https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-seria-3-330ci-manual-m-pakiet-shadowline-ID6GmiEQ.html

ktoś miał e46 w cabrio?
będę miał wydatki
czy będę miał wyjebane?
muszę coś kupić na dojazdy do roboty a ten akurat ma LPG
ofc nie kupie bez sprawdzenia historii, lakieru, spodu itd itd

#samochody #mechanikasamochodowa #e46 #bmw
marianmarcin

@Half_NEET_Half_Amazing podaruj sobie, robiłem dwa takie w swojej historii i na 100% całe przewody hamulcowe do wymiany, wszystkie gumy w zawieszeniu, leci ze wspomagania, a mocowanie tylnego zawieszenia jest rude i tego nie widać - i to są takie pewniaki, co będzie trzeba wymienić, a przy dzisiejszych cenach to może zamkniesz się w 10k. Albo szukaj czegoś innego typu jakiś szybki hatchback, albo kup coś tańszego, bo i tak to samo do roboty w każdym egzemplarzu

ytilibuuun

Jak chcesz cabrio to może Saab

Ogólnie koszty utrzymania BMW cię wpierdolą z butami, szkoda piniendzy

Zaloguj się aby komentować

Od lutego minęło trochę czasu. Po udanym szpachlowaniu tysiąca dziur po kołkach boazeryjnych, znalazła się chwila czasu na przewietrzenie kominów.
Szybki wypad na Rynek w Żyrardowie. No nie polecam. Z miasta zrobiła się pustynia gastronomiczna, ostał się tylko Tygielek. No i masa obywateli podejrzewam Gruzji/Czeczenii/ dalszych bliskowschodnich krajów, patrzących mało przyjaźnie na typa w skórze ಠ_ಠ
Stara Przędzalnia i lofty De Girarda (po dawnej fabryce wlokienniczej De Girarda) stoją na miejscu.
#zwiedzajzhejto #motocykle
fa5c542f-fe2d-4239-8ba5-1dab942e7707
0546b225-cdd1-49e8-a222-fc85d04ddce3
f2d23a82-e8da-4c65-80d4-68fbcf79ce60
MiernyMirek

@Yes_Man kurła byłeś u mnie i nic nie gadasz? Moje rewiry, jeść dają i to pod kurek, tylko nie na tym placu.

Co za ludzie

PS. Tygiel to jest porażka od 20 lat, tam można na piwo lub lody.

Zaloguj się aby komentować

Rumaki dwa, a koni z 80 ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Mówią że motocykliści to koniary wśród mężczyzn, tutaj mamy combo breaker 😁
#motocykle #podroze
69cf34bf-5f4d-4685-8162-110cb754563a
Orzech

@cfaniaczeQ Nie brakuje Ci mocy z 80KM?

pushack

@cfaniaczeQ nie wiem jak ten motocykl, ale koń to przeciętnie ma 12 koni mechanicznych.

Rafau

@cfaniaczeQ kocham motocykle, nie znoszę koni

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj pogoda idealna także przyszedł czas na szutry i leśne ścieżki.
#wsk125 #motoryzacjaprl
d1de1440-48b7-40fc-b2ef-35ef8b24d170
bravenewworld63

Leśne ścieżki? Brzmi nielegalnie

DziwnaSowa

@Z_buta_za_horyzont ale bestia, aż się dzieciństwo przypomina.

JakTamCoTam

@Z_buta_za_horyzont listonosz u mnie na wsi tak jeździ od 20 lat chyba :D.


Te stare motory mają coś w sobie.

Zaloguj się aby komentować

Idealna pogoda na przejażdżkę

#motocykle
11e2178d-2085-4b90-955d-2ca4ee254437
cododiaska

Fajnie, że zdecydowałeś się ba podróż pociągiem,będzie bardziej ekologicznie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Fritzowski

Lubię kolejowe klimaty. Zazdro :)

GrindFaterAnona

@CoryTrevor jak ci się jeździ tym Viaderem? Zawsze mnie zastanawia czy będąc tak wyprostowanym i wysoko dobrze sie wchodzi w zakrety

Zaloguj się aby komentować

30 lat temu po wypadku w GP San Marino zmarł trzykrotny mistrz świata F1 Ayrton Senna.
Przez wielu ekspertów oraz kibiców uznawany za najlepszego kierowcę w historii.

