#cotusieodjebalo

0
28
Shagwest

@Semicolon Dom tworzą ludzie, a nie babcine tapety na ścianie.

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Semicolon tak dla wyjaśnienia - to był film

owczareknietrzymryjski

Tam na wolności był pająk. Logicznie trzeba było chatę podpalić i odbudować wnętrza na nowo.

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry się z Państwem,


Proszę Państwa, co za powalona akcja! I chociaż trzymam je już w ręku, to dalej nie rozumiem co tu się odjaniepawliło (mówi się tak w ogóle jeszcze?)!


Ale po kolei.


Jest 21 dzień listopada, piątkowy wieczór. Siedzę sobie, piję kawę i czytam co tam ciekawego wydarzyło się przez cały dzień na hejto. Wtem - niespodzianka! A nawet dwie!


Pierwsza - bo zadziałało powiadomienie na hejto.

Druga - bo @Rozpierpapierduchacz napisał. Chociaż jednak to może aż takie niespodziewane nie było, bo zdarza nam się jakieś wiadomości wymieniać.


W każdym razie napisał. Że ktoś na Vinted wystawił Watermana Hemisphere. Tylko, że na zdjęciach nie jest Hemisphere a Expert. W wersji GT. Ale cena jest jak za Hemisfere.


Śmieszkujemy sobie chwilę, że niezły to byłby deal kupić Experta za 350pln, a jeszcze lepszy jakby coś bezczelnie stargować.


– Nie odważysz się - powiedział @Rozpierpapierduchacz

– Potrzymaj mi kawę i patrz - powiedział @fonfi


No to sprawdzam. Daję 315pln.

Nie mija nawet minuta i przychodzi akceptacja…

Pikachuface.jpg


No od takiego uśmiechu losu się nie odwraca. Klik - zamówione.


– Na mikołajki jak znalazł - myślę sobie. Z tym, że nie minęły nawet dwa dni, pióro jest już paczkomacie, a mikołajki to nawet na horyzoncie jeszcze nie majaczą.


Z lekką obawą, że może jednak zdjęcia były podpuchą i faktycznie dostanę Hemisphere (co i tek byłoby całkiem spoko dealem), poszedłem odebrać paczkę.


Otwieram. No Expert jak w mordę strzelił. I to ewidentnie nieużywany.


Tyle wygrać. Dziękuję Pan Manat.


PS

Przepraszam Pani @Wrzoo, chyba byłem szybszy…


PS2

Teraz czekam jeszcze na złoty atrament z serii Intymne Soki Manata, żeby przetestować jak się tym pisze


#piorawieczne #chwalesie #cotusieodjebalo #waterman

a2bde4d9-6a2c-4dfc-bd05-1ca12fda5bb9
0ab44b5a-fb80-4d80-b51a-d5e5120e6727
6f418dfe-9f28-43a3-8a27-0f6b08dc79f0
4d76e232-fce3-43fd-97e5-0d3e9965f607
b33d75ba-4c7c-46c7-85ab-b64e5f1cb6e1
WujekAlien

@fonfi i tak trzeba kupować, gratulacje

Rozpierpapierduchacz

@fonfi absolutnie przepiękny, aż mi przykro, że się z hajsu wyjebałem XD


Teraz tylko czekam aż stare złoto dostaniesz, aż mi płetwy chodzą

42a3a41c-5c44-4499-a088-8e49fc27f07d
vredo

"Teraz czekam jeszcze na złoty atrament z serii Intymne Soki Manata, żeby przetestować jak się tym pisze "

@fonfi Te piórofile to jakaś nowa, zboczona sekta. Ja mam ołówek.

Zaloguj się aby komentować

ramen

....Wszystkim w okolicy wyświetlała się jako wolna, ale dopiero jak dali w apce bolta "Zadwoń, żeby znaleźć" i zadarli głowy w górę to zrozumieli, co tu się odyebao

Zaloguj się aby komentować

pvintage

Pomijając fakt, że w idealnym świecie taka "kierownica" nie powinna nigdy nią zostać, to po takim wyznaniu powinien być dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych (ogółem) z podziękowaniem, że sama się przyznała do tego, że się kwalifikuje na taki zakaz xD

DexterFromLab

@Yes_Man trzeba dać duży napisał że pociąg nie przepuszcza na torach. Bo to już drugi taki przypadek w ostatnich latach i to samo tłumaczenie.

Zaloguj się aby komentować

W ogóle dziwna sytuacja.


