#sudan

1
13
Trochę ciężko w to uwierzyć, ale według Ukraińców Siły Specjalne Ukrainy zaatakowały Wagnerowców w... Sudanie.
Lokacja nieznana, według anonimowego źródła operacja odbyła się "w ostatnich dwóch tygodniach".
https://www.youtube.com/watch?v=cZR9PaQkj2M

#ukraina #wojna #rosja #wideozwojny #sudan
Ragnarokk

@Konto_serwisowe Ani trochę nie jest w to ciężko uwierzyć, to bylo wręcz spodziewane

GrindFaterAnona

@Ragnarokk dlaczego i dlaczego?

L4RU55O

@GrindFaterAnona Bo Wagner wciąż działa i w Afryce zapewnia dopływ surowców i kamieni szlachetnych Putinowi.


Na diamentach mają tyle kasy że opłaca im się trzymać tam siły plus Wagner destabilizuje Afrykę. Na pewno USA odpali coś Ukrainie ekstra jak im wytną najemników.

Zaloguj się aby komentować

Generał Burhan, z którym spotkał się Zełensky, to faktyczny przywódca Sudanu, który przejął władze po przewrocie wojskowym w 2021.

W Sudanie od kwietnia toczy się wojna domowa między dwoma generałami, w wyniku której według ONZ zginęło ponad 5000 osób.

Mówi się, że wysiedlono ponad pięć milionów ludzi.

https://www.bbc.com/news/world-africa-66890207

#wiadomosciswiat #afryka #sudan #ukraina
2d0a3893-1f3f-4701-9403-b3f6615c1b0a
Abcdef90

tam co chwilę są przewroty i wojny domowe. A Ukraina już skończyła wojnę z rosją?

Zaloguj się aby komentować

Możliwe, że Ukraina dręczy ruskie interesy w Sudanie.

"Ukraińskie służby specjalne najprawdopodobniej stały za serią ataków dronów oraz operacją naziemną przeprowadzoną przeciwko bojownikom wspieranym przez Wagnera w pobliżu stolicy Sudanu, wynika z dochodzenia CNN, co podnosi możliwość, że skutki inwazji Rosji na Ukrainę rozprzestrzeniły się daleko od linii frontu.

W rozmowie z CNN źródło wojskowe Ukrainy opisało tę operację jako dzieło "nie-sudańskich wojsk". Pytane o to, czy Kijów stał za atakami, źródło odpowiedziało tylko, że "ukraińskie służby specjalne najprawdopodobniej są odpowiedzialne."

Operacja ta obejmowała serię ataków na paramilitarną grupę Siły Szybkiego Wsparcia (RSF), która jest przypuszczalnie wspierana przez Wagnera, rosyjską grupę najemną, w walce przeciwko armii sudańskiej o kontrolę nad krajem."

...

"Sudańskie źródło wojskowe wysokiego szczebla powiedziało, że nie ma "żadnej wiedzy o operacji ukraińskiej w Sudanie" i nie wierzy, że to prawda.

Wielu amerykańskich urzędników zdawało się nie być świadomych rzekomego incydentu i wyraziło zdziwienie sugestią, że ataki i operacja naziemna mogły zostać przeprowadzone przez siły ukraińskie."

Pomimo, że jak na razie to tylko zamieszanie wokół tego jest i nikt się oficjalnie do tego nie przyznaje, to osobiście by mnie to nie zdziwiło gdyby to się okazało prawdą.

https://edition.cnn.com/2023/09/19/africa/ukraine-military-sudan-wagner-cmd-intl/index.html#:~:text=Ukrainian%20special%20services%20were%20likely,spread%20far%20from%20the%20frontlines.

#ukraina #rosja #wojna #sudan
inty

@Javax Ciekawa informacja. To kacapy już muszą uważać nie tylko na froncie i u siebie ale także chronić interesów w Afryce bo też angażuje zasoby... Nawet jeżeli wynik dochodzenia nie jest prawdziwy to psyops działa.

