Zdjęcie w tle
Maciek

Maciek

Osobistość
  • 104wpisy
  • 426komentarzy

No dzień dobry! :3

Ej, dobra, bo zawsze mam problem co zrobić w takiej sytuacji żeby nikogo nie wkurzyć, lub po prostu zrobić jak należy.

Mamy ddr idącą wzdłuż chodnika, która w pewnym momencie się kończy w kierunku w którym chcę jechać (np. zamienia się w przejście dla pieszych, a za przejściem nie ma dalej ddr wcale, albo nie ciągnie się w kierunku w którym jadę).

W sytuacji jak na obrazku, aby jechać w pożądanym kierunku rowerzysta powinien:

a) Pomimo czerwonego światła na ddr na której się znajduje dołączyć do ruchu kiedy samochody na jezdni mają zielone światło, bo na drodze na którą się włącza można teraz jechać

b) Zaczekać na zielone światło na ddr na której się znajduje i włączyć się wtedy do ruchu jadąc w pożądanym kierunku, ignorując że na drodze na którą się włącza ruch został zatrzymany czerwonym światłem

c) kiedy zapali się zielone światło na ddr/przejściu dla pieszych zejść z roweru, ustawić się przed sygnalizatorem dla samochodów na jezdni i oczekiwać na zielone światło na drodze na której się ustawił.

Jest na to jakiś konkretny przepis w KRD który jasno wskazuje poprawny scenariusz w takiej sytuacji?

#pytanie #pytaniedoeksperta #rower #ruchdrogowy
b2963049-986f-4679-8649-fd1bbfbc83e6

Zaloguj się aby komentować

W sumie smutno mi się zawsze robi 10 kwietnia.

Wyobrażacie sobie żeby w USA ktoś naśmiewał się ze śmierci Kennedy'ego? Albo żeby któryś z prezydentów USA wykorzystywał ataki z 11 września do obrzucania przeciwników błotem? Jest mi potwornie przykro że najtragiczniejszy dzień w historii polskiej polityki został przez wykorzystanie do politycznej gry zamieniony w cyrk.

Pamiętam że wtedy w kwietniu, te dni od katastrofy do pogrzebu to była cisza. Gdzie się nie weszło, gdzie się nie poszło to była cisza, szok i jakieś takie otępienie. Pamiętam że nagle w ludzi jakaś taka więź narodowa wstąpiła, zauważało się takie drobne symbole jak to że randomowi ludzie mieli wstążeczki biało-czerwone z czarnym kirem w bluzkach. Albo zatrzymywali się przy plakatach ze zdjęciami ofiar które wisiały nawet we wiatach przystankowych. Było jakieś zrozumienie tej tragedii w skali kraju i było wtedy czuć że nawet jak ktoś nie był zwolennikiem Lecha, czy innych polityków którzy wtedy zginęli, to rozumiał ogrom tej tragedii i robiła na nim wrażenie.
A potem od walki o krzyż, Wawelu, miesięcznic, schodów, pomników wszystko poszło w pizdu. I dziś nawet jakby ktoś chciał np. w szkole zorganizować jakiś dzień pamięci, jakby np. chciano puścić jakiś dokument o tej katastrofie, to się nie da, bo ona ma wymiar polityczny, nacechowany elementami teorii spiskowych, a nie społeczny.

Potwornie to smutne.

#polityka #przemyslenia

Zaloguj się aby komentować

Od wczoraj to za mną chodzi i muszę spytać specjalistów

Od razu zaznaczam, że z fizyki i matmy jestem imbecylem, przepraszam za głupotę płynącą z tego pytania.

A więc:
Przypuśćmy że gram na jakimś super wielkim wzmacniaczu jakąś prostą melodię, np. gamę C, D, E, F, G, A, H, C. Rozchodzi się duża fala dźwiękowa. I teraz - gdybym był w stanie uzyskać prędkość minimalnie większą niż prędkość dźwięku, i dogonił te fale, to czy wyprzedzając je mógłbym usłyszeć tę gamę od tyłu? Analogicznie, gdybym zagrał i zaśpiewał piosenkę, to czy wyprzedzając fale dźwiękowe słyszałbym ją od tyłu?

