@Pawel45030 flixbus poszerza ofertę?
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
#hejtobry, cześć hej(t)o. Dzisiaj mamy 20 listopada. Słoneczko wschodzi o 07:04 (2 minuty później), a zachodzi o 15:40 (1 minuta wcześniej) w porównaniu do wczoraj. A co więcej:
-
W Afryce Święto Industrializacji - dobre śmieszki. Może jeszcze święto demokracji w Korei Północnej xD. Dzień ten jest obchodzony od 1989 dzięki ONZ i ma podnieść temat znaczenia industrializacji i wyzwań przed którymi stoi kontynent. Ktoś im powiedział, że najpierw muszą coś zacząć robić, aby mieć wyzwania?
-
Ogólnopolski Dzień Praw Dziecka - w tym dniu dzieci mają prawo być cicho w nocy, gdy człowiek chce spać.
-
W 1815 Szwajcaria ogłosiła akt, w którym stwierdza, że będą neutralni na wieki wieków, zaś w 1918 Niemcy zostały pierwszym krajem, który uznał naszą niepodległość. Szkoda, że za 21 lat im się odwidzi. Ale pierwsi przynajmniej konsekwentni, aż do przesady. No ale sakiewka złota ważniejsza.
-
W 1866 Pierre Lallement zapoczątkował pedalstwo w świecie. A dokładniej to rowery z pedałami, bo wtedy opatentował swój pomysł (foto 2 pod wpisem). Przynajmniej oficjalnie on, bo już parę lat wcześniej niektóre pedały zaczęły się kręcić jak Żwirek kręcił z Muchomorkiem i też we Francji.
-
W 1985 premierę miał Windows 1.0 - pierwszy pełnoprawny system Microsoftu z graficznym interfejsem, ale nie pierwszy na świecie Pierwszyb ył Visi On z 1982 który zainspirował Rachunka Bramę do Okna 1.0. Piękny to był Windows. Taki bez poważnych błędów, crashy, wymagań z d⁎⁎y i 2137 elementów szpiegujących. Pod wpisem trzecia fotka, a raczej screeny.
-
W 1992 premierę miał polski klasyk - „Psy” z Bogusławem Lindą w roli głównej. W imię zasad.
-
W 1998 pierwszy moduł Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, nazwany Zarya poleciał w kosmos.
W 1927 urodził się Édouard Leclerc - francuski przedsiębiorca, który w 1949 założył francuską sieć sklepów nazwaną oczywiście E.Leclerc, kreatywność nazwy lvl 100. W Polsce działa od 1995 i ma obecnie 32 sklepy. W sumie w tym samym roku również Biedronka i Tesco weszły do Polski.
W 1935 narodził się Imre Makovecz - węgierski… nie, nie Makłowicz. Tylko architekt, który był twórcą „stylu organicznego” we współczesnej architekturze, czyli takiego, gdzie budowle mają bardziej nieregularne kształty przypominające naturę. Nie jestem architektem ani znawcą sztuki, ale mi jego twory wyglądają, jakby ktoś po paru głębszych próbował rysować proste linie i mu nie wyszło xD
W 1910 zmarł Lew Tołstoj - twórca powieści „Wojny i Pokoju”, którego ostatnią część dopiero co opisała @Wrzoo na bookmeterze, więc teraz pewnie zbiera siły w swoim Pokoju na nową Wojnę z Codziennym Piciu.
W 1999 zmarł Gwidon Miklawszewski - robił bardzo fajne rysunki i komiksy, które lubiłem czytać za dzieciaka w „Dzienniku Zachodnim”. Miał bardzo specyficzną „kreskę” oraz humor. Niestety nie znalazłem foto ostatniej strony „Dziennika” z jego tworami, ale przykłady jego twórczości z numerkami 4 i 5 pod wpisem.
Pozdrawiam cieplutko, zwłaszcza @BoguslawLecina oraz @bojowonastawionaowca.
#ciekawostki #ciekawostkizdupy





Zaloguj się aby komentować
Nawet śmiechłem
A tak realnie to skąd pochodzi to zdjęcie? Wygląda jak jakieś tortury.
Zaloguj się aby komentować
Wojna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
#memy #heheszki #humorobrazkowy #niedzielawieczur #wampirytoswiry

Zaloguj się aby komentować
Wojna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
włączycie to myślenie w końcu?
