#przyroda

14
1786

Szyszka, która potrzebuje ognia Sosna Banksa (Pinus banksiana) naturalnie występująca w centralnej Kanadzie i w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych należy do tak zwanych pirofitów, czyli roślin przystosowanych do oddziaływania ognia. Szyszki tej sosny mogą pozostawać na drzewie macierzystym przez lata, czekając na pożar lasu - otwierają się dopiero pod wpływem wysokiej temperatury przekraczającej 50 °C.


Sosny Banksa mogą też wytwarzać "zwykłe" szyszki, których otwieranie się nie jest uzależnione od oddziaływania ognia. Dotyczy to drzew rosnących na terenach, na których nie zdarzają się okresowe pożary lasów.


Podobny mechanizm odnotowano także u niektórych innych gatunków drzew wytwarzających szyszki, jak np. sosna smołowa (Pinus rigida) czy sosna wydmowa (Pinus contorta). Ich szyszki mogą długo pozostawać zamknięte dzięki żywicy, która uszczelnia ich łuski - pod wpływem wysokiej temperatury żywica topi się, umożliwiając otwarcie łusek. U sosny Banksa ten mechanizm został dodatkowo udoskonalony poprzez wykształcenie swego rodzaju separatora, który zapobiega natychmiastowemu wypadnięciu nasion z otwartej szyszki. Dopiero kiedy otwarta szyszka nasiąknie wilgocią, na przykład podczas deszczu po pożarze, następuje zwolnienie blokady i uwolnienie nasion.


#ciekawostki #przyroda #natura #rosliny #drzewa #szyszki #pozary #ogien

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

9282b6d3-8efc-44bf-8305-450426aed4c2
6967359a-8a3c-4149-8b41-b304cb97d8b0
Atexor

@Apaturia fajne te szyszki. Ciekawe czy ew. materiał genetyczny drzewa jest ten sam w zależności od szyszki piromanki czy szyszki zwykłej, czy np. selektywne hodowanie drzewek z szyszek piromanek spowoduje, że nowo powstałe drzewka będą ich więcej wypuszczać, a mniej zwykłych. Hmmm...

Apaturia

@Atexor Nie wiem, jak to wygląda od strony genetyki, ale na pewno kluczową rolę odgrywają tu czynniki środowiskowe. Niektóre sosny tego samego gatunku produkują tylko "szyszki piromanki" (fajna nazwa, swoją drogą ), niektóre tylko szyszki, które otwierają się w niższych temperaturach - zależnie od terenów, na których rosną.

Atexor

@Apaturia dzięki za wyjaśnienie. A nazwa wpadła mi od razu do głowy - nieraz się słyszy o po pożarach w Kanadzie, czasem się spekuluje podpalenia więc przyszło to naturalnie


Swoją drogą ładne drzewko - takie bonsai... Tylko czemu 8000-9000 złotych za drzewko? Musiałoby mnie popierdzielić. Taniej chyba wyjdzie bilet lotniczy do Kanady, wzięcie szyszek i samemu uprawiać

8a7d1713-abdf-404c-b183-f6556f8d60e0

Zaloguj się aby komentować

Matematyka szyszki Szyszki są często przytaczane jako przykłady występowania liczb Fibonacciego w świecie przyrody - dla przypomnienia, ciąg Fibonacciego to ciąg liczb naturalnych, w którym każda kolejna liczba jest sumą dwóch poprzednich. Z ciągiem Fibonacciego jest też ściśle związany tak zwany złoty podział lub złota proporcja.


Ułożenie łusek w szyszkach tworzy spiralne linie, zarówno lewoskrętne, jak i prawoskrętne. Dla przykładu, na szyszce świerkowej można wyróżnić 8 linii lewoskrętnych i 13 prawoskrętnych, na modrzewiowej - 5 lewoskrętnych i 3 prawoskrętne, na sosnowej - 5 lewoskrętnych i 8 prawoskrętnych. Szyszki nawet z tego samego gatunku drzewa miewają niekiedy różną liczbę spiral, ale w większości szyszek liczba spiral lewo- i prawoskrętnych odpowiada dwóm kolejnym liczbom z ciągu Fibonacciego.


