#podroze

42
4098
Szlak Parawanów i Gotowanej Kukurydzy dzień 3 .
Kołobrzeg - Dąbki (50,46 km)

Dzień zaczynam bardzo wcześnie – godzina 4:30. Budzą mnie niezmiennie mewy, tym razem wspomagane przez pęcherz. Wychodzę z hamaka i powoli zbieram się do wiaty nieopodal. W świetle wschodzącego słońca jem zupę pomidorową i popijam ciepłą herbatą. 

Godzina 5:16 – ruszam. Nogi są jeszcze zaspane, ale zaraz je rozruszam. W Ustroniu Morskim zatrzymuję się na krótkie zakupy i ruszam dalej spokojnym tempem. Nogi, a zwłaszcza stopy, zaczynają dawać o sobie znać – bolą tak, jakby ktoś je potraktował pałką. To chyba efekt wczorajszego długiego marszu przez miejskie chodniki Kołobrzegu.

Przy rzeczce Czerwona, która wpada bezpośrednio do Bałtyku, wybieram obejście mostem wgłąb lądu. Szlak prowadzi dalej przez kilka znanych miejsc: mijam latarnię morską w Gąskach, a potem molo w Chłopach. Za nim zbaczam z plaży na leśną ścieżkę rowerową – szukam trochę cienia i odpoczynku od ostrego słońca.

Do Mielna docieram wczesnym popołudniem. Zatrzymuję się tu na obiad i kolejne zakupy – plecak zaczyna być podejrzanie lekki, więc warto go nieco dociążyć zapasami.

Dalsza droga do Łazów to kombinacja marszu po plaży i ścieżkach leśnych. Krajobraz się zmienia, ale tempo zwalnia – zmęczenie zaczyna się kumulować. Za wioską decyduję się na relaks – półgodzinna kąpiel w Bałtyku to najlepszy sposób na orzeźwienie i rozluźnienie mięśni.

Po kąpieli wędruję dalej – odcinek do Dąbkowic ciągnie się powoli. Nogi już mocno odczuwają cały dzień marszu. Końcówka prowadzi ścieżką do Dąbek, gdzie rozbijam obóz. W tle słychać odgłosy życia kurortu – polowanie motocykli, samochody i muzykę. Koniec ciszy na dzisiaj ale nam wyjście - tym razem śpię ze stoperami w uszach.

#podroze #plaza #morzebaltyckie #baltyk
e9cdce42-12d6-4acf-bda7-b7de4358da63
96e9346c-7b56-4ae9-8028-2652311f1b23
2c82fef6-0d40-4d98-b839-f05e7cd1f4e2
6e626b75-187d-4903-8b71-9b7ab3657322
7
zed123

@Z_buta_za_horyzont No dobra, to pokaż jakie buty wybrałeś na ten spacerek i dlaczego właśnie te?

Weathervax

Idziesz plażą czy jak najbliżej morza?

Zaloguj się aby komentować

Szlak Parawanów i Gotowanej Kukurydzy dzień 2.

Pobierowo - Kołobrzeg 60km

Pobudka wcześnie, bo już o 4:45 – mewy skutecznie pełnią funkcję budzika, przekrzykując siebie nawzajem. Noc nie była najspokojniejsza – raz obudził mnie dźwięk pękającej gałęzi, innym razem komar lądujący prosto na policzku. Drugi dzień marszu zawsze jest najtrudniejszy – ciało jeszcze zmęczone, a psychika nie pomaga, szepcząc: „zostań, poleż jeszcze chwilę”.

Po szybkim śniadaniu – fasolka po bretońsku i ciepła herbata – zbieram swoje rzeczy i ruszam w stronę zejścia na plażę. Poranek żyje własnym rytmem – mijam biegaczy, spacerowiczów z psami, a także osoby z wykrywaczami metali krążące w poszukiwaniu "skarbów" ukrytych w piasku.

Szlak prowadzi przez znane punkty wybrzeża: masywny hotel Gołębiewski w Pobierowie, replikę krzyża z Giewontu w Pustkowie, ruiny kościoła w Trzęsaczu, a dalej latarnię morską w Niechorzu. Na śniadanie zatrzymuję się na szakszukę – solidna, sycąca porcja, która daje energię na dalszy marsz.

