#2024

0
135

W nawiązaniu do wpisu sprzed paru ładnych miesięcy (https://www.hejto.pl/wpis/dobra-zrobilem-reewaluacje-swoich-zadan-na-ten-rok-no-entry-sign-mialo-byc-wroc-)


Podsumowanie postanowień na rok 2024:


  • Czytaj 2 książki miesięcznie (licząc od maja 16) – ZALICZONE

Udało się przeczytać łącznie 19, wrzucam poniżej grafiki, adekwatnie do mojego wyzwania na lubimyczytac (profil do śledzenia tutaj https://lubimyczytac.pl/profil/2429107/Marcin_Gortat),


  • Czytaj płynnie prasę w j. obcym / Oglądaj wiadomości w języku obcym rozumiejąc o co z grubsza chodzi – OBA NIEZALICZONE

Szczerze zdziwiłbym się i był z siebie dumny, gdyby mi się udało. Ale fakt, coś z tego co czytam na pewno rozumiem. Zdecydowałem się na hiszpański, z dwóch powodów – mogłem pożyczyć od brata podręczniki do nauki szkolnej tego języka, pogadać z nim, no i to dość przyjemny w nauce język. Szczerze to sporo daje tiktok, jest dużo treści w wielu językach, trenowanie algorytmu chwilę zajęło ale jakoś to leci. Na pewno na głównej mam teraz więcej mam teraz hiszpańskojęzycznych pranków i wiadomości, niż tańczących dziewczynek.


  • Kup spodnie z wysokim stanem – JAKBY ZALICZONE?

Tu pomogła (jeszcze nie) teściowa, która stwierdziła, że chętnie się podejmie takiego prezentu na urodziny. Materiał to len z wiskozą za jakieś grosze, spodnie przewiewne, wygodne, niestety przez wiskozę zaczęły się mechacić. No i ta boczna regulacja jest trochę problematyczna. Bardzo dobrze leżą, polecam choć raz w życiu spróbować, głównie ze względu na wygodę przy siedzeniu, ale też wolność dla bebzola (akurat nie mam, ale dało się odczuć różnicę przy sutym obiedzie). Tomcy, jeśli Wasze drugie połówki, inni członkowie rodziny, Wy sami, albo znajomi krawcowie/krawcowe posiadają umiejętności, znajdźcie materiał w najbliższym sklepie i sprawcie sobie takie spodnie, gorąco polecam.


Zdjęcia poniżej, co prawda spodnie niewyprasowane (takie w kancik wyglądają znacznie lepiej), ale jest zajebibi.


  • Całkowicie zrezygnuj ze słodkich napojów i słodyczy w diecie – NIEZALICZONE

Tu nie ma co dodawać, no ni cholery się nie udało. Ograniczyłem? Tak. Ale nadal są. Może w tym roku.


  • Jedz 0,5kg warzyw dziennie – NIEZALICZONE

Przez te kilka miesięcy upodobniłem się do zająca, jednak dalej ciężko to przebić. Z dwóch powodów. Primo, ciężko aż tyle w siebie wciskać. Zjadam tak 200-300g różnych warzyw dziennie, najczęściej marchwi, papryki i selera naciowego, na zmianę z pomidorami, ogórkami (pamiętajcie, ogórek zawsze po jakimś czasie od ostatniej porcji warzyw, bo zawiera askorbinazę, która rozkłada witaminę C) i podobnymi.


Co jakiś czas dorzucałem do warzyw owoce, ale nie codziennie. Spodobały mi się jakiś czas temu jogurty i twarogi na śniadanie, wrzucone do kubka z oddzielną pokrywką na musli, orzechy i jakieś owocki właśnie. W sumie polecam, kubek za jakieś grosze w action czy innym pepco, a odmiana bardzo przyjemna. Szybko wchodzi.


  • Zacznij trening mobilności – NIEZALICZONE

Położyłem w zasadzie całą chęć regularnych treningów i większych form aktywności. Nadal zdarzało mi się wyskoczyć na siłownię, ale było to okazjonalne i bardzo nieregularne. Trening mobilności poszedł całkowicie w odstawkę.

NIEOCZEKIWANA ZAJAWKA:

Na początku grudnia zacząłem pisać dziennik. Na razie na laptopie, żeby mieć w razie czego dostęp z telefonu. Okazało się to niezwykle kojące. Zrobiłem to głównie ze względu na brak zaufania do mojej pamięci, ale przy okazji przestałem się dłużej irytować nieistotnymi sprawami. Wylewam żale na elektroniczny papier, wstaję i robię coś innego. A jednak to było takie proste. Gorąco polecam każdemu nerwusowi i neuronietypowym, w szczególności tym z ADHD. Obok list "do zrobienia” to drugi najlepszy sposób na uporządkowanie swojego życia.


