Tak tylko przypominam, że dziś mija dokładnie 11 lat, odkąd tradycyjnie gratulujemy prawnikowi Beyoncé wygranej w procesie o usunięcie tego zdjęcia z Internetu.
#internet #muzyka #prawo


Tak tylko przypominam, że dziś mija dokładnie 11 lat, odkąd tradycyjnie gratulujemy prawnikowi Beyoncé wygranej w procesie o usunięcie tego zdjęcia z Internetu.
#internet #muzyka #prawo

Triceps mocny jak u konia
@LovelyPL kawał baby
@LovelyPL Mam dziwne przeświadczenie, że prawnik ją naciągał
Zaloguj się aby komentować
Ciekawostka matematyczna.
Liczba widniejąca w tytule, czyli 357686312646216567629137 jest bardzo ciekawą liczbą.
Po pierwsze, jest to liczba pierwsza, ale to nie jest w niej najciekawsze.
Najciekawsze jest to, że jest to tzw. "truncatable prime" czyli "obcinana liczba pierwsza"(?), a konkretnie "left truncatable prime".
Jest to największa liczba, która można obcinać z lewej strony i nadal pozostanie liczbą pierwszą!
357686312646216567629137 - liczba pierwsza
57686312646216567629137 - liczba pierwsza
7686312646216567629137 - liczba pierwsza
i tak dalej aż do 7.
Dlaczego jest największa, a nie "dotychczas...
Taka ciekawostka z #komputery
Wielkość instalki (w MB) Google Chrome, to mniej więcej numer wersji - bardziej mniej niż więcej
Skąd to wiem? Z katalogu na serwerze, gdzie trzymam instalki do pchnięcia przez GPO.
Jak widać wersja 39 miała tylko 40MB, a wersja 120 ma prawie 115MB.
#windows #ciekawostki #technologia #internet

