#programowanie

252
2249

3 w nocy a chłop dalej siedzi nad swoją gierką.

Na szczęście pierwszy akt jest już prawie zrobiony.


Dzisiaj ogarnąłem etap z Bossem i zrobiłem małe zmiany, zamiast kupować postaci będziemy je odblokowywać, a te będą miały dialogi dopasowane do postaci, którą aktualnie gramy, więc będzie odzywała się dosłownie do gracza a nie ogólnikowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■


No i zaszła zmiana w fabule, od teraz nie idziemy odzyskać kryształu, ale odzyskać swoją rodzinę

Jack jako młody chłopak, jako jedyny ocalał nalot na wioskę a resztę jego sióstr porwał wróg, gracz będzie co akt ratował jedną z 8 postaci

Na każdy akt przypadać będzie około 10 poziomów.

Po odblokowaniu wszystkich zostanie finalny boss ( ͡° ͜ʖ ͡°)


A tutaj filmik jak się odzywa pierwsza uwięziona siostra w zależności od postaci.

Teraz tylko poprawić stare dialogi, ogarnąć i ogromny update wpada na steam 乁( ʖ̯)ㄏ


Od pierwszej wersji gry zmieniło się już praktycznie wszystko


https://youtu.be/l131ZfSl9xU


! #indiegamedev #pcmasterrace #programowanie #hobby #steam

mannoroth

@Gagger Ale jak to tak, odblokowywać, bez mikropłatności? No kto to widzioł!

wombatDaiquiri

@Gagger


No i zaszła zmiana w fabule, od teraz nie idziemy odzyskać kryształu, ale odzyskać swoją rodzinę


to daje ciekawą opcję na prolog, w którym przez kryształ rodzina się od nas odwraca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zwalisty

@Gagger A gdzie to na tym Steamie masz? Też się bawię tematem, jakieś tam prototypy w Unity rozgrzebane, ale jak zerknąłem co się dzieje na Steam, np. w gry wydane danego dnia, to trudno zachować zapał.

Zaloguj się aby komentować

Wiedzieliście, że Polska ma swój własny DCF77?!


Momentalnie na usta cisną się miliony pytań! A komu to potrzebne? Jak do tego doszło? Otóż okazuje się, że GUM prowadzi serwis e-Czas, którego jedną z części jest e-Czas radio.


Oczywiście, zamiast wykorzystać bardziej popularny DCF77, musieliśmy stworzyć własny protokół, który jest gorszy od DCF77. e-Czas gwarantuje dokładność synchronizacji poniżej (trochę analne stwierdzenie) 10ms, a błąd synchronizacji w DCF77 nigdy nie przekroczy 5.5us. Czyli mówimy tutaj mniej więcej o trzech rzędach wielkości różnicy, ale jak to było, nie będzie Niemiec pluł nam w twarz.


Odbiornik referencyjny jest zamieszczony na Githubie. Świetnie! Tja... Schemat w Eaglu z adnotacją, odsyłającą do schematu w KiCadzie. Okay, tylko dla kicadowej wersji nie ma PDFa, a mi nie chcę się ściągać specjalnie KiCada. RF frontend na scalaku, okay. DSP zrobione na lekko prehistorycznym PICu (mimo że projekt został wrzucony na Githuba w zeszłym roku, no ale może jest starszy). Z opisu odbiornika na stronie GUMu wynika, że demodulacja jest napisana w assemblerze. No okay, czyżby zabrakło mocy obliczeniowej i trzeba było ręcznie optymalizować kod? Tylko, że częstotliwość IF to 1kHz, a ten PIC może się kręcić do 40 MIPSów. A teraz najlepsze - kod źródłowy nie jest dostępny, tylko plik hex! Także ten...


W okolicach projektu oczywiście musieli się kręcić krótkofalarze. Jedną twarz nawet kojarzę.


#programowanie #programista15k #programista25k #pracait #telekomunikacja #radiokomunikacja #elektronika #telcozhejto

Felonious_Gru

@groman43

błąd synchronizacji w DCF77 nigdy nie przekroczy 5.5us.

Cos na potwierdzenie tych rewelacji?

Bo z samej odległości 900km od nadajnika będę miał błąd 3ms - o trzy rzędy wielkości większy, niż piszesz.


Na 5.5us dokładność trzeba by znać odległość co do kilometra i robić na to ręczną poprawkę.

Zaloguj się aby komentować

Knight

Ah, pytong - dzięki, oberżę sobie później.

Pamiętam jak na studiach robiliśmy zadanka z big data, kolega pisał programik w pythonie, ja cpp. Siedzieliśmy na skype i kodziliśmy. Co prawda jemu development zajął połowę tego co mnie, ale za to on czekał 30 minut na wyniki a ja 30 sekund

Catharsis

Ja akurat nie przepadam fes za Pythonem i jak tylko mogę to staram się go unikać xd. Nienawidzę jego składni, braku klamerek czy średników, ogólnie bardzo jest dla mnie nieczytelny.

baklazan

Oto historia najbardziej lubianego języka programowania na świecie: Pythona.

