Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

🎁 4. edycja #rozdajo na #ksiazki pod patronatem #kzp! 📘

Weź udział
Djnx

@onpanopticon Ale bym sobie zjadł twaróg. Ale cały przydział który przywiozłem z PL już zjedzony. Za tydzień będzie rozpusta

onpanopticon

@Djnx nie maja w Niemcach twarogu?

Djnx

@onpanopticon Mają, ale nasz najlepszy A tak co 3 tygodnie sobie zjeżdżam na uzupełnienie zapasów. Różnych. I spotkanie z tymi trzema ziomkami co mi zostały

Wrzoo

@onpanopticon aww! Niech no tylko Owczarek się obudzi i zobaczy 💛

owczareknietrzymryjski

@onpanopticon bardzo uroczy obrazek, na razie to ja @splash545a gonię

splash545

@owczareknietrzymryjski wszyscy gonimy płetwala.

Zaloguj się aby komentować

1673 + 1 = 1674


Tytuł: Beduinki na Instagramie. Moje życie w Emiratach

Autor: Aleksandra Chrobak

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Znak

Format: książka papierowa

Liczba stron: 288

Ocena: 9/10


Początek tej książki nie był mocno zachęcający, ale z każdą kolejną stroną czytałam z coraz większym zaciekawieniem.

Autorka przez jakiś czas mieszkała w Abu Zabii, pracując i zawierając znajomości odkrywała tamtejszą kulturę od środka.

Niestety książka jest z 2016 roku, więc wiele informacji może być przedawnionych, chciałabym przeczytać jak wygląda to wszystko teraz.

Dzięki dobrej znajomości ichniejszej kultury, Aleksandra miała okazję brać udział w wielu bardziej lub mniej ważnych wydarzeniach mieszkańców, co pięknie opisała w tej książce. Słowa przez nią pisane czyta się lekko i szybko, tematy porusza w sposób fascynujący. Wydaje się być odpowiednią osobą do opisania tych historii, empatyczną i budzącą dużą sympatię.

W książce przyglądamy się emirackim relacjom w społeczeństwie, ich samochodom, wylewającemu się przepychowi, ciemnym zasłonom zza których Allah nie widzi, wielkim kontrastom poszczególnych emiratów i wiele innych.

Jestem pod dużym wrażeniem!


#bookmeter

202ed86b-57cf-4f82-a3bd-6868384fa0dd
GazelkaFarelka

@Shivaa nada się dla mamy na prezent?

EDIT mamy ktora nie wie co to Instagram

Shivaa

@GazelkaFarelka myślę że tak 😀 na temat instagramowego życia beduinek jest tylko jeden rozdzialik, książka ma do zaoferowania dużo więcej

Zaloguj się aby komentować

bojowonastawionaowca

@kopytakonia co ta Iga Świątek

RogerThat

@bojowonastawionaowca matko boska, gdzież to Igę, to jakby z Jezusa albo Lewego żartować

Hjuman

@RogerThat a z Adama i Mariusza to juz mozna żartować?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@deafone - wolnego dnia dodam.

deafone

@koszotorobur Ty tak serio?

koszotorobur

@deafone - wystarczyłby po prostu czterodniowy tydzień pracy

wiatrodewsi

Weekend pracujący, wiec zdecydowanie nie, ale za tydzień? Jeszcze jak!

Enzo

4 dni pracujące do 3 wolnych - równowaga

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Vesper zapowiada pierwszy tom cyklu Lyonesse. "Ogród Suldrun" Jacka Vance'a jest planowany na luty 2026 roku. Wydanie w twardej oprawie obejmuje 680 stron. Poniżej okładka i krótko o treści.

