#zdrowie

18
2421
eloyard

@4pietrowydrapaczchmur nie mam zamiaru nabijać wyświetleń, zacytuję w ciemno siebie z poprzedniego tematu z tą panią:


https://www.hejto.pl/wpis/zdrowie-dieta-medycyna-bardzo-ciekawy-wywiad-z-prof-grazyna-cichosz-nt-syfu-w-je


ten wywiad jest idealnym przykładem, że profesura nie powinna być tytułem - tylko stanowiskiem. Nie ma sensu wnikać, czy pani w swoim szczycie umysłowym była bardziej ogarnięta czy nie - w tej chwili niestety zwoje zlasowane na gładko...

A najgorsze jest to, że pi⁎⁎⁎⁎li jak typowy Janusz/Grażyna "hurr durr kiedyś to było" xD

Ja pi⁎⁎⁎⁎lę. Ha tfu.

https://portalstatystyczny.pl/krotsze-zycie-w-polsce/ tak było. Blisko zeru mierzalny postęp w długości życia przez większość trwania PRLu.


dochodzi jeszcze aspekt czasu - postęp napierdala w wielu dziedzinach, zwłaszcza na szerokim świecie, że są ludzie którzy otrzymywali tytuły dawno, a potem słabo z aktualizacją wiedzy (czy brak chęci, czy znajomości języków, czy własne poglądy "ja/my wiem(y) lepiej hurr durr") to jak to się mówi: wolałbym rozmawiać z magistrem z MIT niż z profesorem polskiej politechniki...


przede wszystkim produkty nie podlegały realnej kontroli, a ludzie umierali bo nie żyli, więc często nie oczywiste powikłania po zatruciach z jednej strony, a niedożywieniu z drugiej, nie były kwalifikowane odpowiednio jako przyczyniające się do zgonu. Teraz jakość żywności stoi na wyższym poziomie i nie handluj z tym nawet. I mówię to jako gość którego rodzina była za PRL częściowo rolnicza, a częściowo z branży spożywczej na kierowniczych stanowiskach.

Masz dostęp do wysoko przetworzonej żywności, która przy złym zestawieniu diety przyczyni się do różnych schorzeń - a i tak będziesz żył dłużej i lepiej niż za komuny. A z drugiej strony masz dostęp do wysoko jakościowej żywności i pół-produktów, o które za PRLu trzeba było walczyć znajomościami/rodziną (w zakładach lub u rolnika), sklepami dla partyjniaków lub ich po prostu nie było bo nie było.

Fly_agaric

Masz pan swojego autoryteta zweryfikowanego - w przeciwieństwie do Rymanowskiego, UNB linkuje źródła:

https://www.youtube.com/watch?v=F9GRTm3bnPc

Trawienny

Niech te antynaukowe szurskie babsko spierdala na drzewo banany prostować.

Zaloguj się aby komentować

Tez tak macie, że idziecie spać na godzinkę i budzicie się 6h później? Bo ja ostatnio mam tak często. Wczoraj wieczorem byłem na siłowni i dosyć późno poszedłem spać (1-1.30), a dziś wstałem o tej co zawsze czyli ok. 5 z rana też byłem na treningu, a potem już tylko odpoczywałem w domu. Koło 14 złapało mnie zmęczenie, więc poszedłem spać i taki stan trwał do teraz. Zacząłem się zastanawiać czy nie za dużo tego snu. Wracając z pracy tak samo, przynajmniej raz w tygodniu, ide do wyra po prysznicu i budzę się conajwyżej na siku, jeden podcast na yt i znowu spać. 🗿 Raczej to nie magnez, bo suplementuje się. Jakieś pomysły? #zdrowie #sen

84ec5f73-29b2-4d4b-b4c8-81677bf15dbb
evilonep

@l100e hmm, jeżeli to nie wpływa szczególnie negatywnie na Twoje samopoczucie, głównie psychiczne to chyba aż tak bym się tym nie przejmował. Ciężko takie zmęczenie pokonać, a z drugiej strony takie spanie może trochę zaburzać chemię w bani i można doświadczać wzmożonego niepokoju, lęku po przebudzeniu i generalnie zaburzeń nastroju. Jak tego nie doświadczasz to pewnie po prostu tego snu tyle potrzebujesz, ale oczywiście nie jest to porada medyczna