Podczas tego tragicznego weekendu na torze Imola poważny wypadek miał jego również rodak Rubens Barrichello, a w kwalifikacjach zginął Austriak Roland Ratzenberger.
Po tych zdarzeniach zastosowano wiele zmian w konstrukcjach bolidów F1 oraz w budowie torów wyścigowych aby zwiększyć bezpieczeństwo kierowców.
#f1
95bcf36c-51e6-448e-a88e-d8df2ebc4a92
ivanar

Pokebane czasy w f1 gdzie na sezon moglo zginac kilku kierowcow I wyjebane jechali dalej

_Maniek_

@asymetryczny oglądałem ten wyścig.

Zaloguj się aby komentować

#motoryzacja #recenzja #opony
Witam, po długo oczekiwanej zapowiedzi, wstępna recenzja opon profil all weather! (Wzór opon całorocznych Continental)

1. Wyważenie
Wyważyły się lepiej niż radburgi. Max 35 na stronę

2. Pierwsze wrażenia
Opór toczenia wręcz absurdalny, głośność również absurdalna, ale o dziwo nie wyją
Ciśnienie 2.4 + ustawiona zbieżność

3. 1000 kilometrów
W śniegu nie testowane bo nie było, na mokrym bardzo dobrze się trzymają. Na suchym tak samo. Na zakrętach kleją się bardzo ładnie. Opór znacznie zmalał, tak samo głośność, acz dalej są powyżej normy. Hamowanie awaryjne w stosunku do zużytych kormoranów wypadło sporo lepiej (na suchej nawierzchni) prawdopodobnie jest to zasługa bardziej zimowego bieżnika.

4. Podsumowanie
Do radburgów nie będzie porównania testowego, gdyż były założone na innym samochodzie. Z obserwacji jednak widać, że profile są zrobione dużo lepiej i dokładniej. W dalszym ciągu największym minusem nalewek jest duży opór i głośność, który jednak zmniejsza się z przebytym przebiegiem. Opony dobrze się sprawdzają w ciepłych, mokrych i suchych porach roku. Na zimę trzeba poczekać. Guzów na razie nie wykryto.

Na koniec taka ankieta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Okrupnik userbar
63967f9e-dc2c-4741-89e9-e5ff9b91b169

Jeśli brać opony nalewki to:

131 Głosów
bartlomiej_rakowski

Ja wczoraj kupiłem i dziś założyłem nowe kińczyki marki Trójkąt i są okrągłe xD Zimowe mam kińczyki trzeci sezon i bardzo zadowolon z nich jestem.

50b2c5d8-e87d-4e76-9f42-e175870764a2
07e7e4b0-cd6a-4028-8720-00035ede5945
Okrupnik

@bartlomiej_rakowski najważniejsze że nie jeździsz na łysych albo więcej niż 10 letnich

bartlomiej_rakowski

@Okrupnik Ooo właśnie! A ile te nalewki kosztowały Cię jak można wiedzieć? Ja dałem 170 zł/szt. i opony są z połowy grudnia 2023.

dildo-vaggins

Wolałbym chinczyki ale nowe.

