Młodszy brat jest teraz w domu bo skończył studia ale jeszcze magisterkę pisze. Nic nie robi, śpi do 14, kładzie się spać o 4 nad ranem bo mu tak wygodnie.
Wkurwia wszystkich bo robi syf w pokoju, 20 pustych butelek po wodzie leży na podłodze ale on nie widzi problemu, #kontrolanawodnienia na pełnej.
Dostał bojowe zadanie skoszenia trawy (350m2), powiedział że nie kosi bo jest gorąco a tak w ogóle to jemu ta trawa nie przeszkadza. Dzień drugi, w końcu się zgodził skosić ale wieczorem bo gorąco. Dzień trzeci, znowu przypomnienie i afera bo zarzekał się że skosi a tu damski chuj.
Dzień czwarty, wracam z pracy, trawa skoszona w połowie bo młody wjechał kosiarką na trzepak do dywanów i rozpierdolił kosiarkę, która ma 3 miesiące.
Przypomina mi się stary dowcip jak to przyjmują nowego do pracy i mu dają miotłę.
-Weź tu pozamiataj bo jest syf
-Miotłę? Przecież ja mam magistra
-A to przepraszam, najpierw ci pokażemy jak to się robi
#zalesie #koszenie i trochę #heheszki bo mi ręce opadły
I to mnie przeraża...później takie melepety dostają stanowiska
@L4RU55O moze ma depresje
Jakbym moja siostre widział. Jak rodzice zmuszali ją by w czymś pomogła to specjalnie odwalała lipę że niby się nie nadaje i dajcie spokój
Zaloguj się aby komentować