Z góry dziękuję za odpowiedź
#fizyka #muzyka #pytaniedoeksperta

Zaloguj się aby komentować

Simson Kotłownia namawia mnie na inwestycje w nowym państowowym programie! Zero ryzyka, szok!!!!!!!!

Takie cuś mi dziś fejsbuczek wypluł: https://fb.watch/qBjN1VfFrw/

Ze trzy miesiące temu atakował mnie prezydent Duda, jak żywy, który twierdził że ma plan na super bezpieczne inwestycje. Jemu jeszcze lip sync z fake'owym dubbingiem się nie zgrywał, tu już widzę że jest lepiej.

I tak sobie smutno myślę, że skoro ludzie nabierali się dotąd na oczywiste fotoszopki, manipulacje w tekście itp. to już mi szkoda tych wszystkich naiwnych którzy uwierzą sztucznemu Tuskowi w to że wszystkie oszczędności trzeba przelać na jakieś konto. No i już mi smutno jak bardzo teorie spiskowe nabiorą rozpędu i rozmachu, dając jako dowody zdjęcia i filmy generowane przez AI.

Co za potworne czasy żeby żyć, echhh...

#AI #sztucznainteligencja #polityka
CzosnkowySmok

@Maciek najgorsze jest to, że giganci mają wywalone na te oszustwa. Google i Meta zarabiają na tych reklamach i przymykają oko. Reagują na zgloszenia po wielu miesiącach, kiedy już dana kampania oszustów jest nieaktualna.

Zaloguj się aby komentować

Ale miałem ciekawy sen

Śniło mi się że mogłem wybrać jeden alternatywny świat żeby go zwiedzić i powiedziałem że chcę zobaczyć Wrocław gdyby nie było zmiany granic z 1945.
Wywaliło mnie do jakiegoś miejsca, szeroka ulica, wysokie budynki z arkadami wzdłuż całej ulicy, na środku drzewa. Tylko po rondzie zorientowałem się że jestem na Powstańców Śląskich. Zacząłem iść w stronę centrum i nie kumałem o co chodzi - czemu to wygląda tak inaczej od tego co znam z życia, ale też ze starych zdjęć. I wtedy zorientowałem się, że zmiany granic nie było, ale wojna jednak była, i Wrocław został odbudowany, ale z estetyką wschodnich niemiec, więc w dużej mierze wyglądał jak te powojenne dzielnice Drezna, Berlina czy Regensburga. Totalnie obce miasto z nieznaną topografią. Idąc do centrum widziałem że pozostawiono Śląskie Muzeum Sztuk Pięknych, odbudowano Pałac Królewski, Pocztę Główną. Ale co rusz było widać place takie jak Nowy Targ, było jakoś więcej przestrzeni ale pustej. No i nie odbudowano południowej wieży Katedry Marii Magdaleny i południowej oraz wschodniej części rynku - postawiono tam biurowce. Na Grunwaldzie była wielka pustka, nie było manhattanu i polibudy, był wielki park między mostami grunwaldzkim i szczytnickim.

Dziwny sen, ale ciekawie było to zobaczyć.

#sny
Blisko 6 lat temu zaczynałem pracę w obecnej firmie. Szedłem jak na skrzydłach, bo renoma firmy, możliwości rozwoju, świetne opinie, a przy tym małe środowisko i brak korpo struktury.

Środowisko które było mi ogromnie bliskie, stało się dla mnie bardzo ważne i definiowało mnie zawodowo, około rok temu zaczęło mnie niszczyć. Wystarczyła zmiana szefa zespołu i w rok stałem się wrakiem z wypaleniem zawodowym, znerwicowanym, rozdrażnionym i wiecznie wkurwionym, na co pomogły dopiero leki i terapia.