ErwinoRommelo

Ja co noc sie budze z 3-4 razy, jak to mowia « tylko trupy i kapusie spia spokojnie »

Zaloguj się aby komentować

Życie z depresją to sinusoida. Dzisiaj byłem o krok od pójścia do sklepu po butelkę rumu. Jesienna aura nie pomaga, od kilku dni widzę wszystko raczej w ciemniejszych barwach, irytują mnie ludzie, irytuje mnie otoczenie, sporo czasu poświęcam na introspekcję i analizę. Jestem zamknięty i zdystansowany, zarówno emocjonalnie, jak i społecznie.

Weekendy są szczególnie uporczywe, jednak twardo wziąłem porcję leków, kreatyny i nie uległem uzależnieniu, oraz gorszemu samopoczuciu. Czuję się z siebie dumny. Po treningu humor odrazu mi się poprawił. Spokojnej nocy :) Foto własne. #trzezwosc #zdrowie #dziennikdepresji

e95435ad-027d-48e3-98cc-7afe0527934f
Yes_Man

@l100e gratuluję kolejnego kroku naprzód

AdelbertVonBimberstein

@l100e Zastanawiałeś się nad adhd? Mnie przy ADHD też mocno j⁎⁎ie brak słońca i taka aura a pomaga dojechanie się fizyczne. Czytałem książkę "kompendium ADHD" i często wiele depresji to tak naprawdę nierozpoznane i nieleczone ADHD. Tak tylko mówię- do rozważenia, bo ja ani się nie diagnozowałem (po co jak jestem 100 pewien) a leczę się samodoskonaleniem i sportem.

Budo

@l100e mniej rozmyślań i introspekcji, więcej obecności i uważności. Będzie dobrze i dobra robota, że nie uległeś pokusie.

Zaloguj się aby komentować

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@bucz baba pi⁎⁎⁎⁎li jak potłuczona, a Rymanowski klaszcze uszami, bo nie był przygotowany merytorycznie. Tfu na takie dziennikarstwo. Bardzo szkodliwy podcast, który zrobi zasięgi znacznie więcej niż materiały weryfikujące twierdzenia Cichosz

Ihooj

Takie generalizowanie zero-jedynkowe jest bez sensu. Część produktów za PRL była lepszych a część gorszych niż to co dziś jemy. Poza tym ciężko zestawić własnoręcznie robione produkty z tym co oferowały wtedy sklepy.

Nie mniej jednak sporo dzisiejszej żywności to shit na czele z napompowanym wodą do granic możliwości mięsem.

don_pistachio

@eloyard Ogolem, to stopnie naukowe zawsze wiążą się z dziedziną, w której osoba jest ekspertem. I nawet jeśli nadawane były by “ze stanowiskiem”, od własnego ego zależy czy się przedstawi “profesor X”, czy “Dr X, profesor medycyny”. To drugie jest raczej mało spotykane.

BTW, ta pani jest profesorem technologii żywności, ale przemysłu mleczarskiego (info od Dawida Podsiadło). Więc to chyba od dziennikarza wymaga sie odpowiednio zaprezentować gościa, a nie podawać tyle informacji, żeby pod teorie pasowało

Zaloguj się aby komentować

REKORDOWA ANKIETA O GRYPIE: 73% Hejto Mówi "NIE". Dlaczego?


Cześć, hejto! Pora na podsumowanie rekordowej ankiety o szczepieniach na grypę, która wywołała ogromne emocje i zaskakujące wnioski!


Dziękuję Wam za 626 głosów – to mój osobisty rekord, który doskonale świadczy o tym, jak mocno temat szczepień – zwłaszcza w kontekście bezpośredniego podejścia brytyjskiego NHS – porusza polskie emocje i dyskusje.


Wyniki Głosowania:


Ankieta wykazała, że zdecydowana większość użytkowników Hejto jest w tym sezonie w grupie "NIE":

  • TAK (Szczepię się/Planuję się zaszczepić): 26.52%

  • NIE (Nie szczepię się/Odpuszczam): 73.48%

Wniosek: Aż trzy czwarte społeczności Hejto w tym roku nie zdecydowało się na szczepienie przeciwko grypie. Co stoi za tą decyzją?


