Chwalę sie bo dzis dzwoniła rekruterka ze wśród kandydatów mam najbardziej odpowiednie kwalifikacje i zapraszają mnie na drugi etap do firmy - żegnaj biedo, witaj 5k na rękę xd
#pracbaza #praca #chwalesie
Chwalę sie bo dzis dzwoniła rekruterka ze wśród kandydatów mam najbardziej odpowiednie kwalifikacje i zapraszają mnie na drugi etap do firmy - żegnaj biedo, witaj 5k na rękę xd
#pracbaza #praca #chwalesie
@dildo-vaggins 5k to ja mam samych kosztów miesięcznie. Ile masz lat?
@dildo-vaggins gratulacje. Też się zastanawiam czy nie rzucić jdg i nie pójść na etat ale nie wiem jak wygląda proces oddania się w niewolę do korpo i musiałbym mieć full zdalnie bo wiocha
@dildo-vaggins gdyby nie warszawa to startowalbym, w wakacje zawsze zastępowałem sekretarkę w poprZedbiej firmie, poczta, kawa, telefony, jeszcze fax był, całkiem fajnie to wspominam 😁
Zaloguj się aby komentować
Zainspirowany przez @smierdakow wpisem:
https://www.hejto.pl/wpis/szykuja-sie-zmiany-w-urzedach-pracy-wsrod-nich-program-quot-skuter-plus-quot-pla
robię ten wpis:
Moja pierwsza myśl na tamtą sprawę ?:
"Aha czyli kolejny przekręt robią tak jak z tymi szkoleniami z florystyki i innymi rzeczami kompletnie nieprzydatnymi na rynku".
Tak się niestety składa,że żyjąc na zadupiu mam większe doświadczenie jako bezrobotny niż jako pracownik.
I podzielę się moją wiedzą na temat #urzedypracy #urzedy #praca #pracbaza . I tak:
Podpis - czyli rytuał polegający na tym,że musisz się zgłaszać co jakiś czas. Mieszkasz na terenie podmiejskim albo poza miastem powiatowym - to zapierdalaj do właściwego urzędu powiatowego czy coś. Dlaczego nie można to robić np. we właściwych gminach to nie wiem. W teorii wymyślono ten rytuał "magiczny" po to,by ludzie nie pracowali za granicą będąc bezrobotnymi albo by zapobiec pracy na czarno (taaa... to tak nie działa bo janusz zatrudnionego na czarno puści po prostu mu nie płacąc za te godziny/ten dzień). Raczej za ewentualny dojazd osobie bezrobotnej która uwaga - nie ma pracy więc nie zarabia - nie zwracają. Na pewno nikt mnie o koszty dojazdu do podpisu nie pytał. Kolejną sprawą jest to,że kwestie prawne (które podpisując zobowiązujesz się przestrzegać) możesz sobie te rzeczy przeczytać co najwyżej rejestrując się,bo kolejki. Więc jak złamiesz niechcący procedury wymagane prawnie to może się to źle skończyć,mogą cię oskarżyć o przestępstwo nawet - bo podpisujesz w ciemno tekst drobnym druczkiem którego nie czytasz, bo nie ma jak.
Doradca zawodowy - człowiek widmo do którego możesz pójść się zapytać czy tam masz dobry układ CV albo żeby ci powiedział do którego pokoju się możesz iść zapytać o kursy (jak nie umiesz tabliczek czytać). I to by było chyba na tyle. Szczerze mówiąc nie są zbyt pomocni a odsyłać cię do niego nie odeślą sami nawet jakbyś był już rok bez pracy lub więcej.
Oferty - te musisz szukać sam,bo w urzędzie niczego sensownego ci nie zaproponują. Jak coś jest to totalne odpadki których nikt nie chce, prace najgorsze z najgorszych. Zwykle są to rzeczy nieaktualne zresztą. ALE z tego co słyszałem (może to nieprawda) jak sobie znajdziesz pracę to urzędnik pewnie będzie miał za to premię... Znaczy kiedyś to proponowali pracę i nawet można było zostać skreślonym na jakiś czas. Sam byłem ponad 10 lat temu tak skreślony i nie,nie żałuję - chłopak który poszedł tam gdzie mnie kierowali pojechał podobno 3 tygodnie później karetką na oparzeniówkę z oparzeniami 3 stopnia.
