#kleszcze

0
44

Przypałętał się patafian do domu albo na którymś zwierzaku, albo stara przyniosła z grzybów. Tak czy inaczej dobrze, że udało się go zobaczyć zanim kogoś dziabnął i złapany został na tą rolkę od supełków na odzieży.

#kleszcze #zdrowie #pasozyty

27ecd768-9098-4ecc-9757-77bc624dd4bd
vredo

@jarezz wołać Hansa?

Zaloguj się aby komentować

Czy w Waszych okolicznych lasach też tak dużo kleszczy ostatnio? U mnie (świętokrzyskie) wystarczy wejść do lasu na 5 minut i już conajmniej jeden łajdak gdzieś się po nodze wdrapuje. Wczoraj po bieganiu z żony zdjąłem 2 i z siebie też 2 (na szczęście jeszcze łaziły), na dzisiejszym porannym spacerze jeden już się zaczął wgryzać żonie w brzuch a po powrocie do domu niestety nie sprawdziliśmy się dokładnie i synowi jeden wbił się i zdążył urosnąć do wieczora.


#zalesie #zdrowie #bieganie #las #kleszcze #borelioza

Cori01

Zawsze wspominam dzieciństwo, gdzie z koleżankami turalismy się w wysokiej trawie, robiłyśmy w niej tunele i swoje bazy. Chodziłam z mamą po polach zrywać szczaw, gdzie kolwiek nie byłam na jakieś wycieczce zawsze wbiegłam w trawy i nic. Raz koleżanka złapała kleszcza i to była sensacja. Aktualnie wystarczy że się otre o jakaś gałązkę w lesie, a już jakiś skurwiel po mnie lazi, rok temu psy kopały dziury na dzikiej lace, ściągałam z nich masę kleszczy, a ja jednego znalazłam w bucie jak wróciłam, mimo że nawet nie schodzilam z ścieżki. Kiedyś słyszałam teorie, że to przez brak wypalania traw, że to ogień głównie wybijał te skurwiele. Mówi się że to przez łagodne Zimy, ale być może nawarstwia się na to właśnie wiele czynników.

mitsue

@mati3654 tak, znacznie zwiększyła się liczba kleszczy, co obserwuje u swoich zwierząt.

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@Miedzyzdroje2005 o wiele rzeczy pytają, nie znaczy to, że o wszystkim musisz mówić jak nie chcesz

Zaloguj się aby komentować

Nie ma to jak znaleźć na kimś wbitego kleszcza rano.

Dzięki za spierdolenie nastroju wy k⁎⁎wy kleszcze wy.


Ech...


#kleszcze #jebackleszcze #zalesie #c⁎⁎j

94c4ff45-d979-4aa7-85f1-6d69e545de84
Opornik userbar
PlatynowyBazant20

@Opornik to kot z internetu, kleszcza miałeś ty?

Zaloguj się aby komentować

Kleszcze...


Kochamy te małe stworzonka, a jeszcze bardziej te mniejsze, które sobie w nich żyją, słodkie bakteryjki Borrelia burgdorferi. To one robią sobie impry w organizmach ludzi, czasem z niemiłymi konsekwencjami.


Może jednak istnieć mechanizm powstrzymania tych słodziaków. A właściwie, spowodowania, by nie mogły się łatwo przenosić za pośrednictwem kleszczy. Bo w kleszczach największym problemem nie jest ich miłość do naszej krwi, ale pasażerowie na gapę, których nam zostawiają, w szczególności bakterie Borrelia burgdorferi. Praca, którą podrzuciło mi ScienceDirect, dotyczy właśnie mechanizmu w jaki te bakterie zapewniają sobie przeżycie (i wektor infekcji) wykorzystując te biedne kleszcze. Co więcej, okazuje się, że ten mechanizm można sabotować. Bakterie wykorzystują aktywację receptora ATF6 odpowiedzialnego za regulację cholesterolu (którym te bakterie się żywią) za pomocą stomatyny.


