicowe na całym świecie? Hmm... zagłębianie się w poglądy szurów nie jest zdrowe ani korzystne. Dla reszty jest mój wpis. Komentarze otwarte w których możecie się zesrać jaki ze mnie komuch ect lub zwyczajnie zignorować, pobiec do memów i napisać że lewacy nie mają argumentów, nie znają się na ekonomii i coś o mleku sojowym.

#antykapitalizm #socjalizm #lewica #polityka #pis
Nemrod

@Matkojebca_Jones Misiu, ale tu nie liczą się fakty zastane, a to co oni CHCĄ robić. A dążą do monopolizacji i upaństwowienia firm i spółek. To nie jest ich zasługa, że 80% w PL to sektor prywatny. Ważne jest to, że chcą to zmienić. Masz wielkie państwowe programy: budownictwo mieszkań, samochody elektryczne, polskie holdingi spożywcze, hotelowe itd. To jest ich cel i widać jest wielkie pole do popisu.

Natomiast udział socjalu w wydatkach rządowych rośnie, a jest obiecywane coraz więcej rozdawnictwa - to jest czysty socjalizm. Nie interesuje mnie, czy oni się nazywają partią prawicową, czy międzygalaktyczną - ważne są fakty.

GordonLameman

@Nemrod 


>to jest czysty socjalizm. 

No właśnie, że nie xD

Matkojebca_Jones

@Nemrod 


A dążą do monopolizacji i upaństwowienia firm i spółek


8 lat już dążą. Efekt tych dążeń opisałem.


masz wielkie państwowe programy: budownictwo mieszkań


??? Jakieś źródło? Ile tych mieszkań wybudowano? Z moich dociekań wynika coś zupełnie odwrotnego.


Misiu, ale tu nie liczą się fakty zastane


Nie posiłuję się danymi z roku kiedy PiS obejmował rząd, tylko późniejsze


a jest obiecywane coraz więcej rozdawnictwa - to jest czysty socjalizm


Po pierwsze definicję czystego socjalizmu już podałem i absolutnie nie jest nim rozdawnictwo. Po drugie, po ośmiu latach rządów oceniamy partię po efektach, a nie po obietnicach.

Basement-Chad

Komuchem to akurat jesteś ale tym razem udało Ci się napisać coś sensownego.

PiS to nie jest żaden socjalizm tylko zwykły prawicowy populizm. A jakby się trzymać ściśle definicji to najlepsza kategoria dla tej partii to narodowy-socjalizm (czyli wiadomo co)

Kremovka

Nie licząc @Basement-Chad i paru komentarzy, większość z was pierdoli jak potłuczona, byleby cokolwiek napisać, OP wstawił świetny wpis który co mądrzejego powinien skłonić do przemyśleń, ale wg większości komentujących najważniejsze jest to jakim słowem kogos określić nie rozumiejąc najwyraźniej co te słowa oznaczają. Jak ja nie rozumiem co dane słowo oznacza to go nie używam.

Basement-Chad

@Kremovka Tak niestety wygląda debata polityczna, nie tylko w Internecie i nie tylko w Polsce. Bardzo prosto obrazuje to teoria podkowy. Skrajna prawica uważa się za opozycję do komunizmu, a w rzeczywistości różnią się od siebie tylko w szczegółach. Oba te ruchy polityczne cechuje dążenie do totalitaryzmu, nienawiść do wolności jednostki i samodzielności. Różnią się tylko opinią na temat tego kto w totalitarnym systemie powinien trzymać plebs za mordę. Faszyści wolą kler i religię, a komuniści komisarzy ludowych. W obu systemach faktyczną władzę absolutną sprawuje wąskie grono uprzywilejowanych działaczy politycznych.

2e9ff199-9b7b-4418-b92d-1ffbda7b3c92
Matkojebca_Jones

@Basement-Chad


Komuchem to akurat jesteś


Oba te ruchy polityczne cechuje dążenie do totalitaryzmu, nienawiść do wolności jednostki i samodzielności.


Możesz podać jakieś cytaty które wskazują że dążę do totalitaryzmu, nienawidzę wolności jednostki....?

