#energetyka

10
369
Nemrod

"Przy ogólnej wydajności z zakresu 50-60%, wahającej się w zależności od zastosowania technologii ogniw, do wyprodukowania 1 kilograma wodoru potrzeba około 9 litrów wody i około 50 [kWh] energii elektrycznej."

W czerwcu niemała instalacja 5,5 kWp wyprodukuje ok. 700 kWh, czyli na 14 kg wodoru. W ciągu miesiąca. Ale tu jeszcze musimy wyciągnąć wodę z powietrza, na co też potrzebujemy energię. Potem już z górki, bo jeszcze trzeba ten wodór sprężyć lub skroplić, czyli znowu włożyć niemało energii, przechować, a potem zamienić w prąd (50% wydajności ogniw).

Zaloguj się aby komentować

Czy elektrownia jądrowa to fanaberia?

Skoro Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśniło sprawę lokalizacji EJ, to warto się zastanowić czemu to musimy budować.
Teoretycznie nasza energetyka ma aż 60 GW mocy zainstalowanej, w tym 33 GW węglowych i 4,6 GW gazowych. Przy zimowym zapotrzebowaniu rzędu 25-27 GW teoretycznie mamy nawet spory zapas! Teoretycznie.

Średni wiek naszych elektrowni węglowych to 49 lat (licząc od uruchomienia pierwszego bloku). 1/3 mocy ma ponad 50 lat, a 1/3 w tej dekadzie ten wiek osiągnie ("pokolenie" Gierka). Elektrownie węglowe są albo zamykane z powodu wyeksploatowania, albo wycofywane, bo nie spełniają już żadnych norm emisyjnych - choć często są wliczane do mocy, bo teoretycznie można je uruchamiać przy bardzo dużym zapotrzebowaniu. Zwykle jednak produkcja prądu się w nich nie opłaca z powodu kosztów uprawnień CO2 i środowiskowych (emisja SO2, NOx, PM10 i PM2,5). Taniej wychodzi import prądu od sąsiadów. Zimą robimy to niemal codziennie, a importowanie 10-15% naszego zapotrzebowania jest normą. Będzie tylko gorzej, bo czekają nas kolejne wyłączenia starych bloków, a te najnowsze mogą nawet nie doczekać swojej starości, bo być może koszty emisji CO2 za 10-15 lat będą za wysokie, żeby produkcja była opłacalna.
Te moce trzeba czymś zastąpić i właściwie już jesteśmy mocno spóźnieni, a po 2030 r. braki mocy będą dotkliwe. Jeśli więc chcemy stabilnego, zeroemisyjnego źródła energii elektrycznej na ok. 60-80 lat, to właściwie nie ma wyboru poza atomem. 3 bloki AP1000 zapewnią nam ponad 10% naszego obecnego zapotrzebowania. To wciąż mało, dlatego w planach jest budowa dwóch EJ (szkoda, że odrzucono projekt koreański, gdzie reaktory mają 1400 MW mocy).
Największym problemem są koszty - wciąż nie znamy modelu finansowania naszej budowy i jest to dość zatrważające. Nie podano też szczegółów - pojawiły się informacje z konkretnymi kwotami, ale to nie były oferty, a jedynie szacunki. Można się spodziewać 20 mln zł/MW, ale uwzględniając całokształt (lokalizacja, droga, linia kolejowa, pirs, linie przesyłowe itd.) nawet 30 mln zł/MW. Tymczasem koszt budowy elektrowni wiatrowej to zaledwie 5,3 mln zł/MW.

Czemu więc atom, a nie samo OZE?