Dlaczego Hejto Odpuszcza? Wygoda i... Lepsza Pamięć Pecha!


Analiza Waszych komentarzy pokazała, że rzadko chodzi tu o ideologię. Głównymi czynnikami, które zadecydowały o tak dużej większości w grupie "NIE", są:

  • Logistyka i Lenistwo: To ten czynnik okazał się największą barierą. Użytkownicy tacy jak @ZohanTSW szczerze przyznali: "Nie szczepię się z lenistwa. Trzeba dzwonić, umawiać się, rozmawiać z ludźmi, no to się nie chce." To celnie nawiązuje do mojego wstępu o NHS – gdyby szczepienia były w 100% "podane na tacy", frekwencja mogłaby być zupełnie inna. Mimo że @BapitanKomba opisał, jak sprawnie ten proces działa w aptekach, wiele osób woli zaufać naturalnej odporności niż poświęcić kilka minut na formalności.

  • Poczucie Nietykalności i Złe Wspomnienia:

    • Często powtarzał się argument: "Nie choruję/Przechodzę łagodnie, więc po co?" (@zuchtomek, @DKK).

    • Wielu użytkowników (@pszemek, @matips, @NiebieskiSzpadelNihilizmu) miało pecha i po szczepieniu czuło się gorzej lub i tak zachorowało, co automatycznie dyskwalifikowało dla nich ten zabieg profilaktyczny. Jak wspomniano, to tzw. "pamięć pecha" – te negatywne doświadczenia mocno ważą na szali.

  • "Mity i Żartobliwe Argumenty": Pojawiły się również zabawne, ale często obalane "fakty", jak ten o "zeszłorocznym szczepie grypy", co @AureliaNova i @Konto_serwisowe skomentowali celnie: wirusy nie ewoluują "jak ramówka Polsatu" czy "Pokemonów". Niektórzy, jak @AdelbertVonBimberstein, żartobliwie stwierdzili, że "moc Twaroga poradzi sobie ze wszystkim!"


Grupa "TAK": Pragmatyzm i "Pas Bezpieczeństwa"


Mniejszość (26.52%) to grupa silnie zmotywowana, często zmuszona do szczepień (choroby przewlekłe, jak u @Modrak i @JackDaniels) lub ta, która miała ciężkie doświadczenia z grypą:

  • Ochrona przed Powikłaniami: To kluczowy argument. Szczepionka działa jak "pas bezpieczeństwa" w samochodzie (celna metafora @AureliaNova), chroniąc przed poważnymi powikłaniami (np. zapaleniem mięśnia sercowego, na które – jak przypomniał @Fly_agaric – zmarł Grzegorz Ciechowski).

  • Prosty Rachunek: Dla zwolenników szczepień rachunek jest prosty (@dremmettbrown, @Tangas): "Pół godziny na szczepienie to 'git' vs. ryzyko tygodnia 'tango down' i potencjalnych problemów ze zdrowiem."


Podsumowanie i Pytanie do Was:


Ankieta doskonale ukazała, że w temacie szczepień na grypę decydujące nie są teorie spiskowe, ale przede wszystkim indywidualna wygoda, stan zdrowia, negatywne doświadczenia z przeszłości oraz – nie oszukujmy się – ludzkie lenistwo.


A teraz pytanie do Was: Co ostatecznie musiałoby się stać, żeby zmienić podejście większości? Czy systemy takie jak NHS/NFZ powinny zmienić strategię, żeby przekonać więcej ludzi do szczepień? Podzielcie się swoimi przemyśleniami.


#ankieta #boogiepyta #szczepienia #grypa #zdrowie #uk

7964a0e7-bbd6-42eb-80cb-a7baf7f42b83
Gustawff

Sam rysowałeś proporcje na tym kółku?

I dlaczego nieszczepiony ludzik taki nieszczęśliwy? Dupka cię piecze chyba że ankieta nie poszła po twojej myśli

Obersturmbannfuhrer

Nie zaŚczepiEłem Śię przITew grypie, ale za to dostałem raka czytając to pytanie.

hellgihad

@boogie

A teraz pytanie do Was: Co ostatecznie musiałoby się stać, żeby zmienić podejście większości?