Czy jestem zadowolony? W zasadzie tak. Nawet jeśli nie wykonałem sporej części z przyjętych postanowień, nie winię się do końca. Porwałem się z motyką na słońce. Z perspektywy wydaje mi się to zbyt wygórowanym planem jak na moje ilości czasu wolnego, zważywszy na pracę i studia. Następnym razem będę bardziej rozważny.


To tyle w kwestii podsumowania, zaraz wrzucę jeszcze jeden wpis, tym razem z postanowieniami na ten rok. Mam nadzieję, że też jesteście z siebie zadowoleni i gotowi do działania.


#bookmeter #bookmeter2024 #ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #2024 #podsumowanieroku2024 #podsumowanieroku #modameska

ec5f4930-1868-4eab-a7af-78e6bb9a3f1b
f6e1ddb2-234e-44bb-acb6-dd9260c7ce5e
3c84b9b8-284c-496b-a8c2-c21b14e8d900
654ec9e9-9960-4f5b-a8e8-6a2eefbb0aa8
c24e61cd-c86f-4508-9e16-dbcbb02b4fa0

Zaloguj się aby komentować

Dziękuję 2024!

- nikt z bliskich mi osób poważnie nie zachorował

- nikt z bliskich mi osób nie odszedł

- miałam w tym roku wiele momentów, w których myślałam "chwilo trwaj!" i czułam się szczęśliwa

- byłam na fajnym urlopie z mężem i dziećmi

- byłam na fajnym urlopie we dwoje tylko z mężem - pierwszy raz od 10 lat! Będę go długo wspominać

- w pracy rok był trudny, ale moja pozycja pozostała stabilna

- udało mi się utrzymać relacje z osobą, z którą super się dogaduje, mimo że formalnie nasze drogi się rozdzieliły

- przyszłam na hejto i zamierzam tu zostać dla tej wspaniałej społeczności


Do poprawy w 2025:

- więcej czytać (zbieram polecajki z tagów książkowych)

- robić więcej zdjęć

- więcej sobie wybaczać

- pracować nad potrzebą kontroli, więcej odpuszczać, by się działo poza mną

- iść do opery


#podsumowanieroku #nowyrok #2024

bojowonastawionaowca

@Musztarda "przyszłam na hejto i zamierzam tu zostać dla tej wspaniałej społeczności"

zomers

@Musztarda no urlop bez bąbelków jest git. My podobnie w zeszłym roku i doszliśmy do wniosku, że kończymy z urlopami zaspokajającymi potrzeby wszystkich - z dziećmi, jedziemy wygrzać się i wymoczyć w basenach + same rozrywki dla nich, a potem osobno sami, aby pozwiedzać, iść do restauracji/na drinka.

Musztarda

@zomers tak!!! Zdecydowanie to jedyne racjonalne rozwiązanie, aby odzyskać równowagę i przypomnieć sobie, że nie tylko rolę rodzica odgrywa się w życiu. My spróbujemy uczynić z tego nową wspaniałą tradycję

Zaloguj się aby komentować

W już zeszłym roku nie zdarzyło mi się czytać żadnych komiksów ani innych powieści graficznych, tak więc podsumowanie będzie odrobinę bardziej miarodajne niż w roku jeszcze wcześniejszym. Tym samym pykło jakże szacowne 69 książek liczących razem 33808 stron - niby mniej niż w 2023, ale wtedy liczby trochę podbiły rzeczone komiksy. Ponownie zestawienie zdominował MAG praktycznie z połową książek (34), na drugim miejscu Rebis (13), gdzie to z kolei niemal połowę zagarnął Liu, a podium zamyka, o dziwo, Zysk (8) samym Tolkienem. Byłem też, co ciekawe, znacznie hojniejszy w rozdawaniu pozytywnych ocen, bo średnia jest wyższa o niemal 0,4 punktu.

Generalnie w tym roku zmniejszę trochę tempo czytania, bo w ostatnich dwóch latach ucierpiała nieco moja natura gracza, właśnie przez napierniczanie książek. Tak więc może się zdarzyć, że w tym roku nie przeczytam ich nawet 50. Się zobaczy.