#polityka #heheszkipolityczne

Zaloguj się aby komentować
Jak to Memcen lubił pisać … XD #polityka #bekazkonfederacji

Debilom nawet piataka na browara bym nie dał bo wiem, że zdefrauduja albo zajebia
@Belzebub memcen zakładał hiperinflację i upadek Japonii przez dodruk pieniądza. Taki z niego doktor nauk ekonomicznych
@Belzebub wyjęte z kontekstu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Czesto pytacie o kolo sterowe na statku. No to teraz jestem na takim, ktory ma! Prosze bardzo!
#barteknamorzu #marynarz #statki #pracbaza

Panie Bartoszu wielki z Pana człek, więc jak kręcisz tym małym kółkiem? Jednym palcem czy jak?
Jakaś stara ta motorówka.
@bartek555 weź se zrób rumby do tego, bez rumb nie posterujesz.
Gx
Zaloguj się aby komentować
Niech te prawicowe chłopaki odpierdolą się wreszcie od innych ludzi i ich wyborów życiowych, co?
A jeśli ktokolwiek naprawdę myśli, że brak dzieci w Polsce to przez to, że ludzie mają psy/koty, to niech lepiej odda prawa wyborcze.
#psy #koty #urojeniaprawakoidalne

ja nie wiem w czym problem widzicie, jak ktoś nie ma dzieci i jest tym hejtowanym lewicowcem to przecież nie przekazuje genów, więc wszystko ok?
myslałem że prawaki chcą żeby matematycznie było ich więcej - sami powinni więc robić robotę za tamtych
Czas na fabryki niewolników;)
Ojej, mogli jeszcze napisać, że prędkość zabija, papierosy szkodzą, palenie śmieci jest złe i tego typu truizmy... Coś to zmieni? Ktoś zobaczy taki plakat i "hej, Angelika, oddajemy naszego Pimpka do schroniska i robimy sobie dziecko" bo tak pisali na marszu
Zaloguj się aby komentować
#jesiennewyzwania #rysowanie #niezabij
Moi boj! @bojowonastawionaowca zrobiłam to! :D Ostatniego dnia, bo prokrastynacja mocno, ale oto jest, praca na podstawie sztuki @Dziwen. Kiedyś lubiłam rysować i fajnie mieć znowu powód by do tego wrócić, ale o mój brosze, ile ja się z tym napieprzyłam!
Chciałam na poczatku zrobić jeden rysynek (Dziwena na godle Polski XD), ale pomyślałam że w sumie mogę zrobić parę, lecz w różnym stylu bo materiału sporo. Okee, ambitnie. Trochę AI pomógło, trochę referencji z neta, a reszta to moje autorskie malu malu. Kurde bele, ogółem się fajnie rysowało, ale czułam w pewnym momencie że nie na moje umiejętności to co ja sobie wymyśliłam. Wkurzałam się, odpuszczałam, poprawiałam setki razy. Kolorowanie też trudne, bo nie chciałam aby wszystko utoneło w szarości i żółtości, więc kombinowałam jak przebić jakaś barwą. Zresztą nie umiem dobrze tego robić, więc mieszałam podobne kolory z nadzieją, że coś z tego wyjdzie. Denerwował mnie niemiłosiernie mój czarny cienkopis, który miałam do konturów, bo rozmazywał się nawet następnego dnia, więc widać czarne smugi. Przez niego musiałam zmienić plany. Chciałam oddać ducha naszego Miszcza i pośmieszkować zarazem, ale myślę że wyszło tak o. Nie najgorzej, ale też nie najlepiej.
Ogółem to na czym siedzi Dziwen Duży to nie nocnik, chociaż tak wygląda. Chciałam krzesełko zrobić, że niby myśli nad contentem w spółce, ale ani mebli, ani proporcji nie umiem oddać, więc no mamy ptaka co do firmowego nocnika robi. XD Sorry, nie umiałam tego uratować. Ja sobie wytłumaczyłam, że to worek sako. Taaaak, to worek sako.
Dwa, moja największa porażka. Żółwik. 😔 Chciałam zrobić takiego dziwenowego żółwika, co należy do Dziwena, oddać jego śliczne brązowo-żółto-pomarańczowe barwy, zrobić takiego nieśmiałego, ale fuck! On wygląda jak k...., jak coś czemu jest bardzo zimno, tyle że z oczami i dziobem. :((( Robiłam tego gównioka łącznie z poprawkami z 4h i było tylko gorzej. Aż kartka się pofalowała od warstw. I jeszcze ten podpis. Nie róbcie #pokaszdziwena na Hejto, bo zamkną portal. XDD
Ogolem spoko się bawiłam i mam nadzieję, że Sówce też się spodoba praca. Dobrze było wrócić do maziania po kartce. Sorry, za żółwia ziomek. Ma piękne barwy. Nie wiedziałam, że żółwie mogą mieć niebieskie tony na sobie. :)
Na drugim zdjęciu bardziej realistyczne barwy. Pierwsza focia robiona jakimś apararowym skanerem.