Obowiązek szczepień, najlepiej z paszportem szczepionkowym żeby Cię nie wpuszczali do Lidla od Pazdziernika do Grudnia jak go nie masz xD

Zaloguj się aby komentować

Żywieniowy przekręt

Wywiad z Prof. dr hab. inż. Grażyna Cichosz, technologiem żywności i specjalistą bezpieczeństwa zdrowotnego żywności i żywienia oraz wieloletnim wykładowcą na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Autorką wielu publikacji i opracowań naukowych.

Jej zdaniem obecne zalecenia żywieniowe nie mają nic wspólnego z profilaktyką zdrowia. Przy niedoborach białka, witamin, związków mineralnych, zwłaszcza przy nadmiarze składników o działaniu prozapalnym, zachowanie zdrowia jest mało prawdopodobne”.

https://www.youtube.com/watch?v=ksWAT3uqlWA


#zdrowie #jedzenie #dieta #medycyna #zywnosc

zakar

Idziemy po foliowe czapeczki?

Zaloguj się aby komentować

Jednym z powodów, dla którego nie warto mieć nadwagi, jest to, że w przypadku jakichkolwiek problemów zdrowotnych jest duża szansa, że zostaniesz spławiony, powiedzą że to zła dieta, brak ruchu i każą ci schudnąć, zamiast zlecać jakąś szerszą diagnostykę. (Chociaż tak, oczywiście nadwaga i niezdrowy tryb życia jest przyczyną różnych chorób, ale nie zawsze. Powiedzmy, że w 90% lekarze trafią w punkt, co dla nich statystycznie jest OK, natomiast ty nie chciałbyś być w tym 10%, prawda?).


Tutaj diabetolog na podstawie tylko wyników glukozy ze krwi oraz oceny wizualnej "stara gruba baba" uznał, że to cukrzyca typu 2 i cyk, fajrant, pora na CSa. Nie zostało w ogóle zlecone choćby badanie poziomu insuliny, które od razu pokazałoby, że jest coś nie tak.


P.S. Taka ciekawostka przy okazji - kobita schudła 25 kg bez zmiany diety i trybu życia. Tak działa właśnie niedobór/niski poziom insuliny (który u pacjentki wynikał z uszkodzonej trzustki) To, o czym zawsze pisałam - aby osiągnąć efektywną redukcję masy ciała, można próbować podobny efekt symulować dietą - czyli minimalizując spożycie węglowodanów, zminimalizować poziomy insuliny w organizmie aby przyspieszyć utratę tkanki tłuszczowej.

#zdrowie #dieta #ciekawostki

4b4c0913-69d2-43b1-a564-642109098e14
SpokoZiomek

@GazelkaFarelka Mnie nawet dermatolog powiedział że mam schudnąć. ( ‾ʖ̫‾)

Enzo

@GazelkaFarelka Mnie hepatolog który pisał prace doktorskie o wątrobie najwyżej na znany lekarz w województwie odesłał i zignorował objawy a okazało się że mam genetyczną chorobę wątroby także nikomu nie można ufać. Kluczem jest robienie jak najwiekszej ilości badań i akurat coś się trafi ale tu trzeba determinacji i pieniędzy.

bartek555

Obserwuje suwale na ig, fajnie miazdzy wszelkiej masci szamanow i lekarzy nieukow

Zaloguj się aby komentować

No nie wytrzymie xD

Dzieciaki mają ospę wietrzną Się napracowałem - jeden dzień, a jutro znowu do lekarza. Tym razem z dwójką na raz. Już widzę miny Pań w rejestracji. Echhh

#dzieci #zdrowie #rodzicielstwo

61d61a94-43d3-4b25-94b6-784e5e3c1ac1
Yes_Man userbar
nikt_pan

@Yes_Man u mnie kiedyś trójka miała, ale w sumie dość ciekawe było obserwować jak każde inaczej to znosi. Ja miałem ospę jako dorosły, co ponoć nie jest takie bezpieczne

PanNiepoprawny

Na najbliższe #hejtopiwo masz być zdrowy!

