#belgia

5
98
mk-2

@0jciecPijo ratusz w leuven. Tam na ścianie są figurki fundatorów, a im ktoś więcej zasponsorowal to niżej figurkę wieszali na elewacji żeby było widać z dołu, ale mogłem coś pomylić

Zaloguj się aby komentować

Konto_serwisowe

O, to ten styl, który elfy budują #pdk

Opornik

@Konto_serwisowe A krasnoludy Art Deco & Brutalizm. A czarodzieje Gotyk.

Zaloguj się aby komentować

Olmec

Brzydko, i co dalej?

Zaloguj się aby komentować

Dzisiejszy ćwierćfinałowy pojedynek #euro2024 Turcji z Holandią (godz. 21:00) obudził we mnie pokłady #nostalgia i przypomniał o starciu sprzed prawie ćwierćwiecza, w którym na ME Turcy zmierzyli się z sąsiadami zza miedzy „Oranje” – Belgami.


19 czerwca 2000 r., w ostatnim spotkaniu fazy grupowej gospodarze turnieju, Belgowie do awansu do 1/4 finału potrzebowali przynajmniej remisu z Turkami. Ówczesna reprezentacji Belgii nie miała takich gwiazd jak obecnie, ale grało w niej sporo solidnych zawodników – bracia Mpenza, Bart Goor, Luc Nilis, Marc Wilmots. Jednak tamtego wieczoru show skradł golkiper „Czerwonych Diabłów”, niespełna 36-letni Filip de Wilde występujący na co dzień w Anderlechcie Bruksela.


W doliczonym czasie pierwszej połowy Hakan Sukur urwał się belgijskiej defensywie i w powietrznej interwencji De Wilde zamiast futbolówki złapał głowę tureckiego snajpera. Na jego szczęście wcześniej piłka odbiła się od głowy napastnika Galatasaray i wpadła do siatki, dzięki czemu uniknął czerwonej kartki. Jednak co się odwlecze to nie uciecze…


W drugiej połowie Sukur dobił Belgów w 70. min., a kilka minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry Arif Erdem zgubił obronę gospodarzy i De Wilde aby zapobiec utracie kolejnej bramki zaszarżował przed pole karne, lecz w ostatniej chwili postanowił zaatakować nie piłkę, lecz… głowę tureckiego piłkarza za co wyleciał z boiska, a znokautowany Erdem musiał opuścić plac gry. Na domiar złego selekcjoner Belgów wykorzystał już wszystkie trzy zmiany, więc na ostatnie minuty bluzę De Wilde i miejsce miedzy słupkami Belgów zajął nominalny obrońca.


W każdym razie „Czerwone Diabły” pożegnały się z turniejem, a mecz z Turkami był ostatnim reprezentacyjnym występem De Wilde, który jeszcze przez kilka lat straszył (głównie na belgijskich boiskach) i swoją karierę zakończył w 2005.

Cały mecz w jakości VHS: https://www.dailymotion.com/video/x29r1q4

Gol Sukura na 1:0 – ok. 0:50 godz.

Gol Sukura na 2:0 - ok. 1:21 godz.

Czerwona kartka – ok. 1:35 godz.


#pilkanozna #mecz #turcja #belgia

0f36b411-831c-4913-802b-2a598bb28118
75332ed3-1687-49ec-8933-32578105403b
a8ea9b46-2e4c-498a-b073-73363f56ff29
2da5e6a5-f9e1-4356-be39-00c8cb4be332
b95e1188-63cd-4f4c-9ecb-4162daa3bb34
aerthevist

Dodatkowe zdjęcia, które nie zmieściły się w oryginalnym poście.

17f95751-5ba6-41c1-a130-ba8865b80139
abf560e3-e0e3-4532-ab6c-9aa822c10a3a
1969333d-e3a0-4a9d-ad2c-0d22d00b2e15

Zaloguj się aby komentować

PanW

Bardzo dobre lambiczi

Zaloguj się aby komentować