#zalesie

12
4039

Kto pękł i zrobił wcześniejszego Mikołaja kupując Radeona 9070 XT?


No ja.


Kto musiał przy tym zrobić nieplanowaną reinstalkę Windowsa, bo poprzednia wersja była na jakiejś wersji sprzed 2 lat która nie chciała zassać aktualizacji i dawała blue screen przy boocie?


No ja.


A komu nie udało się odzyskać dysków z takiej śmiesznej karty RAID po reinstalce?


No toć, wiadomo!


Mikołaj jak sam sk⁎⁎⁎⁎syn, HO HO HO TĘPY C⁎⁎JU!


#chwalesie #zalesie #komputery


p.s. dzisiejsza wrzutka na https://www.hejto.pl/spolecznosc/orkiestry-szkolne może się lekko opóźnić

Zaloguj się aby komentować

Bierzecie udział w loteriach organizowanych przez firmy, których produkty kupujecie? Ja raczej nie, ale jest jeden wyjątek, w którym udział biorę od trzech lat - loteria browaru Łomża. Niedawno zakończyła się trzecia edycja, w której brałem udział.

Co można było wygrać?

  • 50 złotych co godzinę

  • Namiot raz w tygodniu

  • Jeden z trzech domków na Mazurach

Nagrody w poprzednich edycjach były dość podobne, zawsze było te 50 złotych co godzinę.


Czas na podsumowanie.

Ile moich losów wzięło udział w loterii?

  • 97 w tym roku

  • około 150 w ubiegłym roku (na podstawie powiadomień z rejestracji na maila)

  • około 120 w 2023 (na podstawie powiadomień z rejestracji na maila)

Co wygrałem?

  • Nic

  • Ból d⁎⁎y


Śmierdzi mi to trochę scamem, że pomimo ponad 300 zgłoszeń nie wygrałem ani razu, bo zdarzało mi się wygrywać pomniejsze nagrody np. w loterii Grycana (kilkanaście losów) albo lodów kaktus (kilkadziesiąt losów, tam wyszedłem na plus w odniesieniu do ceny zakupu lodów). Ale może po prostu miałem naprawdę sporego pecha, skoro ani razu nie udało mi się wygrać nawet najniższej nagrody, a na nic innego nie liczyłem.


#gownowpis w sumie #zalesie

Zaloguj się aby komentować

Jprdl, ale mnie wkurwiają myśliwi.

Wpada do mnie pan myśliwy na badanie wzroku. Dziadek lat 88. Już od progu widzę, że nie kontaktuje za bardzo, polecenia typu proszę usiąść itp. to już dla niego problem. Zaczynam mówić głośno, bo myślę przygłuchy, ale to nie wiele zmienia. Umysłowo to tak już bardzo średnio sprawny bym powiedział. Pytam, jak u pana ze wzrokiem? "Świetnie, nazywają mnie "sokole oko!" Okularów nie używa i nigdy nie używał - nie ma takiej potrzeby. Szybkie sprawdzenie ostrości bez korekcji i mamy wynik. Lepsze oko visus ledwo 0,5. Astygmatyzm krótkowzroczny plus początki zaćmy. Jak ten pan uchodzi za "sokole oko" w towarzystwie, to ja się boję pomyśleć o tych innych z gorszym wzrokiem. Okularami ledwo go wyciagam na V=0,8. Pytam go czy ma nadal pozwolenie na broń i czy jest aktywnym myśliwym. "No oczywiście". Mówię panu, że czasy kiedy mógłby się nazywać "sokolim okiem" już dawno minęły i żeby miał świadomość, że jego ostrość wzroku jest dużo poniżej normy. I że może warto rozważyć czy nie warto zrezygnować z polowań, a przynajmniej niech zrobi okulary do dali. "Nie ma takiej potrzeby, chcę tylko okulary do czytania".

Jak ja gardzę tym środowiskiem, które zrobi wszystko, żeby tylko się nie kontrolować, badać itd.