Spider

@Yes_Man Przerabiałem to gówno rok temu u młodych. Zlapali oboje równoczesnie córa bez strat na skórze a syn zdrapał jeden strupek nad okiem no i ślad zostal :/.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Umypaszka

@ErwinoRommelo to chyba wpis z dedykacją xd

Half_NEET_Half_Amazing

za⁎⁎⁎⁎sta polecam

jest jeszcze chłodząca

Zaloguj się aby komentować

No dobra, pijcie ze mną soczek! Mam wyniki MRI głowy, jest czysto poza jakąś torbielą na szyszynce. Podobno to może powodować u mnie dziwne zachowania, ale to już część z Was zapewne wie xD

A tak poważnie to wychodzi na to że moje zawroty głowy są powiązane z niskim ciśnieniem i zmianami pogody - wahania ciśnienia atmosferycznego

( ͡o ͜ʖ ͡o)

#zdrowie

6f30b3f6-ff66-4f4f-b846-81ca368ebe48
Yes_Man userbar
Trismagist

@Yes_Man

Mam wyniki MRI głowy, jest czysto

To, że nic nie masz w głowie wiemy od dawna.


Gratki.

cebulaZrosolu

@Yes_Man


torbielą na szyszynce


To jakaś choroba weneryczna?

Chrobry

Częstym podłożem migren jest też niedobór magnezu. Możesz spróbować suplementacji, nic nie ryzykujesz a może pomóc. Aby zwiększyć stężenie jonów magnezu w mózgu to najlepiej brać taurynian albo acetylotaurynian magnezu (ten drugi trochę droższy ale i lepszy).

Zaloguj się aby komentować

Nanoterapia usuwa płytki Alzheimera u myszy w godzinę — odwrócona utrata pamięci

Sprzed chwili: zespół z Barcelony (IBEC) i Chengdu (West China Hospital, Sichuan University), z partnerami z Londynu, pokazał, że trzy zastrzyki bioaktywnych nanocząstek potrafią szybko oczyścić mózg myszy z toksycznego amyloidu beta.

Już po godzinie od podania stężenie amyloidu spadło o ok. 50–60%, a po serii trzech dawek odwrócono kluczowe objawy choroby — zwłaszcza deficyty pamięci przestrzennej — utrzymując poprawę przez miesiące.

Mechanizm: nanocząstki działają jak „supramolekularny lek”, który naprawia barierę krew–mózg i uruchamia naturalne szlaki usuwania toksyn (m.in. z udziałem receptora LRP1), zamiast tylko dostarczać lek do neuronów.

To przełom na modelu zwierzęcym — nie terapia gotowa dla ludzi. Struktura ludzkiego mózgu i bezpieczeństwo długoterminowe wymagają odrębnych badań klinicznych.

Jeśli wyniki się potwierdzą u ludzi, może to dać nową klasę leków: odbudowa naczyń i „sprzątanie” mózgu zamiast bezpośredniego atakowania płytek.

---

Źródła:

UCL — Nanoparticles reverse Alzheimer’s pathology in mice

https://www.ucl.ac.uk/news/2025/oct/nanoparticles-reverse-alzheimers-pathology-mice

IBEC Barcelona — Scientists reverse Alzheimer’s in mice using nanoparticles

https://ibecbarcelona.eu/consiguen-revertir-el-alzheimer-en-ratones-con-el-uso-de-nanoparticulas/

Signal Transduction and Targeted Therapy (Nature Portfolio) — Rapid amyloid-β clearance and cognitive recovery…

https://www.nature.com/articles/s41392-025-02426-1

UPI — Scientists use nanoparticles to clear Alzheimer’s brain toxins in mice

https://www.upi.com/Health_News/2025/10/06/scientists-use-nanoparticles-clear-Alzheimers-brain-toxins-mice/1391759759260/

ScienceAlert — New Alzheimer’s treatment clears plaques from mice within hours

https://www.sciencealert.com/new-alzheimers-treatment-clears-plaques-from-brains-of-mice-within-hours


#zdrowie #medycyna #ciekawostki

19fe3822-3a1f-4996-9d22-9af0405f936d
Hjuman

gpt, gpt. ładnie to tak wrzucać sztuczne (AI) wpisy jako swoje? byś przynajmniej oznakował

RACO

@Hjuman nie moje, kradzione. I nie z ai tylko z portalu medycznego. Przy takiej ilości źródeł liczę że są prawdziwe.