@koszotorobur Wg statystyk stackoverflow najbardziej lubiany jest Rust, któryś rok z rzędu:

https://survey.stackoverflow.co/2025/technology#2-programming-scripting-and-markup-languages

Zaloguj się aby komentować

Największy paradoks branży IT zwanej inaczej programowaniem jest taki, że pracy nie dostają wcale najlepsi programiści. Jest zupełnie odwrotnie. Prace dostają słabi techcznie, średniacy, kombinatorzy.





Pierwsze sito - Julka z HR po europeistyce. Już na tym etapie dobry programista często jest skreślany przez to, że Julka ocenia go pod względem matrymonialnym - jeśli facet trochę odstaje od normy pod względem urody to już nie zobaczy kolejnego etapu. Oczywiście Julka nazmyśla, że to była wina w jego charakterze, konfliktowy czy coś tam, problem z głowy.





Drugie sito to techniczny rekruter. Jeśli dobry programista, specjalista tutaj dotarł - to i tak nic nie dało. Techniczne rekrutacje i tak nijak mają się do codziennej pracy. Taki typowy Senior Java Developer w pracy przez 80-90% czasu koduje, 10-20% czasu chodzi na spotkania. Taki Senior Java dev nie ma za wiele do gadania, poniewaz i tak całe architektury, frameworki dogaduje Lead/Principal/Architect IT z managementem, a senior pokornie dodaje te nowe topici do kafki, indeksy do postgresa czy też tworzy nową lambde w AWS tak jak góra przykazała - typowy wyrobnik jak w fabryce.


Tymczasem na rekrutacji takiego Seniora będą orać z algorytmów LEETCODE medium, zazwyczaj dają ci z 60 minut na 3x mediumy bez IDE przez stronke, zero podpowiedzi. Więc w praktyce musisz pamiętać też importy xD To już samo w sobie jest tak spierdolony sposób testowania skilla programisty, że ten musi pamiętać np w jakim pakiecie jest Comparator czy Comparable xD Albo czy o1 - o2 to ASC czy DESC.


Potem odpytywanie top 1000 INTERVIEW QUESTIONS z google. Każdy kto choć raz przerobił te pytania wie jak często nieżyciowe sa to bzdury, albo jest to coś, co można raz na 1-2 lata wygooglować, poczytać w dokumentacji i zastosować. Nie jest to coś co jest ci na codzień potrzebne by napisać @RestController. Ale nie, na rekrutacji rekruter może ci kazać z pamięci podać jakąś flagę do JVM albo GC - a jak nie umiesz to ch*j jestes a nie senior tak ci powie xD


W praktyce więc wygląda to tak, że pracę dostają przeważnie słabe osoby, co poświęcą te 2-3 miesiące by zrobić 300x leetcode medium, wykują z 1000 pytań z googla na blache, coś tam poczytają o system design i tyle.


Potem taki koleś w robocie będzie pisał 5 dni proste zapytanie do elasticsearcha, gdy będzie trochę więcej parametrów, skomplikowana struktura kodu i AI nie sobie nie poradzi ze zrozumieniem projektu albo plików będzie tak dużo że nie załaduje się kontekst bo nie starczy tokenów - jak to jest w większości pierdolników outsourcingowych IT i mikroserwisów z tysiącami klas xD No ale ch*j, na rekrutacji umiał z zamkniętymi oczami odwrócić cykliczną listę wiązaną oraz napisać merge sorta z użyciem Virtual Threads więc pracę dostał xD





Trzeci absurd jest taki, że wielu obecnych midów i seniorów to są ludzie po bootcampie. Seriom w w latach 2017-2020 wbiło ich dziesiątki tysięcy na rynek pracy. Więc doskonale wiedzą jak chu*wymi są programista i z góry boją się gościa, co ma mgr inż z dobrej polibudy i certyfikaty AWS, K8S, Kafka, Elasticsearch, bo to wykształcenie i certy często jest zbieżne z wysokim skillem pacjenta - leniwej osobie sie takich rzeczy robić nie chce, a leniwy programista = chu* programista, osoba która ma doświadczenie/certy przynajmniej pokazuje że umie/lubi się uczyć więc na 99% jest dobrym koderem będącym na bieżąco z branżą (oczywiście wyjątki bywają, ale rzadko).


Często jest więc tak, że rekruter boi się o swój stołek, bo zatrudniając lepszą osobę sam by po 2-3 miesiącach został wyj****. Mam znajomego programistę w innym kołchozie, który sam zresztą chodzi na rekrutację jako rekruter techn ze swoim liderem - rekruter techn. No i nieraz mówił, że mieli super kandydata, co wszystko praktycznie wiedział, w dodatku potrafił tego lidera zagiąć swoimi kontr-pytaniami, wiedzą. Rekrutują od roku i jego lider odrzucił już 30+ programistów - bo większość była lepsza od niego. Ale managerom sprzedał bajkę, że mieli słabego skilla programistycznego albo byli zbyt "konfliktowi" i by sie z nimi kiepsko pracowało xD I tak wyglądają te "oferty widmo" - często po prostu siedzi tam taka oferta senior java po bootcampie i się boi o swój stołek xD


#programowanie

koszotorobur

@pozytywny_gosc1

bo to wykształcenie i certy często jest zbieżne z wysokim skillem pacjenta

Się połowicznie zgadzam do powyższego momentu - później już całkiem nie

Sporo ludzi po certyfikatach nie posiada praktycznych umiejętności i/lub krytycznego myślenia oraz umiejętności rozwiązywania problemów.