W sercu dzisiejszej Zatoki Biskajskiej, na Wyspach Pradawnych, dziesięć rywalizujących królestw toczy bezustanną walkę o władzę. Pośród politycznych intryg wyrasta Casmir – ambitny i bezlitosny król Lyonesse, który pragnie umocnić swoje wpływy, wydając córkę za mąż. Suldrun, piękna i nieugięta, odmawia podporządkowania się ojcu. Za karę zostaje uwięziona w ukochanym, dzikim ogrodzie, gdzie magia splata się z niebezpieczeństwem. To właśnie tam odnajduje miłość… i rozpoczyna się jej tragiczny los.

Ogród Suldrun autorstwa Jacka Vance’a (Kroniki umierającej Ziemi) to pierwszy tom epickiej trylogii fantasy Lyonesse, pełnej spisków, wojen, magii, czerpiącej z celtyckich i skandynawskich mitów – historii, która urzeka rozmachem oraz bogactwem wyobraźni.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #vesper #fantastyka #lyonesse #jackvance

811982f3-8254-4e4e-a88a-a05783af5955
Hilalum

@Whoresbane oby się do tłumaczenia bardziej przyłożyli, bo poprzednią książkę tego chłopa podobno spartaczyli

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Alembik

@evilonep Ten jeden na dziesięciu dentystów, który nie poleca pasty do zębów, bo nie lubi mięty.

eloyard

@evilonep Ty może im zęby następnym razem pokazuj...

REXus

@evilonep ty byłeś u dentysty, czy urologa?

evilonep

@REXus żebyś to zrozumiał to przy najblizszej wizycie u stomatologa po przeglądzie odmów leczenia, bo jeszcze musisz się zastanowić. Nastepnie idź do innego i przekonasz się czy usłyszysz, że do leczenia masz te same zęby, które wskazał ten pierwszy. No chyba, że miałbyś taką próchnicę, że dziurę na wylot widać, wtedy prawdopodobnie będą zgodni ze sobą xD

REXus

@evilonep chyba nie zrozumiałeś mojego dowcipu


Konstruktywnego nic do dodania nie miałem.

Zaloguj się aby komentować

1671 + 1 = 1672


Tytuł: Pamięć wszystkich słów. Opowieści z meekhańskiego pogranicza

Autor: Robert M. Wegner

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: Powergraph

Format: e-book

ISBN: 9788364384240

Ocena: 8/10


Czy zachwycałem się już tym, z jaką łatwością można polubić postacie stworzone przez Wegnera? Sympatią do Deany zapałałem od samego początku - podszyte jest to sentymentem do postaci odgrywanej przez moją znajomą, gdy grywałem jeszcze na Cyrodiil, takiej grze fabularnej. Uwielbiam pustynnych, honorowych wojowników i nie inaczej było w przypadku mistrzyni talherów.


Ponownie z powodu preferencji nie spodobał mi się kierunek, w którym zmierza historia. Bardzo lubię osobiste, przyziemne i skromne opowieści. Są obecne w tej serii i dlatego tak ją cenię, jednocześnie nie przepadam za namacalną obecnością bóstw et cetera. To nie jest wada per se, jedynie upodobania, ale pomyślałem, że warto o tym wspomnieć.


Jednocześnie nie jest to powieść, która bardzo by mi zapadła w pamięć. Tak szczerze, to musiałem przeczytać streszczenie, ponieważ mimo że skończyłem ją z miesiąc czy dwa temu, to niewiele zapamiętałem.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #fantasy #fantastyka #meekhan #czytajzhejto

f9f94339-a3fd-4cad-9b2b-88333b99d07c
Romanzholandii

Te meeklanskie pogranicze jest takie dobre jak mi się wydaje?

Romanzholandii

@cyberpunkowy_neuromantyk boję się znów coś kupować bo ostatnio nie mam weny do czytania.

Zaloguj się aby komentować

osn_jallr

Powrót do medycyny naturalnej

Vampiress

@osn_jallr chyba, że dziwki mają implanty w piersiach i powiększane kwasem usta

Zaloguj się aby komentować

Zachodzi dziwna regularnosc, ze znowu dzien-dwa przed najgorsza robota naciagnalem sobie cos na plecach.