Zaloguj się aby komentować

Rozwala mnie jak kuce czyli libki (no wiecie "niskie podatki, mniej socjalu" ect.) podają mi lewakowi za pozytywny przykład Szwecję. Tak żebym się douczył jak funkcjonuje właściwy system. Absurd tego zdarzenia jest niesamowity, ale się zdarza.
Żeby nie być gołosłownym, właśnie jeden prawak pokazał mi że w Szwecji jest dobrze a w Polsce źle i zasugerował że ja tego nie rozumiem jak to się dzieje, a działo się to w tym wątku:
/wpis/dlaczego-konfederacja-to-pis-dla-mlodych?commentId=cd195eef-4714-4e06-9a3b-e4b91f4df26f

Moja odpowiedź:

Zobrazuję pobieżnie różnice pomiędzy państwem szwedzkim a polskim, pierwsze z brzegu, takie najistotniejsze:

progresja podatkowa, Szwecja ma najwyższą stawkę 57%, a Polska 32%:
https://www.pwc.pl/pl/media/2016/2016-04-26-poziom-podatku-dochodowego-w-polsce-sredni-na-tle-innych-krajow-ue.html
wysokość podatków rok 2020, Szwecja wyższe niż Polska
https://galeria.bankier.pl/p/1/9/07c0ec592c69c2-640-342-0-0-962-516.webp
wysokość podatków rok 2012, Szwecja wyższe niż Polska:
https://www.bankier.pl/static/att/90000/2550746_podatkiUE2012.PNG
wydatki socjalne, Szwecja trochę wyższe wydatki niż Polska:
https://obserwatorgospodarczy.pl/wp-content/uploads/2023/03/333093988_254503766901178_2896821244931025146_n.png
Inne dane, Szwecja znacznie wyższe wydatki niż Polska:
youtube.com/watch?v=E3FlSSRWIr0&t=846s
wydatki na służbę zdrowia (to figuruje jako inne wydatki niż socjalne), Szwecja więcej niż Polska:
https://ciekaweliczby.pl/wp-content/uploads/2020/03/Wydatki_zdrowie_2018.jpg
Wydatki na edukację, Szwecja najwyższe w Europie:
https://obserwatorgospodarczy.pl/wp-content/uploads/2023/04/PKB-per-capita-PPP-w-Europie-krajach-postkomunistycznych-100-srednia-UE-8-1.jpg
wydatki na wojsko, mniejsze niż w Polsce:
https://galeria.bankier.pl/p/2/1/f00c3755c3cb7f-948-477-0-0-1604-808.png

Jeśli chodzi o płacę minimalną to jest ona w Szwecji ustanawiana przez związki zawodowe, które mają olbrzymie uprawnienia w porównaniu z polskimi. Mogą nawet karać bezpośrednio pracodawcę! To tak jakby miały uprawnienia PiPu. Szwecja, kraj socjaldemokratyczny to inny świat niż Polska, kraj dzikiego kapitalizmu w którym idiota Korwin czy Berkowicz panoszą się po sejmie.
W efekcie USTAWOWYCH praw związkowych w Szwecji opłaca się zakładać związki, należeć do nich i mają one większe osiągnięcia. Uzwiąskowienie w Szwecji jest drugie najwyższe w Europie, a Polska ma czwarte od końca:
https://rynekpracy.pl/upload/graph/1955.jpg

A jak się nazywa partia jaka w Szwecji uczyniła taką jaka jest? Ano "Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza", która to przez dziesięciolecia miała największy wpływ na Szwecję, zdecydowanie dominowała w okresie powojennym aż do dziś, chociaż w tym akurat momencie to nie ona rządzi. Wrzucam logo żebyście zwrócili uwagę na jego nieprzypadkowy kolor.
Link do strony dla zainteresowanych bardziej, polecam, dominująca partia może być zupełnie inna niż PiS czy PO:
https://www.socialistsanddemocrats.eu/pl/what-we-stand-for/our-achievements
Użytkownik hejto mieszkający w szwecji: @maximilianan

Pytanie do was. Dawajcie swoje typy w komentarzach
Jaka polska partia przybliżyłaby Polskę do modelu szwedzkiego?
Jaka partia/lider partii ma postulaty prowadzące w tym kierunku?
Jaka polska partia najbardziej przypomina Szwedzką Socjaldemokratyczną Partię Robotniczą?
Jak się nazywa ideologia która by nas przyciągała w tym kierunku?
Podpowiem że jej nazwa zaczyna się na "l" a kończy na "ewica".
To rysuje się z ogólnego obrazu danych ekonomicznych jakie podałem.
Chociaż w kwestii imigrantów, praw LGBT, integracji europejskiej a nawet pozaeuropejskiej, tutaj nie jest inaczej.

