#zdrowie

18
2428
peposlav

@bobse XD masz za⁎⁎⁎⁎ście silną psychikę!

LondoMollari

@bobse No i git. Kiedyś z AMW kupiłem taką fajną butelkę/menażkę, cała jest już poobijana, ale nadal używam. No i tak jest zdrowiej, bo człowiek mikroplastiku razem z wodą nie pije.

sebkek

A co to za plecak z taką fajną kieszonką na wodę?

Jak mam kieszeń na zewnątrz to mi butelka czasami wpada. Jak wkładam do głównej komory, muszę się przekopać przez pół zawartości plecaka. Podoba mi się ten patent.

Zaloguj się aby komentować

ciszej

@Lubiepatrzec w takim wątku nie może zabraknąć tego zdjęcia, książka podobno z roku 1959

de2f705e-26b6-4c64-9062-4603a0f437f0

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@cebulaZrosolu - w czopku

jajkosadzone

Chlop sie chwali miedzynarodowym symbolem kryptopedalow Smiechu warte

Zaloguj się aby komentować

Lubiepatrzec

@bartek555 jak dopiero wchodziły duże puszki energetyków to złapałem w korku gościa z takim piciem i bylem pewny, że sobie jedzie i pije piwo. "Goniłem" go w korku dłuższy czas aby się upewnić i chciałem dzwonić na bagiety ale jak się zrównaliśmy to miałem niezłe ździwko.

Rimfire

@bartek555 a mają takie w puszce 3.001 litra? #pdk

WilczyApetyt

@bartek555 po prawej masz Muszyniankę, a Ty za na tajgery paczysz. Wyczuwam rozczarowanie @Wrzoo

Zaloguj się aby komentować

bori

@cebulaZrosolu Widzę że stosujesz retro photoshop?

Zaloguj się aby komentować

Kiedy kruk czuje się chory... odwiedza farmę mrówek.

Brzmi dziwnie? A jednak jest to jeden z najbardziej fascynujących rytuałów leczniczych w przyrodzie.

Kiedy wrona wyczuje, że źle się czuje, celowo szuka farmy mrówek, rozkłada szeroko skrzydła i stoi idealnie nieruchomo - czekając, aż mrówki wejdą w jej pióra.

Dlaczego to robią?

Ponieważ mrówki uwalniają kwas mrówkowy - naturalny środek antyseptyczny, który zabija bakterie, grzyby i pasożyty ukryte w piórach ptaka.

Zachowanie to nazywane jest "kąpielą mrówek" lub mrówkowaniem i zaobserwowano je nie tylko u wron, ale także u wielu innych gatunków ptaków.

Bez leków.

Żadnych weterynarzy.

Tylko czysty instynkt i wbudowana apteka natury.

Genialne przypomnienie, że świat przyrody jest pełen inteligentnych, samouzdrawiających się systemów...

Wystarczy się zatrzymać i je zauważyć.


#ciekawostki #zwierzeta #natura #zdrowie

cdf96c01-bcf7-4eb1-9f2b-4c902efe367e

Zaloguj się aby komentować

Jezusku jestem tak osłabiony, że hej. Dwa dni jakiegoś srogiego rozstroju żołądka i wątroby, rzygania żółcią i gorączki, ale teraz przynajmniej już nie haftuje, więc jest fajen.


Jak wrócę do Niemiec to chyba się zapiszę na badania, bo trochę strach.


#zdrowie

Z_buta_za_horyzont

Może rzygasz już tą polityką? .

starszy_mechanik

Do Polski przyjechał i już rzyga, ładny patriota niemiecki z ciebie

Fly_agaric

Jelitówka... Sezon można już uznawać za otwarty.

Zaloguj się aby komentować

Wiem że większość z Was ma to w d⁎⁎ie (hehe) ale przypominam, róbcie regularnie kolonoskopię. 7 lat temu robiłem, wycieli wszystko co było do wycięcia a teraz po 7 latach nowa zmiana przedrakowa (dysplazja to stan przejściowy między rozrostem a nowotworem). Za 7 lat duża szansa że byłby już rak.


Mam dwie osoby w otoczeniu na ostatniej prostej (hospicjum domowe) z rakiem jelita grubego, nie fajna sprawa.