Przed zejściem na plażę przypominam sobie o kremie z filtrem – słońce zaczyna już grzać mocniej, a dzień zapowiada się upalnie. Na piasku w Pogorzelicy spotykam mężczyznę, który, pokazując kierunek mojej trasy, woła: „Na Hel idź! Na Hel!” – obaj zaczynamy się śmiać.

Przez kolejne kilometry nie spotykam nikogo. Tylko ja, morze, szum fal i piasek skrzypiący pod butami. Ten fragment dnia daje przestrzeń na oddech i złapanie rytmu.

Do Mrzeżyna docieram w samo południe – w największym upale. To dobry moment na odpoczynek i obiad: placek po węgiersku – duży i konkretny. Siadam, regeneruję się i cieszę się cieniem.

Powrót na plażę to zupełnie inna rzeczywistość. Plaża zamienia się w labirynt parawanów, a w tle słychać nawoływania: „Popcorn! Wata cukrowa! Kukurydza!”. Wrażenie zatłoczenia kontrastuje z wcześniejszym spokojem. Przedzieram się przez tłumy, kilka kilometrów dalej mijam plażę nudystów, a potem znów robi się luźniej.

Po kilku kolejnych kilometrach wchodzę do Kołobrzegu. Robię przerwę na pierogi w stołówce i szybkie zakupy. Marsz przez miasto daje się we znaki – asfalt, chodniki, hałas – wszystko dłuży się znacznie bardziej niż marsz po piasku. Docieram na deptak, a potem wzdłuż plaży zmierzam do wybranego miejsca na nocleg – tym razem planuję rozwiesić hamak i odpocząć, ile się da bo do świtu już niedaleko.

#podroze #plaza #morzebaltyckie #baltyk #hamak
1bd8e6f4-5264-4f65-ba37-372ea339773a
621f7817-3691-49d8-9eec-0ee99060cc06
bdce9024-42d3-47fd-bfe7-bc63138fce42
f2c87a9e-aa6d-4f9a-8ab8-0db5df5138f4
5
Yes_Man

@Z_buta_za_horyzont 60km! Gratuluję, jak nogi?

Furto

60 km - nie wiem jak, pamiętam w jakim stanie miałem nogi po ok. 10 km po plaży. Za⁎⁎⁎⁎sty wynik.

Zaloguj się aby komentować

Szlak Parawanów i Gotowanej Kukurydzy dzień 1.

Godzina 9:25 – rozpoczynam wędrówkę od zejścia na plażę przy Podziemnym Mieście Wolin. Załadowany plecak waży około 10 kilogramów, więc nie jest źle . W głowie mam prostą zasadę orientacji: morze po lewej stronie oznacza, że idę we właściwym kierunku.

Pogoda od rana nie rozpieszcza – lekka mżawka, temperatura około 18 stopni, a do tego mocny wiatr w plecy. Z czasem deszcz się nasila, co sprawia, że pierwsze kilometry są dość wymagające. Mimo to trzymam dobre tempo.

W Międzyzdrojach, pomimo deszczu, deptak pełen jest ludzi. Robię sobie dłuższą przerwę na posiłek – śniadanie i obiad w jednym. Wybieram makaron bolognese i żurek, co okazuje się zaskakująco sycącym zestawem.

Dalszy odcinek prowadzi wąską plażą – miejscami zaledwie 3 metry szerokości między klifem a linią wody. Po około pół godzinie marszu deszcz w końcu ustaje. Pojawia się ciepły wiatr, a ja zdejmuję kurtkę – od tego momentu idę już w spodenkach i koszulce.

Plaża zaczyna się poszerzać, robi się znów piaszczysta i przyjemna do marszu. W okolicach Wisełki spotykam parę starszych turystów, którzy proszą mnie o zrobienie kilku zdjęć. W ramach podziękowania częstują mnie ciastkiem – miły akcent na trasie.

W Międzywodziu, wysoko w klifie, zauważam stanowisko lęgowe jaskółki brzegówki – miejsce wyjątkowe i pełne życia. Im bliżej centrum miejscowości, tym więcej ludzi i parawanów na plaży.

