#azja

2
434

Zaloguj się aby komentować

Świetlikowe drzewa Niektóre gatunki południowoazjatyckich świetlików z rodzaju Pteroptyx synchronizują swoje świecenie, jednak w inny sposób niż robią to świetliki Photinus carolinus i im podobne. Samce gatunków takich jak Pteroptyx malaccae i Pteroptyx tener tworzą liczne grupy i wspólnie sadowią się w koronie tego samego drzewa, a następnie emitują stamtąd synchroniczne błyski, by przywabić samice. Często wybierają do tego celu korony drzew namorzynowych rosnących przy brzegach wód, rozświetlając je setkami małych światełek i tworząc tym samym niezwykły efekt wizualny.


Świetliki południowoazjatyckie rozmnażają się przez cały rok, więc ich synchroniczny „spektakl” nie jest tak ograniczony czasowo jak ten w wykonaniu świetlików północnoamerykańskich. W południowej Tajlandii i Malezji regiony, w których można oglądać świetlikowe drzewa, cieszą się dużą popularnością wśród turystów. Tworzy to formę lokalnej ekoturystyki, która z jednej strony ma na celu zwrócenie uwagi na problem ochrony lasów namorzynowych, a z drugiej stanowi źródło dodatkowego dochodu dla miejscowych rybaków organizujących przewóz turystów łodziami do miejsc, gdzie znajdują się siedliska świetlików.


Niestety, ingerencja człowieka w środowisko naturalne sprawia, że populacja świetlików spada, a ich siedliska się kurczą. Świetliki z rodzaju Pteroptyx, podobnie jak wiele innych świetlików, są dość wrażliwe na zanieczyszczenia powietrza, sztuczne oświetlenie i głośne dźwięki, które je niepokoją.


Świecące synchronicznie świetliki zaobserwowane na Filipinach: link.


#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady #azja #7ciekawostekprzyrodniczych

8bd0312c-e71c-4181-b9e3-d402ec8ec2d2
18f31bd1-1d44-44bb-9945-e214906c0e19
dc1dff83-1e1b-4330-b7ab-91ff47972b3d

Zaloguj się aby komentować

Wszystko domknięte, więc zostawię was z ostatnią na jakiś czas ciekawostką, kontynuując nasz wieczorny motyw. To co niżej widzicie nazywane jest Morską Owieczką (Costasiella kuroshimae), a jest ślimaczkiem, który żyje głównie w wodach Azji.


Costasiella kuroshimae są zdolne do fizjologicznego procesu zwanego kleptoplastią, w którym zachowują chloroplasty z glonów, którymi się żywią. Wchłanianie chloroplastów z glonów umożliwia im następnie pośrednie przeprowadzanie fotosyntezy.


--------------------------------------

I cyk, kradnę tag #azjatyckaowca na odchodne, bo pasuje, a bojowy i tak śpi i go nie używa. xD

#sowietetate #ciekawostki #slimaki #azja

f16d9cea-c2b8-447a-b606-bfb135700c12
c995a11a-77d8-45d2-a36a-8b3a06ba43ea
c36f01d9-ec8e-4c62-9bd5-b14d9661a7d3
aed15cd3-cee3-4b65-a98b-875175e5268d
aa2bea51-fadf-4430-bcee-1eeff358456a
KLH2

Przesłodkie stworzenie

DziwnaSowa

@Dzemik_Skrytozerca

Czy morskie owieczki są trujące?

Zgodnie z naszą wiedzą, nie są one trujące, ponieważ ich ciała nie są wyposażone w komórki parzydełkowe, lub jad.


Jednak zawsze lepiej być ostrożnym i podziwiać je z daleka.

Wychodzi na to, że raczej nie są.

Zaloguj się aby komentować

Odpowiedzi do DZIWNYCH PYTAŃ, a przynajmniej część, bo reszta się pojawi u twórców stwierdzeń, pod tagiem #dziwnesowiepytania .