Wchodzę do Staropolskiej kupić se ponczka bo mam deficyt uzbierany, śniadania nie jadłem a na lekarza trzeba poczekać.

No i stoję, oglądam wyroby cukiernicze i piekarnicze wyłożone za ladą. Jagodzianki odrzuciłem bo mają średnie (jagód dużo ale ciasto drożdżowe mi nie podchodzi) no i zagaduje mnie gościu, taki misio pysio:

-Przepraszam, ja interesuję się fryzjerstwem, ma pan świetną fryzurę i piękne zdrowe włosy.

-Eeee dzięki.

-Anżej.-wyciągając rękę.

-Adelbert.- zbiłem piątkę.


Kupiłem ponczka- był średni.


#wyrobycukiernicze #cotusieodjebalo

WujekAlien

@AdelbertVonBimberstein

af788b0f-5d8b-4472-97db-d93e457bba03
bori

@AdelbertVonBimberstein Interesuje się fryzjerstwem i prawi Ci komplementy?


Ciekawe...

Zaloguj się aby komentować

Idę sobie na autobus. Jeden z trzech, które mają mnie odwieźć do pracy. Jest 6:00 rano, nikomu nie wadzę.


Drogę na przystanek skracam sobie przez lokalny park. Planuję sobie właśnie wejść do niego, kiedy nagle, tuż przed moim nosem, wyjeżdża z niego pani ... Na bicyklu, ale takim, którym jeździła Wasza babcia. Pomalowanym na kolor wściekłej magenty i oklejonym w białe obrysy owoców - wisienki, truskawki, gruszeczki. Sama pani, myślę że w przedziale lat 40-50, także w motywach owocowych. Na sukience wisienki i truskawki (tym razem fullcolor), a na żakieciku liście marihuany (no bo jak inaczej). Na ramieniu pani jechała zielona papuga, w koszyku przy kierownicy jechała fretka. Całość tego wehikułu, za pomocą smyczy, była połączona z dwoma husky, które chyba ciągnęły ja na przód (aczkolwiek pani uczciwie pedałowała przez cały czas).


Także owocowo-marihuanowa pani wyprowadzała o 6:00 rano w deszcz swoją papugę i fretkę za pomocą magentowego zaprzęgu rowerowo-psiego, a ja oficjalnie ogłaszam poniedziałek za rozpoczęty.


#patowawa #warszawa #poniedzialek #cotusieodjebalo

sireplama userbar
voy.Wu

@sireplama po tygodniu w UK miałbyś materiału na sto wpisów xD

Zaloguj się aby komentować

trixx.420

- Zgubił pan buta?

- nie, znalazłem

Half_NEET_Half_Amazing

może to jaki upadły car detailer

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Z_buta_za_horyzont ciężkie życie od samego rana

Zaloguj się aby komentować

Alembik

@Amebcio To właśnie słyszą ludzie bez ochrony psionicznej w pobliżu Radaru.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

K⁎⁎wa,co sie niedawno odjebalo to ja nawet nie.

Mozna pomyslec,ze to pasta( tym bardziej znajac moja sytuacje,wyglad i moje szczescie w zyciu),ale od poczatku.

Dzisiaj moj syn zostaje na noc z babcia(ale u mnie na kwadracie,ja nocuje u mamy na kwadracie).Wiec tam troszke dluzej zostalem i niedawno wyszedlem.


Przejezdzajac( uliczka jest waska,wiec co chwile mijam auta parkujace na ulicy) ogarnalem,ze jakas malolata mnie obczaja xDDDD

Sredni wzrost,troszke przy tuszy( ale nie jakas oblesnie otyla,tak te 5-10kg za duzo),nawet nie jest zle.

Mysle sobie c⁎⁎j,raz sie zyje,otworze okno i zagadam( najwyzej mnie opluje).

O dziwo nic sie nie stalo xD- spytalem sie czy chce sie przejechac( k⁎⁎wa,co za gowniany tekst xD),a ona do mnie ze bardzo chetnie da sie odwiezc do domu( no bezposrednie sa te malolaty).

No to wsiada do auta i tam gadka szmatka,ze wysokie i fajne autko itede, a ja pochwalilem jej outfit i usmiech( nawet nie wziela mnie za creepa/pedofila/innego degenerata). Przedstawilem sie,ona rowniez( Karolina miala na imie).

