Zdjęcie w tle
TRPEnjoyer

TRPEnjoyer

Kosmonauta
  • 94wpisy
  • 1044komentarzy
#redpill #socjologia #demografia #samotnosc #polskiepodcasty

To będzie chyba długie.

Natrafiłem na internecie na coś, co wygląda jak względnie silnie promowany przez kółko wzajemnego lizania się po jajkach nowy podcast... a dokładniej to artykuł o nim.

https://kobieta.wp.pl/ponad-polowa-mlodych-mezczyzn-czuje-sie-samotnych-statystyka-nie-tlumaczy-problemu-7080532109015648a

Benchmarkpl, Play, kobieta.wp.pl , czego tam jeszcze nie mają prócz zawrotnego 4k wyświetleń przy takim promowaniu?

Mają Gandor, która poza pojedynczymi przebłyskami typu filmik o skomunikowaniu w Polsce powiatowej, zajmuje się konwertowaniem establiszmentowo-mainstreamowych treści i mądrości i nazywa to "nauką". Lata temu słyszałem debilne powiedzenie o statystyce, że "statystycznie to ja i mój pies mamy po trzy nogi hehe". Krzywiłem się, bo nie można być tak głupim, by na poważnie stosować w ten sposób statystykę.

Okazuje się, że się myliłem, bo tak właśnie policzono "gender pay gap", o którym później np Obama pouczał mnie ze swojej mównicy. Thanks Obama.
Pamiętam jak Gandor sobie przekonwertowała jak zawsze establiszmentowe dane na filmik https://www.youtube.com/watch?v=7fMjE4tRdzk by "popularyzować wiedzę", a tu przyszli wstrętni chłoporozumowcy i zaczęli wytykać palcami jej informacje, ojojoj, tak to nie będzie, trzeba było wyłączyć komentarze.

No ale wracamy do głównego, nowego, promowanego podcast. Nie znam tego drugiego chłopka, ciekawe co ma do powiedzenia. Na szczęście z pomocą przychodzi sam artykuł na WP.

Z czego może wynikać, że to akurat młodzi mężczyźni najbardziej czują się wyobcowani? Przemek zwrócił uwagę na to, że statystyka nie tłumaczy skali zjawiska. Kobiet w "wieku produkcyjnym" jest bowiem nieznacznie więcej niż mężczyzn.

Na szczęście znaleźli kogoś pasującego poziomem intelektualnym do Gandor, a już się martwiłem Chłop, co nawet na piramidę demograficzną Polski nie zerknął
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piramida_wieku#/media/Plik:Poland_Population_Pyramid.svg

Jak widać, mamy w wieku REPRODUKCYJNYM (<40 lat) nadwyżkę mężczyzn, a to tylko jeden z wielu czynników, który powinien być najprostszy do zauważenia.
Kurde, pamiętam jak lata temu mówili, że jak się uczysz programować, to można zacząć prowadzić własny blog na ten temat i umieszczać tam zdobytą wiedzę. Myślałem sobie, po cholere będę zaśmiecał community swoim "nie znam się, to się wypowiem".

Chyba jednak coś źle robiłem, bo dwójka ludzi właśnie wzięła na tapetę temat, o którym nie ma pojęcia i zaczęła gadać coraz to większe głupoty, typu

Jankowski zwrócił uwagę na opinie wielu męskich użytkowników portali randkowych, według których kobiety mają znacznie gorzej na takich aplikacjach.

i w nagrodę dostali sponsoring i promowanie. Ładne 4k widzów, życzę 1.5k w kolejnych materiałach.

Może powinienem, nie wiem, zacząć się wypowiadać na temat wędkarstwa i rybołówstwa? Słyszałem, że karasie jedzą gówno, więc jakąś wiedzę w tych tematach już mam, resztę podpowie chatGPT i czekam na swój sponsoring od #play
#kredythipoteczny #zwiazki #nieruchomosci

Tu są starz... dorośli ludzie, to pewnie będzie wiele doświadczenia nawet z autopsji.
Zastanawiam się, jeśli jeden partner wprowadza się do drugiego, który ma kredyt hipoteczny na lokum, to jest jakiś inny sensowny sposób dzielenia się kosztami życia niż rachunki/czynsz na pół (mniej więcej), a kredyt jest w 100% spłacany przez jedną osobę i ona zachowuje później 100% własności?
Tangas

100% raty płatne przez kredytobiorcę, bo on zostanie właścicielem. Rachunki płatne protekcjonalnie do zarobków.

pokeminatour

Teoretyczne za sensowne możnaby uznać dzielenie rachunku/czynszu na pół oraz dzielenie na pół części odsetkowej kredytu lub jej części.


