#przemyslenia

6
1500

O, jak sobie sluchalem tej dziecinnej w sumie piosenki (mozna wlaczyc napisy na yt), to uswiadomilem sobie ze stary juz jestem.


Kiedys czlowiek sie emocjonowal takimi glupotami, jak nastoletnia milosc, byl pelen emocji, wzruszen i przejmowania sie tym, czy Kasia z 6b tez o mnie mysli (odp: miala mnie w c⁎⁎ju) xDDDD


Teraz po 30-tce czlowiek ma ultra stonowane emocje i malo co go rusza i wzrusza.

Z jednej strony to dobrze, bo to oznaka dojrzalosci i stabilnosci, a z drugiej, troche tesknie za takimi dzikimi emocjami niczym jakies nastoletnie emo.

A moze to ja jestem po prostu dziwny i mam jakas anhedonie. Ale raczej nie, bo ciagle ciesza mnie rzeczy, tylko duzo lagodniej.


A jak jest u Was? Tez u siebie zauwazyliscie takie przytepienie odczuwania swiata, kiedy sie zestarzeliscie?

https://www.youtube.com/watch?v=DkYuM_r8cKQ


#przemyslenia #przemysleniazdupy #zwiazki #gownowpis #muzyka

Krzysztof_M

Cytując słowa innej piosenki "Dziwny jest ten świat" albo ta młodzież dzisiejsza dojrzała dorosła często wypalona zawodowo po trzydzieste. Nie wiem co sobie myśleć? Fakt może troszkę życie na mnie wymusiło taki a nie inne podejście? Ale po trzydzieste musiałem je zacząć po raz drugi od nowa. Było fajnie po czterdziestu znowu inne ale wciąż na plus. Teraz już po pięćdziesiątce jestem i wciąż potrafię cieszyć się życiem. I jakoś łapać wiary w żagle ale dojrzałość i stabilność no może stabilność? Przesadzasz Pozdrawiam Serdecznie i miłego dnia życzę

Zaloguj się aby komentować

W 2024 roku byłem kilka razy u ortopedy na NFZ i nie dziwię się, że ciągle są takie kolejki i tyle kasy jest przejadane i zawsze jej brakuje, skoro tak to działa...


Na pierwszej wizycie lekarz zapytał z czym przychodzę, ledwo co obejrzał problem i przepisał tabletki wspomagające regenerację stawów.

Na drugiej wizycie lekarz dowiedział się, że tabletki nie pomogły, obejrzał problem ponownie i zlecił zrobienie USG.

Na trzeciej wizycie lekarz sprawdził USG, na którym nic nie wyszło, więc zlecił RTG.

Na czwartek wizycie lekarz sprawdził RTG, na którym nic nie wyszło, więc zlecił więcej odpoczynku i wizytę za miesiąc.


W tym momencie straciłem cierpliwość i w końcu poszedłem do innego lekarza prywatnie, od razu na pierwszej wizycie lekarz zrobił USG (mimo, że powiedziałem, że miałem robione i wszystko wyszło okej) i dużo dokładniej zbadał problem. Co prawda na USG nic nie wyszło, ale dokładniejsze zbadanie problemu pozwoliło lekarzowi powiedzieć prawdopodobnie w czym jest problem, po czym skierował mnie do fizjoterapeuty.


Mega słabe to jest, że na NFZ lekarze nie leczą, żeby wyleczyć, tylko leczą, żeby leczyć, a najlepiej przyjść do nich prywatnie, żeby hajs się zgadzał - wtedy nagle przybywa im wiedzy i umiejętności. Pewnie wrzucę tu wielu lekarzy niesłusznie do jednego wora, ale takie są moje doświadczenia z NFZ, że lekarze robią, żeby wyglądało, że coś robią, ale efekty marne.


A już rozwalające jest to, że kilka lat temu miałem inny problem i również byłem u ortopedy, który stwierdził "no taka twoja uroda, nic nie zrobimy, trzeba by operacje robić, ale to nie ma sensu, bo problem nie jest tak poważny", po czym szukam problemu na jutubie i jakiś chłop dokładnie prezentuje w czym jest problem, jak powstaje + ćwiczenia, które mają pomóc i faktycznie po kilkunastu dniach jak renkom odjoł.


A jakie są wasze doświadczenia z nfz? Może lepsze niż moje?


#nfz #jebacnfz #przemyslenia

6c222715-1292-4eb3-a9f5-ad0385726b47
Michot

Dobrze nie jest. Zupełnie nie. Ale jednak: dobre potraktowanie w ramach NFZ bardzo rzadko dostaje się do wpisów w internecie jako warty pochylenia się news. A zdarza się.

Opornik

@HmmJakiWybracNick skąd masz to zdjęcie Trumpa?

dobry_hejter

W obrazku na końcu powinno być: "To proszę tak nie robić. 200zl."