Jak wspominam czasem myśliwym, że przydałoby się wprowadzić obowiązkowe badania okresowe wzroku, to słyszę "kto za to zapłaci?!".

Tak więc, życzę szczęścia miłośnikom lasu - tam ciągle chodzą niekumate 88-letnie dziadki, które c⁎⁎ja widzą i są przekonani, że mają sokoli wzrok. I te dziadki mają pozwolenie na broń.

#myslistwo #wzrok #zalesie #pracbaza

Zaloguj się aby komentować

saradonin_redux

Nie kumam tych kopert kiedy za 40gr można mieć kartonik fasonowy pod gabaryt mini. No ale hurtownicy z fb rozbierają 40 flakonów na raz to im się nawet kartonika nie chce złożyć tylko siup na odpierdol w kopertę

Zaloguj się aby komentować

2,5 miesiąca, tyle zajęło rozpoznanie i zaczęcie leczenia nowotworowego mojej mamy. Dziś są jej urodziny, a możliwe, że nie dożyje jutra. Ja pi⁎⁎⁎⁎lę

#zalesie

UncleFester

@kubex_to_ja Siły i spokoju.

suseu

@kubex_to_ja Mocno Tobie współczuję, już się pomodliłem w intencji Twojej mamy, bądź silny w tym trudnym czasie.

Belzebub

Wszystkiego dobrego dla was. Trzymaj się

Zaloguj się aby komentować

Nie chce stawac przeciw, ani za, ale wkurwilem sie po raz 3 i ostatni. Od czasu jak w lokalnym mcdonaldzie wymieniono praktycznie caly zespół na pracowników z ukrainskim pochodzeniem, zawsze cos nie tak jest z zamowieniem ma wynos. Co jakiś czas w pracy zgadujemy sie i składamy na żarcie z jakiegoś lokalu. Czasem przeglosowany zostaje mac. 1 zamowienie (na okolo 10 osob). Brak 3 mcdouble i jednych frytek. 2 zamowienie Brak dwoch cheesburgerow i 2 paczek frytek. 3 dzisiejsze. Chcieli nam wcisnać 8 kubkow coli 0.3 zamiast 0.5. Dziś sprawdziliśmy torby i podeszlismy z reklamacja do wydajacej. Ona nie rozumi. Przyszla kierowniczka, lamaną polszczyzna oskarzyla nas o oszustwo. Dopiero data i godzina na rachunku zamknely jej twarz.

Moze i to przypadek, ze to akurat nasi sąsiedzi na uchodztwie, ale wczesniej nigdy takich problemów nie było. Znajomi potwierdzaja takie sytuacje, wiec nie trafilo na pwchowca.

Ja wiem, ze oni nic z tego nie mają, ale problem w tym, ze mają w d⁎⁎ie. A ja płacę.

Jedyne czego sie nauczyli to januszerki? #zalesie #gownowpis

ipoqi

W tamtym tygodniu wydali mi na drivie zupełnie inne zamówienie, zoorientowałem się tylko dlatego, że nie dostaliśmy napoi. Pani w okienku też ze wschodu, trochę było tłumaczenia, że to nie nasze, że braliśmy co innego. Tylko dzięki paragonowi udało się to ogarnąć.

bori

@FodiJoster Padliscie ofiarą januszerki właściciela. Śrubowanie norm, słabe zarobki, stres, przepracowanie i ludzie odchodzą. Potem zaczyna się błędne koło rotacji pracowników.

W moim McDonald’s też były problemy i częste zmiany pracowników, a nowy narybek był coraz gorszy, mimo że Polacy. Znajoma była tam kierownikiem zmiany, nie wytrzymała i też w końcu odeszła

Cybulion

Wszystko zalezy czy to franczyza czy ich wlasny punkt. Jak puscic skarge to franczyzobiorca bedzie mial naloty tajemniczych i beda kary. Jak ich wlasny to menago dostanie po lbie. Piszcie calym zespolem skarge do nich. Kumpel byl menago we franczyzie, wiem co mowie :]

Zaloguj się aby komentować

Od dłuższego czasu mam problem z drukarką pod #linux która działa jak się jej podoba. Pod innymi systemami nie ma problemu nawet pod androidem czy ios. Przyjąłem, że standardowo linux ssie pod kwestią sterowników, ale okazuje że w tym przypadku nie.