Tylko do tego trzebaby znajomości finansów o którą trudno.

Więc tradycyjnie raczej jest podział czynszu/rachunków na pół.


Najlepiej w takiej sytuacji swoje mieszkanie wynająć komuś i iść razem z partnerką na wynajem, w innym przypadku czułbym się frajerem fundujacym komuś dach nad głową - chyba że miałbym bardzo małe mieszkanie kupione z myślą bym mieszkał w nim tylko ja typu kawalerka/małe dwa pokoje, to okej, kupiłem je typowo pod swoje potrzeby nie przepłacajac a dyskomfort związany ze wspólnym mieszkaniem na małym metrażu to też pewna cena.


Ale jak facet kupuje 3 pokojowe, płaci poteżne raty, później wprowadza mu się babka, płaci mu połowę rachunków i czynszu, z czego facet tej gotówki nie widzi na oczy bo ona w spłate wlicza to że wymienia mu (dobre) meble na takie jakie ona chce i dekoruje mieszkanie, kupuję zbędne pierdoły których facet by sam sobie nie kupił - to taki facet jest dla mnie beciakiem.

VeniVidiVici

@TRPEnjoyer @pol-scot


Patrzysz na to nie tylko ze swojej strony ale także jej.


Koszta: media, żywność, luksusy, fun, czynsz.


To be fair (ale nie musisz być, bo obliczanie faktycznych kosztów to czas a czas to pieniądz) możesz podzielić media i żywność 50-50 a z czasem dostosować wg własnego uznania.


Luksusy, każdy w swoim zakresie ale jeśli np ona kupuje nowy stół ale wrzuca stary to nowy jest juz 100% twój,bo nikt się potem nie pędzie pieprzył z podziałami kosztów. Zaznaczasz jak masz zasady i tyle na temat.


Fun, organizujesz ty. Wyjścia itp. Koszt wg uznania. Jeśli ona ugotuje, upiecze itd. Koszt mozesz wziac na siebie. Ja w "fun" nie wliczam kolacji w restauracjach, ale drinki juz wliczam (nawiązuje do podziału który był przez stulecia, kobieta przynosi jedzenie na stół) .


Koszt mieszkania. Niezależnie czy to czynsz czy kredyt, ona mieszkając z tobą, nie płaci za mieszkanie gdzieś indziej. Tak więc płaci tobie.


Jeśli jesteś ustawiony i placisz 20tys za rate 1000m², to Nie oczekujesz równego podziały. Ale w każdym normalnym przypadku nawiązujesz to ceny wynajmu jaki ona sama by placila za np kawalerkę. Ponadto robisz wywiad jak mieszkała wczesniej (może dzielła kawalerkę z koleżanką) i myślisz.


Bierzesz także pod uwagę, ze to jak mieszkała wczesniej nie ma znaczenia bo teraz zaczyna normalne życie i nowe realia sa takie a nie inne.


Ponadto : generalnie nie powinna nawet wiedzieć ze masz mieszkanie na własność z kredytem (ja mam zasadę ze w ogóle malo o sobie i to jest dobra zasada, bo kobieta to nie twój kolega do zwierzeń i poważnych dyskusji), najprawdopodobniej jest tam i tak tylko na chwilę im wieksza inwestycja w ciebie tym mniejsze odpierdalanie szajau, jeśli płaci nic to koszt odejścia jest dokładnie taki sam.


Aha i wyżej widzę dyskusje nt małżeństwa. Hehe. Hehe. He. Najpierw panów poprosze o przyjście na spotkania anonimOwych rozwodnikow.

Zaloguj się aby komentować

#audiovoodoo #audiofile #przemyslenia

https://www.youtube.com/watch?v=2kjQs3d51i0

Skecz dobry, ale... jakbym oglądał film o Yeti. Sam się interesuje sprzętem, troszkę poznałem sporo osób zainteresowanych audio i... zero ludzi figurujących w umyśle normika jako ci słynni audiofile. Zacznijmy od tego, że mało kogo stać na takie rzeczy, ale nawet ludzie z kolekcją flagowych słuchawek rozumieli, na co wydają pieniądze.

