#epidemia

0
17
Nowy artykuł na stronie!
"Dżuma i jej oblicza: aspekt medyczny i kulturowy"

W 1736 roku Poznań dotknęła powódź, która drastycznie zwiększyła szansę na epidemię, poprzez zalewającą wszystko wodę pełną odchodów i bakterii. W Krakowie w międzyczasie przeszła potężna wichura, co spowodowało zniszczenie wielu domów. „Morowe powietrze” — bo tak określano dżumę i jej drogę przenoszenia — najbardziej dotykało biedniejszych części kraju i dużych skupisk, szczególnie w okresie letnim. Ludzie obawiali się przyjazdów obcych na ich ziemie. Istotne znaczenie miało przygotowanie lekarzy oraz bezinteresowna pomoc Jezuitów.
Z czasem, zaczęto wydawać rozporządzenia higieniczne, które miały poprawić czystość miast i zapobiec dalszemu szerzeniu się dżumy. Ogromne straty w ludziach spowodowały ogólnokrajowy kryzys gospodarczy.
W ciągu ostatnich kilku lat dżuma atakowała takie regiony świata jak: Madagaskar, Chiny, Peru, Indie, Zambia, Algieria czy Kongo. Zwierzęta chorują także na terenach Afryki, w USA, Brazylii, Rosji czy Indonezji.

https://pharmacopola.pl/dzuma-medycyna-kultura/

**
Główna strona z bezpłatnym czasopismem Pharmacopola i naszymi książkami: https://www.pharmacopola.pl
https://www.facebook.com/pharmacopolawydawnictwo/
https://www.instagram.com/alexander_gulosus/
https://www.instagram.com/pharmacopolawydawnictwo/

https://www.youtube.com/@pharmacopola_redakcja
https://www.tiktok.com/@pharmacopola.wydawnictwo

Patronite: https://patronite.pl/pharmacopola
Buycoffee: https://buycoffee.to/pharmacopola/

Moje książki: https://pharmacopola.pl/sklep/

#gulosus#pharmacopola
#farmacja #epidemia #dżuma
12d02eaa-287b-4339-a586-b0260a30cce9

Zaloguj się aby komentować

Ah shit #epidemia #pandemia #wirusy
ebeb833c-788a-470a-9b5a-fb745a29b473
Wesprzyj autora
bojowonastawionaowca

@GucciSlav To czwarte pojawienie się tego wirusa w stanie Kerala w ciągu ostatnich 5 lat; póki co 2 osoby zmarły i 3 są zarażone, lokalnie oczywiście, że środki są słuszne (jak w przeszłości), niemniej nie ma co mówić o jakiejkolwiek epidemii czy pandemii

bimberman

zamiast odważnie się zarazić i zdobyć naturalną odporność aby wszystko skończyło się w 3 tygodnie to będą odstawiać szopki i wydłużać w nieskończoność kto ma umrzeć i tak umrze


w jakim wieku były te zmarłe osoby i na jakie choroby cierpiały coś wiadomo ?

Dalmierz_Ploza

@bimberman No w Indiach akurat po kąpieli w Gangesie to odporność muszą mieć konkretną.

LondoMollari

@GucciSlav Indie są jednak troche mniej twardogłowe niż Chiny - zamykaja się od razu i przyznają, że jest problem, zamiast przez pierwsze dwa miesiące zamiatać sprawę pod dywan, a lekarza, który puścił newsy do internetu wysyłać na śmierć.

Zaloguj się aby komentować

LondoMollari

@dsol17 Wąglik występuje również naturalnie, i generalne obniżenie poziomu higieny wynikające z niedoborów sprowadzanych z zachodu leków, i wyciągania lekarzy na wojnę może mieć coś do rzeczy - to bym najprędzej obstawiał.


Ruscy też produkowali wąglik w roli broni biologicznej, raz im nawet wyciekł z laboratorium i pozabijał ludzi: https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_w_Swierd%C5%82owsku - może znowu im wyciekł.