Kolanin

Jest szansa że to robota Francuzów a nie Ukraincow. Mają motyw bo przez ruskich sypie się im postkolonialny ład w Afryce, mają swoich ludzi na miejscu i są zorientowani co się dzieje w regionie. W robotę Ukraińców nie wierze z tego powodu że operacja kosztowałaby sporo zasobów, nie byli obecni w regionie i jakby wpadli to byłby ogromny międzynarodowy skandal. I bez tego większą część Afryki kibicie Rosji.

boogie

@Javax bardzo ciekawa sytuacja. Kraje zachodu nie chcą być w otwartym konflikcie z Rosją, a Ukrainie już to wisi bo gorzej chyab nie może być i zyskanie poparcia politycznego lub złota/diamentów za wykonywanie takich zadań to dla nich "czysty zysk". Z zrugiej strony, Ukraina może się stac takim "agentem" do odwalania brudnej roboty w Afryce.

Zaloguj się aby komentować

"Diabeł z Darfuru", czyli kim jest gen. Dagalo i dlaczego doszło do walk w Sudanie
Na WP możecie dzisiaj przeczytać mój tekst o genezie kryzysu w Sudanie oraz o tym jak Mohamed Dagalo stał się kluczowym graczem w sudańskiej polityce? Zapraszam
Tekst znajdziecie klikając w ten link.
PS Don't hate the player hate the game - nie ja wybierałem tytuł do artykułu ( ͡º ͜ʖ͡º)
"Diabeł z Darfuru" to jeden z podtytułów tekstu. Jest to gra słów.
Gdy w 2003 r. wybuchła wojna w Darfurze, Dagalo zaciągnął się do arabskich milicji Dżandżawidów (arab. "Diabły na koniach").
Generalnie nie mam pretensji do redakcji o zmianę tytułu, bo wiadomo że polskiego czytelnika ciężko zainteresować starciami w Sudanie. A tytuł jaki wybrali imho jest jak najbardziej chwytliwy.
W każdym razie polecam, bo zgrabny tekst wyszedł. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#sudan #geopolityka #lagunacontent
8bb49e7e-8a9b-488f-a487-97ca4fa509e3
Man_of_Gx

@beetroot Demokracji, a jeśli wierzyć zapewnieniom obu generałów to możesz być za kim chcesz



Gx

PS z tym ze obaj to chuje

Force

@beetroot nikomu w wirtualnej polski

powodzenia

@janlaguna swoją drogą myślałem że mieszkańcy Sudanu mają jaśniejszą karnację, coś jak Arabii na półwyspie arabskim. A tu niespodzianka i na wszystkich fotkach z tego nowego konfliktu widać samych mocno opalonych ludzi.

sraty-pierdaty

Ale faktycznie są opaleni a nie czarnoskórzy, wyglądają trochę jak niektórzy Hindusi

Koneser

@janlaguna Myslal pan nad zalozeniem kanalu youtube? To moze byc dobra okazja zeby rozpoczac regularny cykl podcastow na temat tej czesci swiata.

