Co sądzicie o scenariuszu przedstawionym w tym filmie?
Czy widzicie pozytywną przyszłość dla siebie i bliskich?
https://www.youtube.com/watch?v=5KVDDfAkRgc
#ai #przyszlosc #sztucznainteligencja
Co sądzicie o scenariuszu przedstawionym w tym filmie?
Czy widzicie pozytywną przyszłość dla siebie i bliskich?
https://www.youtube.com/watch?v=5KVDDfAkRgc
#ai #przyszlosc #sztucznainteligencja
Czy widzicie pozytywną przyszłość dla siebie i bliskich?
Tak, bo nie słucham apokaliptyczno-panikarskich doniesień, a wiadomości ze świata dawkuję sobie homeopatycznie.
Zaloguj się aby komentować
Telewizja i internet – to dwa największe okna na świat – zamiast otwierać nas na wiedzę i pogłębiać horyzonty, coraz częściej zamieniają się w lustra odbijające powierzchowność. To, co kiedyś miało być narzędziem rozwoju i edukacji, stało się widowiskiem taniej rozrywki. Migające obrazki, krzykliwe nagłówki i błyskawiczne filmiki karmią nas szybkim pokarmem dla oczu, ale nie dla umysłu.
Telewizja, kiedyś niosąca ambitne filmy, dyskusje czy teatry telewizji, dziś chętniej podsuwa reality show i tanie sensacje. Internet, zamiast łączyć ludzi w prawdziwej debacie, zamyka ich w bańkach, gdzie każdy słyszy tylko to, co chce usłyszeć.
Algorytmy – niczym niewidzialni reżyserzy – serwują nam wciąż to samo: więcej emocji, więcej krzyku, mniej treści. Nie chodzi już o to, byśmy zrozumieli, lecz byśmy kliknęli. A człowiek klika. Zamiast się zatrzymać, biegnie od obrazka do obrazka, od mema do mema, od plotki do kolejnej sensacji. W tej gonitwie zanika cierpliwość, umiejętność skupienia, refleksja. Zamiast czytać – scrollujemy. Zamiast pytać – lajkujemy. Zamiast myśleć – powtarzamy.
Perspektywa? Niezbyt optymistyczna. Nadchodzi pokolenie krótkiego wideo, pokolenie, które przyswaja wiedzę w trzydziestosekundowych dawkach i znużone odrzuca wszystko, co wymaga wysiłku. Sztuczna inteligencja zaczyna pisać za nas, tworzyć obrazy i filmy, a my – zamiast rozwijać wyobraźnię – oddajemy ją maszynom. Jeszcze chwila, a stanie się naturalne, że zamiast rozmawiać, wysyłamy emotikon; zamiast się spierać, odcinamy inne głosy jednym kliknięciem.
Czy jest nadzieja? Tak. Zawsze tam, gdzie pojawia się przesyt, rodzi się też bunt. Może część ludzi odwróci się od migających ekranów, wybierze ciszę książki, głębię artykułu, rozmowę bez pośpiechu. Może powstanie nowa elita – nie z pieniędzy, lecz z umysłów – ci, którzy potrafią jeszcze myśleć samodzielnie i odróżniać prawdę od fałszu.
Bo telewizja i internet nie są z natury złe. To tylko narzędzia. To my decydujemy, czy użyjemy ich do budowania, czy do ogłupiania. A dziś, niestety, coraz częściej wybieramy łatwość – a łatwość zawsze bywa złudna.
#telewizja #internet #socjologia #perspektywa #przyszlosc #rozkminy #eber #felieton #hejtoporanek


Zgodnie z ostatnim akapitem - sami wybieramy co chcemy oglądać i czym być karmieni. Wystarczy po prostu poklikać nieco głębiej niż facebook, youtube czy tiktok, a nagle okazuje się że jest masa treści o ktorych nie mieliśmy pojęcia. Algorytmy to niestety plaga dzisiejszych serwisów, ale jest to niezbędne do utrzymania uzytkownika przy sobie.
Zaloguj się aby komentować

Australijscy naukowcy pracują nad projektem "Czarnej Skrzynki Ziemi". Stworzyli systemy, zamknięte w dziesięciometrowej bryle, które zbierają wszelkie dane o życiu na naszej planecie, m.in. dotyczące temperatury powietrza, oceanów, stężenia CO2 czy sytuacji społecznej i politycznej.
W...
Rok 2425 na Hejto: Wizje przyszłości (i co na to Wy!)