Ukraińcy nie mają nic do zyskania, a dużo do stracenia takim zagraniem - kompletnie by to nie miało sensu. Moim zdaniem najmniej prawdopodobna opcja.

Zaloguj się aby komentować

Zgodnie z Zawiadomieniem Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Mieście Lubawskim z dnia 15 maja 2023 roku informujemy o podejrzeniu ogniska grypy u ptaków dzikich: gatunek mewa śmieszka około 700 sztuk, lokalizacja: gmina Kurzętnik, zbiornik wodny (wyrobisko) w miejscowości Nielbark.
https://gazetaolsztynska.pl/nowemiasto/933813,Pomor-mew-na-wyrobisku-Aktualizacja.html
#ptasiagrypa #epidemia #ptaki #ciekawostki #polska #wiadomoscipolska
zuchtomek userbar
Jason_Stafford

mewa śmieszka


@zuchtomek śmieją się?

Nemrod

@Jason_Stafford teraz już nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

https://polskieradio24.pl/5/1223/Artykul/3156832,Rosyjscy-okupanci-kopali-okopy-i-zarazili-sie-waglikiem
https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/ukraina-wladze-rosyjscy-zolnierze-zakazili-sie-waglikiem-kopiac-okopy,703235.html
No i tak to wygląda.Albo mięso zwierząt z ukrainy jest potencjalnie bardzo niebezpieczne (a je PiS też sprowadzał) albo mamy do czynienia w istocie z atakiem z użyciem broni biologicznej przedstawionym przez nasze media jako "hehehe wypadek który się trafił rosyjskim okupantom"
Warto zauważyć:
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do-z/choroby-zakazne,waglik-panoszy-sie-rosji--podejrzenie-zakazenia-pod-moskwa,artykul,17299026.html
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-waglik-w-rosji-cala-miejscowosc-w-kwarantannie,nId,6671383
I to mówią oficjalne źródła mainstreamowe. Nieoficjalnie natomiast jest #teoriaspiskowa "usprawiedliwiająca" rosyjską inwazję w taki sposób, że rosyjski atak miał związek z likwidacją/próbą likwidacji amerykańskich laboratoriów broni biologicznej na ukrainie.
#wiadomosciswiat #waglik #ukraina #epidemia #wojna - i #bronbiologiczna czy przypadek ?
danny-cot

@dsol17

Nie mogłem się opanować

Czyli tym razem kacapy walczą aby Ukraina nie truła nas mięsem…

b98c4226-daa1-4f63-9859-3904c3e57cf7
dsol17

@danny-cot Albo bronią biologiczna którą rozwijała,jedno z 2. Albo użyli broni biologicznej na ruskich i wtedy jest to potwierdzenie narracji o laboratoriach,albo mają tam przypadki wąglika u zwierząt a pamiętajmy - mięso z ukrainy też przyjeżdżało....

danny-cot

@dsol17 ale oni nie zatruli się mięsem, bo ono jest w Polsce ;))

W okresie międzywojennym wąglik był w Polsce dosyć pospolitą chorobą (około 20 tysięcy zachorowań rocznie). W ostatnich latach nie zgłoszono żadnych przypadków wąglika.