K⁎⁎wa,o dziwo komplementowala moj gust muzyczny( akurat leciala w radyjku playlista Phila Collinsa z yt music przez transmiter fm xD 2025 rok kuhwo),ze na bank jestem starszy,bo nikt teraz takich piosenek nie slucha.

To sie pytam na ile wygladam( w marcu bedzie 34 level),a ona ze 26-27 xD( najlepszy komplement jaki uslyszalem w tej dekadzie,a moze nawet w XXI wieku). Odpowiedzialem,ze troche wiecej,bo 30, ona ze w tym roku bedzie pisac mature( wiec level 19-20 ,w zaleznosci czy liceum/technikum,nie wnikalem).

I mowila,ze nie widac,ze na pewno wkrecam i takie tam gadki-szmatki.

Zaparkowalem pod jej blokiem i ona do mnie czy jestem zainteresowany wymiana telefonu( numeru w sensie). A ja w glowie wtf,rzulty papiez w glowie barke tanczy.

Inna sprawa,ze zaproponowala telefon,a nie insta/fb/ inna social media- dziwne.


Spytalem sie jej czy jest tego pewna,bo z tylu na kanapie jest fotelik dzieciecy i nie jest on ozdoba- cos tam mnie zbyla.


Ale wracajac do meritum,oczywiscie,ze sie zgodzilem- nawet zadzwonilem i numer sie zgadza.

Na do widzenia stwierdzila,ze jestem fajny facet,bo nie probowalem jej dotykac,nie rzucalem aluzjami seksualnymi,nie narzucalem sie itede.


Nie powiem,bardzo to wszystko mile,ale czy zadzwonie drugi raz? Ostatnio z maturzystka mialem blizsze stosunki na przelomie 2014-2015.


Nie zadzwonie,a dlaczego?- bo ja nie jestem dla niej,ani ona dla mnie- po prostu milo bylo z malolata sobie pogadac o pierdolach,uslyszec cos milego,ale temat jest skonczony.

P.S- zadnych buziakow czy tulasow nie bylo na pozegnanie,bez k⁎⁎wa przesady. Zycie az tak piekne nie jest xD

P.S1- chyba malolaty wola suvy( dalsza kuzynka tez komplementowala ze wysokie auta sa super)niz jakies sportowe beemy( tym mozecie imponowac bardziej kolegom niz kolezankom),wiec jak chcecie podrywac malolaty na fure to lepsza opcja jest podwyzszone auto( obserwacje wlasne).

#wtf #cotusieodjebalo #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #niewiemjaktootagowac

jajkosadzone

@AlvaroSoler

Wiem,dlatego napisalem ze brzmi to jak pasta.

A historia jest prawdziwa,az sam sie dziwie:)

@Enzo

Ja tez uprawialem seks w roznych autach,ale bylo to z partnerkami/zono,a nie nowopoznanymi panienkami.

A czy sie jej spodobalem to nie wiem,watpie. Moze rzeczywiscie chciala tylko podwozki i jest dobrze wychowana,dlatego byla mila

P.S kiedys przejezdzalem ta sama uliczka( byly to okolice listopada/grudnia) i jakas malolata tez obczaja woz i kto w nim siedzi- jak bylem mniej wiecej na rowni z jej wzrokiem to poczulem taka pogardę i taka niechec w jej oczach... A gowniara byla taka gruba,ze jej rece byly prawie jak moje udo( a mam dosc spore),a na nogach to miala legitnie widoczny cellulit,ze ja pi⁎⁎⁎⁎le. A skad wiem? Bo mimo,ze temperatura w okolicy 0,to miala jebitna miniowe,ze ledwo jej zad zaslanial xD

twombolt

@jajkosadzone Po prostu za⁎⁎⁎⁎ście ważne jest ego i trzeba czerpać z tych chwil, które je budują.


A memik - pierwsze skojarzenie jak zacząłeś mówić o suvach i laskach

df442f67-315f-4fea-9574-0b022647e04e
twombolt

@jajkosadzone To klasa wyżej niż ja, blachary nie zwracają uwagi na mojego starego Yarisa. Ale pytań od ekip budowlanych za ile puszczę to już nie zliczę

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

5tgbnhy6

Kolejny z grupy "odmienne poglady mnie krzywdza". Jakbym mial odbstawiac kto jest platnym trollem, to takich bym typowal w pierwszej kolejnosci.