Po południu docieram do Dziwnowa. Schodzę na chwilę do miasta, by zjeść obiadokolację to jest pomidorową i pierogi, zastanowić się, gdzie spędzić noc. Po powrocie na plażę zmienia się kierunek wiatru – teraz wieje mi prosto w twarz, dość silnie, co mocno utrudnia dalszy marsz. Wolałem wcześniejszy wiatr ten niemiecki, zachodni.

Po przejściu 42 kilometrów kończę przy miejscowości Pobierowo. Rozbijam hamak i dziś pewnie bez marudzenia szybko usnę.
#podroze #morzebaltyckie #plaza
13cd3c10-acda-42f4-8605-f4c39abcc3ac
c64b0c71-63af-4d7e-9cf1-72f26f173276
fb9211a4-6d66-40bb-87e0-564d1a8042e7
c26266a0-66fb-4796-8854-ea1dcd3215a6
18
Trypsyna

@Z_buta_za_horyzont Oby pogoda dziś Ci sprzyjała bardziej

lipa13

@Z_buta_za_horyzont Super pomysł na spędzanie wakacji! Podczas studiów mieliśmy z kumplami taki wyjazd, gdzie przeszliśmy plażą ze Świnoujścia aż do Gdańska. Super jest taka podróż wśród monotonii plaży i przyrody. Do dziś miło to wspominam.

WatluszPierwszy

Do przodu. Trzymam kciuki. Fajna wyprawa i wspaniały pomysł. Miło czytać, że ktoś fajnie spędza czas. Rośnie wiara w drugiego człowieka.

Zaloguj się aby komentować

Halo?
Nie mogę rozmawiać bo wiozę kamień pociagiem.
Ale to ty wieziesz kamień pociągiem.

#podroze #kolej #oporniktojednakjestpojebany #oporniksamwdomu #opornikcontent #kamien
fcdf8654-d667-400e-86f1-40ce99d3a96e
Opornik userbar
56
redve

@Opornik Podoba mi się ten głaz, to na prawdę ładny głaz

dziki

Tak trzeba żyć! My z żoną z Teneryfy przetransportowaliśmy kamień samolotem xD

PanNiepoprawny

@Opornik akurat jednego zabrakło?

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj wieczorem uczyliśmy dwóch czternastoletnich Brytyjczyków polskiej kultury. Gdy w czasie krótkiej pogawędki powiedzieliśmy, że jesteśmy z Polski usłyszeliśmy w odpowiedzi "bober kurła". Oczywiście poprawiłem ich, że mówi się "k⁎⁎wa". Obejrzeliśmy wspólnie słynny filmik, a ja mogłem się przejechać wózkiem dla ludzi z ograniczoną mobilnością, który był w ich posiadaniu xD. Miłe chłopaki, fajne doświadczenie.

Pozdrowienia z Malty
#podroze #heheszki
0

Zaloguj się aby komentować

Udało mi się ostatnio spędzić miesiąc w #tajlandia, dla mnie jest to najlepszy kraj na urlop.

Tym razem, udałem się w mniej turystyczne tereny.

W tym odcinku mojego vloga trenuje w wiosce Muay Thai, nurkuje w rafach koralowych i śmigam motorówką.

Zapraszam do oglądania

https://www.youtube.com/watch?v=YgXG288_wgk

#podroze #podrozujzhejto #tworczoscwlasna
3
Chunx

Patrzę na te okrągłe cośki w 1:00 min i się zastanawiam co to je? A ty nagle dajesz z bombą "h wie co to jest" ja z muay thai to tylko curry ale uważaj miałem kolegę co ćwiczył te tajskie tango i niestety nie żyje. Zgadza się, przegrał walkę z alkoholem. Może mnie zapytasz mnie ALE JAKI TO MA ZWIAZEK Z MUAY THAI?

Już odpowiadam:


żaden!