Hmmm czyli dostaliśmy zdrowe mięso a chore zakopali

Zaloguj się aby komentować

Co najmniej trzy osoby zmarły w Burundi, po tym, jak zostały zakażone niezidentyfikowanym wirusem. Jak donoszą media, spowodował on krwawienie z nosa u niektórych osób w rejonie miasta Baziro. Urzędznicy wykluczyli już ebolę i marburg po tym, jak resort zdrowia w wydanym oświadczeniu opisał takie objawy u zdiagnozowanych jak krwotoki, bóle głowy, wymioty krwią, wysoka gorączka i ból brzucha. Każdy z nich zmarł w ciągu 24 godzin.
Obszar został poddany kwarantannie, by zapobiec rozprzestrzenianiu się potencjalnej epidemii, a rząd zaapelował do mieszkańców, by myć ręce, unikać kontaktu z potencjalnie zarażonymi, a także nie jeść dzikiej zwierzyny i nie dotykać ciał zmarłych.
Wcześniej w tym miesiącu sąsiednia Tanzania ogłosiła epidemię marburga, po wybuchu której Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła stan bardzo wysokiego ryzyka dla pobliskich krajów.
https://www.msn.com/en-us/health/other/african-town-under-quarantine-after-mysterious-nosebleeds-kills-3-in-less-than-24-hours/ar-AA19fv2X
https://www.news.com.au/lifestyle/health/health-problems/waiting-for-death-three-dead-as-mystery-virus-spreads-in-burundi/news-story/a884224d431f0630352ea6b1a15a5e16
#wiadomosciswiat #burundi #wirusy #epidemia
obibok

@schweppess Pamiętam jak ebolą straszyli, że jest epidemia i ponoć w Łodzi jest osoba podejrzana o bycie zakażoną. Tymczasem epidemie eboli zdarzają się raz po raz. Także bójmy się już, tu i teraz.

Zaloguj się aby komentować

Wariant koronawirusa Omikron w wersji XBB.1.5 wygrał właśnie wyścig na najbardziej zakaźną wersję COVID-19 w historii. Jego zwycięstwo w tym niepokojącym rankingu ogłosiła właśnie WHO. Ale ten podwariant koronawirusa nazwany złowieszczo Krakenem jest groźny z jeszcze jednego powodu.
Zdjęcie
<br />
Kiedy cały świat myślał, że koronawirus przechodzi do historii nagle w USA pojawił się zmutowany podwariant Omikrona XBB.1.5., który zyskał przydomek Kraken. Tak nazywał się legendarny potwór morski przypominający gigantyczną ośmiornicę, który pojawiał się u wybrzeży Norwegii i swoimi mackami potrafił rzekomo zatopić największe statki. 
<br />
- "XBB.1.5 jest "najbardziej transmisyjnym (zaraźliwym) wariantem koronawirusa, jaki do tej pory wykryto" — powiedziała Maria Van Kerkhove, kierownik techniczny WHO ds. Covid-19
<br />
Naukowców zaniepokoiła prędkość, z jaką Kraken zaczął rozprzestrzeniać się na terenie Stanów Zjednoczonych. Badania wykazały, że mutacja Omikrona XBB.1.5 nauczyła się skutecznie oszukiwać ludzkie przeciwciała. Kraken "radzi sobie" zarówno z osobami po szczepieniach, jak i takimi, które zyskały odporność po przejściu koronawirusa. Jeszcze niedawno amerykańscy eksperci uspokajali, że wariant Omikron COVID XBB.1.5 okazał się o wiele mniej niebezpieczny niż jego poprzednicy i powoduje łagodniejszy przebieg choroby. Niestety sprawa nie wygląda tak różowo - Kraken cały czas mutuje i nie ma żadnej gwarancji, że jego kolejna wersja nie okaże się "wirusowym killerem".
<br />
https://geekweek.interia.pl/aktywnosc/zdrowie/news-kraken-czyli-mutacja-koronawirusa-podbija-usa-i-ciagle-mutuj,nId,6523200
#covid #zdrowie #wirusy #epidemia
c05d9ded-e004-4a9f-bf76-abdd2e6c9d08
mike-litoris

tak jest, bójcie się, klikajcie i napędzajcie panikę. Ludzie zaczęli zdrowiej żyć to skrócić życie i odebrać zdrowie trzeba permanentnym stresem i obawą

Winiok

@mike-litoris Ja bym jednak az tak na luzie do tego nie podchodzil gdyz nie wiadomo jak go dopracowali a mieli na to rok prawie

Golden_rule

Robią z ludzi debili. Kto jeszcze w to wierzy?