Egzaminów na certy można się wyuczyć na blachę z dumpów tak samo jak wykuć na egzamin na studiach i po zdaniu zapomnieć.

Od dekady mam swój sposób zatrudniania i tylko raz dałem się socjopacie oszukać (ale techniczne zdolności jednak miał) - na szczęście nie dał rady udawać przez cały okres próbny

Zaloguj się aby komentować

Standardowy wątek o kosztach Google Maps i jak ktoś przypadkiem wtopił kasę. Ale czego ja nie wiedziałem i co jest srogie, to, że Google zabrania cachowania i teoretycznie można to zinterpretować tak, że każdy użytkownik szukający "Kraków" powinien strzelić po wyniki dla "Kra", "Krak" do Google osobno, bo to by było cachowanie autocomplete. XD


https://www.reddit.com/r/webdev/comments/1n4ikxo/comment/nbld96q/


#google #api #googlemaps #programowanie

Catharsis

@Deykun To poczytane xd

Ktoś wie co jest nie tak z Redditem ostatnio bo bez przerwy widzę takie akcje gdzie upvotowane posty są usuwane losowo przez adminów subredditów bez żadnego powodu xd.

5a40d005-34dd-4176-9c8d-dba36c7b66b3

Zaloguj się aby komentować

Wreszcie skończyłem pisać kilka nowych rzeczy do swojej gry

Ale najbardziej zadowolony jestem z "Hollow'a"


Czyli ducha gracza, który pozwoli przejść trudne etapy w grze bo po prostu przy pomyłce i śmierci zamiast zaczynać od nowa gramy z miejsca gdzie postać postawiliśmy ze wszystkim co mieliśmy wcześniej.


Dodatkowo zmienione w grze zostało dość sporo, a jutro mam nadzieję wpadnie duży update do zamkniętego playtestu na steam.


Co zostało zmienione / dodane

  • Walka mieczem - od teraz można pokonać wroga na 2 sposoby

  • Usunięto umiejętności ze sklepu - są to teraz rzadkie itemy do znalezienia, które działają na danej mapie tylko

  • Dodano Hollow'a właśnie - dostępny w sklepie do kupienia za 150 kamyków

  • Dash jest teraz domyślną umiejętnością postaci, pozwoli to na lepszą dynamikę gry

  • Dodano latających przeciwników, do zabicia tylko mieczem z powodu ich latania

  • Stworzyłem UI dla sterowania, żeby na początku każdy wiedział jak wygląda + pomoc w menu dla sterowania

  • Nie ma już flag do zapisywania poziomów dla kontynuowania gry, gra zapisuje ukończony poziom za każdym razem

  • Odchudziłem grę jak i z RAMu tak i pamięci, gra zajmuje już mniej niż 1GB na dysku

  • Akcje w grze mają suwak głośności czyli możemy zmniejszyć dźwięk zabijania czy podnoszenia

Kolejna aktualizacja gry będzie dość duża ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

https://youtu.be/0DFufKGRqwA

! #pcmasterrace #gry #programowanie #walteradventure #tworczoscwlasna

Zaloguj się aby komentować

Open Source is one person

The Register niedawno opublikował artykuł zatytułowany Putin on the code: DoD reportedly relies on utility written by Russian dev. Powinni się wstydzić tego tekstu. Ten biedny deweloper open source teraz obrywa, tylko po to, żeby ktoś mógł nabić sobie parę punktów w internecie. To naprawdę przykre.


Ale spójrzmy na fakty. Jeśli nie jesteś zbyt bystry, to może się wydawać, że wskazanie na projekt open source napisany przez jedną osobę w kraju, którego nie lubisz, jest czymś złym. Może tak być. Ale równie dobrze może być tak, że oprogramowanie, na którym działa CAŁA CHOLERNA PLANETA, jest napisane przez jedną osobę. W jakimś kraju. Tylko nie mamy pojęcia, w jakim. To nie jest ta sama osoba, żeby była jasność, ale to zawsze jest jedna osoba.