Ponieważ współczynnik wykorzystania mocy przekracza 90%, a przestoje na przeładunek paliwa, inspekcje i remonty są planowane z dużym wyprzedzeniem. Czyli mamy niezwykle stabilne źródło zasilania 24/7, niezależne od pogody, pory dnia lub roku.
Dla elektrowni wiatrowych w Polsce ten współczynnik wynosi ok. 30%. Mało tego, ok. 40% powierzchni kraju ma słabe warunki wiatrowe, reszta średnie, dobre są niemal wyłącznie na wybrzeżu (choć i tak na Morzu Północnym ten sam wiatrak wyprodukuje dwa razy więcej prądu) i w górach. W Polsce nierzadko występuje cisza wiatrowa, która potrafi trwać całymi dniami. Czy to znaczy, że wiatraki są bez sensu? Nie, w dobre dni potrafią generować całkiem sporo prądu (dzisiaj 5-6 GW na 9,7 GW mocy zainstalowanej, pokrywając ok. 25% zapotrzebowania, ale wczoraj generowały 6-7 razy mniej prądu niż dzisiaj). Przy silnych wiatrach stajemy się nawet eksporterem energii elektryczne - to są jednak epizody (szeroko nagłaśniane zwłaszcza w czasie zimowych huraganów przechodzących przez Europę).

Fotowoltaika?

Nie mamy energii słonecznej w nocy, a te zimą są długie. W grudniu i styczniu nawet w ciągu dnia produkcja jest słaba i trwa zaledwie 5-6 godzin. Tu polecam np. kanał Panele Fotowoltaiczne, gdzie jest live z danymi z okolic Rzeszowa. Tam w grudniu i styczniu produkcja energii elektrycznej jest 7-8 krotnie niższa, niż latem. Np. wczoraj instalacja 5,5 kWp dawała ok. 240 W prądu przez 5 godzin (dziś 0, bo spadł śnieg). Latem to jest całkiem ciekawe rozwiązanie, ale wciąż zostają nam zimy - te same, w czasie których chcemy grzać nasze domy np. pompami ciepła (o ładowaniu samochodów elektrycznych nie wspominając). Tu nie pomaga teoretycznie ogromna moc zainstalowana PV w Polsce - 14 GW. W zimowy dzień 10% wydajności to całkiem dobry wynik.

No to może magazynujmy energię produkowaną latem (i/lub w wietrzne dni) i wykorzystujmy ją w bezwietrzne zimowe noce!

Nie ma w tej chwili żadnych możliwości magazynowania energii na tę skalę. Elektrownie szczytowo-pompowe w Polsce mogą zmagazynować 9 GWh, czyli 20 minut aktualnego zapotrzebowania (oczywiście nie mają takiej mocy). Gdyby wybudowano je we wszystkich planowanych lokalizacjach, to pojemność mogłaby osiągnąć 1 godzinę aktualnego krajowego zapotrzebowania. 1 godzinę. A to jest najtańsza forma magazynowania energii.

A może akumulatory?

Akumulator Tesli 3 ma 57,5 kWh. Czyli 1 GWh to 17400 takich akumulatorów (zakładamy, że da się wykorzystać 100% pojemności). Żeby zmagazynować prąd dla całej Polski na 1 godzinę potrzebujemy 435 000 takich akumulatorów (niemal cała kwartalna produkcja tego koncernu). Oczywiście mamy w planach zmianę samochodów spalinowych na elektryczne, więc ta produkcja musi wręcz rosnąć.
[w domu jednorodzinnym z PV magazyn 100 kWh mógłby pozwolić na niezależność energetyczną od marca do września, ale prądu w magazynie zaczęłoby brakować już w październiku, a zimą PV nie da żadnych nadwyżek, żeby go naładować]