Zdarzało mi się jeszcze że kuce (nawet takie od Menztena) mi pokazywały Danię i że Polska ma z niej wreszcie wziąć przykład xD
Kraj z którego pochodzi Zandberg i na którym oficjalnie się wzoruje.
Tak wyglądają kraje skandynawskie, kraje znacznie bardziej lewicowo zarządzane od Polski. Najlepsze kraje do życia na świecie, mimo (chociaż wysokiego) wcale nie najwyższego PKB:
https://pl.europa.jobs/art-top-10-najlepszych-krajow-do-zycia/
Ranking ten wskazuje że statystycznie poziom lewicowości zarządzania krajem winduje w górę szczęśliwość życia w tym kraju. Tzn wszelkie minima są ważniejsze niż maksima.
Kraje o większej równości są wyżej w rankingu niż kraje o takim samym PKB, ale mniejszej równości i lewicowej polityce.
Dodam że taka Szwecja prowadziła bardziej socjalną politykę od Polski już gdy miała PKB na poziomie obecnej Polski.
A żeby nie było tak socjaldemokratycznie i umiarkowanie (chociaż jak na Polskę to postulaty szwedzkie to już jakiś skrajnie komunistyczny radykalizm lub niemożliwa utopijność) to napomnę jeszcze o dwóch ostatnich iście socjalistycznych miejscach na mapie świata: Rożawa i Kuba. O pierwszym niewiele wiadomo poza tym że to istna komuna, a to drugie ma niezwykle imponującą służbę zdrowia. Ale Kuba to już zupełnie inna opowieść...

#antykapitalizm #bekazprawakow #lewica #socjalizm#bekazpolakow
3b951246-8112-4b1a-a694-23307ec4aec5
tymon

Kurwin here. Za przykład podaję ci Norwegię, gdzie jest Król.

795668ab-a1d2-4c60-ab04-dc26e33bbb34
Matkojebca_Jones

@tymon Spoko. Zaprowadźmy takie rozwiązania ekonomiczne i społeczne jak w Norwegii gdzie jest król.

Zaczynamy od upaństwowienia i uspołecznienia sporej części środków produkcji.

A jeśli zależy ci żeby mieć króla, to spoko - ja nim zostanę. Widzisz? Zgoda buduje

Matkojebca_Jones

@tymon To jak, zwiększamy radykalnie wydatki socjalne żeby było jak w Norwegii?

Wyłaniamy do władzy jakąś Partię Pracy jak w Norwegii?

W kolicjii z Partią Centrum i Socjalistyczną Partią Lewicy - żeby było jak tam.

Nie zapomnijmy o kilku mandatach poselskich dla marksistów, trockistów i maoistów, takich prawdziwych, rewolucjonistów, na lewo od socjaldemokratów i obecnej Norwegii.

Zgodzę się nawet na tego króla za to. Tylko za chuja nie wiem do czego on ci potrzebny, ale ok, będę twoim królem. Wszyscy zadowoleni.

4ee15503-3947-4a04-ac7a-3670054ac9eb

Zaloguj się aby komentować

Trzy pierwsze partie wg sondaży w Polsce są prawicowe. Tak silna jest dominacja prawicy w Polsce i nie widać odbicia od dna.

Dopiero z ostatniego miejsca czwartego ugrupowania wg sondaży, można znaleźć tak wartościowego człowieka jak Piotr Ikonowicz, który jako jeden z bardzo nielicznych reprezentuje drugą drogę czyli lewicę, interes zwykłych szarych pracowników jakich miliony.
Pierwszą drogę, czyli włażenie w dupsko "przedsiębiorcom" tudzież innym lepiej sytuowanym, czyli kapitalizm najgorszego wydania, niecywilizowany, reprezentują niestety po całości pozostałe ugrupowania: PSL, Szymon Hujownia, Kukiz15.

https://www.youtube.com/watch?v=6GFQCg0JOb4

#antykapitalizm #polityka #socjalizm
sireplama

Batozyłbym za pierdololo "prawicowe" i "lewicowe". Liberalne i konserwatywne, socjalne i wolnorynkowe ... jest tyle określeń, które dla odmiany mogłyby coś powiedzieć o danej partii!

Matkojebca_Jones

@sireplama Przecież użyłem:


  • "pierwsza droga" i "druga droga"

  • "wartościowy człowiek"

  • "reprezentowanie interesu pracowników"

  • "włażenie w dupsko przedsiębiorcom tudzież innym lepiej sytuowanym"


A takie rozróżnianie prawackich partii zamiatałoby pod dywan fakt że mamy ogromną dominację prawicy.

A ja żadnej prawicy jak widać nie popieram, czy to konserwatywnej czy liberalnej czy takiej czy srakiej.

Jestem zwolennikiem drugiej drogi, czyli socjalizmu.

lexico

To typowy socjalista wykorzystujący nie swoje pieniądze.

Całe szczęście, że startuje z Lewicy, to nawet większych szans nie ma.

shogoMAD

„Panie Piotrze dlaczego jest pan spierdoliną…”

https://youtu.be/FJIWPPs91uY?si=V3_DaSjDmq7oe3qO

Matkojebca_Jones

@shogoMAD To ma być wg ciebie merytoryczny komentarz?

Zaloguj się aby komentować

Następna