Zaloguj się aby komentować

4. dzień zamachu stanu w Sudanie. USA pomogło wynegocjować 24-godzinne zawieszenie broni
Nadal trwają ciężkie walki w stolicy Sudanu, Chartumie. Dzisiaj do miasta przybyły liczne oddziały armii wierne gen. Burhanowi. Dzięki amerykańskim mediacjom udało się wynegocjować 24-godzinne zawieszenie broni. W niektórych sektorach walki jednak nadal trwają.
Dla lepszego zrozumienia sytuacji zapraszam do lektury mojego tekstu, w którym tłumaczę kim są puczyści i o co chodzi w sudańskim zamachu stanu (link poniżej).
[https://pulslewantu.pl/zamach-stanu-w-sudanie-bitwa-o-chartum/](https://pulslewantu.pl/zamach-stanu-w-sudanie-bitwa-o-chartum/)
Od rana w Chartumie i sąsiednim Omdurmanie toczyły się intensywne walki między oddziałami regularnej armii gen. Burhana a milicjami gen. Dagalo. Nie doszło jednak do żadnych poważniejszych zmian jeśli idzie o kontrolę kluczowych punktów w sudańskiej stolicy.
Dzisiaj do Chartumu ściągnięto liczne posiłki armii (Burhan) i ciężką artylerię. Do walki weszły też kolejne oddziały pancerne armii, które dotarły nad ranem do miasta. Wojskowe samoloty cały czas krążą nad miastem w poszukiwaniu punktów koncentracji milicji gen. Dagalo.
Antony Blinken, sekretarz stanu USA, podjął mediacje między generałami Dagalo i Burhanem. Dzięki amerykańskiej inicjatywie zawarto 24-godzinne zawieszenie broni, które miało wejść w życie o godzinie 18:00 czasu lokalnego.
Dagalo szybko zgodził się na zawieszenie broni, o czym poinformował w swoich social mediach. Co ważne – wpisy pojawiły się w języku angielskim (mówiłem już wcześniej – Dagalo jest lepszy w propagandzie, zwłaszcza tej adresowanej dla Zachodu). Jednocześnie Dagalo oskarżył siły Burhana o bombardowanie celów cywilnych.
Ze zgodą armii na zawieszenie broni był większy problem. Burhan – w wywiadzie – poinformował dziennikarzy, że zgadza się na zawieszenie broni. Jednak później na oficjalnym profilu armii pojawił się wpis, że oni o żadnym zawieszeniu broni nie wiedzą.
Dopiero po kilku godzinach sprawę wyjaśnił gen. Kabbaszi (członek Rady Suwerenności), który potwierdził że armia będzie przestrzegała zawieszenia broni. Kabbaszi – bliski współpracownik Burhana – w ogóle mówił dzisiaj bardzo ciekawe rzeczy.
W rozmowie z Al Arabiją, Kabbaszi stwierdził że regionalni gracze próbują dostarczać uzbrojenie milicjom gen. Dagalo (najprawdopodobniej chodziło o ZEA). Jednocześnie Kabbaszi groził, że każdy obcy samolot, na którego podkładzie będzie znajdowało się uzbrojenie dla Dagalo, zostanie strącony przez sudańskie siły powietrzne.
Gdy wybiła godzina 18:00 walki w Chartumie i innych miastach Sudanu nadal się toczyły. Zaobserwowano pewną deeskalację, ale o pełnym zawieszeniu broni nie można mówić. Część dowódców przestrzega zawieszenia broni, a część nie. Całkowita dowolność.
Sprawę łamania zawieszenia broni bardzo skrzętnie wykorzystała propaganda Dagalo. Na oficjalnym profilu jego milicji, RSF, pojawiło się oświadczenie (oczwyiście po angielsku), w którym stwierdzono, że armia nie przestrzega zawieszenia broni i strzela do cywilów.
Czwarty dzień walk kończy się zatem bez większych zmian w stanie posiadania obu stron. Moim zdaniem 24-godzinne zawieszenie broni będzie łamane przez obie strony. Zobaczymy jak sytuacja rozwinie się po tych 24h – tak jak wspomniałem, armia ściągnęła liczne posiłki do Chartumu, które teraz będą starały się przechylić szalę zwycięstwa na stronę gen. Burhana.
Myślę, że w kolejnych dniach zamiast relacji z frontu, skupię się przede wszystkim na przybliżeniu Wam sylwetki gen. Dagalo i gen. Burhana, powiązaniach Grupy Wagnera z Sudanem oraz regionalnej układance (które państwa wspierają Dagalo a które Burhana). Pisałem już nieco o tym, ale tym razem będą to teksty bardziej szczegółowe.
---------------
Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekstach, to zachęcam do zasubskrybowania. NEWSLETTER
Jeśli doceniasz moją pracę to możesz postawić mi wirtualną kawę lub zostać patronem Bloga.
- zostań Patronem Bloga: [https://patronite.pl/PulsLewantu](https://patronite.pl/PulsLewantu)
- postaw mi wirtualną kawę: [https://buycoffee.to/pulslewantu](https://buycoffee.to/pulslewantu)
#sudan #afryka #geopolityka #lagunacontent
250a0e15-9f6b-4500-b4c5-5c4d46fc5d42
Czerwony_Stolec