I tu jest sedno sprawy. Prawie cały open source to dosłownie jedna osoba. To znaczy: jeśli spojrzysz na wszystkie projekty open source na świecie — a jest ich mnóstwo — zobaczysz powtarzający się wzorzec: zawsze jedna osoba, bez względu na to, jak podzielimy czy przeanalizujemy dane.


https://opensourcesecurity.io/2025/08-oss-one-person/


#programowanie #opensource &źródło

Catharsis

@Deykun A no też to zauważyłem, że w zasadzie tylko jakieś duże projekty open source, które mają jakiś widoczny "frontend" w postaci strony/programu itp mają dużą ilość aktywnych maintainerów. A jeżeli popatrzymy sobie na losowe libki albo pakiety nodejs/rusta/go/pythona itp to ogromna cześć z nich jest faktycznie utrzymywana przez jedną osobę, ma np z 200-300 gwiazdek na githubie a jednocześnie 18 milionów pobrań z NPM xD.


Moim zdaniem tacy ludzie są ogromnie niedoceniani bo efekty ich pracy są widoczne jedynie przez innych programistów którzy korzystają z ich bibliotek. A końcowy użytkownik widzi jedynie gotowy program/stronę i całą swoją wdzięczność przelewa na twórców tego programu nie widząc nawet o istnieniu ludzi którzy stoją za wszystkimi pakietami które pozwoliły ten program stworzyć.


No więc to chyba najgorsza możliwa pozycja w świecie open source, bycie takim jedynym maintainerem jakiejś popularnej biblioteki. Nie dość, że jest na tobie presja, bo jak coś zepsujesz to możesz wywołać ogromne zamieszanie w świecie IT, to jednocześnie masa ludzi od ciebie oczekuje, że będziesz do końca utrzymywać to za darmo xD. Nie trzeba nawet sięgać daleko żeby zobaczyć do czego takie coś może doprowadzić, przypominam niedawną akcje z backdoorem w linuxowym xz. Dokładnie taka sytuacja, jeden dev który nie ma czasu i siły utrzymywał narzędzie używane przez większość największych dystrybucji Linuxa.

Zaloguj się aby komentować

Wszystko zaczęło się kiedy miałem 12 lat (albo w tych okolicach). Mój pierwszy, wymarzony komputer. Myślałem, że będę giercował całe noce. Myliłem się.


Niestety, okazało się, że z coś było nie tak z moim pierwszym komputerem. Gry, zaraz po odpaleniu, potrafiły się "minimalizować". Dopiero po kilku próbach mogłem zacząć zabijać Niemców w pierwszym Call of Duty albo ścigać się w Need for Speed Underground 2. Było to niewiarygodnie frustrujące. Nigdy nie dowiem się, na czym polegał błąd. Bug w Windowsie XP? Wadliwe sterowniki Nvidii? A może po prostu uszkodzona karta graficzna.


Byłem znudzonym nastolatkiem. Miałem komputer, miałem dostęp do Internetu, ale nie mogłem grać. To nie mogło skończyć się dobrze. Zacząłem programować.


Pisałem pierwsze programy Turbo Pascalu 7.0. Do dzisiaj pamiętam, że na końcu programu, po ostatnim "end" trzeba postawić kropkę. W sumie, to jedyna rzecz, którą pamiętam z Pascala.


Na samym programowaniu się nie skończyło. Poszedłem krok dalej. Odkryłem u siebie zamiłowanie do rzeczy niszowych, indie, off-topowych. Został hipsterem zanim stało to się modne. I zainstalowałem swojego pierwszego Linuksa - Mandrake, chyba w wersji 9.0.


Oczywiście, jak to z Linuksami bywa, coś tam tradycyjnie nie działało. Po kilku dniach poszukiwań w Internecie, na zagranicznych forach, znalazłem rozwiązanie. Musiałem "skompilować jądro"!!! Nie wiedziałem co to znaczy, nie wiedziałem dlaczego dokładnie muszę to zrobić. Wiedziałem tylko, że musiałem skompilować jądro.


Kompilacja jądra nie rozwiązana problemu. Ale to już nie miało znaczenia. Wszedłem na ścieżkę, z której nie było odwrotu. Zacząłem programować na poważnie - najpierw w C, potem w C++. Wreszcie zrozumiałem jaka jest różnica pomiędzy kompilacją a linkowaniem. Dowiedziałem się o innych architekturach niż x86 - ARM, Sparc, etc. Poznałem, co to endianness i przerwania procesora.


Sam Linuks mi już nie wystarczał. Musiałem zainstalować FreeBSD i oczywiście również skompilować jądro. Potem wróciłem na Linuksa, a konkretnie na Gentoo. Gardziłem gotowymi paczkami i uważałem, że wszystko trzeba kompilować ze źródeł.


Marzyłem, żeby dostać się na informatykę. I dostałem się. Ale nie taką zwykłą, tylko na starym Wydziale Elektroniki (W4) na PWr. Tam, dowiedziałem się o jeszcze bardziej niszowych rzeczach - DSP, FPGA. To było jak nieopisane spadanie w studni nieskończonego potencjału. Implementowanie stałoprzecinkowego FFT w VHDL od podstaw. Transformata falkowa jako podstawa mojej pracy inżynierskiej. Eh, wspaniałe czasy. Aż łezka mi się w oku kręci.