@LovelyPL tutaj przydałby się jakiś wykres dla jaj
Zaloguj się aby komentować

Ogromna paczka gier (ponad 7000 i ciągnie rośnie) jeszcze pod DOS.
Do tego magazyny, ścieżki dźwiękowe z gier, książki itd.
Można grać emulując CGA, EGA, VGA, bzyczka, covox, SB, AdLib'a itd.
Coś dla maniaków retro-gier.
Całość waży pond 600GB ale można zassać wersję 'lite' (5GB) i dociągać gry, w...
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Polecenie 'robocopy' w Windows, czyli "Cudze chwalicie, swego nie znacie".
"robocopy" jest potężnym narzędziem o którym wie niewielu użytkowników, służącym do masowego kopiowania/przenoszenia/synchronizacji plików i katalogów.
Wpis został zainspirowany przez @koszotorobur który dokonał wpisu "jak w prostych 8 krokach zainstalować polecenie 'rsync' w systemie Windows"
Polecenie 'robocopy' jest wbudowane w systemach Windows 10/11 więc nie trzeba niczego instalować.
Uruchamiamy command line: "windows+R", wpisujemy 'cmd' i enter.
Po wpisaniu "robocopy" otrzymamy bardzo podstawowe informacje o składni tego polecenia, czyli:
ROBOCOPY source destination
Banalne, prawda? Więc gdzie tutaj potęga tego narzędzia? Wystarczy wpisać 'robocopy /?" i otrzymamy spis kilkudziesięciu parametrów tego polecenia.
Na co pozwala to polecenie?
M.in. na:
kopiowanie podkatalogów - wszystkich, albo tylko niepustych, albo tylko do X poziomu zagłębienia
kopiowanie atrybutów, uprawnień, strumieni danych
przenoszenie plików i katalogów
tworzenie struktury katalogów
monitorowanie źródła (jeśli coś się zmnieni, to polecenie wykona się jeszcze raz)
harmonogram pracy polecenia
kopiowanie linków symbolicznych
kopiowanie w wielu wątkach jednocześnie
filtrowanie plików według wielu parametrów
mirror katalogu
Przykład z życia?
Tak wygląda to polecenie u mnie - robię w ten sposób mirror dysku sieciowego do katalogu lokalnego:
robocopy w: "e:\backup" /MIR /COPYALL /DCOPY:DAT /E /XD w:\@Recently-Snapshot /R:5 /W:5 /ndl /nfl /nc /ns /np
Czyli:
"kopiuj pliki z dysku W: do katalogu e:\backup
/MIR - mirror katalogu
/COPYALL - kopiuj wszystkie dodatkowe parametry: dane, atrybuty, czas, uprawnienia, dane właściciela, dane audytu)
/DCOPY:DAT - podobnie, ale dla katalogów (dane, atrybuty, czas)
/E - kopiuj podkatalogi, nawet te puste
/XD w:\@recently-snapshot - wyklucz pliki o takich nazwach z kopiowania - XD, czaicie?
/R:5 - w razie błędu powtórz 5 razy próbę skopiowania
/W:5 - czekaj 5 sekund między próbami
/NDL - nie loguj nazw katalogów
/NFL - coś o hokeju
/NC - nie loguj klas plików
/NS - nie loguj wielkości plików
/NP - nie pokazuj procentów
Dużo tego 'nie loguj', ale im mniej na ekranie, tym szybciej się kopiuje, a ja tam mam prawie 2 miliony plików
Polecam wszystkim chętnym na zapoznanie się z tym poleceniem.
Wrócę jeszcze na moment do unixowego polecenia 'rsync'. Te narzędzia świetnie się uzupełniają. rsync potrafi np. podpiąć się do innego komputera poprzez różne protokoły (czego robocopy nie umi), sam sposób synchronizacji też jest zupełnie inny niż w robocopy, ale znowu robocopy jest narzędziem stricte pod Windows i potrafi kopiować różne metadane plików, czego rsync nie potrafi.
