Zdjęcie w tle
Pantokrator

Pantokrator

Sum
  • 17wpisy
  • 951komentarzy

#rower

#rowery
#turystyka

W tym roku złapałem bakcyla na rower.
Wyciągnąłem swój złom, którym dojeżdżałem do pracy, z garażu, doprowadziłem do używalności, doposażyłem (proces w toku, widać na zdjęciu) i ruszyłem w trasy.
Można rzec, że bardzo mnie to wciągnęło.
Ale najbardziej zainteresowała mnie "rynek rowerowy", jakie rozwiązania są oferowane, co ludzie kupują itd. bo sam szukam czegoś lepszego, niż mam.

Jako że w tańszych gravelach nie lubię faktu, że na dzień dobry hamulce są do zmiany (mam uczulenie na mechaniczne hamulce tarczowe, wolę od nich szczękowe)a często i napęd (bo chcę mieć najniższe przełożenie przynajmniej 30 do 36) to patrzę na rowery z prostą kierownicą, gdzie hamulców ruszać nie trzeba, a wymiana napędu nie wymaga zakupu kosztownych klamkomanetek. Za 2400zł jakiśtam w miarę znośny napęd (zwykle z kiepskim niskim przełożeniem, ale taki los - swoją drogą, 1 do 1 to jest dobre na Wrocław, ale jak się zjedzie z asfaltu, to też potrafi zamęczyć, jak się jedzie po wilgotnej glebie na polu i roztrąca kołami suche padyle), tarczowe hamulce hydrauliczne, aluminiowa rama, amortyzowany widelec w detalu kosztujący parę stów. No krótko mówiąc - nie ma tragedii.
Ale chciałbym sobie kupić rower na sztywnych osiach, żebym mi zawsze koło wchodziło w to samo miejsce, bo z szybkozamykaczami czasem ta sztuka nie wychodzi.
Amortyzowanego widelca nie chcę. Wolałbym karbonowy. Na logikę za 600zł więcej powinno się coś dać znaleźć.

No to patrzę na rowery za 3000 - lipa. 3200? Lipa. 3800? Lipa.

4000? Kross Esker Flatbar ze schowanymi linkami - dla mnie lipa. Praktycznie brak miejsca na błotnik z tyłu. Cues - fajnie, ale napęd 1x10 to trochę słabizna, suport na kwadrat, korba bez osłony zębatki. No trochę trzeba doinwestować. Więc ogólnie odpada.
Mariny za 4000? Bez sztywnych osi.


Za to jest gravel felt broam 60 w jakiejś obscenicznie niskiej cenie (CZEMU on jest taki tani?) z karbonowym widelcem, gdzie co prawda napęd i hamulce są do utylizacji, ale chociaż jest tanio


Czemu do cholery nie da się kupić roweru bez baranka na sztywnych osiach i ze sztywnym widelcem bez wydawania góry siana?
Czy serio świat rowerowy zamyka się w 4 grupach:

  1. bieda, nic nie ma sensu, zawsze czegoś istotnego brakuje (np. rower fitness Polygon Path - prosta kierownica, sztywne osie, hamulce hydrauliczne, ale napęd to cholera Tiagra 1x10, gdzie najniższe przełożenie to bodaj 48 x 34, czyli zjeżdżam z asfaltu i prowadzę rower, jak się teren robi trudniejszy)

  2. gravel

  3. MTB

  4. do wyboru, do koloru 4000+?

    Jak tak dalej pójdzie, to serio też gravela kupię (albo tego broama, albo używkę np. Eskera 4.0 bo stalowa rama z zewnętrznymi linkami) wrzucę kolejne 1500zł na napęd, kierownicę (ma być chińska wersja Surly Corner Bar), lepsze hamulce i jakoś to będzie?

Czy może jest jakiś rower który by mi podpasował (taka "dobrze skonfigurowana baza do rozbudowy" w kierunku długich tras z jakimś bagażem, mieszany asfalt, drogi polne i leśne, błocko, ale bez żadnych powaznych offroadów i szaleństw na zjazdach) , tylko słabo szukam?





e6473433-0dc0-488a-9570-398ee3e3ebd0
wonsz

Sztywne osie to taki ficzer co go 90% użytkowników kompletnie nie potrzebuje, więc ciężko trafić w masowych modelach, to ci mocno zawęża wybór imho. Może szukaj po oelyksach samej ramy, resztę się dobierze i poskłada. Zapytam kumpla czy nie ma czegoś na zbyciu.


ma być chińska wersja Surly Corner Bar

Teraz widzę że wspominasz Wrocław, jak jesteś z okolic to się możesz przymierzyć do mojej.

d.vil

@Pantokrator sztywne osie są przereklamowane, jak nie jeździsz zawodowo lub agresywnie.

W przełaju zmieniłem 2x9 na 1x9, ożeniony CUES + SORA, blat 42T, kaseta 11x32. Tak dla testów w sumie. Wyszło, że dla mnie przełożenia idealne na każde warunki, nie brakuje nic w błocie, piasku, na podjazdach. Mam też w rowerach 1x11 i 2x11, sztywne osie i QR, więc porównanie jakieś jest.

Pantokrator

@wonsz O, fajny, fajny :) Tu i ówdzie coś się pojawi. Ale chyba mój "corner bar build" szlag trafi w tym tempie. Jeszcze zobaczę, może sobie to zamontuję na moim decathlon speszjal, będzie najbardziej dojebany rower za 800zł w dzielnicy.

