Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

🎁 4. edycja #rozdajo na #ksiazki pod patronatem #kzp! 📘

Weź udział

Łacińska maksyma qui in re illicita versatur, tenetur etiam pro casu („kto działa w sposób bezprawny, odpowiada także za przypadek [losowy]”) jest zazwyczaj kojarzona z przestępstwem przekroczenia zamiaru (delitto preterintenzionale), uregulowanym w art. 43 obowiązującego Kodeksu karnego. Znana jest również jako zasada lub reguła versari in re illicita. Chodzi tu o rodzaj odpowiedzialności pośredniej między umyślnością (dolus) a nieumyślnością (culpa). Podobnie jak przy umyślności, występuje tu zdarzenie zamierzone, a jak przy nieumyślności — zdarzenie niezamierzone, lecz poważniejsze od tego, które sprawca chciał wywołać.

~

Typowym przykładem jest śmierć ofiary w następstwie pobicia lub spowodowania obrażeń, gdy sprawca chciał jedynie uderzyć lub zranić, lecz ofiara umiera wskutek jego działań.

~

Znaczna część doktryny prawa karnego uważa ten sposób przypisywania odpowiedzialności za całkowicie niezgodny z zasadą wyrażoną w art. 27 ust. 1 Konstytucji [to z włoskiej wikipedii], który – określając odpowiedzialność karną jako osobistą – wyklucza odpowiedzialność obiektywną.

https://it.wikipedia.org/wiki/Qui_in_re_illicita_versatur,_tenetur_etiam_pro_casu


Zamiar pośredni (łac.dolus indirectus) – zamiar wyprowadzony ze średniowiecznej zasady prawa kanonicznego: „versari in re illicita imputantur omnia, quae sequuntur ex delicto”, która zakładała przypisanie sprawcy wszystkich skutków, które były wynikiem popełnionego przez niego przestępstwa[1].

~

Z konstrukcji zamiaru pośredniego wynika odpowiedzialność sprawcy za niezamierzony, bądź nieprzewidziany skutek, jeżeli między czynem a skutkiem zachodzi tzw. adekwatny związek przyczynowy (co oznacza, że z takiego czynu następuje lub może nastąpić skutek)[2].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamiar_po%C5%9Bredni


#prawo #lacina

Zaloguj się aby komentować

#astronautyka #kosmos #misjekosmiczne &źródło


2 lipca 2013 roku rakieta Proton-M, wynosząca trzy satelity nawigacyjne GLONASS, uległa awarii przypominającej katastrofy z lat 60., krótko po starcie booster rozbił się w pobliżu stanowiska startowego LC-39 w Bajkonurze. Wypadek zakończył 30-letni okres bezawaryjnych startów pierwszego stopnia; wszystkie przyszłe loty Protona zostały zawieszone do czasu zakończenia dochodzenia. Ostatecznie ustalono, że przyczyną katastrofy był zestaw żyroskopów prędkości kątowej zainstalowany do góry nogami. Ze względu na trudność w zamontowaniu tego elementu w niewłaściwy sposób, powszechnie podejrzewano, że zostało to zrobione celowo przez niezadowolonego lub pijanego pracownika zakładów Chruniczewa. [potrzebne źródło]

https://en.wikipedia.org/wiki/Proton_(rocket_family)#Phase_III

Legendary_Weaponsmith

@Deykun

1k godzin w KSP pozwoliło zobaczyć, że będzie wypadek już po tym pierwszym "lekkim" wychyleniu w lewo.

Zaloguj się aby komentować

Zidentyfikowano sprawcę ze słynnego zdjęcia Holokaustu


Fotografia znana jako "Ostatni Żyd w Winnicy" od dziesięcioleci uchodzi za jedno z najbardziej wstrząsających świadectw zagłady. Teraz historyk dr Jürgen Matthäus z United States Holocaust Memorial Museum ustalił z 99% prawdopodobieństwem tożsamość esesmana uwiecznionego na zdjęciu. Ma nim być Jakobus Onnen, członek Einsatzgruppe C, odpowiedzialnej za wymordowanie ok. 100 tysięcy Żydów na Ukrainie do wiosny 1942 roku.


