Po namyśle jednak bardziej potrzebna mi maszynka do pizzy. Napieprzam pizzę od paru lat i w sumie to jest czas by w końcu mieć dedykowany piec i przestać się pieprzyć z robieniem na grillu. Do tej pory zapieprzam na grill + szamot w okolicach 300 - 350 stopni.
Ogólnie na imprezy, weekendy robię na raz od 3 do 5 placków. Robię je też zimą, pora roku nie ma znaczenia.
Patrząc na polski rynek to głównie pada hasło OONI. To wygląda jakoby jedyna rekomendacja. Nie wiem jakie inne marki są równie dobre.
Z innych marek patrząc na niektóre modele to wyglądają jak zespawany blachy.
I teraz widzę takie aspekty:
-
gaz vs drewno, ogólnie gaz wygodny i to jest moja preferencja, ale są opinie jakoby drewno nadawało jeszcze ekstra aromat.
-
Ogólnie to opcje "dual" wygląda, że rozwiązuje problem? Ale znowuż cena.
-
Rozmiar 12 vs 16. Ogólnie 12 cali to jest tip top, robię pizzę do 30 cm, ale widzę sporo uwag, że jest bardzo ciasno i kręcenie tą pizzą to spora upierdliwość. Natomiast robienie tej samej pizzy w 16-tce wygląda w cholerę wygodnie.
-
Nie wiem na ile jest potrzebna drzwiczek frontowych do zamykania. Zwiększa to ergonomię?
-
Podoba mi się kwestia pokrowca + mobilność, bo miałbym okazję przemieszczać się z tym między miejscami.
Tylko trapi mnie jedno. 3 kafle za wszystko (pokrowiec + opcjonalnie palnik do duala). Cholera, za to to już mógłbym j⁎⁎⁎ąć sobie gazowego grilla z odlewu. Noż kur*a mać. Chyba przemęczę tę majówkę bez zakupu, bo utknąłem między:
-
to jest tanie, ale będę żałował, że 12tka za mała, a 16tka byłaby w sam raz.
-
dałem za dużo, lepsze by było tańsze i dam radę z 12tką
Nie wiem co robić, a już wkur*iony siedzę drugą nockę nad zakupem.
#pizza #gotowanie #gotujzhejto #grill #kiciochpyta #bojowkapiekarska