#polska
Odnośnie Mentzena z #konfederacja zauważono, że konwersacje z nim wyglądają tak:
Pański kolega z partii powiedział coś innego
>a to proszę kolegę spytać, skoro tak powiedział
A to jak będziecie głosować w temacie X
>indiwydualnie
Jest to ciekawe z jednego powodu.
Bo z jednej strony ciśnie się bekę, że #konfederacja głosuje wedle własnego widzimisię.
A z drugiej strony krytykuje się jak w dużych partiach PiS i PO istnieje dyscyplina partyjna, która nakazuje głosować chórem.
Oczywiście nie będę ukrywał, że głosując na partię (bo u nas de facto nie głosuje się na osobę), to oczekuje, że to partia, a nie osoba będzie spełniała moje oczekiwania. Więc dyscyplina partyjna jest z jednej strony siłą rzeczy, ale dalej jest besztana?
PYTANIE:
To o co chodzi. I jedno, i drugie złe? Przecież to wykluczające się alternatywy. Więc o co biega?
Na zachodzie jest jawny termin https://pl.wikipedia.org/wiki/Whip , do pilnowania dyscypliny w głosowaniu.
@wielkaberta Memcen powie, że nie poprze czegos tam PISu, ale kazdy głosuje indywidualnie i jego kilkunastu kolegów poprze.
Zaloguj się aby komentować
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ukrainskie-zboze-w-Polsce-Szokujace-ustalenia-NIK-8613830.html
#ukraina #polska #gotujzhejto

Pewnie niedługo UE obniży normy, bo przecież firmy od naszych zachodnich sąsiadów najwięcej tam mają do stracenia.
Zaloguj się aby komentować
"Widzimisizm to brak zrozumienia dla wartości i statusu wiedzy eksperckiej. Sprawia on, że losowe opinie przypadkowych ludzi traktujemy na równi z rzetelną wiedzą fachową. Nie mamy mechanizmów, które pozwoliłyby uwzględnić, że zdanie człowieka, który przez dziesięć lat coś badał, jest ważniejsze niż zdanie tego, kto dopiero przed minutą się o problemie dowiedział. Wydaje nam się, że na tym polega demokracja, że oba te głosy mają mieć równą moc. Sprawia to, że potwierdzone dane mieszają się z przypadkowymi przemyśleniami osób kompletnie nieprzygotowanych, a decyzje rozstrzygające o życiu w Polsce są ich nieprzewidywalną wypadkową
Przyjrzyjmy się dyskusji o zdrowiu publicznym. Specjalista przedstawia analizę, opowiada, jak szczepionki pozwoliły pokonać choroby, z którymi ludzkość zmagała się przez stulecia, pokazuje wykres, uzasadnienie, kiedy i dlaczego gruźlica, polio, dyfteryt. Ale wtedy ktoś, kto dopiero przed chwilą przyszedł (spóźnił się, bo mu dziecko chorowało), mówi, że wszystko fajnie, ale syn znajomej znajomego dostał krzyku mózgowego, a poza tym w internecie piszą, że szczepionki to ludobójstwo. A więc on by proponował, że chociaż szczepionki są ogólnie dobre, to żeby pamiętać, że niektórzy mówią, że są złe, więc żeby program obowiązkowych szczepień zawiesić. Połowa sali jest skonsternowana… ale nie ma instancji, która byłaby władna powiedzieć, że miło, że ten człowiek się podzielił swoimi refleksjami, ale one stoją w sprzeczności z wiedzą naukową. I że nie ma w ogóle sensu, by zabierał głos ktoś, kto nie odróżnia danych od anegdoty. Jedyne, na co nas w takiej sytuacji stać, to że przewodniczący chrząknie i powie: „Dobrze, a więc ponieważ nie ma zgody…” tudzież „Są różne opinie, więc wrócimy do dyskusji za miesiąc”. Aż dziw, że widzimisizm nie sprawił jeszcze, że w Sejmie głosowano nad tym, czy ziemia jest okrągła, czy płaska. Bo przecież w tej sprawie też są różne opinie.
