#wiadomosciswiat

38
6868
W poniedziałek zaczęły się kolejne, 39 już doroczne ćwiczenia wojskowe Balikatan, w których biorą udział armie amerykańska oraz filipińska. Liczba uczestniczących w nich żołnierzy będzie nieco mniejsza niż przed rokiem (ponad 16 tys. vs 17,6 tys.), jednakże poza pojawiającą się ponownie grupą żołnierzy z Australii, w tym roku po raz pierwszy do ćwiczeń dołączy francuska flota wojskowa. Będzie to także pierwszy raz, kiedy ćwiczenia obejmą także obszar wykraczający poza granicę 12 mil morskich, wyznaczającą zasięg wód terytorialnych kraju, jak i pierwszy raz, kiedy w ćwiczeniach wezmą udział statki filipińskiej straży przybrzeżnej, będące obiektem licznych chińskich prowokacji.

“Balikatan” w języku tagalog (język ojczysty dużej części mieszkańców Filipin) oznacza „ramię w ramię” i ma symbolizować bliską przyjaźń między Filipinami a USA. Ćwiczenia odbędą się na wyspach Luzon oraz Palawan, czyli na obszarach znajdujących się przy Morzu Południowochińskim oraz Tajwanie. Zgodnie z informacją Balikatan ma potrwać do 10 maja, skupi się zaś na ćwiczeniu szeregu potencjalnych obszarów współpracy: ochrony kluczowych terenów i wsparcia obrony terytorium kraju, wykorzystania zdolności pocisków dalekiego zasięgu do eliminowania potencjalnych zagrożeń, namierzanie potencjalnych zagrożeń powietrznych za pomocą systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej, a także zwiększanie świadomości działania w zakresie kwestii bezpieczeństwa morskiego. Całość ćwiczeń zakończy się namierzeniem wrogich sił morskich oraz „zatopieniem” wrogiego okrętu. Balikatan ma na celu również niesienie wspólnymi siłami pomocy humanitarnej lokalnym społecznościom, a także wzmacnianie cyberbezpieczeństwa Filipin i znajdującej się tam infrastruktury krytycznej.

Mimo, że wszyscy stanowczo zaprzeczają, że ćwiczenia są wymierzone wobec konkretnego państwa, nie ulega żadnym wątpliwościom, że są to tematy skoncentrowane na potencjalnych zagrożeniach ze strony Chin. Szczególnie w okresie, kiedy chińskie ambicje na Morzu Południowochińskim doprowadzają do częstych i głośnych incydentów z udziałem filipińskich okrętów, przede wszystkim dostarczających zaopatrzenie na mieliznę Second Thomas, na której znajduje się uziemiony stary okręt filipińskiej marynarki. W ostatnim czasie miało także miejsce trójstronne spotkanie przywódców USA, Japonii oraz Filipin, którego jednym z najważniejszych celów było zawiązanie silniejszej współpracy obronnej między tymi państwami, czy też zgłoszenie propozycji udzielenia Filipinom pomocy militarnej w wysokości 2,5 miliarda USD w ciągu 5 lat przez USA. W zeszłym roku z kolei Filipiny uzgodniły możliwość stacjonowania amerykańskich wojsk w kilku nowych bazach na terytorium swojego państwa.

Chinom, co oczywiste, nie podoba się idea przeprowadzania wspólnych ćwiczeń, jako że od wielu lat uważają, że jedyną drogą do rozwiązania kwestii spornych terytoriów są bilateralne rozmowy, a nie włączanie w nie państw spoza basenu morza. Rzecznik chińskiego MSZ stwierdził, że włączanie takich państw w spory sprawi, że region stanie się tylko mniej stabilny i będzie prowadził do napędzania rywalizacji i prężenia muskułów. Chiny wzywają Filipiny do zaprzestania przeprowadzenia prowokacji oraz do poszanowania międzynarodowego prawa (nawet jeśli zgodnie z wyrokiem Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego z 2016 roku, chińskie pretensje terytorialne do Morza Południowowschodniego nie mają podstaw prawnych), a jeśli to nie nastąpi, to będą odpowiadały niezbędnymi środkami w celu zabezpieczenia swojej suwerenności oraz interesów.