Podsumowanie mojej ankiety z tego tygodnia: co, gdybyśmy obudzili się w 2425 roku, 400 lat później? Dyskusja rozgrzała się do czerwoności, bo temat "fascynacja czy przerażenie" mocno podzielił społeczność. Pytania o technologię, społeczeństwo, środowisko i samego człowieka wywołały burzę przemyśleń, które często stawiały włosy dęba.
Co najbardziej kręci w przyszłości? Wyniki ankiety!
Wasze głosy jasno pokazały, co najbardziej rozpala wyobraźnię i nadzieje związane z rokiem 2425. W ankiecie oddano łącznie 143 głosy, a oto jak się rozłożyły:
Kolonizacja innych planet, podróże międzygwiezdne, odkrycia pozaziemskiego życia (44.06%) To zdecydowany faworyt! Ponad 44% z Was marzy o podboju kosmosu, eksploracji nowych światów i spotkaniu obcych cywilizacji. Widać, że niezbadane otchłanie wszechświata wciąż są dla nas największą obietnicą przyszłości.
Pokonanie starzenia się i chorób, genetyczne ulepszenia, możliwość zmiany ciała (23.78%) Drugie miejsce zajmuje marzenie o dłuższym, zdrowszym, a może i doskonalszym życiu. Wizja pokonania chorób, zatrzymania starości czy nawet modyfikacji własnego ciała fascynuje niemal jedną czwartą głosujących.
Pokój na świecie, brak granic, nowe formy relacji (11.19%) Ten wynik pokazuje, że obok technologicznych marzeń, wciąż tkwi w nas głęboka nadzieja na lepsze społeczeństwo – bez konfliktów, podziałów i z bardziej harmonijnymi relacjami międzyludzkimi.
Ziemia odzyskana, zielona, czysta energia, życie w harmonii z naturą (11.19%) Identyczny wynik z poprzednią opcją! Równorzędnie z pokojem, ważna jest dla Was przyszłość naszej planety. Chcemy czystej energii, odwrócenia zmian klimatycznych i życia w zgodzie z naturą.
Nowe formy transportu, AI, medycyna, która pokonała choroby (9.79%) Choć technologia ogólnie jest ważna, te konkretne aspekty, choć kluczowe, zajęły ostatnie miejsce w rankingu fascynacji. Mimo wszystko, niemal 10% z Was najbardziej ciekawi właśnie to, jak zmienią się nasze codzienne narzędzia i medyczne możliwości.
Najmocniejsze uderzenia z komentarzy:
Jak zawsze, niektórzy z Was rzucali bardzo mocne i często pesymistyczne wizje przyszłości, które potrafiły solidnie przestraszyć. Oto kilka z tych "najcięższych" wypowiedzi:
@DirtDiver: Prosta uwaga – "Brakuje mi opcji typu Matrix/Skynet." – od razu ustawiła poziom obaw.
@keborgan: Bez ogródek: "Proste. AI i roboty służą bogolom. Wszyscy inni zostali przerobieni na paszę." – wizja, która mrozi krew w żyłach.
@hellgihad: "Jeśli nie zdążymy się unicestwić przez następne 400 lat to spodziewam się bardziej zastać społeczeństwo cyborgów niż ludzi." – mocne, ale czy realne?
@zuchtomek: "Ja to bym poobserwował odebrane przez naturę, opustoszałe miasta ( ͡° ͜ʖ ͡°)" – dla jednych romantyczna wizja, dla innych smutny koniec cywilizacji.
@pacjent44: Przedstawił bardzo szczegółowy i ponury obraz, pisząc: "Nic mnie nie fascynuje, patrzę chłodno i mam problem z adaptacją. Na orbicie masa złomu... Populacja skupia się w megamiastach. Brak paliw kopalnych... Żyje się solo, nieformalnych związkach... sztukę zastąpią wszechobecne ekrany wielkoformatowe." To tylko część jego długiej, przygnębiającej wizji.
@Budo: Krótko i na temat: "żadna z tych opcji, ponieważ się wykończymy w ciągu 400 lat. Bardziej widok jak z The Road, albo to z Willem Smithem i psem." – czyli apokalipsa w czystej formie.
@onpanopticon: Podsumował: "bardziej spodziewałbym się jakiegoś kolapsu i ciemnych wieków, aniżeli wielkiego rozwoju i prosperity naukowej." – i dorzucił obawy o potężne energie, którymi się "bawimy", oraz ryzyko kosmicznych katastrof.