@janlaguna pachnie mi tu druga Syria

Zaloguj się aby komentować

3. dzień puczu w Sudanie. Gen. Dagalo apeluje do społeczności międzynarodowej o pomoc w walce z „islamistami”
Zapraszam na podsumowanie trzeciego dnia walk w Sudanie. Wrzucam link do mojego wpisu na Twitterze, bo imho tam jest przejrzyściej. I do tego na Twitterze jest sporo zdjęć i filmików, których tutaj nie mogę dodać. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Siły milicji gen. Dagalo odniosły dzisiaj kolejny sukces w Chartumie. W ich ręce wpadła kwatera główna sudańskich sił zbrojnych, leżąca tuż obok lotniska, które zostało przejęte przez puczystów pierwszego dnia walk.
Milicjom Dagalo udało się także zająć rozgłośnię radiową w sąsiednim Omdurmanie (część aglomeracji chartumskiej). W Chartumie Północnym (kolejna część aglomeracji) także doszło dzisiaj do zażartych walk między milicjami Dagalo a oddziałami armii gen. Burhana.
Armia ma duży problem z walką w terenie miejskim. Ludzie Dagalo przejęli bowiem część budynków cywilnych i przekształcili je w kwartery polowe, magazyny wojskowe, punkty oporu itd.
Mimo intensywnych nalotów i wykorzystywania śmigłowców, armia nie jest w stanie odzyskać inicjatywy w stolicy. Dzisiaj na południowych przedmieściach Chartum pojawiła się kolumna pancerna, która zmierzała do centrum, aby wzmocnić oddziały wierne gen. Burhanowi.
Nie wiadomo czy wojskowa kolumna dotarła do celu. Nagranie, na którym widać kolumnę pochodzi bowiem z dzielnicy Dżabra, która oddalona jest o ok. 12 km od sektorów, w których toczą się walki.
Milicje gen. Dagalo zajęły bazę wojskową w miejscowości Dżebel Aulja, oddaloną o ok. 22 km od Chartumu. W ręce puczystów wpadło tutaj ok. 10 czołgów T-55 oraz kilka transporterów opancerzonych. Nie wiadomo czy maszyny są sprawne.
Na prowincji nadal trwa zabawa w „kotka i myszkę”. Znowu wrócił temat lotniska w Marawi. Przedwczoraj (pierwszy dzień puczu) ludzie Dagalo zajęli lotnisko. Wczoraj zostali z niego wyparci. Dzisiaj znowu o lotnisko toczą się ciężkie walki i nie wiadomo kto je kontroluje.
Na stronę armii przeszedł szef Departamentu Wywiadu w Siłach Szybkiego Wsparcia (RSF). To dotychczas najwyżej postawiony wojskowy, który postanowił zdradzić Dagalo i przejść na stronę gen. Burhana.
Dagalo opublikował na swoich kontach w social mediach apel do społeczności międzynarodowej (w języku angielskim). Przywódca puczystów poprosił o interwencję i pomoc w walce z „radykalnym islamistą” gen. Burhanem. Dagalo stwierdził, że walczy o demokrację.
Dla osób, które znają historię Dagalo i Burhana te słowa są co najwyżej śmieszne. Obaj panowie, swoje uprzywilejowane stanowiska w czasie reżimy Omara al Baszira. Ponadto w 2021 r. Dagalo i Burhan wspólnie obalili legalny rząd premiera Hamdoka.
Mimo całej śmieszności tego oświadczenia, trzeba przyznać że ludzie Dagalo lepiej odnajdują się w działaniach propagandowych. Bajki o Dagalo-reformatorze i walce o sudańską demokrację – wbrew pozorom – mogą padać na podatny grunt.
Mówiąc na temat propagandy, to gen. Burhan nadal nie wygłosił żadnego oświadczenia do narodu. Rozmawia z mediami, jednak tylko telefonicznie. Dopiero dzisiaj jeden z dowódców armii i członek tzw. Rady Suwerenności, gen. Yasser Al-Atta, pokazał się publicznie i odwiedził rannych żołnierzy.
Warto wspomnieć, że gen. Burhan udzielił dzisiaj wywiadu dla Sky News. Powiedział w nim, że jest gotów na negocjacje z Dagalo. Jednocześnie podkreślił jednak, że jest przekonany o tym, że armia zwycięży. „Każda wojna kończy się negocjacjami, nawet jeśli przeciwnik zostanie pokonany”.
Nadal utrzymuje się trend, o którym piszę od pierwszego dnia zamachu stanu – milicje gen. Dagalo mają przewagę w stolicy i powoli, lecz sukcesywnie, zajmują kolejne ważne sektory. Na prowincji sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana i nie widać, aby któraś ze stron miała tam wyraźną przewagę.
Osobista obserwacja: Milicje Dagalo zdają się być dużo bardziej mobilne niż wojska Burhana. Bazując na pick-upach, są w stanie szybciej „odskoczyć” od przeciwnika, przegrupować się i zaatakować w bardziej korzystnych warunkach. Widać to np. podczas walk o lotnisko w Marawi.
Wydawało się, że dużą przewagą armii będą siły lotnicze. Jednak w związku z tym, że ludzie Dagalo wykorzystują budynki cywilne, korzyści płynące dla armii z przewagi w powietrzu zostały mocno ograniczone.
---------------
Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekśtach, to zachęcam do zasubskrybowania. https://tomaszrydelek.substack.com/
Zapraszam też na Twittera: https://twitter.com/PulsLewantu
Jeśli doceniasz moją pracę to może kupić mi wirtualną kawę lub zostać Patronem bloga:
- Patronite: https://patronite.pl/PulsLewantu
- wirtualna kawa: https://buycoffee.to/pulslewantu
#lagunacontent #sudan
e45d4309-0df7-419a-a826-029e48b37947
d4b5221c-af39-45ec-8fde-910de6494e0b
96b8f60c-833e-4499-88be-5e5f3a3d1413