@Fafalala Nie umiem wyrazić tego słowami, wstawię mema.

coś pięknego
@Fafalala dałabyś się namówić na jakąś wymianę barterową? Z chęcią bym przygarnął Twoją pracę
Zaloguj się aby komentować
Dobry wieczór, z tej strony @bojowonastawionaowca, mamy środę 26 listopada 2025 roku, minęła 20:00, to 113. wydanie #hejtonews , zapraszam!
Świat:
-
Prezydent USA Donald Trump przekazał, że wysyła swoich przedstawicieli do Rosji i do Ukrainy, by kontynuowali rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Według władz w Kijowie i Waszyngtonie do ustalenia pozostaje kilka punktów. Media podały, że chodzi o kluczowe kwestie, w tym terytorium. Trump powiedział również, że nie ma już wyznaczonego terminu osiągnięcia porozumienia w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie (wcześniej mówił o terminie 27 listopada). Do Rosji w przyszłym tygodniu uda się Steve Witkoff, który zgodnie z publikacją Bloomberga udzielał rad doradcy Putina, jak postępować z Trumpem.
-
Hong Kong: co najmniej 36 osób zginęło, a 279 uznano za zaginione, gdy najtragiczniejszy od trzech dekad pożar w Hongkongu strawił wieżowce mieszkalne osłonięte łatwopalnym bambusowym rusztowaniem. Po ponad 10 godzinach od wybuchu pożaru w północnej dzielnicy Tai Po, płomienie i gęsty dym wciąż spowijały 32-piętrowe wieżowce.
-
Gruzja: odbywający karę więzienia lider jednej z czołowych partii opozycyjnych Gruzji Nika Melia został skazany na kolejne 1,5 roku pozbawienia wolności za oblanie wodą sędziego podczas swego procesu. Melii grożą dalsze wyroki. Na początku listopada on i siedmiu innych przywódców opozycyjnych zostało oskarżonych o różne przestępstwa, w tym spiskowanie w celu obalenia rządu oraz pomaganie obcym państwom.
-
Francuski Sąd Kasacyjny utrzymał wyrok skazujący byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego w tzw. aferze Bygmaliona, dotyczącej finansowania kampanii wyborczej w 2012 roku. Jest to druga sprawa karna, w której Sarkozy przeszedł wszystkie instancje sądowe we Francji. Wyrok w tej sprawie Sarkozy otrzymał w 2024 roku w drugiej instancji. Z orzeczonej wtedy kary roku więzienia sześć miesięcy to kara w zawieszeniu.
-
Gwinea Bissau: trzy dni po wyborach prezydenckich i parlamentarnych dokonano zamachu stanu. Aresztowano ubiegającego się w nich o reelekcję prezydenta Umaro Sissoco Embalo, szefa sztabu sił zbrojnych, jego zastępcę i ministra spraw wewnętrznych. W obliczu ogłoszenia częściowych wyników, ustępujący prezydent ogłosił, że wygrał wybory, zdobywając 65 proc. głosów. Swoje zwycięstwo ogłosił również jeden z głównych kandydatów opozycji Fernando Dias de Costa. Pełne wyniki wyborów miały zostać ogłoszone jutro.
-
Irlandia zaostrzyła przepisy imigracyjne, które – jak stwierdził minister sprawiedliwości – mają na celu spowolnienie „niepokojąco” wysokiego tempa wzrostu populacji w obliczu zbyt dużej liczby osób ubiegających się o azyl. Nowe środki obejmują zobowiązanie osób ubiegających się o azyl, które są zatrudnione, do wnoszenia wkładu w koszty zakwaterowania w państwowym systemie oraz zaostrzenie kryteriów dotyczących łączenia rodzin i wniosków o obywatelstwo dla uchodźców.
-
Bangladesz: w jednej z największych dzielnic slumsów w Dhace wybuchł ogromny pożar, który pozbawił tysiące ludzi dachu nad głową i zamienił szeregi kryte blaszanymi dachami chat w zwęglone gruzy. Pożar wybuchł wkrótce po zachodzie słońca w Korail – jednej z największych i najbardziej zatłoczonych dzielnic slumsów w Bangladeszu.