Kursy - ciężko się załapać na cokolwiek sensownego. Oczywiście musisz się sam dopytać,ale prawdziwym problemem nie jest to że musisz się zapytać o kurs: problemem jest to,że musisz się zapytać zanim on będzie realizowany ale po tym gdy urzędnicy wpiszą go w plan na ten rok - na zapis jest bardzo wąskie okienko. W praktyce jak się nie łazi do urzędu non stop to wbiją ci się jakieś ludki na oblegany kurs i cześć. Mam wrażenie,że trafiają na nie "swoi ludzie" No i są gównokursy jak np. florystyka itp Za⁎⁎⁎⁎ście,tylko jeśli w danym mieście jest kilka niskomarżowych kwiaciarni które nawet tego nie wymagają (już nie wspomnę,że jestem facetem więc...) to po co ?!
Dofinansowania: jeszcze większy przekręt. Stanowisko pracy czy biznes dofinansują z reguły januszowi biznesu mającemu jakieś znajomości w urzędzie. Dofinansowanie do przeprowadzki ? Do 30tki bodajże i musisz sam o tym wiedzieć. I raczej też dla swoich to jest. W sumie zresztą urzędy pracy oferują ci pracę w powiecie w którym jesteś i cześć. (cześć,giniemy) więc po co ten bon na przeprowadzkę ? Tak samo byłoby ze skuterami. Kasa dla znajomych.
Staże czyli coś co miałem. Te działają też jak poprosisz,ale tu chociaż nie musisz sobie zawsze znaleźć sam przedsiębiorcy który cię przyjmie. Najkrócej można je streścić słowem WYZYSK. JESTEŚ TAŃSZĄ OD UKRAIŃCA SIŁĄ ROBOCZĄ. Tak,oczywiście - staż to w teorii nauka itd itp.W teorii,w praktyce to na stanowiskach które wymagają krótkiego przeszkolenia sprawa wygląda inaczej. Problem w tym,że staż nie tylko nie liczy ci się jako praca,ale i dostajesz w praktyce za normalną pracę 8 godzin jedynie część płacy minimalnej. 120% zasiłku czy coś. W teorii mają cię potem zatrudnić ustawowo powiedzmy 3 miesiące. No ostatnim razem mi się to udało,ale nie zawsze tak jest. I po ustawowych 3 miesiacach to raczej "to by było na tyle". Ocena: mieszana one mogą zostać,ale do jasnej cholery wypadało by chociaż ukrócić "staże" na produkcji,na magazynach i jako sprzedawca. Choć pewnie janusze biznesu po prostu zmienią nazwę stanowiska. Z ostatniego stażu jestem w miarę zadowolony,no ale to wciąż #przegryw . No ale referencje chociaż dostałem.
Targi pracy - w teorii wspaniała idea. W praktyce no działa ale nie tak wspaniała - dobre głównie dla młodzieży szkolnej bo jako bezrobotny to poza ulotką czy jakimś firmowym gadżetem usłyszysz pewnie "wyślij CV na nasz adres". No ale chociaż działa odrobinę to już OGROMNY plus,ale rewelacja to to nie jest.
A teraz odpowiadając na niektóre sugestie:
Wyjazd - no to nie jest takie proste nawet gdy się nie ma własnej rodziny,własnego domu i dzieci (moja sytuacja). Osobiście kilka razy szukałem pracy w innym województwie. No ale: wydaj 50-100 złotych na sam dojazd na rozmowę a potem niech odrzucą twoją kandydaturę bo niby jak będziesz dojeżdżał. Jak nie masz pracy i nie pracujesz w IT to ta stówka to nie są drobne,no sorry. A z kolei wynająć coś najpierw bez gwarancji,że się będzie miało pracę to są koszty. Kwadratura koła można by rzec - nie zatrudnią cię bo nie masz lokum,nie będziesz organizował sobie lokum jak nie masz pracy. Tak,wiem - w teorii można "zainwestować" w wynajem wynająć i szukać. Niby tak.