Pomyślałem sobie, że może będę wrzucał jakiś temat w poniedziałki, aby mógł być maglowany przez tydzień i w piątek postaram się dodawać jakieś #podsumowaniepodsumowanie. Będę używać tagu #boogiepyta jakby kogoś interesowało lub irytowało
Link to oryginalnej ankiety: https://www.hejto.pl/wpis/przenosimy-sie-do-2425-roku-fascynacja-czy-przerazenie-zaglosuj-i-podyskutuj-cze
#przyszlosc #futurystyka #wizje #scifi #spoleczenstwo #technologia #kosmos
A gdzie wizja zagłady Ziemi do tego czasu?
Zaloguj się aby komentować

Utworzenie jednego, wielkiego megamiasta pozwoli wykorzystać potencjał, który tkwi w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Do tego potrzebna jest wspólna strategia i dobra komunikacja - ocenił przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak podczas wtorkowej debaty na temat przyszłości metropolii.
Główny...
@A_a B0lak 2077
Zaloguj się aby komentować

To miasto w Chinach zyskało światową sławę z powodów, które wszyscy znamy ale to już przeszłość. Dzisiaj skupiam się na tym, jak Wuhan przekształciło się w futurystyczną metropolię.
#chiny #przyszlosc #technologia #podroze #podrozujzhejto #azja #hejto
Zaloguj się aby komentować
Hej! Jak komuś się nudzi w opór, to proponuję obejrzeć live z tego jak patrzę w tabelkę w grze strategicznej.
Nudne mocno. Od razu zaśniecie xD
https://www.youtube.com/live/foR5t8GnPxs?si=WOACV_HB059BVWgd
#gameplay #gra #nudy #steam #przyszlosc #ziemia #polska
@Usyrak dzięki... teraz nie dość że nie mogę zasnąć to jeszcze się zastanawiam o co chodzi w tej grze.
Zaloguj się aby komentować
#technologia #przyszlosc
Robi wrażenie. Gdzieś jest też filmik jak w navi z tym ekranem wysuwają się z ekranu fizyczne przyciski.
Tymczasem w rezerwacie najbardziej innowacyjnej technologicznie firmy myślą czy dać w końcu więcej niż 60hz w podstawowych modelach ;)
póki co jeśli dobrze widzę, to same wizualizacje, wiadomo czy ten produkt w ogóle gdzieś istnieje w rzeczywistości?
Zaloguj się aby komentować

A w roku 5555 ani ręce ani nogi nie będą potrzebne, bo wszystko będą robić za nas maszyny #pdk
Zaloguj się aby komentować
Mam takie małe przemyślenia prosto z miejsca do którego światło nie dochodzi, którymi chciałbym podzielić się ze światem. Postanowiłem, że popełnię ten post, chociaż fala krytycznych odpowiedzi może być spora. A więc… Jak prawie każdy zdążył zauważyć, ostatnio wylała się fala nienawiści na producenta saszetek alkoholowych, które bardzo przypominały saszetki z musami dla dzieciaków. Jak zwykle, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a ja zawsze staram się siedzieć najdalej od ekranu, aby widzieć jak najszerzej.
Chciałbym aby nie było wątpliwości, jestem dumnym ojcem dwóch córek, które wciągają musy owocowe, aż im się uszy trzęsą. Staram się również patrzeć na problem jako przedsiębiorca prowadzący własną działalność gospodarczą o raz analizować temat na chłodno sprawdzając zgodność pomysłu tubek alkoholowych z obowiązującym prawem. Dodam, że nie jestem zwolennikiem alkoholu, piję go sporadycznie kilka razy w roku w bardzo małych ilościach, ale nie jestem też przeciwnikiem, a przynajmniej do czasu kiedy pijany człowiek nie zaczyna prowadzić samochodu lub znęcać się nad innymi – takie przypadki powinny być odsiewane i brutalnie karane przez służby porządkowe na podstawie prawa, które TRZEBA zmienić w tym aspekcie.
Aktualnie widzę dwa fronty. Pierwszy, zdecydowanie większy, składa się z osób, które krytykują pomysł alkotubek (od teraz tak będę nazywać ten produkt, bo mi wygodniej) od samego początku, patrząc na temat przez pryzmat podobieństwa saszetek dla dzieciaków. Drugi front zaś składa się z osób, które nie biorą pod uwagę wcale podobieństwa do saszetek dziecięcych lub nie uważają tego za coś istotnego.