ps: jest jeszcze drugie, podobne polecenie, ale o mniejszej potędze: 'xcopy'. Też warto podejrzeć co potrafi.
#technologia #windows #robocopy #komputery
Backup na Seagate zrobiony. Jutro przyjeżdża 1tb SSD, montaż i instalacja Steam OS 3.0 bo na tym da się grać i Gównosoft WX zostanie do gier linuksoodpornych
@LovelyPL A czy rsync z parametrem -a nie kopiuje brakujących metadanych o których mówisz czy to coś innego?
@LovelyPL NFL to nie hokej
Zaloguj się aby komentować
Trochę #heheszki ale jednak nie do końca.
Czy jak napiszę maila do prezydenta, żeby mnie ułaskawił od, powiedzmy, wielokrotnego gwałtu, to dostanę taki papier z jego podpisem?
Tak się pytam, bo skoro można ułaskawić niewinnych ludzi (przed wyrokiem każdy jest niewinny z mocy prawa), to może wprowadzić taki zwyczaj, że prezydent ułaskawia np. 100 osób rocznie in blanco . Taka loteria - ludzie piszą, co by chcieli złego zrobić, potem się losuje na wizji tych szczęśliwców (może 6 grudnia, data by pasowała), prezydent podpisuje zamaszyście akty ułaskawienia, oklaski, potem w pałacu prezydenckim oficjalne wręczenie ułaskawień.
Myślę, że to jest genialny pomysł
Jaki kraj, taki "Raport mniejszości"
Musisz zagrać z dudełe w monopoly i jak wejdziesz na pole jail free card to ci ją podpisze i nara - masz jeden gwałt lub rozbój w prezencie. Tak działa prawo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LovelyPL a nie lepiej losować w Andrzejki?
Zaloguj się aby komentować
"Oto posłowie (...) na tej sali, demonstrują mentalność klasy panującej, której po prostu należy się władza nad Polską, pomimo przegranych wyborów.
Państwo Posłowie! To nie na tym polega demokracja, że pomimo, że przegraliście wybory, to macie zachować władzę w Służbie cywilnej, macie zachować władzę w upolitycznionej telewizji publicznej.
Polska nie należy do was, tylko do milionów Polaków, którzy wam podziękowali i powiedzieli "do widzenia". I "do widzenia" powiemy wam również my w telewizji publicznej.
Telewizja publiczna będzie publiczna, będzie Polaków a nie wasza"
Piękne słowa. Pana Marcina Horały - 8 lat temu w Sejmie, z mównicy. Jakoś dzisiaj tego nie pamięta. No tak, bo to działa tylko w jedną stronę.
Telewizja publiczna ma być antyrządowa. Chyba, że rządzi pis, to ma być prorządowa
#polityka #tvpis #telewizja #sejmowyspam #bekazpisu
Zaloguj się aby komentować
Kiedy się wypełniły dni
I misja posłannicza
Prosto do studia czwórkami szli
Pisowcy z Woronicza
I w świat wiadomość dumna szła
Szła w eter i powietrze
Że ciągle walczy garstka ta
Woronicza broni się jeszcze
Usłyszeć dzisiaj możesz też
Choć czasy zgoła lepsze
Że obok Ciebie blisko gdzieś
Woronicza broni się jeszcze
Przeróbka moja
#tvpis #polityka #tworczoscwlasna #bekazpisu
Zaloguj się aby komentować
Czy jest gdzieś strona, na której mogę sprawdzić kto jest czyim agentem, bo już się powoli gubię.
#polityka #bekazpisu #heheszki
@LovelyPL @Wolvi666 i jeszcze braun jest agentem szczęśćboża i kaczyński agentem maryi zawsze dziewicy
Miała być normalna kadencja, a wyszła agentów agencja xD
@LovelyPL Najśmieszniejsze jest to, że jedynym politykiem z obecnych w sejmie, który ma udowodnione kontakty z agentem rosyjskim jest Jarosław Kaczyński. xD

