@Al-3_x Przekazujesz błędny obraz rzeczywistości, na lewicy (zbiorowo oceniam) cieszono się z tych wszystkich akcji, firmy zwyczajnie dołączyły do tego co się dzieje ze względu na potencjalne zyski (w przeszłości popierali komunistów czy nazistów ze względu na zyski ) tak jak politycy ale politycy i firmy zwłaszcza dziś dostosowują się do wymogów społeczeństwa.
Np. taki Disney czy EA postępowały nieracjonalnie pushując idee pomimo widocznych wyników finansowych.
Aktywiści próbowali się dostać wszędzie, nawet do open source gdzie na przekór społeczności postanowiono "cywilizować" wszystko jak leci w imię progresywizmu
Nie mogli zwyczajnie zwrócić się przeciwko kapitalizmowi więc musieli wymyślić wielki spisek marksistów
Może dlatego że źródło problemów widzą w ideach które wpłynęły na środowisko? Np. opieka medyczna w stanach zaczęła się psuć od lat 70 natomiast przeciążenie szpitalnictwa od lat 80 a na te lata przypadają też zmiany społeczne.
Koniec końców ludzie zaczynają postrzegać lewicę przez pryzmat np. takiej Margheritę Scarpellini która włączyła z rasizmem ale za pięknie się o nich nie wypowiadała gdy córka poznała osobę z ciemniejsza karnacją.
U nas mamy takich ale pod względem ekonomicznym.
Co się stało to się nie odstanie, można pudrować ale każdy widział kto i jaka pozycję zajął a jeżeli ktoś chce się ustawić pod nowe trendy to się spóźnił o jakieś 6 lat aby ustawić swoja politykę, z lewicy w PL chyba ty Zandberg wyczuł co się dzieje.