#gory

60
1660

#koteł #kitku #gory #strzechaakademicka


Koteł środkowoeuropejski, z gatunku wysokogórskich obskakiwaczy gzrejnikowych, gromada myszo-łapacz zameblowy.

762e12a9-0b30-4e79-99ac-4d18fb6ddb8a

Zaloguj się aby komentować

#himalaizm #k2 #gory #onomastyka &źródło

W 1856 Brytyjczyk T.G. Montgomerie z Indyjskiego Urzędu Mierniczego dokonał pomiaru szczytu, oznaczając go K2, jako drugi na liście 35 szczytów Karakorum. 2 oznacza pozycję na liście mierniczej sporządzanej z zachodu na wschód (K1 otrzymał Maszerbrum).

~

Zgodnie z polityką Indyjskiego Urzędu Mierniczego starano się nazywać szczyty zgodnie z ich lokalnymi nazwami. Jednakże wyjątkowe odosobnienie K2 sprawiało, że nie miał lokalnej nazwy. Nie był widoczny ani z wiosek leżących po północnej, ani po południowej stronie szczytu. Widoczny jest wprawdzie z lodowca Baltoro, tam jednak okoliczni mieszkańcy bywali bardzo rzadko. Ze względu na brak rozpowszechnionej nazwy lokalnej oraz w związku z upowszechnianiem się nazwy K2, przyjęto ją jako oficjal

https://pl.wikipedia.org/wiki/K2

Zaloguj się aby komentować

#karpacz #koty #gory #samotnia


A miiiaaaałłłłem dziś nie leżeć na grzejniku, tylko myszy łapać.... A co tam, robota nie penis ... dzień postoi. HatersGonnaHate.

e571f659-7ab0-4d26-ba1b-5ada844da353
c5d4c1eb-7782-4907-ada1-c76aaae54a94
5523d40f-a8ad-43df-a073-17e0374bc678
NiebieskiSzpadelNihilizmu

@DzejZi kitku wie gdzie się uwalić, żeby było ciepełko

Zaloguj się aby komentować

Siema,

Odbębnianie średnio ciekawych tras w #piechurwedruje

---------

Szczyt: Uklejna (Beskid Makowski)

Data: 14/15 listopada 2025 (piątek/sobota)

Staty: 18km, 4h30, 660m przewyższeń


Trasa dla zainteresowanych.


Nie wiem, kiedy żółty szlak przechodzący przez Uklejną pojawił się na mapach oficjalnie, ale wydaje mi się, że musiało stać się to stosunkowo niedawno. Jednak, skoro już jest, to trzeba było go przejść.


Informacje praktyczne:


  • Parkingów w Myślenicach jest do wyboru do koloru, ale ja postanowiłem zostawić auto przy Ogródkach Działkowych Porabie, bo chciałem długi asfaltowy odcinek załatwić na początku.

  • Odcinki żółtego szlaku znajdujące się najbliżej szczytu są dość ostro nachylone, kijki przydadzą się zwłaszcza przy schodzeniu.


Co było fajne:


  • Czerwony szlak, którym z Zarabia można dojść na Kudłacze i Lubomir. Początek prowadzi przez Rezerwat Zamczysko nad Rabą i ruiny zamku.

  • Po drodze jest kilka miejsc na rozpalenie ogniska, m.in.: przy krzyżu z ładnym widokiem, jest też duża wiata przy żółtym szlaku.

  • Na Uklejnej jest usypany z kamieni kopiec Jana Pawła II. Myślę, że warto skręcić z czerwonego szlaku i go zobaczyć.


Co było mniej fajne:


  • Wiadomo: asfalt. Cały ten siedmiokilometrowy odcinek, a więc duża część żółtego szlaku, to asfaltowa droga. Uroki Beskidu Makowskiego.

  • Na tym odcinku żółtego szlaku była masa śmieci - praktycznie pod każdym drzewem wyrzucona butelka, puszka czy inne folijki po batonikach. Ludzie nie mają wstydu.