PS. Jeszcze śmieszek na koniec — przypadkiem (albo i nie) okrętem, który zostanie podczas ćwiczeń ostrzelany i zatopiony, będzie BRP Lake Caliraya, czyli jedyny okręt w filipińskiej flocie, który pochodzi z Chin

#azjatyckaowca #politykazagraniczna #wiadomosciswiat #filipiny #usa #chiny
d123e373-5c1a-4e12-9604-1df23b725a9e
Ogromny pożar wysypiska śmieci w Indiach

Według różnych źródeł pożar został w większości ugaszony, lub nadal szaleje. Jedno jest pewne, toksyczne opary spowiły Delhi, dokładając już nie cegiełkę, a pustaka do zanieczyszczonego powietrza w tym regionie. Nie jest to pierwszy taki przypadek, a raczej ciągły proces, mimo że rząd "szuka" rozwiązań od 2019 roku.

Góra śmieci w Ghazipur jest tylko jednym z około 3000 indyjskich wysypisk przepełnionych rozkładającymi się i emitujących niebezpieczne gazy odpadami, zgodnie z raportem z 2023 r. sporządzonym przez Center for Science and Environment, agencję badawczą non-profit z Delhi. Wysoki na 65 metrów, jest prawie tak wysoki jak historyczny Tadż Mahal i stanowi brzydki widok, który góruje nad okolicznymi domami, szkodząc zdrowiu mieszkańców.

Według organizacji non-profit Global Clean Air Initiative, narażenie na metan może nasilać choroby płuc, powodować astmę i zwiększać ryzyko udaru mózgu.

Emisje metanu nie są jedynym zagrożeniem związanym ze składowiskami odpadów. Przez dziesięciolecia toksyny przedostawały się do gleby, zanieczyszczając zasoby wody dla tysięcy ludzi mieszkających w pobliżu.

Ponad 2300 ton odpadów stałych przybywa codziennie na wysypisko Ghazipur, zgodnie z raportem z lipca 2022 r. sporządzonym przez komisję, której zadaniem jest ograniczenie liczby pożarów.

Władze mają problem nadążyć za przepływem śmieci w miejscu, które przekroczyło swoją pojemność w 2002 roku.

Sytuacja sprzed 19h:
https://streamable.com/0p54xr

Artykuł po angielsku:
https://www.cnn.com/2024/04/23/india/ghazipur-delhi-landfill-fire-intl-hnk/index.html

#indie #wiadomosciswiat
72a0e6a0-1667-48f8-8087-eedbc5d2a372
de5f2f93-daa2-4d5e-86b2-acae9429f3f7
bd6926eb-f07f-4436-ada9-6fbb2bd7660c
57e5443a-6ce8-4e78-b7d1-303e942feb12
DEATH_INTJ

jak odroznic wysypisko smieci w indiach od reszty indii?

MiernyMirek

@DziwnaSowa obiektywie patrząc, to w takim Deli może wpłynąć na poprawę jakości powietrza. No nie czuć już tak smrodu gunwa, czuć spaleniznę.

DEATH_INTJ

tak na marginesie widzieliscie ten filmik co ostatnio na 4chanie ktos wrzucil? "India - The Worst Country On Earth

"

Zaloguj się aby komentować

Wybory parlamentarne na Malediwach wygrane przez partię urzędującego prezydenta

Na Malediwach partia urzędującego prezydenta Mohameda Muizzu zdecydowanie wygrała niedzielne (21.04) wybory parlamentarne. Cząstkowe wyniki pokazują, że partia  People's National Congress (PNC) ma szansę na uzyskanie 71 mandatów w parlamencie, który w tym roku będzie składał się z 93 członków. Oznacza to tym samym kolejny duży sukces partii założonej w 2019 roku, zaraz po wygranej w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich. Z kolei główna partia opozycyjna, Demokraci (MDP), uzyskała jedynie 12 mandatów, kiedy w poprzedniej kadencji parlamentu mandatów miała aż 65.

Zwycięstwo PNC oznaczać będzie umocnienie anty-indyjskiej agendy prezydenta Malediwów, jako że ten w zeszłym roku obiecał zakończenie polityki premiującej relacje ze swoim „sąsiadem”. W zamian za to prezydent Muizzu widzi duży potencjał w nawiązaniu ściślejszych relacji z Chinami, jako że są one w stanie dostarczyć na archipelag więcej kapitału w postaci inwestycji, m.in. w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku. Na ten moment zdecydowana większość gospodarki Malediwów jest związana z turystyką, z czego do ubiegłego roku największy odsetek przyjezdnych pochodził z Indii, lecz obecnie coraz większe są napływy turystów z Chin.