No i jestem ja, na rozstaju dróg, gdzie dobry Bóg nie chce mi wskazać drogi… Oto moje spostrzeżenia z kilku ostatnich dni:
1. Alkotubki wyszły na świat i trafiły do sklepów. Do tej pory była cisza ale produkt wywołał poruszenie całego kraju gdy tylko pojawił się na sklepowych półkach.
2. Poruszenie było tak duże, że na producenta OVL spadły gromy, jakby sam ZEUS się na nich pogniewał… Nawet sam Premier, Donald Tusk postanowił stanąć w obronie biednych dzieci (?). Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia do dzisiaj dlaczego jest powiązanie tego tematu z dzieciakami…
3. OVL przeprosił i wycofał się z produkcji i dystrybucji produktu (?).
4. Ktoś spadł ze stołka (?), ponieważ nie zatrzymał tego pomysłu jeszcze na etapie uzyskiwanie pozwoleń na produkcję i dystrybucję.
5. Produkt zniknął, jakby nigdy nie istniał, a my (Polacy) jesteśmy znowu bezpieczni (?).
Nie bez powodu zostawiłem znak (?) w kilku miejscach.
Teraz kilka przemyśleń do tematu:
1. Alko tubki są tak samo podobne do saszetek dziecięcych, jak:
- plastikowe butelki z sokiem do taniego wina z plastikowej butelki,
- czekoladowe praliny z alkoholem do tych bez alkoholu ,
- szklane butelki z sokami do herbaty do szklanych butelek z wódką, a nawet czystym spirytusem,
- szklane butelki z octem do szklanych butelek z wódką,
- butelka bezalkoholowego szampana PICCOLO do butelki szampana alkoholowego,
- szklane butelki z piwem (te mniejsze) do szklanych butelek z pepsi,
- szklane butelki piwa bezalkoholowego do szklanych butelek piwa z alkoholem.
Czy w związku z tymi wszystkimi podobieństwami nie powinniśmy jako naród wyjść na ulice i zrobić z tym porządku? Bawimy się w równość, czy reagujemy tylko jak stado baranów, gdzie przy odpowiedniej ilości propagatorów pewnej idei, bezrefleksyjnie się do niej przypinamy?
2. Akcja z Premierem Donaldem jest kuriozalna… Przecież ten produkt został prawnie sprawdzony na każdym możliwym etapie wprowadzania nowego produktu na rynek, a głowa państwa zamiast na chłodno oznajmić, że zostaną sprawdzone wszystkie decyzje i wszystkie poszczególne kroki kontrolne aby zweryfikować czy produkt jest zgodny z regulacjami prawnymi, to wrzucił filmik z tekstem typu „U NAS TAK NIE WOLNO, U NAS NIE”. Jeden lub dwa dni później (nie sprawdzałem dokładnie) leci ze stanowiska osoba, która wydała decyzję zgodności z przepisami. Moje pytania brzmią następująco: Czy znowu wracamy do etapu gdzie wyświetlane z rzutnika slajdy są podstawą prawną? Czy osoba, która dobrze pełniła swoje obowiązki została odwołana ze stanowiska ponieważ wydała zgodną z prawem decyzję? Czy żyjemy w kraju, gdzie prawo nie jest równe dla wszystkich, a jedynie jest wskazówką, której nie trzeba brać pod uwagę podczas podejmowania decyzji? No jedno wielkie WTF dla całej tej sytuacji? Dociera do mnie fakt, że „PIS PO JEDNO ZŁO”.
3. Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie, a mianowicie: Czy jako naród jesteśmy na tyle beznadziejni i głupi, że potrzebujemy aby dobry rząd strzegł nas przez całą dobę, aby to nikt sobie krzywdy przez przypadek nie zrobił? Przecież te małpki nie leżały by obok owocowych musów, tak jak soki dla dzieci nie leżą obok butelek z wódką. Tylko ostatni debil dałby dziecku coś, czego składu uprzednio nie zweryfikował. Dlaczego w społeczeństwie jest to beznadziejne przekonanie, że regulacje prawne naszego codziennego życia są spoko?