Zaloguj się aby komentować

Zawsze gdy wskazuje się na jakiś problem w społeczeństwie jak korupcja, narkomania, złodziejstwo, kiepska edukacja to spotykam się z opiniami, że tak było od zawsze. Jest w tym sensie prawda, ale to bardzo uproszczona prawda. Traktuje się tu historie jako jakąś stałą gdzie nigdy nic się nie zmienia, a to bzdura. Zawsze były przypadki gdzie działo się coś złego, jednak bywały okresy względnego dobrobytu i pokoju oraz czasy chaosu i wojny. Świat więc ogólnie się zmienia. Czasami na lepsze, a czasami na gorsze, ale się zmienia, a tego typu cyniczna postawa jedynie daje jakieś przyzwolenie by tego typu patologie trwały nadal, a to mnie irytuje.


#polityka #historia #przemyslenia

cce4d8eb-ebd3-489a-a49b-ee81a91015b0
fa5711e8-b79c-465d-b047-88efecacddbd

Zaloguj się aby komentować

#zalesie #mikrorant #przemyslenia


Wiecie co mnie wkurwia? Recenzje produktów na aliexpresie. Mam wrażenie, że 90% recenzji wygląda tak:

"jeszcze nie używałem, ale podoba mi się" + ewentualnie zdjęcie produktu w chińskim woreczku foliowym.

Dlaczego tak jest? Po c⁎⁎j pisać takie "recenzje". Ja wiem, że się dostaje monety za recenzje, ale.. k⁎⁎wa no.. trochę godności, jeśli brakuje rozumu.

A wiecie co jeszcze? Boomerstwo na FB. Zapisałem się do takiej grupy o gitarach i.. no ja pi⁎⁎⁎⁎le.. czasem czuję coś na kształt ciekawości "co tam słychać", ale równocześnie czuję taką obawę, jak w sytuacji, kiedy ktoś mi chce pokazać film z Dudą Andrzejem mówiącym po angielsku. Boomer core na pełniej to jedno, ale do tego jeszcze dochodzi pierdolenie absolutnych bzdur sprzecznych nie tylko z nauką, ale nawet chłopskim rozumem i to pierdolenie zupełnie na poważnie.

Nie wydaje mi się, żeby ludzie byli dzisiaj głupsi niż 15 lat temu, a jakoś nie przypominam sobie, żebym 15 lat był świadkiem takich rzeczy. Gdyby to jeszcze dotyczyło kogoś, kto ma lat 20 kilka... Ok, 15 lat temu nie umiał pisać, dorósł, rzeczywiście głupie to pokolenie Ale nie to stare chłopy pi⁎⁎⁎⁎lą tak, że aż się zastanawiam, czy nie lepsza byłaby jakaś asteroida, bo k⁎⁎wa, nie widzę przyszłości dla Świata.

i jeszcze chuje, co nie sygnalizują zjazdu z ronda.


Tak poza tym to nie wiem. Bankierzy i politycy mnie nie wkurwiają. Uważam, że powinni umrzeć, ale to inna rzecz jest

Z_buta_za_horyzont

"jeszcze nie używałem, ale podoba mi się"

Ja uwielbiam recenzje typu: "Dotarło w 13 dni"

skorpion

Ale co tych gitarach piszą? Że gibol ma swoje ważyć, jak single to tylko meksykański fender, a prs to tylko dla chirurgów? 😉

emdet

@KLH2 no recenzje są tam wymuszane, więc cóż.


Ja się za to bardzo cieszę z tego jak wyglądają opinie o produktach na allegro, wiadomo też się zdążają rzeczy w stylu komentarze "jest ok", ale bardzo bardzo dużo jest też serio rozwiniętych i sensownych recenzji. Jak szukałem jakie akumulatory kupić to jakiś typek wrzucał nawet zdjęcia z jakiegoś sprzętu do badania baterii, ile czasu się rozladowują i jakie napięcie itd xD Dużo lepsze do podejmowania decyzji niż jakieś sponsorowane komentarze w sklepach internetowych czy Inny bullshit.

Zaloguj się aby komentować

myoniwy

@AmAd Skoro doszedłeś do takiego wniosku to i tak pewnie jesteś inteligentniejszy niż większość społeczeństwa.

Bo większość myśli że to oni są alfa i omegą.

Half_NEET_Half_Amazing

@AmAd

zalążki już masz a inteligencję można i należy ćwiczyć

Komenda_Miejska_Polucji

@AmAd Jestem inteligentny i nie masz czego, k⁎⁎wa, żałować.

Zaloguj się aby komentować

Takie mam przemyslenie i mam nadzieję na wspólne ustalenie z wami:

Czy jeżeli byl Filip z Konopii to oznacza że był też Konopian z Filipin?

Dajcie znać a ja zajrze później. #przemyslenia

kopytakonia userbar
nikt_pan

@kopytakonia ponoć tu nie chodzi o imię Filip, a o zająca.

