#podroze

43
4676

Uhh, co to był za dzień w podróży. Tak jak o 7:00 wyjechałem tak o 20:00 wróciłem, ale było warto.


Wycieczka do prowincji Ninh Binh. Zacząłem od Hoa Lu, które tysiac lat temu było stolicą Wietnamu przez wzgląd na swoje położenie wśród gór, co pomagało się chronić przed inwazjami Chińczyków. Na miejscu dwie świątynie, brama i sporo terenów zielonych.


Następnie lunch i dalej 2 godzinny rejs łodzią po Trang An. Taki spływ Dunajcem tylko w wersji wietnamskiej. Trasa liczy 10 km i prowadzi między górami oraz pod nimi, przepływa się przez jaskinie. Jest już po sezonie rolniczym i farmerzy dorabiają sobie codziennie wiosłując z turystami. Widoki są super, a wypływając z jednej jaskini miałem z jakiegoś powodu skojarzenie z Harrym Potterem, jak płynęli do Hogwarthu (kojarzycie?).


Na koniec czekała mnie wspinaczka. Niby nie jakiś długi dystans, dwa szczyty do zrobienia, ale są tu bardzo wysokie schody, stopnie prawie do kolana, więc trzeba bylo wysoko nogi zadzierać. Ciezko mi sobie też wyobrazić wchodzenie w deszczu, bo ślisko było w cholerę. Niestety spore tłumy robiące sobie zdjęcia, więc nawet nie można się było w pełni nacieszyć widokami. Na dole były pole uprawne i jeszcze parę innych atrakcji pod turystów.


#podroze #podrozujzhejto #wietnam

a6b2a1ad-88f2-4691-9cf2-5af02b1f8c5f
1a495f5b-aac9-422f-8b2c-d6004916f6e3
356b6e7c-c25a-447f-86be-b61b6a160c86
039a08ab-f8d8-45ea-b3cc-e35e258fd3a9
1c527fe5-1330-41bd-9f65-afcb45d9f29e

Zaloguj się aby komentować

Ma ktos do polecenia fajne noclegi w Rzymie?

W miare blisko centrum aby mozna było i z buta gdzies podejść.


Zagłębiam sie w temat ale pelno tego na booking.


#podroze #rzym #wlochy #podroze

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj będzie coś dla tagu #perfumy


Wietnam jest jednym z kilku krajów, w których uprawia się zagrożone drzewa z rodzaju Aquilaria, znane jako źródło drewna agarowego i olejku oudowego. Miałem dzisiaj przyjemność wyskoczyć do warsztatu, w którym takie drewno agarowe się obrabia.


Na dzień dobry poczęstowano mnie herbatą z liści aquilaria oraz kawą, która jest uprawiana w cieniu tych drzew, przez co naturalnie nabiera ich aromatu. Muszę przyznać, że oba napary były naprawdę dobre.


Następnie wziąłem udział w obróbce drewna agarowego. Trzeba wiedzieć, że nie każde drzewo się nadaje. Tylko część rannych lub celowo zainfekowanych drzew produkuje ochronną, drogocenną żywicę znaną jako oud. W naturze takie drzewa zostały już praktycznie wycięte, bo dopiero po ścince wiadomo, które się nadają. Obróbka takiego drewna jest bardzo żmudna. Trzeba specjalnym dłutkiem usuwać białe drewno tak żeby zostało tylko te z ciemnym kolorem, im ciemniejsze tym lepiej. Dopiero tak zostawione ciemne drewno można użyć do dalszych celów.


Następnie miałem okazję na specjalnym kielichu kadzielniczym powąchać różne rodzaje palonego drewna, wietnamskiego czy malezyjskiego. Samo drewno nie pachnie, ale zapalone uwalnia głęboki, bogaty aromat. Miałem również okazję powąchać kadzidełek, zarówno na patyczku, spiralnych, jak i stożkowych. W zależności od ilości uzytego agaru miały mniej lub bardziej głęboki zapach.


Po warsztacie zostałem zaproszony na wegetariański lunch z pracownikami. Około 40 Wietnamczyków i ja, jedyny obcokrajowiec, któremu w stresie nie szło trzymanie pałeczek przy wspólnym stole


Na koniec testowałem jeszcze różne olejki oudowe na skórze, a także...doustnie. Niektórzy Wietnamczycy używają oudu do poprawy zdrowia, zazwyczaj kropla z rana. Jak to smakuje? Jest bardzo intensywne w smaku, kwaśne, słone i tłuste. Przypomina bardziej lek, coś na bazie tranu. Należy to przepić.