Niby wszyscy szanujemy wiedzę, ale ponieważ nie lubimy procedur, trudno nam w tych procedurach zapisać należny tej wiedzy szacunek. Niełatwo nam zrozumieć, że specjalistyczny wgląd w dany temat to jest duża rzecz, nad której zdobyciem się trzeba nabiedzić, a czasem za nią sporo zapłacić. Wszyscy jesteśmy Januszami biznesu, którzy nie chcą zapłacić specjaliście, bo student zrobi za darmo i będzie miał do portfolio. Oszczędzamy tak na wydatkach, jak i na fachowości. W głębi duszy nie uważamy, by eksperci byli od nas tak znowu dużo mądrzejsi. Nasz zdrowy chłopski rozum nie może być przecież gorszy. A skoro tak, to po co za wiedzę przepłacać? I po co wysilać się, żeby ją jakoś uwzględnić w naszej polskości?
Sami eksperci nie są przy tym bez winy. Ci z nas, którzy się na czymś faktycznie znają, kochają popadać w arogancję i samouwielbienie i sprzedawać swoją wiedzę jako wyroki niemal boskie. Wystarczy na chwilę zasiąść w fotelu eksperta, a od razu przechodzi nam ochota na cierpliwe tłumaczenie swoich racji, a przychodzi za to wiara w nieomylność własnej wyższości. Nie omija to niżej podpisanego. [Autora książki, bo przecież nie mnie
#21polskichgrzechowglownych #polska #ksiazki
#owcacontent
@bojowonastawionaowca ignorancja istniała zawsze, tylko internet dał jej możliwość szybszego rozprzestrzeniania się.
Natomiast zwróciłbym uwagę na postawę mediów: w pogoni za sensacją często obsadzają w roli ekspertów właśnie takich, którzy dopiero o sprawie się dowiedzieli, ale potrafią się dobrze zaprezentować przed kamerą.
Mam również wrażenie, że istnieje tu pewien paradoks. Mianowicie odwoływanie się ciągle do "argumentum ad ekspertum" powoduje dewaluację wiedzy ogólnej. Społeczeństwo traktowane jest jak bezwiedna biomasa, która ma słuchać "ekspertów" w najprostszych sprawach, chociaż we współczesnym świecie nawet największy ignorant może uchodzić za eksperta.
@bojowonastawionaowca akurat szczepienia to niefortunny przykład, bo z tym u nas było całkiem przyzwoicie. Nie na poziomie Skandynawii ale lepiej niż na zachodzie.
Inna rzecz, że eksperci zatajali część wiedzy i w głównych środkach przekazu traktowano dorosłych ludzi jak dzieci. Sam w tamtym okresie grzebałem po sci-hubie i innych żeby się odgrzebać do dokumentów źródłowych i doczytać jak to jest z tymi maseczkami itp. Gdzie wcale nie były tak jednoznacznie pozytywnie oceniane, zwłaszcza w regionach gdzie poziom higieny pozostawia nieco do życzenia, jak u nas chociażby...
Niemniej do szczepień paru sceptycznie nastawionych ludzi dałem radę przekonać.
Zaś w Polsce problem z autorytetem to chyba nie jest całkowicie uleczalny. Względnie niskie zaufanie do nich wcale z powietrza się nie wzięło, nawet pomijając współczesność to jest to głęboko zakorzenione w naszej historii i kulturze. Nasza kultura ma taką naturalną skłonność do zawiązywania spisków, dzięki temu tylu Żydów się udało uratować, dzięki temu ludzie sami się zorganizowali żeby pomagać Ukraińcom ale rzecz jasna w wielu aspektach jest to czynnik negatywny.
@DiscoKhan książka jest z 2018 roku, kiedy o koronce nie było jeszcze mowy, natomiast wzbierała fala odmów szczepień na np. odrę
@bojowonastawionaowca też dobrze to pokazuje jak fatalnie się ten cały temat u nas przedstawia ale to ja w sumie i tak mocno z tematu zbaczałem tutaj także dalej nie męczę
@bojowonastawionaowca
Składam wniosek o uznanie powyższego posta jako standardowego szablonu uzasadnienia moderatora dla zamknięcia lub skasowania kiepskiego wpisu.
Zaloguj się aby komentować
Oby już nie długo.
#polityka #polska
@mpower sraka praptaka
Zaloguj się aby komentować
@KasiaJ moje sumienie jest czyściutkie jak łza
Se ich wszystkich do domu weź, jak cię sumienie gryzie.
u mnie standard zero sumienia więc wynik = 0 nie mogę dać jeden
Zaloguj się aby komentować
Damian Duda, jemu wysłałem prawie 50 funtów na zbiórki.
Prawdziwy bohater, z którego możemy być dumni.