A w miedzyczasie chlopy prawie skonczyli garaz, jutro dokoncza cokol i pewnke zafuguja. Pomaluje go do konca i zrobie sobie w kacie mini warsztat, niewiele wiekszy od tego z parkside.

#budujzhejto #budownictwo

ec096e33-e3ac-4888-a164-1398bc617cf9
1b97ef9f-f8f1-4f28-ac9e-4cc3d255c25e
bori

@bartek555 "Chłopaki, chętnie bym wam pomógł, ale sobie coś naciągnąłem, więc sami rozumiecie...

bartek555

@bori no niestety, u tescia taka wymowka nie dziala. Jedyna akceptowalna wymowka jest dystans minimum 4000 km. Jesli mniej to rano mam zapierdalac do roboty

Zaloguj się aby komentować

winiucho

@Trypsyna pod nogi się patrz, a nie w niebo

Zaloguj się aby komentować

Eber

O kurdex, to wygląda mega smakowicie!

cazpereq

@Marshalist ja bym to jednak od razu zjadł 😉

Dynamiczny_Edek

Wszystko mi o niej przypomina.

907ed9bd-4f56-4555-b20b-cb56bfe459e3

Zaloguj się aby komentować

#zycie #milosc #rozkminy #zyciejestdobre

Wiecie co tak zostałem sam w domu, bo moja różowa pojechała na 2 dni służbowo. Minęł dopiero dzień, a ja już tak za nią tęsknię. No i naszły mnie takie życiowe refleksje o tym, ze gowno wiem o życiu, a mimo to jednak dostałem kolejna szanse.

Mam 30 lat, całkiem dobra pracę, ktora pozwala mi prowadzić normalne życie i odkładać jakieś pieniadze miesięcznie, jestem po całkiem niezłych studiach i mam nie najgorsze doświadczenie zawodowe. No nie jest źle.

Jeżeli chodzi o lata wcześniejsze to w nazewnictwo wykopowym bylem dynamiczniakiem. Zawsze miałem mnóstwo znajomych i duzo dziewczyn, ale zawsze czułem sie samotnie. Moich znajomych nigdy nie traktowałem poważnie, bo byłem przekonany, ze to jest chwilowe i przez to nie nawiązywałem trwałych znajomości. Jeżeli chodzi o kobiety to po tygodniu związku zawsze sie oglądałem z innymi. Nie wiem dlaczego, nie rozumiałem tego, nie lubiłem tego, ale cały czas tak robiłem.

Po wielu latach tego beztroskiego życia, kilku przeprowadzkach i innych różnych niepowodzenia okazało sie, ze świat mnie postrzega trochę inaczej niż myślałem i okazało sie ze nie jestem taki super. Przez 2 lata byłem zupełnie sam w całkowitej rozsypce. Moja jedyna interakcja ze światem to było 8 godzin w pracy, a resztę doby leżałem na kanapie wgapiajac sie w sufit lub telewizor narkotyzujac sie lub pijąc alkohol. Przez te dwa lata nienawidziłem zycia, ale jeszcze bardziej siebie. Nie chciałem sie zabić, ale pragnąłem zebym umarł i żeby moje cierpienie sie skończyło

I poznałem kobietę. Z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć jak my mogliśmy stworzyć parę. Ja człowiek wyprany z emocji i chęci do zycia, który nienawidzi świata. Ona dobry duszek na ziemi, który nie nosi w sobie ani grama złości czy gniewu. No nie dodaje sie to. Ona jest 4 lata młodsza, ale nauczyła mnie znowu pokochać zycie. Nauczyła mnie zyc bez złości w wewnątrz. Pokazała mi świat w takich kolorach jakich nigdy wcześniej nie znałem. Ja od jakiegoś roku codziennie po przebudzeniu jestem w ekstazie bo witam świat jakiego wcześniej nie znałem i to dzięki niej. Bo ona jest najważniejszym elementem tego nowego świata.