Zaloguj się aby komentować

SuperSzturmowiec

Ale co się stało . Był grzeczny chyba że w polityce się bawił o czym nie wiem

razALgul

ja tam go miałem zablokowanego, to wcielenie i poprzednie. Ciężko się czytało te jego niespełnione marzenia o dupach....

Zaloguj się aby komentować

#mechanikasamochodowa #cotusieodjebalo

#zpamietnikamechanika


Aktualizacja na samym dole, to traktować jako wprowadzenie dla osób które nie widziały wcześniejszego postu


Usiądźcie wygodnie, weźcie kanapeczkę i posłuchajcie opowieści mojej o citroenie który mnie lekko zaskoczył. Na końcu możecie zadawać pytania.


Trafiłem taką okazję do kupienia, auto marki której bym kijem nie dotknął za rozwiązania elektryczne ale okazja, od znajomego, trochę gratisów. 1.8 benzyna, wolnossąca, bez udziwnień. Kupiłem, zagazowałem, zrobiłem z tysiąc km a że auto rodzinne to służyło jako trzecie. Stało sobie grzecznie dwa tygodnie w mrozy ostatnie pod chmurką i jeść nie wołało. Temperatura -7 stopni, idealna na dużą awarię życiową i potrzebę pojechania do szpitala o północy. Próbuję odpalić, zagadał i odrazu zdechł.


Pierwszy raz takie coś, pomyślałem że paliwo się cofnęło i nie zdążył dopchnąć. Druga próba - o mój boże, chodzi jakby mu wykręcić wszystkie świece LUB nie zapiął rozrusznik. Lekko na biegu popuściłem sprzęgła, ruszył, dziękuję, do widzenia.


K⁎⁎wa.


Tutaj mała dygresja - auto kupiłem w słabym momencie życia, wiedziałem że rozrząd jest stary, już przejechał swoje + chyba 40 tysięcy więc czekając na kasę prawie go nie używałem.


Uzbrojony w tę wiedzę auto porzuciłem, po tygodniu dopiero wepchnąłem do nie przygotowanego jeszcze na przyjęcie pacjenta garażu. Po drodze uchyliłem jeszcze osłonę rozrządu żeby sprawdzić czy jest o co walczyć, pasek na miejscu, kręci się normalnie, czyli zęby chyba ok, nie zerwany.


Ładnie poproszone allegro wypluło mi prawieoryginalne blokady za 40zł, szczególnie zależało mi na blokadzie wału bo do zdjęcia paska trzeba odkręcić centralną śrubę która trzyma koło pasowe.


Po wielu bólach i trudach rozrząd na wierzchu. Zaznaczyłem w jakiej pozycji się znajduje na zablokowanym wale, górne blokady nie pasowały. MINIMALNIE nie pasowały, podejrzewam że kwestia już starawego paska. Finalnie pasek zdjęty, wszystkie blokady na miejscu, składamy.


Fuck-up - to dokładnie te same znaki, nic się nie przestawiło. Klin na wale jest, wszystko wygląda ok. Składam i próba odpalenia.


Kompresja się jakaś pojawiła na słuch ale dziwnie pracuje, nie ma co ukrywać. Tylko że praaawie praaaaaawie gada, brakuje mu muśnięcia. Zajrzę co tam w świecach się dzieje - pierwszy zonk, nie do końca zapięta wtyczka cewki zespolonej. No ok, jakoś tak jeździł, dziwne. Świece wykręcone, ale nie są tak zalane jak się widuje przy np nie sprawnej świecy ale widać na nich wilgoć (tyle że wszędzie wszystko mam lekko wilgotne bo ogrzewane otwartym płomieniem z gazu a garaż nie gotowy).


Runda druga, suche świece, tłoki, kontakt iii.... To samo, prawie łapie na jednym, reszta nie. Może nie dostaje paliwa po prostu, nowa instalacja gazowa, na listwie fajny port serwisowy, szybki test, no ciśnienie jest, na łeb nie leci, próba awaryjnego odpalenia na gazie, słyszę że wtryskiwacze próbują coś robić ale martwy jak był tak jest.


W ramach desperacji wyczyściłem przepustnicę która już miała prawo robić dziwne rzeczy bo nagar pokaźny, oczywiście bez rezultatu żadnego.


Nadszedł czas na czynność którą każdy z czytających (przynajmniej mechaników) zrobiłby pewnie od razu, sprawdźmy mu kompresję. Nie zacząłem od tego bo sprzęt do kompresji mam bardzo kiepski a dodatkowo dostęp jest lipny, bardzo głęboko osadzone świece, silnik w podszybiu, nie mam drugiej osoby do kręcenia itp itd. Pomiar w skrócie ukazał wyniki w dużym przybliżeniu 5, 5, 5, 9.