Zaloguj się aby komentować

#rower #rowery #majsterkowanie
Hejo,

chciałem się podzielić pewnym odkryciem.
Jak chcecie pominąć wstęp, polecam przejść do sekcji oznaczonej ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od jakiegoś czasu patrzyłem pożądliwie na rowery gravelowe. No ale, chciałem napęd 2x9 z osłoną przedniej zębatki, żeby mi się spodnie turystyczne z decathlonu nie wkręcały - ale takie cuda tylko z suportem na kwadrat, żeby linia łańcucha była przyzwoita, więc na dzień-dobry musiałbym kombinować okrutnie. Do tego do kierownicy szosowej wszystko jest w cholerę drogie, chciałem mieć prawą klamkę z samym hamulcem hydraulicznym - 1 producent to robi, chyba z 5 stów się należy (chciałem mieć tam bar end shifter od Microshift, żebym mógł zmieniać napędy bez potrzeby wymieniania klamkomanetek itd. poza tym podobała mi się idea absolutnej prostoty i niezawodności).

No ale odbyłem wewnętrzny dialog:

  • mamo, chciałbym mieć rower gravelowy

  • ale mamy rower gravelowy w domu

Rower gravelowy w domu: Riverside 120 kupiony 7 lat temu za 8 stów, w promce byłoby nawet taniej. Stalowa rama, stalowy widelec, prosta kierownica. Wymieniłem w nim swego czasu sporo rzeczy, ale ogólnie, to nadal pozostawał rower z pozycją dosyć "trekkingową".



( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)


No i właśnie, jak sobie z wyprostowaną pozycją poradzić? Jak jeździć szybciej i wygodniej z prostą kierownicą?


Otóż, pewnie wielu z was to już wie, ale patrząc na mijane na ulicy rowery, masa ludzi nie ma o tym pojęcia.
Zamontować na kierownicy dodatkowe uchwyty!

Ale nie rogi po zewnętrznej, jak robi większość (poniekąd bardzo wygodne).
Między uchwyty a dźwignie hamulców i przerzutek ładujecie rogi jak na obrazku, bo dłuższych chyba nie robią i w sumie tyle. Voila.


Jak macie normalne klamki hamulców, jak np. Shimano Alivio 4010, to możecie sobie te rogi ustawić niemal dowolnie.
Jak kupiliście dźwignie z elementem wystającym poza obrys klamry (zaznaczone czerwoną strzałką) to zaczynają się schody, ale nie jakaś tragedia. Albo odsuwacie dźwignię dalej (ale wraz z nią odsuwacie też przerzutkę, co jest nie do końca ergonomiczne), albo rogi nie mogą być za mocno pochylone.

Tak czy owak, co dają takie rogi:

  1. chwyt kciukami u nasady rogów z dłońmi na hamulcach, poprawia to aerodynamikę (ręce węziej, minimalnie większe pochylenie), pozwala odpocząć, jeździłem tak jeszcze zanim te rogi zamontowałem, po prostu z dłońmi na mocowaniu klamek, jedyny minus jest taki, że tracimy trochę kontroli przy niższych prędkościach/w terenie, ale kto broni przesunąć dłonie na normalne uchwyty?

  2. chwyt łapy na rogach, dużo lepsza aerodynamika, super do jazdy pod wiatr czy do szybkiej jazdy po płaskim, gdzie nie ma potrzeby co chwila hamować - tu minus jest taki, że zwyczajnie by hamować, trzeba przemieścić dłonie.

    Jakie mają minusy?
    Nie zauważyłem.

    Oczywiście na szosowej kierownicy można uzyskać więcej chwytów i ułożyć się bardziej aerodynamicznie. Ale jeśli tak jak ja, posiadacie już rower z "tradycyjną" kierownicą, a z osprzętem szosowym macie pewne problemy (czy to cena, czy to dostosowanie do waszych potrzeb), to taką prostą modyfikacją możecie zyskać bardzo dużo - wyższe prędkości i lepszy komfort.
    A że koszt tej zabawy to 40-60zł to chyba warto spróbować.
    Ja pluję sobie w brodę, że takiego eksperymentu dokonałem dopiero ostatnio.
    A właśnie, na te rogi można założyć normalne gumowe chwyty, bo 22,2mm to dość wąsko i nie każdemu będzie wygodnie trzymać twarde amelinum pomalowane farbą amelinową, choć wygląda to już moim zdaniem gorzej.


9e97e01b-07ae-4057-8389-5d1ee7a86038
e163b5a0-63bd-48e4-ab1a-fa08ea57247b
65a4c899-773c-43c3-b7a5-1f1b6b0862ee
cc41daae-4cbd-4eff-a73b-13fd2db3bad9
wonsz

Albo kierownicę od majfrenda...

232f8db0-1d95-49b8-9365-54f7a9dfb66c

Zaloguj się aby komentować

#rower #majsterkowanie #naprawarowerow #rowery


W skrócie: potrzebuję porady co do przerzutki i kasety w rowerze crossowym/trekkingowym Riverside 120.

Jak ktoś nie chce czytać wstępu trochę na temat, trochę nie, to proponuję przejść od razu do miejsca oznaczonego: ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Siema Hejtowicze, ostatnio pytałem się o oświetlenie do garażu i bazując na moich najnowszych doświadczeniach, to na razie kupuję czołówkę i lampę z hakiem Philipsa i wystarczy, a docelowo zrobię sobie porządny system oświetlenia, ale na to przyjdzie pora.

Teraz jednak inny temat. Mam taki śmieszny, budżetowy rower Riverside 120. Kupiłem go parę lat temu, jeździłem trochę do pracy i z powrotem, w tym zimą. No ale, przytyło się, potem był pies, wędkarstwo...


Pies w domu już spokojnie siedzi po parę godzin jak trzeba, ryby nie biorą, no to odkopałem rower i...


...jestem absolutnie zachwycony tym, jaka przyjemna jest jazda. Totalnie o tym zapomniałem. Jak musiałem gdzieś jechać, brałem hulajnogę elektryczną, ale to nawet nie stało obok.