W praktyce do balansowania OZE używane są elektrownie gazowe, które dzięki swojej elastyczności mogą "zastąpić" słabszy wiatr lub brak słońca. Ale to uzależnia nas od dostaw gazu, generuje CO2, a traktowanie ich jako substyt OZE znacznie zmniejsza ich opłacalność (trzeba wybudować elektrownię, która nie będzie produkowała prądu przez cały możliwy czas).
Atom oczywiście ma swoje wady. Przede wszystkim elektrownia musi zarobić na swoją budowę i rozbiórkę. Dlatego przez cały okres eksploatacji powinna pracować z pełną mocą. W USA przy nadwyżkach mocy wyłączane jest OZE, nie elektrownie atomowe - właśnie z tego powodu. W Niemczech wyłączono EJ z powodów politycznych i te nie zdążyły w pełni zarobić na swoją likwidację.
To jest projekt na 100 lat (10 lat budowy, 80 eksploatacji i 10 likwidacji), ale jeśli chcemy mieć prąd 24/7/365, to w tej chwili nie widać innej alternatywy.
#energetyka #atom #oze #polska #gospodarka
[grafika AI z nuclear.pl]
00e90dc9-62e1-4bbd-9413-79ab4e9f3991
cotidiemorior

@Nemrod już sama ta debata o elektrowni atomowej i budowanie jednej z 50 lat to beka i żenada. My potrzebujemy z kilkanaście elektrowni atomowych. xd

kotos

No kurwa nie. Potrzebujemy nirentiwnegi górnictwa które utrzymujemy. Ehh

Rozpierpapierduchacz

@Nemrod atom powinien stać już chuj wi ile lat w Żarnowcu, wszystko było gotowe, przygotowane, lokalizacja też spoko bo rzut beretem od zbiornika elektrowni wodnej, betony wylane, nawet hotel dla pracowników był postawiony. No i co? Betony poszły się jebać, hotel to ruina, wszystko jak krew w piach

Zaloguj się aby komentować

#hydepark #energetyka #polityka #bekazko
6f82e4b2-7d86-40a8-b0ac-0ae12f2aeaa2
bojowonastawionaowca

We Włoszech żadna z elektrowni jądrowych nie jest czynna od 34 lat, w Austrii budowa elektrownii jądrowej Zwentendorf została zatrzymana w 1978 roku i nigdy jej nie dokończono. Ale rozumiem, że pedagogika wstydu jest ważniejsza od prawdy.

Frog

Ale Jaki mówi, że mamy wyngla na 200 lat i on tani, tylko kilka miliardów rocznie dopłat.

LordWader

Ta czepiajcie się jakichś Włoch, a my jak Białoruś, tylko oni mają w pycie ekoświrów i fit55.. A u nas wojenki pis po i zmiany lokalizacji od lat planowanej atomówki bo zawsze coś.

Zaloguj się aby komentować

Wszyscy już temat podłapuj, teraz z nami Tomasz Rożek.
Smoluchy kombinowały ale przekombinowały.
https://youtu.be/p8FURKSe-nA?feature=shared
#elektrowniaatomowa #energetyka #inwestycje #infrastruktura #wiadomoscipolska #polska
inskpektor

Nie wierzę że można być tak głupim. Jakieś lobby działa i pewnie za te 6-8 lat będziemy znowu zmieniać lokalizację.