I tutaj w końcu jestem w okolicach mojej działki (kiedyś się tym zajmowałem od strony obliczeniowej i modelowania). Podaż stomatyny i aktywację ATF6 można blokować, uniemożliwiając tym samym rozwój populacji bakteryjnych. Jeśli zrobi się to dobrze, bez znaczącej zmiany dla podaży w przypadku braku tych populacji, to jest to dosyć sprytny sposób na stłumienie tego wektora zakażeń przez borellię et consortes. Dzieje się tak dlatego, że nadpodaż cholesterolu to wydatek energetyczny dla nosiciela (kleszcza). Jest on zatem ewolucyjnie upośledzony, bo nie wydaje się, by był to stosunek symbiotyczny - bakterie są tutaj pasożytami. Zatem, wprowadzenie populacji zmodyfikowanych genetycznie kleszczy, które blokowałyby próby bakterii w kierunku wykorzystania cholesterolu, może doprowadzić do zastąpienia populacji kleszczy podatnych w jakimś horyzoncie czasowym (przy odpowiedniej ilości danych da się to estymować).


Więc to jest "coś".


Portrecik naszego biednego, podatnego kleszcza: https://cdn.pixabay.com/photo/2021/01/17/19/27/tick-5926231_1280.jpg

Sama praca: https://www.pnas.org/doi/10.1073/pnas.2501045122

Artykuł bardziej popularny z ScienceDirect: https://www.sciencedaily.com/releases/2025/07/250704032922.htm


#kleszcze #nauka #ciekawostki #medycyna #biologia #bioinzynieria

kodyak

Jeśli to prawda to za⁎⁎⁎⁎scie ciekawe

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj złapałem pierwszego w życiu kleszcza. Wyciągnąłem go bez większych problemów, mam czerwony punkcik i trochę większy, mniej czerwony obszar wokół. Zaznaczyłem długopisem żeby sprawdzać czy się nie powiększa. Zanim wyjąłem, przez pół godziny był drażniony przez spodnie + drapałem się po nodze przez spodnie, bo byłem na spacerze i dopiero tam się zorientowałem co mnie swędzi. Mimo to z opisów wydaje się że nie mam jeszcze rumieńca wędrującego. Trzymajcie kciuki.


#chwalesie #jebackleszcze #kleszcze #zdrowie

Shivaa

Nie stresuj się, miałam w życiu masę kleszczy i jeszcze żyję xd

Tangas

Prawdopodobieństwo zarażenia jest naprawdę niskie. Nie ma się co stresować na zapas.

Pawelvk

żadnego robactwa tak nienawidzę jak tych kleszczy, mnie dziabnął ostatnio w dupsko, jak chodziłem z psem w krótkich spodenkach. Zauważyłem go 2 dni później i też był drażniony, ja myślałem że to krostka, aż w końcu się nie przyjrzałem lepiej.

Póki co żyję, ale sprawdzam czy gdzieś rumienia nie mam

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@Opornik widać pacha nie umyta była

Pirazy

@Opornik ja wczoraj zlapalem pierwszego kleszcza w zyciu, mimo ze las to moje drugie imie

mitsue

Niestety jest wysyp kleszczy przez lekkie zimy, rozmnażają się coraz bardziej

Zaloguj się aby komentować

Jeśli ktoś ma dzieciaki (albo wychodzące zwierzaki) to zdecydowanie polecam zakup lassa na kleszcze w aptece. Kleszcze wychodzą bez problemu, do tego wielorazowego użytku. Dzisiaj kolejny raz użyte.


#rodzicielstwo #kleszcze

d3f557a3-3d26-4877-9b90-92dabe243b4f
emdet

@bori ja mam te małe szczypce kleszczyki, jak jest z tym lassem kiedy kleszcz jest baaaardzo mały? Nie jest tak że może się zdarzyć że lasso po prostu się pod niego nie zmieści?

FourF

można dostać siodło na kleszcza, żeby go ostatecznie poskromić?

Zaloguj się aby komentować

Powiem wam, że jest tyle kleszczy, co tyle nie zobaczyłem jeszcze wcale. Po każdym głupim spacerze, gdy obserwuję jak psiak leży to potrafię ściągnąć z jego sierści do czterech skurwoli. Na szczęście się nie wbijają, nie wiem czemu, może ma tak gęste futro, że nie są w stanie przejść głębiej. Nie poczułem w tym roku, żeby jeszcze coś się wbiło, a nie sprawdzam go specjalnie, po prostu "przy okazji" widzę jak łążą po nim to je zgarniam - stąd uznaję, że nie znajduję wszystkich kleszczy i mają szansę na wbicie. Jednak nie robią tego.

Z resztą daje mu Nexgarda, to nawet jak się wbiją to nie pożyją długo. Ale jest jakiś dramat


#psy #kleszcze

Felonious_Gru

@ZohanTSW kleszcz potrzebuje kilku godzin na wbicie się, więc porządny prysznic po spacerze stanowczo zmniejsza ryzyko ugryzienia

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Jestem u rodziców i jeden z ich kotów był naszpikowany kleszczami.