Sporo rzeczy w audio, szczególnie pełnowymiarowym, ma tragiczny stosunek cena/jakość, ale w praktyce nikt nie kupuje jakiegoś audiovoodo. Za to widzę festiwal "nie znam się, to się wypowiem" i co któryś ma kolegę-audiofila, którego nie dość, że stać na kable za 5000/metr, to jeszcze je kupuje. WTF. Nie wiem też, skąd Ton Składowy bierze swoich ludków na YT.

BTW co do drogich kabli, jak chcecie zarobić, to macie kierunek dobry: https://vikingweavecables.com/ . Kto to kupuje? Pewnie ktoś, kto chce "biżuterie" dla swojego endgame.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#geopolityka #rosja #przemyslenia

Wyobraźcie sobie hipotetyczną sytuacje, że ZSRR by przetrwało, to od ~10 lat miało by szanse przejmować kulturalnym soft power sporą rzeszę niezadowolonych z USA gnijącego od środka.
Chiny się tutaj nie liczą, one mają mentalny kierunek "do środka" i nie są wielonarodowe jak nawet Rosja, więc cyrylicowcy byliby jedyną, liczącą się alternatywną poza skośnooką Azją.

Gdzie uciekać przed "globohomo", wymysłami klimatycznymi Europy jak nie do serca myśli sowieckiej? Jakby przetrwali i przeczekali, mogli by mieć "swoją turę".
No ale to mocne political fiction, rzeczywistość wygląda tak:
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2024-06-13/armenia-niewiazaca-zapowiedz-opuszczenia-oubz
albo tak
https://www.rp.pl/polityka/art2342621-kazachstan-zmienia-alfabet-z-cyrylicy-na-lacinski

Ci, co mogą, uciekają od Rosji jak od trędowatego - Rosja jest ok, ale jak jesteś państwem w Afryce, położonym na bezpieczną odległość. Kraj ten chyba nigdy nie wygra z potęgą swojego spierdolenia. Nie jestem dobry z historii, ale może mi ktoś przypomnieć, czy istniał kiedykolwiek wcześniej sojusz wojskowy atakujący otwarcie swoich własnych członków, jak to robił Pakt Warszawski?
Rosja to jednak stan umysłu.
CzosnkowySmok

Taki mały wtręt. Chiny nie są takim monolitem jakim pokazują na zewnątrz.

Teoretycznie większość Chińczyków to jedna grupa etniczna ale w praktyce są podzieleni znaczenie bardziej niż by to chciała partia

Pokazuje to chociażby mnogość języków.

5tgbnhy6

> implikujac, ze sowieckie idee nie przyczyniaja sie bezposrednio do gnicia usa od glowy

VeniVidiVici

@TRPEnjoyer


by szanse przejmować kulturalnym soft power sporą rzeszę niezadowolonych


Do tzw czerwonych Stanów uciekli ci z niebieskich Stanów, niebieskie stany stały aie niemożliwe do egzyatowania dla normalnych ludzi.

Jak juz się przenieśli to zaczęli robić dokładnie to samo w nowym miejscu, stać w gniazdo.


Tak że to co proponujesz nie miałoby miejsca. Nie jeśli Rosja byłaby tak cywilizowana jak byś chciał.


Stan panujący w Rosji jest jaki jest bo oligarchowie z całą świadomością nie wprowadzają wyższej kultury, trzymają wszystkich za mordę, nie budują dróg i co tam jeszcze. To ich trzyma przY władzy.


Wojna wybija wielu mezczyzn, czyli dokładnie tę populację która mogłaby się zbuntować. Jeden facet we wsi i tak zaplodni wszystkie kobiety więc strata minimalna.


Zobaczymy czY wytrzymają eekonomicznie.


No i z wysylaniem turystów na wojnę to trochę pojechali ale nie ma pewności czy to nie propagadna aby mężczyźni z zachodu nie jechali tam zyc i pracować.

Zaloguj się aby komentować

#sluchawki #ciekawostki

Okazuje się, że się da "naprawić" typową usterkę dla słuchawek (jedna strona gra ciszej) puszczając muzykę na fula ze wzmacniacza. Nie, to nie kabel, jeden przetwornik planarny się zj*bał od nieużywania. Tak, też się zdziwiłem, że to gówno może się popsuć od leżenia na półce. Niestety nie jest nadal tak, jak powinno być, ale już balans jest akceptowalny, resztę mogę sobie suwakiem poprawić.