W praktyce z tyłu głowy jest: "albo to wiadomo,czy nie będzie podobnie jak na twoim zadupiu anon ?"
Dofinansowania z urzędu to są do 30-tki.I jak pisałem wyżej - no nie wygląda na to,żeby każdy ot tak mógł je dostać.
Jeśli ktoś ma powyżej 40-50 lat+ i rodzinę/mieszkanie to już jest zupełny kosmos. Taka osoba nie potrzebuje być przykuta łańcuchem do ściany czy mieć kulę u nogi.
Wystarczyłoby zlikwidować ubezpieczenie dzieki UP a bezrobocie spadnie do absolutnego minimum
@JanPapiez2 : jesteś zapewne urzędnikiem albo politykiem. Bezrobocie dalej będzie,ale poza statystykami.
i odpowiedź:
Praca jest, tylko akurat nie tam gdzie mieszkasz
Może ? A może jednak nie ma jej na lepszych warunkach niż janusz z zadupia zatrudniający za tyle,że wynajęcie pokoiku i przeżycie jest wyzwaniem ? Z perspektywy osoby która nie ma możliwości tanio spróbować gdzie indziej to tak łatwo nie wygląda. Przeprowadzka ma sens jeśli się zwróci. Zatem od biedy zagranica ma sens (jeszcze).
A może k⁎⁎wa transport publiczny...
Zamiast "darmowych skuterów" ? Ciekawy pomysł. Powiedzmy jednak szczerze poza wielkimi miastami transport publiczny niemal już nie istnieje. Mieszkam w małym miasteczku,bus jest raz na godzinę. To już "z buta" jest szybciej. Okoliczne wsi to jeszcze większa tragedia. O dojeździe do przykładowej fabryki na nockę i powrocie z nocki: zapomnij. I jeszcze: KTO ZA TO ZAPŁACI. Bo przecież nie samorządy,te mają z reguły długi co sprawia,że zbiorkom jest drogi i redukowany.
Całe szczęście,że mam prawo jazdy i samochód (przynajmniej dopóki sk⁎⁎⁎⁎syny z WEF nie wywłaszczą podatkami i innym skurwysyństwem i nie zarządają przerzucenia się na rower)
Znacie kogoś kto znalazł pracę przez UP?
a pytam poważnie, słyszę tylko miejskie legendy o wysyłaniu ludzi na stanowiska w ogóle nie związane z ich wykształceniem, ale nic z pierwszej ręki.
@Skawarotka : po stażu to ja na 3 miesiące - a tak... To od dawna już NIE.
A może nie zasugerowana Praca na czarno ? - poza faktem,że to nielegalne i kary od PIP bardziej ciebie niż janusza biznesu zabolą i to "pracodawca" ci może obecnie coś takiego sugerować a nie ty o to pytać to nie (bo oczywiście zawsze możesz być urzędnikiem czy dziennikarzem) tylko nikt się nie ogłasza "przyjmę do pracy na czarno" ale i nie masz żadnej gwarancji,że ci zapłacą. Przy pracy bez umowy nawet jeśli bierzesz tą wypłatę co tydzień to nie masz gwarancji,że ją dostaniesz.A w razie wypadku przy pracy to już kaplica,bo ciebie tam nie ma prawa być.