Aż w końcu nastał 1 października 2014. Przez czysty przypadek (a może zdecydowali tak starożytni bogowie) trafiłem to fińskiej firmy zajmującej się telekomunikacją bezprzewodową. DSP, FPGA, matematyka, informatyka, elektronika, system engineering. Wszystko w jednym miejscu! Czy może być coś piękniejszego? Ależ oczywiście, że nie!!!


Moje życie pewnie potoczyłoby się zupełnie inaczej, gdyby nie te problemy z pierwszym komputerem. Przypadek? Może... a może po prostu tak miało być? Może to jest moja karma. Może o moim przeznaczeniu zadecydowali starożytni bogowie? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi!


Jestem kucem. Jestem pasjonatem. Jestem z tego dumny. Nikt nie jest w stanie mi tego zabrać. Właśnie skompiliwałem sobie kernela Linuksa na RISC-V w wersji 64 bitowej. Dla czystej przyjemności.


#programowanie #programista15k #programista25k #pasjonat15k #pracait

30ohm

Tyle lat w nokii? Dziwne że się nie wypaliles

Kentvo

Na początku brzmiało jak pasta 😅 Gratuluję i szanuję

Half_NEET_Half_Amazing

szacun

za mnie programuje AI bo ja nie mam cierpliwości do tego

Zaloguj się aby komentować

Ładnie pokazane na jednym obrazku, co AI zrobiło z rynkiem pracy programistów. Nie ma już wciągania każdego jako pracownika. Preferowani są ludzie z doświadczeniem. Jeżeli ktoś jest po studiach to ewentualnie się przyjmie.


Natomiast tzw. juniorów bez doświadczenia nie ma sensu zatrudniać, bo nie zrobią więcej niż ai, ale za to są wolniejsi i wciąż trzeba dokładnie sprawdzać co zrobili.


Rola typowego klepacza kodu chyba już nie istnieje.


Wykres pochodzi z poniższej pracy naukowej (Stanford). Z tego co przeskrolowałem, to podobny efekt było widać w branży marketingu.


https://digitaleconomy.stanford.edu/wp-content/uploads/2025/08/Canaries_BrynjolfssonChandarChen.pdf&ved=2ahUKEwiig560vq-PAxXZLBAIHRiPE1YQFnoECCQQAQ&usg=AOvVaw1rPKkZoU8icH3Ojy0Bcy9p


#technologia #programowanie #it #ai

c5fd2ff1-caad-463e-a811-e7c08515e5a1
Catharsis

Rozkmina ale czy jeżeli teraz przestanie się zatrudniać juniorów to czy w przyszłości nie braknie midów i potem seniorów? Przecież ci ludzie muszą się gdzieś zdobyć doświadczenia nie?

sebkek

@malkontenthejterzyna powinni pokazać na wykresie co było przed COVIDem z podziałem na wiek, bo jak weźmiemy sobie ogólny wykres od 2018 roku (poniżej), w jakiś sposób, mimo że na wykresie z posta jest wskazany wzrost we wszystkich grupach wiekowych od początku 2021 roku do końca 2022, tutaj mamy wskazany ogólny spadek trwający od 2019 roku, jedynie z dwoma korektami w połowie 2021 i pod koniec 2022 roku


oba wykresy opierają się na danych z ADP, ale oba operują na innym subsecie danych: dla wykresu z posta jest to opisane na stronie 7 badania, a dla poniższego tutaj: https://www.adpresearch.com/the-rise-and-fall-of-the-software-developer/ - nagłówek "Methodology"


także trochę o kant d⁎⁎y to badanie jest. odcięcie na 2021 roku wygląda przez to jak celowe działanie, żeby wykresy pasowały pod tezę o AI


nie wierzę też, że osoby, które to badanie wykonywały nie wiedziały o istnieniu poniższego wykresu, a jeśli wiedziały, to powinni byli też przeanalizować i wyjaśnić skąd wzięły się różnice między ich wykresami, a poniższym

c92822a8-4b18-4025-843b-be603dc08387
sebkek

@malkontenthejterzyna Teraz jeszcze zauważyłem, że linia dla najmłodszej grupy wiekowej wygląda niebywale podobnie do linii wkyresu, który wrzuciłem (z niewielkimi zmianami) + przeskalowanie w czasie z 2019-2024 do 2021-2025


śmierdzi to na kilometr danymi z d⁎⁎y

4bea2ddd-f022-4f8f-b55f-8e6d9727100b

Zaloguj się aby komentować

Bawił się ktoś chińską wersją DFplayer mp3?

Napisałem komendy posiłkując sie tym kodem w c, ale w bascom. No i nie reaguje. Wiem że komendy latają po rs bo partzyłem na oscyloskopie. Zwraca mi tylko te same 3 liczby 3x.

#mp3 #elektronika #programowanie

1d72abe8-ce0a-4e1c-b664-31ac244c6d70
macgajster

Mało informacji dałeś. Rzuć marką i modelem modułu. Podaj jakiś kod albo link do strony z poradnikiem/dokumentacją.

No i podaj swój kod.