Zaloguj się aby komentować

#polityka #heheszki #logikarozowychpaskow

Przypomniał mi się ten plakat XD
Baby nie wiedziały co zrobić, to na wszelki wypadek (jak zawsze), zaczęły od rozebrania się dla atencji.
1ac1edfc-07ba-40ae-ad63-a02f0d9a824f
totengott

Niby nic do ukrycia a jednak wszystkie ukrywają.

Precell

A teraz sobie to odwróćcie i czy by było realne, żeby powstała partia mężczyzn? Zaraz by był kwik z każdej strony XD

Zaloguj się aby komentować

#herbata #pytanie

Szukam rekomendacji dla herbat, preferowane w torebkach, sypane mogą być, mocno perfumowane nie. Pewnie po jakimś czasie zrobię tę słynną tierlistę. Póki co moją ulubioną marką jest Loyd.
moll

@TRPEnjoyer irwing białe z owocami i Herbapol owocowe

Roark

Ahmad Assam FTGFOP, całkiem tania basic herbata.

Zaloguj się aby komentować

#geopolityka #uniaeuropejska

Tak sobie myślę, że to trochę to zabawne, że planeta jednak nie płonie aż tak bardzo. Gdy zamianą starych pojazdów na paliwa kopalne zajmują się nowe, chińskie, tanie elektryki zamiast drogich, niemieckich elektryków, to trzeba jednak wprowadzać cła, czyli jednak ekonomia > ekologia.

...jeszcze żeby tylko ten prąd był do tych pojazdów.
maximilianan

@TRPEnjoyer ale wiesz, że te cła są wyłącznie po to, żeby Chińczycy stawiali fabryki w UE i dali zarobić? A prąd do aut to zdaje się zawrotne 1% całości.


Złapałeś się na tanią dezinformację.

Tylko-Seweryn

@TRPEnjoyer wiadomo, jak zawsze złe Niemcy, ekologia to syf, elektryki ble. Wszystko odhaczone xD

5tgbnhy6

nie ekonomia, tylko interesy prawie panstwowych korporacji

Zaloguj się aby komentować

#ubrania #pytanie

Dlaczego nie ma na YT czy gdzie tierlisty/rekomendacji/recenzji marek ubrań dostępnych w Europie (albo lepiej - w Polsce), albo ja nie mogę na szybko znaleźć?

Wszystko ludzie oceniają z rzeczy technologicznych, a jaka koszulka się mi nie spieprzy 4 praniach to się nie dowiem
cebulaZrosolu

@TRPEnjoyer zacznij nagrywać takie coś, będę oglądał o ile będą tam normalne ubrania a nie jakieś dziwne dla młodzieży :)

RogerThat

@TRPEnjoyer spieprzy czyli co? szwy się po bokach porozjeżdżają?

slawek-borowy

tak na szybko polecę markę Uniqlo - mają teraz sklep w Warszawie, ale sprzedają też online.

Mam dużo koszulek i są w porządku, do tego ta marka wyróżnia się brakiem nachalnych logotypów i kombinowanych ubrań - kupisz tu chyba każdy potrzebny "basic" w dobrej jakości.

Zaloguj się aby komentować

#psychoterapia #psychologia

W internetowych kręgach, w których normalnie się obracam, raczej przejawia się jeżdżenie po terapiach i ogólnie psychologach, wliczając w to mnóstwo niezadowolonych klientów, "success stories" widzę względnie niewiele.

Ktoś tu próbował i nie żałuje, albo zna taki przypadek z własnej okolicy?
c2c68ddf-af53-43b5-b3e3-40aee7c493d5
Odczuwam_Dysonans

@TRPEnjoyer w moim środowisku jednak zdecydowana przewaga opinii jest na tak. Nawet ja, gdzie sądzę że mógłbym mieć lepszego terapeutę, no i przede wszystkim pociągnąć terapię dłużej, nie wnikając w szczegóły, mogę powiedzieć że nawet jeśli nie wiem czy pomogło, to na pewno nie zaszkodziło. Na plus że leki od psychiatry pozwoliły na nieco inny ogląd.


Inną kwestią jest, że często osoby po terapii nie mówią o tym. Z różnych względów. U mnie raczej nie ma tabu bo ekipę mam zżytą, a i poza nią raczej szybko ukrócam smalltalk i rozmawiam otwarcie. To też wymagało ode mnie pracy, i właśnie takich rozmów, bo kiedyś raczej dusiłem wszystko w sobie.