Podsumowując: góra fajna, asfalt niefajny. Jeśli ktoś chciałby zaliczyć tylko ją, to chyba najlepiej wejść i zejść czerwonym szlakiem, albo zrobić sobie taką pętlę (choć niebieski szlak jest trochę byle jaki).


#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #beskidmakowski

27b612e7-6808-4692-acfc-820bf61689df
f32ba928-d246-43c2-b557-d8a5961b03e9
b64dc06b-ce8c-427a-8447-97efe9db4629
02c3b517-a15c-4bec-8077-16073a65787a
Roszak

@Piechur uuuuuuu moje rodzime strony

Zaloguj się aby komentować

Jak w miarę co niedzielę - dzień dobry

Dużo pracy, mało czasu, pompki się robią.


Dziś była cudowna pogoda, do tego powyżej 500m n.p.m w Szkocji jest śnieg. Nie mogłem nie zabrać Daisy, tylko popatrzcie jaka zadowolona.


Górka mi znana i już odwiedzana, Ben Chonzie, coś tam ponad 900 metrów z kawałkiem wysokości. Ważne, że piękny dzień, odświeżający spacer i po raz pierwszy wyciągnąłem w tym sezonie moją kurtkę na mrozy.


Daisy pozdrawia @ErwinoRommelo oraz @vredo jak i wszystkich kochających (lub nie) pieski.


#manwithmalamute #psy #gory #szkocja

3003db1c-236a-40d5-8cc3-021c65f54f55
0ce03b69-6ffe-4180-b117-f61916dd3bec
746dfe1b-8073-4b18-b24b-1a6c13a03d2d
a037f487-f5ed-43a0-a748-178f5b634bbb
a630e6f7-f5da-4b0b-9294-5e44e90aea65
ErwinoRommelo

No w koncu napadalo i jest sniegowa puszysta ziomowa Daisunia <3

Taxidriver

@conradowl da się gdzieś tam na nartach pojeździć?

Atexor

@conradowl ja akurat nie kocham piesków, ale kocham Daisy. Jeju, cudna wata cukrowa ʕ•ᴥ•ʔ

Zaloguj się aby komentować

No to wyprawa zakończona, oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie zabłądził xD 7 kilometrów nadłożone ale przynajmniej coś nowego zobaczyłem. Za to zejście z Czantori czerwonym szlakiem jest dla szaleńców w szczególności jak jest ciemno xD

#gory

A, kijki to był chyba jeden z najlepszych moich zakupów!

850e7d86-f050-483e-9674-ae2099cd5802
cebulaZrosolu

@zjadacz_cebuli Ustroń Jaszowiec na zawsze w moim serduszku

Ihooj

@zjadacz_cebuli Wygląda na to, że poszedłeś przez Czechy.

Zaloguj się aby komentować

We wtorek mówiłem nigdy więcej, w środę że raz w miesiącu. Dzisiaj jest sobota i pozdrawiam was ze szlaku ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

#gory

Tylko towarzystwo jest jakieś dziwne xD

400b0260-72d2-4a4e-9be4-efaf06eab9fa
winet

Echh, zazdro... Baw się dobrze!

Zaloguj się aby komentować

Wyprowadzam nowe kapcie na spacer. Na razie po 13 km jest ok, ale bez jakiegoś turbo szału. Prawa pięta i lewy mały palec lekko otarte, cholewki jeszcze twarde - trzeba będzie rozchodzić.


#piechurnatrasie


#gory #beskidmakowski

c4d26750-b551-4244-b02c-6bda470057c4
vredo

@Piechur Chyba masz stopy na odwrót, ja np. mam lewą po lewej a prawą po prawej.

ruhypnol

Protip: błotne zjazdy na tyłku pozwalają oszczędzić stopy.