Kaligula_Minus

Ale Filip był z konopi przez jedno "i"

Zaloguj się aby komentować

#refleksje i #przemyslenia i będzie #wulgaryzmy <-- jedna sztuka, bo cytat (dwie, bo jeszcze "k⁎⁎wa" padła)


Od dłuższego już czasu obserwuję taką rzecz. Staram się dowiedzieć, co tam na świecie i wchodzę na jakąś interię (na onet nie wchodzę już, bo nie mam 59 zł) i przeglądam te wiadomości różne i większość to tam jest o jakichś, k⁎⁎wa, ludziach, co ich nie znam i nie chcę znać, celebrytach i aktorkach serialowych, ale nawet jak są to takie bardziej "prawdziwe" wiadomości, to albo wchodzę w tego linka i wtedy sobie to uświadamiam albo po samym nagłówku dochodzę do wniosku, że (i tu cytat - dosłownie w tych sytuacjach te słowa cisną mi się na usta)


w c⁎⁎ju to mam


I przewijam dalej i zatrzymuję się na kolejnym i to samo. Czasem moje przeglądanie portali informacyjnych kończy się tym, że niczego się nie dowiem, bo czy to nagłówek czy pierwsze zdanie "artykułu" kończy się takim podsumowaniem.


Czy to jest normalne?

bartek555

Czy to jest normalne?

w c⁎⁎ju to mam

AlvaroSoler

@KLH2 niestety tak działają oparte na clickabitach albo gówno wiadomościach portale. Szczerze mówiąc ja wolę obejrzeć wydarzenia o 18:50 na Polsacie i w 15 min mniej więcej wiem co się ważnego dzieje na świecie.

mordaJakZiemniaczek

I dobrze. Utarło się, że człowiek ynteligenty to powinien wiedzieć co się w świecie dzieje i oglądać wiadomości. A w wiadomościach o tym, że pali się w USA, w Niemczech komuś auto ukradli a na Filipinach słoń się zesrał. Jakie to ma znaczenie dla przeciętnego Polaka? A nawet jeśli jakiś krach czy kataklizm odbije się np. na naszej gospodarce, to co z tym zrobisz?

Zaloguj się aby komentować

Feminizm, a uprzedmiotawianie kobiet i mężczyzn


Pomimo mojej krytyki feminizmu jako ideologi promującej u kobiet hiperindywidualizm i odrzucenie tradycyjnych norm na rzecz nieskrępowanej, seksualnej samoekspresji bez zobowiązań to wciąż muszę przyznać feministkom racje w pewnej kwestii. Faktycznie dużo dziewczyn jest przesadnie seksualizowana i uprzedmiotowiana przez mężczyzn. Pisząc to chciałbym jednak zaznaczyć, że to nie jest takie jednostronne jak się to sugeruje.


Mężczyźni też mogą doświadczyć zjawiska uprzedmiotowiania i seksualizacji czy to w popkulturze czy w prawdziwym życiu. Jeśli mężczyzna lubi oglądać atrakcyjne, kobiece aktorki z dużym biustem to niejedna kobieta będzie zadowolona oglądając atrakcyjnego mężczyznę bez koszulki na dużym ekranie. Płeć piękna jest jak najbardziej wstanie patrzeć na mężczyznę jak na kawałek mięsa i odczuwać pragnienie by zaciągnąć go do łóżka mając gdzieś to jaką jest on osobą.


Jeśli już więc poddaje się krytyce seksualizacje kobiet to powinno się też zwrócić uwagę na seksualizacje mężczyzn, a to bywa już bardziej ignorowane.


#przegryw #polityka  #przemyslenia

d6ec628e-c258-4428-8c7f-4a5a41391428
Nergui-Nemo

Panuje tutaj dualizm: Toby Gard - współtwórca postaci Lary Croft - zapytany czy jego postać jest symbolem seksizmu czy feminizmu miał powiedzieć że... czymś pomiędzy. Z jednej strony część odczuwa nieprzyjemność i niezadowolenie, czując się sprowadzonym wyłącznie do bycia obiektem fantazji i westchnień. Z drugiej inna część jest świadoma swojej atrakcyjności i wykorzystuje ją jako atut dla własnych korzyści co może im się bardzo podobać.

Zaloguj się aby komentować

3-4 dni do usunięcia przeze mnie konta zgodnie z obietnicą. Właściwie to tracę raczej nadzieję, bo wszystko wskazuje,że Q to była operacja psychologiczna przeciwko "szurom" takim jak ja w wyniku której zainstalowali swoich ludzi którzy pod przykrywką i przy poklasku głupszych "szurów" dalej będą realizować obecną gównianą politykę. I w wyniku której nie było oporu przeciwko zjebom u władzy.


Jak się coś nie odjebie w dniu inauguracji Trumpa (czyli przełom 20-21 stycznia) to będzie to niemal pewne...


Oczywiście osób hejtujących mnie na nomen omen hejto jest od groma więc nie zgodzą się ze mną,ale to bardzo zła wiadomość ponieważ:


  1. Oznacza to,że jeśli winni operacji "pandemia" nie zostaną wcale ukarani to w ciągu maksimum maksimów 20 lat (a pewnie raczej przed 2030) czeka nas ostateczna powtórka z rozrywki na bardziej wredną i skurwysyńską skalę przy której maseczki i reszta to będą kolonie letnie dla dzieciaków z podstawówki.