Everglades

Zapomniałem, że coś takiego w ogóle istnieje. No ale bieda nie wybiera :/

Zaloguj się aby komentować

Pacjent: Opel Corsa D 1.4 87KM (to chyba będzie A14XEL)
Dolegliwości: gotujący się płyn chłodniczy na postoju jak i podczas jazdy
Podejrzenie: walnięty, nieotwierający dużego obiegu termostat
Analiza: Wąż (el. "3") za termostatem (el. "1") do chłodnicy jest ciągle zimny, pomimo początków gotowania się już płynu chłodniczego (temp 107 stopni z komputera). Wąż górny chłodnicy (el. "2") jest gorący. Korek zbiorniczka wyrównawczego wydaje się działać prawidłowo, nadmierne ciśnienie jest upuszczane tą rurką obok niego. Wentylator się nie uruchamia pomimo osiągniętej temp 107 stopni. Brak kontrolki na desce rozdzielczej o wysokiej temp. (auto nie ma wskaźnika temperatury, można odczytać ją tylko z ukrytego menu licznika).
Podjęte działania: Wymiana termostatu z obudową - zawiera jakiś czujniczek (el. "4")
Pytania: Czy któryś z tych czujniczków oznaczonych jako elementy "5" (od strony termostatu) oraz el. "6" mogą być za to odpowiedzialne?

Z tego co udało mi się wyszukać, jest to termostat sterowany elektronicznie. Na biegu jałowym temp otwarcia będzie przy 105 stopniach, natomiast pod obciążeniem przy 90. Niestety pomimo osiągnięcia temp 107 odczytanej na liczniku z tego ukrytego menu, wąż za termostatem był nadal zimny (wymieniliśmy dziś w ciemno ten termostat), wentylator się nie włączał, a było słychać początki wrzenia płynu w chłodnicy. Trochę lipa temat, bo teraz w majówkę ciężko o mechanika, a auto świeżo kupione "na już" i potrzebne rodzicom na dojazdy do pracy. Może macie jakieś podpowiedzi i doświadczenia z tym. Może temp powinna być jeszcze wyższa i ten płyn jest zbyt niskiej jakości (jakiś noname g12+) przez co gotuje się zbyt szybko?

Dzięki z góry!
#mechanikasamochodowa #mechanika #opel #motoryzacja

Edit: nagrzewnica działa, więc obieg wody wydaje się być ok
bc7a749b-7561-4792-8fd5-efab15ae307a
a081f0be-5591-4082-8855-01be41ac48fb
10e6425d-4d1f-443d-906a-0856ad309cba
d02b5fce-8431-4890-83b4-3aff10bf42b0
milew

Kiedyś zgubiłem korek od zbiorniczka bo słabo dokręciłem. Wstawiłem jakiś jaki udało się zdobyć. No i się zaczęło gotowanie płynu, czy to na postoju czy podczas jazdy. Okazało się, że to wina korka. Nie do końca rozumiem czemu taki był tego objaw, po wymianie korka wszystko ustąpiło i nie wróciło a przejechałem 250tyś km.

Nie wiem czy to taki sam jak twój przypadek.


W Cosie E przypadek czujnika płynu siedzi z prawej strony silnika. Przy zimnym płynie pokazywał, że jest nagrzany, problemy z paleniem. Dość łatwo wymienia się te czujniki, w Corsie D zapewne podobnie.

galencjusz

@milew ciekawa uwaga z tym korkiem, dzieki! To wyglada na to, ze podobnie, bo ten przepływowy jest na króćcu, który wchodzi od prawej strony do bloku silnika. Nie wiem tylko co to za czujki przy chłodnicy - jakieś chyba pomocnicze, może sterują wentylatorem?

milew

@galencjusz W Corsie E są dwa czujniki takie same. Jeden na chłodnicy tak bardziej z dołu a drugi z prawej strony bloku silnika (ten mi się uszkodził)

To co oznaczasz 4 to jak czytałem odnośnie Corsy E to siedzi w tych okolicach czujnik położenia wału i czujnik oleju, ale nie wiem który to który.

galencjusz

@adamec kurde, niezły patent. Wgl dużo wnosi sam opis aukcji, co potwierdza jakieś głupie sterowanie termostatem i jego podgrzewanie w sytuacji obciążenia. Tylko ten mały chujek chyba się wgl nie otwiera, nawet jak dostał 107 stopni.