Jeśli planujesz od dawna, zapisz się już dziś. Zalecenie aby robić kontrolna kolonoskopie po 50tce to bzdura. Dobrze zrobić już #hejto30plus a na pewno #hejto40plus


#zdrowie

7f352e11-ad2b-4d6a-97ca-6142405b8135
xsomx

@NatenczasWojski Tak poszedłeś bez niczego za pierwszym razem czy coś ci dolegało?

Catharsis

@NatenczasWojski Eh nienawidzę takich postów bo siedziałem sobie wyluzowany przed komputerem i scrollowałem stronki a teraz siedzę z tym głupim uczuciem niepewności lekko zestresowany mimo, że nic mi nie jest xD. C⁎⁎j za młody jeszcze jestem, pójdę na 30 zrobię sobie komplet badań (za 4 lata). Miałem raz gastroskopie robioną i przeszedłem to tak źle, że obiecałem sobie, że next time wszelkie takie badania robię pod znieczuleniem ogólnym.

Romanzholandii

Sie już drugi rok wybieram

Zaloguj się aby komentować

szatkus

Ostatnio kupiłem sobie wyciskarkę do czosnku. Inaczej bym nie wiedział, co to.

Yes_Man

@cebulaZrosolu pffff

Wit. K2+D3

Ravm

Sam zapach wystarczy żeby nie tylko choroby trzymały się z daleka.

Zaloguj się aby komentować

Ponoć jelita u człowieka często nazywa się „drugim mózgiem” i okazuje się, że to nie jest wcale takie przesadzone. Naukowcy badający ten temat zauważyli, że w ścianach jelit znajduje się sieć aż 100 milionów neuronów – więcej niż w rdzeniu kręgowym! Ludzie, to niesamowita informacja! Ale już wam piszę dlaczego. Wyobraźcie sobie, że układ nerwowy jelit (tzw. enteryczny) komunikuje się z naszym mózgiem przez nerw błędny i potrafi działać samodzielnie, regulując trawienie, produkcję hormonów i neuroprzekaźników. Co ciekawe, aż 90% serotoniny, czyli „hormonu szczęścia”, powstaje właśnie w jelitach. Dlatego ich kondycja mocno wpływa na nastrój, energię i odporność. No i teraz rozumiecie.


Co tu panie jeść, żeby było dobrze dla jelit i głowy, szczególnie jesienią, gdzie z tymi nastrojami bywa różnie...


Dobra wiadomość jest taka, że jesteśmy w bardzo dobrym położeniu, jeśli chodzi o dostępność do produktów, które nie tylko są zdrowe, ale mega smaczne. A więc, jabłka bogate w błonnik i pektyny, które odżywiają dobre bakterie w jelitach. W Polsce na jabłka jesienią od zawsze jest wielki boom! A to na surowo, pieczone albo w kompotach bez cukru. Do wyboru do koloru.


Poza tym kapusta, brukselka i brokuły - bomba witaminowa! Te warzywa dostarczają sulforafanu, który wspiera detoksykację i działa przeciwzapalnie, a kiszona kapusta to dodatkowo naturalny probiotyk. Tego chyba nie trzeba nikomu przypominać.


No, ale marchew, buraki i pietruszka, to koniecznie surówki i dodatek do wielu polskich zup, ponieważ mają dużo błonnika i antyoksydantów, które chronią komórki mózgu przed stresem oksydacyjnym.


A grzyby, typu boczniaki, podgrzybki czy kurki są źródłem beta-glukanów wspierających odporność i mają substancje działające neuroprotekcyjnie.


No i orzechy włoskie, super sprawa, jako dodatek do wielu dań, bo zawierają pełno kwasów omega-3, które wspierają koncentrację i pamięć, a także zdrową mikrobiotę jelitową.


Jak się dynie rozkręcą w październiku na dobre, to i one powinny wylądować na talerzu, bo zawierają dużo błonnika i beta-karotenu, który mózg lubi za działanie przeciwzapalne.