Zaloguj się aby komentować

2. dzień puczu w Sudanie
Przez cały dzień w Chartumie i innych miastach Sudanu trwały zażarte walki między oddziałami armii wiernymi gen. Burhanowi a milicjami gen. Dagalo.
Ludzie Dagalo zdają się mieć przewagę w stolicy, jednak sytuacja na prowincji nie jest już tak oczywista
Jeśli ktoś nie wie w ogóle co dzieje się w Sudanie i skąd wziął się ten zamach stanu to polecam moją wczorajszą nitkę, która opisuje głównych graczy (Burhan i Dagalo) oraz stanowi dobry wstęp do tematu.
Przez cały dzień w Chartumie i innych miastach Sudanu, trwały zażarte walki między oddziałami armii wiernymi gen. Burhanowi a milicjami gen. Dagalo. Ludzie Dagalo zdają się mieć przewagę w stolicy, jednak sytuacja na prowincji nie jest już tak jednoznaczna.
Zacznijmy od sytuacji w stolicy. Puczyści (Dagalo) nadal kontrolują lotnisko w Chartumie. Dzisiaj udało im się także zająć Pałac Prezydencki, o który wczoraj toczyły się zażarte walki.
W wyniku ostrzału artyleryjskiego, ludzie Dagalo zniszczyli kwaterę główną sudańskich sił zbrojnych, znajdującą się w Chartumie.
Oddziały armii, wierne gen. Burhanowi, reorganizują szyki, ściągają do stolicy coraz więcej ciężkiej artylerii. Nad miastem cały czas krążą także wojskowe śmigłowce i myśliwce, które atakują pozycje ludzi Dagalo.
Milicje Dagalo poinformowały, że dzisiaj udało im się zestrzelić wojskowy śmigłowiec Mi-24. Faktycznie jest wideo, na którym widać Mi-24, który wylądował gdzieś w środku Chartumu. Nie wiadomo jednak czy doszło do usterki technicznej czy samolot faktycznie został trafiony.
Dagalo twierdzi, że jego siły kontrolują 90% sudańskiej stolicy. Ciężko zweryfikować te konkretne liczby, ale faktycznie wygląda na to, że ludzie Dagalo mają zdecydowaną przewagę w samej stolicy.
Mniej jasna jest sytuacja w sąsiednim Omdurmanie.
Chartum, Omdurman i Chartum Północny to trzy miasta, które tworzą wspólną aglomerację miejską – oddzielone są wodami Nilu Białego i Błękitnego (poniżej mapa dla lepszego zrozumienia sytuacji).
Z Omdurmanu docierają sprzeczne informacje. Armia chwaliła się dzisiaj lokalnymi sukcesami i zajęciem jednej z pomniejszych baz ludzi Dagalo. Jednak puczyści także raportują o sukcesach i też twierdzą, że zdobyli bazę wojskową znajdującą się w mieście.
Przenieśmy się teraz na sudańską prowincję. Oddziały wierne gen. Burhanowi – przy użyciu sił pancernych – odbiły dzisiaj lotnisko wojskowe w Marawi (wczoraj ludzie Dagalo wzięli tutaj do niewoli kilkudziesięciu egipskich żołnierzy).
Na ten moment nie znamy losu egipskich żołnierzy. Źródła powiązane z armią twierdzą, że ludzie Dagalo – wycofując się z bazy – zabrali ze sobą Egipcjan jako zakładników.