Jest tylko jeden problem, ten Riverside okrutnie mnie wkurza. A konkretniej wkurza mnie przerzutka. Obecnie to taniMicroshift przebrandowany jako B-Twin. I działa to tak, że ZAWSZE gdzieś coś się haczy, hałasuje i ogólnie działa jak absolutne gówno. Przerzuca spoko z dołu do góry? No nie, bo na 5. biegu nagle zaczyna coś terkotać. Itd. itp. Nienawidzę. Byłem ostatnio w serwisie, bo pomyślałem "a ch..., może to ja nie umiem tego ustawić. Wymienili mi łańcuch (kaseta była wymieniana przy poprzedniej wymianie łańcucha i uchodziła za przyzwoitą), linkę, wyczyścili wszystko i nadal jest do d⁎⁎y.


( ͡° ͜ʖ ͡°) i od razu drugi dla lepszej widoczności ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Pacjent obecnie posiada 1 blat 36T z przodu (korba na kwadrat). Z tyłu jest 8-rzędowa kaseta 11-34.

Korzystam głównie z wyższych przełożeń, bo jeżdżę po mieście, a 36T z przodu sprawia, że pierwsze 3-4 biegi przydają mi się BARDZO rzadko (jakaś jazda po leśnym błocie czy podjazd na estakadzie, jak pojadę 25km, to jakaś górka się znajdzie itp.).

Pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie wrzucenie z przodu 40T, a z tyłu 10-rzędowej kasety, np. 11-42, 11-46, bo nawet jak pojadę raz w życiu w Sudety, to w żadne stromizny pchać się nie będę.

40T tak naprawdę nie jest mi niezbędne, bo nie jeżdżę na tyle szybko ani dobrze, by na tym przełożeniu 11-36 wytrzymać zbyt długo na płaskim. Głównie korzystam z rzędów od 21 do 13.

Ale wymiana na 40T oznacza, że będę korzystał niemal wyłącznie z przełożeń ze środkowego zakresu, co powinno wydłużyć życie łańcucha.

Rozważam też pozostawienie kasety i przedniej zębatki oraz korby w spokoju i wymianę samej przerzutki. Ale czy ma to sens?


No i teraz mamy 3 warianty:

  1. wymieniam samą przerzutkę - pytanie, na jaką?

  2. wymieniam przerzutkę, kasetę + przednią zębatkę i korbę (Chińczycy robią coś fajnego na kwadrat z tym całym narrow-wide i najlepiej 170mm korbą?)

  3. wymieniam przerzutkę, kasetę, korbę i support - wtedy oczywiście wszystko jest możliwe. Pytanie - czy warto się pchać w jakieś wynalazki typu Hollowtech 2? Czy serio coś można tu zyskać? Ten support co mam na razie nie jest zmęczony.


Za 1,5 roku, jak już będę ogarniał, chciałbym sobie kupić stalową ramę, carbonowy widelec i złożyć sobie "ultymatywny rower crossowy", albo jakiegoś frankengravela z szerszą kierownicą i trochę bardziej wyprostowaną sylwetką, niż standardowo, wszystko z hamulcami tarczowymi i na sztywnych osiach (nienawidzę ustawiania hamulców po demontażu koła). Takie marzenie. Ale chodzi o to, że nie wadzi mi zupełnie, że włożę dużo pracy w "gównianą stalową ramę", bo chcę się nauczyć jak najwięcej.

A Wy, jak byście to rozwiązali?

nobodys

@Pantokrator Jeżeli kaseta ma mały przebieg i łańcuch nie wlatuje w jakąkolwiek skalę rozciągnięcia to według mnie najlepiej jest po prostu budżetowo (bo i rower budżetowy):


  • wymienić kasetę na tak jak wspomniałeś narrow-wide w stylu 40T deckas

  • wymienić przerzutkę na shimano acerę


I w sumie tylko tyle, i aż tyle.

Gdybyś się okazało, że masz za krótki łańcuch do takiej konfiguracji to również nowy łańcuch.

onpanopticon

@Pantokrator Ja się podpiszę pod słowami @nobodys


Nie ma potrzeby kombinować na siłę. Kupić w miarę solidną kasetę i przerzutkę, zakres może być taki jak zasugerowałeś, bo skoro tak kręcisz, to nie ma potrzeby wydziwiać. Jak support ci działa okej, to nie ma potrzeby. Mam h2 w jednym rowerze, nie odczuwam w sumie różnicy jeśli pytasz czy warto, czy nie warto.


Poza tym też nie widzę potrzeby majtania łańcuchami co kilkaset kilometrów. Czyścić napęd i łańcuch możesz na rowerze, nawet i benzyną ekstrakcyjną. Wystarczy sprawdzać czy się nie wyciągnął, przeczyścić raz na nie wiem 1k km, a tak jeśli nie jest zapiaszczony to wystarczy przetrzeć i nasmarować co jakieś 100km. Nie masz napędu za 5k żeby to jakoś bolało. Czyszczony w ten sposób łańcuch, a kąpany - różnica w zużyciu przerzutek/zębatek będzie marginalna, a dodatkowy czas niewarty tego.


Tak piszę, bo nie jestem specjalnym fanem tego nadmiernego pedantyzmu u niektórych. Więcej pśtrykania przy rowerze niż jeżdżenia. Oczywiście mówiąc o takim własnie budżetowym rowerze. Co innego, jak ktoś ma sprzęt o wartości auta.

Pantokrator

@pingWIN @onpanopticon @nobodys @wonsz @Gepard_z_Libii


No i w sumie przemyślałem temat, doedukowałem się i porady, jakie tu padły, miały sens, choć brakowało im niekiedy uzasadnienia.

