Pamiętacie teorię wózka sklepowego z 4chana - czyżby Polacy byli zdolni do egzystencji w społeczeństwie?
Teoria wózka sklepowego
Wózek sklepowy to ostateczny test sprawdzający, czy dana osoba jest zdolna do egzystencji w społeczeństwie.
Odprowadzenie wózka na miejsce do ich przechowywania to prosta, wygodna czynność, która ogólnie uznawana jest za właściwą do zrobienia po zakończeniu zakupów.
Zwrot wózka jest obiektywnie słuszny.
Poza zagrożeniem życia nie ma sytuacji, w której nieodprowadzenie wózka jest akceptowalne.
Jednocześnie, pozostawienie wózka gdziekolwiek jest całkowicie legalne.
Dlatego wózek sklepowy to przykład ostatecznego dowodu na to czy dana osoba z własnej woli zrobi to co słuszne.
Nie ma kar za nieodprowadzenie wózka, nie dostaje się mandatu, nie zabija się za to.
Co więcej, nie ma z tego żadnego zysku.
Wózek odwozi się, bo tak trzeba.
Bo jest to poprawne.
Osoba, która nie potrafi tego zrobić, nie różni się niczym od zwierzęcia czy dzikusa z dna dżungli amazońskiej, którego zmusić do zrobienia rzeczy obiektywnie słusznych można tylko grożąc prawem i przedstawiając dotkliwe konsekwencje jego łamania.
Wózek sklepowy określa czy dana osoba jest dobrym, czy złym członkiem społeczeństwa.
#wroclaw #lidl
@AlvaroSoler Rzeczywiście, nie było łańcuszka przy wózku, kiedy kupowałem w Lidlu. Odprowadziłem go do wiaty tak automatycznie, że dopiero teraz sobie zdałem z tego sprawę.
@AlvaroSoler jako protip podpowiem, że klucz, taki standardowy pasuje idealnie w miejsce monety xD xD . W każdym razie mi nigdy się nie zdarzyło, żeby nie pasował
Miałem taką sytuacje niedawno, że jakiś frajer wepchnął ten lidlowy koszyczek z kółkami zaraz ze te automatyczne drzwi wejsciowe , na sam środek przejścia. Na moje słowa: "Chyba tu tak tego nie zostawisz?", typ zaczął się sadzić do mnie, że w ogole to jak śmiem mu na TY mówić. Ja oczywiście wielkie xD i ze chyba sobie jaja robi. Koniec końców odniósł ten koszyk na miejsce. Tak zostałem cichym bohaterem, strażnikiem porządku. Nikt nie bił braw.
Zaloguj się aby komentować