K⁎⁎wa x2.


Chcąc nie chcąc głowica będzie do zdjęcia, wymontowałem podszybie ale tak mnie coś trzymało ciągle - a jak dół wygląda? Głowice powinienem być w stanie zdjąć, jeśli dół poleciał to raczej średnio, trzeba gdzieś na podnośnik/kanał. No to ciach mu 5ml oleju w pierwszy cylinder i nagle 7 bar. Oj, drugi 9, gdzieś tam chyba dycha też się pojawiła.


K⁎⁎wa x3, dół się rozjebał?


Całość tych sprawdzań trwała ponad 2 tygodnie, kompresje wczoraj na dwóch cylindrach mierzyłem, dziś na dwóch kolejnych a potem olejowo wszystkie.


To teraz do teraźniejszości, godzinę lub dwie temu, po próbie olejowej stwierdziłem że ma chęci to co ja mu mam uniemożliwić życie wieczne. Świece cyk, cewka na jedną śrubkę, zapięcie, strzał w bendix, zagadał bez zająknięcia.


Tyle ile dymu wygenerował w 20 sekund to jest ciężkie do opisania, coś jak diesel po naprawie turbo gdzie w intercoolerze masz olej i go palisz. Zgasiłem, grzecznie założyłem pasek osprzętu i niech się akumulator podładuje. Drugi odpał, chwilę podymił i w sumie mu przeszło. Pracuje normalnie, nic nie wali, równo kręci rozrusznikiem po rozgrzaniu. Zmierzyłem tylko na jednym cylindrze kompresję po rozgrzaniu i pokazuje 10 bar (wcześniej było 5 na sucho i 8 na mokro)


Pytanie do Was - nie chcę nic sugerować więc nie napiszę swoich podejrzeń, poproszę Wasze. Na jutro mam plan działania i może mnie powstrzymacie a może zmotywujecie.


Nigdy więcej Citroena nie kupię, nie mam nerwów do tych aut.


AKTUALIZACJA XOXOXOXOXOXOXOXOXOXOXOXOXOXOXOX


Auto przejechało około 120km bezproblemowo aż zaczęły się problemy. Znowu postał 2 tygodnie, zaczęły mu wypadać zapłony P1336 (specyficzny dla Citroena), dodatkowo błąd nieszczelności w dolocie. Korekty paliwowe na jałowych do końca na minus, auto mimo tego nie daje rady przepalić tego paliwa i dymi nie przepalonym.


Wymieniłem świece i cewkę bo już były stare, oczywiście zero różnicy. Sprawdziłem szczelność dolotu generatorem dymu, napchałem tam ile się dało i tylko jedna mini nieszczelność, cybant przed przepustnicą więc lipa. Przypominam że auto bez przepływomierza, tylko map sensor.


Dwukrotnie robiłem adaptację przepustnicy bo ponoć bardzo ważna czynność, pomaga tylko teoretycznie na chwilę, zaraz problem wraca.


Zalałem mu płukankę w cylindry, tec 2000, dwa razy aż ściekło pierścieniami w olej, potem resztę wlałem w olej, auto koło 40 minut na tym chodziło, zlałem, nowy olej i nowy filtr. Olej wreszcie porządny, naprawił mi kiedyś dwa samochody do których ktoś lał jakieś kiepściwo. Silnik chodzi ciszej ale nadal mu coś dolega. Kompresja równo po 10 na zimnym motorze. Gdzieś tam jeszcze sprawdzałem ciśnienie oleju i prawie książkowe na manometrze.


W końcu zamówiłem wakuometr i jest lipa na jałowych, na delikatnym gazie jest zdecydowanie lepiej, przy przegazówce wchodzi na zielone więc ma chęci zassać to powietrze. Ale to tłumaczy korekty i to jakie czarne były stare świece. Zaślepiłem na szybko serwo palcem, bez poprawy, mogę jeszcze tylko evap zaślepić, nic więcej w kolektorze nie ma. Silnik bez EGR. Odmę też paluchem zaślepiłem i bez zmian, odma wbudowana w pokrywę, sterowana membraną.