Nie mam czasu za bardzo tego pisać po pracy, dlatego kto zobaczy, ten zobaczy.


Stwierdzeniem nieprawdziwym było pierwsze, o budynku w Korei Północnej, co wytłumaczy @bojowonastawionaowca . @AbenoKyerto wyjaśni o co cho z naszym yokaiem.


----------------------------------

No ale do rzeczy, uno:


Mongolskie Lody

Tak naprawdę nie ma tu dużej historii, bo wiele kultur "górskich" po prostu lubi zimne rzeczy zimą. Mongołowie mają lody, które macie na zdjęciach niżej. Temperatury minusowe są zachętą, bo umożliwiają ich sprzedaż bezpośrednio na ulicy, bez zamrażarek i specjalnych opakowań (część z nich jest po prostu zapakowana w papier). Zdjęcie nr 1 jest z Mongolii, a nr 2 z Hulun Buir, czyli autonomicznego regionu w Chinach, zwanego Mongolią Wewnętrzną.


Samą informację często znajdziecie w przewodnikach turystycznych, a według pewnych źródeł mają one być po prostu najlepsze. Nie bez powodu też jednym z bardziej znanych "lodowych" mitów jest ten o pochodzeniu Mongolskim. Podczas marszu wysokogórskiego, konie miały potrząsać pojemnikami ze śmietaną, co w połączeniu z niską temperaturą miało stworzyć prowizoryczne lody. Bardziej folklor, niż fakt.


Due:

Koreańskie wiatraki zabijają we śnie

Brzmi, jak informacja zmyślona, ale w Korei Południowej faktycznie w kulturze takie stwierdzenie jest tak mocno zakorzenione, że informacja o nim pojawia się na urządzeniach lub w instrukcji obsługi, a automatyczne wyłączniki czasowe są faktem, by kogoś przypadkiem nie uśmiercić, gdy zapomni wyłączyć wiatrak przed snem. Często wspomina się też o tym, że okna i drzwi muszą być otwarte, by smutnego losu uniknąć. Znajdziecie to pod hasłem Fan Death Korea.


Jak to się zaczęło? Od miejskiej legendy. Samo przekonanie o tym, jak złe są wentylatory elektryczne, było w kulturze Koreańskiej praktycznie od początku ich używania, ale nabrało na sile dopiero na początku lat 2000 i zaczęło ewoluować w to, czym jest dzisiaj. Nie wiadomo dokładnie jaka historia to zapoczątkowała, a jedynie, że każda kolejna utwierdzała ludzi w przekonaniu, że wiatraki nocą to zło, wliczając w to działania rządowych agencji, jak Koreański Urzad Ochrony Konsumenta (KCPB), który w 2006 roku opublikował to:


Zbyt długie wystawienie ciała na działanie wentylatorów elektrycznych lub klimatyzatorów powoduje utratę wody i hipotermię. Bezpośredni kontakt z wentylatorem może prowadzić do śmierci z powodu wzrostu stężenia dwutlenku węgla i spadku stężenia tlenu. Ryzyko jest większe w przypadku osób starszych i pacjentów z problemami oddechowymi. Od 2003 [do] 2005 roku, w ramach CISS [Consumer Injury Surveillance System] zgłoszono łącznie 20 przypadków uduszeń spowodowanych pozostawieniem włączonych wentylatorów elektrycznych i klimatyzatorów podczas snu. Aby zapobiec uduszeniu, należy ustawić timery, zmienić kierunek wiatru i pozostawić otwarte drzwi.


Obecnie prowadzone są akcje, by uświadomić ludzi, że wiatraki nie są niebezpieczne nocą, choć skutek jest mizerny. Pozostaje to jedną z tych rzeczy, które mimo, że dziwne, pozostają nieodłączną częścią kultury, w tym przypadku Korei Południowej.

----------------------------------

> #sowietetate < Tag zbiorczy z całą moją "wartościową" aktywnością.