W ramach zerwania z dotychczasową polityką wobec Indii rząd Muizzu wymógł opuszczenie terytorium Malediwów przez stacjonujących tam niecałych 100 żołnierzy Indii do marca tego roku (jeszcze proces się nie zakończył). Obsługują oni m.in. 2 śmigłowce oraz radar na użytek morskich operacji ratowniczych. Na początku roku doszło także do incydentu, gdzie prezydent Indii Narendra Modi promował turystycznie położony nieopodal indyjski archipelag Lakszadiwów, w następstwie czego kilku członków malediwskiego rządu, oburzonych potencjalną stratą turystów, zaczęło obrażać prezydenta Modiego od klaunów czy pacynki w rękach Izraela – później zostali oni za to zawieszeni w pełnieniu obowiązków.

Indie od dłuższego czasu są w stanie intensywnej rywalizacji z Chinami – od wielu lat na obecnej, nieuregulowanej granicy pomiędzy oboma państwami dochodzi do okazjonalnych starć bez użycia broni palnej czy umacniania swoich pozycji. Od paru lat jednak Indie widzą dużo większe zaangażowanie Chin w państwach położonych wokół Indii, z którymi dotychczas były w większości w bardzo dobrych relacjach: Sri Lanka, Malediwy, Nepal czy Bhutan, co mogłoby doprowadzić do otoczenia Indii przez kraje im nieprzyjazne.

Jednym z postulatów prezydenta Muizzu było również uwolnienie z więzienia byłego prezydenta Abdullaha Jamina, pełniącego tę funkcję w latach 2013-2018. Był on przez swojego następcę, demokratę Ibrahima Soliha, oskarżany o bycie pacynką Chin, w wyniku czego wprowadził państwo w znaczne zadłużenie wobec tego państwa. Został wtedy również formalnie oskarżony o korupcję oraz pranie brudnych pieniędzy, za co skazany został na 11 lat więzienia, w wyniku czego nie mógł zostać wskazany jako kandydat na prezydenta w zeszłym roku, co wykorzystał Muizzu. Pomimo pewnych napięć między oboma panami, ostatecznie w zeszłym tygodniu Sąd Najwyższy doprowadził do uchylenia wyroku Jamina i zwrócił się do niższej instancji o ponowne rozpatrzenie sprawy.

#azjatyckaowca #wiadomosciswiat #malediwy #politykazagraniczna
54575e66-d70c-40b4-b01a-211aebedbb15
bojowonastawionaowca

Koniec wymówek, pora wrócić do pisania

DiscoKhan

@bojowonastawionaowca tak w ogóle to turystyka tam ucierpiała w końcu na tym wzrocie w kierunku islamskiego fundamentalizmu czy jednak się to nie przełożyło na cokolwiek wymiernego?


Gdzie też chyba w sumie nie mogło się zbyt wiele zmienić wcześniej ze strony prawnej ale znowu nie wiem jak tam z przestrzeganiem prawa także sama zmiana klimatu politycznego mogła sporo pozmieniać.

Zaloguj się aby komentować

Zakaz mówienia dobrze o benzynce i gazie. Kanada...
Zaraz możesz pójść do kicia na 2 lata i/lub zapłacić pół miliona dolarów za naklejkę na zderzaku.

#kanada #wiadomosciswiat #ekologia #cenzura #clownworld

https://nationalpost.com/opinion/ndp-bill-jail-terms-fossil-fuels
MiernyMirek userbar
MostlyRenegade

@MiernyMirek 

As a private member’s bill introduced by the member of a party with only 25 seats in the House of Commons, Bill C-372 has almost zero chance of passing.

Zaloguj się aby komentować

#izrael #usa #geopolityka #wiadomosciswiat
3a910375-7849-47fd-8dfc-72b3eb207ac1
vrkr

@GucciSlav Jak działają takie sankcje na batalion? Co to daje?

Dzemik_Skrytozerca

Wbrew pozorom sankcje personalne mogą mieć znaczący wpływ.


Np. nie kupisz rzeczy w Internecie jeśli transakcja opiera się o bank działający w US.

Nie zrobisz przelewu bankowego, jeśli Twój bank jest obecny na terenie US (a wszystkie większe banki są).


Świat się globalizuje.