Tu pytanie do osób które więcej odemnie kombinowały z dziwnymi usterkami, nawet zatykając dolot ręką na jałowych nie uzyskam zielonego pola wakuometru, prędzej zadusi silnik. Ale jeśli jedziesz autem, skasujesz błędy i utrzymasz go w okolicy 1500 obrotów to możesz śmiało jechać na zakupy. Kwestia tego żeby nie stanąć gdzieś na światłach bo zaraz wariuje. Auto raczej bez problemu się rozpędza (trochę długo stoi i już nie pamiętam jak to ma jechać), do 120 bez szarpań itp idzie, więcej nie próbowałem. Jak jest na obrotach to nie widać jakiegoś dymu czy innych oznak końca motoru.


Czy ktoś mi podpowie w którą stronę iść? Na rozrządzie, wałek na dolocie ma wariator, nie czuć na nim żadnego luzu ręką, zaworek który nim steruje wykręciłem i zmierzyłem oporność cewki. Czysty, ładny, bez udziwnień. Zastanawiam się czy teraz rozrząd jakimś cudem nie przeskoczył bo wcześniej auto te 120km zrobiło bez żadnego problemu po odzyskaniu kompresji, nie generowało żadnych błędów. Ale pasek normalnie napięty, wiem bo mam zdjęta osłonę rozrządu u góry.


Uszczelka pod głowicą ma przebicie między cylindrami? Test kompresji robiłem na wszystkich świecach wykręconych, może próbować pojedynczo? Nie chcę na darmo zrzucić głowicy. Kto chętny niech coś podpowie, co ja tu mogę jeszcze sprawdzić mniej lub bardziej inwazyjnie.


Zostały mi jeszcze dwa słowa więc niech strace.


Sprzedam Citroena.


Zdjęcie na zielonym robione w mojej niezniszczalnej hondzie celem sprawdzenia odczytów wakuometru. Może jakiś swap zrobię.

e092501b-51ae-4916-87e8-3e5702722e6a
0c3c9a1f-52f5-4216-aa15-7e7d1006280b
bf50bb59-f85e-48c7-8828-f6c1b26e015e
knoor

@Hejto_nie_dziala Czo to za silnik i gdzie wakuometrem mierzyłeś? Pisałeś chyba, że zagazowałeś gnoja - miałem kiedyś taką akcję w swoim gruzie, że przy normalnej jeździe było ok, a jak dałem mocniej gazu to silnik zaczynał przerywać i telepało nim jakby zaraz miał z budy wypaść. Powód - luźny wężyk od wtryskiwacza elpidżi do kolektora, jak patrzyło się z góry wyglądało git, a jak się go palcem ruszało to dopiero było widać że luzem na króćcu siedzi.

MichalBiauek

A przed grzebaniem działał jako tako? Mi to na przestawiony ząbek wygląda, ale ja zjadłem zęby na dieslach to się mogę nie znać. Teoretycznie tu powinno być łatwiej.

LaMo.zord

@Hejto_nie_dziala też bym obstawiał uszkodzoną upg. Raczej tylko zrzut głowicy zostaje i dalsze badania:/

Zaloguj się aby komentować

Marszałek H**ownia w formie...

#migranci #sejm #holownia #cotusieodjebalo #lewactwo #bekazlewactwa #polityka #memy #memypolityczne

c2975812-e58b-41dd-af73-1a457101ad60
JaktologinniepoprawnyWTF

@dsol17 Czyli ta fota z murzynami to nie fejk?

libertarianin

ale się dsole i pindorki produkują dzisiaj xD


co to się stało? kwii kwii od korytka odrywają?

MikeleVonDonnerschoss

Ale to Braun zachował się jak małpa, a nie imigranci xddd

Zaloguj się aby komentować

#mechanikasamochodowa #cotusieodjebalo

#zpamietnikamechanika

Usiądźcie wygodnie, weźcie kanapeczkę i posłuchajcie opowieści mojej o citroenie który mnie lekko zaskoczył. Na końcu możecie zadawać pytania.


Trafiłem taką okazję do kupienia, auto marki której bym kijem nie dotknął za rozwiązania elektryczne ale okazja, od znajomego, trochę gratisów. 1.8 benzyna, wolnossąca, bez udziwnień. Kupiłem, zagazowałem, zrobiłem z tysiąc km a że auto rodzinne to służyło jako trzecie. Stało sobie grzecznie dwa tygodnie w mrozy ostatnie pod chmurką i jeść nie wołało. Temperatura -7 stopni, idealna na dużą awarię życiową i potrzebę pojechania do szpitala o północy. Próbuję odpalić, zagadał i odrazu zdechł.