No i w końcu królestwo fermentowanych produktów, takich jak kefiry, jogurty i kiszonki! Te to dopiero potrafią zdziałać cuda - dostarczają żywych kultur bakterii, które wzmacniają jelita i wpływają na równowagę emocjonalną. Masa stworzonek pomaga żyć długo, zdrowo i na pełnej energetycznej petardzie!


No to na zakupy, do garów, bo zdrowe jelita, to zdrowy, radosny i pozytywny mózg!


#jelita #mozg #zdrowie #zdrowiepsychiczne #jedzenie #jesien #owoce #warzywa #kiszonki

954ad6d4-a5fd-4c05-932d-f9b779179b7d
Eber userbar
Statyczny_Stefek

@Eber

(ktoś musi to napisać, niech będę to ja) Czyli stąd biorą się ludzie, o których mówi się, że "myśli d⁎⁎ą, a nie głową".


Ale bardzo fajny wpis, dziękuję.

pokeminatour

Dodałbym do tej listy białko. Białko słuzy do transportu dopaminy czy coś w ten deseń. Widać to szczególnie u osób z ADHD które przyjmują leki na wychwyt zwrotny dopaminy, tylko że te leki bez białka potrafia nie zadziałać.

Zaloguj się aby komentować

Bariera jelitowa, czyli z d⁎⁎y do mózgu.

Przyznam szczerze, że jak pierwszy raz natrafiłam na to hasło "rozszczelnienie bariery jelitowej", to zabrzmiało tak, że w głowie od razu włożyłam sobie to do zakładek "dla szurów", obok bioenergoterapii i strukturyzowanej wody.


Jednak jest to poważny, naukowy fakt. Pisałam już o roli błonnika i mikrobiomu jelitowego, wspominając dosyć pobieżnie o chorobach neurodegeneracyjnych i psychicznych, skorelowanych z jego ubogą kondycją. Niedawno natrafiłam na informacje, które dostarczają więcej wyjaśnień, że nie jest to jedynie korelacja, ale jaki mechanizm przyczynowo-skutkowy za to odpowiada.


Otóż rzeczywiscie istnieje coś takiego jak bariera jelitowa. Jest to wyściółka jelita, biologiczna membrana, która chroni organizm przed przenikaniem niekorzystnych substancji i patogenów do organizmu, wpuszczając tylko te pożądane. Zapora na granicy między tym, co przychodzi z zewnątrz, a wnętrzem naszego organizmu (topologicznie rzecz biorąc wnętrze naszych jelit to zewnętrzna strona naszego organizmu, jak dziurka w pączku z dziurką, tylko dużo dłuższa i bardziej kręta). Membrana to warstwy śluzu, nabłonka jelitowego, mikrobioty oraz komórek układu odpornościowego, krwionośnego i nerwowego, które prowadzą identyfikację Friend or Foe.

W wyniku nieprawidłowej diety, która nie dostarcza dla mikrobiomu jelitowego odpowiedniej pożywki (ubogiej w błonnik, wartości odżywcze, składającej się z wysoko przetworzonych produktów, bogatych w łatwo przyswajalne węglowodany - zwłaszcza cukier, a także alkoholu), korzystny mikrobiom zaczyna zanikać. Kiedy twoją codzienną dietę stanowi przetworzone jedzenie i alkohol, to tak jakbyś przestał płacić wypłatę żołnierzom stojącym na granicy, a zaczął ich lać po ryju. Błonnik stanowi zarówno śluzową wyściółkę jak i pokarm dla bakterii, więc przy jego niedoborze w pożywieniu, bariera zaczyna słabnąć i rozszczelniać się, pozwalając na wnikanie niepożądanych substancji i patogenów do naszego organizmu. W odpowiedzi na te patogeny, organizm reaguje stanem zapalnym. Poziom tego stanu zapalnego jest adekwatny do stopnia uszkodzenia bariery, czesto objawia się jedynie stale delikatnie podniesionym cRP w badaniu krwi.

Mimo, że nie jest to odczuwalne, toczący się latami przewlekły stan zapalny w organizmie wywołuje wiele zniszczeń. Sprzyja chorobom autoimmunologicznym (czyli całe spektrum różnych chorób, od tarczycy po choroby skóry), osłabia barierę krew-mózg, powodując wnikanie niepożądanych elementów do mózgu, które powodują degenerację nerwów, a co za tym idzie z kolei całe spektrum chorób neurodegeneracyjnych (alzheimer, parkinson) i psychicznych (depresja, schizofrenia).