A poniżej lista książek w 2024 ukończonych:


STYCZEŃ

1. Miasto Jadeitu

2. Wojna o Jadeit

3. Dziedzictwo Jadeitu

4. Okruchy Jadeitu. Szlifierz z Janloonu

5. Dziecko Rosemary

LUTY

6. Piknik na skraju drogi i inne utwory

7. Śnieżyca

8. Ptaki, które zniknęły

9. Remake: Material Ultimania

10. Traces of Two Pasts

MARZEC

11. Amerykańscy Bogowie

12. Chłopaki Anansiego

13. Magiczne lata

14. Władca dżinnów

15. Martwy dżinn w Kairze i inne opowiadania

16. Biblioteka na Górze Opiec

17. Pawana

KWIECIEŃ

18. Opowiadania najlepsze

19. Hobbit

20. Bractwo pierścienia

21. Dwie wieże

22. Powrót króla

23. Park Jurajski

MAJ

24. Park Jurajski: Zaginiony świat

25. Sześć światów Hain

26. Wyspa doktora Moreau

27. Problem trzech ciał

28. Ciemny las

CZERWIEC

29. Koniec śmierci

30. Piorun kulisty

31. Era supernowej

32. Wędrująca Ziemia

33. Ring Shout

34. Non stop

35. Góra pod morzem

LIPIEC

36. Trylogia ciągu

37. Ten drugi

38. Przebudzenie Lewiatana

39. Wojna Kalibana

40. Wrota Abaddona

SIERPIEŃ

41. Gorączka Ciboli

42. Gry Nemezis

43. Prochy Babilonu

44. Wzlot Persepolis

45. Gniew Tiamat

WRZESIEŃ

46. Upadek Lewiatana

47. Legion wspomnień

48. Dym i lustra

49. Cudzoziemiec w Olondrii

50. Green Town

51. Przestrzeni! Przestrzeni!

PAŹDZIERNIK

52. Opowieści o pilocie Pirxie

53. Cylinder van Troffa

54. Upiór opery

55. Silmarillion

56. Niedokończone op. Śródziemia i Númenoru

57. Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa

LISTOPAD

58. Listy

59. Odmieniec

60. Ilion

61. Olimp

62. Luna: Nów

GRUDZIEŃ

63. Luna: Wilcza pełnia

64. Luna: Wschód

65. Spotkanie z Ramą

66. Rama II

67. Ogród Ramy

68. Tajemnica Ramy

69. Szpital Przemienienia


Teraz jeszcze kilka zestawień dla zaspokojenia mojej fiksacji:


NAJLEPSZE KSIĄŻKI:

1. Hobbit

2. Green Town

3. Magiczne lata


NAJGORSZE KSIĄŻKI:

1. Martwy dżinn w Kairze i inne opowiadania

2. Cudzoziemiec w Olondrii

3. Era supernowej


POZYTYWNE ZASKOCZENIA:

1. Green Town

2. Magiczne lata

3. Ekspansja (jako cały cykl)


NIESPEŁNIONE OCZEKIWANIA:

1. Pawana

2. Władca dżinnów

3. Cudzoziemiec w Olondrii


NAJBARDZIEJ PLUSOWANE/GRZMOCONE WPISY

1. Hobbit

2. Cylinder van Troffa

3. Problem trzech ciał


No i na tym kończę, a wszystkim bywalcom tagów okołoczytelniczych życzę samych dobrych książek (no chyba że ktoś lubi się czasem pomęczyć - jak ja), przeczytania jak największej ich ilości, no i nowości w biblioteczce też.


Zamierzałem też opowiedzieć co nieco o moim czytelniczym uberpliku, nad którym dłubię sobie już dobre dwa lata, ale zabrakło czasu i chyba odłożę to na później.


#ksiazki #czytajzhejto #podsumowanieroku #podsumowanieroku2024 #2024 #ksiazkicerbera

moll

@Cerber108 ale nie odkładaj zbyt długo i skrobnij coś

Zaloguj się aby komentować

Tradycyjne podsumowanie ubiegłego roku.


2021 rok był moim najgorszym jeśli chodzi o ilość przeczytanych książek. Powiedziałem sobie "never again!" i od 2022 tendencja wzrostowa się utrzymała. 2024 rok był powrotem do mojej normy, czyli minimum 40 przeczytanych w ciągu roku. I tyle właśnie udało się przeczytać. Wreszcie!


Na zdjęciu są 34 książki, bo sześć miałem z biblioteki: "Czas przeszły", "Zgodnie z planem", "Strażnik", "Lepiej już umrzeć" i "Bez planu B" - Lee Childa oraz "Wysłuchaj mnie" Tess Gerritsen.