Zaloguj się aby komentować

vredo

@sranko_csv I rower bezpański "znaleziony"

pingWIN

@sranko_csv no odbyt to nie wiem czy zadowolony skoro na hardtailu jeździsz, ale widoczki ładne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Nowe trzewiki przyszły, trochę się jaram, a trochę denerwuję.


Padło na model Scarpa Mescalito TRK GTX - wybrałem je głównie dlatego, że są szerokie i w miarę wygodne, mają pełny otok, którego zabrakło mi w poprzednich butach, a ich podeszwa jest na tyle twarda, że nadaje się pod raki koszykowe. Poza tym są wodoodporne (GORE-TEX), mają wysoką cholewkę, podeszwa ma pochłaniać wstrząsy, podeszwa zewnętrzna to Vibram XS Trek i tak dalej, i tak dalej.


Mam nadzieję, że się sprawdzą i szybko rozbiją, jutro biorę je na spacer. A trochę się denerwuję, bo są mniejsze niż poprzednie - testowałem je długo i niby było jeszcze dużo miejsca na palce, ale dopiero schodzenie z gór pokaże, czy faktycznie jest ok. W każdym razie model większy o pół rozmiaru był już odczuwalnie za duży.


Na drugim zdjęciu moje dotychczasowe kapcie, czyli Forclaz (teraz Simond) MT500 Matryxevo, w których zrobiłem nieco ponad 1500 km w różnych warunkach pogodowych i o różnych porach roku. Ogólnie byłem z nich zadowolony, choć przez długi czas obcierały mi piętę (musiałem kupić sobie wkładki żelowe i skarpety górskie), a także przez brak otoka uległa uszkodzeniu membrana, gdy buty przebijały się przez zmarznięty śnieg. Ostatnie wycieczki w śniegu i deszczu wiązały się już z przemoczonymi skarpetkami. Cóż, ich czas nastał, bo uchwyty na sznurówki też zaczęły się pruć, rant ochronny odklejać etc., więc czeka je ostatnia wycieczka do kosza na śmieci ¯\_(ツ)_/¯


#chwalesie #buty #gory

cabb55f3-9d43-40bd-bc36-24b4502936a2
33b3ed8f-5523-4ade-ac5e-3c18d471fac4
GazelkaFarelka

@Piechur ja bym jeszcze zostawiła te stare, nadadzą się do roboty koło domu (jak nie pada)

bishop

Do chodzenia po bułki będą w sam raz 👍

Mnie przed pełnym otokiem z Gore-Tex powstrzymywała by totalna sauna jaka robiła by się w butach z moimi stopami XD

DerMirker

Podobno buty z membrana są gorące

Zaloguj się aby komentować

Po moich ostatnich przygodach w #gory to się zastanawiam nad zakupem kijków. Ma to w ogóle sens? Korzystacie? Bo kurde przy podejściach mogły by nabrać pewności a mimo tego co mówiłem wczoraj, że już to pi⁎⁎⁎⁎lę, to jednak zaś mnie ciągnie, żeby gdzieś iść przez weekend

A jak macie to czym się kierować przy zakupie

korfos

Ja za każdym razem żałuję że nie zabieram kijków w góry i zaopatruję się tam tym co tam znajdę w lesie

Gustawff

Wy tak na poważnie z tymi kijkami? Co wy macie po 70 lat?

StaryPijany

Kijki w gory zawsze zabieram, nawet w nizsze, bo zawsze mogą sie przydać, czy to na podejściu czy na zejściu dla dobra kolan.

Zaloguj się aby komentować

#jesiennewyzwania

A więc tak, miałem trzy:

  • Pomóż starszej osobie potrzebującej pomocy w Twoim otoczeniu

  • Wybierz się na jedną z wypraw polecanych przez @Piechur (#piechurwedruje)

  • Posprzątaj swoją piwnicę/garaż/schowek

Zrobiłem jedno ale też nie do końca i już tłumaczę dlaczego.