-
Peruwiański sąd skazał byłego prezydenta Martina Vizcarrę na 14 lat więzienia po uznaniu go winnym przyjmowania łapówek na lata przed objęciem urzędu, co poszerzyło listę byłych przywódców skazanych za korupcję. Zgodnie z wyrokiem, Vizcarra przyjął łapówki o równowartości 676 000 dolarów od firm budowlanych w zamian za kontrakty na roboty publiczne, pełniąc funkcję gubernatora południowego regionu Moquegua w latach 2011–2014.
-
Tajwan wprowadzi dodatkowy budżet obronny w wysokości 40 miliardów dolarów, aby podkreślić swoją determinację w obronie w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Chin, powiedział prezydent Lai Ching-te. Chiny, które postrzegają demokratycznie rządzony Tajwan jako swoje terytorium, w ciągu ostatnich lat nasiliły presję militarną i polityczną, aby dochodzić swoich roszczeń, którym Tajpej stanowczo się sprzeciwia. Lai ma nadzieję na zwiększenie wydatków na obronę do 5% PKB do 2030 roku.
-
Naukowcy wykryli na Marsie zjawisko, które ich zdaniem jest wyładowaniem atmoferycznym, podsłuchując wirujący wiatr zarejestrowany przez łazik Perseverance należący do NASA. Trzaski wyładowań elektrycznych zostały zarejestrowane przez mikrofon łazika, poinformował zespół kierowany przez Francuzów.
Polska:
-
Szwecja przedstawiła najlepszą ofertę i została wybrana jako partner Polski w programie zakupu 3 nowych okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej - poinformował wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Umowę międzyrządowa powinna zostać zawarta do końca roku. W ramach projektu Orka Szwecja zaoferowała okręty typu A26 Blekinge. Oferta wiąże się także z dodatkowymi inwestycjami w polski przemysł - chodzi m.in. o wyposażenie polskich stoczni w kompetencje do serwisowania okrętów, a także ze zobowiązaniem Szwecji do zakupów polskiego uzbrojenia. Pierwszy okręt podwodny może trafić do Polski w 2030 r.
-
Samolot PLL LOT wypadł z pasa startowego na lotnisku w Wilnie; pas startowy portu został tymczasowo zamknięty. Na pokładzie znajdowało się 63 pasażerów; wszyscy bezpiecznie opuścili samolot.
-
Papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Zastąpi on abp. Marka Jędraszewskiego, który przeszedł na emeryturę.
Hejto:
-
Pierwsza hejtopaka już jest w drodze!
-
@Trypsyna zapytała ile posiadacie książek u siebie
-
@cebulaZrosolu stał się lokalnym celebrytą (co ewidentnie wywołało zazdrość u @Rozpierpapierduchacz)
-
Wczorajsze rysunkowe wyrazy miłości się nie kończą, dziś ofiarami @Dziwen był redaktor czy pewien nielot, zaś @Pingwin dalej usiłuje odgryźć się pewnemu manatowi
-
@Maciek relacjonuje kilkudniową dyskusję na forum rodziców o prezentach mikołajkowych
-
@fisti zadał pytanie Z czego byliście i nadal jesteście dumni z wydarzeń z dzieciństwa?
-
@Zielonyzewszystkim rozwija swój biznes za pomocą maszyny do hurtowego zakładania trawników z siewu
-
@emdet chwali się, że zaczął robić kopie zapasowe
-
@DerMirker wyzdrowiał z półpaśca!
-
@Afterlife próbuje uzyskać z usług z NFZ równowartość wpłaconych składek, tym razem u dentysty
Reklama ze znakiem Quality Content
-
Codzienne ciekawostki by @Atexor
-
Newsy książkowe: "Listy. Wydanie rozszerzone" autorstwa Johna Ronalda Reuela Tolkiena by @Whoresbane
-
Kiedyś i dziś: Justyna Steczkowska by @Kari28
-
Losowe miasto: Knurów by @suseu
-
Zegarek na esp32 by @30ohm
-
Środowy przegląd ekonomiczny z rosyjskiej prasy by @RedCrescent
Aktualnie trwające konkursy:
-
Kawiarnia "Za Firewallem": Na Opowieści - tematem jest fabryka
-
Kawiarnia "Za Firewallem": Na Sonety, edycja 103
-
Kącik Melomana: muzyka elektroniczna poniżej 120BPM
Dziękuję za uwagę, to było dzisiejsze wydanie #hejtonews , do zobaczenia jutro około 20!