Zmarnowałem 3 godziny aby spróbować naprawić ale nic to nie dało. Nawet zainstalowałem na maszynie wirtualnej taki sam system jak mam i udało się tam skonfigurować poprawnie. Postanowiłem skopiować konfigurację i d⁎⁎a nadal nie działa.


Przeinstalowanie cups, sterowników nic nie daje. Ustawiłem debug w cups i zrzut do pliku. BIngo mam. Gówno zwane systemd, którego nienawidzę blokuje procesy cups i nawet wszystkich logów nie zapisuje. To nie pierwsza rzecz, która jest zjebana w debianie i po ponad 20 latach używania tej dystrybucji mam jej dość. Czas na instalacje czegoś innego.


#gownowpis #zalesie

Catharsis

Ciężko znaleźć jakieś sensowne distro bez systemd. To jest takie trochę zło konieczne. Ilość plusów przewyższa ilość minusów, wypowiadali się kiedyś o tym maintainerzy Arch Linuxa podczas przechodzenia na systemd, że to po prostu ułatwia wiele rzeczy.

Moje jedyne interakcje z systemd, to gdy pisałem pliki service do swoich programów, i fakt faktycznie ułatwia sprawę. Bardzo łatwo zrobić ze swojego programu demon który działa w tle, restartuje się przy błędach i autostartuje wraz z systemem. Wręcz miałem problem gdy ktoś mnie prosił o przygotowanie paczki dla distro które nie posiada systemd. Owszem są alternatywy, ale każda działa lekko inaczej oraz nie są tak ustandaryzowane.

Zaloguj się aby komentować

Sanah z tym swoim śpiewaniem poezji to takie Ssijbaton z 40 do 1 tylko w wersji polskiej, Mariuszki i dzesiki klaszczą uszami jakie to glembokie co śpiewa xD Nawet nie próbujcie dyskutować xD


Dzisiaj niestety nie miałem dzisiaj możliwości zmiany stacji radiowej bo zaraz bym zmienił stacje na dwójkę polskiego radia. Jej zawodzenia nie da słuchać.


#muzyka #zalesie #gownowpis #poezja #ksiazki

GazelkaFarelka

@starebabyjebacpradem a ja nie rozumiem ciśnięcia po Sanah, w porównaniu z całą masą bezpłciowej nowej polskiej muzyki ma przynajmniej swój styl i od razu słychać, że to ona śpiewa


cała reszta kwęka do mikrofonu jakby się chciała wysrać a nie mogła i nawet ich nie odróżniam

Jakly

@starebabyjebacpradem Serio kuźwa. Po gimbazie wyrosłam z hejtowania celebrytów i przez lata miałam na nich wszystkich kompletnie wywalone, bez względu na to jak słaba była ich "twórczość", dopóki nie usłyszałam w radiu tego skrzeczącego zawodzenia ಠ_ಠ

Muzyka do bólu generyczna, teksty "głembokie" niczym wyschnięta kałuża, a głos... głosu nawet nie warto komentować.

Ja nie wiem komu to beztalencie musiało dać d⁎⁎y, żeby je tak wypromował.

AureliaNova

Jeśli chodzi o fajnopolacką patriotyczną poezję spiewaną, to jest progres w ostatnich latatch, bo przynajmniej nie bije żony po pijaku 🤐

Zaloguj się aby komentować

Dlaczego warto mieć u siebie w telefonie lokalizację telefonów najbliższej rodziny a także nauczyć ich swojego numeru telefonu (a w szczególności wiekowych rodziców)?