Wybrałem wyprawę na Skrzyczne

https://www.hejto.pl/wpis/siema-zgodnie-z-wczorajsza-zapowiedzia-dzisiaj-o-wypadzie-na-skrzyczne-jak-zawsz

tylko lekko ją zmodyfikowałem nie ruszając w centrum Szczyrku tylko z Brennej Bukowej przechodząc przez przełęcz Karkoszczonke i potem już na cel mojej wyprawy. Zaznaczam od razu, że z moją kondycją jest tak średnio xD


Ogólnie pan Piechór mnie oszukał bo już wyjście na Bycerek była dla mnie jazdą bez trzymanki i o dziwo nie ze względów kondycji fizycznej a raczej psychicznej bo teoretycznie nie ma tam za dużej ekspozycji ale dla mnie to było przerażające. Ale wtedy jeszcze nie wiedziałem że najgorsze przede mną. Podejście pod połączenie szlaków zielonego i niebieskiego to była abstrakcja bo tam jest rozwieszona siatka i można było iść po półmetrowej śliskiej ścieżce ostro do góry. Pod sam szczyt już nie wyszedłem bo to było dla mnie za dużo, a do tego bałem się że jak zejście niebieskim szlakiem będzie wyglądać jak to na zielonym to panikowałem, że będzie mnie musiał helikopter ściągnąć xD na szczęście okazało się szybkie i nawet przyjemne. Możliwe że wyszedł bym na szczyt gdybym nie był sam no ale cóż. Mam na dzieję, że zaliczycie mi ten horror który przeżyłem xD

#gory

Edit: muszę jeszcze pochwalić moje buty które se kupilem chyba za 200 zł w martensie, stabilne, ani razu się nie poślizgnąłem ani nie przemokły a było bardzo mokro, nie wiem jaki model ale z Hi-teca

f7811ddc-6290-497b-9834-2a2731a057de
add2002b-56eb-4a89-b9e2-63528da6195d
172de5de-6f43-4829-9306-20420dc141d4
53d48d13-71fc-411c-b877-a93855f61a32
e38a55f8-e03d-4685-889b-d98a0b3bb54b
Fafalala

Fajnie że się wybrałeś. Ja też to miałam w zadaniach, ale dymanie w góry z Wawy, było poza moim zasięgiem. Ważne że potuptane. Brawo.

D21h4d

Fajne masz tam jeszcz kółko Szyndzielnia -> Klimczok -> Błatnia -> Zapora na Wapiennicy. Nawet z dzieciakami do przejśca jak wjedziesz na Szyndzielnie kolejką.

Zaloguj się aby komentować

BoguslawLecina

@Z_buta_za_horyzont jak tam ta trasa pod wzgledem sportowym? daloby rade zbiegac z lubonia? dla slabego technicznie kolegi pytam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Opornik

@Z_buta_za_horyzont Brr, że ci się chciało w taką paskudną pogodę.

Zaloguj się aby komentować

#gory

podsumowanie wyprawy na maly szlak beskidzki

dzień 1. wyjazd z krakowa o 5:55 pociagiem do bielska później jeszcze mksem pod szlak żeby nie nadrabiać kilometrów, pamiątkowa fotka i o 7:54 zacząłem, co ciekawe w tym samym momencie zaczynały szlak 3 inne osoby z czego jeden miał podobne tempo i cele więc połowę pierwszego dnia szliśmy trochę razem, trasa dość przyjemna a przynamniej do góry żar bo później to już nuda i zero widoków z minusów to nie miałem czasu na odpoczynek bo do 18 musiałem dojść na miejsce  ostatecznie się udało i o 17 zameldowałem się w noclegu w targoszowie z wynikiem 44,93km