#ciekawostki #azja #koreapolnocna #koreapoludniowa #mongolia #japonia #mitologiajaponska

9bf804fc-1a60-404c-9102-9c0613babb68
d4cb87f4-a2b8-4676-b133-0da662a52895
28afde38-5f66-4324-a0be-e1550e1c1c67
CzosnkowySmok

Z wiatrakami to mi przypomina taką polską legendę, która jest tak powrzechna, że wiele osób będzie jej bronić do upadłego.

Wapno nie jest dobre na uczulenia a wręcz wydłuża okres leczenia.

ErwinoRommelo

Xd ale czemu Zippo? Sprzedawal zapalniczki i przeszedł na wiatraki?

DziwnaSowa

@ErwinoRommelo widzę, że odpowiedzi generują więcej pytań. XD

DiscoKhan

@ErwinoRommelo od razu zapalniczki sprzedaje żeby odpalić znicz na grobie po tym jak kogoś wiatrak zabije może?

pi0t

@DziwnaSowa

Z tymi lodami poszedł bym w mała dyskusję. Bo np artykuł na National Geographic wskazuję cytuje Główny przysmak to świeża i suszona baranina. Popularny jest kumys – napój ze sfermentowanego mleka kobylego oraz słona herbata z mlekiem.

O lodach ani słowa.

A stwierdzenie ulubiony przysmak wskazuję że były jakieś badania i większość społeczeństwa żyjącego na terenie Mongolii wskazało lody. Przewodniki turystyczne to trochę dla mnie słabe źródło, raczej ciekawostka dla turysty.

DziwnaSowa

@pi0t możesz mieć rację. Na myśli miałem jednym z ulubionych, a napisałem ulubionym. Mam nadzieję, że mi to wybaczysz.

pi0t

@DziwnaSowa nie ma czego wybaczać, uważam że stworzyłeś bardzo fajną rzecz na hejto. To trochę czepialstwo z mojej strony, zwyczajnie lubię wiedzieć.

Zaloguj się aby komentować

Jest niedziela, czyli czas na DZIWNE PYTANIA, czyli nikomu niepotrzebną serię z... Nazwijmy to zagadkami. Od waszej aktywności będzie zależało, czy się poniesie. Zaglądajcie pod Tag #dziwnesowiepytania w poszukiwaniu odpowiedzi, lub innych quizów.


Tym razem w układaniu stwierdzeń pomogło mi 3 gagatków, których możecie znać:

• Sensei od mitoligii japoństkiej: @AbenoKyerto

• Guru spraw żółtych i wełnianych, a za razem jedyna osoba ze specjalnym owczym radarem: @bojowonastawionaowca

• Miłośnik i krzewiciel sprawy mongolskiej: @DiscoKhan


Odpowiedzi udzielicie sami komentując, a te oficjalne pojawią się po około 24h na profilu każdego z nas, pod tagiem #dziwnesowiepytania . Bez obaw, każdy wpis będzie zawierał informację, które stwierdzenie było nieprawdziwe, więc nie będziecie musieli klikać we wszystkie, by po prostu sprawdzić, czy mieliście rację. Pamiętajcie, by docenić autorów, bo szukali dla was tych stwierdzeń dość długo (wliczając dobre źródła).


-----------------------------------


Czy wiesz, które stwierdzenie jest nieprawdziwe?


1) Ryugyong Hotel, mający 330 metrów najwyższy budynek Korei Północnej, został ukończony, by uczcić okrągłe urodziny założyciela tego państwa, Kim Ir Sena.


2) Ulubionym przysmakiem Mongołów w zimie są lody, a temperatura w okolicy -30°C jest bardziej zachętą, niż przeszkodą.


3) Wiatraki w Korei Południowej mają automatyczny wyłącznik czasowy i specjalne ostrzeżenie, ze względu na popularność historii o tym, że zostawienie ich włączonych podczas snu, może okazać się śmiertelne. 


4) W mitologii japońskiej istnieje yokai (mityczne stworzenie/potwór) posiadający oko w odbycie.