Podobną zależność można zaobserwować m. in. w układzie ziaren na tarczy słonecznika, w owocu ananasa, kwiecie karczocha, a nawet w układzie liści i gałązek na drzewach i innych roślinach.


Przyczyna powstawania takich wzorców w świecie roślin jest dość prosta. Gdy podczas wzrostu roślina wytwarza nowe części, wyrastają one w miejscu, w którym mają przestrzeń do wzrostu - czyli pod pewnym kątem w stosunku do części, która wyrosła przed nimi wcześniej. Po „wybraniu” tego kąta zazwyczaj pozostaje on już niezmieniony. Jeśli roślina ma spiralny wzorzec wzrostu, a jej części są ustawione pod kątem około 137,5° (tak zwany złoty kąt), liczba spiral odpowiada liczbom z ciągu Fibonacciego.


A dlaczego rośliny tak bardzo "lubią" wytwarzać nasiona, liście czy płatki w tego rodzaju układach spiralnych? Umożliwia im to optymalne ich rozmieszczenie - w takich układach rośliny maksymalizują przestrzeń i minimalizują nakładanie się części. Dzięki temu każda kolejna część rośliny otrzymuje maksymalną dostępną ilość światła i miejsca. Taka optymalizacja wzrostu daje roślinie przewagę rozwojową.


#ciekawostki #przyroda #natura #rosliny #drzewa #szyszki #matematyka

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

38004346-4230-4bc1-b515-c7514d2f1955
enkamayo

Fascynujące są te ciągi Fibonacciego. Uwielbiam je oglądać w przyrodzie. Jest taki psychodeliczny kalafior, co się w trójwymiarowe fraktale układa. Przepiękne!

Zaloguj się aby komentować

Szyszki działają jak naturalne higrometry Łuski dojrzałych szyszek reagują na zmiany wilgotności powietrza - działa to także w przypadku szyszek oddzielonych od drzewa, uszkodzonych, a podobno nawet częściowo skamieniałych. Gdy powietrze jest wilgotne, łuski szyszki zamykają się, by chronić zgromadzone w niej nasiona przez zawilgoceniem. Gdy z kolei powietrze robi się suche, tworząc dobre warunki do rozsiewania nasion, szyszka otwiera się.


Mechanizm, który za to odpowiada, jest oparty na higroskopijnej konstrukcji szyszkowych łusek. Każda łuska jest zbudowana z dwóch warstw: zewnętrzna mocno i gwałtownie pęcznieje pod wpływem wilgoci, natomiast wewnętrzna pęcznieje dużo słabiej.


Gdy łuski nasiąkają wilgocią, ich warstwa zewnętrzna zwiększa swoją objętość bardziej niż wewnętrzna, co sprawia, że składają się do środka i szyszka się zamyka. Gdy wysychają, ich warstwa zewnętrzna kurczy się bardziej gwałtownie od wewnętrznej, co wygina łuskę na zewnątrz i szyszka się otwiera.


Szyszki bywają wykorzystywane jako proste, domowe wskaźniki wilgotności - umieszczone w doniczce z roślinami wskazują, czy roślina wymaga podlania, a zawieszone za oknem informują o warunkach pogodowych.


#ciekawostki #przyroda #natura #rosliny #drzewa #szyszki

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

a2d360cb-9015-401a-9d4f-26333d6fb400
inty

@Apaturia o tak - u rodziców wisi pod altaną i ostrzega przed deszczem

Fate-of-Furia

@Apaturia szyszki sa super!

