#korposwiat

11
460
Themamduzopieniedzy

Ludzie chyba nie rozumieją, że w tym powrocie chodzi o to, żeby ludzie sami się zwolnili bo nie potrzeba ich tyle. Allegro od lat jest przykładem innowacji na siłę, ktoś w końcu stwierdził że trzeba to przeciąć bo chude lata nadchodzą a zwolnienia kosztują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

bartek555

Przeciez to jest idealne rozwiazanie. C⁎⁎ja robisz, a placa ci tyle samo co za twoj “zapierdol i skupienie” w domu.

Shivaa

Niewiele rzeczy zrobiło tyle dobrego w moim dorosłym życiu co przejście na full remote z powodu covidu. Co prawda szef obiecał że tak już u nas zostanie ale kryzys w branży i niestabilna sytuacja w firmie sprawia że nie wiem co mnie czeka w najbliższej przyszłości, a chyba firm gdzie dają możliwość 100% zdalnie jest już jak na lekarstwo

Zaloguj się aby komentować

groman43

@jelonek Zrzutka na 400 000 polskich żetonków z orzełkiem. Powtarzam, 400 000!


Potrzebowałem mniej więcej 5 minut, żeby przestać się tarzać po podłodze ze śmiechu.

jajkosadzone

taka ceo,wielka biznesloman,a takich drobnych nie ma? Smiechu warte te krajowe rekiny byznesu

Zaloguj się aby komentować

Muszę się wyżalić bo się wkurwilem.

W mojej firmie zrobili event, no i jakoś tak wyszło że też dostałem zaproszenie.

Stwierdziłem że nie widzi mi się jechać, zwłaszcza z noclegiem - ale spoko, pojadę swoim autem i wrócę tego samego dnia.

Piszę do hr że chce wystawić delegację ze zwrotem kosztów paliwa (prawie 100km w jedną stronę).

Okazało się że firma nie zleciła mi psychotechniki, czyli nie mogę jechać autem firmowym ale też nie mogę jechać prywatnym. A jak chce jechać prywatnym to za własne pieniądze (xD).

Dzwonię do szefa, mówię że taka jest sytuacja, że względów zdrowotnych (choroba lokomocyjna) nie mogę jechać autobusem ani pociągiem i warunkiem koniecznym jest dla mnie jazda autem jako kierowca.

To on oburzony do mnie że mogłem się z kimś zabrać, że to nieprofesjonalne z mojej strony, albo że mogę jechać swoim samochodem tylko nie rozliczać wyjazdu (x k⁎⁎wa De).

I wogole ze sie na mnie zawiódł, ze słabe zachowanie z mojej strony i wgl - no tak bo jak firma nie chce/nie może zapłacić mi za moje zużyte paliwo to już jest profesjonalne.

#gorzkiezale #zalesie #korposwiat #korposzczury

jonas

Czym ty jeździsz, że paliwo na 200 km to duża bariera? Jeepem Grand Cherokee SRT czy Scanią?

Zaloguj się aby komentować

OK, uwaga, szalone pytanie:

Jakie są za i przeciw by pracownik ODMÓWIŁ podwyżkę oferowaną od szefostwa? Jesteś właśnie ściągnięty z biurka siadasz przed biurem szefa z aneksem i widzisz tą "korektę" płacy. Brzmi jak z automatu prawda? Ale przecież to jest jakiś wybór:

Podpisać albo i nie.


Przeciw:

  • szef się wkurwi, weźmie Cię za dziwaka, jesteś do skreślenia, bo z pie⁎⁎⁎⁎⁎⁎ętymi się nie pracuje

Zalety:

  • możliwość targowania innych benefitów w danej pracy?

  • krótkotrwała satysfakcja z pokazania swoistego środkowego palca wobec szefa...

  • ... tym bardziej jeśli rzucone zostały ochłapy nie mające nawet okrągłego procenta, ale to już ch⁎⁎⁎wa firma


#pracbaza #praca #korposwiat #korposzczury i może jakaś #depresja

Gustawff

To naprawdę zależy od wysokości podwyżki i czy wiążą się z tym jakieś dodatkowe obowiązki.

