Jeśli taki mały sprawia taki ból i niedogności, to nie chcę myśleć jak boli kamień 10mm.
Nie życzę nikomu kamieni nerkowych.
Chociaż nie, życzę, każdemu kto choćby pomyśli że może zająć tereny innego państwa.
Ciężko zrobić zdjęcie tak małego obiektu telefonem.
Trzymaj go w niewoli, zemsta nie jest zdrowa ale bardzo przyjemna.
Nie znam się - czemu on się składa tak jakby z dwóch części? Tzn. ziarenko piasku(?) + monolit. To jest jakaś konsekwencja procesu technologicznego usuwania kamienia, czy co?
U mnie była szósteczka na granicy interwencji łupacza kamieni. Ale udało się wydalić jakimś cudem po trójce rozkurczowej.
Zaloguj się aby komentować