Ale to już koniec. Jutro składam wypo, od pierwszego kwietnia zaczynam nowe życie zawodowe.
Nie wiem czy będzie lepsze, póki co cieszy mnie ogromnie że będzie po prostu inne.

Nie pamiętam kiedy ostatni raz czulem taka ulgę, wydaje mi się że nawet jak z dwuletnim opóźnieniem kończyłem studia to nie miałem takiego uczucia wolności. Olbrzymi ciężar spada mi właśnie z ramion, i z ekscytacji pewnie dziś nie usnę. Jutrzejsze spotkanie z HR planuje od tygodnia, nawet kilka razy czytałem sobie opis exit procesu i exit interview, czując się jak dzieciak który ogląda filmy świąteczne wiedząc, że to już niedaleko. Najbardziej mnie cieszy że nie ma już we mnie do nikogo żalu i pretensji, którego jeszcze kwartał temu było tyle ze odczuwalem fizyczny ból. Teraz jest tylko wszechogarniający spokój.

Fantastyczne uczucie, polecam każdemu. Każdej osobie która dostaje w dupę w obecnym miejscu pracy życzę takiego stanu ducha i tego dnia.

Miłego tygodnia wszystkim.

#praca #pracbaza #przemysleniazdupy #czujedobrzeczlowiek
maximilianan

@Maciek zajebiście, że inny lekarz pomógł miałem taką samą ulgę jak kilka miesięcy temu rzuciłem papierem w poprzedniej firmie (a szef mi się zmieniał 4 razy xd). Powodzenia Maćku, mój imenniku

wrukwiony

Prace powinno sie zmieniac co 3 lata dla wlasnego zdrowia.

GSX-R750

@Maciek Powodzenia! Kiedyś przeżyłem podobną historię i tak jak napisałeś: "polecam każdemu. Każdej osobie która dostaje w dupę w obecnym miejscu pracy"

Zaloguj się aby komentować

Chyba pierwsza książka w moim życiu której nie dam rady skończyć nie dlatego że jest słaba, a dlatego że się niemożebnie wkurwiam przy czytaniu.

Reportaże powinny poruszać. Czytywałem już takie które mnie wzruszały, smuciły, rzucały nowe światło na jakieś sprawy, ale pierwszy raz mam tak że czuję się owładnięty totalną złością z powodu tego co czytam. Książka to "Wszyscy tak jeżdżą" Bartosza Józefiaka. Opowiada o piratach drogowych. Reportaż próbujący znaleźć odpowiedź na pytanie czemu w Polsce jest tak fatalna kultura jazdy, kim są ludzie którzy "jeżdżą szybko ale bezpiecznie" i jak się tłumaczą jak wychodzi że jednak z tym "bezpiecznie" to nie do końca prawda.

Tu próbka jednej z historii. Pozaznaczałem clue - historię, oraz tłumaczenie się kierowcy. Cała książka taka jest. I po każdym takim tłumaczeniu się jakiegoś frajera który ma na sumieniu ludzi, ich zdrowie, czyjegoś ojca, siostrę, kogokolwiek, jest zawsze wykręcanie się. Zero refleksji, zero skruchy, zawsze winni wszyscy na około.
Nie rozumiem co trzeba mieć w głowie żeby mając kogoś na sumieniu, mając wyrok, opinie biegłych, świadków nadal twierdzić że nie zrobiło się w sumie nic złego i to ten martwy był sam sobie winny. A jak nie ten martwy to organizacja ruchu, inni kierowcy, no wszystko tylko nie fakt że zapierdalałem jak pojebany.

Ledwie 120 stron czytam od Świąt bo co ileś stron muszę sobie robić przerwę na uspokojenie.

Mało rzeczy mnie tak potwornie wkurwia jak lekkomyślność, brawura i pustka we łbie na drodze.