Half_NEET_Half_Amazing

u mnie ludzie nie podpisywali i składali wnioski o większe podwyżki

serel

Ziomek obronił doktorat i dostał propozycję 50 zł brutto podwyżki xDD dwa miesiące później już w nowej robocie był


Comarch, true story

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio gadałem z kumplem o tym czy miał kiedyś radochę po zrobieniu czegoś w pracy w #korposwiat i jestem ciekaw jak jest u was.


Sezonowo wiele razy pracowałem fizycznie - jakieś roznoszenie ulotek, praca na magazynach, przy wywożeniu śmieci, nawet jako listonosz i pamiętam że bardzo często po dniu pracy miałem taką satysfakcję że dzień się skończył, że coś się udało zrobić. Nawet w momentach gdy była to najbardziej durna, powtarzalna praca, to na koniec miałem takie poczucie zrobienia czegoś.

Później, w krótkiej karierze nauczycielkskiej, też pamiętam to uczucie kiedy wychodziłem ze szkoły i czułem że coś udało się zrealizować, ale to już koniec dnia.


A odkąd mam taką typowo biurową pracę, to bez względu na to jakie stanowisko zajmowałem, jaką pracę wykonywałem, już nie mam tego uczucia skończonej pracy. Dobrze wykonana? Tak. Jednak nie takie coś że coś zrobiłem, ukończyłem.

#praca #pracbaza

jajkosadzone

A ja polecam to traktowac jako obowiazek,odbebnic,wyjsc i przestac o tym myslec.

Bedziesz mial lzej w zyciu i latwiej wszystko bedzie przychodzic

lipa13

@Maciek Absolutnie nie mam poczucia spełnienia z pracy w korpo. Wręcz przeciwnie - jest sporo podcinaczy skrzydeł przez co nie chce się już angażować w nowe tematy. Projekty ucinane z dnia na dzień, ciągłe dokładanie zadań, brak sprawiedliwego systemu premiowego itd.


Większą satysfakcję mam z umycia okien w sobotę niż z zamknięcia grubego projektu w korpo

Zaloguj się aby komentować

Firma na firmowym portalu wypuściła wywiad z jakimś dyrektorem, Japończykiem.

Pytanie: jak sobie radzisz z presją w pracy?

Odpowiedź pana Jajamiomate: jeśli czujesz presję to jest to znak, że firma wybrała ciebie bo wierzy, że jesteś jednym z najlepszych, którzy mogą sobie poradzić z tym ważnym projektem. Bądź z tego dumny, ciesz się tym i postaraj się jak najmocniej! Nawet jeśli projekt nie zakończy się sukcesem to nie oznacza, że umrzesz. Na pewno wyniesiesz z tego wiele cennych lekcji!

XD tylko nasuwa mi się jako komentarz. Dobrze, że nie stoi z mieczem do seppuku w tym wywiadzie XD


#korposwiat #pracbaza

ErwinoRommelo

Taa wlasnie taka kultura pracy sprawia ze jego kraj umiera,

Zarieln

@bishop no to pan Wee To Lo chyba nigdy nie czuł presji związanej z wyborem kawki i herbatki do zakładowej kuchni, zeby zadowolić jednocześnie Grażynki z hr-ów, soyboyów z IT oraz chłopów z magazynu, przy jednoczesnym oglądaniu każdej wydanej przez Ciebie złotówki przez pana prezesa. Nie ma to jak połączenie praktycznie marginalnego zadania z nierealnymi wymaganiami całej firmy.

mannoroth

@bishop W Japonii jest "kultura" pracy która wyciska człowieka mentalnie i fizycznie skuteczniej niż gułagi NKWD na Kołymie xD

Zaloguj się aby komentować

Kurwaaaaaaa ja pi⁎⁎⁎⁎le. Uwielbiam ludzi którzy mówią że masz to zrobić tylko nie mówią jak a jak już jest zrobione to mówią nie tak.