Uzasadnienia, które w moim wypadku brzmi: wszystkie podzespoły pod kasetę 8-rzędową są zwyczajnie wyraźnie tańsze, a gratis, w przypadku łańcucha i kasety, teoretycznie wytrzymalsze, więc bawienie się w kasety 10-biegowe nic mi w sumie nie da.


Teraz zostaje jeszcze wybór, czy brać Acerę, Mixroshift Acolyte czy coś od Sram, ale ogólnie - wiem już, co robić dalej. Jak support zdechnie, to sobie wrzucę może Hollowtech II ale na ten moment będę jeździł na tym, co mam.

Zaloguj się aby komentować

#rower #majsterkowanie

Hej, ostatnio zacząłem wreszcie coś robić ze swoim życiem i okazało się, że majsterkowanie nawet sprawia mi frajdę. Mam trochę przestrzeni w garażu (moje jest tylko 50% powierzchni, więc sprawa jest złożona) no i chciałbym sobie serwisować tam rower i motocykl, ale problemem jest oświetlenie, bo wiszą tam 2 gołe żarówki E27.

Chciałbym sobie kupić jakieś fajne źródło światła na kablu, które będę sobie mógł ustawić tak, by dobrze widzieć detale.

Myślałem o reflektorze 20W na statywie, ale brzmi to trochę jak przegięcie pały (choć w sumie, to nie mam pojęcia, może to jest w sam raz?) +standardowa w ich wypadku barwa światła 6500K jest chyba mało przyjazna dla oczu.

Polecicie coś?

GazelkaFarelka

Wielopunktowe oświetlenie, jak swieci jedna, nawet mocna lampa to robi cienie i sobie zasłaniasz rękami to co robisz

emdet

@Pantokrator daj trochę mocniejsze żarówki a na czoło czołówkę ona super pomaga w takich sytuacjach jak zawsze chcesz dobrze widzieć, bo nawet super mocne swietlo co chwila będziesz sobie tak czy inaczej zasłaniać.

Zaloguj się aby komentować

#polityka #polska #reddit

Toczą się dyskusje o podniesieniu płacy minimalnej. No i na Reddicie co czytam? Kosmiczny ból dupska, że "rząd chce dać milionom Polaków 4zł podwyżki".


Czy ci ludzie są k⁎⁎wa upośledzeni?

Minimalna spłaszcza wynagrodzenia, w praktyce likwidując różnice między stanowiskami niższego szczebla. Starasz się? Przychodzisz na⁎⁎⁎⁎ny? Minimalna. Awansowałeś? O sorry, podnieśli minimalną, więc zarabiasz nadal tyle samo, ewentualnie: o sorry, właśnie zjadło nam budżet na podwyżki. I jeszcze dochodzi inflacja ma się rozumieć.

Za to by zwaloryzowač kwoty Polskiego Wału - no to cisza. Nikt tego nie chce, bo po co, niech ludzie wpadają w drugi próg, bo nie żyją w zupełnej nędzy.


I jeszcze rozwala mnie to przekonanie, że tę minimalną to jakiś uciśniony lud pracujący zarabia. A tymczasem to albo są pieniądze za pierwsze miesiące pracy w danej branży u zupełnego świeżaka, albo nasz zawodnik to cwaniak biorący resztę pod stołem i opcja 3., moja ulubiona - to totalny leser i nierób.

Minimalnej nie ma żadnego sensu obecnie podnosić. Nasz "świeżak" te 3 miesiące jak gorzej pozarabia, to się mu krzywda nie stanie, a transfer kasy do nierobów/alkusów/deboli nie ma absolutnie żadnego sensu.

wielbuont

Problemy by nie bylo, gdyby minimalna tak nie goniła ludzi. 10 lat temu minimum miało 1mln, teraz 3mln i ludzie mający minimalna + 1000 zł zastanawiają się za ile lat będą na minimum mimo 10 lat stażu i kilku awansów po drodze.imo demotywacja w c⁎⁎j

Pantokrator

@GazelkaFarelka No i? Rozumiem, że byle chłop z zadupia miał fajniej, a tego samego chłopa w mieście walić, bo do tego się to sprowadza. Tak samo walić każdego, komu się chciało cokolwiek osiągnąć na tym zadupiu, bo by wyrwać się ze szczęk mininalnej, trzeba już niezłych fikołów, koszty rosną, a wynagrodzenia rosną w praktyce tylko tym, którzy normalnie zarabialiby mniej, niż mininalna. Ci, którzy dzięki cięzkiej pracy zarabialiby tyle, ile obecnie mininalna wynosi, są stratni na inflacji.

jajkosadzone

Minimalna powinna istniec,alw to co twraz z tym robia to jest skandal.

Zaloguj się aby komentować

#polityka #facebook #przemyslenia


Tak, korzystam z Facebooka....


...i wstydzę się tego.


Co prawda wchodzę tam z przymusu (fora są w dużej części martwe, więc po wiedzę w pewnych tematach trzeba sięgać na stosownych grupach), ale mimo wszystko, to koszmarne miejsce. Z dodatkowych minusów Cukierbergowego molocha, to po każdej wizycie dzieją się 2 rzeczy:


  • pozytywna: zaczynam bardziej ludzi nienawidzić ( pozbywam się zawyżonego mniemania o kondycji umysłowej przeciętnego Polaka - a silniejszy kontakt z rzeczywistością to rzecz ważna i cenna)

  • negatywna: bierze mnie na przemyślenia i wrzucam potem takiego o gównoposta na Hejto.


No to zacznijmy z grubej rury:

Social media niszczą społeczeństwo.


I nie, nie chodzi wcale o jakiś brak kontaktów międzyludzkich, uzależnienie od social media i internetów, klikanie w kąkuter jak się ledwo wstało.

Chodzi o coś, moim zdaniem, o wiele groźniejszego.