Bystrygrzes

odnowienie bariery krew mozg mogla by chyba tez pomoc pacjentom z SM

WujekAlien

@RACO myślę, że chętnych do testów na ludziach im nie zabraknie

Zaloguj się aby komentować

Ponieważ po raz kolejny pod moim kolejnym wpisem na temat tego, ile w rzeczywistości cukrów prostych (glukozy) zawierają pozornie normalne, zdrowe i "bez cukrów" produkty, pojawiają się komentarze:

"Ale Gazelka, ty manipulujesz, to są węglowodany zło-żo-ne! To nie to samo! Te złożone, to się długo rozkładają, to nie to samo co cukier, który wpada do krwi natychmiast! Jest indeks glikemiczny, on mówi jak szybko się te węglowodany rozkładają i wchłaniają, słodycze to jest chwila i cukier skacze, a taka bułka czy ziemniaki to dużo dłużej".

No to sprawdzamy, przygotowałam dla was wykres z zestawieniem na podstawie badania indeksu glikemicznego ponad 4 tys. produktów w USA w 2021 roku. Produkty podzielone są na grupy i podane są uśrednione wartości dla każdej z grup. Kolorem podzieliłam je na "słodkie" i "niesłodkie".

Dietetyka od lat nie umie wykrztusić z siebie faktu, że pieczywo i produkty zbożowe, ryż i ziemniaki są gorsze pod względem "poziomu cukru" czy poziomu glukozy we krwi niż większość słodyczy. Indeksy glikemiczne oraz fakt, ze skrobia rozpada się ekspresowo na cukier prosty - glukozę - są znane od lat, ale nadal na "diecie cukrzycowej" na śniadanie w szpitalu dostaniesz dwie kromki suchego chlebka i margarynę, a opierdol od piguły, jak zobaczy że ktoś dowiezie ci kebaba na talerzu (surówka + mięso).


W świecie, gdzie połowa diety ludności to produkty zbożowe i skrobiowe, gdzie kromka chlebka, porcja ziemniaków czy ryżu jest tradycyjnym dodatkiem do każdego posiłku, dietetykom nie przejdzie przez gardło przyznanie faktu, że pod wględem poziomu "cukru we krwi" są szkodliwe podobnie jak słodzone napoje.

Na żadnej kolorowej grafice, przedstawiającej podział produkty pod względem indeksu glikemicznego, nie znajdziecie żadnych słodyczy (może poza gorzką czekoladą), jakby w ogóle były wywalone całkiem poza skalę. Gdyby je tam umieścić, to okazałoby się, że zaskakująco wiele z nich mieści się w "zielonym" zakresie niskiego indeksu glikemicznego, jak np. Nutella o IG=33.


Wybierając kajzerkę czy chipsy zamiast czekolady "bo nie zawierają cukru", wcale nie dokonujesz zdrowszego wyboru.

#dieta #zdrowie


Link do pełnego badania:

https://ajcn.nutrition.org/article/S0002-9165(22)00494-4/fulltext




7ed11e95-c666-473c-a202-b65628930b0a
fisti

@GazelkaFarelka Bardzo Ci dziękuję za codzienne/częste wpisy dietetyczne. Pomagają mi więcej rozumieć. Jeść zdrowiej. Bardzo przydatne! Dziękuję za cierpliwość do komentujących, gdzie poprawiasz ich błędy, mity i poszerzasz informacje z głównego posta.

ciemek

Dlatego szczerze polecam taką przekąskę

30971345-34ba-4db4-9f23-9192d01b1d9b
Cinkciarz

@GazelkaFarelka A teraz pokaż, jaki jest ładunek glikemiczny tych produktów w tej samej kolejności.

Bo indeks uwzględnia zjedzenie takiej ilości produktu, która będzie zawierać 100g cukru przyswajalnego, czyli np. 180g czekolady, albo 1,5kg arbuza.

Zaloguj się aby komentować