Stwierdzenie "jesteś tym, co jesz" jest jak najbardziej dosłowne jak tylko może być, bo twój sposób odżywiania ma nie tylko wpływ na twoje ciało, ale także niezaprzeczalny medycznie wpływ na funkcjonowanie twojego mózgu i twoją psychikę.

A czy ty dziś spożyłeś już swoje 20g błonnika dziennie?

#dieta #zdrowie #ciekawostki

3t3r

@GazelkaFarelka jak zawsze quality content dzieki

Enzo

@GazelkaFarelka Zgłębiam mocno ten temat obecnie.

WysokiTrzmiel

Poszukajcie sobie informacji o takim kosmicznym wynalazku jak bakteriofagi zanurzone w śluzie jelitowym. Są w takiej pozycji, że ich "nóżki" wystają do środka przewodu pokarmowego i wyłapują bakterie do pożarcia. Dziwnym trafem są to głównie potencjalne patogeny. Zaś nasze organizmy je tolerują.

Niektórzy naukowcy sugerują, że tak wyglądały pierwotne, prymitywne układy immunologiczne.

Nie pamiętam, w której książce o tym przeczytałem. Temat zrył mi beret.

Zaloguj się aby komentować

Eber

No i taką zróżnicowaną dietę, to ja szanuję!

ErwinoRommelo

W sumie malo ryb jem to by wyjasnialo debilizm

eloyard

Widać, że to amerykanie układali - tłumoki twarogu nie znają. Nie ma też np. wątróbki.

Zaloguj się aby komentować

#wiadomosciswiat #ciekawostki #zdrowie

Co jest grane z ochroną zdrowia w Wielkiej Brytanii? NHS to ichni odpowiednik naszego NFZetu. Jeden z parlamentarzystów podniósł w mediach głos, że docenianie innych kultur w WB chyba posunęło się dużo za daleko. NHS twierdzi, że małżeństwa w pierwszej linii kuzynostwa mają wiele zalet i w sumie są OK, pomimo ryzyka zniekształceń u potomstwa xDD

Myślałem, że to zarzutka, jak zobaczyłem screena, no ale nie - szybko znalazłem artykuł (podlinkowany).

Domyślam się, że to krok w stronę akceptacji zwyczajów kultywowanych przez świeżo-nabytych obywateli z krajów mocno odległych kulturowo, ale... WTF!?

https://www.telegraph.co.uk/news/2025/09/28/nhs-supports-first-cousin-marriages-birth-defect-risk/

5df604c4-ff69-4d4f-b91d-e07c5f6011a6
Nemrod

@Fly_agaric Ale u nas to jest legalne, więc może znowu mają jakieś prawa z XVI w.?

Zaloguj się aby komentować

Kronos

Ze trzy razy już przechodziłem Covid, pierwszy był ciężki ale następne już lżej bo uklad odpornościowy się nauczył.

Za to wiosną miałem grypę i miesiąc wycięty z życiorysu. Covid przy tym to jest mały pikuś.

Cybulion

K⁎⁎wa #polityka

RACO

W sensie że znów na debilach zarobię?

Zaloguj się aby komentować

Hej!


Dopadło i mojego chłopa - że jakoś po covidzie zaczął tracić włosy i jakoś się to nie zatrzymało

Czy ktoś z Was mógłby polecić jakiś szampon na porost włosów?

#wlosy #modameska #zdrowie

bishop

Może zacząć od brania finasterydu i monoksidylu, który i tak by musiał brać po przeszczepie. Czasami efekt jest na tyle zadowalający, że można przełożyć przeszczep na przyszłość. Do zdobycia u dermatologa prywatnie, który zajmuje się włosami.

the_good_the_bad_the_ugly

@bishop minoksydyl w aptece bez recepty można kupić. Alopexy polecam - za ~100 zł jest kuracja na 3 miesiące.

Ravm

E tam. Wyrosną mu na plecach to będziesz mogła go znowu czochrać. Cierpliwości.

Zaloguj się aby komentować