#ksiazki #czytajzhejto #gorzkiezale #zalesie
1da4a50e-a258-421e-bb3b-08d7f84c973e
f7da5ae4-029e-4c2e-bea9-fbebdf8659cd
DamBa

Czytałem tę książkę, zakupiłem ją poleconą gdzieś w komentarzu po wypadku Perettiego w Krakowie. Uważam, że książka to takie 5/10. Niestety dobrze pokazuje patologię naszych dróg, gdzie w większości ludzie to debile. Opisana praca na kurierce wydaje się nierealna, ale kto zna kuriera to może potwierdzić że raczej tak jest. Wszędzie wszyscy się spieszą nie wiadomo po co, brak kultury dla drugiego kierowcy, a jak ma ktoś wpuścić kogoś na zamku błyskawicznym stojac i tak w 1h korku to ludzie się gotują, że są jedno auto za kimś.

Guma888

Mam na półce i chyba już od pół roku odkładam na "kiedyś"

GrindFaterAnona

@Maciek masakra. Ostatnio mialem okazję jechać samochodem z takim jednym cwaniaczkiem, mlody chlopak kolo 30, wydawalo sie ze ogarniety, dobry pracownik, bystry, zona dzieci dom - drogą szybkiego ruchu to glownie 180 km/h jechalismy. I uslyszalem od niego taką mądrość, ze jak ktos jezdzi przepisowo, to tez nie bezpiecznie. Jemu może się wydaje, ze bezpiecznie ale to niebezpieczne. Bo pojedzie taki 50 km/h i w dupe mu wjedzie ktos co pojedzie 140 km/h bo nie wyhamuje. I co? No z taką logiką to nie ma co dyskutowac nawet..

Zaloguj się aby komentować

Dawno minął mi już czas kiedy jakieś ekstrawaganckie benefity czy wypasione welcome packi w firmach robiły na mnie wrażenie, ale nadal są takie miejsca które są w stanie mnie zaskoczyć.

Rozmowa z rekruterką, gadka-szmatka, zaczyna opowiadać o warunkach pracy i mówi że firma daje dodatkową godzinę na lunch, bo chcą dać pracownikom przestrzeń na zjedzenie w spokoju, a nie wcinanie przy biurku. Myślę sobie - kurde, fajne w sumie. Później pytam o elastyczność godzin pracy i typka mówi że są core hours kiedy trzeba być, ale tak to można pracować 8-17 czy 10-19 jak komu wygodnie. No więc ją poprawiam, że chyba 8-16 i 10-18. A ona, że nie bo w czas pracy wlicza się ta dodatkowa godzina na lunch. No to zapytałem czy tę godzinę można sobie wrzucić na początek lub koniec dnia i włączyć sobie unavailable no i wyszło że nie, że w trakcie tej dodatkowej godziny muszę być dostępny.

XD

Fajny benefit - dodatkowa godzina pracy XD

#korposwiat #pracbaza #pracait
d4cdbead-d9b0-402a-9f35-4a818c2470da
Arczevski

Jeszcze dobre jest "W piątki pracujemy do 15". Oczywiście nie ma nic za darmo i poniedziałek-czwartek siedzisz po 8,5h, by ostatecznie w piątek i tak nie wyjść o tej 15 bo zawsze coś xD

Pajra

Takie opisywanie negatywów w pozytywnym świetle działa na mnie jak płachta na byka. Wkurwia po prostu.


Tak poza tym, to ten system pracy jest w Niemczech. Może ta twoja firma ma jakiś niemiecki kapitał?

GrindFaterAnona

@Maciek spotkalem sie z tym juz 15 lat temu w PwC. Jak byl zapieprz to i tak wszyscy jedli przy kompach ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Tak się wszyscy śmiali że Kaczor już nawet nie ogarnia klaskania, tymczasem on znów ograł wszystkich lemingów jak dzieci. Chłop jest kilometr przed wszystkimi i w duchu się z nas śmieje.

https://streamable.com/mhbwu7

#heheszki #sejmowyspam #muzyka #ciekawostki
#polityka
209po

@Maciek ta treść ma 79 protonów

klaudia

proszę o więcej takich 🔥😁

Zaloguj się aby komentować

Czy jest w stanie ktoś polecić podcast o obiektywizmie zbliżonym do Układu Porannego Jankego, lub Raportu na Dziś Rosiaka, zorientowany jedynie na sprawy polskie?

