@FoxtrotLima A ja znam Białorusinkę, która opowiada, że na Ukrainie trwa wojna domowa. Że to ruscy z Ukrainy i ruscy z Rosji walczą ze sobą. Babka od kilku lat mieszka w Polsce, jej dziecko tu studiuje a ona konsumuje tylko rosyjskojęzyczne media i ma kompletnie gdzieś dominującą w Polsce narrację.
Mam dwóch wujków, którzy przez kilka lat za cholerę nie mogli się dogadać przy rodzinnym stole. Jeden oglądał TVN a drugi TVP. Mieszkają w tym samym kraju a nawet w tym samym mieście a mają kompletnie inne spojrzenie na otaczający świat. Co tu tłumaczyć?