No i po tym cholernie długim wstępem (nie przypuszczałem ze aż tak dlugim) przechodzę do meritum. Dochodzę do jakże głębokiego i filozoficznego wniosku, ze wszystko przez co przeszliśmy w życiu to jest ogromna nauka, bo gdybym nie przeżył tego ciężkiego dla mnie okresu, nie dostalbym tej nauczki od zycia to dalej bym myślał ze wszystkim mi wolno i kara mnie nigdy nie dosięgnie.

Moj morał z tego pierdolenia jest taki - po każdej burzy wychodzi słońce. Dziękuję życiu za kolejna szanse.

No i w 2026 będę się chciał oświadczyć wiec pewnie w 2027 będę szczesliwym mężem. Trzymajcie kciuki.

*** nie wiem jak to otagowac żeby to ktoś przeczytał. Nie wiem tez jak to wszystko opisać, bo w mojej głowie jest o wiele więcej niż te kilka znaków, ale chciałem to gdzieś z siebie wyrzucić.

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@stylgiteu ja bym pojechał do niej i ją zaskoczył

Enzo

Miałem w życiu okresy bardzo złe i bardzo dobre, można powiedzieć że poznałem piekło i niebo tu na ziemi. Po tych doświadczeniach wiem że jeśli jesteś szczęśliwy głównie z powodu tego że jesteś z kimś w związku to nie jest stabilny fundament i przy jakimś potknięciu możesz łatwo wrócić do dawnego stanu.

Fafalala

Opisałeś to bardzo dobrze. :) Lubię takie osobiste wyznania i funkcjonowania na przestrzeni lat. Bardzo ciepłe było to co napisałeś, pomimo tego że zaczynało się jak dramat. 😂

Zaloguj się aby komentować

Po co nam pociągi jadące 350 km/h? Kto będzie tym jeździł? Ludzie się będą bali wsiąść do takiego pociągu - powiedział w "Graffiti" Piotr Gliński. Były wicepremier, a obecnie poseł PiS wyznał, że jest zwolennikiem "spokojnej jazdy w przewidywalnych warunkach".


Kiedy nie masz nic mądrego do powiedzenia więc po prostu znajdujesz najgłupszy argument. Najgorsze w tym ,że i tak dla ok.40% naszego społeczeństwa ten argument wystraczy.


https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-12-17/byly-wicepremier-z-pis-kontra-350-kmh-na-kolei-ludzie-beda-sie-bali-wsiasc/


#pkp #bekazpisu #polityka

114a50b7-ce89-4062-8dcb-332f42ab74bd
Sweet_acc_pr0sa

@Pleban kto to widzial z wawy do wrocka jechac szybciej niz 5 godzin, przeciez to nie do pomyslenia xD

samochodem jade 3...

konto_na_wykop_pl

@Sweet_acc_pr0sa to nieprzewidywalne

Pleban

@Sweet_acc_pr0sa no rzeczywiście słabo ledwo co się wsiądzie a już trzeba wysiadać. Nawet nie ma kiedy piwa wypić albo kilku....

kodyak

Eee to w takim razie na c⁎⁎j chcą CPk?

Airbag

@Pleban GAGAR-BIPA-BIPA-GARGAR - Taki skład by rozwiązał wszystkie problemy polskiej kolei.

Ewentualnie opus magnum GAGAR-KIBEL, ale nie wiem czy jesteśmy na to gotowi

Zaloguj się aby komentować

Alembik

@RACO Ile wam zostało?

Zaloguj się aby komentować

owczareknietrzymryjski

@Furto nie ma już gierki do dodatkowego nakarmienia, wtf a przynajmniej nie wyskoczyło mi za pierwszym zarem na prywatnym już normalnie

Furto

@owczareknietrzymryjski faktycznie, też u siebie nie widzę opcji zagrania

Furto

@TyGrySSek jak będziesz za bardzo mi tutaj tygryskował, to przestanę dawać pioruny za głaskanie kotów (╯°□°)╯︵ ┻━┻

Fafalala

Dzięki za przypominajki. :)

Zaloguj się aby komentować