1. 15h angielskiego w szkołach tygodniowo.
2. Więcej etatów dla nauczycielek od angielskiego.
3. Wszystkie są w ciąży, więc muszą zastąpić je kolejne, które też zachodzą w ciążę.
4. Dzietność wyższa niż w Izraelu.
5. Stonks.
Ma ktoś jakieś info jak to się ma do nauczycielek języka Francuskiego ?:)
#heheszki #demografia
@paulusll a ktoś jakieś info jak to się ma do nauczycielek języka Francuskiego ?:)
U nas miała tylko jedno dziecko, więc francuskiego należy zakazać, bo przyrost ujemny.
Co najmniej czterokrotne zwiększenie liczby klas maturalnych.
Ale wiesz że populacja tych jędrnych od angielskiego się szybko kończy? Niestety.
Nie sztuką być bazylem czy wielorybem i uczyć angielskiego. Każdy to potrafi na poziomie A1.
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować