Zdjęcie w tle
Polska

Społeczność

Polska

9

wszystko co w Polsce i o Polsce

Jak ogarniacie taką sytuację - dla tych co pracują od 9:00 do 17

 

  1. Zepsuła wam się pralka
  2. Zgłaszacie reklamację
  3. Serwis ma być od godziny 15:00 do 18:00
  4. Zwalniasz się na ten dzień
  5. Serwis nie przyjeżdża

 

Jak ogarniacie taką sytuację ? Pralka nie naprawiona, dzień stracony. I co mogę zrobić?

 

#pytanie #gwarancja

walus002

@Klopsztanga nie zgłaszać reklamacji tylko rękojmię.

0
Klopsztanga

@walus002 a co to zmienia?

0
Jason_Stafford

@Klopsztanga nigdy mi się pralka nie zepsuła.

0
enderwiggin

@Klopsztanga Jak mi się pralka zepsuła to ja naprawiłem...

0
Klopsztanga

@enderwiggin lol, i po co tracic gwarancję ?

0

Zaloguj się aby komentować

Co tu się właśnie #!$%@?ło? Lasy państwowe oficjalnie biorą udział w kampanii wyborczej. Czy to jest legalne?

https://twitter.com/Nasze_Lasy/status/1638189536533442560

 

#pis #bekazpisu #lasypanstwowe #las

beetroot

nie działa, ma ktoś screena?

0
PaIiwoda

@paliwoda Lasy Państwowe piszemy wielką literą gdyż to nazwa instytucji, nieuku

0
Miszcz_Joda

@PaIiwoda wracaj skąd przyszedłeś....

3
PaIiwoda

Komentarz usunięty przez moderatora

Dildo_Baggins

@paliwoda pisze się Lasy Państwowe nieuku.

0
0
PaIiwoda

@Dildo_Baggins nie mogę dać ci plusa... hejto powazny portal. . .

0

Zaloguj się aby komentować

https://nft.poczta-polska.pl/collection

 

Pseudopoczta sprzedaje kryptoznaczki xD

 

Czym jest Polski Kryptoznaczek?

Polski Kryptoznaczek powstał z połączenia zamiłowania do filatelistyki i nowoczesnych technologii.

Każdy Kryptoznaczek składa się z dwóch części: jedna to tradycyjny znaczek pocztowy, druga reprezentowana jest przez unikalne tokeny NFT na sieci Polygon w standardzie ERC1155, który umożliwia obsługę wielu typów tokenów w ramach jednej aplikacji w środowisku blockchain.

Dlatego system Polskiego Kryptoznaczka to nie tylko połączenie tradycyjnych znaczków pocztowych i technologii kryptograficznych, ale również kompletne środowisko budujące cyfrową społeczność filatelistyczną w Polsce i na świecie.

 

#pocztapolska #heheszki #filatelistyka #nft

 

https://nft.poczta-polska.pl/static/media/logo_full_h.eb6e84c9d1472c8a50cfef9d477a2127.svg

Dildo_Baggins

Gdy NFT zdycha i już niemal nikt się w to nie bawi, nasza poczta doszła do wniosku, że to najlepszy moment by wejść w ten biznes. Czemu mnie to nie dziwi.

1

Zaloguj się aby komentować

27136495-6944-4d0c-ac13-15aa29dbb573
Odczuwam_Dysonans

Tak, to mówią alkusy, które udają trzeźwych i próbują z każdej strony stronić od alkoholu, bo wiedzą że po jednym "hehe piwku" to już równia pochyła i jazda do odciny w wymiocinach.

 

Może i jestem alkusem, ale to ty wozisz ze sobą alkomat i sprawdzasz "czy już możesz jechać" bo mieścisz się w 0,2‰. Czaisz? Wynika z tego że uważasz że alkusy są odpowiedzialniejszymi kierowcami od ciebie. A o tym mowa.

 

Jak wspomniałem wyżej pomieszkałem trochę za granicą i np kumpel widział na stacji sytuację, gdzie policja zatrzymała chłopa, miał trochę ponad normę, więc kazali mu postać godzinę na tejże stacji, zastrzegając że przyjadą przed jej upływem sprawdzić czy dalej tam jest.
Po tej godzinie pewnie miał poniżej limitu. Rozumiem że dla ciebie to jest w porządku, zgodnie z tym co napisałeś że ludzie którzy wsiadają mając powyżej 0,2‰ są debilami. Ty się mierzysz, zamykasz w tej normie, więc debilem nie jesteś. Ale nie różnisz się dla mnie od tamtego gościa, on też pojechał dopiero jak mu zawartość alkoholu spadła poniżej pewnej granicy, więc gicik, po prostu powinien mieć alkomat.
To wolę być alkusem.