Jeśli chodzi o ludzi którzy mocno krytykują terapie (fakt faktem, w internetach często można się natknąć na takie pejoratywne opinie), to trzeba pamiętać, że lekarz też człowiek, i nie z każdym jest tak samo kompatybilny i da sobie radę. Uczciwy jeśli zobaczy że nic nie zdziała, to o tym powie. Tak samo jeśli ktoś nie ma woli zmian, to nic się nie zmieni, jeśli się idzie z nastawieniem że to nic nie da, no to na 75% nic to nie da. Czasem to też oczekiwanie efektów po paru miesiącach - znam osoby którym wystarczyło pół roku, a znam takie gdzie wyjście na prostą trwało parę lat.

Myślę też że część osób nie rozumie jak to ma działać, i spodziewa się jakichś, czy rad, czy rozwiązań, konkretów. A to nie o to tutaj chodzi. Terapeuta ma zadawać odpowiednie pytania i nakierować rozmowę na odpowiednie tory, równocześnie analizując daną osobowość. Niektórzy myślą że gadają i gadają i nic z tego nie wynika - no oczywiście różne są formy terapii, ale to taki baseline. Jeśli terapeuta dobrze oceni pacjenta, to zaczynają się dziać dziwne rzeczy - mówisz o jakimś wydarzeniu które wydaje się być bez większego znaczenia, czy bagażu emocjonalnego, i nagle napływają łzy do oczu i dla mnie to było mega dziwne. Bo przecież to jakieś zamierzchłe czasy, i w sumie nic takiego, itp. Ale to może potrwać. Tak naprawdę przepracowujemy to sami, a lekarz jest tylko naszym przewodnikiem. Ja ogólnie polecam jeśli ktoś czuje że coś jest nie tak, żyjemy niestety w ciężkich dla naszej psychiki czasach, a choroby z nią związane, to nasze choroby cywilizacyjne.


A no i osoby po przeżyciach raczej nie chcą się angażować w rozmowy osób, które narzekają na coś, co im pomogło, stąd raczej jeśli się zlecą osoby narzekające na leczenie, to mało kto podejmie się obrony - bo i może to być dla nich trudne, i też pewnie nauczyły się nie przejmować pewnymi kwestiami.

TRPEnjoyer

@Odczuwam_Dysonans

Nawet ja, gdzie sądzę że mógłbym mieć lepszego terapeutę, no i przede wszystkim pociągnąć terapię dłużej, nie wnikając w szczegóły, mogę powiedzieć że nawet jeśli nie wiem czy pomogło, to na pewno nie zaszkodziło. Na plus że leki od psychiatry pozwoliły na nieco inny ogląd.


"Nie zaszkodziło" to nie do końca zachęca, płacisz czasem i pieniędzmi. Psychiatra to lekarz, to co innego, płacisz za inspekcje lekarską i za testowanie leków na receptę jako remedium na swoje problemy ALBO jako tymczasowy wspomagacz życia w trudnych chwilach (tak opioidy powinny być używane).


Jeśli twoim problemem jest przepracowanie traum czy żali (regrets), to ok. Ale na sporo życiowych problemów nic ci nie poradzą.

Dudleus

@TRPEnjoyer możesz iść na NFZ u mnie jest poradnia zdrowia psychicznego, są wolne terminy bo mało kto wie o tym. Ale nawet jak jak ciężko o termin to warto poczekać by chociaż się nakierować

memorystor

@TRPEnjoyer Też przechodziłam terapię. Kilka traum z dzieciństwa, które jednak mi ciążyły. Chciałam założyć rodzinę, ale wolną od pokoleniowych patologii, które oglądałam całe życie. Odblokowałam szczękę, gardło, ramiona. Bo traumy psychiczne też odbijają się na ciele. Sięgnięcie po pomoc było w zasadzie kolejnym krokiem w autoterapii, bo pracowałam nad sobą już od dłuższego czasu. Oni nie są od tego, żeby rozwiązywać twoje problemy, ale żeby doprowadzić cię do stanu, kiedy jesteś w stanie sobie sam z tymi problemami radzić.

camonday

Generalnie pod koniec miałam właśnie takie "a jak myślisz, czego potrzebujesz?" "A jak myślisz co by Ci pomogło?" No bo wiesz, terapia nie jest na całe życie no i musisz umieć samemu rozwiązywać sytuacje. Ale tak jak mówię to jest na koniec jak już masz narzędzia wyrobione

Zaloguj się aby komentować

Następna