c571f539-cce7-47f8-a137-b98769505426

Zaloguj się aby komentować

XIX wiek to okres w historii ludzkości, który możemy uznać za początek współczesnej epidemiologii. Głównym celem działania epidemiologów było znalezienie i unieszkodliwienie źródła epidemii. Przykładem może być praca lekarza Johna Snowa, który obserwował kilka epidemii cholery w Londynie. Pierwszą z epidemii jakie widział, w stolicy Wielkiej Brytanii, była epidemia w 1831 roku. Wówczas Snow był jeszcze stażystą, został jednak oddelegowany do leczenia górników. Co istotne zauważył wtedy pewne nieścisłości pomiędzy obserwowanymi faktami, a dominującą ówcześnie teorią miazmatyczną chorób.
Działania podjęte przez Johna Snowa były nieskuteczne ze względu na brak leków, które mogłyby pomóc chorym na cholerę w ówczesnym czasie. Epidemia zakończyła się niespodziewanie w roku 1832, tak samo jak niespodziewanie zaczęła się rok wcześniej. Od roku 1849 Snow badał kolejne przypadki cholery. Jego badania utwierdziły go w przekonaniu, iż jest to choroba przenosząca się z osób chorych na zdrowe, dodatkowo podejrzewał, że przenosi się ona za pośrednictwem wody. Snow przychylał się do teorii zakładającej, iż drobnoustroje patogenne wywołują choroby, pogląd ten był jednak niepopularny. Dlatego by nie zniechęcać innych lekarzy pisał i mówił o truciźnie, by nie wywoływać zbędnego sprzeciwu, ale zmienić podejście innych medyków. Jego działania nie okazały się jednak skuteczne.
Podczas kolejnej epidemii w 1854 roku John Snow zauważył, że ilość osób zmarłych z powodu cholery jest większa w domach, które korzystały z usług dwóch firm wodociągowych pobierających wodę poniżej miejsca spustu ścieków do Tamizy, niż w przypadku trzeciej, która ujęcie wody przeniosła powyżej miejsca zrzutu nieczystości. W roku 1853 niedaleko miejsca zamieszkania Snowa wybuchła epidemia cholery, którą ten skojarzył z zanieczyszczeniem pompy wodnej. Pomimo braku akceptacji dla przypuszczeń Snowa władze lokalne zgodziły się na zablokowanie pompy wodnej, co spowodowało wygaśnięcie epidemii.
Dalsze starania i nowe informacje jakie John Snow uzyskał w roku następnym potwierdziły, iż źródłem epidemii była skażona pompa wodna na jednej z ulic Londynu. W przypadku przedsiębiorstw wodociągowych, jak i zanieczyszczonej pompy Snow posługiwał się metodami statystycznymi razem z wywiadami by potwierdzić swoje przypuszczenia. Jego praca była na tyle przełomowa, że nie zyskała uznania ówczesnych autorytetów pomimo dużej ilości dowodów i dobrej korelacji przyczyn ze skutkami, jak na dzisiejsze standardy. Jeszcze wówczas dominowała w Europie miazmatyczna teoria chorób.
John Snow zmarł w 1858 roku nie dowiedziawszy się o zaobserwowaniu i opisaniu Vibrio cholerae przez Fillipo Pacini, który nie skojarzył tegoż patogenu z cholerą. Współczesne dla Snowa środowisko medyczne i naukowe zapamiętało go jako świetnego anestezjologa, który dopracował metody użycia eteru i chloroformu, dowodem jego świetnych zdolności było dokonanie anestezji na królowej Wiktorii podczas porodu 6. kwietnia 1853 roku.
Cały artykuł: https://pharmacopola.pl/kiedy-moja-kolej-o-wspolczesnych-modelach-epidemiologicznych/
e41da3bc-6887-4af2-b370-3ea114b787a0
GazelkaFarelka

@sullaf to G. R. R. Martin

sullaf

@GazelkaFarelka John Snow to Martin, jak najbardziej. Ale motyw mądrali, który odgaduje przyczyny zarazy analizując statystyki i źródła wody pitnej - to już Ziemiański i jego "Achaja".