No nie dziwi mnie to, że w małych miastach tak to wygląda, jak tam nikt nie kontroluje tego
No ale przeprowadzka to już się nie zgadzam, szukasz roboty na jakimś magazynie, wynajmujesz pokój i wyżyjesz, a z czasem już trzeba kombinować jak poprawić swoją sytuację
Zaloguj się aby komentować
Absurdalna ta klawiatura. Po co komu w takiej spacja? ಠ_ಠ
Zaloguj się aby komentować
W ostatnim czasie kilka razy doświadczyłem świetnej obsługi klienta w firmach w Polsce. Chcę te firmy pochwalić, bo na przykładzie firmy w której pracuję, wiem jakie to jest turbo trudne, żeby wszystko po drodze zadziałało dobrze i klient był zadowolony. Te firmy to:
-Finemedia (dostawca Internetu we Wrocławiu i okolicach) - świetna lokalna firma, ich usługi opierają się na światłowodach. Są relatywnie tani, a ich obsługa jest profesjonalna i szybka. W razie pytań wystarczy do nich napisać na Messengerze i odpowiadają w kilkanaście minut. Ostatnio mieliśmy awarię, jak było załamanie pogody to został odcięty prąd do budynku, gdzie jest osiedlowa centrala światłowodowa. Nasz dostawca Internetu w try miga rozpoczął podstawianie generatora prądu, gdyż właściciel budynku nie spieszył się z naprawą, przez co kilka tysięcy ludzi nie miało Internetu. Inni dostawcy mieli swoich klientów w d⁎⁎ie. Ostatnio odrobinę podwyższyli ceny(inflacja, mieli takie same ceny od kiedy pamiętam) i powiem wam, że nie mam co do tego zastrzeżeń, warto im odrobinę więcej zapłacić (przy okazji podnieśli również transfery, więc zagranie fair).
-Oerlikon Balzers (firma wykonująca pokrycia PVD - korzystam z ich usług zawodowo) - potrafią wykonać usługę w jeden dzień, przełożyć planowane pokrycie specjalnie dla jednego, małego klienta. Jak jest wykonywany transport, to wielokrotnie się kontaktują, pytając o status. No ogólnie piko belo. To co w DE nie da się, albo zajmuje dwa tygodnie, u nich trwa jeden dzień i na każde pytanie i prośbę jest odpowiedź "ogarniemy". No świetna firma, super się z nimi współpracuje, mimo, że wspólne biznesy to drobnica, to za każdym razem podchodzą do tego, jako do turbo istotnej sprawy.
#rozkminy #praca #obslugaklienta #przemyslenia


@KierownikW10 - tym firmom się po prostu kraje działalności pomyliły
No ale fajnie tak doświadczyć dobrej obsługi klienta czy dobrze wykonanej usługi - trzeba się nimi cieszyć bo nie zdarzają się za często
Zaloguj się aby komentować
HUET zrobiony (helicopter Underwater Escape training), 7 zejść pod wodę w tym 4 do góry nogami. Patrząc po innych to chciałbym zobaczyć swoją minę po wydostaniu się na powierzchnię. Do końca tygodnia reszta szkoleń...
#offshore #szkocja #pracbaza #praca #emigracja
@pol-scot To jest tak częste, że helikopter sobie ląduje na wodzie jakby nigdy nic i trzeba z niego uciekać? Bo jak sobie wyobrażam heli w wodzie to raczej w takiej formie że nie ma co zbierać
Zaloguj się aby komentować

To nie żart. Firma po zwolnieniach w jednej z fabryk, zaoferowała pracę i darmowego prawnika dla każdego z 42,000 imigrantów z Nowego Jorku.
Przypomina sie South Park z: they took our jobs!
imgracja #wydarzenia #praca #usa
Dlatego tak mało zarabiamy. Gdyby Polacy zarabiali więcej nie braliby nadgodzin. A tak, firmy zadowolone, bo ludzie biją się o ochłapy za przepracowaną sobotę, z której i tak połowę ukradnie im państwo, nie dając nic w zamian.
#polska #praca #nadgodziny #europa #biznes

@dwaplusdwatocztery jakoś nie wierzę, że grecy pracują najwięcej w Europie
Za sobotę/niedzielę należy się dzień wolny, nawet za 15 minut pracy
fajnie, tak malo pracowac. mi wychodzi grubo ponad 2200h, a przypominam, ze pracuje tylko pol roku w roku...