Zaloguj się aby komentować

#rozdajo ręcznie zdobione, smocze pudełeczko w zimowych klimatach! Jeśli ktoś potrzebuje małego pudełeczka na biżuterię lub na podobne drobiazgi, albo stylowego dice boxa, który pomieści kostki lub inne małe akcesoria do #rpg, to właśnie nadarza się okazja


Pudełeczko jest małe (przekątna wewnętrzna około 6 cm), zaopatrzone w metalowe zapięcie i wyklejone czarnym filcem. Na wieczku niebieskie smocze oko pod szklanym kaboszonem w ręcznie rzeźbionej i malowanej oprawie, do tego imitacja lodowej powłoki i kryształków lodu oraz ozdobne, lekko metalizowane obrzeże. Całość zabezpieczona lakierem.


Pudełeczko trafi do jednej z osób, które zapiorunują ten wpis - nie próbowałam jak dotąd hejto-losu, ale mam nadzieję, że jakoś ogarnę i nic nie zepsuję. Ogłoszenie wyników w środę o 20:00. Przesyłka oczywiście na mój koszt.


A jeśli ktoś szuka jeszcze prezentu last minute w klimatach #akwarystyka #przyroda #fantastyka #fantasy #lovecraft #dnd, niedawno wrzuciłam skrzynki, które aktualnie mam na stanie, na allegro (nazwa użytkownika ta sama, co tutaj). Jeżeli ktoś nie lubi tam kupować, ale byłby zainteresowany nabyciem któregoś pudełeczka z oferty, zapraszam do kontaktu - przy zakupie bezpośrednio ode mnie jest rabat


#smoki #rekodzielo #handmade #apaturiart

124f081c-ac3e-4517-9aac-18f0d90ad03a
b00c14b1-5343-4b6b-b2e2-ca0072ada389
550e7b61-5074-4680-bffc-66c114f7f550
Gubernator

@Apaturia Mozna zapytacz z czego robilas to srebrne wykonczenie wokol oka? Sliczna praca!

Apaturia

@Gubernator Dziękuję! Pewnie, że można - cała oprawa oka na wieczku jest ręcznie rzeźbiona z glinki i pomalowana. Do posrebrzenia użyłam srebrnej farby akrylowej i srebrno-niebieskiej pasty metalicznej, plus dodałam trochę płatków szklistych dla bardziej "lodowego" efektu. Wzór na obrzeżu został posrebrzony w podobny sposób, tu z kolei użyłam fragmentów ażurowego dekoru z foremki i pasty puchnącej.

Aramil

@Apaturia Ech, za każdym razem jak wrzucasz swoje pudełka przeżywam ciężkie chwile, one są naprawdę super ale ja walczę z dice hoardingiem. I brak miejsca na przechowywanie jest jednym z bardzo ważnych aspektów tej walki

Apaturia

@Aramil Rozumiem i w takim razie życzę dalszej wytrwałości

Zaloguj się aby komentować

Najmniejsze szyszki Jak dotąd chyba nie odnotowano oficjalnego rekordu w kategorii najmniejszej szyszki w świecie drzew - ale bardzo możliwe, że pierwsze miejsce na podium należałoby tu do choiny kanadyjskiej (Tsuga canadensis). Jest to gatunek północnoamerykańskiego drzewa iglastego, chętnie uprawianego także w innych częściach świata jako roślina ozdobna. Jej szyszki osiągają nieco ponad dwa centymetry długości i centymetr szerokości.


Choina kanadyjska jest gatunkiem długowiecznym i osiąga spore rozmiary - niektóre okazy odnotowane na obszarze południowych Appalachów mają ponad 45 metrów wysokości, a najwyższy żywy egzemplarz mierzy niemal 52 metry. Najstarsza jak dotąd odnotowana choina rośnie w lesie w północno-zachodniej części stanu Pensylwania, a jej wiek określono wstępnie na 651 lat, choć możliwe, że jest jeszcze starsza.