Pierwszy raz takie coś, pomyślałem że paliwo się cofnęło i nie zdążył dopchnąć. Druga próba - o mój boże, chodzi jakby mu wykręcić wszystkie świece LUB nie zapiął rozrusznik. Lekko na biegu popuściłem sprzęgła, ruszył, dziękuję, do widzenia.


K⁎⁎wa.


Tutaj mała dygresja - auto kupiłem w słabym momencie życia, wiedziałem że rozrząd jest stary, już przejechał swoje + chyba 40 tysięcy więc czekając na kasę prawie go nie używałem.


Uzbrojony w tę wiedzę auto porzuciłem, po tygodniu dopiero wepchnąłem do nie przygotowanego jeszcze na przyjęcie pacjenta garażu. Po drodze uchyliłem jeszcze osłonę rozrządu żeby sprawdzić czy jest o co walczyć, pasek na miejscu, kręci się normalnie, czyli zęby chyba ok, nie zerwany.


Ładnie poproszone allegro wypluło mi prawieoryginalne blokady za 40zł, szczególnie zależało mi na blokadzie wału bo do zdjęcia paska trzeba odkręcić centralną śrubę która trzyma koło pasowe.


Po wielu bólach i trudach rozrząd na wierzchu. Zaznaczyłem w jakiej pozycji się znajduje na zablokowanym wale, górne blokady nie pasowały. MINIMALNIE nie pasowały, podejrzewam że kwestia już starawego paska. Finalnie pasek zdjęty, wszystkie blokady na miejscu, składamy.


Fuck-up - to dokładnie te same znaki, nic się nie przestawiło. Klin na wale jest, wszystko wygląda ok. Składam i próba odpalenia.


Kompresja się jakaś pojawiła na słuch ale dziwnie pracuje, nie ma co ukrywać. Tylko że praaawie praaaaaawie gada, brakuje mu muśnięcia. Zajrzę co tam w świecach się dzieje - pierwszy zonk, nie do końca zapięta wtyczka cewki zespolonej. No ok, jakoś tak jeździł, dziwne. Świece wykręcone, ale nie są tak zalane jak się widuje przy np nie sprawnej świecy ale widać na nich wilgoć (tyle że wszędzie wszystko mam lekko wilgotne bo ogrzewane otwartym płomieniem z gazu a garaż nie gotowy).


Runda druga, suche świece, tłoki, kontakt iii.... To samo, prawie łapie na jednym, reszta nie. Może nie dostaje paliwa po prostu, nowa instalacja gazowa mogła się zesrać i blokuje wtryski otwarte?, na listwie fajny port serwisowy, szybki test, no ciśnienie jest, na łeb nie leci, próba awaryjnego odpalenia na gazie, słyszę że wtryskiwacze próbują coś robić ale martwy jak był tak jest.


W ramach desperacji wyczyściłem przepustnicę która już miała prawo robić dziwne rzeczy bo nagar pokaźny, oczywiście bez rezultatu żadnego.


Nadszedł czas na czynność którą każdy z czytających (przynajmniej mechaników) zrobiłby pewnie od razu, sprawdźmy mu kompresję. Nie zacząłem od tego bo sprzęt do kompresji mam bardzo kiepski a dodatkowo dostęp jest lipny, bardzo głęboko osadzone świece, silnik w podszybiu, nie mam drugiej osoby do kręcenia itp itd. Pomiar w skrócie ukazał wyniki w dużym przybliżeniu 5, 5, 5, 9.


K⁎⁎wa x2.


Chcąc nie chcąc głowica będzie do zdjęcia, wymontowałem podszybie ale tak mnie coś trzymało ciągle - a jak dół wygląda? Głowice powinienem być w stanie zdjąć, jeśli dół poleciał to raczej średnio, trzeba gdzieś na podnośnik/kanał. No to ciach mu 5ml oleju w pierwszy cylinder i nagle 7 bar. Oj, drugi 9, gdzieś tam chyba dycha też się pojawiła.


K⁎⁎wa x3, dół się rozjebał?


Całość tych sprawdzań trwała ponad 2 tygodnie, kompresje wczoraj na dwóch cylindrach mierzyłem, dziś na dwóch kolejnych a potem olejowo wszystkie.