Zaloguj się aby komentować

Komentarz nuclear.pl nt. ewentualnej zmiany lokalizacji elektrowni jądrowej:
Obserwujemy właśnie wzmożoną dyskusję polityków oraz komentatorów medialnych i internetowych na temat możliwej zmiany lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Potencjalna zmiana miałaby dotyczyć rezygnacji z lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na brzegu Morza Bałtyckiego i powrotu do wcześniej również rozpatrywanej lokalizacji Żarnowiec, na brzegu Jeziora Żarnowieckiego, w sąsiedztwie porzuconego placu budowy elektrowni realizowanej w latach 80. ubiegłego wieku.
W lokalizacji Żarnowiec, która była rozpatrywana przez inwestora, spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe, jako alternatywna dla lokalizacji Lubiatowo-Kopalino, zostały przeprowadzone badania środowiskowe a ich wyniki zostały uwzględnione w raporcie z oceny oddziaływania na środowisko złożonym w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w ramach postępowania o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Sama decyzja jednak została już wydana 19 września 2023 r. dla wariantu lokalizacyjnego Lubiatowo-Kopalino. Ewentualna zmiana wymagałaby zatem zmiany decyzji, jak również zmiany wydanej już po niej (26 października 2023 r.) przez wojewodę decyzji o ustaleniu lokalizacji elektrowni.
W praktyce zatem, gdyby zapadła decyzja polityczna o zmianie lokalizacji, to konieczne byłoby powtórzenie procedur prowadzących od wydania tych decyzji. W szczególności nowa decyzja środowiskowa to przedsięwzięcie wielomiesięczne, a być może i wieloletnie. Taki przypadek wystąpienia o nową i inną decyzję w de facto tej samej sprawie byłby dość unikalny, więc dokładny czas trwania trudno z góry przewidzieć
Warto też pamiętać, że inwestor już w końcu 2021 roku wskazał Lubiatowo-Kopalino jako lokalizację preferowaną. I choć formalne ustalenie tej lokalizacji nastąpiło dopiero wraz z wydaniem decyzji środowiskowej, to można domniemywać, że wiele prac przygotowawczych w spółce (a także w podmiotach ubiegających się o zamówienie na realizację elektrowni) prowadzono z założeniem, że to właśnie ta lokalizacja zostanie wybrana. W tym kierunku podjęto też pewne działania w zakresie rozwoju infrastruktury, w tym rozbudowy sieci przesyłowych czy budowy linii kolejowych. Plan rozwoju sieci przesyłowej wprost odwołuje się do lokalizacji preferowanej przez PEJ.
Żadna ze wskazanych przeszkód nie jest, mówiąc kolokwialnie, “nie do przeskoczenia”, ale z całą pewnością zmiana lokalizacji wywołałaby opóźnienie o skali w najlepszym przypadku rzędu kilkunastu miesięcy, a być może i kilku lat. To w sytuacji, w której kroki realizacji PPEJ i tak następują już z około rocznym opóźnieniem w stosunku do zapisów Programu i w której utrzymanie mocy wytwórczych w polskim systemie na niezbędnym poziomie w latach 30. może stanowić istotne wyzwanie.
Warto także przypomnieć jakie przesłanki zadecydowały o wyborze lokalizacji Lubiatowo-Kopalino jako preferowanej. Jak ujęto to w tekście decyzji środowiskowej, „lokalizacja Lubiatowo-Kopalino została uznana za preferowaną lokalizację dla budowy elektrowni jądrowej. Większy teren w tej lokalizacji stwarza szersze możliwości efektywnej realizacji budowy i eksploatacji elektrowni oraz jest bardziej korzystny z punktu widzenia możliwości zastosowania otwartego układu chłodzenia. Natomiast mniejsza powierzchnia terenu lokalizacji Żarnowiec narzuca znaczące, niekorzystne ograniczenia dla realizacji budowy elektrowni oraz uniemożliwia zastosowanie otwartego układu chłodzenia ze względu na zbyt dużą odległość od Morza Bałtyckiego. Również w przypadku zamkniętego układy chłodzenia lokalizacja Żarnowiec jest niekorzystna ze względu na konieczność wybudowania pompowni wody oraz ok. 10 km rurociągu na potrzeby doprowadzenia wody chłodzącej.” W decyzji wspomniano także, że „Wyniki analiz pokazały, że podwarianty techniczne 1A [Lubiatowo-Kopalino z otwartym układem chłodzenia, przewidziany do realizacji - przyp. red.] i 1B [Lubiatowo-Kopalino z zamkniętym układem z wykorzystaniem wody morskiej] zostały ocenione najwyżej (...). Podwariant techniczny 1B zajął najwyższą pozycję przy uwzględnieniu tylko kryteriów środowiskowych, a podwariant techniczny 1A znalazł się na drugim miejscu”.
Tyle kwestie formalne i techniczne. Do dalszej interpretacji zdarzeń potrzeba już niestety specjalistów z dziedzin takich jak politologia, co wykracza poza kompetencje naszego zespołu, więc pozostawimy tę część innym uczestnikom debaty. Nie sposób jednak nie odnieść wrażenia, że zdaniem części uczestników debaty, wybór lokalizacji może przebiegać zgodnie z filmowym zdaniem „To jezioro damy tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni”.
#energetyka #gospodarka #atom #polska
https://youtu.be/vDt0yeiZu0E?si=byzb_pgh53H40aZS
zboinek