Armia odniosła także sukces w Port Sudan, nad Morzem Czerwonym. Armia zajęła lokalną bazę milicji Dagalo i wzięła wielu jego bojowników do niewoli. Sytuacja w Port Sudan (który jest kluczowym portem w kraju) wydaje się obecnie stabilna.
Tymczasem ludzie Dagalo też mogą pochwalić się sukcesem. Ich łupem padła kolejna baza lotnicza w Nijali (południowy-zachód kraju). Ludzie Dagalo opanowali też znajdujące się w mieście koszary 16. Dywizji Piechoty.
Sprawa wydarzeń z Nijali jest dość ciekawa. Wczoraj wieczorem Dagalo twierdził, że dowództwo 16. Dywizji zmieniło strony i przeszło na jego stronę. Wczoraj mało kto w to wierzył, ale obecnie wygląda na to, że Dagalo nie kłamał. Zdrada tłumaczyłaby szybki sukces ludzi Dagalo w mieście.
Między godziną 16 a 19, na terenie całego kraju, miało obowiązywać zawieszenie broni. Miano otworzyć także korytarze humanitarne dla ludności cywilnej. Wiadomość jednak nie dotarła do większości oddziałów i w większości miast nadal toczyły się ciężkie walki.
Drugi dzień zamachu stanu kończy się zatem bez wyraźnego rozstrzygnięcia. Milicje Dagalo odnoszą sukcesy w Chartumie (stolica). Jednak na prowincji to armia i gen. Burhan mają przewagę. Niestety wygląda na to, że szybkiego rozstrzygnięcia nie będzie i walki potrwają jeszcze długo.
---------------
Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekstach, to zachęcam do zasubskrybowania. NEWSLETTER
Jeśli doceniacie moją pracę to możecie postawić mi wirtualną kawę lub zostać patronem Bloga.
- [Patronite](https://patronite.pl/PulsLewantu))
- [wirtualna kawa](https://buycoffee.to/pulslewantu))
#bliskiwschod #sudan #afryka #geopolityka #gruparatowaniapoziomu #lagunacontent
55c47530-a19d-4429-b8b3-8b1e3fb2678d
ewa-szy

@janlaguna Chyba jednak lepiej było, jak Afrykańczycy tradycyjnie maczetami się okładali, ewentualnie kałachy były w robocie.

Śmigłowce, artyleria, starcia pancerne... mniejszym wysiłkiem pozabijają i okaleczą masę ludzi, którzy nawet nie mają jak uciec ani specjalnie dokąd się udać. Może Egipt, inne kierunki wcale nie spokojniejsze jak w samym Sudanie.

Mario_Puzon

@janlaguna ten świat jest pojebany. Jedni napierdalają drugich, ok idzie giną i tworzą się ludzkie dramaty, które odcisną piętno na całych pokoleniach. A wszystko to przez jednego czy drugiego zjebka za biurkiem. TFU

Pawelvk

@janlaguna Nie chcę się czepiać, ale napisałeś "Chartum, Omdurman i Chartum Północny to trzy miasta, które tworzą wspólną aglomerację miejską – oddzielone są wodami Nilu Białego i Błękitnego (poniżej mapa dla lepszego zrozumienia sytuacji)." a tutaj brak mapki

janlaguna

@Pawelvk faktycznie, zapomniałem o tym, mapka była tylko na TT ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

e303e6d0-c377-4537-8e7d-3dd22a73ae69
Pawelvk

@janlaguna ogólnie i tak czy siak tam wszedłem, żeby sobie rozjaśnić sytuację.