#wiadomosciswiat #wiadomoscipolska #polityka
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

Zaloguj się aby komentować
Dzień dobry w tym jakże zimowym poranku
Pewnie zastanawiacie się czemu znowu zniknąłem na tak długą chwilę.
Jak to zwykle bywa pochłonęła mnie praca. Bardzo dużo pracy, a ponadto gonił termin. Lecz nie ubiegajmy faktów.
Niespełna dwa miesiące temu dzwoni do mnie znajomy a jednocześnie właściciel dużej firmy zajmującej się budową dróg oraz innymi większymi pracami budowlanymi. Od razu mówię jest to bardzo specyficzny człowiek, gdzie rozmowa z nim za każdym razem mnie zaskakuje.
Ale dzwoni do mnie i bez żadnego dzień dobry, czy tam innych epitetów mówi.
- Jak nie jesteś bardzo zajęty, wpadnij do mnie myślimy porozmawiać.
Co prawda jak zwykle miałem coś do roboty ale powiedziałem, że będę za 20 minut. Bo aż mnie ciekawość zżerała o co chodzi.
Gdy już go znalazłem na placu co nie było łatwe bo nikt nie wiedział gdzie jest, mówi to musimy pójść do biura i po drodze pogadaliśmy o pierdołach, nic co mogłoby w ogóle naprowadzić na cel naszego spotkania.
W końcu zasiadamy w fotelach i mówi:
- Ja zawsze popełniałem błędy, popełniam je i będę je popełniał. Dlatego mam dla Ciebie propozycję,
Tu się poczułem lekko zmieszany bo nie wiedziałem zupełnie o co chodzi.
- Jest taka mała robota, ty byś miał swoją część, ja bym miał swoją część. Tylko ciebie, nie interesuje nic poza wykonaniem swoich obowiązków. A ja biorę na siebie zleceniodawcę i dokumentację. To jest najlepsze co może Ci się trafić.
I tak przez pierwsze 10 minut rozmowy nie wiedziałem zupełnie o co chodzi.
Aż w końcu, jak przez mgłę, ale zobaczyłem brzeg. Pokazał mi wydrukowane dokumenty jednego z przetargów do którego miał startować. W skrócie, prace remontowo-budowlane oraz związane z gospodarowaniem terenów zieleni w parku niedaleko nas.
Myślę sobie ciekawa robota, rozwojowa, w sumie na zimę jakieś takie większe zlecenie mogłoby się przydać.
Zamieniliśmy jeszcze kilka słów, przejechaliśmy się do tego parku aby to wszystko obejrzeć, i mówię... wchodzę w to...
No ale nie tak prędko. Najpierw musimy wygrać przetarg.
Po zrobieniu swojej wyceny, wysłałem wszystko managerce, która zaakceptowała kosztorys i złożyła dokumenty. No ale zapomniała czegoś tam kliknąć w komputer. I zorientowała się dopiero podczas otwarcie ofert gdzie było już za późno. No nic, nie wygraliśmy my, ale też i nikt inny. Kolejny przetarg składamy te same papiery.
I ku naszemu zaskoczeniu wystartował znajomy, który też robi takie większe budowlane rzeczy ale od czasu do czasu lubi sobie złapać taką pierdołę jakby miał za mało roboty. I tak się złożyło że to on wygrał.
Więc myślę sobie że już po robocie. Aaaale, jakoś tak to wszystko się złożyło że mnie zaanonsowano, nowemu wykonawcy i stwierdził.
- Skoro miałeś to robić to czemu nie. Nie chce mi się nikogo szukać.
Więc spoko. Przedstawiłem swoje warunki i czekam na zielone światło.
No i czekam, i czekam. Minęły jakieś dwa tygodnie od otwarcia oferty ale nie było jeszcze oficjalnego ogłoszenia wyników. Więc nie wiadomo do końca co się dzieje.
Ale w końcu dzwonię i pytam Jak sytuacja i na czym stoimy.
W słuchawce słyszę,
- A no faktycznie możemy się spotkać i pogadać. I od przyszłego tygodnia możemy zaczynać ponieważ wtedy podpisze umowę i będzie można wchodzić.
Elegancko mam chwilę na zaplanowanie pracy ogarnięcie trochę innych rzeczy przed dużym zleceniem fajnie.
Zielone światło i ruszamy. Otrzymałem wszystkie dokumenty. No ale tak patrzę, oglądam raz z jednej raz z drugiej strony, nie mam żadnego projektu jak to wszystko posadzić. A było co.