Zaloguj się aby komentować
@A_a Mag inż, pracuje w zawodzie (no, jego skromnym wycinku), zarobki całkiem niezłe jak na Polskę. Jedyny minus to fakt, że ja muszę się dostosować miejscem zamieszkania do lokalizacji zakładów - tzn. przeprowadzam się za pracą a nie szukam jej w jednym rejonie.
haha złoto 🏅
Pracuję w zawodzie, 1 z 28 uczni po 5 latach technikum, 16 lat we wyuczonym zawodzie, c⁎⁎j wie co gorsze, nauka, która poszła w las czy marzenia o profesji, którą mam teraz w d⁎⁎ie i tylko przychodzę do wymarzonej pracy....
FTS
Zaloguj się aby komentować
. #heheszki #deheszki #szkola #praca #poezja #czytajzhejto #jonaszkofta

Zaloguj się aby komentować
Głupie pytanie o 1. w nocy, może ktoś na nie trafi jutro, jak nie to wrzucę jeszcze raz. xD
Czy można wypowiedzieć umowę za porozumieniem stron w trakcie trwania okresu zwykłego, trzymiesięcznego wypowiedzenia? xD
#prawo #pracbaza #praca
@cotidiemorior jeśli pracodawca się zgodzi to można
@cotidiemorior porozumienie powinno wyjsc ze strony pracodawcy wiec musisz sie z nim dogadac.
@cotidiemorior no i jak było? opowiadaj
Zaloguj się aby komentować
Po grubo ponad setce lotów zetknąłem się wczoraj z overbookingiem. Nadawałem bagaż i dowiedziałem się, że jestem w grupie stand-by, na szczęście ktoś się nie zgłosił i udało mi się wrócić do Szkocji. Wrażenia po dwóch tygodniach w Norwegii: bardzo dużo elektrycznych samochodów, nawet po zimie nie ma dziur w drogach (w Szkocji jest masakra), fajne, drewniane domki (przyglądałem się kilku na starym mieście i nie widziałem oznak gnicia drewna), jedzenie przyzwoite (codziennie jedliśmy norweskie lunche), Norwegowie są dość wyluzowani, może nie tak jak Szkoci ale z luzem w robocie biją wszystkich na głowę, poza tym wydają się narodem ludzi zadbanych, szczupłych (nie widziałem ani jednego grubasa), schludnie ubranych.
Jedno szkolenie za mną, od poniedziałku seria nastepnych, min BOSIET i wydostanie się z zatopionego helikoptera...
#norwegia #szkocja #pracbaza #praca
Jo tez mieszkam w szkocji, u mnie na podworku to ser szwajcarski, jezdzi sie slalomem i ludzie sie przepuszczaja nawazajem na drodze by ominac dziury
Dodam jeszcze, że paliwo po ok 7,50 i sporo autobusów ze spora liczbą pasazerów.
To ćwiczenie z helikopterem jest bardzo fajne, ale trochę rozdmuchane przez uczestników, dużo fajniejsza jest ta część, gdy na morzu się ćwiczy zbieranie rannych i wrzucanie ich na tratwę :D
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
W nawiązaniu do wpisu https://www.hejto.pl/wpis/wlasnie-dostalem-zaproszenie-na-rozmowe-w-sprawie-pracy-w-korpo-nigdy-w-korpo-ni
Jestem po rozmowie, było całkiem spoko, była rekruterka i kierownik działu, nie było żadnych dziwnych pytań typu jakim zwierzęciem chciałbym być, tylko rzeczowe odnosnie aktualnej ścieżki rozwoju + wyjaśnili na czym polega stanowisko i obowiązki u nich, zadałem dwa pytania żeby nie wyjść na jakiegoś biernego. Ogólnie stanowisko spoko, 5 osób w dziale żadnego open space, praca hybrydowa. W ciągu dwóch tygodni dadzą znać. Nie mam spiny żeby dostać pracę, nie jestem bezrobotny, po prostu chce się rozwijać i tyle. Może 5k na rękę to nie kokosy ale ja się ma własny dom bez kredytów to nie trzeba brać udziału w wyścigu szczurów.