@Nemrod czy nadmorskiej elektrowni nie jest w teorii łatwiej zniszczyć? No w razie wojny? Czy strategicznie nie jest lepiej zbudować ja gdzies w głębi kraju?

BoTak

@Nemrod Jak zwykle pierdolenie o szopenie ludzi u koryta i wspieranie tych pasożytów górników. Znowu będą się zastanawiać przez kolejne 40 lat gdzie postawić elektrownię, potem kolejne 40 lat jak ją zbudować i następne 40 będą budować. Polacy zaraz zostaną dociśnięci przez ceny energii, a ludzie u koryta nie potrafią prostej decyzji podjąć i przyklepać. No ale ważne, że te wszystkie komisje przez kolejne 120 lat nic nie robienia będą ciągnąć forsę, a górnicy dostawać barburki, 14tki, 15tki, 16tki, 35tki bo wyngiel ważny więc na hałdach musi leżeć, a to że ten do kopalni to sprowadzany to lepiej o tym nie wspominać.

CzosnkowySmok

@Nemrod a nie możemy obu wybudować?

Zaloguj się aby komentować

Ale patola - 3 GW importu, nic nowego. Jeszcze jest dzień (15:00), więc teoretycznie PV coś tam produkuje - 2,6% mocy zainstalowanej xD
Wiatraki? 8,7% mocy zainstalowanej xD
I tak cały dzień, tylko zaraz zajdzie słońce i zniknie PV.
I znowu nas ratują absolutnie wszyscy sąsiedzi z Ukrainą włącznie.
#gospodarka #energetyka #oze #prad
ae144993-b762-4ebe-8b4f-5c999fc2c869
IronFist

Co to za stronka? Można to gdzieś podglądać dla każdego dnia?

Zaloguj się aby komentować

Cybulion

@Anty_Anty @DiscoKhan

96e19395-bdad-4260-a127-9694a483cc81
Cybulion

@DiscoKhan nie nie nie, byly wycinki popierajace teze. Ona zasugerowala i nie ma takiej mocy zeby cokolwiek przenosić.

Cybulion

@DiscoKhan @Pirazy @Anty_Anty

Kekłem z was od rana. Poprostu.

958da013-0ce0-415c-98bf-a855086d3a8a

Zaloguj się aby komentować

Jakub Wiech na LinkedIn:

#polityka #energetyka #jakubwiech #niemcy #rosja #nordstream #senat

Mili Państwo, jak ustaliła pani red. Aleksandra Fedorska, pani Manuela Schwesig ma przyjechać do Polski - na zaproszenie Senatu. Dlaczego mamy prawo być zbulwersowani tym faktem?

Pani Manuela Schwesig jest obecną przewodniczącą Bundesratu (to rotacyjne stanowisko), stoi też na czele rządu landowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Jest ona znana z działań służących rosyjskim interesom

To właśnie rządzony przez Schwesig land utworzył specjalną „fundację klimatyczną” (Stiftung Klimaschutz), której celem była ochrona gazociągu Nord Stream 2 przed sankcjami ze strony USA. Logika była prosta: Amerykanie nie uderzą sankcjami w podmiot związany z niemieckim państwem