Do posadzenia mieliśmy ponad 1700 roślin. Do tego 150 m ² trawy z rolki a także 50 m2 zielonego dachu z mat rozchodnikowych na remontowanej piwnicy oraz dziesiątki metrów sześciennych rozwożenia ziemi. To jest bardzo dużo pracy.
No i zachodzę w głowę mamy przedmiar robót. Do tego listę gatunków oraz ich ilości nic więcej.
Szybki kontakt do wykonawcy. Że czegoś mi tu brakuje na mianowicie projektu. On na to,
- A tak faktycznie zapomniałem ci powiedzieć nie ma na to projektu, na jutro masz spotkanie z osobami z gminy które wszystko ci pokażą gdzie i jak posadzić.
Ok. Sobie myślę zapowiada się ciekawie. I nie myliłem się.
Na drugi dzień spotkanie wszyscy na miejscu.
Dostałem listę roślin, do tego mapka z jakimiś numerkami. Szybko połączyłem kropki że numerki przy roślinach odpowiadają numerkom na mapce. Reasumując, ich planem był brak planu.
I tak właśnie z istniejącej listy roślin bo tego nie mogliśmy za bardzo zmienić. Musiałem na szybko zrobić projekt całych nasadzeń w parku. Aby jakoś to wyglądało. Co nie było łatwym zadaniem.
Po kilkugodzinnym spotkaniu i dyskusjach, doszli do wniosku że mam to zrobić tak aby było dobrze. Trzymając się roślin z listy. Oczywiście kilka musieliśmy wyrzucić ponieważ nie miałby szans przetrwania.
Ale za to w trakcie pracy było trochę zmian ilościowych. Doszło do tego korowanie, drugie tyle maty rozchodnikowej kosztem trawników z rolki. Ale i obrzeże trawnikowe i jeszcze więcej kory.
Ku mojemu zaskoczeniu, nawet moje asy ogrodnictwa spisali się na medal. Codziennie a nawet i w weekendy stawiali się w pracy aby skończyć wszystko w terminie.
A propos terminu. To jeszcze jeden aspekt, który chciałbym poruszyć.
Czytając umowę oraz przedmiar robót było tam napisane że czas na realizację mamy dokładnie 30 dni od podpisania umowy przy czym nie wcześniej niż pięć dni od podpisania tejże umowy. Także z tyłu głowy mam, myśl jak to dużo mamy jeszcze czasu. A tu pewnego dnia na teren budowy przyjeżdża właśnie wykonawca, przyjeżdżają ludzie z gminy a także menadżerka z którą się kontaktowałem w sprawie jakichś nieścisłości.
A po co przyjechali? Zobaczyć postępy prac...
No i ta menadżerka przychodzi do mnie po cichu i po chwili rozmowy pyta.
- A czy pan wie że odbiór gmina chce zrobić 15 listopada?
Dodam że był chyba wtedy 7 listopada, a ja byłem świadom tego, że mamy czas do końca miesiąca.
Odpowiedziałem jej wtedy zgodnie z prawdą.
Że, chyba zaszła pomyłka.
- No tak ale gmina prosiła. I wynegocjowała wcześniejszy odbiór ponieważ taki pasuje. A ponadto była podpisana inna umowa w której ten czas biegł wcześniej.
Przynajmniej tak to zrozumiałem.
No Dobra trzeba zakazywać rękawy i brać się ostrzej za robotę. Chłopaki nie byli zadowoleni No ale dzięki temu sobie więcej zarobili.
My skończyliśmy wszystko 14 listopada. Z delikatną pomocą trzech chłopaków od wykonawcy. Dały ich tak po prostu bo nie miał już dla nich innej roboty.
Natomiast mi okazali się bardzo pomocni.
Tak więc, podsumowując wszystko
Przyszedłem pozytywnie odbiór wykonawcy.
W zeszłym tygodniu były dwa odbiory z urzędu. Które też zakończyły się pozytywnie. A w tym tygodniu mam spotkanie ze zleceniodawcą w celu rozliczenia prac i zamknięcia tematu.
Do tego jeszcze z mojej strony dałem taką kilkustronicową instrukcję obsługi wszystkich roślin. Czyli kiedy i jak trzeba je podlewać, czym podlewać, Jak nawozić i czym, jaką stosować ochronę aby to się wszystko przyjęło. Jeżeli się do tego nie zastosują, wówczas ograniczy to gwarancję na rośliny z mojej strony.
Na dole kilka zdjęć z końca realizacji.
Już nie mogę doczekać się wiosny kiedy to wszystko ruszy a już na pewno za kilka lat jak to wszystko urośnie i nabierze wigoru.