dzień 2 start 6:42 ten dzień to był dramat xD najpierw się szło jakimiś asfaltami po wiochach na przemian z wejściami do lasu aż do momentu wejścia na babice gdy było już tylko gorzej, takich ujebow i rozjeżdżonych ścieżek w życiu nie widziałem jakby conajmniej  czołgi codziennie tam napierdalaly do tego mokro błoto i walczyłem żeby nie upaść może trzeba było wziąć raczki XD tego dnia zbytnio mi się nie spieszyło więc robiłem sobie dużo przerw co poskutkowało że zastała mnie ciemność w lesie stwierdziłem że bez sensu wyciągać czołówkę bo mam jakieś 30-60minut do noclegu i skorzystam z najlepszego ficzera garmina czyli latareczka niestety nie przewidziałem że to wpierdala baterie jak szalone i kilometrprzed końcem bez ostrzeżenia garmin sobie umar na szczęście aktywność nie przepadła uff

dzień zakończony z wynikiem 43,97+1,33 ze stravy

dzień 3 wstałem o 4 pooglądałem film jak syn paździocha ukradł pieniądze z lodówki i miałem tak nóżki skatowane że ledwo chodziłem i już się powoli pogodziłem z końcem przygody ale jebnalem kawusię na rozruch i jakos poszlo i pomyślałem że chociaż kilka kilometrów zrobie i wyruszyłem o 6:05 i od myślenic wedlug mnie zaczął się najlepszy fragment całego szlaku dobre zapierdalanko góra dół jak to w beskidzie wyspowym i tak sobie spacerowałem spokojnym tempem aż na postoju przyśnił mi się Piechur że jak tego teraz nie skończę to będę musiał to powtórzyć no i nie powiem zadziałało to bardzo dobrze dostałem mnóstwo sił i zacząłem nadrabiać, szła górka za górką aż do podejścia pod lubogosz(czemu te góry nazywają się tak podobnie lubogosz lubomir luboń ) gdzie 30% wzniosu mnie przetyralo i gdy zobaczyłem znak zejścia na mszane dolna to mi psycha siadła i postanowiłem zejść na dol i o 19:20 siedzialem juz w busie do krakowa

dzien zakończony na 49,15km


sory za niespojna opowiesc ale zawsze mialem 2 z polaka hehe


garsc liczb 

lacznie 140km, 5677m przewyzszen, 29,6h w ruchu, 195k krokow, wydane 350zl+jedzenie/picie

850594f8-88d8-4ed5-9316-8c395479fa8a
AdelbertVonBimberstein

@BoguslawLecina dobrze, że zrobiłeś recenzję szlaku to nawet nie będę brał pod uwagę jebnę sobie jakieś Bieszczady w przyszłym roku

voy.Wu

nie chcę się rozgadywać, ale tam zawsze tak było. upowszechnienie się quadów i crossów dokończyło dzieła. obecnie jest tam zakaz ruchu (trudny do wyegzekwowania) i trwa remont, czyli koparka, spychacz i szuter.

f8111312-8cf7-4888-b523-4e9d58e7e7e4
Fingal

@BoguslawLecina Beskid niski odwiedzam regularnie, ale jakoś nigdy nie dotarłem na mały szlak beskidzki. Widzę, że niewiele straciłem

Zaloguj się aby komentować

Siema,

#piechurwedruje z Myszorem

---------

Szczyt: Czółko (Gorce)

Data: 1/2 listopada 2025 (sobota/niedziela)

Staty:

Dzień 1. 9.5km, 5h10, 500m przewyższeń

Dzień 2. 4.2km, 1h30, 10m przewyższeń


Dzień 1. Trasa dla zainteresowanych.

Dzień 2. Trasa dla zainteresowanych.


Obiecałem młodej nocleg w schronisku i w końcu się udało - padło na Kolibę na Łapsowej Polanie.


Informacje praktyczne:


  • Zostałem poinstruowany przez miejscowych, żeby zostawić samochód na parkingu pod rozwalającym się budynkiem starej szkoły - było to miejsce najbliższe początku szlaku.

  • Trasę można mocno skrócić o wizytę w samej bacówce - wtedy samochód można zostawić zaraz pod lasem i na Łapsową wejść w jakieś pół godziny (miejsca jest na kilka samochodów).