Zaloguj się aby komentować

Czy ktoś mógłby mi pomóc odczytać oznaczenie felgi? Albo wyprostować mnie w mojej interpretacji?
Czaję, że J 16 to średnica. 6 1/2 to szerokość. JJ to terenówka. Ale co potem? "Dot Topy?" WTF? Gdzie ET? Czy to jest ten nr za "Dot Topy"? bodajże 39? No i co oznaczają ostatnie cyfry? Gdzie średnica otworu centralnego? i gdzie rozstaw śrub?
Felga ma 5 śrub montażowych.
#pytanie #kiciochpyta #motoryzacja #ciekawostki #offroad
48490a3f-edd2-4f96-876d-7fbaf0637ce1
d20df704-5ca6-4a35-bdbe-d94ae3cdfd67
Tuniex

@Klamra wpisz w google, albo wyślij do sklepu

Klamra

@Tuniex Wpisywałem w google na wiele sposobów. Inaczej bym nie zadawał pytania tutaj. A do jakiego sklepu wysłać? Masz na myśli, że każdy sklep mi odczyta takie "nabicie" na feldze?

Tuniex

@Klamra J 18x8,5 JJ DOT TCPY 39 121 03

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Sezon na moto otwarty, co widać i słychać na ulicach. I w komentarzach na necie też Ale ja nie o tym.
Któryś już raz z kolei spotykam się z mitem, jakoby w zakręcie nie można było hamować. Kiedyś, przez pewien czas po zdaniu prawka, trzymałem się tego "świętego" nakazu, kilka razy nieomal wypadając z asfaltu, albo wyjeżdżając na czołówkę z pojazdem z naprzeciwka. Potem oglądałem słynne "Twist of the wrist" i dalej nie wiedziałem, dlaczego mi to nie wychodzi, a każdy zakręt to w zasadzie loteria czy się uda, czy nie.
Kilka lat temu, podczas długiego zimowego wieczoru YT podpowiedział mi filmik z techniki jazdy na motocyklu, który otworzył mi oczy i od tego momentu nic nie było takie same Nazywa się to trail-breaking, powinno być nauczane na kursie i wbijane do łba każdemu na dzień dobry. Dzięki tej technice to ja kontroluję sytuację w zakręcie i ograniczam ryzyko do minimum. Natomiast prawie nie ma dobrych, polskojęzycznych materiałów w tym temacie, a te które można znaleźć albo coś przekręcą, albo niedopowiedzą, więc chciałem co nieco wyłożyć. To czego się nauczyłem zawdzięczam kilku kanałom YT, które polecam każdemu, kto nie ma problemów z angielskim:
- CanyonChasers
- MotoJitsu
- MikeOnBikes
Goście prowadzą szkoły doskonalenia jazdy, jeżdżą na track days i ścigają się, naprawdę wiedzą o czym mówią.
No dobra, ale smucisz tutaj, ale o co w tym w ogóle chodzi?
Już odpowiadam - o hamowanie w zakręcie. Ale tylko przednim heblem, oraz od samego początku, a nie tylko w razie W.
Problem jest nieco skomplikowany, więc nieco wyjaśnienia. "Twist of the wrist" generalnie mówi prawdę, ALE TYLKO NA TORZE i w kontrolowanych warunkach. W życiu jest inaczej, często nie znasz drogi na pamięć, a nawet jeśli, to zawsze możesz się natknąć na piasek, liście, krowę albo zaparkowane auto na pasie, którego wcześniej nie zobaczysz na ślepym zakręcie. Dlatego "dopasowanie prędkości przed zakrętem" możesz wsadzić między bajki.
To co możesz zrobić, to zwolnić na ile uważasz a przed złożeniem wcisnąć klamkę przedniego hamulca, ale minimalnie - tylko żeby kliknęła, nie dalej. Cały czas trzymasz też rolgaz odpowiednio. Spowoduje to szereg konsekwencji:
- skompresujesz widelec, a więc zwiększysz nacisk przedniej opony na asfalt. Wierz lub nie, ale siła tarcia (przyczepność) to współczynnik (dla opony i asfaltu) razy siła nacisku, nic więcej.