Wyobraźmy sobie Jurka, który jest kurierem DPD. Jurek się jakoś tam stara, bo jednak praca, coś płacą, no i wie jak to jest, jak paczka przyjeżdża rozwalona.

Ale, ale, na FB jest grupa kurierów. Na grupie dla kurierów KLIENT jest przedstawiany jako ostatni c⁎⁎j złamany, źródło zła i opresji, a paczuszka to idealny przedmiot służący do zrzucania z wysokości.

Grupa NORMALIZUJE patologiczne zachowania i u ludzi, którzy normalnie wstydziliby się zachowywać jak małpa, generuje przekonanie, że to jest STANDARD, społecznie akceptowalny, by złośliwie szkodzić innemu człowiekowi z byle jakiego, a zwykle żadnego powodu.


Joasia pracuje jako kierowca busa. Na grupę busiarzy ktoś wrzuca zdjęcie, gdzie samochód stanął blisko krawędzi swojego miejsca, a busiarz zaparkował obok zostawiając kilkanaście centymetrów i uniemożliwiając wejście drzwiami kierowcy.

Może i to "legalne", jak są miejsca liniami oznaczone. Jednak wśród NORMALNYCh ludzi takie postępowanie uchodziłoby za zwyczajne chamstwo i totalny brak troski o drugiego człowieka, a być może wręcz chęć dosrania mu "dla zasady". Na grupie dla busiarzy złośliwe parkowanie nie jest w ogóle dyskusyjne. Busiarz stanął dobrze, a że bus szeroki i teraz drzwi otworzyć się nie da - mają to totalnie w dupsku. Czego się taka Joasia uczy? Że w sumie jak można do⁎⁎⁎ać drugiemu człowiekowi, to się to robi, bo nikt tego przecież nie potępia, a wielu wręcz zachwala.


I tak można długo. Na grupach prawicowych jest obecnie jak u płaskoziemców. Trump po 1. kadencji stracił władzę, bo spisek. Spisek Tuska. Spisek UE. Spisek Ukraińców. Spisek Żydów. Spisek r0s...


a nie, czekaj, oni są zwykle pomijani albo robią za "tych lepszych". Hmmm...


Ale do czego zmierzam? Można wyznawać dowolną bzdurę, typu "płaska ziemia", "chemtrailsy" itp. kretynizmy i nie grozi takiemu oszołomowi żaden ostracyzm i wyśmianie. O nie, on zostanie za swoje oszołomstwo NAGRODZONY w ramach pudła rezonansowego swojej grupy debili. Debil, zostawiony sam sobie, może zostać uświadomiony o swojej głupocie. Ale dajmy debilowi grupę, która mu wytłumaczy, że to wszyscy dookoła są głupi, a DEBIL WIE LEPIEJ i debil staje się nieugięty, nieustępliwy, niezniszczalny. I to nie tylko w internecie, a ABSOLUTNIE WSZĘDZIE.


Społeczeństwo, przy swoim ogromie wad, przy wszystkich uprzedzeniach, nielogicznych, niekonsekwentnych poglądach i ciemnocie, miało dawniej taki plus, że w jakimś tam stopniu weryfikowało zachowania ludzi i niekiedy je korygowało. Ktoś źle się zachowywał? Został opieprzony. Ktoś wygadywał bzdury - został uznany za idiotę.

Ludzka maupa miała jakiś punkt odniesienia, co pomagało jej instynktownie (bo ludzka maupa zbyt świadoma zwykle nie jest, rozum służy do racjonalizowania decyzji podjętych bez jego udziału) zorientować się, co jest słuszne, a co złe. Był to mechanizm kaleki, zawodny, wypaczony, ALE BYŁ.


Dzięki social mediom, potworzyły nam się grupy z moralnością plemienną. My vs oni. My mścimy się na reszcie. Krzywdy wobec NAS są wielkie, winny jest KAŻDY, kto nie jest jednym z NAS. Opinia społeczeństwa nie ma znaczenia. Logika nie ma znaczenia. Liczy się aprobata grupy. A odpowiednio dopasowując grupę, aprobatę może dostać praktycznie wszystko.


Oczywiście ponad połowa z Was dwóch, którzy do tego miejsca dotarliście, zauważy, że współczesne "tradycyjne media" też "dają radę" w tym aspekcie. I absolutnie macie rację. Zwróćmy uwagę, że zamiana elektoratu PiS w absolutny kult jest o tyle łatwa, że jest to grupa bardzo liczna, więc siłą rzeczy, pisowcy nawet bez social mediów mogą się nawzajem wspierać i utwierdzać w swoich prymitywnych przekonaniach.

Spójrzcie jednak na k0nfę - "maszyny z mięsa", "wyrzucanie psa z 8. piętra? Kara się należy, ale nie taka wysoka!", zakazy aborcji, rodzenie dzieci z gwałtu, napadanie na lekarzy, akcje z gaśnicą, totalne gardzenie "lewactwem", "lgbt", Ukraińcami itd., totalny populizm jeśli chodzi o politykę gospodarczą. Czy Korwin odwalał dziwne numery? Tak. I wcale mu to nie pomagało, bo ludzi to jednak oburzało.

Obecni k0nfiarze stoją MUREM za amerykańską maupą-pedofilem czy za popierdoleńcem z gaśnicą i nikomu nawet powieka nie drgnie. Bo mają swoją grupę/społeczność, gdzie kiszą się we własnym sosie, gdzie Trump czy Putin to katechon, a każdy, kto przeciw, ten lewak i wróg.


I będzie coraz radykalniej, agresywniej i bardziej chamsko. Bo to już nie społeczeństwo ocenia takie zachowania, tylko koledzy kultyści. A koledzy kultyści oburzają się tylko, gdy ktoś próbuje atakować ich grupę. A poza nią? Wszystkie chwyty dozwolone. Może poza jebaniem małych dzieci...