Zaloguj się aby komentować

**Zamach stanu w Sudanie. Bitwa o Chartum.**
Dzisiaj nad ranem, sudańskie milicje pod dowództwem gen. Dagalo, zaatakowały kilkanaście strategicznych obiektów w stolicy kraju. Ludziom Dagalo udało się zająć trzy kluczowe lotniska w kraju. To pucz wymierzony w szefa sudańskiej armii – gen. Burhana.
Aby lepiej zrozumieć dzisiejsze wydarzenia musimy cofnąć się o kilka lat.
Tekst tradycyjnie dostępny na Blogu i na substacku/newsletter
Pod koniec 2018 r. w Sudanie wybuchły duże anty-rządowe protesty. Demonstranci żądali ustąpienia dyktatora Omara al Baszira, który od 1989 r. rządził krajem. W kwietniu 2019 r. armia – która w czasach Baszira zdobyła ogromne wpływy – postanowiła utrzymać swoją uprzywilejowaną pozycję i sama przeprowadziła zamach stanu, obalając Baszira.
Wojskowy zamach stanu nie uspokoił jednak sytuacji w kraju. Protesty nadal trwały. W czerwcu 2019 r. armia zmasakrowała protestujących w Chartum, zabijając prawdopodobnie ponad 100 osób, co wywołało jeszcze większe protesty i rosnącą presję społeczności międzynarodowej.
W efekcie w lipcu 2019 r. wojskowi zawarli porozumienie z demonstrantami. Na podstawie tej umowy powstała tzw. Rada Suwerenności, w której skład weszli zarówno wojskowi, jak i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego. Rada Suwerenności miała być tymczasowym organem, który miał przeprowadzić Sudan przez okres transformacji, pomóc w organizacji wolnych wyborów i ostatecznie ulec rozwiązaniu.
Od początku pojawiło się multum sporów między wojskowymi a przedstawiclemia społeczeństwa obywatelskiego. Co gorsza sam „obóz wojskowy” także był podzielony na dwa wrogie stronnictwa.
Jedno skupione było wokół gen. Burhana, a drugie wokół gen. Dagalo.
Gen. Burhan to zawodowy wojskowy, który w 2018 r. został mianowany głównodowodzącym sudańską armią. Dagalo także jest generałem, ale jego ścieżka do tego stopnia prowadziła przez milicje i wojnę w Darfurze a nie wojskową akademię.
Dagalo przez lata walczył po stronie pro-rządowych bojówek w Darfurze. Gdy w 2013 r. Omar Baszir reorganizował bojówki walczące w Darfurze i utworzył tzw. Siły Szybkiego Wsparcia (ang. RSF), wyznaczył Dagalo (już wówczas w stopniu generała) na szefa RSF, co utorowało mu drogę do ogromnych wpływów w kraju.
Rywalizacja między Burhanem a Dagalo ma także swój szerszy, regionalny wymiar. Burhan i sudańska armia są wspierani przez Egipt. Dagalo i jego RSF popierani są natomiast przez Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) i Arabię Saudyjską.
Burhan i Dagalo, mimo zaciętej rywalizacji, w 2021 r. przeprowadzili wspólnie (kolejny już) zamach stanu i odsunęli od władzy premiera Hamdoka. W ten sposób porozumienie, jakie zawarto w 2019 r. z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego zostało złamane, a władzę w kraju przejęła wojskowa junta.
Jednak rok później, w grudniu 2022 r., w związku z ciężką sytuacją gospodarczą Sudanu i presją międzynarodową, wojskowi zgodzili się (ponownie) oddać władzę w ręce cywilów. Termin przekazania władzy wyznaczono na kwiecień 2023 r.
W ciągu kilku ostatnich dni, obserwowaliśmy rosnące napięcie między zwolennikami gen. Burhana i gen. Dagalo. RSF (Dagalo) zaczęło koncentrować swoje siły niedaleko stolicy i kluczowych baz wojskowych w kraju. W tej sytuacji także gen. Burhan zaczął mobilizować swoich zwolenników.
Dzisiaj nad ranem bojownicy RSF (Dagalo) ruszyli do ataku. Udało im się zająć kilka kluczowych punktów na terenie Chartum (stolica). W ich ręce wpadło m.in. lotnisko oraz stacja telewizyjna. Ludzie Dagalo próbowali przejąć także Pałac Prezydencki, w którym rezyduje gen. Burhan, jednak ich pierwszy szturm został odparty.
Bojownicy RSF (Dagalo) odnotowali także kilka sukcesów poza samą stolicą. Oprócz lotniska w Chartum, udało im się przejąć także 2 inne. Podczas szturmu na lotnisko w Marawi wzięli nawet do niewoli egipskich żołnierzy (Egipt wspiera gen. Burhana), którzy od 2021 r. regularnie przebywają na terenie lotniska w Marawi.
Na ten moment ciężko określić czy zamach stanu zakończy się zwycięstwem Dagalo czy Burhana. Mimo tego, że w ostatnich dniach pojawiało się wiele informacji o koncentracji sił Dagalo, to i tak wojskowi (z Burhanem na czele) dali się zaskoczyć próbą puczu. Wraz z kolejnymi godzinami, armia zdaje się otrząsać z pierwszych porażek, a jej opór tężeje.
Obie strony podają sprzeczne informacje co do przebiegu walk i tego kto co kontroluje. Jedno jest jednak pewne. Nikt nie zrobi kroku w tył, to będzie walka do końca. Dagalo w wywiadzie dla Al Jazeery ujął sprawę jasno: „Burhan zostanie złapany albo umrze jak pies”.
Ten artykuł ma być wprowadzeniem do tematu Sudanu i – z grubsza wyjaśniać – o co chodzi w dzisiejszej próbie zamachu stanu. Sprawę będę relacjonował na bieżąco, więc zachęcam do zapisania się do mojego newslettera.
---------------
Założyłem newsletter na substacku. Jeśli chcecie być na bieżąco i dostawać powiadomienie o moich nowych tekstach, to zachęcam do zasubskrybowania. NEWSLETTER
Jeśli doceniacie moją pracę to możecie postawić mi wirtualną kawę lub zostać patronem Bloga.
- Patronite
- wirtualna kawa
#bliskiwschod #sudan #afryka #geopolityka #gruparatowaniapoziomu #lagunacontent
680f2160-7795-44bd-b5dd-4b447df739b9
krokietowy