Sprawdzałeś czy zgadzają się parametry transmisji? Sprawdzałeś czy przewodów nie podmieniłeś (jak w uart tx/rx)?

Zaloguj się aby komentować

NooT

Jakiś czas tego używałem i działało, ktoś tu zrobił regres

Zaloguj się aby komentować

Ehhh, pull request na 25 plików i 42 commity... co ci juniorzy to ja nie wiem. A potem płacz, że AI zabiera pracę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#heheszki #programowanie #gownowpis #zalesie

Catharsis

No to zrób review za pomocą AI, co to za problem. Wtedy AI odbierze tobie prace xD.

Swbd

Klasyczne: it depends.

Jeżeli każdy jeden commit sensownie ma opisane co on robi i dlaczego on to robi to takie review to przyjemność.


Ale sądząc po frustracji to historia zmian to:

Stuff

More stuff

Oh...now it works

Adding file

Ooops, removing file


To slabo. Bardzo slabo.

Jeżeli historia zmian to smietnik, squashuj w cholere. I tak nic nie wyciągniesz.

d01edd77-4993-4a23-81e6-4b6246f77d13
Czokowoko

Jak miałem pod sobą juniora kiedyś i sprawdzałem po kilku dniach jego progres to miałem opisy commitow typu: " Ale jestem zmeczony", "zjadlbym kebsa", "ide po colę i potem dokończę" xd

Zaloguj się aby komentować

Anioł już w grze, podoba mi się ta animacja, ładny ruch postaci, szkoda tylko że dwa typy ataków.

Jeszcze tylko 4 postacie do dodania i można nową mechanikę programować ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Jeszcze tylko muszę dopieścić odblokowywanie tych postaci, w jakiś sensowny sposób i potem ich zmianę bez ułatwiania zbyt mocno gry


https://streamable.com/wf4s4e


#pcmasterrace #gry #programowanie

koszotorobur

@Gagger - widzę, że się kolego rozwijasz - przyjemnie się to obserwuje jak ktoś robi postępy

Zaloguj się aby komentować

Byłem (nieświadomie) jednym z pionierów ransomware

Gdzieś między latami 90 a 2xxx lubiłem bawić się programowaniem w Delphi. Pascal to był jedyny język (poza VBA) jaki można powiedzieć dość dobrze znałem i pisałem sobie w nim różne appki asystujące, automatyzujące różne rzeczy itp


W delphi istniała "instytucja" komponentów (jak chyba w każdym borlandowym środowisku wtedy) co jeszcze ułatwiało sprawę.

Pewnego razu po lekturze opisów wirusów z MKVira pomyślałem, że zrobię konia trojańskiego jakiego świat nie widział.

Założenie było proste - wykonywalny plik .exe, po uruchomieniu pasek postępu kończący się błędem a tymczasem binarki wrzucały się w jakieś miejsce na dysku ofiary.

Należy wspomnieć że wówczas firewalle na warstwie aplikacji dopiero raczkowały, prawie nikt tego nie używał a zwykłe AV działały zwykle bez heurystyki jeno na sygnaturach.

Po instalacji apka łączyła się przez pop3 do stworzonej wcześniej skrzynki, jak się udało wysyłała na nią maila o sukcesie który czytałem oczywiście ja.

Od tego momentu apka czekała na komendy - to było w moich oczach innowacyjne bo omijałem wszystkie firewalle które w 99% nie blokowały ruchu smtp/pop3 - co interwał czasu sprawdzała skrzynkę, komendy były zaszyte w temacie wiadomości, na przykład:

nazwahosta.."dir /f>>nazwahostaDir.txt"..crypt("nazwahostaDir.txt","nazwahostaDir.crp")..send


Oczywiście mniej więcej nie dokładnie - szyfrowanie wprowadziłem jak jakiś admin wyłapał że coś wysyła mu jego strukturę katalogów dysku przez SMTP jakims snifferrem.

Komend mogło być dowolnie dużo, wykonanie kolejnej warunkowane było sukcesem wykonania poprzedniej, w razie błędu dostawałem maila z jego opisem.


Skąd wiedziałem że admin to wykrył? Wrzucałem moje zabawki na grupę pl.rec.security z pytaniem "mam taki plik ale jak uruchomię, to się wiesza czy to wirus?" i chłopaki sprawdzali antywirami odpalali i sprawdzali logi na firewallach.


Późniejsze wersje miały opcję autoupdate pobierając załącznik z emaila oraz wysyłanie się używając książki outlook express (główny klient pocztowy wtedy).

Miałem kilkuset "klientów"

Po jednym upgrade zrobiłem błąd i wysyłanie plików, poprzedzone enkrypcją zamiast tworzyć kopię pliku i ją szyfrować to szyfrowało i zastępowało plik i potem namierzono moje dzieło


#programowanie #cybersecurity

maly_ludek_lego

90 a 2xxx lubiłem bawić się programowaniem w Delphi. Pascal to był jedyny język (poza VBA) jaki można powiedzieć dość dobrze znałem i pisałem..