Zaloguj się aby komentować

Koniec kupowania tureckich czy argentyńskich kluczy za grosze.
Argentyńscy i tureccy użytkownicy Steama nie mogą być zadowoleni z usunięcia swojej waluty na tej platformie. Od dzisiaj muszą oni płacić zdecydowanie więcej za gry.
#gry #steam #rozrywka

Instrument TROPOMI, zainstalowany na pokładzie satelity Sentinel-5P wykrył emisję metanu z polskich kopalni węgla. (...) ESA zaprezentowała uśrednioną koncentracje metanu na bazie instrumentu TROPOMI dla południowej Polski w latach 2018-2020.
#kosmos #technika #srodowisko #klimat
Uwaga!
Jeśli chcesz otrzymać 2500 zł na laptopa, zostaw pioruna!
Serio - 2500 zł na zakup laptopa. Bez ściemy.
#technologia #komputery
Biały 256gb
Brawo @szymek !
Jako pierwszy napisałeś, że jak jesteś nauczycielem, to pis "da" ci 2500 zł na zakup prywatnego komputera.
Serio! Nauczyciele dostają bony na 2500 złotych polskich za zakup prywatnego komputera.
Kto za to płaci? Ja, ty, tamten pan, tamta pani.
Jeśli pracujesz w normalnej firmie, to pracodawca ma ci zapewnić sprzęt do pracy. I ten sprzęt jest pracodawcy, a nie twój. Ale nauczyciele, którzy są jakąś lepszą kastą, dostają bony żeby sobie kupili komputery - nawet jak już jakieś mają, nawet jeśli będą ich używać wyłącznie prywatnie. Tego nikt nie sprawdzi.
I to jeszcze nie może być jakiś kartofel, bo są minimalne wymagania.
Tutaj macie przykładową stronę z szerszym opisem co sponsorujecie:
https://lp.x-kom.pl/a/bon-dla-nauczyciela/
I nikt mnie nie przekona, że to jest normalne, że nie da się tego rozwiązać w normalny sposób, jak w każdym innym zawodzie i każdej innej firmie.
@LovelyPL Niestety temat znany od jakiegoś czasu, nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że to jest próba kupowania głosów. Dzieciaki też dostają laptopy, już było głośno o tym, że zdzierali naklejki ze sprzętu i opychali na portalach ogłoszeniowych XD
https://jawnylublin.pl/laptopy-dla-uczniow-rodzice-staraja-sie-sprzedac-komputery-dzieci/
@LovelyPL Bony to tam chuj. Lepsze są laptopy dla dzieciarni, które przychodzą popsute albo z rozwalonym OSem. XD
A szkoła musi przed ich sprawdzeniem ręczyć, że wszystko jest git i sprawne.
@LovelyPL taki to prywatny komputer, że nie możesz go sprzedać przez 5 lat, ergo, w praktyce nie różni się to specjalnie od laptopa którego zapewnia pracodawca w firmie. U nas nie mamy problemu z tym czy używasz go prywatnie, tak długo jak trzymasz się umowy użyczenia. 5 lat to dosyć długi resurs dla takiego sprzętu, firma i tak by go wymieniła po takim okresie, i tak później te laptopy z reguły albo można wykupić za jakieś symboliczne pieniądze, albo kwitną na półce aż do momentu oddania do utylizacji. Więc porównując to do sytuacji w firmie, jako "pracodawca" nauczyciela nie jesteś jakoś specjalnie bardziej stratny przez to, że po tych kilku latach ktoś ci nie odda tego starego lapka. Za to przekazanie na własność z obostrzeniami, zamiast wypożyczenia ma jedną konkretną zaletę - nie musisz utrzymywać takiego mnie, który się będzie nimi zajmował w danej szkole, będzie zarządzać nimi np. z poziomu domeny, utrzymywać antywirusa, czyścić, rozwiązywać problemy, tutaj jak rozumiem jest to po stronie użytkownika. Do tego może sobie samemu wybrać sprzęt który jest skrojony pod jego potrzeby, może sobie dopłacić jeśli np. ekran dotykowy wpłynie dodatnio na jego workflow itp. To nie jest wcale takie głupie jak się wydaje. Brak konieczności utrzymania technika przez 5 lat w ogólnym rozrachunku jest na plus, względem wartości starego sprzętu po tym okresie.
Nie jestem fanem rozdawnictwa, ale skoro gówniaki którym starzy powinni zapewnić materiały do nauki (mi jakoś rodzice musieli zapewnić drogie podręczniki co roku) dostają lapki, to tym bardziej nauczyciele. Jesteśmy w d⁎⁎ie jeśli chodzi o kadrę nauczycielską i powinno się jakoś zachęcić ludzi żeby szli w tą stronę, bo inaczej kolejnego pokolenia nie będzie już miał kto uczyć. I jeżeli to jest taki super deal, a nauczyciele mają taki luz i masę wolnego czasu, to, może, nie pozostaje nic innego tylko tym nauczycielem zostać, droga wolna. Ja nawet jakbym dostawał co roku nowego XPSa na własność to za cholerę bym nie chciał takiej pracy. Dla mnie gównoburza w kontekście tego na co wypierdala bez pardonu pieniądze ten rząd.
Zaloguj się aby komentować