Dla osób mniej ogarniętych w kwestiach geograficznych przydałaby się do takich newsów mapka, bo z początku nie wiedziałem czemu akurat mowa że jednych wspomaga Egipt a drugich Emiraty

7502a758-8cf3-491c-be4e-a85d50c71171
janlaguna

@krokietowy Fakt. Przy czym wrzuciłeś starą mapę, w 2011 r. powstał Sudan Południowy. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

b4ef9d27-be11-49d4-a584-0aafe074a3e9
lavinka

@krokietowy A wystarczyło raz w życiu przeczytać W pustyni i w puszczy...

cotidiemorior

@janlaguna w ogóle to jeden z największych i najludniejszych (no tu to 9., ale i tak nieźle) krajów Afryki i zerknąłem z ciekawości na wyposażenie ich armii, to to jest jedna wielka beka. Tam wystarczyłoby wpuścić jedną ukraińską brygadę OT z paroma Dżawelinami i Piorunami, to by ich w tydzień zmietli. xD I dużo chłopów z traktorami do holowania.

janlaguna

@cotidiemorior nagrania z walk wyglądają też komicznie, chłopy latają po ulicach z RKMemami, pas z amunicją przerzucony przez ramię i strzela gdzieś z bioda jak Rambo xD a w tle jedzie T-55 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

cotidiemorior

@janlaguna no gdyby nie to że ludzie giną to kopalnia beki by była. Ostatnio patrzyłem na ruskich sojuszników z Ugandy z T-90 i innymi zabawkami to myślałem, że reszta Afryki też poszła do przodu. xD

DirtDiver

Another day, same shit in Africa. Śpią na bogactwach naturalnych, a nigdy nie wyszli poza lepiankę.

Zaloguj się aby komentować