...a nie, czekaj, jak robi to Trump, to w sumie jest spoko.

pacjent44

@Pantokrator takie zachowania istniały zawsze. Rodzina - wieś - kolesie z osiedla/siłki - klub piłkarski etc.

Dawno temu istniał sztywny podział w moim mieście na tych z lewego brzegu i prawego brzegu rzeki. Mordobicia były normą. Czemu? Do dziś nie wiem. Nie chodziło o żadne wpływy, handel czy cokolwiek. Była nasza knajpa i ich knajpa, przykładowo.


W jednym się zgadzam, sieć pozwoliła na budowę nowych klanów miłośników czegokolwiek, choćby audiofanatyków. Nie widzę metody na wygaszenie trendu, bo to leży w naszej mentalności. Grupa daje siłę.

pokojowonastawionaowca

@Pantokrator Huopie, coś ty zrobił! Facebook się skończył w 2017. Tam teraz jest wysyp grazynek z Czikago co są tak odklejone, że popełniają takie błędy ortograficzne tak zabawne aż się człowiek boi.

jajkosadzone

ludzie sa gorsi od zwierzat

Zaloguj się aby komentować

#polityka #wybory


No i po Polsce. Trudno się mówi, było w pewnym momencje fajnie, ale to nie wróci i trzeba planować już na upadek demokracji za parę lat. W sumie nie o tym ma być, a o logice wyborczej.


Słyszę głosy, że Trzaskowski to zły kandydat. Źle, bo liberał. Źle bo tamto i sramto. Zupełnie jakby niektórzy zapomnieli, że prawica to obecnie bańka informacyjna. Pracowałem miesiącami nad pewnym prawicowcem. Tak w ramach hobby. Jedyne co udało mi się uzyskać, to obrzydzenie Brauna. Ale nie zmieniło to założeń - Tusk to zło, trzeba ratować Polskę, Jezusie-Maryjo. Chłop nadal uprzedzony do Ukraińców, bo tak mu Memcen powiedział i nie ważne, że przytoczyłem konkretne przykłady, że Memcen perfidnie kłamie. Że takie szkalowanie ludzi i generowanie nienawiści jest po prostu okrutne i ma straszne konsekwencje. LGBT? On katolik, to wiadomo, może nie "pedały do gazu", ale robią parady, więc zło. A poza tym wyjebongo, Tuska trzeba powstrzymać....


...cholera, znowu dygresja.


No to przejdżmy do meritum. Po 8 latach rządów, które cechowały nieudolność, buta, złodziejstwo, pycha, chamstwo i okrucieństwo, dotykające ludzi absolutnie niewinnych, przyzwoitych, czasem całkiem zwyczajnych ( postać szmateckiego i sprawę syna posłanki Filiks, czy też nagonki na prokurator Wrzosek, albo na biednego chłopaka zaatakowanego przez lochę z broszką w rządowym Audi, no i jeszcze Ziobro dręczący lekarzy), PiS przewala wybory.

Rządzi PO. Mijają 2 lata. Nie spełniają obietnic. No i przykro. Jednak jest spokój, kultura, państwo powoli odzyskuje sprawność, TVP z "walenia młotem po łbie" wraca do delikatnych sugestii, prokuratura robi swoje, ścigają Mateckiego i paru innych zawodników, których Duda broni. Podatki mi nie rosną. Inflacja spada. Kredyt tanieje.

Jest dobrze.


A potem wchodzę na Hejto, Wykop, FB i czytam, że "TVP jak za PiS", rząd nic nie robi i w ogóle dramat i ja nie wiem, czy żyję na jakiejś innej planecie?

Podstawowa funkcja rządu to zapewnienie sprawnego funkcjonowania państwa i pośrednio społeczeństwa. Utrzymanie tego kraju w przyzwoitej kondycji również długoterminowo, bez stresowania obywateli i odstraszania inwestorów. Czy naprawdę PO to zawaliło? Nie sądzę.

Ludzie stale porównują PO do ideału, a wobec PiS nie ma ŻADNYCH wymagań. Wyborcy PiS chcą "zatrzymać Tuska" i zrobić tu drugie Węgry (w tym są akurat dobrzy), choćby po trupach.

Wyborcy niezdecydowani są w praktyce niezdecydowani między okazyjnym swędzeniem łydki teraz, lub wieloletnią walką z rozwolnieniem. I skoro łydka za wolno przestaje swędzieć, to może jednak k⁎⁎wa rozwolnienie lepsze?


A byście się dzięki PiS zesrali, kochani "wymagający symetryści", co głosowali na Nawrockiego/zagłosują za 2 lata na PiS i "niezdecydowani", co mają wszystko w d⁎⁎ie.


Pozdro.

pokeminatour

51 procent obywateli to nie jest beton pisowski czy nawet prawicowy o którym piszesz, tylko jest tam sporo ludzi którzy są niezadowoleni z obecnego rządu i to nie z powodu tego że rząd nie dotrzymuje obietnic, tylko najzwyczajniej szkodzi obywatelom w niektórych przypadkach bardziej niż PIS. Mówienie że od KO wymaga się idealności to jest grube niezrozumienie działań obecnego rządu. O tym w jaki sposób szkodzi zrobiłem 2 duże wpisy dzieląc je na tematy ekonomiczne i społeczne.


No i kampania która polega tylko i wyłącznie na straszeniu PiSem - bo to wystarczy, okazało się że nie wystarczyło i budza się z reka w nocniku. Kampania z brakiem przekonywania do siebie ludzi, osób głosujących na inne partie. Stawianie na to że rząd działa dobrze, nie myli się i ani kroku wstecz, żadnego posypywania głowy popiołem czy chowania czegoś lub kogoś do szafy, bo w końcu możemy wszystko a wy zagłosujecie na nas bo alternatywą jest PIS, co przez niektórych może być odczytywane jako szantaż gdy kampania jest tylko negatywna a nie pozytywną, co z pewnością nie motywuje do głosowania.