GazelkaFarelka

@sullaf WIem, żartuję sobie.

Zaloguj się aby komentować

Mapa przedstawiająca rozprzestrzenienie epidemii dżumy w Europie w XIV wieku.
b51d02a3-aa6a-4a36-bfaa-b0ce30d68445
starebabyjebacpradem

@Ijon_Tichy ale dżumę roznosiły pchły ze szczurów które jakby nie patrzeć były w bogatych miastach gdzie dużo odpadków było i miały się czym żywic. U nas tak bogato nie było.

Ijon_Tichy

@starebabyjebacpradem Być może to kolejny czynnik. Jasne. Brzmi logicznie.

PanHeniek

@Ijon_Tichy Dodatkowo też była bieda, ogromne odległości pomiędzy miejscowościami tym samym małe zagęszczenie ludności i jak dobrze pamiętam jest to główna przyczyna

Zaloguj się aby komentować

Z okazji "Black Friday" nie zorganizowałem żadnej promocji, w związku z tym, przez cały grudzień można nabyć najnowszą książkę pod moją redakcją: "Epidemie — od historycznych postaci leku po COVID-19" w promocyjnej cenie 35 zł!
Szczegóły na temat publikacji i formularz zamówienia:
https://www.pharmacopola.pl/acta-uroborosa-1-epidemie/
03b4fc75-f183-42ea-a958-23e1c7423292

Zaloguj się aby komentować

Tuż przed wysyłką do druku przedstawiam wycinek stron ze spisem treści monografii o epidemiach pod moją redakcją (i pierwszym rozdziałem).
Mam nadzieję, że tematyka i różnorodność przypadnie Państwu do gustu.
Niniejsza książka zostanie wydana pod patronatem Polskiego Towarzystwa Studentów Farmacji, Bydgoskiej Szkoły Historii Nauk Medycznych, Bloga Historia Farmacji i Studenckiego Koła Naukowego „Uroboros" (UM we Wrocławiu).
W sprawie zamówień proszę pisać na social mediach lub na aleksander.smakosz@pharmacopola.pl
Zapraszam do obserwowania: #gulosus
https://www.pharmacopola.pl
https://www.facebook.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.instagram.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.gulosus.pl
https://www.facebook.com/DrGulosus/
https://www.instagram.com/alexander_gulosus/
76e5b5dc-5ce3-444c-93ac-0d6b0b581826