 

Drinka w towarzystwie na jakimś spotkaniu nie wypijasz? Wina do sytego obiadu?

 

Mam kluczyki w kieszeni to nie piję. A czemu nie można by sobie wypić czegoś dobrego BEZ alkoholu? Oczywiście że wypijam drinka czy winko na spotkaniu, nie muszę walić do odciny. Tyle że po prostu nie biorę wtedy samochodu, tak samo jak pijąc więcej. Po co? W czasach gdy Uber czy Bolt są relatywnie tanie? Albo mogę kogoś poprosić żeby mnie zgarnął w podbramkowej sytuacji, bo po to się ma przyjaciół? Z resztą o co chodzi, nie potrafisz wysiedzieć z pijącymi nie pijąc? Obiad ci nie przejdzie jak wypijesz sok z winogron zamiast wina? Na taksówkę nie stać ale na drinki już tak? Uważasz że dajesz dobry przykład?

 

Dlaczego w Polsce musi panować przekonanie, że jak już "pijesz alkohol" to zaraz wjeżdża implikacja "DAWAJ ODPALAJ SIUDEME, BO CO TO JEST JAKIŚ BABSKI DRIN CZY HEHE WINKO, TYLKO CZYSTA ALBO OD RAZU DWA/TRZY/OSIEM CZTEROPAKÓW HARNASIA, BEZ TEGO TO NIE MA CO PIĆ"...

 

Może i tak jest. Przyznaje, prosty ze mnie chłop, lubię usiąść w weekend i zrobić flaszkę, za to nie lubię pić na codzień do obiadu, w tygodniu w ogóle nie piję, w weekendy z resztą też różnie to bywa. Napiję się bo wiem że nie muszę jeździć. Nie na odwrót.
Z resztą alkoholizmu nie warunkuje ilość wypijanego alkoholu, tylko właśnie regularność spożycia, stąd dziwią mnie te teksy o winie do obiadu - u mnie w domu nigdy czegoś takiego nie było, może po części też dlatego że wszyscy byli kierowcami, może po prostu jestem "z dobrego domu" czy coś. Dla mnie spotkanie ze znajomymi nie implikuje od razu picia, nawet w małych ilościach.
Ale skoro uważasz że sam nie pijesz po to żeby poczuć alkohol, to po co pić? Przecież to nie daje żadnych korzyści poza właśnie zmianą stanu świadomości. Mimo to wozisz ze sobą alkomat i musisz się zastanawiać czy nie wypiłeś za dużo. A efektów żadnych bo przecież nie pijesz żeby "poczuć". Pijesz żeby nie poczuć i móc prowadzić o.O
Spędziłem dwa czy trzy sylwestry jako kierowca. Bo lubię prowadzić i tak mi się podobało akurat. I było fajnie, jeździłem sobie z imprezy na imprezę, tutaj kogoś przeteleportowałem, tutaj zrobiłem rundkę wokół rynku, i gitara, i też fajnie. Ale znowu, może to też kwestia tego że wśród znajomych mam niemalże samych kierowców, nikt nie proponował mi drinków, no chyba że proponując przy tym żebym już zostawił samochód. A nawet jakby zaproponował najlepszą whisky podaną w jakiś wymyślny sposób w super smacznym drinku, to też bym odmówił.

 

W jednym się mogę zgodzić - kultura picia u nas jest jaka jest, nie każdy pije z głową. Ale to że gdzie indziej normą jest "winko do obiadu", w żaden sposób nie jest usprawiedliwieniem w perspektywie prowadzenia samochodu. No, koniec końców, czym to się różni od TIRowca który walnie flaszkę na początku pauzy bo i tak do kolejnej zmiany wytrzeźwieje i alkomat go puści, od gościa który pije drinka i czeka nie dziesięć a jedną godzinę? Jedynie stanem upojenia. Koniec końców oboje wsiadają do auta będąc przytrutymi, bo podtruwamy się alkoholem żeby się odurzyć i to jest fakt.