- zmienisz geometrię, moto się skróci i będzie "chętniejsze" do zmiany kierunku.
- będziesz miał już palce na heblu, więc w razie potrzeby skorygowania, wystarczy że go zaczniesz dociskać
- nie będziesz tracił czasu na przełożenie palców w zakręcie w razie W
- to z kolei zapobiegnie tzw. panic reaction, gdzie znienacka naciśnięta dźwignia spowoduje dobicie zawieszenia, następnie odbicie i utratę przyczepności.
Dobra, ok, ale żeby tak cały czas hamulec i gaz równocześnie to chyba bez sensu?
No nie Ma to taki sens, że kontynuując jazdę możesz ciągle korygować swój tor pokonywania zakrętu. Jeżeli stwierdzisz że lecisz za szybko, dociskasz hebel (nie odpuszczaj gazu!), jeżeli za wolno, odkręcasz delikatnie manetkę. W momencie kiedy widzisz wyjście z zakrętu, tzw. apex, i wiesz już, że masz go w garści, dopiero wtedy puszczasz dźwignię i STOPNIOWO dodajesz gazu.
Pamiętaj - nie ma czegoś takiego jak idealny tor jazdy. Zawsze go kontrolujesz - czy to pochyleniem, czy prędkością. Natomiast istotne jest to, że prędkość i szerokość łuku jazdy to dwie przeciwstawne rzeczy - jadąc szybciej masz większy promień skrętu i vice versa. Żeby się zmieścić w łuku, musisz się bardziej pochylić, a to zawsze jest bardziej ryzykowne. Jeżeli chcesz, schodzisz na kolano, jeżeli nie chcesz, nie bój się DELIKATNIE dociskać dźwigni przedniego hamulca. Nie każdy jest rajdowcem i lubi szlifować kolanem po asfalcie.
Najgłupsze co można przeczytać na necie, szczególnie w komentarzach pod filmikami z wypadków - powinien oddać gazu i bardziej się pochylić. Każdy kto tak pisze, nie ma pojęcia jak działa fizyka jazdy. Do tego dodanie gazu prostuje motocykl, więc jeszcze ciężej jest się pochylić. Wyobraźmy sobie inne wideo - koleś na siłce leży na ławce pod sztangą. Zdejmuje ją, schodzi w dół, ale ona go przygniata i trzeba go ratować. Komentarz specjalistów - "powinien dołożyć ciężaru i szybciej machać". Śmieszne, nie?
Dla tych co mówią "przez cały zakręt powoli dodawaj gazu i nie dotykaj hamulca" - powodzenia na hair pinach w Alpach, gdzie zjeżdżając z góry moto się sam rozpędza, a zakręt jest o 180 stopni ma kilka metrów. Chciałbym obejrzeć jak dodajecie gazu cały czas xD
Aha - nie ruszajcie tylnego hamulca w złożeniu. W niczym nie pomoże, a możecie zrobić efektowny high-side.
Jest jeszcze masa zagadnień jazdy w zakręcie: opóźnione wejście w zakręt, kontrola wzrokiem, przeniesienie ciężaru ciała, pozycja głowy, rąk i nóg, przeciwskręt, pochylenie motocykla. Nie mam zamiaru tego ruszać, bo chciałem tylko ten jeden mit naprostować, a poza tym sam nie jestem żaden pro rider. Po prostu trail breaking to dla mnie był game changer, a mnóstwo ludzi o tym nie wie.
Jedyne co mogę jeszcze dodać, to nie dajcie sobie wmówić bajki o "chicken stripach". Jazda na brzegu opony, to jak jazda na najbardziej zewnętrznym skrawku asfaltu - nie masz żadnego marginesu ani na korekcje, ani na najmniejszy błąd. Jak lubisz to ok, twoja sprawa.
No i prośba na koniec - nie odkręcajcie do odcinki ludziom pod oknami, to może nas będą chętniej przepuszczać do świateł. A jak koniecznie chcesz pokazać, że masz małego pyrdka i jeszcze do tego "loud pipes save lives" - jesteś debilem i nie ma ratunku
LWG!
#motocykle #motoryzacja #motorsport
Solar