Przyjechał do mnie do Malezji tata lvl70. Ma jakiegoś całkiem świeżego iphone'a, zainstalowałem mu Graba (lokalny Uber/Bolt) i nauczyłem obsługiwać, dzięki temu codziennie śmiga sobie sam gdzie chce, zwiedza, zawozi dzieci do szkoły itp. (tutaj ten Uber jest w cenie autobusu miejskiego w PL). W dodatku zapisałem tacie na kartce mój numer whatsapp i kazałem wsadzić do portfela.


Dzisiaj dzwoni do mnie tata bardzo poddenerwowany, pojechał gdzieś i zostawił w Grabie telefon, od razu się zorientował i poprosił jakiegoś przechodnia o kontakt ze mną. Ustaliłem z tatą punkt gdzie ma na mnie czekać i pojechałem autem go zgarnąć. W międzyczasie obudziłem w Polsce brata i poprosiłem o wejście na findmyiphone i wysłanie screenshota z lokalizacją telefonu taty. Telefon wciąż zmieniał lokalizację czyli mieliśmy potwierdzenie że jest w tamtym aucie. Ruszyłem za nim w pościg będąc w ciągłym kontakcie z bratem który co chwilę wysyłał mi nową lokalizację i mówił w którą stronę jedzie. Dogoniłem go po jakichś 15-20 minutach i zatrzymałem, telefon odzyskany.


Możecie powiedzieć że przecież można było się skontaktować z grabem i oni by pomogli odzyskać telefon. Niby tak, ale kontakt z nimi jest mega upierdliwy, jest jakiś formularz online gdzie trzeba podać numer telefonu (tata ma jakiś e-sim z revoluta i nawet nie zna numeru) i oni odpisują po 24h, cały proces by pewnie zajął kilka dni a ludzie wsiadający do auta po moim tacie mogli zawinąć telefon, często kierowcom też nie chce się bawić w odzyskiwanie i wyłączają telefon i twierdzą że ktoś zabrał.


#podroze #zalesie

Mati800

Potwierdzam, przydaje się ta funkcja. Mojego kumpla z pracy kiedyś żona znalazła śpiącego w alejce na workach ze śmieciami po naszym 'Christmas Party' także ten...

Kmycic

w findmy na iphone możesz otworzyć głośny dźwięk (pomimo wyciszenia) na teleofnie - może kierownik tego graba by zaczaił i coś podziałał w temacie

Lemon_

@mati3654 Moja córka zadzwoniła z cudzego telefonu, że zgubiła telefon, prawdopodobnie "ktoś jej ukradł w autobusie". Żona podejrzewała, że telefon został wrzucony gdzieś między książki w plecaku, ale dzwoniła i córka nie odbierała. Nic dziwnego, w szkole córka wycisza telefon, żeby nie przeszkadzał w lekcjach, kiedy przychodzą powiadomienia.

Ale to jest Samsung. A Samsung ma lokalizację przez Internet jeśli się zna kod. Więc żona ustaliła, że telefon na 100% jest na terenie szkoły. Co więcej, smartfony Samsunga mają tryb alarmowy, że kiedy go użyjesz, to telefon zaczyna dzwonić nawet kiedy jest wyciszony. Okazało się, że pani od polskiego wprowadziła zwyczaj, że uczniowie zostawiają telefony w koszyczku, wchodząc do klasy i po lekcji córka zapomniała go stamtąd zabrać.

Zaloguj się aby komentować

Veesper

To samo u mnie w galerii. Jak uwielbiam wszelkie dekoracje świąteczne i całą tą otoczkę tak w okolicy świąt już tym rzygam.

Zaloguj się aby komentować

Kronos

Mój pierwszy służbowy to była Octavia, porządny samochód. Nie wiem co narzekasz, teraz też mam Skodę i sam ją wybrałem

FoxtrotLima

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy mogło być gorzej. Kiedyś musiałem gdzieś pojechać służbowym BMW. Musiałem nie używać kierunkowskazów, wisieć ludziom na zderzaku i poganiać długimi. Koszmar.