To tacy starzy ludzie w ogóle istnieją?

Michumi

@maly_ludek_lego znam programistę cobola

zed123

@Michumi Może to moja pani od informatyki ze szkoły średniej? Powinna mieć teraz około 80+ lat.

koszotorobur

@Michumi - jak to był ransomware to jakiego okupu żądałeś?

Michumi

@koszotorobur nie pierdol mi tu szczylu

Michumi

@koszotorobur war ware to było wtedy

tosiu

@Michumi mój znajomy robi obecnie karierę w BIG4 w USA, a w czasach o ktorych piszesz był rzeźnikiem w assemblerze, co było dość kozackie dla turbopascalowców

Zaloguj się aby komentować

Chłop zaprogramował całą grę a teraz będzie zmieniał przynajmniej połowę z tego ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zachciało mi się zmieniać mechanikę gry i dodawać nowe ataki i postacie.


Tutaj na przykład mamy króliczka xD

No i walka z przeciwnikami będzie teraz polegała także na walce mieczem

Dodatkowo gracze mają dostęp do dasha bez kupowania umiejętności żeby poprawić trochę dynamikę gry.


Mam też już dodaną mysz, w stylu mnicha z mieczem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


A w planach jest dodanie jeszcze diablicy, anioła, zwykłego rycerza babę i chłopa + babkę i chłopa zwykłego


#pcmasterrace #gry #tworczoscwlasna #programowanie

8612540c-cb4c-47b8-8d51-cf58bcb7036e
68395acd-8af1-4f9e-9b75-79ed93c31508
hellgihad

@Gagger Gdzie jest Walter?

Zaloguj się aby komentować

Na nagraniu jest Jean-Baptiste Kempf, jeden z twórców VLC, który wyjaśnia, dlaczego odrzucili ofertę zakupu VLC.


W skrócie, wideo mówi o tym, że:

  1. VLC pozostaje darmowy i bez reklam. Twórca twierdzi, że to oczywiste.

  2. Pieniądze to "więzienie".

  3. Programiści i deweloperzy mają dobrą pozycję na rynku pracy, więc mogą zarabiać wystarczająco, by nie uganiać się za dużymi pieniędzmi.

  4. Kempf uważa, że ludzie, którzy mają więcej pieniędzy, są często denerwujący.

  5. Bycie "niewolnikiem" dla pieniędzy jest bezużyteczne.

Całość (chyba) tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=03fR2o15QYQ


#programowanie #ciekawostki #vlc

Catharsis

@boogie Szkoda, że nie każdy autor projektów open source taki jest. Kiedyś był sobie taki zestaw narzędzi o nazwie Simple Mobile Tools. I jak nazwa wskazuje robiły to co miały robić bez dodatku reklam, telemetrii itp. Lubiłem galerię od nich i maganer plików. No i po czasie zauważyłem, że przestały dostawać aktualizacje te apki i odkryłem, że autor sprzedał wszystkie jakiejś gówno firmie znanej z kupowania dobrych aplikacji i wpierdalania do nich wszystkiego złego co tylko istnieje i się da na androidzie. Na szczęście one miały otwarty kod na odpowiednich licencjach więc community szybko zrobiło forka całego pakietu ale po porzuceniu ich przez autora ich rozwój bardzo zwolnił.

30ohm

@boogie tak powinny programy opensource powstawać, robisz coś po godzinach jako samorozwój. Tylko takich jest coraz mniej, jest gonitwa za kasą. Jak nie sprzedaż, to wyciąganie od użytkowników a zarazem robienie totalnego gówna. Wszystko się zesrało z 10 lat temu, jak duże korpa wjechały w ten świat.

dzek

@30ohm niektórzy dostają takie oferty za sprzedaż nawet głupiego dodatku, że mimo, że hejtuję to sam bym się zastanowił. Kilka lat pracy programisty opłacone z góry


Kusiłoby sprzedać i potajemnie prowadzić forka

30ohm

@dzek aktualnie powstanie szybciej powstanie fork który będzie korporacyjnym produktem

notak

@boogie Ja tylko przypomne wszystkim tu komentującym, że Tomasz Czajka pracujący w spacex przyznał, że w USA dev może spokojnie zarobić 4x tyle ile taki sam dev w europie i on nie rozumie tych dysproporcji. A wie co mówi, bo jest mega utalentowany i pracował w Europie jak i za wielką wodą.


Więc tak te wszystkie idee open source se mogą być, jak popracujesz w dolinie krzemowej pare lat nad projektem a później nie musisz nic robić, nie masz obowiązku łapać kolejnego projektu bo Cie nie stać. Możesz zrobić rok wakacji, podróż dookoła świata, rozwijać się i wrócić znowu.

W takich warunkach tak, open source ma sens, idee i te wszystkie wasze wypociny.

boogie

@notak nikt nie pisze, że masz żyć jak bezdomny, Jean-Baptiste sam o tym mówi. Nie musisz gnać za kolejnymi milionami, skoro już masz ich kilka na koncie.