Przegrali tylko i wyłącznie na własne życzenie przez własne działania i bycie zbyt pewnym siebie. Zabrakło kilkaset tysięcy co można było wyrwać na wiele różnych sposobów w czasie trwania rządu lub w czasie kampanii tylko że nic w tym temacie nie zrobiono. Ale oczywiście lepiej jest obwiniać wszystkich wokoł za to że przegrali przy tak nisko zawieszonej poprzeczce wmawiając że wymaga się od nich idealności.

DKK

Z tym upadkiem demokracji to bym nie przesadzał. Nawet jak pis wróci to pamiętaj, że mieli domknięty system osiem lat i mimo prób, lewych zagrywek, itp to nie udało im się niczego obalić. A czasu było sporo. Faktycznie co im udało rozjeb**ć to ich, ale ja ciągle mam na dzieję, że jest od tego odwrót. Chociaż mam też obawy patrząc na prognozy Dudka, że każdej następnej władzy trudno jest się cofnąć i ponaprawiać rzeczy.

jonas

@Pantokrator czy żyję na jakiejś innej planecie?

Nie, ale żyjesz w swojej lekko paranoicznej bańce - tobie jest dobrze, rządzą ci od twojego plemiennego totemu, a to tamtych trzeba nawracać i ewangelizować, żeby wyłączyli myślenie i włączyli TV czy coś tam. Do tego gimboateizm i zerowa chęć do dyskutowania z kimś, kto myśli inaczej - myk pisiora katola zamordystę na czarno, co się rozdrabniać.


No i teraz, kiedy jednak wygrał typ spod innego totemu, jest piskliwe zawodzenie jak to demokracja upada, tenkraj upada, Węgry, Białoruś i dosłownie NSDAP wyłapuje żydów na ulicach, żeby związać ich w baleron i podstawić Braunowi do wybatożenia. Jeśli to nie jest syndrom oblężonej twierdzy, to nie wiem co nim jest.

Zaloguj się aby komentować

Wiedziałem, że Polacy to debile. Ale że aż tacy, to trochę zaskoczenie. Gdy wypływała afera z mieszkaniem, to się zastanawiałem, czy nie głosować na Nawrockiego tylko po to, by mieć pewność, że NAJSŁABSZY kontrkandydat trafi do 2. tury.

Oczywiście ten pomysł szybko przepadł, jak się okazało, że okrutnie śmierdzący syf Nawrockiemu nie szkodzi.

Przyszła 2. tura i powiem szczerze - bałem się mocno takiego wyniku. Bo ludzie są w stanie zaakceptować ruski mir i wrogość Ukrainie, skłócenie z sąsiadami, próby oparcia bezpieczeństwa o pomarańczowego gwałciciela, wyjść z UE - byle gejom źle się żyło.

Homo sapiens to jest k⁎⁎wa głupi gatunek.


#wybory #polityka

MementoMori

Opie zmiłuj się TAGuj to!

keborgan

Mam podobne uczucia. Bez względu na wynik jestem załamany. Jakby im kaczor wystawił miotłę - to by głosowali na miotłę.

Zaloguj się aby komentować

FoxtrotLima

@Pantokrator no przecież to onuce, model się wytrenował na ich propagandzie i wali teraz rusycyzmy. It's not a bug, it's a feature.

Zaloguj się aby komentować

#kawa

Drodzy Hejterzy ( :p), nie znalazłem poradnika więc chyba nie wkurzę Was zanadto kolejną odsłoną tematu "szukam ekspresu do kawy".

W moim wypadku - takiego dla kawowego debila. Dotąd używałem kolbowego z Lidla i młynka za 150zł, ale za dużo było przy tym brudzenia się.

Ma robić kawę z mlekiem, a nie tylko samo ekspreso. Kapuczina, kawa późnna (z ang. latte) itp. będa chyba najczęstsze. Mleko ma brać przez rurkę z czego mu tam podstawię, bo trzymanie w lodówce kartonu i pojemnika z mlekiem mija się z celem.

Budżet koło 3000.

Za czym się rozglądać? Na co zwracać uwagę? Miło, jakby nie był gigantyczny.

Nemrod

@Pantokrator Mam Siemensa EQ.500, raczej spełnia te wymagania. Jedyne, czego mi brakuje, to ustawienia proporcji mleka i kawy - to jest zrobione na sztywno (pewnie tak, jak powinno być). Dlatego często robię osobno spienianie i osobno kawę.

xepo

@Pantokrator Polecam Nivonę 756, śmiga u mnie już dwa lata i jestem bardzo zadowolony. Ilość kawy i mleka regulujesz pokrętłem, możesz "zaprogramować" sobie ulubioną kawę, gdzie definiujesz proporcje raz i potem już tylko one-click. Obsługa banalnie prosta, sprzęt ma łatwy dostęp do zaparzacza, bezproblemowo się go wyciąga i czyści. Sam ekspres też cyklicznie prosi o odkamienianie i czyszczenie, w obu przypadkach mówi co i jak robić. Moim zdaniem świetny sprzęt, do dorwania w okolicach 1,9-2k

Zaloguj się aby komentować

#wedkarstwo #ryby


Przypominam, że pysk okonia to delikatny aparat złożony z małych kości i chrząstek i jednocześnie jest mu niezbędny do skutecznego żerowania, więc na litość boską, trzymajcie tę rybę normalnie.

Amerykanie twierdzą, że nawet basów (o DUŻO mocniejszych pyskach) nie należy chwytać za ryj, a w naszej społeczności na Hejto regularnie wrzucane są makabryczne fotki.