PS. Sankcje dotyczą zdarzeń sprzed wojny w Gazie. Chodzi o zamordowanie obywatela US. 80latka. A dokladnie: pojmali cywila, pobili i zostawili, a tenże zmarł na atak serca.


PS2. Oczywiście, izraelskie jastrzębie są oburzone.


https://www.google.com/amp/s/amp.theguardian.com/world/2024/apr/21/us-poised-impose-sanctions-israel-defense-force-netzah-yehuda-battalion

Zaloguj się aby komentować

I to jest kampania wyborcza

Krwawa kampania wyborcza w Meksyku. Nie żyje już 17 kandydatów.
Przed zaplanowanymi na 2 czerwca w Meksyku wyborami nasila się przemoc wobec polityków ubiegających się o urzędy. Do soboty z rąk zamachowców zamordowanych zostało 17 kandydatów — informują lokalne media.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/krwawa-kampania-wyborcza-w-meksyku-nie-zyje-juz-17-kandydatow/x4yefk2
#wiadomosciswiat #polityka #meksyk

Zaloguj się aby komentować

DirtDiver

Z tym tiktokiem to szybko się budzą. Był swego czasu (za wuj nie mogę znaleźć) wywiad z jakimś chyba brytyjskim muslimskim duchownym i to takim z tych niby zacofanych, fundamentalistycznych, który jebał z zachodu jak "nas" tiktokiem urabiają. Że w Chinach na tiktoku pcha się młodym do głów wartościowe treści i umiejętności (przynajmniej dla przyszłości Chin i Partii), a na zachodzie chiński algorytm robi gówniarzerii gówno z mózgu i tworzy pokolenie pustych zjebów.

AureliaNova

@Ten_typ_sie_patrzy fajnie, tylko, że w Chinach tiktok jest zbanowany od 2020

I trochę brzmi jak odwieczne "ci młodzi to tylko w książkach/radio/TV/telefonach i od tego głupiejo" (wybrać odpowiednie w zależnosci od epoki). I to jeszcze ziomka, który sam się zawodowo zajmuje "urabianiem głów" wiernym, więc XD. Widać pewne schematy są ponad kulturami i religiami

Zaloguj się aby komentować

DziwnaSowa

@MiernyMirek wszedłem w komentarze pod tym artykułem na Weszło i widać zebrała się tam intelektualna śmietanka...


Same artykuły na tym portalu bywają naprawdę ciekawe, zwłaszcza reportaże Kuby Białka.

MiernyMirek

@DziwnaSowa tak, komentarze na Weszło to inna gęstość. Pewnie dlatego tak próbują je ukryć.

UmytaPacha

@DziwnaSowa HALO CO CI SIĘ STAŁO W AVKA, PRZECIE TA SOWA POD WODO SIĘ WEŹMIE UDUSI

Zaloguj się aby komentować

Co najmniej pięć wybuchów wulkanu w Indonezji. Władze ewakuowały ponad 11 tysięcy ludzi. Zostało też wydane ostrzeżenie przed potencjalnym tsunami.

[S:] Pod linkiem do pierwszego filmiku z oczu osoby obserwującej najświeższy wybuch, macie inny, informacyjny z DW po angielsku, który opisuje wszystkie wydarzenia. Te wyładowania elektryczne są powodowane przez tarcie pyłu wulkanicznego, w dość podobny sposób, do tego, jak to działa w chmurach, tylko z innym źródłem, tu pył, tam lód i krople wody.

Władze Indonezji zarządziły ewakuację ponad 11 tys. ludzi z północnej części kraju. Wszystko z powodu erupcji wulkanu Ruang. Od wtorku doszło do co najmniej pięciu wybuchów. Siła wybuchów spowodowała, że kłęby dymu i popiołu ciągle unoszą się wysoko w powietrzu.

Masowa ewakuacja. Dym unosi się na ponad 2 kilometry.
Krajowa agencja wulkanologiczna w Indonezji podała, że od wtorkowego wieczora góra Ruang, czyli wynoszący 725 m n.p.m wulkan na wyspie Ruang w północnym Sulawesi, wybuchł co najmniej pięć razy. Władze podniosły alarm do najwyższego stopnia. Z powodu wybuchów podróże lotnicze z międzynarodowego lotniska Sam Ratulangi w Manado zostały wyłączone. Dym i popiół unosi się na wysokości 2 kilometrów. Poszerzono też strefę wykluczenia wokół wulkanu z czterech do sześciu kilometrów. Po pierwszej erupcji ewakuowano ponad 800 osób na oddaloną o 100 km wyspę Tagulandang. W czwartek 18 kwietnia poinformowano, że z powodu kolejnych erupcji, ewakuowano co najmniej 11,5 tys. ludzi. Zostaną one przewiezione do Manado.