Fundacja została wsparta kapitałowo przez Gazprom dziesiątkami milionów euro

Kiedy sprawą „fundacji klimatycznej” zajęły się niemieckie organy ścigania (prokuratura w Stralsundzie prowadziła postępowanie ws. możliwych nieprawidłowości), okazało się, że część dokumentów… spłonęła. Miała je spalić w kominku urzędniczka jednego z urzędów skarbowych w Meklemburgii-Pomorzu Przednim

Temat „fundacji klimatycznej” urósł w Niemczech do rangi takiego skandalu, że zajęła się nim parlamentarna komisja śledcza. W trakcie jej prac ustalono, że Rosjanie wielokrotnie próbowali uzyskać tajne informacje NATO pod pretekstem określenia trasy Nord Stream 2. Co więcej: istnieje prawdopodobieństwo, że je uzyskali - dzięki przychylności władz landu i za pośrednictwem Urzędu Górniczego w Stralsundzie

Ciekawostka. W trakcie prac nad gazociągiem łączność między spółką Nord Stream 2 AG a panią Manuelą Schwesig zapewniał pan Steffen Ebert, wieloletni menadżer do spraw komunikacji w tej firmie, a przy okazji: informatorem NRD-owskich służb bezpieczeństwa - Stasi.
FoxtrotLima

@lukmar jeszcze sporo gnoju po rządach Merkel wyjdzie na jaw.

Zaloguj się aby komentować

3,5 GW importu xD
Jak pisałem: leciały jeszcze szczytowo-pompowe, ale najwyraźniej się skończyły, a prąd skądś trzeba brać.
Elektrownie wiatrowe dają teraz 14% swojej mocy, fotowoltaika okrągłe 0 (cóż za zaskoczenie).
Ratują nas wszyscy, czyli niemiecki gaz i węgiel, szwedzki i ukraiński atom wspierane przez litewskie i czeskie sieci przesyłowe. Ale przynajmniej kupujemy taniej.
#energetyka #polska #gospodarka
172259d9-4bfb-4e6b-af96-c714b236be3b
18a88729-14f6-4af0-b769-5d1b8f796e13
Fausto

Niskie temperatury, to zużycie prądu na full, a elektrowni atomowych stawiać to nie ma komu

Marchew

@Nemrod Aż mi się przypomniał mój wpis o autach elektrycznych. W tych warunkach mielibyśmy BAN'a na ich ładowanie : )

Kronos

A nowy rząd właśnie zaczął audyt decyzji o lokalizacji naszej planowanej elektrowni jądrowej. Pewnie wynik będzie negatywny i zaczniemy od nowa bo skoro Niemcy swoje EJ zamknęli to nam nie wolno własnej budować. My mamy budować wiatraki (tzn. Siemens ma) a jak nie będzie wiało to kupować prąd z czystego niemieckiego węgla i przyjaznego rosyjskiego gazu.

Zaloguj się aby komentować

Też macie krótkie wyłączenia energii elektrycznej ? Mieszkam na wsi w Śląskim i dziś już 5 wyłącznie. Sieć energetyczna przy tych mrozach chyba nie wytrzymuję poboru pomp ciepła...
#energetyka
gawafe1241

@paulusll ja gdybym miał coś podobnego to chociaż zainwestowałbym w porządny UPS by dokończyć rozgrywkę na konsoli czy pisanie dokumentu na komputerze

GtotheG

@paulusll ta, ostatnio awaria byla i pol h w windzie spedzilam zacieta xD ale malopolska, nie slask xD

Sahelantrop

@paulusll Możesz zdradzić jak się Twoja wieś nazywa? Bo my chyba jesteśmy sąsiadami U mnie też dzisiaj dwukrotnie wyłączali pąd.