Zdjęcie przedstawia mężczyznę klęczącego nad dołem pełnym ciał - kilka sekund przed egzekucją. Sprawca, celujący w jego głowę z broni, został rozpoznany dzięki analizie opartej na sztucznej inteligencji oraz porównaniu fotografii przesłanych przez rodzinę Onnena.


Badania Matthäusa ujawniły także, że zdjęcie wykonano nie w Winnicy, jak długo sądzono, lecz w Berdyczowie latem 1941 roku. Pomogły w tym odnalezione dzienniki austriackiego żołnierza Waltera Materny, zawierające oryginalną odbitkę fotografii z podpisem: "Egzekucja Żydów przez SS w Cytadeli Berdyczowskiej, 28 lipca 1941 r."


Jakobus Onnen, nauczyciel z Dolnej Saksonii i dawny student w Getyndze, wcześnie związał się z ruchem nazistowskim. Wstąpił do SA w 1931 roku, rok później do SS. Zginął na froncie w 1943 roku, nigdy nie stanąwszy przed sądem.


Ofiara pozostaje nieznana - naziści nie rejestrowali nazwisk mordowanych na Wschodzie. Matthäus ma jednak nadzieję, że interdyscyplinarne badania i narzędzia AI pozwolą kiedyś ustalić jej tożsamość.


#fotohistoria #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne

9d7758db-8998-4743-bdbf-9a1ca9862de0
164dd545-64e0-4e61-919e-992b268cd0fc
362a36ae-3fe8-430a-976e-025127b807a9
Maciek

@onpanopticon nie mieści mi się w głowie to co robiły Einsatzgruppen. To nie były frontowe walki, to były rozkazy w stylu: jedziemy tam, zabieramy tych ludzi, strzelacie do nich i oni ze spokojem robili to tak jakby to było przekopanie ogródka. I to nie byli jacyś degeneracji, więźniowie, tylko zwykli ludzie. Czy to zło w nich siedziało i znaleźli się w miejscu i czasie gdzie mogli je wypuścić, czy dali się tak zmanipulować że hamulce puściły im w najbardziej podstawowych ludzkich kwestiach.

Tooth

@Maciek dać jeszcze pięć lat antyukraińskiej narracji a potem mówić, że trzeba Ukraińców usunąć i znajdziesz w Polsce podobnych ludzi.

bori

@Maciek Brutalna prawda jest taka, że największych zbrodni często dokonywali nie degeneraci tylko zwykli ludzie, jak tutaj przedwojenny nauczyciel. A w przypadku okupowanej polski to najwięcej zbrodni dokonywało nie SS, a niemiecka policja

Myślę że gdyby dać ludziom rozkaz, groźbę kary za jego nie wykonanie oraz obietnicę bezkarności po jego wykonaniu, to teraz też znalazłoby się zbrodniarzy na pęczki.

Opornik

@onpanopticon ai ai ai!

onpanopticon

@Opornik do czegoś sensownego się przydało jednak

PanNiepoprawny

Na szczęście nie dożył końca wojny skurwiel.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

solly-1

ciekawostka (o ktorej kiedys pisalem): z obcych panstw, najbardziej na interwencje na wegrzech w celu wsparcia rewolucjonistow nalegal francisco franco.

i byl zupelnie gotowy to zrobic.

ostatecznie hiszpanie przekazali jedynie pomoc humanitarna, poniewaz byli bardzo osamotnieni na forum miedzynarodowym w tej kwestii

alaMAkota

@solly-1 franco miał swoje rachunki do wyrównania z zsrr

Zaloguj się aby komentować

Zdjęcie ostatnich żyjących weteranów powstania styczniowego 1863, wykonane na Zamku Królewskim w Krakowie w 1939 roku.

#historia #fotografia #krakow

cf20ac3f-95fd-491a-bbf6-dac51bd63830
Yes_Man userbar

Zaloguj się aby komentować