Zaloguj się aby komentować

#hejtowycieczka #podroze #gownowpis

lecimy z babe na Majorkię w niedziele i zaczynamy 2 tygodniowy urlopix. w miedzyczasie lajsnąłem se kompasik z survival ladybag. pojedziemy trochę na analogowych mapach, bo roaming drogi i nawet noclegi w krzakach planujemy, bo wycieczka ogólnie polega na byciu żulem- deluxe w krajach uznawanych za ciepłe. drugi tydzień będziemy żulami w Owsiakowie (może jakieś #hejtopiwo u Jurasa?)
bd363e97-2cd0-474a-b42a-b34f78d701dd
16
lurker_z_internetu

Majorka ma piękne zatoczki z dala od dużych kompleksów turystycznych i bardzo klimatyczne górskie miasteczka. Niestety wszystko jest tam pełne turystów i nawet małe mieścinki mają kolejki do parkingów w sezonie. Ostatnio jak tam byłem to wypożyczalniom brakowało samochodów. Są całkiem puste miasteczka w suchych, centralnych obszarach wyspy, ale tam nic nie ma.

owczareknietrzymryjski

@dradrian_zwierachs jak coś to mozesz sobie pograć mapy google offline

yoowki

Obczaj sobie lokus mapy albo osmanda, to będziesz miał backup w razie W a mapy tam masz offline do pobrania

Zaloguj się aby komentować

Jeszcze chwila i ruszam pieszo plażą blisko 200 kilometrów w okolice Jarosławca. Nie mam zarezerwowanych noclegów ale posiadam hamak, śpiwór i mocne nogi. Oby tylko w nocy nie padało .

#podroze #plaza #morzebaltyckie #wakacje
bf863f6b-03cf-4b2b-b541-6c5544f6db91
16
Wojciechpy

Ej! Spełniasz moje marzenie!

Zazdro na 100%

Trypsyna

@Z_buta_za_horyzont powodzenia! Brzmi jak super przygoda, oby jak najmniej odcisków po drodze 😁

Time_Machine

@Z_buta_za_horyzont po co to sobie robisz?

Zaloguj się aby komentować

Niby każdy wie, niby nikt się nie boi ale przy lądowaniu tu nóżka skacze, tam rączka poręcz urywa, tam udaje że śpi z powiekami ściśniętymi jak zwieracz pod prysznicem w areszcie, tam się nerwowo śmieją.

Niby każdy wie, że prawdopodobieństwo śmierci jest wiele wieele razy mniejsze w samolocie niż w aucie ale jednak lądowania takiego kolosa ma w sobie coś, co każe wątpić w te statystyki. Zapewne stąd ujście stresu pod postacią klaskania w wielu krajach i kulturach.

Oraz mam taką opinię, że w trakcie turbulencji czy jak to się nazywa, jak samolot w sekundę opada od xx metrów, że ludzie łbami przy suficie latają, nie ma na pokładzie osób niewierzących.

Przeżyłem jedną taką czkawkę podczas zbliżania się do lotniska w Kopenhadze (to był sezon szkwałów czy jak to się zwie, wtedy w tv ciągle mówili o "cofkach" na morzu od silnego wiatru, jakieś 12-13 lat temu. Jak samolot dosłownie runął, na pokładzie zaraz po krzyku zaczęły się modlitwy
Linie lotnicze SAS, samolot niewielki odrzutowiec chyba jakiś Bombardier?

#samoloty #samochody #podroze
6
ErwinoRommelo

Ja za kazdym razem odtwarzam sobie scene a fight clubu, mysle sobie no w koncu double enginge failure I juz nie trzeba bedzie wstawac, no j⁎⁎⁎ij no i nigdy nic.

Zaloguj się aby komentować

Za tydzień o tej porze będę w trakcie swoich pierwszych zagranicznych wakacji. Mamy zabukowany hotel w okolicach Manavgat/Side, ale raczej nie spędzimy całego tygodnia na plaży.

Pytanie do osób, które były w tej okolicy:
  • Co warto tam zobaczyć/zwiedzić?
  • Na co uważać, żeby nie dać się nabyć w butelkę?