#ciekawostki #przyroda #natura #rosliny #drzewa #amerykapolnocna #szyszki #rekordy

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

68f82c8b-925a-4425-aa61-afa187aa5f31
85734cfb-c32a-427f-b449-65ace243dc29
myoniwy

@Apaturia A tuja czasem nie ma szyszek? Takich kilkumilimetrowych?

Apaturia

@myoniwy Fakt, żywotniki mają takie zupełnie małe szyszki - nawet wyrośnięte mają poniżej 1,5 cm długości. Szukałam do tej ciekawostki takich typowo wyglądających szyszek, więc pewnie dlatego wyrzuciło mi tylko informacje o szyszkach drzew sosnowatych Żywotniki należą do cyprysowatych i ich szyszki wyglądają trochę inaczej.


Ale jak najbardziej, szyszki mają, więc powinny się liczyć.

Zaloguj się aby komentować

Amerykański rudzik Drozd wędrowny (Turdus migratorius), w języku angielskim określany jako American robin, to występujący w Ameryce Północnej odpowiednik naszego europejskiego rudzika. Nie jest z nim bezpośrednio spokrewniony, jednak przypomina go trochę z uwagi na pomarańczowoczerwone upierzenie na brzuchu - to podobieństwo wystarczyło, by przybywający do Ameryki osadnicy przezwali go rudzikiem.


Drozd wędrowny jest szeroko rozpowszechniony na kontynencie i sezonowo migruje w jego cieplejsze regiony. Jest okazjonalnie widywany na Grenlandii, Jamajce, Haiti, a także w Puerto Rico i Belize - w rzadkich przypadkach pojawia się także w Europie, głównie w Wielkiej Brytanii.


W Ameryce Północnej drozd wędrowny jest jednym z kluczowych nosicieli wirusa wywołującego gorączkę zachodniego Nilu. Kilkanaście lat temu udało się opracować szczepionkę DNA, która skutecznie obniża poziom wiremii u zaszczepionych młodych drozdów, zmniejszając prawdopodobieństwo roznoszenia przez nie wirusa. Nie jest to jednak metoda, którą można stosować na szeroką skalę - wymaga ona podania drozdowi zastrzyku domięśniowego. Próby opracowania szczepionki doustnej, którą można by podawać ptakom razem z pokarmem, zakończyły jak się dotąd niepowodzeniem.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #amerykapolnocna #nauka

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

b8bf5a00-c436-4163-b36f-a62864de9fc2
4a6e0ef6-860c-44ec-adab-00a2163fe877
059390eb-fd1e-486a-a14d-36432f228b46
suseu

@Apaturia O kurde, ptak co znosi pisanki xD

Apaturia

@suseu Drozdy tak mają U nas podobne pisanki znosi drozd śpiewak. Błękitne jajka znoszą też np. szpaki i pleszki.

suseu

@Apaturia To idę zapolować na pisanki

a5ed60a9-5050-4f7f-9cef-b519b0b5f3e5

Zaloguj się aby komentować

Gwizdacz białopierśny (Eopsaltria georgiana), zwany też rudzikiem białopierśnym, w przeciwieństwie do innych australijskich rudzików nie może pochwalić się jaskrawymi kolorami i ma szaro-białe upierzenie. Występuje w zachodniej i południowo-zachodniej Australii - jego typowe siedliska to lasy i zarośla w wąwozach, w pobliżu rzek i wybrzeża.


Podobnie jak jego krewniacy, gwizdacz białopierśny jest gatunkiem, u którego zaobserwowano gniazdowanie kooperatywne, co oznacza, że opiekę nad pisklętami sprawują nie tylko rodzice, ale także pomocnicy - dorosłe młode z poprzedniego lęgu. U tego gatunku pomocnikami są przede wszystkim młode samce. Samice najczęściej opuszczają terytorium rodziców w pierwszym roku życia.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

8c3f927b-85f8-4f58-8bf3-5bb1d07a302d
6afe60df-b3e6-4bcc-8bdf-57da3d505188

Zaloguj się aby komentować

Rudzik w białej masce Gwizdacz białolicy (Eopsaltria leucops), nazywany też rudzikiem białolicym, żyje na Nowej Gwinei i we wschodniej części australijskiego półwyspu Jork. Głównym siedliskiem tego gatunku są wilgotne, górskie i nizinne lasy strefy tropikalnej i subtropikalnej.