Uprzedzając pytania, podaję tegoroczne top 3:


1. "Żołnierze kosmosu" - Robert A. Heinlein

2. "W dół do ziemi" - Robert Silverberg

3. seria "Harry Potter" - J. K. Rowling


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #chwalesie #2024

49d85a75-0e16-4285-afa1-e7c6c2ed4050
Greyman

@Bing0Bang0Bong0 tak bardzo ja. Świnka Peppa i Bluey też podnoszą wynik.

TomAsh

U mnie 62.


Zawody:

Silos. Spodziewalem sie czegos lepszego po obejrzeniu serialu. Przez caly czas jak czytalem to mialem wrazenie, ze worldbuilding lezy. Było jakos tak cienko i nijako.

Łaska Bogów - po autorach Expanse spodziewalem sie wiecej, dostalem niesamowita nude.

Towarzystwo Ochrony Kaiju - szkoda gadac, polecam za to Wojne Starego Człowieka

Hopelandia - o moj boze jakie to bylo gowno, dziwne bo ten sam autor napisal Rzekę Bogów i cykl Luny, ktore mi sie niesamowicie podobaly


Sztosy

Grzegorz Wielgus i Ostrze Erkal. Fajne bylo, taki klimacik Malazu i Meekhanu.

Slepowidzenie i Echopraksja, super ale chyba jestem mocno za glupi zeby do konca zrozumiec te ksiazki

Sullivan - zaczalem na poczatku roku od Kronik i weszlo jak slowo boze. Tutaj tylko wspomne, ze niedawno skonczylem Legendy i z poczatku szlo opornie ale 3 ostatnie tomy to wciagnalem w 4dni.

Pamięć Światłości - o kurde ale to bylo dobre, mozna nie lubic Sandersona ale te 3 ostatnie tomy to po prostu byl majstersztyk.

Pierce Brown i 3 pierwsze tomy Red Rising. Jazda bez trzymanki, bez zbednego pitu pitu, akcja akcje pogania.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Drogie Tomki i Kasie!


Wiem, że mijający rok #2024 był różny dla Was. Dla jednych całkiem łatwy i przyjemny, dla innych bardzo trudny i dramatyczny. Życzę Wam wszystkim, aby nowy rok #2025 był znacznie lepszy, obfitował w zwycięstwa małe i duże, obce były Wam troski i zmartwienia.


No i żebyśmy mogli (ale nie musieli) spotkać się w tym gronie za rok!


#zyczenia #sylwesterzhejto #sylwester #nowyrok

31ef404f-046a-4e39-91be-ee5f2da95b4f
ciszej

@bori ku zwycięstwom! Nawzajem

Zaloguj się aby komentować

Jak minął ten rok? "Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze".


Na plus:

- nie wylali mnie z nowej pracy, a nawet była sympatyczna podwyżka,

- zaleczyłam zaburzenia lękowe i depresję,

- ogarnęłam się wizualnie po poprzedniorocznym zaniedbaniu,

- przeczytałam dużo książek,

- uczę się pythona,

- auto się nie psuło w ogóle,

- małż też nie,

- pies sąsiadów przestał wyć (albo już go nie ma, anyway win),

- wakacje się udały.


Na minus:

- fatalna kondycja fizyczna,

- dodatkowe centymetry w pasie,

- istotny spadek dochodów (jeden klient odpadł),

- praca nadal stresuje.


Postanowienia na nowy rok:

- bardzkiej doceniać i koncentrować się na tym, co mam, niż na tym, czego mi brakuje.


Niniejszym chciałabym życzyć wszystkim hejtowiczom, żeby i u Was w kolejnym roku plusy przeważały, a minusy były pod kontrolą. Żebyśmy nadal wspólnie heheszkowali i w komplecie mogli podsumować rok za rok. Pijcie ze mną herbatkę z pomarańczami!


#podsumowanieroku #2024

bojowonastawionaowca

@motokate (づ•﹏•)づ a jaka to herbatka z pomarańczami?

motokate

@bojowonastawionaowca Zwykła czarna, tylko wkładam parę plastrów pomarańczy. A na koniec je wysysam.

bojowonastawionaowca

@motokate uooo, no to ciekawie, to się poczęstuję!

Zaloguj się aby komentować

pluszowy_zergling

@Big__lebowski może ta śmierć kiedyś nadejdzie, ale przynajmniej teraz można nacieszyć się z życia bez sensu i celu ^_^

Zaloguj się aby komentować

nobodys

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Reszta stron jest bez obrazków

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@nobodys no i chuj, już myślałem że coś fajnego

Zaloguj się aby komentować