#podroze #wakacje #turcja
b7162fe0-39ed-45ef-96f8-dc9f5caf3cae
7
Taxidriver

Nie wiem ale zazdro. Potrzebuje wakacji, takich 6-8 tygodni.

sierzant_armii_12_malp

@Taxidriver Ja potrzebuję 6-8 lat…

Taxidriver

@sierzant_armii_12_malp 6-8 tygodni to na strzepaniecie z siebie kurzu codzienności.

rith

@aerthevist ogólnie te miasta są spoko do tego jeszcze dodałbym jakiś mały wypad do Alanii - trochę tam fajnych ruin.

w Turcji imo obowiązkowe jest Pamukkale choć to wycieczka na prawie 20h.

jak ja byłem to korzystałem z usług https://alanyaonline.pl/ ceny mają spoko, znacznie tańsze niż te klasyczne biura z ich wycieczkami fakultatywnymi - to taki easy mode

Agbar

@aerthevist byłem w tych okolicach parę lat temu. Według mnie warto zobaczyć:

Ruiny w Side - wtedy jeszcze prowadzono sporo prac i cześć była niedostępna ale mi się podobało.

Manavgat - rzeka i wodospady, bardzo ładne miejsce.

Pamukkale - byłem dwa razy i uważam że warto chociaż raz. Ruiny dookoła (hierapolis? Czy jakoś tak) też niezłe. Basen Kleopatry, który też tam jest, uważam za pozycje nieobowiązkową.

A żeby nie dać się nabić w butelkę to polecam (chociaż to czasochłonne) sprawdzać cenę za to samo w kilku najbliższych miejscach, jeśli chodzi o bazary czy lokalne wycieczki. No i przede wszystkim targować się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

aerthevist

@Agbar a propos targowania - czym się tam płaci? Liry, EUR, USD? Tylko gotówka czy karta też wchodzi w grę?

Agbar

@aerthevist wolą eur/USD. Ale lira też przejdzie, tylko dadzą Ci zazwyczaj przelicznik z USD po kursie instytutu danych z dupy ( ͡° ͜ʖ ͡°) czasami ciut lepiej, prawie zawsze gorzej. Polecam USD bo ZAZWYCZAJ dla nich to 1:1 z euro a dla nas USD tańsze. Zdarzyło mi sie raz czy dwa jak powiedziałem, że place w dolarach to przeliczali cenę względem euro.

Na bazarach wolą gotówkę ale da się też zapłacić kartą (nie wszędzie). W normalnych sklepach praktycznie wszędzie zapłacisz kartą w lirach.

Zaloguj się aby komentować

zomers

@Taxidriver dawno temu byłeś? Też bym się wybrał, ale czytałem kilka artykułów, że obecnie jest "zadeptana" i limity chyba wprowadzić chcą.

Taxidriver

@zomers to był 2021 październik.

Sycylia jest ogromna i w pierwszej połowie października było całkiem przyjemnie.

Kwestia też gdzie zostajesz. Taormina-wiadomo zawsze będzie pełna ludzi ale odjedziesz kawałek dalej i będzie cisza i spokój. Tak samo w Palermo, centrum pełne ludzi ale 30 min pociągiem na zachód i doświadczysz innych realiów.

Ja pracuje w branży turystycznej, dlatego omijam typowo turystyczne miejscówki (no może tylko zerknę) ale Sycylia wg mojego doświadczenia, daje możliwość wspaniałej kuchni, pięknych widoków, przystępnych cen (pizza Margherita nad morzem, €2.50-po sezonie, w menu była też pizza za €20 z jakimiś wyszukanymi owocami morza) i wyśmienitego wina.

No i miejscowo, których spotkaliśmy byli mega przyjaźni.

zomers

@Taxidriver czyli podróżujesz podobnie do mnie Po upałach jakie zaliczyliśmy we Włoszech dwa tygodnie temu, to też chcę wrócić do podróżowania na początku czerwca, koniec września.

Czyli z Sycylią powinno się udać, wygląda to podobnie do Teneryfy czy Majorki, gdzie ogrom wyspy, powoduje że możesz znaleźć coś dla Siebie na boku. No i ta zmienność, to jest zawsze na plus na dużych wyspach.

Ale pizzy za 2,5euro to raczej nie masz już, no mi się udało teraz w Livigno za 6euro kupić Margeritę, ale to jest strefa bez VAT, z paliwem po 1,20euro.