Zaloguj się aby komentować

Importujemy w tej chwili 3GW energii...
Dla porównania
3GW (3000MW) miała mieć druga polska elektrownia atomowa planowana od niemal dwudziestu lat. wciąż nie wbito łopaty.
Pierwsza "Żarnowiec" miała mieć 1,6GW (4x400MW)
Elektrownia Ostrołęka ma 0,69GW (690MW) "Ostrołęka C" to co nie powstało i zostało wyburzone 1GW (1000MW)
Czarnobyl - Czarnobyl miał w momencie katastrofy 4GW (4x1000MW) - planowano jeszcze 2 bloki po 1GW czyli 6GW

Dla porównania:
Obecnie Francja posiada 56 czynnych reaktorów jądrowych rozmieszczonych w 18 elektrowniach. Łącznie 61GW mocy

100 000 samochodów elektrycznych ładowanych mocą 100KW to 10GW

#polityka #energetyka #gospodarka #atom #elektrowniaatomowa #samochody
6c65ee2f-c632-4a90-b33e-6c80c6c987a5
GazelkaFarelka

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw gdyby nie fotowoltaika to importowalibyśmy 3GW cały dzień. Fotowoltaika wybudowana głównie przez prywatnych inwestorów z niewielkim wsparciem publicznym przez 5 lat. Tyle, co dwie elektrownie atomowe.


Owszem dwie elektrownie atomowe byłyby lepsze, pod warunkiem że by istniały.

Ljopkelsej

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw mnie to ciekawi jak to się stało, że tacy czesi czy słowacy mają po dwie elektrownie atomowe a my ani jednej

Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw

import 3,4GW


importujemy nawet z objętej wojną Ukrainy tak nam PiS nabudował elektrowni

2d7ac777-7531-4835-afac-f59eeb7b05eb

Zaloguj się aby komentować

Dziękuję pan pis za przejadanie pieniędzy za sprzedaż licencji do emisji CO2 zamiast inwestowania w energetykę państwa.
#prad #energetyka #energia #ehhhhhhhhhhhhhhhhhh
2cfef2c1-c565-45e5-9f71-ce12339640f5
Anty_Anty

W sumie to PiS jako pierwszy ruszył z atomem zamiast zastanawiać się przez X kadencji czy wyjdzie? Tusk teraz kombinuje czy nie da się zrobić tego samego zroibć co z tarczą antyrakietową czyli rządać więcej i więcej aż się petent wycofa.

https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/9353466,ko-amerykanie-powinni-kupic-udzialy-w-polskim-projekcie-atomowym-pis.html

PO-PSL miało 8 lat i tak się zastanwaiali, projekty mieli i nagle temat do ujebani, tak samo jak ich projekt nowego lotniska, z dnia na dzień zaprzeczyli sobie, z raportów wytszło im aby budować i zrezygnowali.


Gdyby paltic pipe uznać za nieopłacalną megalomańską rurkę jak każdy wieszczył to dopiero byłaby jazda a przeciez to był pomysł SLD gdzie Miller poleciał w wała, w sumie to jest ciekawe że mamy politykow którzy budują tylko wtedy gdy nie ma konfliktu interesów jak sie pojawi to oddaja pole za free.


Budowa elektrowni atomowej trwa ok 10 lat od czasu podpisania umowy.

Sweet_acc_pr0sa

@Acrivec za każdym jebanym razem jak o tym myślę to się tylko wkurwia

Dzban3Waza

A Tusk co robił? A przyjdą imigranci to zobaczycie.

Zaloguj się aby komentować

Średnie ceny hurtowe spot (RDN) energii elektrycznej (EUR/MWh) za 2023 rok. No wreszcie w czymś jesteśmy prawie najlepsi xD
#energetyka #gospodarka #polska
27e0c909-097d-4f32-8db2-28880edb628d
AndrzejZupa

Jesteśmy Bogole, stać nas! Aaaa nie, wróć...

Bezkid

Komentarz usunięty

Nemrod

@Zuorion 1 MWh = 1000 kWh

Więc pomnóż cennik detaliczny razy 1000 lub podziel ten hurtowy przez 1000. Wyjdą podatki, opłaty, a może też dopłaty i parasole, bo to różnie bywa. Niemcy bodajże znieśli już zamrażanie cen prądu.