 

Niestety, chyba, dla wielu samochód to przykry obowiązek.

 

@rakokuc zgadza się. Rozróżniam oczywiście picie do odcinki nad ranem, do spotkania przy winku żeby podyskutować, ale koniec końców sprowadza się to do tego samego. tak jak piszesz gdyby alkohol na nas nie wpływał, to byśmy go nie pili, nie byłby tak ugruntowany w kulturze niemalże na całym świecie itd. To nie te czasy że woda była trująca więc się robiło wino bo było bezpieczniejsze do spożycia
I tak samo skoro wiemy że na nas oddziałuje to rozsądnym jest nie picie kiedy chcemy być w 100% sprawni. Wydaje mi się to logiczne i nie ma co dorabiać ideologii.

0
ToksycznySocjopata

rozumiem, że pijesz tylko bezalkoholowe?

 

@DKK dlaczego tak rozumiesz? Piję czasem piwo, wino, czy drinka, ale robię to dla smaku, a po wypiciu nie dostaję jeszcze większej chęci na dalsze picie xD Gdyby powstało takie piwo, jakie lubię, tylko bez alkoholu, to zawsze bym wybrał takie

 

@rakokuc dla szumienia piją pijaki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

Wytłumacz mi zatem po co pijesz? Skoro i tak pijesz tyle, żeby tego nie poczuć? Przecież alko nie jest zdrowe.
Ta, wiem, wino do obiadu i w ogóle - to nie ja się oszukuję, tylko ludzie którzy wmawiają sobie że to nic takiego, że to normalne, że piją dla towarzystwa czy jakkolwiek sobie usprawiedliwiają wsiadanie za kółko po spożyciu, bo przecież tylko napili się do obiadu. Jesteśmy rozwiniętymi, ale jednak zwierzętami, i dążymy do odurzania się podobnie jak dziki jedzące sfermentowane owoce, które przecież są gorsze w smaku niż te jeszcze dobre. Ludzie piją tą lampkę wina żeby się rozluźnić, poczuć lepiej, itp. No i okej. Ale jak prowadzę wolę sobie wypić soczek, smaczny i zdrowy. Z resztą przytruję organizm tym piwem czy dwoma, potem to schodzi i tylko męczę niepotrzebnie organizm, nie jest to obojętne. To już wolę się umówić ze znajomymi i wypić tyle na ile mam ochotę, czasem 2-3 piwa, czasem 6-7, ale nie zastanawiać się co pokaże alkomat, no bez jaj. Jadę, nie piję, nie czuję tego że "wypada" się napić, ale tylko trochę bo przecież nie jesteśmy alkusami.

 

@Odczuwam_Dysonans wydaję mi się, że nie do końca się zrozumieliśmy. W pełni zgadzam się z Twoim podejściem, że lepiej sobie odpuścić jak czeka nas prowadzenie auta, niż kombinować z alkomatem itp. - też uważam, że nie warto. Co do pytania, to tak jak wyżej pisałem, piję dla smaku. Lubię smaczne alkohole, jeżeli jest podobna opcja to wezmę taką bez alkoholu, bo po co mi on? Nie mam potrzeby, żeby mi szumiało. Tak samo jak kupuję pepsi, to biorę bez cukru, jeżeli jest, bo po co mi cukier xD

1
Odczuwam_Dysonans

@ToksycznySocjopata no i OK, jest to jakieś podejście które potrafię zrozumieć. Sam nieraz gdzieś wpadam i bardziej sączę sobie coś ze szklanki, nie siedzimy do rana, etc, niż piję żeby się upić, po prostu nie napinam się przy tym na jazdę autem, niezależnie od ilości. Analogia z cukrem o tyle trafiona, że sam rzadko piję pepsi/colę, ale jakoś nie mogę się przestawić na słodziki (paradoksalnie wydają mi się być za słodkie) więc jeśli już, to biorę klasyczną - i jest to tylko kwestia smaku a nie tego że potrzebuję dużo cukru, więc pasuje xD

1

Zaloguj się aby komentować

Odpierdalania szopki przez PiS na granicy ciąg dalszy. Budujemy syndrom oblężonej twierdzy, żeby Kaczoid na wiecach mógł mlaskać jaki to rzond dobry a zapory owe Kaczelnik własnymi rencami układał.