#pracbaza #praca
A pewien jesteś ze chodziło o Corela a nie Adobe?
Zaloguj się aby komentować
Skoro już się rozkręcamy w temacie pracy, warto zadać ciekawe pytanie.
Co jest dla was lepszą opcją w życiu? Dodaję heheszki, bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy to jest poważna ankieta. Myślę, że ktoś mnie naprostuje w komentarzach. Mam taką nadzieję
Informacje: Kwoty są miesięczne, podane w netto. Wyciągnięte z instytutu znanego z przechowywania danych.
#pracbaza #praca #heheszki
@FrytBajt2057 no ankieta w apce wygląda zacnie xD
@FrytBajt2057 prestiż kurna mać, tak jak gadałem z facetami i się nie potrafią przyznać, że im się zegarki podobają jako świecidełka i się zasłaniają inwestycjami - gdzie kto by zużywał zegarek przeznaczony jako lokatę kapitałową xD
Jeszcze dawniej to rozumiem, bo życie dosyć nudne było a rozrywki były drogie ale w dzisiejszych czasach? Byleby było pieniędzy tyle żeby się niczym specjalnie nie martwić czy raczej martwić pierdołami.
Opcja nr. 2, ale bez rodziny (niestety xD), a prestiż to sobie można robić po robocie.
Zaloguj się aby komentować
Tak mnie zastanawia, bo trochę coś tam słyszałem przez lata od ludzi.
Czy w branży kreatywnej nie ma limitu bezczelności i osoba pobierająca usługi osoby nieasertywnej, będzie eksploatowała wolontariat lub pracę na minimalu w opór?
Czy w branży kreatywnej zarabia tylko ten, kto powie "Dawaj 3x więcej albo spierdalam?"
Czy etat w branży kreatywnej to wyrok dla pracownika i oddanie się handlarzowi niewolników?
Czy w branży kreatywnej szefami zostają osoby, które przeszły szkolenia z podstaw zarządzania zespołem kogokolwiek? Czy może osoby, które potrafią spełnić każde życzenie klienta, kosztem nieograniczonej mocy przerobowej zespołu składającego się z kilku osób?
Czy rodzinna atmosfera to synonim mobbingu?
#pracbaza #przemyslenia #praca
Tak, na całe szczęście artystyczne łajzy i resztę pięknoduchów wkrótce całkowicie wytnie w pień sztuczna inteligencja i się skończy epoka "sztuki" cyfrowej.
Zaloguj się aby komentować
Tak w nawiązaniu do ostatniej aferki tego januszexa z Radomia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#polska #it #praca #takbylo #humorinformatykow

Pracowałem, nawet w dwóch. Z każdego się wymiksowywałem jak tylko znalazłem coś lepszego, czyli po paru miesiącach. Najśmieszniej było w tym drugim, kiedy janusz i jego przydupas nie ogarniali jak działa nowoczesny świat i myśleli, że ze służbowego telefonu komórkowego dzwonię gdzieś do znajomych albo dziwek. Ta, przy zdrapce za 25 zł i nielimitowanych rozmowach w prywatnym telefonie zaiste mi to niezbędne.
@jonas Z tymi telefonami, raczej bazują na poprzednich doświadczeniach.
Dla mnie korzystanie z służbowych rzeczy w celach prywatnych jest brudne/obleśne.
Jednak moi współpracownicy używają tych januszexo laptopów i maila do ogarniają prywatnych rzeczy np. steam, zakupy na służbowym mailu, signal.exe z dziewczyną, córka uczy się na tym obsługi kompa. Raz gość który odszedł z mojego januszexa, tydzień później prosił o kod aktywacyjny który właśnie przyszedł na służbowego @.
