@Opornik Bo dopiero niedawno "odkryto go na nowo".
Prawdopodobnie z dwóch przyczyn. Pierwszą jest nasza narodowa fiksacja na wszelkiej masći rzewnych bohaterach, którzy polegli, szczeźli, bądź cierpieli za miliony w sposób niezwykle tragiczny. Tych, co coś tworzyli ceni się nieco mniej.
Drugą jest to, że dopóki żyli ludzie pamiętający wojnę, dopóty za Czochralskim ciągnęła się łatka kolaboranta, nawet jeśli został oczyszczony. A że ci pamiętający już w większości nie żyją, bądź nie są decyzyjni jeśli osiągnęli mimo wszystko zacny wiek, to i ta łatka nie ma już charakteru innego, niż ciekawostki historycznej.
Jest jeszcze jeden, oczywisty, powód - monokrystalicznym krzemem kiedyś się nie podniecano, a teraz stanowi bazę naszej cywilizacji.