Zaloguj się aby komentować

#sztucznainteligencja #ai #chatgpt #programowanie


Ok, to teraz konkrecik: co na stan lato 2025 LLMy czy inne asystenty ej aj potrafią robić dobrze? Używam sporadycznie, co popróbowałem to albo są w tym dobre, albo nieużytecznie złe, mało jest rzeczy "pomiędzy". Nie chce mi się na ślepo próbować i odkrywać.


Z rzeczy, co działają:


  1. Generowanie treści, nawet generowanie klipów video potrafi być zaskakująco dobre

  2. Korepetycje w treściach wymienionych minimum ileśdziesiąt razy na internecie, np AI mi teraz kombinatorykę tłumaczy bo pozapominałem prawie wszystko :v Przydatne też do nauki programowania.

  3. Proste rzeczy, które były zrobione XX razy, ale ty nie umiesz i nie chce ci się uczyć, typu skrypcik do PowerShella.

  4. Streszczają też dobrze, ale sam z tego nie korzystam.

  5. Prototypowanie czegoś, chcesz jakiś PoC, nie chce ci się samemu pisać, ej aj zrobi, a poprawić to jest dużo szybciej niż samemu od 0 zrobić.


Reszta działa średnio, albo często bardzo źle, typu wyszukiwanie czegoś choć odrobinę niszowego, a tego mi najbardziej brakuje. Ten phd w mojej kieszeni by pasował, pod warunkiem, że świat jest rzutnikiem #pdk


Ok, o czymś zapomniałem, co jeszcze im wychodzi?

TRPEnjoyer

@bishop Problem w tym, że OCR to nie jest w żaden sposób świeża rzecz, no ale zawsze to dodatkowa wygoda, że jest to zintegrowane.

maly_ludek_lego

Dla mnie to tłumaczenie mi skomplikowanych rzeczy tudzież kodu, którego nie rozumiem to jest game changer. Brakowało mi zawsze "nauczyciela" do matematyki czy do uczenia sie nowych rzeczy i w końcu go mam.

Catharsis

@TRPEnjoyer Tłumaczenie języków i to nawet z obrazków. To jest rzecz z której korzystam codziennie. Mianowicie napisałem sobie prosty skrypt i podpiąłem go pod skrót klawiszowy. Jak go kliknę to odpala mi się narzędzie wycinana kawałka ekranu, po zaznaczeniu robi mi się request do API Gemini w którym proszę go o odczytanie tekstu z obrazka, przetłumaczenie go na polski oraz wyjaśnienie znaczenia każdego słowa z osobna jeśli w danym kontekście ma różne znaczenia.


No i to działa świetnie, używam tego podczas przeglądania neta, oglądania YT, seriali, filmów itp. Ba działa nawet z rzeczami z którymi nie powinno. Np jak raz zapytałem się go żeby mi przetłumaczył jakieś chińskie znaczki napisane na nagim kobiecym ciele i zrobił to mimo, że jak normalnie mu wyślesz jakieś NSFW to się pluje o regulamin i kończy rozmowę xD.


Oprócz tego używam jeszcze Whispera + Gemini do tworzenia napisów SRT do filmów w językach których nie rozumiem. Napisałem sobie do tego całe narzędzie w Go gdzie podaje ścieżkę do pliku a on mi automatycznie robi transkrypcje a potem tłumaczy to za pomocą Gemini. W zależności od tego jak dobre było audio w filmie to działa różnie ale w optymalnych przypadkach jak testowałem to na filmikach gdzie autor mówi wyraźnie do dobrego mikrofonu to spokojnie szło zrozumieć z 80% tego co powiedział.


Mega to otwiera sporo możliwości bo masa treści w internecie jest w języku Chińskim, nigdy się go nie nauczę a tak to mogę w jakiś ograniczony sposób konsumować te treści itp. Jeszcze parę lat temu było to niemożliwe w takim prostym formacie jak teraz.

TRPEnjoyer

@Catharsis Jedno pytanie: dlaczego tłumaczysz na PL? Bo się założę, że tłumaczenie jest CH->ENG->PL a nie CH->PL, a IMO im mniej mielenia tekstu translacjami, tym lepiej.

Catharsis

@TRPEnjoyer A może nie doprecyzowałem, angielski tłumaczę na polski na pozostałe na angielski. Raczej dobrze umiem angielski ale czasem się zdarza, że coś nie rozumiem. Ale jak coś to mogę sobie podać w argumencie na jaki język ma mi przetłumaczyć.

Zaloguj się aby komentować

RogerThat

Co to jollenkreuzer? :D

fonfi

@RogerThat A gdzieś Ty jollenkreuzera namierzył? To model/klasa jachtu. O taki. tylko uwaga bo takie trochę #pokazmorde 13kg temu tam robie.

RogerThat

@fonfi masz taki folder w zakładkach

Zaloguj się aby komentować

Knight

"Kocia kocia i null pointer exception"

"My first PHP memory_limit configuration"

"Miś pracuś i cpp stack overflow"

Zaloguj się aby komentować