Zaloguj się aby komentować

Szalony poniedziałek. W robocie młyn od rana,potem żona dzwoni,że nie czuje małej (w sensie córki w brzuchu,żona jest w ciąży) no to szybka kwestia urywam się z pracy i lecimy. Zanim pojechaliśmy dzwoniłem tu i tam finalnie pojechaliśmy do szpitala,gdzie szefem jest lekarz prowadzący ciążę (i dobrze). Zostaliśmy bardzo fajnie potraktowani choć nawet nie wiedzieliśmy gdzie iść to losowa napotkana pani z personelu nas pokierowała i przejęła nas starsza lekarka. W ciągu 5 minut od wejścia do szpitala już żona była na fotelu i robimy KTG…lekarka bada,bada,bada i milczy taki stan trwa dobre 45 sekund,które w takiej sytuacji ciągnie się wieki. Serduszko bije jest OK. Pani doktor rzuca za mną i prowadzi nas pod sam gabinet gdzie jest USG,spotykamy losowego lekarza i od razu chętnie pomoże. Kazał chwilę poczekać bo trwa badanie…no to czekamy. Badanie się skończyło i lekarz pojawił się znikąd,zaprasza na fotel tu znów najdłuższe 2 minuty w życiu i jak na złość doktor skrupulatnie bada i zero komentarza. Potem diagnoza - według niego dziecko jest ładne,przepływy dobre wszystko git. No to uff drugi kamień z serca… żona została na obserwacje wstępnie w środę wychodzi jeśli wszystko będzie dobrze. Ja dopiero przed chwilą wróciłem do domu bo wcześniej wpadłem i owszem ale na krótko spakować to co najpotrzebniejsze i sru nazad do szpitala no i przy okazji Żona dostała pierogi z naszego ulubionego baru bo na szpitalny obiad się nie załapała. Taki poniedziałek…ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - co przeżyliśmy to nasze a teraz będzie dokładnie przebadana no i w takich chwilach człowiek uświadamia sobie co tak naprawdę jest dla niego ważne… musiałem się wygadać #zalesie

c548d185-0534-44ea-b170-4181a80c2c0f
Marcus_Aurelius

@Belzebub ja bym musiał codziennie ze swoją jeździć

Maciek

@Belzebub takie sytuacje drenują z energii życiowej. Grunt że wszystko dobrze i oby tak dalej!

Zjedzon

@Belzebub w jakim sensie nie czuła?

Zaloguj się aby komentować

Odwrocuawiacz

@zosiasamosia1 nie dajesz rogala to ci reklam napchali

Zaloguj się aby komentować

GazelkaFarelka

@kopytakonia zawsze lepiej niż w robocie

JackDaniels

A właśnie, że nie... Idź kup sobie spodnie bez baby do sklepu. Bierzesz 2, 3 pary, idziesz do przymierzalni, mierzysz. No ni c⁎⁎ja, pierwsze za krótkie, drugie za szczupłe (a niby ten sam rozmiar), trzecie piją w jajca. Teraz przebierz się w swoje ciuchy, idź na sklep, weź inne rozmiary i od nowa... Po dwóch razach człowiek spocony i wkurwiony. A z babom to luksus - od razu zobaczy czy pasują, powie "o te za ciasne, przyniosę ci większe" itd. Ja wolę. Pomijam przypadki, gdzie jesteś chadem i jakaś laseczka z obsługi skacze koło ciebie a na koniec jeszcze powie ci, że kończy o 18 i nie ma żadnych planów na noc

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj pobiłem swój rekord na dystans łózko -> furtka. Obudził mnie dźwięk nadjeżdżającej śmieciarki. Oczywiście zapomniałem wystawić kosz przed bramę. Zdążyłem - byli jeden dom dalej XD


#zalesie #chwalesie

NooT userbar
koszotorobur

@NooT - problemy starych ludzi - które ja też mam

W ogóle niesamowite jest to, że inne dźwięki z ulicy nie budzą ale odgłosy śmieciarki stawiają na nogi

zakar

To ja goniłem śmieciarkę z kubłem. Złapałem na końcu ulicy (200m). Chyba wygrywam ten konkurs.

