Za nami kolejne lądowanie na Księżycu (ale jeszcze nie wiadomo, czy udane). Tym razem w ramach misji IM-2 z programu CLPS. Lądownik Athena, który opracowało Intuitive Machines, osiadł na powierzchni Srebrnego Globu w pobliżu bieguna południowego. Na pokładzie jest ładunek agencji NASA, który pozwoli lepiej zbadać Księżyc.
Kilka dni temu na Księżycu wylądował Blue Ghost firmy Firefly Aerospace, który dostarczył na powierzchnię Srebrnego Globu ładunek NASA. Za nami kolejne lądowanie. Tym razem lądownika Athena, który bierze udział w misji IM-2. Nie obyło się jednak bez komplikacji.
Athena to lądownik księżycowy typu Nova C, który opracowało Intuitive Machines w ramach programu Commercial Lunar Payload Services (CLPS) agencji NASA, który zakłada korzystanie z pomocy sektora prywatnego podczas dostarczania ładunków na Księżyc.
Lądownik Intuitve Machines z ładunkiem dla NASA został wystrzelony w kosmos pod koniec lutego i następnie poleciał w kierunku Srebrnego Globu, gdzie znalazł się na niskiej orbicie okołoksiężycowej. Tam trwały przygotowania do lądowania w obszarze o nazwie Mons Mouton. Jest to region znajdujący się w pobliżu bieguna południowego naturalnego satelity Ziemi i miejsce to wybrano nie bez przyczyny.
Eksperci wierzą, że w tym regionie Księżyca mogą skrywać się niemałe zasoby lodu. Woda będzie z czasem niezbędna w przypadku długotrwałej eksploracji Srebrnego Globu. Dlatego NASA chce dokładniej zbadać ten obszar.
Athena po obniżeniu lotu osiadła na powierzchni Księżyca prawdopodobnie około godziny 18:30 czasu w Polsce. W przypadku Intuitive Machines jest to już drugie lądowanie na Srebrnym Globie. W zeszłym roku firmie udało się umieścić na powierzchni lądownik Odysseus. Jest jednak zbyt wcześnie, aby mówić o sukcesie.
Łączność z lądownikiem została zerwana. Jest bardzo możliwe, że Athena wylądowała, ale potem się przewróciła. Obecnie ekipa odpowiedzialna za kontrolę misji IM-2 próbuje nawiązać łączność i pobrać dane oraz zdjęcia, które pozwolą uzyskać więcej informacji o stanie lądownika.
Na pokładzie jest
Polar Resources Ice Mining Experiment-1 (PRIME-1) składający się z dwóch elementów: Regolith Ice Drill for Exploring New Terrain (TRIDENT) oraz Mass Spectrometer observing lunar operations (MSolo). Pierwszy pozwoli na wwiercenie się pod powierzchnię Księżyca. Drugi przeanalizuje dane. NASA wierzy, że w ten sposób uda się pobrać próbkę z lodem na głębokości do 1 metra.
Athena dostarczyła na powierzchnię Srebrnego Globu także statek o nazwie
Grace. Ma on wykonywać "skoki" w promieniu maksymalnie 1,6 km od miejsca lądowania. Pozwoli to lepiej zbadać wiecznie ciemną stronę pobliskiego krateru.
NASA i Intuitive Machines wysłały na Księżyc także mały łazik o nazwie
Mobile Autonomous Prospecting Platform (MAPP) zbudowany przez firmę Lunar Outpost. Ma on komunikować się z lądownikiem i Grace z wykorzystaniem sieci 4G/LTE. To pierwszy taki eksperyment na Księżycu, który został przygotowany we współpracy z Nokia Bell Labs.
https://geekweek.interia.pl/nauka/news-athena-laduje-na-ksiezycu-misja-im-2-dla-nasa-z-problemami,nId,21320050
#misjekosmiczne #nasa #kosmos #ciekawostki