Wypuszczacie ryby? Super, ale warto postarać się przy okazji, by wróciły do wody w dobrej kondycji.

Przy okazji - szczerze polecam haki bezzadziorowe i z własnoręcznie usuniętymi zadziorami. Są bardzo skuteczne, ryba wcale częściej nie spada, za to w razie zerwania/odgryzienia - ryba ma lepsze szanse pozbyć się problemu. No i łatwiej też rybkę wyhaczyć szybko i sprawnie, a nie się męczyć i szarpać.


Zdjęcie dla uwagi, nic lepszego na dysku nie mam, bo zwykle fota na macie i do wody.

8a914b92-5928-427c-b6ff-95d96c72bf8b
moll

@Pantokrator po co łapiecie ryby, jak nie zamierzacie ich jeść? To jest znęcanie się nad zwierzętami

entropy_

@moll zacytuję jak mi odpowiadali znawcy tematu na to pytanie:

"Ryba nic nie czuje"

moll

@entropy_ nic nie mówi, mogłabym się zgodzić, ale nie czuje? xD

Zaloguj się aby komentować

Siema Panowie,

pochwalę się udaną bitwą z użyciem mocno przegiętego samolotu.

B7A2 Homare to typowy przykład maszyny premium totalnie rozwalającej rozgrywkę - dobrze skręca, ma ŚWIETNE uzbrojenie, zaczyna walkę z przewagą 1500-2000m, posiada hamulec aerodynamiczny.

Można przed nim spieprzać, ale by rozwalić gnoja w Fw 190, trzeba po prostu liczyć, że zawodnik będzie zbyt zajęty mordowaniem twojej drużyny, by nie zauważyć, że strzelasz mu z MG151/20 w potylicę.

Na szczęście siedzi to cudo na BR 3.7 więc w Fw 190 D9 i F8 go nie spotykam XD


#gry #warthunder


A wracając do starcia - jakimś cudem cała masa francuskich samolotów, których możliwości totalnie nie znałem, ale w większości były gówniane + niedoświadczeni gracze. Więc w sumie wyzwanie nie było to żadne, ale 10 killów to 10 killów.

2fe22fb8-8764-4ba6-a853-054c2ea34b80
66f212d3-616d-49ca-9288-ea7b1cf4dc9f
bojowonastawionaowca

@Pantokrator poproszę o dodanie tagów

dradrian_zwierachs

@bojowonastawionaowca a nie dałoby się tak napisać hejto, żeby wybranie społeczności automatycznie dodało tag? Bo tak widzę już drugą upominkę i to jest trochę "robota głupiego"

bojowonastawionaowca

@dradrian_zwierachs nie ode mnie to zależy niestety

cebulaZrosolu

@Pantokrator siema. Samo dodanie społeczności nic nie daje. Musisz dodać jeszcze tagi typu #gry itp

Pantokrator

@cebulaZrosolu Spoko, już dodaję, myślalem, że jak wrzucam do Warthunder to nigdzie indziej tego nie widać i problem z głowy :p

cebulaZrosolu

@Pantokrator luz. Ogólnie te całe społeczności to se można wsadzić wiesz gdzie :p

Tagi się liczą:)

TheLikatesy

@Pantokrator meeeh, skręca bardzo średnio do tego wolne. Latam głównie 'adolfami' i bardziej mi sen z powiek spędza XP-50 niż Homare.

Pantokrator

@TheLikatesy Skręca wystarczająco dobrze, by tłuc się z ruskimi i wygrywać. Choć skręca lepiej od konkurencji przy stosunkowo niskiej prędkości.

Mi w tym samolocie idzie rewelacyjnie. Zwłaszcza kocham Type 99 Mk2.

Jakby mi ktoś w Ta-152H zamontował 2x Type 99 Mk2 zamiast MG151/20 i Type 5 zamiast MK108 (o ile naprawiliby totalnie zjebaną amunicję, bo to co się tam dzieje, to zwyczajny cyrk), to bym ten samolot dopchał do 6.7

Pantokrator

@TheLikatesy Tu masz następną bitwę po tej z 10 killami.

XP-50 wymaga dużo więcej uwagi, bo nie możesz po prostu siać z działek i oczekiwać, że większość przeciwników wykręcisz. Homare teoretycznie nie skręca tak dobrze, w praktyce - kręciłem się w paru bitwach z kilkoma samolotami na raz i wszystkie zmasakrowałem. Ten samolot jest dziwny... Bo teoretycznie 6G wyciąga dopiero przy 415km/h co jest wynikiem zwyczajnie słabym. Ale mam wrażenie, że pełne kółko robi relatywnie szybko.

0ca4d153-1ef2-42b8-88c3-428498dc22b1

Zaloguj się aby komentować

Chyba najwyższy czas zadać kluczowe pytanie - czy mamy tu jakichś fanów wędkarstwa, a konkretniej C&R, bo mięsiarstwo razić prądem?


Na razie nie mogę założyć nowej społeczności, ale zastanawiam się, czy jest w ogóle na tym etapie z kim się powymieniać doświadczeniami

fa1cba3f-5cfb-4f5e-ae76-1965b7ceb9f2
zero

@Pantokrator mam kompletnie gdzieś czy pokażesz swoje oblicze czy nie, ale wstawianie papieża wszędzie już przestało być zabawne

Pantokrator

@zero No bardzo mi przykro, że boli cię d⁎⁎a, pozdro.

SuperSzturmowiec

bez tagów @bojowonastawionaowca

bojowonastawionaowca

@SuperSzturmowiec panie kochany, co ja, górnik, żeby odkopywać wpisy sprzed 2 lat? Daj pan spokój

SuperSzturmowiec

@bojowonastawionaowca a dlaczego nie

Zaloguj się aby komentować