  2. Kończy się w takim ujęciu też czas kiedy mieliśmy jakąkolwiek wolność słowa w internecie czy gdziekolwiek. Zresztą czy ostatnie ustawy proponowane przez rząd nie idą w tym kierunku ?

  3. Zjebane pomysły eko-komunistów zostaną zrealizowane, gospodarkę EU zostanie zaduszona i czeka nas totalna bieda z nędzą, może nawet klęska głodu - a potem zostaniemy lokajami Chińczyków czy zachodnich korporacyjnych cwaniaków zapierdalającymi po 16 czy 18 godzin dziennie jak Chińscy niewolnicy partii (czy raczej Izraelskich macherów którzy wspierali Mao). I to wszystko za prawo do klitki i nie zdechnięcia z głodu, z perspektywą,że przyszłe pokolenia będą zlobotomizowanymi bio-robotami kontrolowanymi przez sztuczną inteligencję.


Taka była między innymi stawka - i nadal jest. Coraz bardziej prawdopodobne jest,że nie miałem racji z nadziejami na to,że jednak skończy się to wszystko dobrze - i czeka nas życie w dystopii będącej piekłem na ziemi...


No ciul,na razie mimo wszystko trzeba czekać,jak się nie doczekam skasować konto i jeśli wcale się nie doczekam dalej - to zobaczymy albo i nie zobaczymy...


#przemyslenia #przemysleniazdupy #przegryw #spiseg

bimberman

mówiłem Ci kiedyś że cokolwiek się pojawia od ludzi z agentury QQQQ to manipulacja gojami "trust the plan" wszystko było dokładnie przygotowane w agenturze nie ma naszych kumpli " white hats" zostali dawno usunięci albo nigdy nie istnieli wiadomo czyjej i wiadomo o co chodzi "trust the plan to komenda dla gojów zaufaj agenturze ;)" , czy jakiejś 3-literowej agenturze z USA można ufać w ogóle ? i tak zdalnie why do U trust Zionist plan ??

bimberman

@dsol17 albo masz swój plan albo jesteś ofiarą czyjegoś planu

bimberman

@dsol17 wydaje sie ze trump to pionek na pokaz , i udawanie że to jakieś biznezy to kolejna forma biznesu na pokaz

Zaloguj się aby komentować

Ciekawe czy niektórzy użytkownicy #linkedin serio wierzą w rzeczywistość, którą tam forsują. I czy wierzą, że inni też w to wierzą. Odpalam tę aplikację i widzę mrowie idealnych, pozytywnych millenialsów, którzy chętnie publicznie pochwalą się każdym swoim prywatnym dramatem, byle przedstawić go pozytywnie w kontekście życia zawodowego. „O, mama umarła! Zrobię na tym virala, kiedy opowiem jak mnie to zbudowało jako eksperta ds. relacji z kluczowym zegarmistrzem światła purpurowym!” - pomyślała Żaneta, zaciskając z ekscytacji piąstkę na nowiutkim pojemniku z Xanaxem.


#przemyślenia

bishop

Krynga jaka się odbywa na tym portalu jest nieporównywalna z żadnym innym. Nie jestem w stanie przeczytać 5 postów na ścianie LI. Wchodzę tam tylko w poszukiwaniu pracy.


Znajomy jest specjalistą w IT ale bardzo go wciągnęło takie pierdolenie na LI. Czy wiesz że..., lista 10 rzeczy ważnych dla programisty bo... Okazuje się, że jest to dobry sposób na rozreklamowanie siebie i swojej firmy bo podłapał sporo kontaktów na świecie. Mimo to nie jestem w stanie czytać tego pierdolenia :D

DerMirker

Nic mnie ostatnio tak nie krindżuje jak wpisy dynamicznych millenialsow na LinkedIn

DexterFromLab

@PositiveRate Ci ludzie śnią, wydaje im się że ich praca jest ważna

Zaloguj się aby komentować

Najbardziej bym chciał umieć traktować życie uczuciowe bardziej jak przygody, ale ni c⁎⁎j nie umiem xD Nie potrafiłbym sobie tak zaliczyć jednej laski, za jakiś czas kolejnej, bo u mnie to zawsze działa tak, że musi być jakaś chemia lub muszę ją chociaż polubić i rozpatrywać w kategorii potencjalnego związku, inaczej w ogóle mnie nie kręci, choćby była mega torpeda.


Katolickie wychowanie wjechało na pełnej k⁎⁎⁎ie od małego i pewnych zasad z głowy nie jestem w stanie wyrzucić lub ich zmodyfikować.


Kolejna kwestia to traumy i blokady na bani po 6 letnim związku. Najmocniej wyszło to po okresie "stabilizacji", czyli jak się wyszalałem pół roku po rozstaniu i nagle mam rozkminę, że ja w ogóle żadnych dup nie potrzebuję i nie muszę się z nikim spotykać i nic robić i nic mnie nie kręci, bo wolę skupić się na swoich celach. Myślę, że aura jesienno-zimowa tutaaj też działa mocno. Mam przynajmniej nadzieję, że to jest tego powodem.