@Nedkely
Pan Duda , ma tak wielkie jaja ze stali, że powinien je na taczce wozić!
Co tam? Odrobinę łagodzimy retorykę? Może jednak Polska się jeszcze do czegoś przydać?
@fyttt6 a ja mam wrażenie, że ostatnia zawierucha jest rozdmuchana przez PiS w celu odwrócenia uwagi od handlowaniem wizami.
Pomijam fakt, że (może to już lekka paranoja) ruscy podsycają niesnaski Polsko-ukraińskie i jako jedyni na tym korzystają. Nawet biały troll papież szybko podchwycił temat.
Zaloguj się aby komentować
Troszkę tłumaczenie nie teges ale mniej więcej wiadomo o co chodzi
Od Wołodymyra Zełenskiego
https://pomf2.lain.la/f/qb502pg6.mp4
#ukraina #wojna #rosja #wideozwojny #ratownictwo #polska #zelenski #damianduda


Zaloguj się aby komentować
Zwalanie wszystkie na poprzedników. Jak ktoś tak mówi po 8 latach rządzenia, to ja to słyszę tak:
Przez 8 lat chuja robiliśmy, nic nie naprawiliśmy, kradliśmy... no i z tego powodu poprzednia władza zawiniła
Czujecie to, że jesteście w pracy i po 8 latach zwolnienia twojego poprzednika, zwalasz wszystko na niego? W takiej sytuacji byś został wypi%@#% na ryj. A w polityce to norma i ludzie to łykają z połykiem.
#polityka #polska #jebacpis #jebacpo

@Klopsztanga mówisz tak, jakbyś nigdy nie pracował i naprawdę wierzył, że każdego da się zastąpić.
A, no i...
łykają z połykiem
brzmi niesłychanie.
@MostlyRenegade każdego da się zastąpić, kwestia ile kosztować będzie to zastąpienie. Przynajmniej w IT.
@Klopsztanga rynek pracy nie składa się tylko z IT
@Klopsztanga łykają z połykiem? Co to w ogole znaczy?
@GrandFaterAnona masło maślane
Kazdego da sie zastapic, kwestia czasu i pieniędzy.
Jednego zastapisz kulawym, a na innego poczekasz rok, ale zastapisz
Zaloguj się aby komentować
Niektóre reakcje na to były przesadą ale polska jest ofiarą a nie sprawcą.
#polityka #afera #aferazbozowa #rolnictwo #zboze #ukraina #polska

@Loczek18
ale pamiętamy, że rolnictwo Ukrainy (polskie przetwórstwo też) leży głównie w rękach niemieckich funduszy
Nikt Polski nie zalał zbożem, sami sobie to zboże kupiliśmy i wrzuciliśmy na rodzimy rynek. A żeby być bliżej prawdy, to pisowskie firmy to zboże ściągały do Polski, do dzisiaj nie znamy nazw wszystkich firm, które miały zostać ujawnione.
I nic to nie zmienia czy to wyprodukował oligarcha czy jakiś szaszka ze wsi mieszkający w drewnianej chatce, wina leży po stronie pisu, który nie potrafi negocjować warunków umów międzynarodowych, ani przestać kłamać.
@Loczek18 raczej wątpię. Trzeba tu brać pod uwagę że rzad pisu za co by się nie wziął robi ostry pierdolnik. Przypomnę może tutaj zmiany podatkach 2022. Jedynie co im wychodzi to rozdawanie pieniędzy. Dodatkwpowo nadal nieznany jest proceder spprzedazowy i jakie firmy brały w tym udzial. Teraz albo są to firmy znajomków pisowskich ( jest wielce prawdpodobne bo tamta część polski jest zdominowana przez pisowskie kasty) lub znowu objawia sie pisowski pierdolnik
Zaloguj się aby komentować
#polska
@Felonious_Gru 15–16 lutego 2019-Śmierć byłego premiera Jana Olszewskiego
@tomilidzons strasznie dawno
@Felonious_Gru w katastrofie górniczej w kopalni Pniówek zaginęło 16 osób, ale żałoba ograniczyła się tylko do województwa Śląskiego
Zaloguj się aby komentować
Bo to są międzynarodowe firmy obsługujące dziesiątki krajów. Jedna z nich obsługuje oprócz Polski także USA, Kanadę, UK, Szwajcarię i większość krajów UE. W sumie 70 krajów, a biura mają w 147 krajach. Druga podobnie, jakieś 50 krajów. Czy to możliwe, że firmy, które tylko pośredniczą (czyli mają biura terenowe, gdzie przyjmowane są dokumenty i opłaty, przekazywane do odpowiedniego rządu, który te wizy faktycznie wydaje) postanowiły handlować akurat naszymi wizami? No tak średnio.