#podcast #polityka
u-xrb73

Ja mogę polecić komentarze ze studia braci sekielskich obiektywnie przedstawiają i komentuje zachowania polityków dziennikarze.

Zaloguj się aby komentować

Niby mówi się powszechnie że to Palikot najbardziej schamił język w polskim parlamencie, ale pamiętam jednostki które i przed nim dawały mnóstwo powodów do wstydu i zachodzenia w głowę kto ich wybrał. Pozostaje liczyć że dziś, tak jak wtedy, kolejne wybory zweryfikują takie osoby.

#sejm
#polityka
2100da5c-71f1-44bd-be5d-b97e4cfc72f8
jiim

Różnica pokega na tym, że Janowskiemu ktoś podał dragi a Braun jest po prostu pierdolnięty.

Maciek

@krzysztof-kaminski-1 @jiim celowo nie wkleiłem fotki z tego najsłynniejszego w jego karierze dnia, wiem że wtedy go odurzono. Nie mniej jednak jeszcze dwa lata później ten człowiek robił z siebie kretyna w sejmie, nie ma co go wybielać: https://www.wprost.pl/kraj/37453/gabriel-janowski-show-z-waglikiem-w-tle.html

Zaloguj się aby komentować

No i co? Miesiące, jak nie lata propagandy powodowały, że wielu uwierzyło że dzień po wybraniu Tuska na premiera staniemy się 17. krajem zwiäzkowym, a flagi na ülitzach przez die notz zmienią się na niemietzkie. Aggresiv Maßmedien mögą erstellen antipathię do politikeröw, aber solche Mythomanie ist zu viel.

#sejmowyspam #polityka #heheszki
PlatynowyBazant20

@Maciek jadę do Lidla kupić niemieckie piwo. cholera auto mam dalej japońskie. muszę zmienić na vw

Zaloguj się aby komentować

Pamiętam że w gimbazie nasza wychowawczyni przy wystawianiu oceny z zachowania kazała każdej osobie wstać i powiedzieć jaką ocenę by sama sobie wystawiła i umotywować dlaczego.

Ciekawe czy Morawiecki czuje się teraz tak jak ja wtedy kiedy mówiłem że zasługuję na "poprawne", wśród swoich zasług wymieniając dobre relacje z szatniarką dzięki czemu klasa zawsze ma klucz do szatni jako pierwsza, oraz zgłaszanie się do przygotowania sali gimnastycznej pod apele i akademie (ofc nie po to żeby nie musieć być na lekcji, tylko z poczucia obowiązku).

#sejmowyspam #polityka

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry Pani Marszałek, Wysoka Izbo.
Panie Premierze, czy jest prawdą że jest Pan najwspanialszym, najprzystojniejszym i najmądrzejszym premierem Polski w historii, a Pańskie osiągnięcia można przyrównać jedynie do osiągnięć Jagiellonów? Drugie pytanie - Panie Premierze, czy łaskawie zgodzi się Pan pozostać naszym liderem do końca naszych dni i zostać włączonym, uprzedzam od razu reakcję szanownych posłów z Konfederacji, (PANIE POŚLE CZAS MINĄŁ) w poczet Trójcy Świętej, nazywanej odtąd Czwórcą? Panie premierze, ostatnie pytanie z mojej strony, czy zgodzi się Pan ze mną i (PANIE POŚLE NIE CHCIAŁABYM WYŁĄCZAĆ MIKROFONU) moim stwierdzeniem że Donald Tusk sprzedałby Polskę Niemcom w 1939 roku gdyby miał taką możliwość? Dziękuję

#sejmowyspam #polityka
Frog

Niech żyje nam towarzysz Morawiecki, na którego widok ministrantki zadzierają kiecki.

Zaloguj się aby komentować

Następna