KUROT

@Zuorion @Nemrod 48gr/KWh w hurcie, ale tak w rzeczywistości to dla Polaka wygląda tak.:

W 2023 roku dla przeciętnego gospodarstwa domowego cena 1 kWh prądu wynosła średnio: 0,79 zł / kWh do limitu 2000 / 2600 / 3000 kWh rocznie. 1,27 zł / kWh powyżej limitu.

w trym roku wychodzi +-1,34zł/KWh realnie

Zaloguj się aby komentować

Pada śnieg, potem się topi, potem pada deszcz i zamarza. Teraz znowu pada śnieg. To wszystko oblepia przewody elektryczne bo z racji plynacego przez nie pradu wydzielaja cieplo. Pojawia sie na nich szadz czyli kolokwialnie mowiac obrastaja lodem. Padajacy snieg nadmiernie obciaza drzewa i galezie. Te sie przewracaja na linie powodujac zwarcia i zniszczenia. Same przewody pokryte szadzia rowniez nie wytrzymuja obciazenia, gna konstrukcje na slupach, lamia slupy, pekaja izolatory. Prognozy nie sa optymistyczne. Ciagle ujemne temperatury i opad pogarszaja sytuacje. Od rana cala branza walczy z konsekwencjami powyzszego. Wykonawcy prywatni odtwarzaja zniszczenia, zas ekipy monterow spolek energetycznych doraznie naprawiaja drobne uszkodzenia. Jest dosc niebezpiecznie bo w poblizu ekip monterskich potrafia przewracac sie drzewa.
Jutro bedzie ciezki dzien. Pozdrawiam kolegow spod znaku #energetyka.
#pracbaza #gorzkiezale
Shemsi

@100mph 

Tak całkiem serio i nie czepiając się to wytłumaczysz mi jako osoba z branży jak to jest, że kolej sobie całkiem dobrze radzi w Skandynawii, głębokiej Rosji i innych tego typu rejonach świata a u nas przy -5*C kolej siada? Opóźnienia po godzinie na trasie 30-50km typu Nowy dwór mazowiecki-Warszawa? Nie da się przeciwdziałać? PKP ma to w dupie czy może jest jakiś inny powód?

pozdrawiam_was_ciule

@Shemsi Zgaduję że tam budują infrastrukturę pod taką pogodę, bo -30c to u nich nic dziwnego (bracholek mi dzisiaj pisał że ma -31c akurat na północy Szwecji). U nas się tak infrastruktury nie stawiało bo było to niepotrzebne, bo dopiero od relatywnie niedawna mamy takie anomalie pogodowe.

100mph

@Shemsi nie znam sie na infrastrukturze kolejowej wiec nie moge Ci na to odpowiedzieć ;) szadz nie oblepia przewodow przy niskich temperaturach bo wtedy nie pada deszcz, problemem jest sytuacja, w ktorej w wysokich partiach nieba masz dodatnia temperature a na kilku metrach masz ujemna

wombatDaiquiri

@100mph trzymam kciuki

VonTrupka

Dobrze, że lwia część pieniędzy zarobionych ze sprzedaży emisji CO2 poszła do branży energo. Dzięki czemu możliwa była wymiana i unowocześnienie instalacji przesyłowych (☞ ゚ ∀ ゚)☞


że mi ta żenująca ironia w ogóle przeszła przez myśl (⇀‸ლ)

stan infrastruktury energetycznej jest opłakany

100mph

@VonTrupka Oj, zeby tylko pieniadze z emisji. Fantastycznie, ze zyski firm byly wypompowywane do budzetu panstwa przez co od 2020 roku tak wiele modernizacji przeprowadzono ;)"

VonTrupka

@100mph co lepsze, energetyka musiała sama skupować te emisje

to jest jakaś obłąkana incepcja w pojebanym koszmarze

Zaloguj się aby komentować