Lemon_

@NooT Na mojej ulicy mieszka facet, który swoje kosze wykorzystuje do kompostowania. Przechodząc koło jego posesji widzę te kosze jak stoją w odległym końcu ogrodu i nigdy ich nie wystawia na ulicę.

Natomiast swoje śmieci ten syfiarz spala w piecu.

Kiedyś sąsiad zgłosił to do Straży Miejskiej. Przyjechali skontrolować piec, a ten cwaniak pokazał im inne palenisko, w którym nie palił śmieci. A te ciołki w to uwierzyły.

Zastanawiam się czemu nie sprawdzili czy opłaca wywóz śmieci. Gdyby opłacał, to by chyba wystawiał te kubły, a nie palił śmieci, no nie?

Zaloguj się aby komentować

Niech już ten facebook pierdolnie, bo to jest k⁎⁎wa dramat.
Znalazłem lekko chore kociaki, przygarnąłem tymczasowo u siebie, zapłaciłem za veta, wyleczyłem i próbuję się tego pozbyć, bo nie mam warunków na trzymanie kilku kotów w mieszkaniu.
Zacząłem pisać do okolicznych fundacji związanych ze zwierzętami, do schronisk i maks jaką pomoc uzyskałem, to łaskawe udostępnienie posta na fb, bo mają za dużo zwierzaków i nie mogą przyjąć.

Pisało kilka osób z pytaniem, czy ogłoszenie aktualne i wszyscy po odpisaniu, że tak zapadali się pod ziemię i nie kontynuowali rozmowy.
Albo pisze baba kiedy może przyjechać obejrzeć koty, odpisałem jej że jestem w domu cały czas i może przyjechać kiedy jej najbardziej odpowiada i... koniec kontaktu.
Pisała też jedna baba, że ma psa i chce kota i nikt jej nie chce oddać kota do adopcji. No to napisałem jej, że to głównie zależy od psa i jeżeli zobowiąże się do poprawnej socjalizacji psa z kotem i zadba o bezpieczeństwo kota, to jasne że może adoptować kota. Odpisała mi, że ona już woli kupić kota, jak ma przechodzić procedury nie do przeskoczenia XD No chyba to normalne, że kupując kota, a mając dorosłego wielkiego psa, to trzeba przyzwyczaić psa do kota, bo w innym przypadku pies go zagryzie...

Próbuję jeszcze dodawać posty na grupach typu "Oddam za darmo Pierdoliniki Dolne", to mi wykasowali posta bo nie podałem lokalizacji. No k⁎⁎wa skoro dodaję posta w Pierdolniki Dolne, to pewnie lokalizacją są Pierdolniki Dolne. Po c⁎⁎j miałbym dodawać posta w jakiejś grupie z miasta, w którym nie mieszkam.

#koty #zalesie

Opornik

@HmmJakiWybracNick no niestety ciężko jest kotom znaleźć dom nowy, dobry człowieku. Może @Asya coś ci doradzi.

serotonin_enjoyer

@HmmJakiWybracNick To norma jak sie ogłasza zwierzaki. Miedzy innymi fundacje i stowarzyszenia tak mocno sprawdzaja ludzi ktorym wydaja zwierzaki. Zdarzalo mi się też oglaszac kociaki i to dramat jakie nieogary odpowiadaja na ogloszenia. Próbowałeś dogadywac się z nakimis stowarzyszeniami żeby wziely na siebie znalezienie kociakom domu w zamian za to ze ty dajesz im dom tymczasowy do tego czasu? U nas organizacje chętnie na to idą. Oni mają większą mozliwosc odsiania osob nieodpowiednich.

Vampiress

@HmmJakiWybracNick tutaj to nie kwestia fejsa, tylko debili, z którymi pisałeś. Na OLX też byś takich spotkał.

Zaloguj się aby komentować

No i tak się życie toczy. Dowiedziałem się wczoraj, że moja dziewczyna jakoś na początku października dała koledze z roboty. I jak w innych ciężkich szczegółach życia już nie mojej "ukochanej", powiedziała mi o tym wspólna przyjaciółka. Ja pitolę, ta baba to jest jeden wielki dramat, szkoda tylko, że ja musiałem uczestniczyć w tej tragedii.