Gwizdacze białolice, podobnie jak inne gwizdacze, praktykują tak zwane gniazdowanie kooperatywne. Polega ono na tym, że pisklętami opiekują się nie tylko rodzice, ale także tak zwani pomocnicy - inne ptaki należące do tej samej rodziny, przede wszystkim dorosłe młode z poprzedniego lęgu, które jeszcze nie rozpoczęły życia na własną rękę. Pomocnicy nie tylko dbają o pisklęta, ale także pomagają w obronie terytorium przed intruzami.


Gniazdowanie kooperatywne wyewoluowało tylko u niektórych ptaków (około 8% wszystkich gatunków), do tego dość nierównomiernie. Nie wiadomo, jakie są tego przyczyny, jednak z obserwacji wynika, że tego rodzaju strategię praktykują najczęściej ptaki zamieszkujące niegościnne, nieurodzajne i nieprzewidywalne środowiska.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

3a8ed333-2ea7-4fb8-8494-d610098f4293
3bce16f0-f169-4775-93b0-0f29c355ae44
Atexor

@Apaturia zdjęcie które mówi "kurde pszypał"


Fajna ptasyna. A kooperatywnego gniazdowania nie znałem. Fajna ciekawostka, dzięki

Mahjong

@Apaturia przypomina bogatkę

Apaturia

@Mahjong Sikorka z antypodów

Zaloguj się aby komentować

Rudzik z czerwoną czapeczką Skalinek czerwonoczelny (Petroica goodenovii), popularnie określany w języku angielskim jako red-capped robin, występuje w niemal całej Australii za wyjątkiem jej północnej części. Pomimo tego, że obszar jego występowania obejmuje większość kontynentu, w wielu regionach jest widywany dość rzadko.


Skalinek czerwonoczelny, w przeciwieństwie do większości australijskich rudzików, preferuje suche siedliska. Zamieszkuje głównie suche lasy i zarośla, w których dominują akacje i żywiczliny. Zazwyczaj znika z terenów, na których mocno zaznacza się obecność i działalność człowieka w krajobrazie.


W jednym z języków australijskich Aborygenów ptak ten jest znany jako ak-arl-atwe-rre-ye - "głowa, w którą uderzono". Ma to związek z mitem, według którego skalinek czerwonoczelny zyskał czerwone pióra po tym, jak został uderzony w głowę.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

db7fb05a-14e8-4fb5-8c7b-5177cfa38c94
b9ee85ac-7eb9-4dcd-a29b-e886f4b33754
suseu

@Apaturia Ale ładny kawaler.

Apaturia

@suseu Wystrojony jak na święta.

Zaloguj się aby komentować

Szkarłatny rudzik Skalinek białoskrzydły (Petroica boodang), znany też w języku angielskim jako scarlet robin, zamieszkuje południowo-zachodnie i południowo-wschodnie regiony Australii, Tasmanię i pobliskie mniejsze wyspy. Szczególnie lubi niezbyt gęste, suche lasy eukaliptusowe, gdzie przestrzenie pomiędzy drzewami wypełniają niskie zarośla - jesienią i zimą zdarza mu się lokalnie przemieszczać i odwiedzać obszary zamieszkane przez ludzi.