@Cinkciarz Najlepiej wybrać się na porządne szkolenie na torze, naprawdę warto wydać na to pieniądze.

Nie zgadzam się z niedotykaniem tylnego hamulca w złożeniu, ćwiczyliśmy to w zakrętach na torze właśnie, bez odpuszczania gazu jak wynosiło nas na zewnątrz można było lekko dohamować i wyprowadzić motocykl. Generalnie filmy są spoko, ale bez przećwiczenia tych technik nic to nie da, trzeba trenować. Na drogach publicznych można, ale jest to bardziej ryzykowne niż w miejscu do tego przeznaczonym.

Cinkciarz

@Solar Ćwiczenie na torze to jest zawsze dobra odpowiedź

ćwiczyliśmy to w zakrętach na torze właśnie, bez odpuszczania gazu jak wynosiło nas na zewnątrz można było lekko dohamować i wyprowadzić motocykl

Nie mówię że nie, ale jest to bardziej ryzykowne, bo nie wszyscy mają ABS, a tym bardziej cornering, no i wymaga ćwiczenia. Poza tym dohamowanie tylnym spowolni, ale nie zmieni geometri zawieszenia, co też jest tutaj bardzo ważne. Trail breaking można zacząć stosować od strzała, a ćwiczysz go praktycznie na każdym zakręcie.

Cinkciarz

@Solar 1m16s na filmie. Panika i zablokowanie tylnego.

https://youtu.be/gPE67XqGsV4?t=76

Rafau

@Cinkciarz polemizowałbym ze stwierdzeniem, że przenosząc ciężar na przód masz większą przyczepność - znajdujesz się bowiem bliżej momentu utraty przyczepności i zablokowania przodu. Nie każdy ma ABS, nie zawsze on uratuje sytuację. Do tego sprężony widelec przedni nie pracuje lepiej, niż ten, który ma zapas. Sam środek ciężkości też nurkuje w przód, na niekorzyść przeniesienia momentu obrotowego na asfalt i przyczepności tyłu, który też może się wyślizgnąć.

O ile rozumiem argument, że minęło wiele lat od wydania "biblii pokonywania zakrętów" o tyle w prawach fizyki nie zmieniło się nic obadam filmiki, które polecasz, a na razie podpisze się pod tym, że trzeba przede wszystkim ćwiczyć, jeździć i poznawać swoją maszynę.

Cinkciarz

@Rafau Pisałem o tym - kompresja zwiększa przyczepność, ponieważ siła jest skierowana w dół, do asfaltu. Wtedy opona wytrzyma większe siły wzdłuż toru jazdy lub w poprzek bez zrywania przyczepności, nawet na mokrym. T = µ* Fn i fizyki nie oszukasz Co innego jak wciśniesz znienacka, to widelec po chwili odbije, a to może spowodować uślizg i temu chcemy zapobiegać.

Z poprzedniego naszego wątku - Nie rozumiem jak skręcanie zwiększa opory toczenia ani jaki to ma wpływ. A problem z większym złożeniem jet taki, że im niżej, tym większe ryzyko. Zawsze.

Dodając gazu stopniowo przez całą długość zakrętu przenosisz ciężar na tył, który pcha maszynę. Tym samym odciążasz przód, który ma większy zapas przyczepności i w dużym uproszczeniu niwelujesz siły działające przeciwko utracie kontroli nad motocyklem.