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam Was do obejrzenia filmu o ciekawym miasteczku, jakim jest Głogówek
To miasto w województwie opolskim, w którym Beethoven tworzył najsłynniejsze dzieło, czyli V symfonię.
Link do filmu

Na filmie zobaczycie najciekawsze miejskie atrakcje:
  • Mury obronne
  • Ratusz i rynek
  • Zamek Oppersdorffów
  • Kościół św. Bartłomieja i kaplicę Oppersdorffów
  • Kościół św. Franciszka i Domek Loretański
  • Kaplicę Grobu Bożego
  • Kościół św. Krzyża
  • Wieże wodną
  • Kaplicę na Glinianej Górce
  • Sanktuarium w Mochowie

-------------------------------------------
Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi znaleziskami to zapraszam do śledzenia hashtagu #antekpodrozuje
Jeśli chcesz, żebym Cię wołał w przyszłości, to zostaw piorun pod odpowiednim komentarzem poniżej

#antekpodrozuje #glogowek #opolskie #polska #podroze #podrozujzhejto #turystyka #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania
365ba027-3cd0-4de1-a35f-5315ce0fa013
87c6b723-97ab-4e1e-9488-b800ffcc5758
8eb491b9-3a11-448f-b376-52d32d6e797c
58840e89-c382-48df-b081-4b1589f57f74
1be33879-d26a-4a4f-9168-5e49b56031e4
5
antekwpodrozy

Wywołuję obserwujących i zainteresowanych:

@IceXXX @mrololl @Kolej_na_drony @jordan @lluke @Ralfralf @Gruby @robaczek @Anabel2023@SzaloneWalizki @mateoaka@Wobiektywie @Rudeiczarne @places2visit.pl @lukasz-piernikarczyk@Grubas @polaczkropki @Atarax @Dzikie_oregano @Boltzman @kbk@Lemmy @schweppess @4Sfor@dybtas @DOgi @dasistfubar @Nirvash @Geratius @Kruczek555 @Sofie @gaga262 @Patalizator@mikeku@gingerowl @Parowkowy_Skrytozerca @Venfi @Roci @krzysztof-k-d @Duvel @Misiasio@Lime @kejdzu @Sorokawojcie.ch @Atexor @Huxley@Warus @Damdzior @_wojti @bbwieli17@shack_my_kak @cyberpunkowy_neuromantyk @tyci_koks @Wlacza @3cik @alaMAkota@Roche@Barabarabasz7312 @e5aar @zuchtomek @Lawyerish @razALgul @Lurker69@konto_na_wykop_pl @anervis @Ewcias @koniecswiata@Dzban3Waza @Minotaur_Kebabowy@AndrzejZupa @wozny87 @cejaczek @Icon_of_sin @SzwarcenegerKibordu @Jarosuaf@ddhadq@Farmer111 @Villdeo @Pawelvk @Maciej_Amadeusz @mahoney @Odczuwam_Dysonans@Buendia @stimmhorn @ataxbras @m-q@Bukuria @Tino @meinigel @bagela @suseu @ovoc@rakokuc @Koloalu @Bjordhallen @bielak1212 @Cybulion @Kulfi_89 @lucabianco@Berdonzi@Taxidriver @szymek @nazwa_uzytkownika @Siejek @Tyglys @cyber_biker @epsilon_eridani @teetx@Rudolf @BND @oromek@Wojciechpy @HerrJacuch @Chunx @galencjusz @Arxr @ismenka@adamec @travel_learn_wine @bzyk260 @Pouek @Mr.Mars @voy.Wu@sireplama @Adam3photo@skorpion @Augustyn_Benc-Walski @Fly_agaric @qwar @Kaligula_Minus @darek-kantorski @Eliasz_Oderman @PanWibson @UncleFester

WatluszPierwszy

@antekwpodrozy Jak Opolszczyzna, to polecam moje rodzinne Olesno. Jest kościół św. Anny, jedyny w Polsce zbudowany na planie róży,a nie krzyża. Średniowieczny kościół św. Michała. Samo miasteczko ma przyjemny rynek z kilkoma starymi kamienicami, a do tego w okolicy jest ośrodek Anpol. Nieżyjący już były właściciel ośrodka kiedyś się popisał fantazją i postawił na środku jeziora samolot

antekwpodrozy

@WatluszPierwszy byłem, ale nie udało mi się do wnętrza wejść. Ładny jest

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@antekwpodrozy uuub Öberglogau, czy jak to tam leci po niemiecku. Od razu się przypomina zesłanie na prawicy, gdy któryś z ichnich polityków zobaczył dwujęzyczne tablice przy wjeździe do któregoś z miast Opolszczyzny