#gownowpis #korposwiat

Hilalum

@kodyak przecież to za⁎⁎⁎⁎ście bo zrobisz se drugi raz to samo, wiedząc już jak, a tak to by ci wymyślili jakieś kolejne gówno xd

lokurva

@kodyak nauczysz się młody, że jeżeli nie jest to od Ciebie wymagane to decyzji się nie podejmuje. W trakcie realizacji wyszło, że trzeba obrać jakąś ścieżkę? odbijasz piłeczkę do decydentów i czekasz albo robisz coś innego

dahomej

ja to nazywam "zrób żeby było dobrze"

Zaloguj się aby komentować

Przez lata pracy w różnych korpach, januszexach czy innych gowno startupach nauczyłem się jednego. Nigdy nie licz na hr, bo oni są od pomocy firmie nie pracownikom.


Przez przeszło 2 dekady pracy zawodowej raz trafiłem na kompetentnych ludzi tam pracujących. Przy dużej roszadzie ludzi w firmie z powodu burdelu jaki tworzył tam zarząd, odeszli razem z dużą częścią pracowników bo ile można się kopać z koniem.


Przechodząc do meritum, pisałem w komentarzu pod wpisem o rynku pracy, że pewne sytuacje zaczyna się wyczuwać. Nastąpiła w moim korpopolu wakacyjna mocna rotacja, takie rzeczy nie biorą się znikąd. Powód jest dość prosty, ale nie będę o tym pisać tutaj, bo są z nami tutaj na pewno ludzie którzy pracują ze mną. Nie jest to temat pieniędzy o dziwo.


Wiecie co zrobił hr? Zamiast problem jakoś po cichu rozwiązać. Rozczmuchali go jeszcze. Tym samym powodują jeszcze większą rotacje. Nie ma co czekać trzeba ogarniać cv i szukać innego miejsca, a przy okazji wziąć popcorn na wypowiedzeniu i patrzeć jak korpo świat płonie.


#gownowpis #pracbaza #korposwiat

ed4f2696-2a7c-402a-8385-621850eb31f2
bori

@30ohm Moim zdaniem patokorporacje powinno się jechać do bólu, niech kierownictwo i haery poczują gniew ludu

Lemon_

@30ohm Na pewno nie "trzynastki", "czternastki" i "barbórkowe", bo potem wychodzi taki górnik na protest i śmie twierdzić, że zarabia "tylko 4000 zł".

Zaloguj się aby komentować

jiim

A fuck, dzisiaj tak miałem xD

Zaloguj się aby komentować

Trzy tygodnie temu wróciłem z urlopu. Miałem nadzieję że baterie naładowane. A takiego wała. Znowu nie dam rady pracować. Patrzę się bez sensu w kod i nie mam sił ruszyć tego wszystkiego do przodu. Brak jakiejkolwiek chęci do jakiejkolwiek pracy. Nawet koło domu nie chce mi się nic robić ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Najchętniej bym leżał i pachniał.


Chyba czas pomyśleć o jakiejś terapii.


#praca #korposwiat #psychologia

Hjuman

permanentne wypalonko zawodowe? albo zwykłe choróbsko idzie. tak czy inaczej, powodzenia.

spam_only

wypalonko prawdopodobnie, też tak miałem, jakoś po dwóch latach dopiero wróciłem do czegokolwiek.

Zaloguj się aby komentować

Z takich ciekawostek z poprzedniej pracy: zdarzało się swego czasu, że dość często wywalało prąd. Nie na długo, ale był to czas, kiedy wszyscy odrywali się od komputerów, wynurzali się ze swoich nor i szli się socjalizować, choćby na te 15 minut.


Za wyjątkiem jednego emeryta, który z technologią cyfrową był na bakier i pracował wyłącznie na papierze.

On jako jedyny nie wiedział, że nie ma prądu ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Dziś mam nową pracę, robię 100% zdalnie i do kilku zadań muszę używać firmowego VPN-a.

No i dziś VPN-a niet, bo wyłączyli prąd w siedzibie firmy, więc przyszedłem na hejto się posocjalizować ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#pracbaza #korposwiat #gownowpis

Zarieln

@MostlyRenegade


No i dziś VPN-a niet, bo wyłączyli prąd w siedzibie firmy, więc przyszedłem na hejto się posocjalizować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

to jak, było co w weekend?