Materiały do "Szambowości TV" już się kręcą, eksperci są zgodni że zatrzyma to eksodus Polaków do krainy Wschodzącego Ziemniaka za kaszą i solą, chociaż nie brakuje też opinii, że zabezpieczenia owe wraże oddziały mogą obejść chodnikiem obok.

Do jesieni planowane jest wydłubanie wielokilometrowych rowów przeciwczołgowych, zbudowanie wież strażniczych oraz prowokacje z udziałem Młodzieży Weszpolskiej przebranej za OMON, by I Sekretarz Jarosław Kaczyński mógł wprowadzić stan wojenny, gdyby sondaże jednak nie szły po myśli Przestępców i Sutenerów.

 

#polska #bekazpisu #bialorus #wojna #rosja

7f71c04d-a80f-4ce7-b8bc-c7205f3763ce
Fanti

@BattlemoveR następny schizofrenik xD w dodatku fan anime ( ͡° ͜ʖ ͡°)

3

Zaloguj się aby komentować

Cybulion

@argonauta ale czego sie bac? Oni te wszystkie informacje maja, teraz tylko uzyskasz do nich dostęp i zalegalizujesz uzycie cyfrowego dowodu ktory i tak juz byl respektowany m.in. przez policje czy poczte polska a takze jako dokument ze zdjeciem w pociagach.
Mi tam sie podoba rozwoj w mObywatelu.

0

Zaloguj się aby komentować

Burza Polskich marek !

 

Wrzucajcie i grzmoćcie Polskie marki które szanujecie !

 

Na początek pyszna herbatka - Big-Active - Dobra herbata czarna, do tego ostatnio rozsmakowałem się w macha, focus, relax, roibsie z wanilią.

Index Pola - 100 pkt (max)

Przed wrzuceniem upewnij się co do marki za pomocą strony Pola - https://www.pola-app.pl/

 

#pola #polska #produkty #polskiemarki

9f2e9a5d-fae3-409f-83c1-11fabab0bf0d
AmAd

@Fulleks farby śnieżka

91a7d39f-1bb3-4045-ac22-57c4abd94aaa
1
Yoyek

Tylko Kielecki

434488a4-29ab-4daa-a8c6-e771c968086b
1
Yoyek

Dobre i polskie

17c98fe6-75df-47e6-b34e-91052bf07f4c
1

Zaloguj się aby komentować

SUQ-MADIQ
SUQ-MADIQ
Osobistość
11
c4c4d59f-c91a-4e41-9c69-75c152ee774e
kodyak

Trzebaby dodac ze niekotrzy w latach 90 jeszcze nie wiele ugrali. Od 8 lat jest ekipa ktora stara sie zrobic ten sam myk co w latach 90, ale oni w odrozenieniu od poprzednich "sa uczciwi"

5
Lirice

najzabawniejsze są te błędy w polszczyźnie, typowe dla zapierdalającego łopatą robola. Debil z ledwością ukończył podstawówkę, ale już wie, że "winni som komóhy i ukuady" bo nie jest prezesem banku. Szczytem wysublimowania dla takiego robaka jest pierdzenie przy szczaniu, a nie przy stole.

4
Sweet_acc_pr0sa

@Lirice moj "tesciu" (drugi chlop tesciowej) od lat 90 robil wszystki, dzinsy posciele co szlo tym handlowal, mroz skwar deszcz jezdzil i sprzedawal pod koniec 90 kupil sprzet zaczal robic dachy, dalej tyral po 10-12h dziennie, w 2010 juz nir musial sam robić, jednak dalej chcial i pracował, teraz robia juz calkirm za niego xD takich ludzi te przykurwie nazywają "prywaciazami" a sami szczyt swoich ambicji zostawili na kasie w zabce

1

Zaloguj się aby komentować

To jest kwota, która zostanie mi zwrócona na konto? #podatki #pracbaza #korposwiat #kiciochpyta

0c80a3b3-29e4-4a1f-90a5-b9c9d4ad73ab
Jarem

@bartlomiej_rakowski
Odstaw politykę na jakiś czas, bo ewidentnie Ci nie służy

1
xczar0

@bartlomiej_rakowski ale z Ciebie biedak xDDDD ja mam ponad 11k do zwrotu.

1
bartlomiej_rakowski

@Jarem @xczar0 umysł biedaka zawsze będzie biedny… mam nadzieje, że nie dożyję kiedyś takiej kwoty

0

Zaloguj się aby komentować