Zaloguj się aby komentować

W przyszłym tygodniu książkę pod moją współredakcją będę wysyłał do drukarni (czekam jeszcze na numer ISSN dla serii wydawniczej) (format A5, nakład 300 szt., ok 260 str.).
Jeżeli ktoś chciałby przedkupić monografię "Epidemie — od historycznych postaci leku po COVID-19" to zapraszam serdecznie do kontaktu tutaj, na social mediach lub z aleksander.smakosz@pharmacopola.pl.
Cena 40 zł + 12 przesyłka (bezpłatny odbiór osobisty we Wrocławiu)
Spis treści:
Część I. Historia epidemiii i etnofarmakologia
  1. Złoty Eliksir Życia i Konfekty z Pluskwiakami, czyli Piżmo w Lekach na Dżumę od XVI do XVIII w. (Aleksander K. Smakosz)
  2. Dżuma Justyniana w świetle źródeł historycznych Prokopiusza z Cezarei i Ewagriusza Scholastyka (Agnieszka Banaś)
  3. Aromatyczna walka z epidemiami od starożytności po XIX w. — kadzidło, pomander i ocet leczniczy (Marta K. Grochowalska)
  4. "Zachowaniu zdrowia człowieczego, od zarazy morowego powietrza, doktora Antoniego Sznebergiera” — czyli jak żyło się w XVI-wiecznym mieście podczas epidemii moru (Agnieszka Banaś)
  5. Maść Willkinsona i cyjanek potasu. Leczenie świerzbu i tyfusu w obozach koncentracyjnych (Katarzyna Okoniewska)
  6. Morowe remedium. Obraz alkoholu jako ludowego panaceum wobec wybranych epidemii na przestrzeni lat oraz jego miejsce w świadomości społecznej (Łukasz Martowski)
  7. Epidemia zatruć arszenikiem wśród brytyjskich alkoholików w XIX w. (Daniel Damian Grudzień)
Część II. Zagrożenia współczesnego świata i choroby cywilizacyjne
  1. Miażdżyca — epidemia współczesności (Michał Lubczyński, Izabela Cendal)
  2. Choroby nowotworowe jako epidemie XXI wieku – palenie i zanieczyszczenie powietrza sprawcami nowotworzenia (Julia Depta, Monika Wysokińska, Rafał Hrynkiewicz)
  3. Otyłość w ciąży — czy to już epidemia? (Magdalena Okruta, Adrianna Graniak, Jan Jurgiel, Natalia Klimek)
  4. Wybrane aspekty broni biologicznej. Kontekst historyczny i medyczny (Katarzyna Klocek, Wojciech Marcinkowski)
  5. Bakterie wielolekooporne — nadal istotne zagrożenie? (Wioletta Nieścior)
Część III. COVID-19
  1. Wpływ pandemii COVID-19 na samokontrolę i zaostrzenia choroby u pacjentów z nieswoistym zapaleniem jelit (Jakub Jarmołowicz, Natalia Kistela, Aleksandra Snopkowska, Izabela Cendal)
  2. Diagnoza i terapia logopedyczna w okresie pandemii COVID-19 w Polsce (Michał Mazur)
  3. Odpowiedzialność karna za narażenie na zakażenie wirusem SARS-CoV-2 – analiza legalna (Aleksandra Maciocha)
Zapraszam do obserwowania: #gulosus
https://www.pharmacopola.pl
https://www.facebook.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.instagram.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.gulosus.pl
https://www.facebook.com/DrGulosus/
https://www.instagram.com/alexander_gulosus/
f2ec2967-270b-454e-bce3-50942932cbac
bef67645-bd78-4a8e-86d6-6a80220a5b10
f80c4e08-ca2d-4897-a422-4c44f670cf63

Zaloguj się aby komentować

Już w październiku premiera książki pod moją współredakcją, wraz z moim rozdziałem "Złoty Eliksir Życia i Konfekty z Pluskwiakami, czyli Piżmo w Lekach na Dżumę od XVI do XVIII w.".
W tej monografii zawarte będą rozdziały dotyczące takich tematów jak: wykorzystanie piżma w lekach na dżumę, historyczne metody walki z epidemiami przy pomocy surowców aromatycznych, epidemia zatruć arszenikiem wśród pijaków w XIX-wiecznej Anglii, obraz epidemii w dziełach kultury, epidemia otyłości wśród kobiet w ciąży, problematyka bakterii wielolekoopornych, zagrożenia ze strony bioterrorystów, prawne aspekty COVID-19, wpływ epidemii SARS-CoV-2 na działanie spółek kapitałowych i wiele więcej!
543b8f4e-61f1-468a-8f2d-fc4de15d657e
siRcatcha

@Gulosus pozycja bardziej naukowa, popularno-naukowa, czy freethinkerowa do posiedzenia na kiblu?

Gulosus

@siRcatcha Każda z nich! Generalnie w formie naukowej jest (struktura, abstrakty, recenzja etc.), ale jednak tematyka jest dosyć szeroka, problemowa i często bardziej popularnonaukowa. Także w większości przypadków język jest bardziej popularny.

Gulosus

@lubieplackijohn Z pewnością! Dzięki!

Zaloguj się aby komentować