Z firmowego sklepu wyszedłem wyraźnie finansowo lżejszy kupując 1 ml wietnamskiego oudu (do perfum), kadzidełka agarowe, kawałki drewna do palenia bądź gotowania i tworzenia z tego naparu oraz 2 rodzaje herbat agarowych.


Jak wrócę do Polski, to jesli bedzie taka chęć może podzielę się częścią tych przedmiotów na perfumowym tagu


#perfumy #podroze #podrozujzhejto #wietnam oraz trochę #herbata i #kawa

a5fe19c7-b60c-4b1f-bfb6-1e6dbc268bff
5d2957ea-7a82-4f7d-809a-d94f94157809
099c401e-a777-4864-aaf3-d9720f19b52c
f4de7865-7117-4ec4-9340-f122692246d7
27f4fde6-d13d-4351-99da-bd9f0a2e9a7b
dziadekmarian

@Earl_Grey_Blue


they never include that in all inclusive

dziadekmarian

@Earl_Grey_Blue co do leczniczych właściwości oudu, to zetknąłem się pod koniec lat 90' z takimi dwoma mongolskimi specami od medycyny naturalnej: bioenergoterapeuta i zielarz-czarodziej Napewnym etapie dostałem od nich torebkę z napisem "агар" i nie zdając sobie sprawy z tego, że to cyrylica, wpierniczałem ten arap śmiejąc się, że to proszek z araba. Smak i zapach wtedy przypominał mi cynamon i ziemię z odrobiną rozłożonej materii poszycia leśnego. Dopiero na etapie perfumowej zajawki zrozumiałem, co to było.


Jeślibyś zdecydował się ohandlować ze dwie herbatki, byłbym chętny. I tak miałem się odzywać z jakimś zakupem. Ale to tak tylko piszę, niezobowiązująco

Lodnip

@Earl_Grey_Blue Zazdro! Fajnie, że mogłeś odwiedzić takie miejsce jakbyś miał nadmiar kadzideł to chętnie bym spróbował, bo wietnamskich jeszcze nie jarałem

Zaloguj się aby komentować

wiatrodewsi

To nie jest prawdziwy, koszerny cebularz, choć w smaku dobry, jak to z serem

Zaloguj się aby komentować

Wiedeń z jednym noclegiem. Długo zastanawialiśmy się co zobaczyć w mieście w tak krótkim czasie. Oprócz jarmarków świątecznych wybór padł na Belweder górny z obrazami m.in. Klimta plus ogrody oraz Schonbrunn.


Po mieście przemieszczaliśmy się pieszo i metrem - bilet 24h w zupełności wystarczył i dawno się zwrócił.


We Wiedniu nie ma jednego głównego jarmarku, jest ich kilka znajdujących się w różnych częściach, placach.


Pierwsza atrakcja to Belweder, który miał swój własny jarmark. Później zwiedzanie górnego Belwederu. Polecamy kupić wcześniej bilet online aby ominąć kolejki. W środku piękne zdobienia, posadzki, posagi no i obrazy Klimta.


Później wybraliśmy sie do ciekawej cukierni / knajpki - Vollpension - prowadzonej głównie przez emerytów kelnerów i cukierników. Sympatyczne miejsce i świetna atmosfera. Tam zjadłem pierwszy tort Sachera przepyszny.


A wieczór to juz jarmark na placu ratuszowym i później tylko zrobic zdjęcia oświetlonego jarmarku na Schonbrunie w okolicach noclegu.


Następny dzień to ogrody Schonbrunn, tamtejszy jarmark i kupno bombki. Później Starówka i spróbowaliśmy Kaiserschmarn (chyba tak sie pisalo) z Cafe Demel a następnie sznycel po wiedeńsku w Bier & Bierli (super wystrój z puszek).