Tym oto długim ale za to nudnym wpisem wracamy.
#ogrodnictwo
#ogrod
#rosliny
#parki
#zpamietnikaprywaciarza
#praca
#zielen
#krzewy
#drzewa





Zaloguj się aby komentować
Wojna
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Piłsudski mordował Polaków dla własnych interesów podczas zamachu stanu. Polski bohater.
Zaloguj się aby komentować
No jest jak jest xD
Złośliwi powiedzą, że przecież miałem dużo czasu. Wiecie co? Pewnie macie rację. XD
#jesiennewyzwania #memy #heheszki

@pingWIN o k⁎⁎wa a to nie było jakoś do końca listopada
@pingWIN ostatniego wieczora @bojowonastawionaowca był na ustach wielu matek/żon, ale raczej go nie chwaliły
Zaloguj się aby komentować
Okładka Esquire z 1970 r. przedstawiająca amerykańskiego oficera Williama Calleya Jr. uśmiechającego się z czwórką wietnamskich dzieci. Dwa lata wcześniej Calley dokonał masakry w My Lai, podczas której amerykańscy żołnierze zamordowali od 347 do 504 cywilów, głównie kobiet i dzieci. Niektóre z nich w wieku zaledwie 12 lat zostały zgwałcone i okaleczone zbiorowo. Pomimo oficjalnego śledztwa, sprawa była tuszowana przez młodego oficera Collina Powella, przyszłego sekretarza stanu Stanów Zjednoczonych.
Jedynym powodem, dla którego świat dowiedział się o masakrze, jest to, że pilot Hugh Thompson Jr. wszystko widział, nie mógł zachować tego dla siebie i upublicznił to w czasie, gdy zarówno wojsko, jak i opinia publiczna groźbami chciały wymusić jego milczenie.
Ale wyobraźcie sobie, ile takich spraw zostało po prostu zamieconych pod dywan. Wszyscy powinniście wiedzieć, że kiedy wojna się rozpoczęła, Wietnam Północny miał mniejsze poparcie niż Południe, a jego południowa opozycja miała przewagę liczebną i uzbrojenia, a wojna w Wietnamie trwała 20 lat, bezpośrednie zaangażowanie amerykańskich sił zbrojnych trwało 8 lat (1/3 konfliktu), nawet wtedy południe i jego sojusznicy przejmowali ponad połowę swojej części odpowiedzialności. Pod koniec wojny Północ miała znacznie większe wsparcie niż Południe, a w 1973 roku Stany Zjednoczone wycofały się, a Południe całkowicie upadło.
Opis wydarzeń:
Na początku marca 1968 roku, amerykański wywiad doniósł, że wsi Mỹ Lai, w prowincji Quảng Ngãi, ukrywają się partyzanci Wietkonku. Rankiem 16 marca 1968 roku, przybyli żołnierze kompanii „Charlie, jednak w wiosce nie znaleziono żadnych partyzantów. Początkowo mieszkańcy nie uciekali na widok nadlatujących helikopterów, ponieważ już wcześniej widywali tutaj Amerykanów poszukujących partyzantów, którzy nie sprawiali problemów. Jednak tym razem żołnierze byli psychicznie nastawienie do konfrontacji.
Dowódca kompanii por. Williama Calleya wydał rozkaz do ataku, jako pierwszy zastrzelił starszego człowieka. Reszta żołnierzy kompanii rozbiegała się do chat i zaczęła spędzać mieszkańców do 1,5-metrowego rowu melioracyjnego, częściowo wypełnionego wodą, później dokonali egzekucji na ok. 70-80 cywilach. Następnie wchodzili do każdy zabijając każdego, kogo spotkali, nie oszczędzając nikogo. Mordowano starców, kobiety, dzieci, a nawet niemowlaków. Ofiary przed śmiercią były torturowano, a wiele kobiet zgwałcono. Wiele ciał miało wyryte bagnetami literę “C” – pierwszą literę nazwy kompanii.
Sam dowódca kompanii, zastrzelił osobiście 22 osób, w tym 2-letnie dziecko.