To teraz do teraźniejszości, godzinę lub dwie temu, po próbie olejowej stwierdziłem że ma chęci to co ja mu mam uniemożliwić życie wieczne. Świece cyk, cewka na jedną śrubkę, zapięcie, strzał w bendix, zagadał bez zająknięcia.


Tyle ile dymu wygenerował w 20 sekund to jest ciężkie do opisania, coś jak diesel po naprawie turbo gdzie w intercoolerze masz olej i go palisz. Zgasiłem, grzecznie założyłem pasek osprzętu i niech się akumulator podładuje. Drugi odpał, chwilę podymił i w sumie mu przeszło. Pracuje normalnie, nic nie wali, równo kręci rozrusznikiem po rozgrzaniu. Zmierzyłem tylko na jednym cylindrze kompresję po rozgrzaniu i pokazuje 10 bar (wcześniej było 5 na sucho i 8 na mokro)


Pytanie do Was - nie chcę nic sugerować więc nie napiszę swoich podejrzeń, poproszę Wasze. Na jutro mam plan działania i może mnie powstrzymacie a może zmotywujecie.


Nigdy więcej Citroena nie kupię, nie mam nerwów do tych aut. (No chyba że będzie okazja ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

s_____

@Hejto_nie_dziala Jednego nie rozumiem, skoro po odpaleniu słychać było że przestawił się rozrząd, to po co zakładałeś blokady, zamiast ustawić rozrząd na znaczniki?

Poji

@Hejto_nie_dziala chciałbym umieć w mechanikę ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)

Yes_Man

@Hejto_nie_dziala

"Nigdy więcej Citroena nie kupię, nie mam nerwów do tych aut. (No chyba że będzie okazja ( ͡° ͜ʖ ͡°) )", kup sobie Fiata, polecam Doblo. Mechanicznue pancerwagon, ale elektryka, komputer i bodykomputer doprowadzą Cię szybko do obłędu ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽

Zaloguj się aby komentować

Kiedy wydaje ci się,że PiS już nic gorszego od afery z migrantami tak prędko nie odpierdoli...

A tu płaszczak wrzuca do mediów nie taki stary plan obrony kraju przed ruskimi z czasów Tuska bo wybory... :

https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/news-dokumenty-wojskowe-w-spocie-pis-w-sieci-zawrzalo,nId,7031309


OMG... JPRDL...


#wiadomoscipolska #polityka #heheszki #heheszkipolityczne #nieheheszki #pis #blaszczak #codziennyblaszczak #cotusieodjebalo #polska #polskapolityka #wojsko a potencjalnie i #wojna ...

Acrivec

@dsol17 max 10 tagów na wpis

Bintang

Przeciez to jest odtajniony dokument za PO w 2013 roku. Widac to tam nawet w rogu

Bystrygrzes

mozna ten dokument gdzeis pobrac? Jestem ciekaw jak jest ot napisane. Sa jakies grafiki itd?

Zaloguj się aby komentować

dsol17

On nie popełnił samobójstwa. Podobnie jak Dawid Kostecki.

Pan_Wiesio

Skoro tak twierdzi rząd, więc to musi być prawda

Dzawny

Faktycznie brak kamer i strażników go zmusił do tego.

Zaloguj się aby komentować

Jason_Stafford

@KasiaJ co to do cholery jest r Word? Już nigga word to za mało?

Odczuwam_Dysonans

Pewnie chodzi o retard, ale też nie czaję w czym problem xDD

Zaloguj się aby komentować

Ojciec ma remont w domu to przyjechałem do miasta i wynająłem sobie z rodzinką apartament. Pojechaliśmy sobie na spacer, wracam i widzę to XD oczywiście szanowni państwo bagiety juz w drodze


#cotusieodjebalo #heheszki #niewiemjaktootagowac

691776c7-a19a-4099-8931-ea57e3ee7c8a
c7ba0cca-b0d7-4406-a702-e193ec65eaa9
d0a5ea0e-a614-46f5-9fa0-d2f9a06dd6fb
Atarax

@GlosnoJasny co tu się dzieje xD


Dzwoń do Przemysława Rudnika

3079a27a-39f3-429c-80dc-d1359a24b820
GlosnoJasny

@Atarax sasiadka juz zgłosiła do administracji

Quake

@GlosnoJasny prześladujo sexworkerki, co za katoliban, toż to żyć się nie da w takim ciemnogrodzie

Jason_Stafford

@GlosnoJasny to chyba @mk9 bo on ostatnio wspominał, że u niego w bloku takie rzeczy się dzieją ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Następna