Ten gatunek australijskiego "rudzika" jest terytorialny i monogamiczny. Pomimo troskliwej opieki rodziców, często ponad połowa piskląt skalinków białoskrzydłych ginie jeszcze zanim zdąży opuścić gniazdo - najczęściej padają ofiarami węży. Skalinki tracą także potomstwo z winy australijskich kukułek, które chętnie podrzucają swoje jaja do ich gniazd.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

d1b260f2-b7e3-4c52-bd1e-abadbe1c09aa
fcb8c146-7133-4747-8362-0ef84bada82c
79ca8443-f2e1-405d-badf-df583d3acfa9

Zaloguj się aby komentować

Krzakor, czyli kolejny australijski rudzik W języku angielskim ten mały ptak jest określany jako "północny rudzik zaroślowy" (ang. northern scrub robin), jednak jego polska nazwa jest zdecydowanie mniej rudzikowa - krzakor jasnolicy (Drymodes superciliaris).


Krzakor jasnolicy występuje w lasach północnej części półwyspu Jork, na najdalej wysuniętym na północ krańcu Australii. Poza sezonem lęgowym nie jest zbyt towarzyski i prowadzi raczej samotny tryb życia. Przeważnie zajmuje sobie niewielkie leśne terytorium, w obrębie którego poszukuje pożywienia - żywi się głównie owadami, które wyszukuje w ściółce. Poszukujące partnerek samce przysiadają na gałęziach w dobrze widocznych miejscach i popisują się śpiewem, starając się zwrócić uwagę samic.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

089eedda-4efc-40d0-8f2c-911e373d4bfa
d60cf276-5990-47c3-aaa9-b1f460ad8ce3
67e72240-da0f-4df9-b4fe-679c4ef9b28c

Zaloguj się aby komentować

Były już różowe rudziki - to teraz popatrzcie sobie na żółte Występujące w Australii gwizdacze (Eopsaltria) są bliskimi krewniakami różowych skalinków z poprzedniego wpisu i podobnie jak one, są popularnie nazywane rudzikami, mimo że tak naprawdę nie są bezpośrednio spokrewnione ani z naszym europejskim, ani z amerykańskim rudzikiem.


Gwizdacz żółty (Eopsaltria australis) zamieszkuje wschodnią, a gwizdacz szaropierśny (Eopsaltria griseogularis) południowo-zachodnią część Australii. Obydwa gatunki są do siebie bardzo podobne i wyróżniają się jaskrawożółtym upierzeniem na brzuchu.


Gwizdacze przypominają nasze rudziki pod względem trybu życia i zachowania - są ciekawskie, śmiałe, a czasem wręcz trochę bezczelne i zwykle nie boją się ludzi. Żywią się w większości owadami, które wyszukują na ziemi i w ściółce. Zasiedlają tereny zadrzewione, przede wszystkim lasy i zarośla akacjowe i eukaliptusowe.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

8b2d3fa0-f125-4004-8791-f97918b20ead
1242b976-7d25-46ca-a850-504f2a2f4d1e
Atexor

@Apaturia

zamieszkuje [...] część Australii

Czyli jadowity ptaszek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Apaturia

@Atexor Na szczęście niegroźny

Zaloguj się aby komentować

Różowe rudziki Skalinek czarnosterny (Petroica rodinogaster), zwany też popularnie różowym rudzikiem (ang. pink robin), to mały ptak wróblowaty zamieszkujący chłodne lasy strefy umiarkowanej na południowym wschodzie Australii. Samce tego gatunku wyróżniają się mocno kontrastowym upierzeniem - mają ciemnoszarą górną część ciała i intensywnie różowy brzuch. Samice są z kolei dużo mniej kolorowe i mają szaro-brązowe pióra.


Spokrewnione ze skalinkiem czarnosternym są inne różowe rudziki - skalinki różowe (Petroica rosea), również występujące wyłącznie w Australii. Ich naturalne siedliska rozciągają się na wschód i na południe od Wielkich Gór Wododziałowych. Zasiedlają głównie zalesione wąwozy i doliny strefy umiarkowanej, a także wilgotne, subtropikalne i tropikalne lasy nizinne. Samce skalinków różowych mają różowoczerwoną i białą przednią część ciała.