2775c86a-0ad1-4ed1-8397-7899627de486

Zaloguj się aby komentować

sawa12721

@30ohm no to możecie pakować manatki, bo nie mówi się "niebinarna Kasia", tylko "niebinarnx Kasix", ewentualnie "niebinarno Kasio"

3t3r

@30ohm u nas wpadla ksywa "Sonic"

Zaloguj się aby komentować

Ale dylemat. Pracuję w międzynarodowym #korposwiat od paru lat jako senior programistka. Zarobki bardzo dobre, obstawiam, że totalne top moich możliwości (bez odwalania jakichś manian typu podwójne zatrudnienie). #programista15k


Firma rosła, pompowana inwestorami, z drugiej strony skandynawski management, brak jasnej struktury i wszystko szło wolno.


Zaczęły się problemy finansowe, zaczęły się zwolnienia na zasadzie "sort by salary desc", i po ileś procent pierwszych wyników, bez patrzenia na kompetencje i realną wartość. Raz, drugi, trzeci, czwarty. Dziś się dowiedziałem, że zostaję w zespole jednego z ważniejszych projektów (ale już jako tako ukończonego projektu w trybie maintain) ja i taka młoda, co się średnio nadaje do tej roboty.


Obstawiam, że mnie nie zwolnią jeszcze dłuższy czas, kogoś muszą zostawić. Ale czuję, że powoli się to kończy. Ofert na LinkedIn nie ma już co 3 dni, prędzej co 3 miesiące. AI z dnia na dzień coraz lepsze, a firmy cisną na bycie niańką AI zamiast realnego programowania (moja też), co przestaje mi się podobać jako praca. Do tego wcześniej zatrudniali ludzi z coraz tańszych krajów, w którymś momencie połowa firmy to byli Ukraińcy. Teraz schodzą do Afryki.


Nie wiem czy doić to póki się da, a potem spaść z wysokiego konia czy kombinować już teraz i coś zmieniać (typu przebranżowienie). Rynek jest cholernie niepewny, a ja za stara na odwalanie jakiegoś szajsu, żeby się HRom przypodobać.


#zalesie #programista15k

cc043c0c-7ae6-480d-942e-4be196c24991
30ohm

@otoczenie_sieciowe w moim korpostanie zaczęły się rotacje z powodu burdelu jaki panuje. To nigdy nie wróży nic dobrego. Sam zaczynam się coraz bardziej za czymś innym. To prawie identyczny problem jak u Ciebie. Wiadomo, że walkie tylko nie wiadomo kiedy, więc trzeba wyprzedzić fakty.

hejno

@otoczenie_sieciowe jakie masz tam zarobki?

Meverth

@otoczenie_sieciowe lepiej uciekaj. Najlepiej zmienia się pracę, z twojej inicjatywy, jak już masz coś nagrane.

Zaloguj się aby komentować

#korposwiat #pracbaza to jest jednak stan umyslu xD

W piatek pierwszy raz robilem jedna rzecz,okazalo sie ze za⁎⁎⁎⁎scie wyszlo,ochy,achy,podziekowania mailowe od dyrektorow,tak mi dziekowali,ze nie wiedzieli w co calowac #pdk

Wiec jak myslicie czy dzisiaj tez to robilem?

C⁎⁎ja xD

Najgorsze gowno,ktorego nie lubie xD

I jutro to samo xD


Kpi,weryfikowanie jakosci pracy,a szefostwo tak rozdziela obowiazki,zeby kazdy robil to czego nie lubi i robi najgorzej xD

kodyak

W korpo jest coś takiego że jak się wykazesz to dostaniesz więcej roboty. Spokojnie. Nauczysz się że nie warto

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ale kałszkwał w robocie XD


Najpierw na początku roku pula benefitów została "uproszczona", a tak naprawę dość mocno ograniczona. Rekompensatą miała być prywatna opieka zdrowotna za 30 zł miesięcznie. Dużo osób się zapisało, bo po 6 miesiącach miała wjechać opieka stomatologiczna.