Nie narzekam w ogóle na powodzenie i mogę się umawiać z laskami, czasem (choć nie często) niektóre były bardziej zainteresowane niż ja i były naprawdę fajne, ale nic nie zaiskrzyło, to nie miałem ochoty na nic.


Dodatkowo przejebane jest u mnie też, że 1-2 spotkania mi wystarczą, żeby już na 100 % wiedzieć czy coś z tego się da zrobić, czy absolutnie nic z tego nie będzie. Jakiś głupi romantyzm, którego nie umiem się wyzbyć. Ale do tej pory mnie nie oszukał. Tylko 3 razy w życiu miałem tak, że spotykając się z kimś byłem pewny, że chcę to koniecznie dalej pociągnąć. A w większości przypadków czułem, że to będzie na siłę i nie wiem po co.


#gownowpis #zwiazki #randkujzhejto #przemyslenia #logikaniebieskichpaskow #p0lka

abiandri

To nie zaliczaj tylko jeźdź na randki i poznawaj, a że zdarza się że prześpisz się, a ostatecznie nie pyknie to nie grzech.

GrindFaterAnona

Katolickie wychowanie wjechało na pełnej k⁎⁎⁎ie od małego i pewnych zasad z głowy nie jestem w stanie wyrzucić lub ich zmodyfikować.


@Lopez_ nie uważam, żeby to była kwestia wychowania katolickiego. myślę, ze to po prostu zgodne z naszą naturą (surprise, surprise, religia katolicka też jest po części w zgodzie z naszą naturą). Po co chcesz to zmieniać? To dobra cecha, jesteś Family Guy. Po⁎⁎⁎⁎ne to jest to dzisiejszoświatowe promowanie rozwiązłości. Do czego to prowadzi mamy przykład chociażby w USA i Ameryce Łacińskiej, gdzie mało kto wychowuje się w pełnej rodzinie.

TRPEnjoyer

To już dekady temu PUAsi okryli, że ONSy to nie jest szczyt życia seksualno-uczuciowego i trzeba iść w kierunku tzw "plates", jak kogoś to jara.

Zaloguj się aby komentować

Szedłem rano do pracy i moim oczom ukazała się babka z 4 psami na smyczy, raczej z gatunku tych większych. Oczywiście bez kagańców. Wystarczyłoby, że jednemu by coś odjebało, mocniejsze szarpnięcie i babka leci na glebę, a 4 psy lecą luzem.


Ale nie w tym rzecz. W pewnym momencie kobieta się zatrzymała na trawniku obok parkingu (bardziej nazwałbym to pasem ziemi, w dodatku zaniedbanej) i 4 psy walą kloca jeden po drugim. Oczywiście woreczków brak, nie posprzątała po żadnym.


Niech nam żyje dalej ta bambinistyczna propaganda o psieckach i narodowa, sylwestrowa drama o strzelanie petardami raz w roku. Bo przez 364 dni to właśnie psiarze stanowią problem. 90 % Polaków nie ma pojęcia o tym, że psa należy sobie wychować, ale przede wszystkim po nim sprzątać i mieć na uwadze także bezpieczeństwo innych ludzi, którzy niekoniecznie chcą mieć bliską styczność z ich pociechami.


Zasrane trawniki, pogryzieni ludzie czy wycie w blokach po nocach to jak widać nie jest już problem.


#psy #bekazpodludzi #gownowpis #przemyslenia #takaprawda #patologiazmiasta

Iknifeburncat

@Lopez_ Niby zgadzam się, że to pewnie bait, ale łyknę.


Jak patologia, jaką niewątpliwie jest oddawanie do użytku materiałów pirotechnicznych każdemu chętnemu, z których duża część (jeżeli nie większość) jest pod wpływem używek, ma się do tego, że niektórzy właściciele psów o nie nie dbają albo po nich nie sprzątają?

Zaloguj się aby komentować

Smutne w tym kraju jest to, że jak Polak coś osiągnie, to jest j⁎⁎⁎ny. A wiecie dlaczego? Bo to wpływ agentury. Polaczek ma być Polaczkiem i c⁎⁎ja znaczyć na świecie. Jeśli jest inaczej, trzeba wypromować jego wizerunek jako krętacza, oszusta i człowieka, który wybił się na lewo i na cudzej krzywdzie.


Je⁎⁎⁎ie Papieża w ostatnich latach to jest fenomen xD Żaden inny Papież na świecie nigdy nie dostał tyle Hejtu, co JP II od swoich rodaków pośmiertnie. Już c⁎⁎j w religię, ale typ naprawdę miał spore zasługi w walce z komuchami i na świecie go kochali. Może i miał swoje za uszami, może nie, ale skala walenia we własnego rodaka na tym przykładzie to masochizm xD


Efekt oczywiście obcej agentury, która to nakręciła, bo przecież Polaczek ma c⁎⁎ja znaczyć i być polaczkiem pomiatanym przez innych polaczków. Dalej efekt śnieznej kuli i social mediów.