#wieden #austria #wycieczki #podroze #podrozujzhejto

1fa2ee1c-88a4-4d41-ae17-1908c2e173ce
b4b005df-9cbc-4732-8f6e-67f64c681d1e
2d8bf9dd-2786-447c-8169-1447cb4a0b69
3fc22565-a352-4e9f-959f-286ff81955e3
086ff039-5b9f-4aa3-85ee-b56c7928587e
inty

Biedne to hejto 5 zdjęć max

c7909d33-8dd8-462a-b7f7-b983992d1183
36caf20e-8508-4fe9-8040-f12f2553ec05
fce80398-6d2c-4b2d-a461-80c5dc9e591b
edd2d977-7f06-4cac-a901-6fe4551f6ec4
dd21005e-1264-41b2-bb50-e485ebd69bda
tosiu

@inty aż mi przypomniałeś jak jeszcze wtedy z przyszłą żoną pojechaliśmy na Eurotrip zaczynając od Wiednia. Lato, piękna pogoda. Poszliśmy z dworca przez chyba centrum. Doszliśmy do ogrodów. Tam była super knajpka. Mega atmosfera, muzyczka, piwko. I cyk koniec zwiedzania bo fajnie sie siedzi xD. A wieczorem flixbus i nara.

inty

@tosiu haha no to miasto ma cos w sobie, że w wielu miejscach moglibyśmy siedzieć dłużej tak wciągają

Zaloguj się aby komentować

Earl_Grey_Blue

Bonus 2

Mamo Nguyen, chce jechac do Warszawy.

Mój Huyu mamy Warszawę w domu.

56b62440-b216-4899-aa54-71c722dc6d30
dziadekmarian

@Earl_Grey_Blue jebaniutki

cebulaZrosolu

@Earl_Grey_Blue spotkałeś się z @WilczyApetyt ?

Earl_Grey_Blue

@cebulaZrosolu z tego co mówił to się minęliśmy o 1 dzien

cebulaZrosolu

@Earl_Grey_Blue kurwde wczoraj @bartek555 i @AdelbertVonBimberstein się minęli we wroclawiu, teraz Wy w Hanoi.


Dziwna sprawa

sireplama

@Earl_Grey_Blue patrzcie gdzie go ponioslo! W Polsce nie mamy pociągów?!


Zazdro

Zaloguj się aby komentować

Bellissima Italia, ti rivedo dopo tanti anni. I tuoi paesaggi e il tuo clima meravigliosi. Potrò dormire di nuovo quattro ore in meno e il sole mi saluterà al mattino, anche a dicembre.

La tua cucina, la tua gente e il tuo stile di vita sono qualcosa che ho sempre desiderato. Perché posso godermi la tua bellezza solo per questi pochi giorni?


Pozdrawiam z Neapolu


Obiadek z wczoraj i dzisiaj


Wracam do serwisowania autka ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#podroze #mechanikasamochodowa #jedzenie

a01e8a57-d90f-4adf-aaa8-54930e457de8
44689700-4ace-4267-9578-242cb5b88774
5f6310dc-1795-47b7-b504-1f7d087235d7
9303d327-d4c0-4b8d-952f-0e2fad38f949
59a8d5f2-def6-4436-810a-a56052e13787

Zaloguj się aby komentować

Po spędzeniu 20h w samolotach i na lotniskach, udało mi się w końcu wylądować w Hanoi.

Z racji że jest to nieplanowany, dodatkowy miesiąc mojej podróży - kompletnie nie mam pomysłu co dalej tu robić. Dziś pierwszy dzień na spokojnie - muszę jeszcze odespać całą podróż - rozpocząłem od porannej kawy na słynnym Train Street. Ogólnie bardzo fajne miejsce, przejeżdżający pociąg robi wrażenie, ale raczej z małym prawdopodobieństwem na powtórkę (no dobra, jeszcze raz pewnie wpadnę) Filmik z przejazdu wrzucę w którymś wpisie w kolejnych dniach.

W Hanoi zostanę jeszcze 3 dni, a później uderzę albo do Ha Long, albo (jeśli się lepiej doinformuje) wynajmę skuter i objadę Ha Giang Loop.

Nie obiecuję żadnych szczegółowych relacji, ale pewnie będę co jakiś czas wrzucał jakieś fotki i update co dalej działam.

Ps. Jak ktoś ma jakieś pomysły/rady, to ja z chęcią przyjmę. 😁

Ps2. @cebulaZrosolu mam już jeden magnes dla Ciebie ogarnięty 😉

#podroze #wietnam #azja

03d206a4-137a-459c-900c-404c67e3f8bc
f45800ec-3332-4932-8b13-6dfa5d8ec62a
LovelyPL

Wejdź do lokalnej knajpy i powiedz, że szukasz pana Nguyễn

Earl_Grey_Blue

@LovelyPL czy jest tu jakiś Huy xd

WilczyApetyt

@Earl_Grey_Blue blisko, mój host ma na imię Hieu 😆

michal-g-1

Polecam Halong bay - rejs z nocowaniem na statku.