Dziś wpadł na pracowych socjalach wpis, że "sorry, ale nie, od 20 sierpnia płacicie XD". Wpis pojawił się o 13:02. Od 13:00 wyłączyli możliwość generowania kodów potrzebnych podczas rejestracji wizyt. Ludzie poumawiani na przyszłość zostali na lodzie. Wszyscy inni wściekli.


Komentarze niepochlebne usuwali, ale chyba już się poddali. Propaganda sukcesu padła im na mordę strasznie dziś XD


A pod tym postem bezpośrednio zaproszenie na 7h webinar "Komunikacja, która łączy w świecie różnorodności" xDD


#pracbaza i #januszex w opakowaniu #korposwiat

HerrJacuch userbar
maly_ludek_lego

@HerrJacuch Dlatego jestem za związkami zawodowymi w korpo, tak jak ma to miejsce w cywilizowanej części Europy.

WujekAlien

@HerrJacuch nie ma takiej gównoburzy, której się nie da przykryć webinarem z jakimś fajnym znanym coachem

A tak na poważnie, to współczuję, bo wiem, jak wkurzające są zmiany w benefitach i tym do czego się już ludzie zdążyli przyzwyczaić.

jajkosadzone

nigdy nie korzystam z tych benefitow pozaplacowych.

A karta luxmed to ciota i c⁎⁎j,szybciej i taniej mnie wyniesie skorzytanie z lekarza prywatnie

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

za każdym takim razem umiera jakaś cząsteczka mnie

WujekAlien

@xepo dalej pierdolisz, ale jednak robisz

Zaloguj się aby komentować

Dekadę temu w pracy o której już prawie zapomniałem korpocentrala wymyśliła, by każdy z pokojów korpoludków jakoś nazwać. Ale że to korpo to wymyślili, że ma być to nazwa filmu.

My jako dział webdevu wybraliśmy "Brokeback Mountain". Dostaliśmy odmowę. Do dziś zastanawiam się czasem, czy w takiej sytuacji homofobami byliśmy my czy oni


#korposwiat #heheszki #filmy

Ravm

Moją kanciapę nazywają kącikiem zgryźliwego tetryka;)

Zaloguj się aby komentować

Dalsze odkrywanie trybu pracy w firmie produktowej #it


Przez ostatni rok pracowałem z zespołem, gdzie dwie główne devki były, w mojej ocenie, dość nielotne.

Po każdym refinemencie jak już wiedziałem jakie są wymagania zabierałem się za design. Moje pliki z figmy zawsze zawierają mockupy poukładane tak że odzwierciedlają ścieżkę użytkownika i stany komponentów (jakieś errory, empty, active, hover itp.) tak żeby frontend dev miał wszystko na tacy. Czasem nawet robiłem klikalny prototyp i nagrywałem to żeby dev mógł łatwo obejrzeć jak wygląda happy path. Dodatkowo każda ścieżka posiada tytuł z linkiem do taska w jirze w którzym są kryteria akceptacji (np. dodawanie do koszyka JP-2137) tak że jak się czegoś nie rozumie z mockupów to można łatwo znaleźć dodatkowe informacje. Na każdym design handoverze tłumaczę dlaczego tak coś zostało zaprojektowane, w oparciu o co, i robię często dwie wersje: minimum z której nie da się już nic wywalić żeby nie zepsuć ficzerka, oraz pożądaną.


I jak przychodziło do implementacji, to i tak te devki potrafiły miesiąc po klepnięciu wszystkiego zadawać pytania "a czemu tak? a mi się podoba inaczej" albo "a jak to działa?", "a po co ten przycisk?". Mając dokładne mockupy, kryteria akceptacji i spotkanie z handoverem.


Przełknąłem to, nauczyłem się z tym żyć.


Ale przyszedłem do drugiego zespołu i jest to samo. Porozmawiałem w zespole o tym, bo pomyślałem że może to ja coś za dużo zakręciłem i się w tym gubią. Pogadałem ze znajomymi devami z innych firm żeby dali mi feedback czy takie coś pozwalałoby im mieć wiedzę co zrobić i jak i wychodziło że bez problemu.