Nie zerwano umów, bo prawdopodobnie nie ma do tego żadnych podstaw.
Oczywiście to są dowody anegdotyczne, ale nasze konsulaty mają wieloletnią historię sprzedażową. Na Ukrainie powszechnie wiadomo, że Karta Polaka kosztuje 500$. W skład pakietu wchodzi szkolenie w odpowiadaniu na pytania konsula, lewe papiery z archiwum o polskim pochodzeniu i konsul, który to wszystko kupi i przybije pieczątkę. Jak to możliwe? Bo nikt tego nie kontroluje, ani nie weryfikuje, a same placówki nie dość, że są poza bezpośrednim zasięgiem naszych służb, to jeszcze poza zasięgiem służb państwa, gdzie takie usługi są świadczone. Korupcyjny raj na ziemi.
Przykro mi, zawsze miło byłoby myśleć, że korupcja to jest jakieś obce zjawisko, które może istnieje w Rosji, na Ukrainie, w Afryce lub w największych na świecie pośrednikach wizowych, ale obawiam się, że jest nieco inaczej.
#aferawizowa #afera #polska #korupcja
[nie jestem i nie byłem związany z żadną firmą outsourcingową, fotka konsulatu jest przypadkowa z internetu]

jakie nazwy tych firm?
@SuperSzturmowiec VSF Global, BLS International...
@Nemrod nie wierzę w brak zasięgu naszych służb.
@PanGargamel Inaczej - konsulaty są położone w innych krajach, w miejscach, gdzie naszych służb nie ma. W miejscach, gdzie musiałby się ekstra udać właściwie jako cywile lub być delegowani przez nasz MSZ. To nie jest tak, że CBA wsiądzie w auto albo Ryanaira i sobie poleci do kraju X kontrolować nasz konsulat.
@PanGargamel Co ciekawe dla Ukraińców takim "rajem" są przejścia graniczne położone w całości po polskiej stronie (np. Krościenko lub Budomierz). Wstęp na teren przejścia mają tylko ich SG i Celnicy, więc jest pewność, że nigdy tam nie wpadnie ich CBA, czy cokolwiek innego. Jedyni, którzy mogą ich skontrolować, to są ludzie z własnych służb.
@Nemrod Bo po prostu te firmy nie są problemem, problemem jest to, co robiło polskie MSZ — tylko teraz usiłują zwalić winę na te firmy
Zaloguj się aby komentować
"Mit taniego państwa to brak zrozumienia, że sprawnie działające państwo będzie dużo kosztować. Jest on reakcją na marnotrawstwo pieniędzy publicznych – problem w tym, że reakcją wyolbrzymioną. Mit taniego państwa sprawia, że wiele rzeczy robimy źle tylko dlatego, że robimy je po taniości. Co więcej, sam lęk przed byciem posądzonym o złe wydanie pieniędzy paraliżuje w zarodku niejedno świetne przedsięwzięcie.
Pewnego pięknego dnia delegacja miasteczka N. z Polski południowej wybrała się do Pewnego Miasta Niemieckiego na ważne targi, na których, jak to na targach, różne państwa pokazywały, jakie są fajne. Polska była strategicznym partnerem, bo kluczowy sąsiad ze wschodu, bo Tusk, bo Merkel i tak dalej. Miasteczko N. miało być dowodem, że i u nas małe miasteczka są przyjemne i nowoczesne. Tak to wyglądało od frontu. Niestety, od podszewki było jak to od podszewki, bo nasza delegacja, zamiast pojechać w przeddzień, żeby wszystko ogarnąć, wyruszyła w drogę… w noc poprzedzającą otwarcie. Zbiórka na wyjazd minibusa była o godzinie 2.45 nad ranem na dworcu Kraków Główny. Start o 3.00, do celu mieli dojechać o 14.00, co się zresztą ostatecznie nie udało.
