Matka spojrzy w TV, zobaczy przy śniadaniu jakiegoś śpiewającego chłopaka i oczy się zeszklą. Na widok syna śpiewającego pokręci głową. Ojciec pójdzie do kościoła w święta, zobaczy rodzinę w żłobku, uśmiechnie się, a w domu przywali pasem dziecku na zlecenie matki, która potem pocieszy po swojej manipulacji. Bo nie wiem - dziecko źle ręce złożyło. za dużo mówiło.
Czasem rodzice mają rację, czasem nas uchronią od jakiegoś gówna. Jeżeli jednak będą zbyt ściśnięci w głowach, to i tak przyjdzie czas rozwalenia wszystkich ich nauk i bzdur, ale może się to zakończyć tragicznie.
Czy istnieje jakiś model rodzicielstwa, który jest dobry? Uważam, że tak. W Pałacu Buckingham, w Białym Domu i w innych pałacach. Poza tymi pałacami, chyba dobrze by było, gdyby rodzice przed próbą wychowania kogokolwiek, najpierw popracowali nad sobą. Jednak nie w kościele, nie przed telewizorem i nie pod wpływem alkoholu. Obecnie nie przy użyciu tik toków, nie przez Instagrama i nie przez zbieranie świeżaków.
To tak na szybko i bez większego powodu. Mogę się mylić oczywiście lub nie mieć w czymś racji.
#przemyslenia #przemysleniazdupy #rodzina
@FrytBajt2057 różni są ludzie, rodzice też są różni. Fakt że bezgraniczne posłudzeństwo nie jest najlepszym wyjściem. Wszystko zależy od sytuacji. Niektórzy rodzice są prostymi ludźmi a inni mają trochę szerszą perspektywę. Ważny jest szacunek i wzajemna pomoc. Oczywiste jest że często się nie rozumiemy, mamy inne spojrzenia na świat. Nikt nie jest doskonały, ważne są intencje i oddanie. No ale jeśli tego brakuje to nic nie pomoże takiej relacji.
Zaloguj się aby komentować