#zalesie #przegryw #zwiazki nie wiem jak to jeszcze otagować.

Lemon_

@Zjedzon A jesteś pewien tej informacji od przyjaciółki? Wiesz, baby są wobec siebie złośliwe, nie można im do końca ufać.

Zwalisty

nie wiem jak to jeszcze otagować.


@Zjedzon #ekspresowonabadania

Bystrygrzes

lepiej teraz niz po slubie

Zaloguj się aby komentować

W d⁎⁎ę se można wsadzić wszystkie te prognozy pogody, nawet aktualną temperaturę podają błędną.

Windy, infometeo.pl, pogoda24 (wetter gmbh), i telefon podają +2C, a ja tu (pod Warszawą) nie szron, a lód mam normalnie na dworze.


#prognozapogody #pogoda #zalesie #prognozypogodytogowno

8d4e6dad-d530-476c-80c6-7db0901fa7b3
Opornik userbar
tschecov

@Opornik Moim zdaniem najbardziej rzetelna i trafiającą pogoda. Nie tak piękna i przejrzysta, ale coś za coś. Polecam.

df8183e8-34d0-4530-b168-4d40ee2ece12
vredo

@Opornik Dorysować cztery kreski i acht koma acht

skorpion

@Opornik ECMWF, najbliższe prawdy. najlepiej programują pogodę do apki pogoda i radar (niemeckiej!)

Zaloguj się aby komentować

jak przeprosić za coś, za co nie miało się wpływu? ale potrzeba jest - im więcej mija czasu, tym częściej takie myśli wiercą czaszkę od srodka... długo żyłem w przekonaniu że jest w sumie dobrym człowiekiem, starałem się być dobry dla innych itp. ale jednak rozpierdol dopadł mnie z zaskoczenia i w bardzo krótkim czasie skrzywdziłem kilka bliskich mi osób. niby to tylko "kilka osób", ale od zawsze prowadziłem życie odludka, introwertyka, czasami wręcz pustelnika - więc tych kilka osób to było praktycznie całe moje zycie. niestety #chorobypsychiczne #bipolar to straszna k⁎⁎wa. i tak sobie teraz mija czas, ja staje się coraz większym odludkiem i w sumie poza kontaktem z ludźmi w pracy to nawet z nikim nie rozmawiam. z nowymi znajomościami nie jest łatwo, bo nie potrafię zaufać ani drugiej osobie, ani też... sobie (że czegoś nie odjebie itp.), przez co w zasadzie staje się mizantropem. może kiedyś się zbiorę na odwagę i przeproszę albo przynajmniej postaram się wytłumaczyć. i choć pewnie nigdy to nie nastąpi, to jednak daje mi to jakąś nadzieję...


trzymajcie się tam i dbajcie o siebie nawzajem :*


#zalesie #depresja #muzyka https://youtu.be/mm_sQeJ890E

fe27c482-51db-48be-8053-6cc0e5a663fa
PrzylecialWiekszySamolot userbar
PrzylecialWiekszySamolot

a was przepraszam za tak dołujący wpis - nie chcę tu robić kolejnego tagu przegryw z wypoku, ale nie mam nawet z kim o tym porozmawiać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Legendary_Weaponsmith

Myślę, że przeprosiny mogą być tak jakby wyjaśnieniem sytuacji.

Mówisz, że przepraszasz za to co zrobiłeś i że ci przykro (czy jak się czujesz z sytuacją po fakcie). I możesz powiedzieć, że nie do końca byłeś sobą i na tym polega twoja choroba. Nie tyle chodzi o przyznanie się do winy, co wzięcie odpowiedzialności za to co się odjaniepawliło na tripie.

PrzylecialWiekszySamolot

przepraszam za literówki i lekki chaos w pisaniu - lecą mi łzy i trochę ciężko mi się skupić na literkach w telefonie

Zaloguj się aby komentować