Przykładów jest naprawdę dużo. Za każdym razem schemat identyczny. Pojawia się grupa trolli, małolaci podłapują. Polak ma nie wierzyć we własne umiejętności, nie doceniać się i najlepiej być tanią siłą roboczą dla Helmuta.


Polak będzie pracować na cudzą nagrodę, Polak weźmie mniej pieniędzy, z Polaka można zrobić kozła ofiarnego swojego narodu.


Dmowski seks gejowski, Mickiewicz ćpun i c⁎⁎j a nie wieszcz, Polacy kolaboranci nazistów, polscy żołnierze zbrodniarze, Husaria dobra dla sebków, Ułani latali z szabelkami na czołgi, Lewandowski drewno i beztalencie sportowe i tak dalej, wymieniać można w k⁎⁎wę w opór. Jak komuś się wydaje, że to są nasze cechy narodowe, to jest w błędzie, ludzie sami z siebie nie są takimi chujami i tak nie myślą, dopóki ktoś ich nie nakręci.


Polak nie ma absolutnie prawa do docenienia swojej historii i wielkich postaci.


#gownowpis #przemyslenia

ZohanTSW

Chłop z latynoskim nickiem j⁎⁎ie Polaków po polacku, że j⁎⁎ią Polaków i twierdzi że to wpływ agentury.

Guma888

Ja już wiedziałem,żeś Ty głupi po tych wpisach o laskach i pytaniu obsych facetów co o nich myśleć i co z nimi robić. Teraz wszedłeś w inny świat wydaje się,że z takim samym poziomem wiedzy o nim.

Zaloguj się aby komentować

Wierzący == ćpun fałszywej historii.

Po prostu wchodzą w stan odurzenia narkotycznego.

A weź im to powiedz, to zareagują jak alkoholik któremu schowasz wódkę.

#wiara #przemyslenia #religia #uzaleznienie

Sofon

IMHO chodzi o system wartości, a historie służą tylko jako przykład, ale nie chce mi się sprzeczać

Zaloguj się aby komentować

Wy też tak macie, o że o poszczególnych porach roku mocniej przeżywacie jakieś emocje, łatwiej wam w coś się wkręcić itd? U mnie taką porą roku jest wiosna. Na wszystko dużo łatwiej jestem podatny. Mam wyraźnie wyższe libido niż zimą, humor, jestem podatny na jakieś zajawki, łatwiej mi się zauroczyć, wszystko mi się w c⁎⁎j bardziej podoba niż zimą. Lato to już taka stabilizacja i po prostu super vibe i pełnia szczęścia, ale wiosną zazwyczaj czuję jakąś rewolucję emocjonalną. Jesienią zaś czuję taką dziwną zadumę, mam sporo przemyśleń i rozkmin, mam duży vibe na chodzenie po lesie, spacery itd.


Zimą czuję się jak wypłukany z emocji robot.


#psychologia #gownowpis #przemyslenia

Zaloguj się aby komentować

dildo-vaggins

@Brickstone Czy w pana wieku trzyma się jeszcze mocz?

pawel-4

Wszystkiego najlepszego "młodzieńcze" 😋

Bezkid

@Brickstone Juz piloty uszykowane ,aby pytać wnusia gdzie jest tvp? Gratki!

Zaloguj się aby komentować

Wychodzi na to, że nie wolno mówić źle na Owsiaka i WOŚP. Każda fundacja działa w podobny sposób - pomaga, ale i na tym zarabia. Wiele z nich robi naprawdę dobrą robotę, a przekazywane środki trafiają do potrzebujących.


Tyle, że nie każda fundacja ma wsparcie polityków, mediów i rządu i nie każdy właściciel jest powiązany z ludźmi ze środowiska politycznego. I nie każda fundacja angażuje się politycznie i robi kampanię agitującą na rzecz zmiany władzy. Wiecie ile fundacji chciałoby dostać hajs z Orlenu? XD


Warto też wziąć pod uwagę, ile fundacja z zarobionych pieniędzy wydaje na wsparcie i jaki jest to % przychodów i porównać sobie każdą po kolei. Warto dawać na te, gdzie procent zarobionych pieniędzy wydanych na pomoc jest najwyższy.


Mam raczej neutralny stosunek do WOŚP. Fundacja jak fundacja, wiem jak działają. Natomiast nie kupuję wizerunku Owsiaka jako bohatera na białym koniu i symbolu walki z władzą. Nie kupuję wizerunku Owsiaka celebryty i milionera.


Wszystko byłoby git, gdyby WOŚP był apolityczny, gdyby Jurek Owsiak potrafił czasem zamknąć gębę na kłódkę i nie angażował się w światopoglądowe sprawy. Nie bał się odpowiadać na ciężkie pytania. Miał do siebie większy dystans i nie kreował się na tego, kto narzuca trendy.


Jurek Owsiak powinien był też z większą pokorą przyjąć to, że u niego na WOŚP ochrona to były niepełnosprawne janki co przyszły za browar, na jego evencie zginął Adamowicz, a on sam nie chciał po ataku przerywać dalszego happeningu, dopóki sytuacja go do tego ekstremalnie nie zmusiła.


