Nerwowe pociągnięcia pędzla artysty powodują, że wypełniające obraz obiekty tracą swe rzeczywiste kształty, ich kontury wydłużają się i wykręcają we wszystkich kierunkach. Strumień cienkich linii, towarzyszący konturom obiektów, sprawia, iż splatają się one ze sobą. Użyte kolory są posępne i złamane – ich energia zmienia się w energię linii, która zdaje się kształtować różne ośrodki sił, przecinających się i zwalczających nawzajem, jakby stanowiły pole magnetyczne, które jednocześnie przyciąga i odpycha[4].
Dzięki takiemu zabiegowi realistyczny pejzaż nabiera zgoła nieziemskiego charakteru, wzmocnionego ciemnymi, umieszczonymi centralnie cyprysami[4]. Cyprys, tradycyjnie uważany za symbol śmierci, potraktowany został jako punkt ogniskowy, wokół którego linie kręcą się i wirują w potężnej ekspresji sił natury[5].
Ziemia jest namalowana przy pomocy burzliwych linii, podobnie jak niebo, żółte pole, prowadząca w dół droga, zarysowujące się na horyzoncie niskie, błękitne pasmo gór i zielone pasmo trawy oddzielające drogę od pola[4].
Silny kontrast w stosunku do dynamicznie przedstawionej natury stanowią sylwetki dwóch mężczyzn idących drogą, jadący w pewnej odległości za nimi żółty zaprzęg, ciągnięty przez białe konie i w oddali, jako element tła, oświetlony dom[4]. Ludzie wydają się być zagubieni w bezmiarze kosmicznych sił, które ich otaczają[5].
Każdy fragment obrazu oddany jest innymi pociągnięciami pędzla: pogrążone w zapadającym zmierzchu niebo, przedstawione przy pomocy koncentrycznych kręgów, zdaje się wirować pod wpływem napięcia[4], gwiazdę otacza halo oddane pociągnięciami pędzla w kolorze żółtym, zielonym i białym (księżyc i gwiazdy stanowią nawiązanie do podobnych motywów z wcześniejszych prac artysty)[5], ziemia składa się z linii zbiegających się i przeplatających się wzajemnie, a drzewa wyciągają się w górę niczym rozbłyskujące płomienie[4].
Wszystko na obrazie znajduje się w stanie rozedrganego paraliżu[4].