To się logiki nie trzyma. W skrajnym przypadku przyspieszenie unosi opone i w ogóle nie jesteś w stanie skręcić. A dodawanie gazu zawsze pionuje maszyne i zwiększa promień skrętu.

Jak zakrętu nie znasz i nie wiesz czego się spodziewać - zwalniasz przed nim.

Mam traktować każdy zakręt, jakby na środku asfaltu coś stało i za każdym razem mam zwolnić do 5 km/h? Czy akceptujesz po prostu, że w razie czego wpierdolisz sie w sam środek przeszkody?

Większość (w tym ja) jeździ daleko od limitów przyczepności i mogłoby się bardziej pochylić w zakręcie. Blokada jest przede wszystkim w głowie.

Dokładnie. Niestety większość riderów wyleci z zkrętu na najbliższe drzewo, bo i tak się dalej nie pochylą choćby skały srały. Część wciśnie tylni hamulec i zdąży położyć motocykl, co w sumie niewiele zmienia. Ucząc korekty toru jazdy i stosowania hamulca, uczysz przeżycia.

Rafau

@Cinkciarz 

To się logiki nie trzyma. W skrajnym przypadku przyspieszenie unosi opone i w ogóle nie jesteś w stanie skręcić. A dodawanie gazu zawsze pionuje maszyne i zwiększa promień skrętu.

Nie przechodź że skrajności w skrajność

I nie, hamowanie prostuje maszynę.

Mam traktować każdy zakręt, jakby na środku asfaltu coś stało i za każdym razem mam zwolnić do 5 km/h? Czy akceptujesz po prostu, że w razie czego wpierdolisz sie w sam środek przeszkody?

Nie. Masz wchodzić w zakręt z taką prędkością i takim pochyleniem, aby go pokonać bezpiecznie i z zapasem. Nie przechodź że skrajności w skrajność.


W pochyleniu masz większą powierzchnię opony, która ma kontakt z asfaltem. Przy niskich prędkościach bardziej opłaca się docisnąć motocykl ustawiając ciało w przeciwnym kierunku, czego uczą na "policyjnych" kursach i to się sprawdza.


W życiu jest inaczej, często nie znasz drogi na pamięć, a nawet jeśli, to zawsze możesz się natknąć na piasek, liście, krowę albo zaparkowane auto na pasie, którego wcześniej nie zobaczysz na ślepym zakręcie. Dlatego "dopasowanie prędkości przed zakrętem" możesz wsadzić między bajki.

O to właśnie chodzi - musisz być w stanie przewidzieć jak najwięcej i wchodzić w zakręt z zapasem umiejętności i przyczepności, optymalnej dla motocykla.

Aha - nie ruszajcie tylnego hamulca w złożeniu. W niczym nie pomoże, a możecie zrobić efektowny high-side.

Nie. Pomoże, zwłaszcza przy niskich prędkościach, tzw dociąganie.

Hamując tyłnym hamulcem także spowodujemy ugięcie zawieszenia przedniego, ale w mniejszym stopniu, a masa pozostanie rozłożona między osie równomierniej. Hamowanie tylnym hamulcem w mniejszym stopniu odciąża tylną oś, co ma wpływ na stabilność motocykla, wspomaga hamowanie silnikiem i poprawia płynność.

Man_of_Gx

@Cinkciarz Wymienieni goście zapewne wiedzą o czym mówią i ja nie neguję działania trail ale kontrola hampla w fazie składania i początku zakrętu też nie jest "za darmo".

Gorzej z tym co Ty piszesz, bo czasem masz rację a czasem bardzo nie.

"powinien oddać gazu i bardziej się pochylić"

To może być bzdura ale może być też niedokładność wypowiedzi ponieważ zwiększanie pochylenia wymaga dodania gazu i to są prawa fizyki a dokładnie geometrii opon.