No i małe podsumowanie:
Ja żyję w coraz to głębszym przekonaniu, że w Polce nigdy nie będzie „normalnie”. Mam na myśli solidne, niepodważalne i sprawiedliwe prawo, nieprzekupne sądy (dla każdego jednakowe, bez pierdolonych immunitetów) oraz rozważny i idealnie wyważony system pilnowania porządku (działająca policja, bez nabijania norm mandatów i zesranych policjantów przed rozmową ze swoim przełożonym i upośledzonych milicjantów, którym się wydaje że to gówno, które wychodzi z ich otworu gębowego stanowi jakieś prawo). Coraz częściej nawiedza mnie niepewność dotycząca jutra. Niepewność, która przeradza się w strach, kiedy myślę o tym co pozostawimy naszym dzieciakom. Zaraz skończy się moja 30 jesień, a od 6-8 lat, kiedy stawałem się „dorosły” coraz częściej boję się o przyszłość swoją i swoich dzieci, a takie akcje jak z alkotubkami nie poprawiają tego stanu. Nosz k⁎⁎wa mać czy to musi tak wyglądać?
Czy jest wśród nas ktoś z emigracji, czy to wszędzie dzieje się tak źle jak aktualnie w Polsce? Czy jest gdzieś miejsce do życia, gdzie pracujący człowiek może żyć spokojnie w dostatku?
Trochę #polityka , ale też #rodzicielstwo #przyszlosc #biznes #prawo no i na pewno #wysryw #gownowpis .
Czy jako naród jesteśmy na tyle beznadziejni i głupi, że potrzebujemy aby dobry rząd strzegł nas przez całą dobę, aby to nikt sobie krzywdy przez przypadek nie zrobił?
@Fen Nie, nie jako naród. Jako ludzkość. Daj ludziom wolną rękę, to będą kanapki z uranem sprzedawać, jeśli tylko ograniczy im to koszty i zwiększy zysk. Szkolenia bhp są tak wkuriwające jak są wkurwiające, bo wszyscy (ze mną włącznie szczerym będąc) robią "normalnie się tego tak nie robi, ale my to robimy tak"
Ja tam nie mam jakichś skrajnych opinii na ten temat, ale wyobraź sobie, że ktoś zacznie sprzedawać sól do zmywarki w saszetkach przypominających te od pop rocks czy oranżadek w proszku. Pomarańczowe, bo pachnie pomarańczą, wszystko zgodnie ze sztuką.
Tylko ostatni debil dałby dziecku coś, czego składu uprzednio nie zweryfikował
A tego to mi się nawet nie chce komentować. Sprawdzasz wszystko co wrzucasz do koszyka? Czytasz skład każdego produktu? Większość ludzi nie, a rodzice to też ludzie. Mogę sobie wyobrazić, że matka z dzieciakiem jest na zakupach w sklepie i dzieciak podbiega pytając "mama kupisz mi" i matka zerka na tubkę "soczku" z kolorową etykietką i się zgadza. W końcu soczek jak soczek.
Każdy jest odpowiedzialny za siebie i swoje bezpieczeństwo, ale jako społeczeństwo jesteśmy odpowiedzialni za to, żeby nie trzeba było zapierdalać z giwerą i lupą uważając na pułapki.
A to już pomijając fakt, że są głosy o zakazaniu małpek bo to pożywka dla alkusów, a oni wprowadzają małpkę w folii.
Nielegalne? Pewnie nie. Niemoralne? Być może
@Fen "Przecież te małpki nie leżały by obok owocowych musów, tak jak soki dla dzieci nie leżą obok butelek z wódką."
No właśnie na tym polega problem. W marketach jest burdel, szczególnie tych z owadem w logo. Obok alkoholu masz znicze, przekąski, kabanosy, energetyki. Kładzie się towar, gdzie popadnie. Poza tym, były przypadki niekompetentnych pracowników, którzy te tubki pakowali do musów, bo nie zorientowali się że to alkohol. Skoro pracownik w Biedrze nie wie, to klient nie będzie wiedział dwa razy. Ktoś nierozgarnięty na kasie mógłby nawet coś takiego sprzedać dziecku.
Co do jeszcze przemyśleń z punktu pierwszego, absolutnie się nie zgadzam. To nie jest podobne opakowanie. To są te same saszetki, co od musów. Dokładnie te same. Zmieniono tylko grafikę, ale nadal jest kolorowa i trudna dla mało skupionego klienta do rozróżnienia. Szczególnie, gdy jest burdel w sklepie.
I tak, sytuacja z premierem, który mówi ministrowi że ma coś zrobić i ten wychodzi "coś zrobić" z "problemem" to jest absurd. Cała ta sytuacja to absurd. Nie zmienia to faktu, że taki produkt w tej formie nie powinien wejść do sprzedaży. Alkohol w kolorowych tubkach, kiedy na rynku jest tylko jeden rodzaj produktu w takich opakowaniach przeznaczony przede wszystkim dla małych dzieci? Ktokolwiek w tamtej firmie na to wpadł był debilem.