In general, praca wolontariuszy WOŚP i wszystkich zaangażowanych w pomoc to kawał dobrej roboty. Natomiast Owsiak to przede wszystkim biznesmen, influencer i osoba powiązana politycznie, co już mi nie bardzo podchodzi.


https://youtu.be/MdnpNHWdBd4


#wosp #polityka #przemyslenia #gownowpis

WilczyApetyt

K⁎⁎wa, to nadal jest tak zabawne, że nigdy z tego nie przestanę kisnąć. 😆


A to dlatego, że szczujnia nigdy nie nauczy się przypierdalać do Owsiaka ad personam, tylko musi wciągać w to wszystko, co wokół niego egzystuje. Bo to co on tam sobie pi⁎⁎⁎⁎li, to jego prywatna opinia, ale bezkręgowców to przecież nie obchodzi.


I w c⁎⁎ju mam te wasze procenty. Niech i bierze 50% z tej zbiórki na ten cały Woodstock. Póki w szpitalach licznie widać sprzęt z naklejką WOŚP, osobiście nadal będę obstawać, że sama akcja jest szlachetna. I nie. Nie twierdzę, że to zasługa Owsiaka.

Zaloguj się aby komentować

Nie znam żadnego mężczyzny w wieku 20-30 lat, który jest demo-liberałem bądź lewicowcem. Znam dużo ludzi z różnych środowisk, moje najbliższe towarzystwo to osoby z wykształceniem średnim/wyższym, każdy sobie radzi w życiu dobrze. Generalnie, nawet z "dalszych znajomych" i po prostu znajomych - nie znam absolutnie żadnej osoby politycznie ukierunkowanej w ten sposób, jak wielu userów Hejto/Wykopu.


A mój ziomek, którego mógłbym wcześniej za takiego uznać (ateista, imprezowicz z pociągiem do twardych używek, gość zaliczający po kolei laski, typowy kolorowy ptak i człowiek chodzący swoimi ścieżkami) po 5 latach w Holandii zradykalizował się mocno w prawą stronę. Dalej jest ateistą i hedonistą, ale politycznie jak zatwardziały prawak się zrobił.


Czasem zastanawiam się ile lat mają te wszystkie osoby, z którymi czasem toczę polityczną gównoburzę w Internecie, ale raczej wszyscy 40+/.


Prawica, Konserwatyzm i Nacjonalizm wśród młodych mężczyzn przeżywają renesans. Widać to po exit pollach, badaniach, a także uczestnictwach w manifestacjach patriotycznych. Mam wrażenie, że bardzo powoli i opornie, ale przybywa też młodych kobiet.


Najbardziej cieszy mnie to, że liberałowie i lewicowcy to ignorują lub lekceważą, bo nawet nie będą wiedzieli kiedy stracą nad tym kontrolę. Postęp od mniej więcej 2011 roku jest niesamowity. Jeszcze z 15 lat temu środowiska prawicowe były marginalne wśród młodych, którzy podążali za wielkim światem i "postępem".


#polityka #takaprawda #ludzie #przemyslenia #gownowpis

Pirazy

@Lopez_ prawdopodobnie dlatego, ze jakby ktos w towarzystwie zaczal prawic lewicowa ideologie to by go smiechem zabili. Lewactwo jest ok w internecie, gdzie nikt nie stoi ze soba twarza w twarz i nie ma mozliwosci zweryfikowania co dany osobnik w zyciu osiagnal. W prawdziwym zyciu nigdy nie podejmowalbym dyskusji z jakims maminsynkiem mieszkajacym z rodzicami, nie majacym zadnego majatku, przesiadujacym calymi dniami przed komputerem i jedyne co umie to wyciagac rece po efekty czyjejs pracy i narzekac na opresyjny system. W internecie nie mam niestety tego komfortu

rith

@Lopez_ ale to ktorzy są wg Ciebie libkami a którzy są lewakami? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

d87ebafc-bf44-4245-a997-9f035415add1
lechaim

@Lopez_ no offense, ale z tych Twoich wpisów i komentarzy bije straszne zacietrzewienie, spróbuj być bardziej wyrozumiały na inne poglądy, i nie kreuj ich obrazu na podstawie swojej banki, tak internetowej, jak i tej realnej. Sprawiasz wrażenie kompletnie zamkniętego na dyskusje, rzucasz prawacko-internetowymi buzzwordami bez większego sensu tak naprawdę. Ciężko dyskutować czytając niektóre odp.

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj pierwszy raz bawiłem się w #geocaching . No k⁎⁎wa coś pięknego xD Wziąłem furę i pojechaliśmy z kolegami najpierw do opuszczonego bunkra, potem na stary cmentarz, a na koniec do jakiegoś opuszczonego młynu. Zeszło nam od 22 do ponad 3 w nocy.


Chodziliśmy w tym zimnie po naprawdę mrocznych miejscach i szukaliśmy skrytek. Łącznie znaleźliśmy 2/4, bo w dwóch przypadkach śnieg uniemożliwił nam poszukiwania.