Zaloguj się aby komentować

Absurdalnie śmieszne. Jakiś Polak śmieszek poza kontrolą musiał ogarniać ten numer telefonu. To taki śmieszny wózek, na którym w Europie jeżdżą osoby z ograniczoną mobilnością, a w USA ludzie z BMI większym niż 30.
Pozdrowienia z Malty.

#2137 #podroze
82fe7ccf-a270-4e8c-ac02-803317b34512
cf3bc6dd-0f20-448c-8ba2-b93108258496
0

Zaloguj się aby komentować

Norwegia, Trondheim. Pomysł był na przejście trasy Topp7 z namiotem i taki zrealizowaliśmy z tym, że dodaliśmy trochę trasy i tak spokojnym krokiem spędziliśmy trzy dni w tajdze norweskiej. Noclegi przy jeziorach, gdzie dzięki sprzyjającej aurze (pod 25 stopni ciepla) kąpiel była rewelecyjnym zakonczeniem i początkiem dnia. Minus owady nazywające sie kuczmany(takie mniejsze meszki), jedną noc wyszedłem się wysikać w samych majtkach i mam około 50 ugryzień tego cholerstwa. Przez dzień ich nie ma, za to są końskie muchy, ale z nimi to sobie łatwo poradzić.

#norwegia #podroze #trekking #namiot
a39b6a52-28f0-4bd1-ab6d-697197c0634e
5934a9c4-cba4-4fff-8fd8-8493c002aae3
85be7c86-9c30-4da2-a3fc-f0aefef28c1b
acb815fe-edc0-424c-8150-30cd8b5b1523
ef97f674-7ce7-4097-b48a-a666dd0c3f6a
7
Opornik

@Ramirezvaca fajnie, kusi mnie właśnie taka wycieczka w tamte okolice, albo gdzieś w Finlandii, grunt żeby było kompletne zadupie.

ilu ludzi spotkaliście w dziczy przez te trzy dni? Dużo kg na plecach?


Heh.

96332e82-2228-45f1-954f-a0cb808dbd02
Ramirezvaca

@Opornik staramy sie uzywać ultralight wiec namiot i plecaki lekkie, jedzenie i ciuchy robily wagę i później woda. Niby cieki sa wszedzie ale ten posmak torfu, plus filtrowanie katadynem jest czasochłonne. Waga tak około 6-8 kilogramow z czego elektronika trochę dołożyła. Co do ludzi trafiają sie, ale to nie nasze Beskidy, jest w porządku, do tego to dość popularna trasa. Robi zdjęcie moroszki.

Zaloguj się aby komentować

Kolega mnie zaprosił, żebym leciał za granicę na tydzień we wrześniu z jego braćmi to stwierdziłem, że chętnie bo pierwszy raz mam taką okazję. Jednak teraz nie mogą się dogadać odnośnie miejsca... Najpierw miała być Albania bo tam znają kogoś kto ma domki, potem, że Hiszpania do Tarragony bo wyjdzie tak samo cenowo. Wczoraj wymyślili Włochy bo niby trochę taniej. Mi w w sumie obojętnie i chciałem na początku do tej Albanii, ale z doświadczenia wiem, że jak są co chwila zmiany koncepcji to się nie uda wyjazd. #podroze #zalesie
5
mannoroth

@Dudleus nie umieją jak dorośli sie dogadać to na wyjeździe bedzie wesoło choćby w temacie gdzie iść na kolację xD chyba ze wjedź jak dzik w żołędzie i wrzasnij ze chcesz do Mielna xD

Dudleus

@mannoroth nie chce w Polsce już na pewno nie nad morze. W sierpniu na Mazury, na łódkę jadę.

bishop

Jak z babami, weź zachoruj czy coś xd

Zaloguj się aby komentować

Następna