@Marchew To kompletny idiotyzm, takie używanie służbowego sprzętu albo maili do prywatnych rzeczy. Zmienisz robotę albo cię zwolnią i co z tymi wszystkimi plikami?
Pracowałem w Januszeksie, dużo śmiesznych historii tam było i wiele absurdów. Generalnie młody głupi to wyzysk pełną parą. Po 2 latach byłem już odpowiedzialny, za Projektowanie, stronę www, obsługę zagranicznych klientów (bo nikt tam po angielsku nie rozumiał) nawet obsługę maszyn, w przetargach uczestniczyłem i parę innych rzeczy. Dostałem 200 zł podwyżki, pomimo, że ledwo miałem czas zjeść śniadanie. Szef się darł potężnie.
Pewnego dnia odezwała się firma, zrobiłem do nich zlecenie na boku. Powiedzieli, że szukają kogoś takiego na rynek środkowo europejski. To poszedłem na rozmowę, rzucili niebotyczną kwotą. To przyjąłem.
Potem poszedłem do szefa powiedziałem, że dostałem ofertę innej pracy i będę rezygnować. Chwila gadki i gada no dobra to młody, masz 200 zł podwyżki i po temacie. Mówię, że więcej oferują. Spytał ile. Rzuciłem kwotą ich oferty to wyskoczył z tekstem, że to tyle to on nie zarabia i że to jakaś ściema, kto by tyle dał, bo przecież tyle to nie robię.
Pożegnałem się potem miałem telefony, że coś się zepsuło, w czymś pomóc. Wyręczał się innymi pracownikami, ja tylko odpowiadałem, że po prostu tam nie pracuję.
@cyber_biker pewnie, że pracowałem w januszeksie i szef miał na serio Janusz
Zaloguj się aby komentować
W amazonie pracownikom wyświetla się taki komunikat
Artykuł w komentarzu, serwis 404 za paywallem.
#praca #amazon #obozpracy


@Fausto j⁎⁎⁎ni skopiowali scenę z intra portal 2 xD
@entropy_ - tylko że w grze to były #heheszki a Amazon to tak na poważnie
BTW odświeżyłem sobie z 3 miesiące temu Portal i Portal 2 na Switchu - eh, jakie to są świetne gry
@koszotorobur
Co to jest "switch" - serio pytam.
A gry - super!
@Fausto przecież to i tak jest nic, jak były szkolenia z tego, że powinno się uważać na typów ktorzy chcieliby założyć związek zawodowy... To był ostro pochrzaniony temat. Tutaj to jest lajt w porównaniu.
W czasach pandemii byłem w jednym z magazynów zrobić pewne pomiary. Tak się złożyło,że było to w dzień kobiet. Co 20 minut chyba odtwarzany był komunikat "naszym wszystkim Paniom życzymy by były uśmiechnięte,zadowolone i PRACOWITE.
Zaloguj się aby komentować
Spowodowałem ból d⁎⁎y "starej gwardii" w postaci jednej osoby w pracy. Poszedłem do szefa po kasę na sprzęt, tak na zasadzie yolo - da to super, nie da to jestem tam gdzie byłem. Nie zapytałem jednak "kolegi" wcześniej, czy chciałby dołączyć do osób korzystających ze sprzętu, kiedy to jeszcze plan zakładał ściepę z prywatnej kasy. Sprzęt się pojawił, każdy może korzystać, ale dupsko piecze. Młody przyszedł, załatwił, a on nie dosyć, że nic nie wiedział to jeszcze pewnie "nigdy" nie dostał (bo nie wystąpił o cokolwiek).
Tym samym za bardzo niedługo zaczynam pakierowanie, za darmo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracbaza #praca #drama #hejtokoksy
tam gdzie pracujesz pracownicy muszą się zrzucać na zakup sprzętu do wykonywania roboty?
powodzenia (´・ᴗ・ ` )
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Prawda o życiu
Zaloguj się aby komentować