Mój kumpel odpalił z głośnika mroczną muzykę niczym z gierki z tematyki średniowiecza/demonów albo wikingów czy innych horrorów i tak łaziliśmy szukać. No klimat nie do podjebania.


4 starych chłopów przed trzydziestką jeździła samochodem po wiejskim polu by się dostać na jakiś opuszczony młyn i szukać głupiej skrytki, by tylko się podpisać na karteczce xD Takie głupie, że aż fajne.


I to jest za⁎⁎⁎⁎sta alternatywa do tępego imprezowania i chlania alkoholu.


#gownowpis #przemyslenia #chwalesie

Zaloguj się aby komentować

Moje dotychczasowe doświadczenia mówią mi, że praca zdalna/hybrydowa naprawdę posysa. Zarówno dla mnie, jak i w ramach mojej komunikacji z zespołem. Pracuję jako handlowiec w małej firmie, przychodzę do biura, bo chcę. Poza mną jeden młody informatyk. Reszta wszyscy zdalnie.


-Mam problemy z komunikacją z nimi. Niekoniecznie co do zadań, ale po prostu wytłumaczenia sobie czegoś lub zrobienia tego "po ludzku", bo przez komunikator czasem bywamy przez siebie źle odebrani. Brakuje tu empatii, zrozumienia i RELACJI.


-Na zdalnej szybko się wypalam, ciężko mi się skupić, rozprasza mnie wiele rzeczy, do tego po 8h czuję się bardzo źle w domu, tak jakbym nie opuszczał miejsca pracy i się strasznie wynudził. Krótka (u mnie do 10 min) podróż do pracy, papieros z rana, wizyta w sklepie u starszej babinki, która jest obok naszego biura - to mi daje jakąś rutynę.


I teraz uważajcie. Wiecie co jest kluczem do tego, żeby stowrzyć za⁎⁎⁎⁎ste miejsce pracy? Ludzie. Człowiek to jest istota społeczna. Sama praca może być fajnie płatna, leżeć wam, ale zawsze znajdzie się jakiś psychologiczny czynnik, który może w was uderzyć.


Pamiętam moją pierwszą pracę "na serio". Praca w sprzedaży wycieczek na infolinii przychodząćej. Pracowało nas ok 30 osób, w sezonie do 50-60. Przepracowałem tak rok, w wieku 22-23 lat. I wiecie co? Nigdy w życiu już nie będę miał takiej ekipy. Pracowały tam osoby w wieku 20-25 lat i chciało się chodzić do pracy, bo byliśmy zgraną ekipą. Pracowaliśmy na zmiany 8-16 i 15-23 i wieczorami to była wręcz jedna, wielka impreza, kiedy ruch był słabszy na zamówieniach.


Pamiętam też jedną pracę w Start UPie IT, gdzie też miałęm super ekipę i do pracy przychodziłem w taki sposób, jakbym przychodził gdzieś na spotkanie zrobić projekt na studia. Było naprawdę fajnie, tylko w tym przypadku akurat zarząd był do d⁎⁎y.


Można się śmiać z rzeczy typu "młody, dynamiczny zespół" czy "przyjacielska atmosfera", ale jak chodzisz gdzieś na 8h dziennie bite 5x w tygodniu, to jest to w c⁎⁎j ważne. Często nawet ważniejsze niż benefity pozapłacowe. Na nich korzystasz max kilka godzin w tygodniu. W robocie jesteś 40h. Jak ci nie pasują ludzie i atmosfera, to niby robisz swoje, ale męczysz się w cudzej obecności, a to się na psychice z tyłu głowy i tak odbija.


PS - Nerdy, piwniczaki, introwertycy, programiści i inne tego typu osoby NIE ZROZUMIEJĄ.


#pracbaza #praca #homeoffice #gownowpis #przemyslenia

kubolex

A ja sobie nie wyobrażam stacjonarnej codziennie i co teraz?

Orzech

@Lopez_ Jaki obrzydliwy korporacyjny shill


Ajajajaj

GrindFaterAnona

-Mam problemy z komunikacją z nimi. Niekoniecznie co do zadań, ale po prostu wytłumaczenia sobie czegoś lub zrobienia tego "po ludzku", bo przez komunikator czasem bywamy przez siebie źle odebrani. Brakuje tu empatii, zrozumienia i RELACJI.

To zadzwońcie do siebie, najlepiej videorozmowa. Niczym się to nie różni od tego jakbyś siedział na przeciwko kogoś i dzieliła Was szyba


do tego po 8h czuję się bardzo źle w domu, tak jakbym nie opuszczał miejsca pracy i się strasznie wynudził.


@Lopez_ wyznacz sobie miejsce do pracy w domu, ktore po zakonczeniu pracy mozesz omijać szerokim łukiem. A po drugie WYCHODŹ Z DOMU PO PRACY


5 rok na HO mi leci, jest za⁎⁎⁎⁎scie, mam nadzieję, że nigdy nie wrócę. Pozdrawiam.

Zaloguj się aby komentować