I wtedy eureka, dotarło do mnie.


Otóż wczoraj przekazałem kolejne mockupy i dosłownie minutę później pisze do mnie PO projektu:

-Siema Maciek, bo Tomek jest zblokowany z taskiem, nie może rozkminić o co chodzi w tych mockupach

-Tak jak mówiłem na spotkaniu chodzi o blablabla, co jest dodatkowo opisane w tasku blablabla

i zatrzymałem się bo raz że wkurzyłem się że znów muszę to powtarzać, a dwa dlaczego ten dev sam do mnie nie napisze


I sobie pomyślałem, że jakby ten dev od razu wziął się do pracy, to wyszłoby że albo

a) zrobiłby to szybko i miał czas na dodatkową wrzutkę

b) jakby chciał to porobić na chillu to wyszłoby że robi to dłużej niż przewidywano i musiałby się tłumaczyć czemu


tak źle i tak niedobrze.


więc co robią devi?


W d⁎⁎ie mają te taski, mockupy, handovery itp. Oni już z góry wiedzą, że jak przyjdzie do implementacji to napiszą na priv (no bo wiadomo że nie na kanale zespołu) do PO czy innego BA że brakuje im danych do rozpoczęcia pracy, wrzucają taska na "blocked" i mają labę, bo wtedy druga osoba musi te informacje zdobyć. Zanim ten PO czy BA ogarnie o co chodzi i napisze do mnie, zanim ja mu odpiszę, zanim on upewni się że faktycznie wszystko jest i zanim odpisze devowi mija jakieś pół dnia, a może nawet i kilka dni jak BA uzna że może lepiej zrobić spotkanko. W tym czasie można mówić "no ja jestem zblokowany z tym taskiem" i mieć wywalone.


I podstawą tu jest pisanie na priv, nie bezpośrednio do ludzi którzy mogą ci pomóc, tylko znaleźć sobie takich który wielbią się w byciu potrzebnymi.


Serio, przejście z software house do firmy produktowej to nadal jest dla mnie odkrywanie nowych poziomów opierdalactwa i spychologii.


#pracbaza #pracait #korposwiat #design

lipa13

@Maciek Miałem ostatnio podobną rozkminę na temat współpracy z Hindusami. Wszystko podane na tacy a oni i tak dopytują, organizują bezsensowne spotkania, rozpisują się na czatach. Potem i tak połowa rzeczy jest źle zrobiona i mijają kolejne dni a nawet tygodnie na poprawki, testy, spotkania. I tak w sprincie nasz zespół z Polski dostarcza dwa-trzy razy więcej niż koledzy z Indii.


I tu pojawia się pytanie czy dostajemy jakieś premie za bardziej wydajną pracę? A skąd - jedyna premia to task na pomoc hindusom bo znowu nie dowieźli. Czyli w nagrodę za więcej pracy dostajemy więcej pracy a oni pomoc od innych zespołów i więcej wolnego czasu. I kto tutaj jest frajerem? xD

rith

@Maciek miałem podobne odczucie jak zmieniłem stronę. W SH potrafiliśmy zrobić coś w 2 tygodnie a ta sama rzecz tutaj zajmuje 2-3 miesiące. I tak wszystko powoli się kręci. Kasa wypada, nikt nie ciśnie to tak powoli robimy.

d.vil

@Maciek choopie, luzuj majty, nie ma się czym przejmować oraz za bardzo starać, jeżeli to nie praca nad urządzeniami medycznymi czy innymi technologiami kosmicznymi. Ile takie projekty żyją? Jak często ewoluują w inną stronę i Twoja praca po 4 -5 latach jest już nieobecna? Jest projekt, trzeba zrobić, na końcu ma działać. Ty masz mieć z pracy $ na uciechy a w 4 literach uśmiech bombelka prezesa z dodatkowej premii, którą usilnie chcesz dla niego wypracować.

Zaloguj się aby komentować