Dlaczego jechali na ostatnią chwilę? Bo tupolewizm, wiadomo. Ale przede wszystkim chodziło o to, żeby było taniej. Żeby zejść z kosztów, żeby zapłacić w hotelu za jedną noc mniej. To, że delegacja prawdopodobnie się spóźni, w najlepszym wypadku będzie na styk, a na sto procent będzie wyglądać jak zjedzona i wypluta, nie zostało potraktowane jako koszt. Co więcej, delegacja nie zamieszkała w Pewnym Mieście Niemieckim, ale w hotelu, który jest od niego odległy o prawie sto kilometrów. Dojeżdżała codziennie na 8.30 rano i wracała późnym wieczorem. Wiadomo dlaczego: żeby było taniej. I znów – wymęczenie codziennym dojazdem na takim dystansie, brak elastyczności i generalna siermiężność, jaką to wprowadziło w polską ofertę, nie zostały wliczone w koszty.
W tanim państwie obowiązuje bezwzględny prymat taniości nad wszystkim innym, ale ta taniość jest bardzo wąsko rozumiana. „Koszt” to tylko to, co da się bezpośrednio wyrazić w złotówkach czy w euro. Państwo polskie umie przeliczać między walutami, ale nie umie przeliczać na gotówkę rzeczy miękkich i mniej oczywistych. Rzeczpospolita Polska chętnie postawi aquapark, stadion czy inny beton, ale dużo trudniej przychodzi jej zainwestowanie w know-how czy w opracowanie procedur. Niełatwo jej zrozumieć, że koszty bezgotówkowe też są kosztami. Sponiewieranie delegacji w minibusie to nie jest coś, co nasze państwo umie uwzględnić w jakiejkolwiek rubryce. Nie potrafi przeliczyć pośpiechu i nerwówki na pieniądze, a w szczególności nie umie zrozumieć, że czas na cywilizowane przygotowanie się jest takim samym towarem jak wszystko inne – towarem, który można, a czasami po prostu trzeba sobie kupić."
#21polskichgrzechowglownych #polska #ksiazki
#owcacontent
@bojowonastawionaowca ładnie napisane.
Ja to zjawisko widzę w Niemczech u niektórych Polaków, którzy po kilku latach tu specjalnie do Polski jadą po żarcie, do fryzjera itd. Mimo, że teoretycznie stać ich na normalne życie to ciągnie się za nimi to oglądanie pieniądza kilka razy przed wydaniem. I żyją przez to jak robaki. Nie wszyscy oczywiście. A jak przyjadą do Polski to milionerzy od razu XD
Zaloguj się aby komentować
Polecam obejrzeć
@KasiaJ "Drogi przechodniu! Nie potrafię utrzymać swojego auta w czystości, szczególnie przedniej szyby. Nie potrafię jej wymienić gdy jest porysowana, oraz nie dostosowuję prędkości do ograniczeń, warunków na drodze i stanu auta, więc to TWOJA odpowiedzialność, żebym cie nie zabił."
okulary z polaryzacja i filtrem klasy 2, 3 ka dużo światła odcina i można kolorów na sygnalizacji nie odróżnić
Zaloguj się aby komentować
https://www.idnes.cz/zpravy/domaci/polsko-cesko-benzin-orlen-volby-ceny-nafta.A230922_170948_domaci_svm
#czechy
#polska
Zaloguj się aby komentować
#polska #dziennikarstwo #cotusieodpierdala #heheszki

@KasiaJ przecież nie potrzeba paszportu ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Dokładnie, na dowodzie poleci
@lexico @Jaszczomp może na miejscu we włoszech chce sobie popływać wycieczkowcem, tam wpuszczają tylko z paszportami
Zaloguj się aby komentować
@inskpektor Jak to nie?
Przecież od małego jedziemy od skrajności w skrajność z emocjami. Rodzice nas tak wychowali bo tak sami zostali wychowani więc z pokolenia na pokolenie skaczemy sobie do gardeł i się opluwamy. Życzliwości to się uczymy żeby wykorzystać w razie 'W' a nie to że mamy ją we krwi. Wszędzie widzimy problem, nic nam nie pasuje - takie wzorce czerpiemy. I powiedz mi, jak my w takim toksycznym otoczeniu mamy niby nie być neurotyczni
@Mikel Nieee, jesteśmy tacy przez klimat środkowoeuropejski a konkretnie wschodnią część. Na szczęście następuje zmiana klimatu, więc może jest jakaś nadzieja dla smutnego Polaka
Zaloguj się aby komentować