"Aha - nie ruszajcie tylnego hamulca w złożeniu. W niczym nie pomoże, a możecie zrobić efektowny high-side"

Bez sensu albowiem gdyż high-side jest tylko i wyłącznie efektem gwałtownego odzyskania przyczepności przez idące w bocznym w stosunku do kierunku jazdy (a nawet płaszczyzny) koło, nieważne przednie czy tylne i nieważne jaka jest przyczyna utraty i odzyskania tejże, hampel, plama na drodze. Można tył sobie ślizgać w zakręcie tylko trzeba cholernie dużo umieć jak Gary McCoy.

"Jazda na brzegu opony, to jak jazda na najbardziej zewnętrznym skrawku asfaltu - nie masz żadnego marginesu ani na korekcje, ani na najmniejszy błąd."

Po pierwsze to w złożeniu nawet sporym możesz mieć sporą powierzhcnię robocza opony tzw. contact patch

Did you know: You have more contact with the ground leaned over than upright? : r/motorcycles (reddit.com)


Po drugie nikt nie mówi że masz iść max po kolanie, od zamknięcia laczka do max lean jest jeszcze sporo. Owszem ja też odradzam takie rzeczy na ulicy ale jednocześnie uważam że zapożyczenie z toru pozycji do jazdy w zakrętach ulicznych pozwala na większe pochylenie co daje radość i pozwala na lepszą kontrolę moto czyli korektę toru, zmniejszenie pochylenia a im więcej kontroli tym więcej bezpieczeństwa.

No chyba ze ktoś postanowi zedrzeć kolano i laczka w ślepym zacieśniającym się i jeszcze prawym to ja tam na jego rehab się nie składam, na wieniec też nie.


Gx

Zaloguj się aby komentować

MiernyMirek

@Erebus no pojeany, za takie rzeczy to powinni dowód rejestracyjny cofnąć. Z resztą mój były sąsiad miał puste wydechy, chwalił się 106db na wolnych obrotach i go złapali na ulicy, dowód poszedł do aresztu, do momentu poprawienia

Gepard_z_Libii

@MiernyMirek Prymityw musi być słyszany przez wszystkich, bo inaczej nie potrafi na sobie skupić uwagi.

Łażą tacy w weekendy drą ryje, albo puszczają z głośniczków rapsy i to jest to samo, co katujący szlifierkę dawca organów, jak pies musi zaznaczyć swoją obecność, ale pies to pies tylko.

MiernyMirek

@Gepard_z_Libii nie wiem z czego wzięło się, że to są dawcy, już którąś osobę uświadamiam, że z kebaba nic nie ma ¯\_(ツ)_/¯

A tak poważnie, to sam jeżdżę i mnie też to wrukwia. Może właśnie dlatego nigdy nie byłem na zlotach koniobijców, bo w tym czasie wolę się uczciwie przejechać i coś zobaczyć. Tak po prawdzie to ten ryk przeszkadza i po 2 godzinach jazdy łeb pęka.

Zaloguj się aby komentować

Razem z lpg to będzie 1600km do zrobienia bez tankowania, niewiele brakuje żeby oblecieć adriatyk bez tankowania za granicą.
#motoryzacja #chwalesie
06f9d888-a9e5-4c55-95f7-f6b8808c6278
KKLKK

@Kierkegaard przy takiej predkosci moj smierdziel pali 3.8l/100km, w zbiorniku 70l gnojowicy. Matematyke zostawiam tobie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kierkegaard

@KKLKK jeszcze mam na czym potencjalnie zbijać spalanie, bo przepływomierz chyba niedomaga, wariatror faz rozrządu odpięty i przed zmianą starych zimówek jechałem.

KKLKK

@Kierkegaard tam powinien siedziec prawilny smierdziel i zbiornik od taxowy to dopiero by mial zasieg!

RACO

@Kierkegaard na strzała do Chorwacji

Eternit_z_azbestu

@Kierkegaard Kiedy widzę ten licznik w myślach słyszę tylko takie "paanie za tyle to mi się silnika nie opłaca odpalać"

Zaloguj się aby komentować

Następna