Chciałem je powyrywać pęsetą, jak robiłem to w poprzednich latach. Okazało się, że rodzice odłożyli taką bardziej płaską pęsetę do pudełka, a ta dobra do wyrywania kleszczy leżała gdzieś na lodówce pod papierami - jak zwykle syf i niedbalstwo.

W każdym razie, nie miałem pojęcia, że mają dwie pęsety - dobrą i chujową, więc dwa małe kleszcze wyciągnąłem bez problemu, ale dwa większe strzeliły i to z dużym prawdopodobieństwem, że jeszcze będąc w kocie...

Kota w miarę zdezynfekowałem spirytusem, pęsetę też, ale generalnie dość martwię się, że kotuchowi się coś stanie.

Normalnie byłbym już u weta, ale dzisiaj wet zamknięty, jutro mnie już nie będzie, a wrócę pewnie za trzy tygodnie... Rodzice mają podejście, że "c⁎⁎j tam nic nie będzie kotu, szkoda pieniędzy tracić", więc to będzie większe przedsięwzięcie sprawić, aby pojawili się jutro u weta... bo będę musiał im dzisiaj tłuc do głowy, że mają jutro pojechać, wciskać im kasę i jutro, a może nawet pojutrze kilkukrotnie dzwonić i dopytywać, czy na pewno byli.

To pierwsza taka sytuacja, że strzeliła mi gum... że strzelił mi kleszcz, więc nie wiem, czy warto niezwłocznie udać się do weta, czy wystarczy głaskać i obserwować?


edit, czemu nie działa markdown? "że strzeliła mi guma" miało być przekreślone :c


#koty #zwierzeta #weterynarz #kleszcze

e4e15932-8a13-4d3c-8819-138ce8b3ca83
Jarem

@HmmJakiWybracNick

Raczej nic nie będzie, ale za słowo mnie nie łap.

Zakażenia od kleszczy zdarzają się rzadko. Myślisz, że na wioskach, ktoś na to uważał? A rzadko zdarzało się, żeby pies czy kot zmarł nie ze starości.


Sam miałem w życiu kilkanaście kleszczy i nic się nie stało. Prawdopodobieństwo niskie, choć niezerowe

wiatrodewsi

Nie szalej, chyba że bardzo lubisz marnować pieniądze, to weterynarz chętnie weźmie. Koty są twardsze niż myślisz - praktycznie nie chorują na choroby odkleszczowe, a łapią tego w c⁎⁎j. Weź pod uwagę że widzisz tylko jakiś procent łapanych przez zwierzaka kleszczy - większość jest wydrapywana, wygryzana albo odpada sama po napiciu się i... nic się nie dzieje. Ogromny procent kotów u nas żyje dziko lub półdziko i jak zapewne zauważyłeś wcale nie padają jak muchy. Także w tej sytuacji Twoi rodzice mają trochę racji. Wiadomo że kotu warto powyciągać kleszcze i dać coś żeby tyle ich nie łapał, bo to nic fajnego, ale fakty są takie że raczej nic mu będzie i bez tego.

AndrzejZupa

@wiatrodewsi potwierdzam, wet to wyśmieje- koty nie łapią babeszi.

Jedynym zagrożeniem jest to, że wniesie do domu, zostawi na łóżku lub pościeli.

GazelkaFarelka

@HmmJakiWybracNick mają rację, c⁎⁎j tam, nic kotu nie będzie

kup sobie lasso do wyciągania kleszczy

Zaloguj się aby komentować

goroncy_kartofel

@winiucho następnym razem wpuść mu w ten odwłok wody utlenionej ze strzykawki:>

winiucho

@goroncy_kartofel Ty sadolu

Zaloguj się aby komentować

Szóstego kleszcza dzisiaj zdejmuję z kota. Są zakroplone, więc nic im nie grozi, ale mimo wszystko, kurna.

Nawet biorąc poprawkę na to, że koty leżą w trawie i się wygrzewają, więc kleszcze je obłażą, to i tak...


Pilnujcie swoje zwierzaczki.


#koty #psy #kleszcze #dzialka

86b53805-8ac8-4164-9b68-16d11c4a873e
Opornik userbar
Opornik

Siódmy! Ja pi⁎⁎⁎⁎lę.

51f55efc-d32f-4b1b-a4d1-c257c8599687

Zaloguj się aby komentować

Następna