Można też jechać do Sappa i nocować w tawernie z bambusa ^_^

winiucho

@WilczyApetyt wiesz co zrobić ze skuterem

1bf5f842-d395-4b7c-938a-d5f311cf55af

Zaloguj się aby komentować

24 688 460 - 120 = 24 688 340 #pompujwpoprzekziemi

I

#historiajednejfotografii A właściwie dwóch. Jarecki pracował w CPN więc biedy w rodzinie nie było...więc w tamtych czasach znajomość z likorzem albo z tym kto ma dostęp do benzyny była (pewnie) bezcenna.

Osobny wpis na to jak CePeeNiarze "dawali radę " 🙃...no ale nie dziś.

Bycie w firmie strategicznej to profity dla rodziny...kazde wakacje to był wyjazd na kolonie/obóz z CPN.

Jakoś już dogorywałem z wiekiem kolonijnym (15 lat) ale zakład pracy Jareckiego nadal sponsorował wyjazdy.

Tym razem wyjazd na zimowisko do Krościenka...

Dziura zabita dechami, jeden spozywczak, młodzi ludzie nabuzowani testosteronem i 2 studentki do zapanowania na tą grupą. Brzmi jak sen! I tak było!😀

Tak byliśmy z różnych rodzin, ludzie mieli problemy finansowe, tak robione były kradzieże (głównie alko), tak zcementowaliśmy się fenomenalnie jako załoga w krótkim czasie.

Spaliśmy w pokojach po cirka 10 luda więc de facto spania nie bylo.( ͡° ͜ʖ ͡°) Różne dziwne pomysły się rodziły!

WTEM!

Końcówka wyjazdu to alko z naszymi opiekunkami i bitwa na poduszki (druga fotka) gdzie żadna poduszka żywa nie wyszla...sprzątania po nocy było na cały kolejny dzień.🙃

Tutaj było "po bandzie "

O dziwo nie było konsekfluksji...nikt nas nie był rozliczony z tego rozpierdolu...dziwne ciut.

Tak, poznałem wtedy Public Enemy...i kolejny raz utknąłem w muzyce! 🙃

Szpej to ewidentnie FED 5W i ruska rolka.

#patologia #podroze #fotografiaanalogowa #bandadebili

c2add77c-009e-43a2-9a06-a7d9013ccd5c
21cd4d8a-a2e5-4bf9-84bf-fc3217ec7b68
Byk

Bawiłeś się koreksem, czy oddawałeś do labu?

AndrzejZupa

@Byk wtedy sam - miałem dosyęp do ciemni i chemii.

deafone

@AndrzejZupa ooo, a w domu "ja miałem" ciemnie i chemię

Zaloguj się aby komentować

Jako że jest niedziala wieczór to humor wiadomo jaki. Ale nie dla mnie to, troski i smutki. Wczoraj w nocy widziałem jak Lew śpi, ale nie w dżungli gdzie jest królem tylko na sawannie.

Ale to nic specjalnego. Dziś widziaem dziekie Porsche sawannowe uciekające przed czasem w parku narodowym Tsavo.

#jaramsie #niedzielawieczur #podroze

b4c94822-900f-4d7c-907c-b1cd12bbaee2
Pomidorro

@Astro w sumie na fotce to taki vibe Australii xD

Astro

@Pomidorro ale jednak to Kenia. Rajd z długą tradycja, taki Afrykański zlombol.

Muszę przyznać ze to fascynujące. Pierwszy spotkany samochód to było żółte Porsche którego nie zdążyłem nawet sfotografować. Chociaż byłem w pogotowiu bo szukaliśmy dzikiego kota.

Ps kot został znaleziony ale przewodnik powiedział: to nic, to tylko lew, szukamy „chitach”

Zaloguj się aby komentować

suseu

@starebabyjebacpradem Nie oszukasz nas tak łatwo, ja nie widzę tam wody ani płetw, to gdzie ten nurek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

DEATH_INTJ

@suseu nie widac tez popychu

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Następna