Co najmniej 11 615 mieszkańców obszaru zagrożonego musi ewakuować się w bezpieczne miejsce – powiedział Abdul Muhari, czyli szef centrum danych, komunikacji i informacji o katastrofach agencji ds. katastrof.

Wulkan może runąć do morza. Dym zagrozi sąsiednim krajom?
Władze ostrzegają, że część wulkanu Ruang może zapaść się i runąć do morza, a wówczas może powstać tsunami. Loty z międzynarodowego lotniska Sam Ratulangi w Manado zostały zatrzymane co najmniej do czwartkowego wieczoru. Lotnisko to ma połączenia z m.in. Chinami, Singapurem i Koreą Południową. Unoszący się pył wulkaniczny może przełożyć się na zakaz lotów także z tych krajów.

Filmik osoby będącej na miejscu:
https://streamable.com/kzne13

Serwis Informacyjny w DW:
https://www.youtube.com/watch?v=BWc4E8ZoYuI

Artykuł polski:
https://i.pl/co-najmniej-piec-wybuchow-wulkanu-w-indonezji-wladze-ewakuowaly-ponad-11-tys-ludzi/ar/c1-18470439

I angielski:
https://www.channelnewsasia.com/asia/indonesia-mount-ruang-erupts-again-thousands-evacuated-4278176

#wiadomosciswiat #wulkan #wulkany
#indonezja #tsunami
79131b6f-c560-40f1-99b7-dfbe4a33d949
63f165f2-e504-4d2e-9241-57ed28ea334e
9c2e67fe-479a-4838-b83e-ac274af9f91c
cododiaska

Geology Hub ma świetne i częste aktualizacje na ten temat, bez zbędnego nakręcania hype'u, opowiada o różnych scenariuszach itd.


https://youtu.be/XumgBc4tJBo

robochlop

Ostatnie pokolenie już leci się przyklejać. Zatrzymają tę erupcję.

RogerThat

mają tam 275 mln ludzi, dadzą se rade

Zaloguj się aby komentować

Nie zanosi się na spokój na Bliskim Wschodzie

Nieznani sprawcy przeprowadzili ciężki nalot na bazę szyickiej milicji wspieranej przez Iran na południe od Bagdadu. Amerykanie informują, że to nie oni. Oczy zwrócone są na Izrael, ale Izraelczycy zazwyczaj nie potwierdzają i nie zaprzeczają wydarzeniom im przypisywanym.

Interpretuję to następująco: wczoraj Izraelczycy dali Irańczykom wyraźny sygnał, żeby siedzieli cicho, bo zrobią im krzywdę. Wydawało się, że to wiadomość na dłuższą metę, tymczasem dzisiaj owi nieznani sprawcy wykorzystują utworzoną w ten sposób przestrzeń do działania i boleśnie uderzają w milicję szyicką, wspieraną przez Iran, która wzięła udział w sobotnim ataku na Izrael.
To oznacza grillowanie Iranu. Brak reakcji to powolna erozja pozycji w regionie, a reakcja oznacza ryzyko kontynuacji. W moich oczach zaczyna to wyglądać jak “wojna regionalna poniżej progu wojny”.

https://twitter.com/JarekKociszewsk/status/1781540136699781504?s=19

#wiadomosciswiat #izrael #iran #wojna
xniorvox

@smierdakow Jestem innego zdania. Szef MSZ Iranu bagatelizuje atak "zabawkami" na ich terytorium, a ataku na terytorium Iraku w ogóle nie musi komentować. Im też najwyraźniej nie jest na rękę eskalacja.

Że dalej będą wspierać różne miejscowe bojówki i milicje, które atakują Izrael, a Izrael będzie je dalej w odpowiedzi bombardował, to raczej pewne. Tylko że takie incydenty należą w zasadzie do kanonu bliskowschodniego "spokoju".


https://www.rmf24.pl/raporty/raport-izrael-w-stanie-wojny/news-szef-msz-iranu-to-byly-zabawki-a-nie-drony-jestesmy-kwita,nId,7463227#crp_state=1

Zaloguj się aby komentować