Tego dnia również, amerykański pilot Hugh Clowers Thompson, krążący helikopterem nad Mỹ Lai, w przeciwieństwie do swoich kolegów zachował człowieństwo. Thompson był ochotnikiem, uważany za świetnego pilota, miał opinię agresywnego awanturnika. Jednak w powietrzu przestrzegał zasad. Jeśli ludzie na ziemie nie są uzbrojeni, nie wolno otwierać do nich ognia. Chorąży Thompson prowadził jako pilot lekkiego śmigłowca OH-23 misję zwiadowczą w tym rejonie. Thompson sądził początkowo, że oddziały amerykańskie są obecne w wiosce, aby chronić miejscową ludność. Z góry spostrzegał, jak kapitan piechoty podchodzi do wietnamskiej kobiety, kopie ją i zabija jednym strzałem. Potem na wschodnim krańcu Mỹ Lai dostrzegł rów melioracyjny wypełniony ciałami. Byli tam wciąż ranni cywile. Parę metrów dalej amerykańscy żołnierze spokojnie palili papierosy. Po chwili obserwator jego śmigłowca Glenn Andreotta zameldował, że widzi jak amerykański sierżant strzela do ludzi siedzących w jakimś zagłębieniu terenu. Gdy Thompson dostrzegł grupę żołnierzy 2. plutonu biegnącą za kilkunastoma wieśniakami z dziećmi uciekającymi do prymitywnego schronu.
Gdy zorientował się, że oddziały amerykańskie popełniają oczywistą zbrodnię wojenną, strzelając do bezbronnych cywilów. Thompson postanowił interweniować wraz z pozostałymi dwoma członkami załogi: Lawrencem Colburnem i Glennem Andreottą. Wylądowali śmigłowcem na polu żołnierzami kompanii „Charlie” i Wietnamczykami. Pod groźbą otwarcia ognia z karabinów maszynowych śmigłowca do obecnych na miejscu żołnierzy amerykańskich. Thompson poderwał maszynę. Kończyło się paliwo, lecz gdy śmigłowiec przelatywał nad rowem pełnym ciał, Andreotta wołał, że widzi wśród zabitych jakiś ruch. Thompson wylądował nieopodal. Andreotta i Colburn podeszli do rowu. Przerzucając zakrwawione, porozrywane pociskami ciała, znaleźli trzyletnie dziecko pokryte krwią. Było całe, to była krew jego bliskich. Andreotta ułożył zszokowanego malca na swoich kolanach. Thompson zażądał od oficerów dowodzących na miejscu, wyższych od niego stopniem, powstrzymania dalszej masakry. W tym czasie żołnierze amerykańscy przygotowywali się do wysadzenia w powietrze chaty z rannymi Wietnamczykami, ale zaprzestali. Thompson wezwał załogi śmigłowców, by pomogły mu wywieźć pozostałych Wietnamczyków wioski. Kolejni dwaj piloci Danny Millians i Brian Livingston wylądowali na polu, zabierając na pokład dwóch mężczyzn, dwie kobiety, kilkoro dzieci i wywożąc ich parę kilometrów za Mỹ Lai. Ekipa Thompona uratowała wiele osób, w tym rannych. Nad rowem pełnym ciał ofiar oprawcy palili papierosy i jedli suchy prowiant. Po powrocie do bazy Thompson powiadomił swoich przełożonych o masakrze. Za swój heroiczny czyn 30 lat później trzej amerykańscy lotnicy otrzymali najwyższe wojskowe odznaczenie za odwagę wykazaną w sytuacji braku bezpośredniego kontaktu z wrogiem – Soldier’s Medal. Glenn Andreotta został odznaczony pośmiertnie, gdyż zginął w Wietnamie 8 kwietnia 1968 r., miesiąc po wydarzeniach w Mỹ Lai.
#historia #ciekawostki #historiajednejfotografii

@alaMAkota masakra, dzięki za przybliżenie tej historii. Wojna odczłowiecza i to jest kolejny dobitny dowód.
@alaMAkota ciekawa historia i pasuje mi do narracji, tym bardziej byłbym wdzięczny za link do jakiegoś źródła
@alaMAkota wielkie dzięki za wrzucenie. Jak to mówią "to zbrodnia wojenna tylko, jeśli przegrasz". Amerykanie niby przegrali w Wietnamie, ale kto by miał ich rozliczyć? Niestety, to nie jedyna zbrodnia, której się dopuścili, ale dopóki są supermocarstwem, mogą sobie pozwolić na krycie swoich.
Nota bene Wietnam przeszedł na stronę komunistów między innymi właśnie dtlatego, że Amerykanie traktowali Wietnamczyków jak podludzi, gorszy sort, praktycznie jak gadające zwierzęta.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
No tak jakby ktoś szukał pieniędzy na NFZ to znalazłem 9mld. Nie ma za co jak coś ;) #polityka #polska #gornictwo

Zaloguj się aby komentować