5) Szprawdzam!


Nie mam czasu wrzucić tego później, dlatego zasięgi będą pewnie mizerne, ale ważne, że kilka osób co śledzi ten tag dostanie coś do rozkminki. :)

-----------------------------------

#sowietetate < Tag zbiorczy z całą moją "wartościową" aktywnością.

#ciekawostki #azja #koreapolnocna #koreapoludniowa #mongolia #japonia #mitologiajaponska

Wrzucam w Społeczność Ciekawostki, bo mam wrażenie, że tam pasuje najbardziej, bo przynajmniej w założeniu, celem jest poznanie kilku fajnych faktów na temat świata.

b61e30ca-1752-4ab1-9fb5-99f10f060a5b

Czy wiesz, które stwierdzenie jest nieprawdziwe?

242 Głosów
bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa Panie, ale to nie mój awatar

DziwnaSowa

@bojowonastawionaowca a patrz, przeoczyłem. XD

bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa znaczy luz, bo i tak niedługo będę zmieniał, a wszyscy wiedzą o kogo chodzi xD

pi0t

@DziwnaSowa

1 brzmi prawdopodobnie, 3 jest prawdziwa gdzieś o tym słyszałem/czytałem, 4 jak na ichni folklor oko 2 d⁎⁎ie to nuda więc luz, zostali mongolowie. Niech lody będą przysmakiem i niech jedzą zimą ale czy aż tak że to dobro narodowe i najważniejszey ulubiony przysmak mongołow. Wątpię. Droga eliminacji padło na 2

209po

@DziwnaSowa spoiler

.

.

.

.

.

.

.

.

.

1, bo ten hotel nie został ukończony

Zaloguj się aby komentować

Historia w OBRAZACH

Czyli artykuł "Kryzys klimatyczny uderza w zbieraczy miodu w Nepalu, zagrażając tradycji" na zdjęciach. Więcej informacji macie w linku niżej.


Aita Prasad Gurung zwisa z klifu w Nepalu, ostrożnie manipulując długim kijem z ostrzem na końcu, aby odciąć kawałki plastra miodu po tym, jak himalajskie pszczoły uciekły przed dymem z ogniska rozpalonego w celu wypędzenia ich z domu. 40-latek nosi biały kapelusz z siatką zakrywającą twarz, aby chronić się przed użądleniami, gdy wisi 50 metrów nad przepaścią, na ręcznie wykonanej drabinie splecionej z bambusowych pasm, aby dotrzeć do kolonii pszczół.


https://www.aljazeera.com/gallery/2024/6/6/photos-climate-crisis-stings-nepals-honey-gatherers-threatens-tradition


#sowietetate #ciekawostki #nepal #azja #miod #pszczoly

3904d6a6-94a9-442c-a714-ad1bb70cd021
2591a0ac-5f83-4073-bac2-a6b819a49d56
bb324c20-d900-4812-aa57-3298c9b595f2
b51f55a8-c408-469d-b4bb-82b4e78068e7
323a5298-41cb-45fc-b8ca-3f985a6dba2d
jimmy_gonzale

Za małą czcionka do obrazków.

Papa_gregorio

@DziwnaSowa usuwasz wpisy? Bo pojawiają mi się w powiadomieniach, a po kliknięciu jest 404...

DziwnaSowa

@Papa_gregorio jak wrzucam coś sytuacyjnego, to często usuwam. Nic wartościowego nie tracisz. : )

Papa_gregorio

@DziwnaSowa możliwe, ciekawość jednak jest silna dzięki za odpowiedź

Chociaż jak zobaczyłem znikniety post o owcach to wiesz...

Augustyn_Benc-Walski

Pamiętam artykuł z National Geographic z wczesnych lat 2000 o tych zbieraczach. Oprócz tego, że zawód wymiera była informacja, że jako jedyni nie niszczyli gniazd pszczół, a zabierali tyle ile było trzeba.

Zaloguj się aby komentować