  • Nocleg w schronisku trzeba rezerwować telefonicznie, numer jest podany na stronie internetowej. Pokoje są wieloosobowe, płaciłem 70 zł od głowy. Trzeba wziąć gotówkę, bo na miejscu nie ma terminala płatniczego. Jest jedna wspólna łazienka z dwoma toaletami i dwoma prysznicami z letnią wodą. Potrawy drogie. Obok schroniska jest wiele ław do siedzenia i miejsce na ognisko z zadaszoną wiatą.


Co było fajne:


  • Przede wszystkim możliwość spędzenia czasu z Myszą, choć dawała w kość przy wchodzeniu. Uwielbia jednak klimat nocowania w schronisku, więc ostatecznie dobrze wspomina wycieczkę.

  • Ładny widok na Tatry z polan Kotlarka i Łapsowej (zwłaszcza z tej drugiej).

  • Nie wszystkie liście jeszcze opadły, więc nadal było kolorowo, przede wszystkim dzięki niezawodnym brzozom.

  • Schronisko miało wszystko co trzeba. W pokoju pięcioosobowym spaliśmy sami, więc mieliśmy warunki królewskie. Udało się zrobić ognisko, więc wszystkie zaplanowane punkty zostały zaliczone.


Co było mniej fajne:


  • Niestety, początek szlaku zarówno zielonego jak i niebieskiego to długa asfaltowa droga, więc szału nie było.

  • Mnóstwo błota i kałuż (to akurat Myszor uznał za fajne).

  • Czółko, czyli szczyt leżący poza szlakiem, okazał się rozczarowujący - niespecjalnie jest po co tam iść.


Fajna trasa na wypad z dzieckiem, ale myślę, że spokojnie można sobie skrócić te asfaltowe odcinki, żeby wycieczka była fajniejsza. Koliba na Łapsowej ogólnie na plus - było wszystko, co potrzebne.


#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #gorce

6dafee28-ffb0-4360-babb-16e5c94770ee
38fdcb20-6988-47c3-88d6-70bd099e1553
c74daea9-ccca-47a4-98dc-7d4108679495
475bf98b-592a-41f7-b1a7-de63c3961c04
7ad63827-3f8f-4ccd-b302-3be1caffc866

Zaloguj się aby komentować

AdelbertVonBimberstein

@BoguslawLecina  te asfalty co mówił?

BoguslawLecina

@AdelbertVonBimberstein asfalty to tam pół biedy, tak porozjeżdżane ścieżki ze iść nie dało xD czasem więcej czasu trafiłem na szukanie obejść niż spacer

Jarem

@BoguslawLecina Roboty leśne? Przerabiałem to w Sowich ostatnio

winet

xD no to teraz się cieszę że robiłem go w 30 stopniowym upale 😆 Jak dzisiaj? Kolejne 40km pękło? Gdzie śpisz?

BoguslawLecina

@winet taa coś 45km, w bysinie niedaleko myślenic ale już mi nogi odpadają i pewnie dzisiaj odpuszczę 😁

winet

@BoguslawLecina co by nie było, powodzenia !

Zaloguj się aby komentować

Spacer po Górach Izerskich, okolice Chatki Górzystów. Światło było słabe, ale miejscówki cudne, więc nie odpuściłem i robiłem zdjęcia.

Po drodze mgła straszliwa.

#zdjecia #mojezdjecie #gory #podrozojzhejto #drony

5ad2dce6-e9d0-4534-9a0c-721f69d4634c
e9ffc23d-10d1-4589-9372-fff0924ffbef
ab303ae7-f7c5-415f-858a-1b05d5ebf9bf
Felonious_Gru

@adamszuba  ehhh, byłem w Bogatyni, ale i tak bym nie mógł podjechać przez zakaz opuszczania kraju

cebulaZrosolu

@Felonious_Gru  opłacało się kręcić przy podstawówce?!

Felonious_Gru

@cebulaZrosolu  samochód służbowy

Mycha

Myślałem, ze to gra

Zaloguj się aby komentować