@Fen podpisuję się rencyma i nogyma.
Cały aparat państwa rzucony przeciwko legalnemu przedsiębiorcy. Dramat.
Zaloguj się aby komentować
Pokolenie Z zrywa ze starą tradycją. Picie alkoholu staje się "obciachowe"
Paweł, gdy mówi, że nie pije, słyszy absurdalne pytania. Maja uważa, że upijanie się jest żałosne. Maciej nie lubi dużo, bo szkoda mu czasu na kaca. Wsród młodych Polaków coraz popularniejszy jest trend NoLo - zero alkoholu lub ograniczenie picia. Jak mówią, robią to dla zdrowia. Także psychicznego.
- Pytania o to, czy jestem na coś chory to standard. Jednego razu ktoś zaproponował: jak nie masz pieniędzy na alkohol, to ci postawię, nie musisz się wstydzić - wspomina Paweł, który kilka lat temu postanowił, że będzie pić tylko sporadycznie.
Decyzja była spontaniczna. - Miałem wypadek w pracy, złamałem rękę. Pracuję fizycznie, więc dostałem zwolnienie lekarskie na dwa wakacyjne miesiące. Miałem więc masę wolnego czasu i okazje do picia: wyjazd na domek ze znajomymi, czyjeś urodziny, impreza pracownicza, przyjaciel z zagranicy wpadł w odwiedziny itp. - opowiada.
Każde takie spotkanie towarzyskie wiązało się z piciem alkoholu. W pewnym momencie owe okazje tak się skumulowały, że Paweł był pijany przez ponad tydzień. - Okazje do kontynuowania picia się nie kończyły. Mając w perspektywie kolejne wyjścia, postanowiłem poeksperymentować i zaprzestać alkoholizacji przynajmniej na jakiś czas. Ustaliłem, że to będzie miesiąc, który zaskakująco łatwo wytrwałem. Potem kolejny i kolejny, aż w pewnym momencie przestałem odczuwać potrzebę picia alkoholu - przyznaje.
#polska #zycie #zdrowie #ciekawostki #alkoholizm #alkohol #przyszlosc
Myślę że nie jest obciachowe ale fakt że np dzieciaki dużo wyciągają z Instagrama. Czasami się trafia tam jakaś seria fit ludzi i się dzieciaki wkrecaja no wiecie te lewandowskie, myślenie o swoim ja i inne pierdy.
Choć na insta więcej jest patusow nawet właśnie w tej formie fit to jednak coś tam zawsze zakiełkuje dobrego
Mam szerą nadzieję, że chociaż jedną z moją dwóch córek powiedzą NIE, temu ujowemu narkotykowi.
A tym którzy m9wią, że to używka jak każda inna, albo kulturowa tradycja, życzę by obudzili się ze snu.
Bardzo dobrze,ze spozycie alkoholu sie zmniejsza.
Tylko jest jedno ale: mlodzi duzo chetniej siegaja po narkotyki/dopalacze.
Zaloguj się aby komentować

Obiektywny, jak i subiektywnie oceniany poziom wiedzy młodych dorosłych o systemie emerytalnym i instrumentach emerytalnych jest dalece niezadowalający. Mimo niskiego poziomu wiedzy, w kwestiach emerytalnych młodzi dorośli najbardziej ufają swojej wiedzy i intuicji oraz opinii swoich znajomych i...
Upadek cywilizacji do 2034.
Zapraszam wtedy, najpóźniej do czerwca na rozmowę.
Najpierw przeżyjemy wojny, tak wojny na własny terenie.
Zapraszam do rozmowy.
#przyszlosc
Koniec świata co dwa lata ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@macgajster
A nie co 10🤔
@SunSenMeo źródło: trust me bro
@SunSenMeo
Prozac.
Już dla Ciebie chyba czas na poważnie pomyśleć o pomocy.
@Modrak
Tak, już dzwoniłem do piekarni 😉
Zaloguj się aby komentować
Meta tyle hajsu wydała na ten ich metaverse, a robloxowi przypadkowo to wyszło XD
The future is now old man!
#roblox #gry #technologia #przyszlosc

Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
To jest tylko gra wstępna...
#AI #heheszki #przyszlosc #terminator

@banita77 heheszki z corridor crew xD
Zaloguj się aby komentować