Tarnowski sport nie przestaje nas zaskakiwać, ale zazwyczaj są to negatywne wrażenia. Nie inaczej jest tym razem. Grupa Azoty Akademia Tarnowska nie będzie mogła rozegrać swojego zaplanowanego sparingu przy udziale publiczności. Powód? Co najmniej oryginalny, jeśli nie kuriozalny.
#sport...
Fragment pewnego artykułu i zagadka:
Jak rozpoznać, że osoba to (............)?
Jest kilka sygnałów, które powinny nas zaniepokoić. Szczególnie zwróć uwagę na takie zachowania jak nieprzestrzeganie norm społecznych; skłonność do kłamstwa; impulsywność; drażliwość i agresywność; lekkomyślne lekceważenie bezpieczeństwa innych ludzi; konsekwentna nieodpowiedzialność oraz brak wyrzutów sumienia.
Zagadka brzmi - co powinno być zamiast (............)?
Polityk.
@LovelyPL narcyz
@MaD - zgadza się, ale @KLH też w sumie dobrze strzelił.
Kiedyś dyskutowałem z kolegami o polityce ogólnie i wyszło nam, że aby być politykiem, trzeba zachowywać się jak psychopata. Nie przejmować się opiniami innych ludzi, kłamać w żywe oczy, nie przyznawać się do winy, nawet jak jest udowodniona, być nieodpowiedzialnym (w końcu to nie są jego pieniądze), łatwo wpadać w złość itd.
Typowy obraz psychopaty, co doprowadza do tragicznego wniosku, że żądzą nami psychopaci, a to nie jest dobre.
@LovelyPL impulsywność i agresywność to bardziej domena socjopaty niż psychopaty.
@bscoop To jeszcze gorzej dla nas.
Zaloguj się aby komentować
Taguję #polityka i #wybory żeby nie było płaczu
Zastanawiam się, po co na listach wyborczych są jakieś nazwiska?
Po pierwsze - ordynacja powoduje, że niejako wszyscy kandydaci z listy "zrzucają się" na mandaty, które dostaną ci, którym udało się zebrać największą ilość głosów na liście. Ale jednocześnie powoduje to, że kandydat z listy A, który uzyskał np. 1000 głosów nie wejdzie, ale kandydat z listy B, który uzyskał 200 głosów już wejdzie, bo go pociągnie "jedynka". Bez sensu.
Po drugie - po tym, jakie cuda odpieprzają teraz partie, układając listy w okręgach widać, że liczy się wyłącznie interes partii, a nie liczy się czy dany polityk jest związany z danym regionem. Nazwisko wrzuca się do konkretnego okręgu tylko po to, żeby dać wynik partii. Oczywiście politycy będą przekonywać nas, że z naszym regionem są związani od dziada-pradziada, nieważne, że pierwszy raz w życiu odwiedzili nasze miasto i pewnie już nigdy do niego nie wrócą.
Nie ma już polityków "lokalnych", są spadochroniarze po analizie preferencji, popularności i nie wiadomo czego jeszcze.
No więc pytam raz jeszcze? Po co jakiekolwiek nazwiska są nam potrzebne? Nie łatwiej byłoby mieć na liście wyłącznie nazwy komitetów wyborczych zarejestrowanych w danym okręgu i głosować na partię, skoro i tak to robimy, czy chcemy czy nie?
A potem niech się żrą wewnętrznie, niech pokazują kto bardziej liże tyłek szefa partii i dostanie miejsce w Sejmie? Mniej liczenia, szybsze wyniki, mniej papieru, politycy nie muszą udawać, że im zależy na kraju, na regionie, na nas.
@LovelyPL z perspektywy wyborcy to bez znaczenia, ale w niektórych miejscach zdecydowanie są politycy znani regionalnie lub nawet nie politycy tylko osobistości
A z perspektywy partii, to jest bardzo na rękę, bo im więcej osób wierzy, że może zdobyć miejsce, tym bardziej się przyłożą i więcej pracy włożą
@smierdakow Jesteś 11 na liście, nigdzie się nie udzielasz, zna cię rodzina i koledzy. Wierzysz, że nagle dostaniesz się do Sejmu, pokonując znane twarze? Serio?
@LovelyPL no takie miejsca kompletnie bez szans to może być forma uznania jakichś swieżaków, że partia cię docenia, w następnych możesz być wyżej
@LovelyPL
Zastanawiam się, po co na listach wyborczych są jakieś nazwiska?
Po to, żebyś mógł napisać tego posta. Dosłownie.
Wyobraź sobie, że mamy dużo prostszy system; głosujesz na człowieka, TOP 10 z województwa dostaje się do sejmu. W ten sposób musiałbyś conajmniej wiedzieć że jakiś poseł istnieje.
Ale po co to posłowi, który zostaje wybrany? Łatwiej jest żeby rozpoznawalni Bosak i Mentzen wciągali Brauna i Sochę, bo gdyby to oni mieli sami uzyskać głosy "osobiste" to już mógłby być problem.
Więc powód jest prozaiczny - uproszczenie działa na niekorzyść "wodzów partyjnych" bo utraciliby "głosy wiernych posłów", więc nie zmienią. A jak nie zmienią, to dostać się dużo łatwiej jako "mierny bierny ale wierny" niż ambitny i żądający pytania.
@LovelyPL Bo polityka mimowolnie ewoluowała w stronę ludzi mających zdobyć głosy (na przykład poprzez bycie kontrowersyjnym), a później się podporządkować decyzji lidera, zamiast promować osoby mogące faktycznie coś wnieść do polityki. A wybory za tym zdecydowanie nie nadążyły.
Rozwiązaniem, przynajmniej w moim mniemaniu, mogłyby być na przykład wybory typu pojedynczego głosu przechodniego, natomiast pytanie, czy przeciętny wyborca by sobie z czymś takim poradził (inna sprawa, czy to najlepszy pomysł — nie wiem, nie jestem znawcą tematu)
Zaloguj się aby komentować

Przykro, że zmarła kolejna osoba po zakażenia legionellą, ale ja chciałbym napisać o czymś związanym z legionellą.
W zasadzie co roku powinno się robić odkażanie systemów centralnej ciepłej wody w blokach. Jak to się robi?
Można chemicznie (chlorem), albo można wygrzać instalację CCW do 70-80...