Australijskie różowe rudziki, pomimo pewnego podobieństwa, nie są blisko spokrewnione z naszym europejskim rudzikiem ani z rudzikiem amerykańskim. Ich pozycja na drzewie genealogicznym wróblowych nie jest do końca jasna, ale wydaje się, że wyewoluowały w ramach jakiegoś wcześniejszego odgałęzienia ptaków śpiewających.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #australia

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

e798a898-43da-4861-b287-532ae188de9f
021e9405-3c74-482c-b192-cd544a4530fd
c6aab686-ece6-432f-b10b-9519aeb68265

Zaloguj się aby komentować

Koliber z najkrótszym dziobem Kolcodziobek fioletowy (Ramphomicron microrhynchum) to mały, dorastający do dziewięciu centymetrów długości koliber występujący w południowoamerykańskich Andach, przede wszystkim na obrzeżach wilgotnych lasów górskich i na obszarach porośniętych krzewami. Posiada on najkrótszy dziób spośród wszystkich gatunków kolibrów, nie przeszkadza mu to jednak pożywiać się w typowy dla tych ptaków sposób - poprzez zbieranie nektaru z kwiatów.


Samce kolcodziobka fioletowego mogą ponadto poszczycić się jedną z najbardziej unikatowych kombinacji kolorystycznych w świecie ptaków: metalicznym, fioletowo-zielonym upierzeniem.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #amerykapoludniowa #andy

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

0764044d-d376-4812-b67f-58e1f3d5a652
50524ab0-7acc-47ec-a909-f2ab95a09bd8

Zaloguj się aby komentować

Fioletowa maska Koliberek kalifornijski (Calypte costae) występuje w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych i północno-zachodnim Meksyku, przede wszystkim w południowej Kalifornii i na Półwyspie Kalifornijskim. Zasiedla suche lasy i zarośla, choć często bywa też widywany w pobliżu ludzkich osiedli - chętnie odwiedza karmniki dla kolibrów i przydomowe ogrody z kwitnącymi roślinami.


Samce tego gatunku mają charakterystyczne, opalizujące, jaskrawofioletowe upierzenie głowy i gardła. Po nastroszeniu ich fioletowe pióra unoszą się lekko i rozkładają na boki, tworząc rodzaj maski, którą samiec prezentuje samicy podczas zalotów. Żeby przyciągnąć uwagę wybranki, podlatuje do niej i popisuje się - kołysze się przed nią w locie, wykonuje powietrzne akrobacje i stroszy "maskę". Przy tym ustawia się zwykle pod kątem do słońca, by podkreślić lśnienie piór.


Podobnie jak inne gatunki kolibrów, koliberek kalifornijski żywi się nektarem kwiatów i małymi owadami. Podczas wyjątkowo zimnych nocy zapada w odrętwienie, tak zwany torpor - stan kontrolowanego obniżenia metabolizmu, w którym puls, oddech i inne czynności życiowe zwierzęcia znacznie spowalniają na kilka godzin. Umożliwia to kolibrowi oszczędzanie energii.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #ptaki #ornitologia #ameryka

tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych

64464ca2-cc8d-47bf-8ba2-86f577fa4226

Zaloguj się aby komentować

Nic się nie boją (No okej trochę się boją jak tupnę), wręcz podchodzą jak wyciągam rękę, i patrzą czy czegoś im nie dam.

Z ręki by wzięły gdybym coś im dał.


Śmieszne są.

(Oczywiście nic im nie daje).


#dziki #dzik #dzikiezwierzaczki #pracbaza #przyroda

ecc479b0-426a-449c-9fcb-39344fb26cba
419ed0e3-b964-4373-b5e3-59cb942e0017
be3545ce-00e7-49ad-8188-ca3c556cf026
Opornik userbar
evilonep

@Opornik raz mi taki bydlak zza śmietnika wyskoczył. Myślałem że dostanę zawału i udaru jednocześnie

Fly_agaric

@evilonep I afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Zaloguj się aby komentować

Następna